Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => KREW i kwestie medyczne => Wątek zaczęty przez: Kyuubi w 20 Czerwiec, 2019, 11:38
-
Rodzaju 9:4
Tylko mięsa z jego krwią — jego życiem*a — nie wolno wam jeść.
a) czy to ma cos wspólnego z transfuzja moim zdaniem nie. Chodzi tu o jedzenie miesa ktore posiada krew i o inne produkty.
Kapłańska 17:10
„‚Jeżeli jakiś Izraelita lub cudzoziemiec, który wśród was mieszka, będzie jadł jakąkolwiek krewa, to ja na pewno zwrócę się przeciw tej osobie* i ją zgładzę*.
b) Znowu bibli mowi o jedzeniu/spozywaniu
Powtórzonego Prawa 12:23
Tylko bądźcie zdecydowani wystrzegać się jedzenia krwia, bo krew to życie*b i nie wolno wam jeść życia* wraz z mięsem.
c) Znowu o jedzeniu
Kapłańska 17:14
14 Bo we krwi jest życie*. Krew to życie każdego stworzenia*. Dlatego powiedziałem Izraelitom: „Nie wolno wam jeść krwi żadnego stworzenia, bo krew to życie każdego stworzenia*. Kto by ją jadł, zostanie zgładzony*”
Czy transfuzje krwi mozemy uznac za sporzywanie. Raczej nie i tak mam zdanie
czytalem na forum rozne wątki a nie znalazłem odpowiedzi ktora by mnue satysfakcjonował.
Chce byscie mi odpowiedzili najprostrzej jak sie da
1) Czy transfuzja krwi to sporzywanie?
2) Czy mozna przyjmowac transfuzje
3) Czy SJW maja zły pogląd na to źle interpretuja?
Ja interpretuje to w ten sposob ze:
a) Chodzi o jedzenie i picie. W produktach.
b) Przelanie nie winnej krwi czyli: Wojny itp albo odebranie komus zycia.
I czy spożywanie ma cos wspólnego z transfuzja? przecież wszystko co spożywamy wydalamy z organizmu a jak robimy transfuzje to tak sie nie dzieje po przez wypróżnienie?. Chyba krwi nie wydalam?
Odpowiedzcie mi w prostu sposób: Czy biblia zabrania transfuzji czy jest zgodna z biblia
Odpowiedz typu tak lub nie :) bo czytam te watki i jestem zagubiony.
-
Krew jest życiem bez dwóch zdań bez niej jak wiadomo daleko się nie zajedzie... spożywanie krwi wiąże się z tym, że prędzej, czy później trafi do jelit gdzie przez naturalny proces zamienia się w gów.. Krew jest "święta" więc powinna ratować życie, a nie zamieniać się we wspomniane gów..
-
Rodzaju 9:4
Tylko mięsa z jego krwią — jego życiem*a — nie wolno wam jeść.
a) czy to ma cos wspólnego z transfuzja moim zdaniem nie. Chodzi tu o jedzenie miesa ktore posiada krew i o inne produkty.
Kapłańska 17:10
„‚Jeżeli jakiś Izraelita lub cudzoziemiec, który wśród was mieszka, będzie jadł jakąkolwiek krewa, to ja na pewno zwrócę się przeciw tej osobie* i ją zgładzę*.
b) Znowu bibli mowi o jedzeniu/spozywaniu
Powtórzonego Prawa 12:23
Tylko bądźcie zdecydowani wystrzegać się jedzenia krwia, bo krew to życie*b i nie wolno wam jeść życia* wraz z mięsem.
c) Znowu o jedzeniu
Kapłańska 17:14
14 Bo we krwi jest życie*. Krew to życie każdego stworzenia*. Dlatego powiedziałem Izraelitom: „Nie wolno wam jeść krwi żadnego stworzenia, bo krew to życie każdego stworzenia*. Kto by ją jadł, zostanie zgładzony*”
Czy transfuzje krwi mozemy uznac za sporzywanie. Raczej nie i tak mam zdanie
czytalem na forum rozne wątki a nie znalazłem odpowiedzi ktora by mnue satysfakcjonował.
Chce byscie mi odpowiedzili najprostrzej jak sie da
1) Czy transfuzja krwi to sporzywanie?
2) Czy mozna przyjmowac transfuzje
3) Czy SJW maja zły pogląd na to źle interpretuja?
Ja interpretuje to w ten sposob ze:
a) Chodzi o jedzenie i picie. W produktach.
b) Przelanie nie winnej krwi czyli: Wojny itp albo odebranie komus zycia.
I czy spożywanie ma cos wspólnego z transfuzja? przecież wszystko co spożywamy wydalamy z organizmu a jak robimy transfuzje to tak sie nie dzieje po przez wypróżnienie?. Chyba krwi nie wydalam?
Odpowiedzcie mi w prostu sposób: Czy biblia zabrania transfuzji czy jest zgodna z biblia
Odpowiedz typu tak lub nie :) bo czytam te watki i jestem zagubiony.
Nie ma to najmniejszego znaczenia czy biblia pozwala jeść czy nie, bądź dobrym człowiekiem , szanuj innych ludzi, nie kradnij jak nie musisz ,bo jak nie masz coś jeść a ukradniesz to jak Bóg istnieje to i tak cię usprawiedliwi, żyj tak byś się nie musiał tego wstydzić i uwierz mi wszystko będzie ok . Co z tego że przepisy w mieście pozwalają jechać tylko 50 na godzinę , jak trzeba ratować np ludzkie życie to nikt ci nic nie zrobi jak będzie zapylał 150 do szpitala.
-
transfuzja = spożywanie krwi - chory i absurdalny pogląd wymyślony przez sektę niewolnika, członkowie kultu, również ja przez 23 lata, w ślepo idą za przywódcami kultu nie zatrzymując się ani analizując czy takie i inne zakazy mają jakieś logiczne, biblijne tłumaczenia.
jeżeli transfuzja to spożywanie krwi to dlaczego żyjesz i zalogowałeś się na forum? dawno byś nie żył, bo twój organizm przetrawił by własny krew w całości podczas zwykłego wysiłku fizycznego a następnej porcji by nie zdążył wyprodukować a twoje organy już dawno przestały by funkcjonować z powodu braku tlenu, bo krew spełnia funkcję transportowania tlenu do komórek
kiedy medycyna, nawet nie chętnie, korzysta z możliwości transfuzji krwi nie robi to z powodu braku witamin i substancji odżywczych u pacjenta, ale dlatego, żeby organy na przykład poszkodowanego w wypadku nie poumierały z braku tlenu, bo zbyt mało krwi w organizmie równoznacznie jest niedotlenieniem pewnej części organów, wlewają krew, żeby utrzymać odpowiedni poziom transportowanego tlenu do komórek a nie dlatego, że pacjent jest głodny nie może jeść przez usta i karmią przez transfuzję
debilna i chora bajka wymyślona przez sektę świadków, którzy bawią się życiem niewinnych ludzi, a 8 mln. członków kultu propaguje te bzdury i stawia pod nim podpis Boga
transfuzja to nie spożywanie i taki jest odpowiedz, tylko że świadek nie może sam analizować i podjąć takiej decyzji bo za niego robi to niewolnik, niewolnik jest ich sumieniem i wybawcą, ponieważ tylko niewolnik wprowadzi ich do nowego świata to też kiedyś wierzyli, że przeszczep to kanibalizm bo tak uczyli ich w latach 70 i przez to wielu odkładało ważnych operacji i straciło zdrowie
-
Wątek: Kwestie krwi z roku 2000 (Przeczytany 1581 razy) wątek na forum
https://www.apologetyka.info/swiadkowie-jehowy/kwestia-krwi/od-kiedy-znano-transfuzje-czy-noe-mojzesz-i-apostoowie-uczyli-o-przetaczaniu-krwi,1115.htm
Na forum był poruszany ten temat , pierwszy zamieściłam u góry , drugi to odnośnik do artykułów Roszady - :) uczestnika forum.
Ciekawe , że Wikipedia bardzo oględnie wypowiada się na temat transfuzji , miałam wrażenie , że mówi tylko tak jak chcą Świadkowie Jehowy, może się mylę ...
Transfuzja nie jest tym samym co spożywanie , jest przeszczepem tkanki łącznej płynnej
"Krew (łac. sanguis, stgr. αἷμα, haima) – płyn ustrojowy, który za pośrednictwem układu krążenia pełni funkcję transportową oraz zapewnia komunikację pomiędzy poszczególnymi układami organizmu. Krew jest płynną tkanką łączną, krążącą w naczyniach krwionośnych (układ krwionośny zamknięty) lub w jamie ciała (układ krwionośny otwarty). W szerokiej definicji obejmuje krew obwodową i tkankę krwiotwórczą, a w wąskiej tylko tę pierwszą. Jako jedyna (wraz z limfą) występuje w stanie płynnym. Dziedzina medycyny zajmująca się krwią to hematologia."
-
Kyuubi popełniasz błąd jak wielu świadków i nie świadków.Pozycja wyjściowa do zakazu transfuzji nie pochodzi z pism hebrajskich tylko z Dziejów Apostolskich a te wszystkie wersety z pism hebrajskich to uzasadnienie ,że Jehowa nie zmienił zdania.Zakaz ten obejmuje spożywanie ,transfuzje, do niedawna frakcje w lekach.Natomiast retoryka związana z dożylnym odżywianiem miała tylko wzmocnić przekaz,tak jak picie alkoholu zakaz obejmuje też przyjmowanie dożylne .Z drugiej strony ten zakaz jest nieżyciowy bo nie uwzględnia postępu medycyny,tak jak wiele norm biblijnych,pisanych przez ludzi dla współczesnych im ludzi.To ,że w biblii jest kilka nauk nawiązujących do humanitaryzmu nie oznacza że wszystkie prawa i zasady są ponadczasowe i powinniśmy ich przestrzegać.
-
Kyuubi popełniasz błąd jak wielu świadków i nie świadków.Pozycja wyjściowa do zakazu transfuzji nie pochodzi z pism hebrajskich tylko z Dziejów Apostolskich a te wszystkie wersety z pism hebrajskich to uzasadnienie ,że Jehowa nie zmienił zdania.Zakaz ten obejmuje spożywanie ,transfuzje, do niedawna frakcje w lekach.Natomiast retoryka związana z dożylnym odżywianiem miała tylko wzmocnić przekaz,tak jak picie alkoholu zakaz obejmuje też przyjmowanie dożylne .Z drugiej strony ten zakaz jest nieżyciowy bo nie uwzględnia postępu medycyny,tak jak wiele norm biblijnych,pisanych przez ludzi dla współczesnych im ludzi.To ,że w biblii jest kilka nauk nawiązujących do humanitaryzmu nie oznacza że wszystkie prawa i zasady są ponadczasowe i powinniśmy ich przestrzegać.
Jehowa nie zmienił zdania? a z drugiej strony zakaz jest nieżyciowy? Jak to się ma do siebie?
postawienie znaku równości pomiędzy spożywaniem a transfuzją jest nadużyciem CK
-
Chłopak chciał PROSTĄ odpowiedź.
Oto ona.
ŻADNEJ KRWI!
-
Światus , to tak po linii partii? ;D
-
Rodzaju 9:4
Tylko mięsa z jego krwią — jego życiem*a — nie wolno wam jeść.
Kapłańska 17:10
„‚Jeżeli jakiś Izraelita lub cudzoziemiec, który wśród was mieszka, będzie jadł jakąkolwiek krewa, to ja na pewno zwrócę się przeciw tej osobie* i ją zgładzę*.
Powtórzonego Prawa 12:23
Tylko bądźcie zdecydowani wystrzegać się jedzenia krwia, bo krew to życie*b i nie wolno wam jeść życia* wraz z mięsem.
Kapłańska 17:14
14 Bo we krwi jest życie*. Krew to życie każdego stworzenia*. Dlatego powiedziałem Izraelitom: „Nie wolno wam jeść krwi żadnego stworzenia, bo krew to życie każdego stworzenia*. Kto by ją jadł, zostanie zgładzony*”
Krew jest życiem bez dwóch zdań bez niej jak wiadomo daleko się nie zajedzie... spożywanie krwi wiąże się z tym, że prędzej, czy później trafi do jelit gdzie przez naturalny proces zamienia się w gów.. Krew jest "święta" więc powinna ratować życie, a nie zamieniać się we wspomniane gów..
Nie da sie jeść mięsa i nie jadając krwi. Także ten wymóg biblijny jest bez sensu.
Ola , jakaś część krwi i tak stanie się gów..
-
Nie da sie jeść mięsa i nie jadając krwi. Także ten wymóg biblijny jest bez sensu.
Ola , jakaś część krwi i tak stanie się gów..
😂 wiadomo, że nie da się tego obejść tak w 100% mi jednak o inną formę spożywania chodziło mimo wszystko jak zwał tak zwał wszystko i tak to jedno wielkie gów... 😉
-
Także to co wcześniej zacytowałem z biblii to jest bez sensu .
-
Tak
-
Juz sie pogubiłem albo głupi jestem. Czyli mozna robic transfuzje krwi ? jedni napisali tak drudzy nie. W sumie ratuje to zycie. Sam bóg mowil ze, nie chce by ludzie umierali. wiedz transfuzja jest ok skoro ratuje to zycie. Bo gdyby bylo inaczej gdyby bog zabronil okazało by sie ze chce aby ta osoba umarła czyż nie ?
-
Świadkowie Jehowy nie mogą bo im zabrania ciało kierownicze, ale my jak najbardziej możemy. Prościej się nie da...
-
Widzę, że się pogubiłeś. Postaram się wyjaśnić. A więc ŚJ nie wolno spożywać krwi oraz przyjmować podczas zabiegów transfuzji z pełnej krwi oraz z pewnymi jej frakcjami. Także muszą uważać na składniki leków, które mogą powyższe zawierać. Podobne dylematy są podczas niektórych zabiegów gdzie krew opuszcza ciało np: gdy przechowywana jest własna krew przed zabiegiem. To tak pokrótce, szerzej jakie metody leczenia, jakie środki krwio zastępcze mogą stosować są zawarte w ich publikacjach.
-
Tu nie ma zadnej ironi .. ale jeżeli świadek , je wątróbkę to je krew, bo to najbardziej ukrwiony narząd. Na forum juz bylo napisane, ze zakaz w ST ,mal zwiazek z krwia zapowiadanego baranka, a śmierć Jezusa juz wiele, jak nie wszystko rozwiązała .Powtórzenie przez Pawla w N T,aby sie powstrzymywac od krwi w Dziejach 15:19,20,29 skierowane było do Pogan i warunkowe. Nawroceni mieli przy Żydach ,krwi nie jeść ,aby ich nie gorszyc....I tyle .W 29 pisze " jak bedziecie sie wystrzegać dobrze uczynicie "czyli to nie byl twardy zakaz pod groźbą wykluczenia,a ich wybór .
-
Ale skoro Dzieje mówią, żeby się powstrzymywać od tego co uduszone, to dlaczego ŚJ jedzą mięso?
-
A mnie nurtuje, dlaczego wolno im przyjmować frakcje krwi?
-
Ale skoro Dzieje mówią, żeby się powstrzymywać od tego co uduszone, to dlaczego ŚJ jedzą mięso?
Świadkowie jedzą mięso ale nie od uduszonych zwierząt.
-
Chodzi mi o to nie czy swiadek moze czy nie chodzi mi o to czy mozna ogolnie nie tak jak ŚJH nakazuja ;p
-
A mnie nurtuje, dlaczego wolno im przyjmować frakcje krwi?
Mogą przyjmować frakcje bo frakcja to tylko składnik krwi. Podobnie jak np rama to tylko część skladowa roweru.
-
Pamiętaj tylko, że frakcje przy nagłej utracie sporej ilości krwi są niczym przy krwi pełnej...
-
Jak ktoś kto nie istnieje może wyrazić swoje zdanie,jedynie ci co podszywają się pod zmyśloną osobę.większość zakazów i nakazów w biblii, które mają regulować nasze życie jest niepraktycznych.Mam takie wrażenie że wierzący w Boga nie dopuszczają do siebie myśli,że to On się pomylił lub celowo wprowadza ludzi w błąd,a więc nie jest ani miłosierny czy łaskawy lecz perfidnie złośliwy .krew zasada dwóch świadków,donosicielstwo,któremu Bogu jest to potrzebne? ,ludziom do sprawowania kontroli nad innymi ludźmi.Biblia została napisana przez ludzi bez pomocy jakiegoś wyższego czynnika.Dzisiaj ludzie uparli się doszukiwać w niej mądrości bożej jakby brakowało im odwagi do podejmowania decyzji. Jeżeli chciałem się dowiedzieć jakie mięso może jeść świadek to szukałem u nich odpowiedzi a nie oddawałem się spekulacjom lub domysłom.czy mam poddać się jakiemuś zabiegowi z użyciem krwi lub nie,to moja decyzja bo jej skutki ja poniosę i nikomu nic do tego ,mogą radzić nie nakazywać.
-
Skladnik krwi to krew.Ta ich nauka sensu nie ma.Poczytaj sobie opinie hematologow na ten temat ,sporo tego i choc dosc trudne do zrozumienia dla laika, to prosto wyjasnione. Jeden lekarz przyznal sie, ze jest nawet swiadkiem jehowy i nie mogl sie podpisać pod opracowaniem, bo boi się wykluczenia !
-
Z krwią u światków jest taki problem że ta sekta odeszła od sumienia i wprowadziła zakazy zmuszające do eutanazji czy dobrowolnego samobójstwa, jak się tłumaczy ewangelie to prawo każdej religii czy korporacji ale w sprawach życia czy śmierci musi być kwestia sumienia, nikt nie jest sumieniem brata swego a tu WTS poszedł po bandzie i morduje niewinnych ludzi dlatego uznaje tą sektę za skrajnie niebezpieczną, pomimo że jestem w niej ze względów strategicznych zwalczam tych fanatyków jak mogę, Schindlera był niemcem a jednak ratował żydów korporacja światków morduje ludzi dla swoich celów
-
To czyli podglad ŚJ na krew jest błędny ?
-
To czyli podglad ŚJ na krew jest błędny ?
Jak ktoś może Ci podać prawdziwy pogląd, skoro wśród nas są tacy, którzy nie wierzą Biblii, są tacy, którzy mówią, że spożywanie to nie transfuzja, itp. Oczekujesz odpowiedzi na pytanie takiej na 100% prawdziwej, czy co? Takich odpowiedzi na życiowe sprawy nie ma.
-
Storczyku w sprawie frakcji zostało zastosowane prawo że to król ustanawia prawo a nie jemu podlega.Prawo podtrzymywania się od krwi nie precyzuje których składników mamy się powstrzymywać.Krew to krew ,tak samo alkohol to alkohol.Prawo zakazujące nadużywania alkoholu nie precyzuje czy chodzi o czysty alkohol czy rozpuszczony w piwie winie czy jakimś drinku.W zborze obowiązuje bezwzględny zakaz transfuzji,ale niektórym królikom zabrakło zdrowia a nie spieszył się im by przejść do grona 24 w niebie.Stąd też takie zabiegi o poprawę zdrowia i przedłużenie życia.Czy można obejść system ,tak,gdy idziesz do szpitala nie informuj nikogo o stanie zdrowia,unikaj szpitali gdzie pracują świadkowie,nie wyrażaj zgody na informowanie o twojej obecności w szpitalu i twoim stanie zdrowia w tym planowanych zabiegach,ustal z lekarzem jak w wypisie ze szpitala ukryć informację o transfuzji,a ciekawym starszym powiedz żeby się nie interesowali bo kociej mordy dostaną.
-
To czyli podglad ŚJ na krew jest błędny ?
Pogląd świadków Jehowy na kwestię krwi czyli jej spożywania w pokarmach czy przyjmowania w postaci transfuzji jest oparty m in na tym co czytamy w Dz 15,20. Jest tam nakaz powstrzymywania się nie tylko od krwi.
-
Pogląd oparty jest na DZ a miedzy wierszami trzeba doczytać,że jest wzmianka o ramie od roweru i może jeszcze dwóch pedałach.Dlatego już wiadomo co dozwolone a za co pohybel i ostracyzm.
-
w tym samym wersecie biblijnym znajduje się zakaz spożywania krwi i zakaz nierządu
co ciekawe, Ciało Kierownicze dopuszcza niektóre frakcje krwi
jak myślicie czy idąc tym tropem należałoby dopuścić niektóre frakcje nierządu? Np. pełny stosunek dopochwowy potępić, a oral dopuścić?! :)
-
jak myślicie czy idąc tym tropem należałoby dopuścić niektóre frakcje nierządu?
Jak najbardziej przecież przeciąganie sznura i całowanie muszelki to tylko składowe nierządu.Podobnie jak rama to tylko część składowa od roweru.
-
w tym samym wersecie biblijnym znajduje się zakaz spożywania krwi i zakaz nierządu
co ciekawe, Ciało Kierownicze dopuszcza niektóre frakcje krwi
jak myślicie czy idąc tym tropem należałoby dopuścić niektóre frakcje nierządu? Np. pełny stosunek dopochwowy potępić, a oral dopuścić?! :)
Frakcja krwi to część skladowa krwi, rama to nie rower a co do seksu oralnego, że to nie seks to rozumiem, ze pozwalacie waszym żonom na taki seks z kimkolwiek chcą?
-
temat przemaglowany na dziesiątą stronę
zaczyna trącić nudą
ale podoba mi się wasz tok rozumowania chłopcy 😜😏
-
Klepsydra, to żart :).To pytanie musiałabyś zadac starszym w zborze albo wyslac zapytanie do Worwick. Pokrętne tlumaczenie CK wersetow z Dziejow i biorace pod uwagę tylko to co im pasuje przyzwalajac na frakcje krwi,a werset mówi też o nierzadzie ....Bzdura ,smieszne to i tyle bo nic innego madrego wymyślić sie nie da ...
-
Klepsydra pokaż nam wersety biblijne które pozwalają brać frakcje krwi? pokaż listę tych frakcji które wolno a które nie, ale z biblii, bo to będzie dowód że Bóg sporządził taką listę i akceptuje wybrane frakcje.
-
jak byłam w ciąży i okazało się że mam konflikt
to było że dostanę zastrzyk w dupe z immunoglobuliną
to powoduje że można zaciążyć z drugim bez problemu uśmiech do Villi Elli żeby to nam wytłumaczyła
szkopuł w tym że tą immo coś tam pozyskuje sie z krwi
a bylo to przed modą na frakcje
i pytam takiego szpenia od kontaktu ze szpitalami
o co kaman
a on do mnie
słuchaj Trinity to jest tak jakbyś jadła szarlotkę
yyy?
z czego składa się szarlotka?
no z kruchego i jabłek
a czym przyprawiasz jabłka?
no cukrem
i?
i cynamonem jak mam
widzisz Trinity ta innmunoglobulina to jak ten cynamon, czy jedząc sam cynamon jesz szarlotkę?
co on mi chciał powiedzieć?
-
co on mi chciał powiedzieć?
Dał Ci błogosławieństwo.Przyjmując tę ramę nie będziesz przez zbór oskarżona o niewłaściwe posługiwanie się rowerem.
-
Ojej tylko znów się nie pokłóćcie. Człowiek chciał prostej odpowiedzi, a tu normalnie teorie co też CK i Biblia mówią na temat frakcji. A no Biblia nic, natomiast CK rozpisało się na kilka czasopism ;D
-
Klepsydra pokaż nam wersety biblijne które pozwalają brać frakcje krwi? pokaż listę tych frakcji które wolno a które nie, ale z biblii, bo to będzie dowód że Bóg sporządził taką listę i akceptuje wybrane frakcje.
Nie ma w Biblii wersetów zakazujących przyjmowania frakcji czyli składników krwi, Bóg nakazuje nam jedynie powstrzymywać się nam np od krwi czy od nierządu. Bóg nie jest medykiem czy seksuologiem.
-
Frakcja krwi to część skladowa krwi, rama to nie rower a co do seksu oralnego, że to nie seks to rozumiem, ze pozwalacie waszym żonom na taki seks z kimkolwiek chcą?
Dziecinna argumentacja i chętnie ci to udowodnię.
Przypuścmy, że przyłapałeś żonę z kochankiem.
Jeśli twierdzisz, że żona cię z nim* zdradza, to nie masz racji.
Kochanek wykorzystuje tylko jej "ramę i zderzaki".
Sam stwierdziłeś, że rama to nie rower, zderzaki to również nie rower.
* Nie możesz też powiedzieć, że zdradza cię z kochankiem, bo to tylko jego mały... fragment (taka frakcja).
-
(mtg):
kiedy odbywałem służbę wojskową i byłem sanitariuszem na izbie chorych w Nowym Dworze Mazowieckim przez prawie dwa lata, mój zakres był poszerzony w przyległych jednostkach, Wesoła, Modlin. Stykałem się z chorymi żołnierzami, którzy byli w izolatce na izbie chorych, musiałem podawać im odpowiednie smarowidła, leki, strawę, wymiana pościeli a nawet wykonywać podstawowe zabiegi chirurgiczne ( szycie ran, iniekcje domięśniowe czy dożylne ... itp.).
Na izolatce- chorowały osoby na nieprzyjemną chorobę, Świerzb - bardzo zaraźliwa w bezpośrednim kontakcie z pacjentem- przestrzegano mnie, że mogę łatwo zarazić się tym paskudztwem, jednak do tego nigdy nie doszło- dlaczego, ponieważ stosowałem środnik ostrożności, a w tamtym czasie nie było jednorazowych rękawiczek jak obecnie teraz w szpitalach czy gabinetach zabiegowych.
Wspominam ponieważ to była pewna sztuka obcowania z pacjentami z objawami tej nieprzyjemnej bardzo zakaźnej choroby jakim jest świerzb, to gatunek zewnątrz pasożytniczego roztocza ( taki maleńki robaczek nie widoczny ludzkim okiem, tylko pod mikroskopem, ale jego skutek jest widoczny w zmianach skórnych dla ludzkiego oka).
Zakażenie powstaje przez bezpośredni dotyk skóry zakażonego pacjenta, mając najmniejsze zadraśnięcie na swoich rękach- to prawie w 100% zakażenie się świerzbem.
Podobnie z frakcjami krwi (których nie widać ludzkim okiem), które są wyselekcjonowane jako części z całej masy krwi.
Tłumaczenie szeregowym przez drużynowych zboru, że to sprawa nieistotna zaciera podstawową kwestię – to przecież jak nie patrząc krew tylko rozbita na poszczególne frakcje.
Surowica np. na zakaźne choróbska ( piszę bardzo ogólnikowo), czyniona jest na bazie krwi również zwierzęcej czy też jadu itd. stosowana w rozmaitych dolegliwościach jako antidotum
Dlatego, ck(Ww), pokrętnie ustosunkowywało się do tejże metody jeżeli chodzi o przyjmowanie frakcji z krwi, raz zakaz a obecnie kwestia sumienia jednostki, np. hemofilia to poważna choroba, gdzie podstawowym leczeniem jest przyjmowanie leków na bazie krwi.
Nigdzie w Biblii nie znajdziemy wzmianki na ten temat. Konsumowanie krwi a przyjmowanie frakcji czy transfuzji to dwie różne sprawy, a przez ck (Ww) bardzo naciągane.
Wiele istnień ludzkich przypłaciło to zgonem trzymając się tych szalonych szarlatańskich decyzji ck(Ww), gdzie przed Bogiem (jeżeli On istnieje) poniosą właśnie oni pełną odpowiedzialność za ciche ludobójstwo.
To przekracza wszelkie normy etyczne w poszanowaniu ludzkiego życia- groza!
-
Nie ma w Biblii wersetów zakazujących przyjmowania frakcji czyli składników krwi, Bóg nakazuje nam jedynie powstrzymywać się nam np od krwi czy od nierządu. Bóg nie jest medykiem czy seksuologiem.
no to szkoda i to bardzo, bo religia świadków reklamuje się na całym świecie jako jedyna prawdziwa która opiera się tylko i wyłącznie na biblii a tu okazuje się że w tak ważnej sprawie opierają się na interpretacji niewolnika, który za kilka lat może bez skonsultowania się ze swoimi poddanymi zmienić listę dopuszczalnych frakcji, krótko mówiąc niewolnik = głos Boga na ziemi, a nie sorry zapomniałem ostatnio napisali, że nie są natchnieni i mogą różne głupoty nauczać
logika świadków
Biblia: nie wolno wam jeść kanapkę z szynką
Niewolnik: możemy jeść z tej kanapki sałatę, pomidory i ogórek, bo to nie kanapka i biblia nie zabrania
-
Dziecinna argumentacja i chętnie ci to udowodnię.
Przypuścmy, że przyłapałeś żonę z kochankiem.
Jeśli twierdzisz, że żona cię z nim* zdradza, to nie masz racji.
Kochanek wykorzystuje tylko jej "ramę i zderzaki".
Sam stwierdziłeś, że rama to nie rower, zderzaki to również nie rower.
* Nie możesz też powiedzieć, że zdradza cię z kochankiem, bo to tylko jego mały... fragment (taka frakcja).
Powiem tak - nigdy jeszcze nie udało mi się jechać na samej ramie na wycieczce rowerowej, nigdy na randce nie spotkałem się z samymi udami czy piersiami kobiety. Nakaz od Boga jest jasny jak słońce- mamy powstrzymywać się od krwi.
Tak samo jak rama to nie rower tak samo jakiś składnik krwi to nie jest krew.
-
Jakis czas temu podczas zapraszania mnie po raz enty na zebranie poruszyłam ze znajoma bardzo przestrzegająca zasad Niewolnika,Temat krwi .Powiedziala mi, ze nie przyjmuje tego przyzwolenia , bo frakcja ,to pochodna krwi. Czyli krew rozłożona na czynniki .Frakcji nie przyjmnie bo czulaby ,ze łamie prawo Boże i przyjmuje krew.
-
Ale co, coś się stanie jak przyjmiesz krew?
Bo jak nie przyjmiesz to wiemy - możesz umrzeć.
-
Jakis czas temu podczas zapraszania mnie po raz enty na zebranie poruszyłam ze znajoma bardzo przestrzegająca zasad Niewolnika,Temat krwi .Powiedziala mi, ze nie przyjmuje tego przyzwolenia , bo frakcja ,to pochodna krwi. Czyli krew rozłożona na czynniki .Frakcji nie przyjmnie bo czulaby ,ze łamie prawo Boże i przyjmuje krew.
Skoro jej sumienie nie pozwala przyjmować nawet frakcji krwi to jej sprawa. Mi sumienie pozwała przyjmować frakcje bez żadnych oporów, w razie wypadku śmiało mogą wtłoczyć mi krew dla ratowania życia, gdyby moje dziecko nieochrzczone potrzebowało krwi dla ratowania życia też nie miałbym oporów żeby je ratować.
-
Drengr ,jak to co sie stanie:
1.Utrata uznania Bożego za złamanie jego Zasad.
2.Wykluczenie ze społeczności (ostracyzm, za chęć życia doczesnego)
3.Śmierć w Armagedonie .
Tego Swiadki sie boją najbardziej nie wazne ,ze to bojda na kiju ,wolą umrzeć wierząc ze Bog chce ich ofiar.Zapominajac ze Jezus ostatnia ofiare złożył z siebie.
-
Powiem tak - nigdy jeszcze nie udało mi się jechać na samej ramie na wycieczce rowerowej, nigdy na randce nie spotkałem się z samymi udami czy piersiami kobiety. Nakaz od Boga jest jasny jak słońce- mamy powstrzymywać się od krwi.
Tak samo jak rama to nie rower tak samo jakiś składnik krwi to nie jest krew.
A czy widziałeś jak się pobiera wyłącznie frakcje krwi?
Piszesz, że w Biblii nie ma nic o frakcjach, a czy jest coś o transfuzji?
I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego Tow. Strażnica do 1945 roku uważało transfuzję za bohaterski czyn?
-
Drengr ,jak to co sie stanie:
1.Utrata uznania Bożego za złamanie jego Zasad.
2.Wykluczenie ze społeczności (ostracyzm, za chęć życia doczesnego)
3.Śmierć w Armagedonie .
Tego Swiadki sie boją najbardziej nie wazne ,ze to bojda na kiju ,wolą umrzeć wierząc ze Bog chce ich ofiar.Zapominajac ze Jezus ostatnia ofiare złożył z siebie.
Aha, dzięki - myślałem że coś naprawdę może się stać 😂😉
-
Powiem tak - nigdy jeszcze nie udało mi się jechać na samej ramie na wycieczce rowerowej, nigdy na randce nie spotkałem się z samymi udami czy piersiami kobiety. Nakaz od Boga jest jasny jak słońce- mamy powstrzymywać się od krwi.
Tak samo jak rama to nie rower tak samo jakiś składnik krwi to nie jest krew.
Hmmm. To logiczne. To tłumaczenie mi się podoba.
Czyli przyjmowanie koncentratu krwinek czerwonych, nie jest przyjmowaniem krwi? Podobnie samego osocza, koncentratu krwinek płytkowych? Super.
Bo właśnie one są przetaczane najczęściej.
Żaden z tych składników nie jest przecież krwią...
Ogólnie krwi już się nie przetacza, a jeśli to naprawdę sporadycznie.
Z drugiej strony pro tip dla ludzi, chcących żyć w zgodzie z doktryną, która na równo traktuje spożycie, z podaniem dożylnym: można po kolei (powiedzmy w pewnych odstępach czasowych) przymować każdą z frakcji i mieć spokojne sumienie, że przecież krwi się nie przyjęło xd.
-
Drengr ,jak to co sie stanie:
1.Utrata uznania Bożego za złamanie jego Zasad.
2.Wykluczenie ze społeczności (ostracyzm, za chęć życia doczesnego)
3.Śmierć w Armagedonie .
Tego Swiadki sie boją najbardziej nie wazne ,ze to bojda na kiju ,wolą umrzeć wierząc ze Bog chce ich ofiar.Zapominajac ze Jezus ostatnia ofiare złożył z siebie.
Nie zgodzę się,pieprzyć punkt numer jeden,numer dwa to wizyta starszych podczas której można wyłgać się z konsekwencji takich jak odłączenie.Za krew nie powołuje się KS tylko uznaje że delikwent się odłączył.Numer trzy to strachy na lachy.
-
Teraz to wiesz ,ale jak byłeś w srodku i slepo ufales Niewolnikowi to tez tak myslales?Odlaczenie równa sie wykluczenie a nawet gorzej...
-
bez żadnych oporów, w razie wypadku śmiało mogą wtłoczyć mi krew dla ratowania życia,
Skąd ta śmiałość i brak hamulców?
Czyli przyjmowanie koncentratu krwinek czerwonych, nie jest przyjmowaniem krwi? Podobnie samego osocza, koncentratu krwinek płytkowych? Super.
To co wymieniłaś według nienatchnionego niewolnika nie może być przyjmowane w zgodzie własnego sumienia.Przyjęcie tych frakcji może skutkować,że zbór będzie taką osobę traktował jak zwłoki.
-
Skąd ta śmiałość i brak hamulców?
A co niby miało by być tym hamulcem?
-
Skąd ta śmiałość i brak hamulców?
To co wymieniłaś według nienatchnionego niewolnika nie może być przyjmowane w zgodzie własnego sumienia.Przyjęcie tych frakcji może skutkować,że zbór będzie taką osobę traktował jak zwłoki.
.
Wiem o tym. Tylko zgodnie z argumenracją klepsydry, TO PRZECIEŻ NIE JEST KREW!
Zakaz przyjmowania transfuzji krwi, jest tak bzdurny i dodatkowo nie mający poparcia w Biblii, że nie da się go poprzeć logicznymi argumentami.
-
Nie byłbym taki przekonany że zakaz ten nie da się uzasadnić biblijnymi argumentami.Tak to jest że przeciwnicy tego zakazu odnoszą się do najbardziej absurdalnych argumentów twierdząc że to nie może świadczyć o tym że zakaz dotyczy transfuzji.W tym wypadku należy oddzielić argumenty od emocji,zarówno po jednej jak i po drugiej stronie.Warto też zastanowić się jak ta wytyczna była odbierana przez osoby,których dotyczyła;przyszłych chrześcijan pochodzenia pogańskiego,decydentów w zborach.Natomiast dzisiaj świadkowie mają takie ograniczenie,żadnej krwi,żadnej transfuzji krwi,jak se to uzasadnili tak to uzasadnili mają do tego prawo tak samo jak ich przeciwnicy do krytyki tego prawa.Jest też tak jak napisałem wcześniej można się wyłgać.Tak zgodziłem się na transfuzję wiem że to jest złe ale byłem pod murem,lekarze naciskali.Oczywiście jeśli ktoś ma taką fantazję i chce dalej być świadkiem.
-
Nie byłbym taki przekonany że zakaz ten nie da się uzasadnić biblijnymi argumentami.Tak to jest że przeciwnicy tego zakazu odnoszą się do najbardziej absurdalnych argumentów twierdząc że to nie może świadczyć o tym że zakaz dotyczy transfuzji.W tym wypadku należy oddzielić argumenty od emocji,zarówno po jednej jak i po drugiej stronie.Warto też zastanowić się jak ta wytyczna była odbierana przez osoby,których dotyczyła;przyszłych chrześcijan pochodzenia pogańskiego,decydentów w zborach.Natomiast dzisiaj świadkowie mają takie ograniczenie,żadnej krwi,żadnej transfuzji krwi,jak se to uzasadnili tak to uzasadnili mają do tego prawo tak samo jak ich przeciwnicy do krytyki tego prawa.Jest też tak jak napisałem wcześniej można się wyłgać.Tak zgodziłem się na transfuzję wiem że to jest złe ale byłem pod murem,lekarze naciskali.Oczywiście jeśli ktoś ma taką fantazję i chce dalej być świadkiem.
Tak na prawdę, jak ktoś się uprze, to jest w stanie dowieść biblijne pochodzenie nawt bzdurnych przepisów, wystarczy wybrać jakiś werset lub jego wyrwany z kontekstu fragment. Czy jest to właściwe? Nie sądzę. To trochę takie dzielenie włosa na czworo, jak to robili faryzeusze. To oni wymyślali setki bzdurnych nakazów i zakazów, wywodząc je rzekomo z Prawa.
Nie jesteśmy w stanie dziś, z całą pewnością stwierdzić, jak podeszliby do kwestii transfuzji krwi, pierwsi chrześcijanie - jest to tylko gdybanie. Interpretację ŚJ oceniam, jako nadużycie. Nie robię tego, pod wpływem emocji, ale właśnie argumentów. Gdyby istotnym było unikanie krwi za wszelką cenę, moim zdaniem, byłoby to jasno powiedziane, chociażby jako jedno z przykazań.
Teoretycznie można zostawić każdemu wyznaniu, autonomię, w interpretecji, uznawanych przez nie świętych ksiąg. Pamiętajmy jednak, że w tym przypadku, mamy do czynienia z naciskami psychicznymi, które mogą zabić. Gdyby Świadkowie pozostawili tę kwestię sprawie sumienia (jak w przypadku frakcji), nie byłoby tematu. Ale oni przymuszają swoich wyznawców do bycia posłusznym swojej interprwtacji, pod groźbą wykluczenia.
-
Villa Ella nie do końca masz rację ,sprawa transfuzji może nie formalnie ale została pozostawiona sumieniu.Z automatu nie ma komitetu a odłączenie jest nie z czyn tylko poglądy w sprawie transfuzji.Wiem że biblia mówi że krew została przeznaczona w jednym celu a my mamy powstrzymywać się od krwi ale nie dałem rady-słaby duchowo,zostaje.To moja sprawa i nic wam do tego dobrze zrobiłem-odłączony.Ponadto nie można sprowadzać zakazu tylko do spraw kulinarnych,bo w tym czasie kiedy został on wydany ,krew była stosowana w medycynie,to prawda nic nie wiem czy przetaczano choćby sporadycznie w tym czasie krew,znalazłem informację że pierwsze próby przeprowadzono w 17 wieku.Wiele religii próbuje szantażować swoich członków jakimiś bzdurnymi zakazami świadkowie nie są wyjątkami.Tylko u świadków oprócz bzdurnego szantażu doszły sankcje dyscyplinarne.
-
skoro jednym ze składników krwi jest WODA to czy świadek Jehowy może przyjmować wodę?!
-
skoro jednym ze składników krwi jest WODA to czy świadek Jehowy może przyjmować wodę?!
Bóg nie zabrania spożywania wody. To co napisałeś jak najbardziej potwierdza to co mówią Świadkowie Jehowy a mianowicie, że frakcja to nie krew.
Hmmm. To logiczne. To tłumaczenie mi się podoba.
Czyli przyjmowanie koncentratu krwinek czerwonych, nie jest przyjmowaniem krwi? Podobnie samego osocza, koncentratu krwinek płytkowych? Super.
Bo właśnie one są przetaczane najczęściej.
Żaden z tych składników nie jest przecież krwią...
Ogólnie krwi już się nie przetacza, a jeśli to naprawdę sporadycznie.
Z drugiej strony pro tip dla ludzi, chcących żyć w zgodzie z doktryną, która na równo traktuje spożycie, z podaniem dożylnym: można po kolei (powiedzmy w pewnych odstępach czasowych) przymować każdą z frakcji i mieć spokojne sumienie, że przecież krwi się nie przyjęło xd.
Oczywiście przyjmowanie np koncentratu krwinek czerwonych to nie to samo co przyjmowanie krwi. Tak jak wspomniałem sama rama to nie jest rower a sam silnik to jeszcze nie samochód.
-
A może mi ktoś powiedzieć co to jest krew albo z czego się składa? A jak usuniemy połowę jej składników to dalej będzie krwią?
-
Z tego, co wiem, w starożytności w medycynie stosowano upusty krwi, co związane było po części z teorią humoralną Hipokratesa. Nie jestem znawcą Biblii więc nie będę się spierać jakoś szczególnie, czy chodziło o używanie krwi w medycynie, czy nie.
Po prostu jestem zwolennikiem przekonania, że zgodnie ze słowami Pawła, apostołowie, nie mieli zamiaru nakładać dodatkowych ciężarów, na nowo ochrzczonych chrześcijan. Dlatego, pod natchnieniem Ducha Św, znieśli większość przepisów nałożonych Prawem Mojżeszowym. Sami napisali, że Prawo, nakładało zbyt wiele ciężarów, które nawet żarliwie wierzącym, było ciężko przestrzegać. A w kwestii, o której mowa, ono zabraniało jedynie SPOŻYWANIA krwi. Nic ponad to. Skąd więc pomysł, że należy rozważać jakiś szerszy kontekst wykorzystania krwi?
Co do interpretacji świadkowskiej, ja uważam, że jej wolność kończy się tam, gdzie zaczyna wolność decydowania człowieka o swoim życiu. Po licznych słowach krytyki doktryny krwi, wprowadzono do użytku słowo ODŁĄCZENIE, zamiast wykluczenie. Ale poza nazewnictwem, niczego to nie zmiania, bo konsekwencje są takie same.
Nie jest to też, jak pisze dziewiątka, sprawa sumienia. Po pierwsze doktryna WTS rozróżnia wyraźnie te frakcje, które są sprawą sumienia, od tych, które są wyraźnie zabronione. Po drugie, temat krwi jest wałkowany regularnie, a wierni poddawani są indoktrynacji, mającej na celu utrwalenie w nich przekonania, że w razie przyjęcia krwi oni i nawet ich nieochrzczone dzieci zostaną potępieni przez Jehowę i pozbawieni szansy na życie wieczne. Osoby, które zmarły w wyniku odmowy transfuzji, stawiane są za wzór oraz dawane są rady, jak transfuzji można uniknąć, nawet za cenę złamania prawa świeckiego.
Dodatkowo, stworzono KŁSy, które pilnują "jedynie właściwej decyzji", a każdy Świadek zobowiązany jest do noszenia oświadczenia "Żadnej krwi" i pilnowania, aby robili to jego bliscy.
Takie postępowanie, wobec wiernych, to nie jest moim zdaniem, pozostawienie im wolnej woli i decyzji, sprawie sumienia.
-
Bóg nie zabrania spożywania wody. To co napisałeś jak najbardziej potwierdza to co mówią Świadkowie Jehowy a mianowicie, że frakcja to nie krew.Oczywiście przyjmowanie np koncentratu krwinek czerwonych to nie to samo co przyjmowanie krwi. Tak jak wspomniałem sama rama to nie jest rower a sam silnik to jeszcze nie samochód.
Nie podałeś wersetu zakazującego transfuzji.
1. Skoro lubisz rozbierać wersety na frakcje, to zrobię to samo.
Dz 15:20 lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi. (...) 29 Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi (...).
Zauważyłeś to małe słowo "się"?
Ale nie ma ani słowa, aby powstrzymywać KOGOŚ np. lekarza.
Jeśli mówię; "Uspokój się." to nie chodzi mi o to, żebyś uspokajał wszystkich dookoła.
2. Czy obowiiązuje nas Prawo Mojżeszowe?
3. Piszesz, ze nie miałbyś oporów aby zrobić transfuzję swojemu dziecku. Ale świadkowie jehowy uczą inaczej.
„Niemałej pomocy i wsparcia mogą udzielić bracia i siostry w zborze. W krytycznej sytuacji starsi mogą uznać za słuszne wprowadzenie 24-godzinnych dyżurów w szpitalu; najlepiej gdyby pełnił je starszy z jednym z rodziców chorego dziecka lub innym członkiem rodziny. Krew często podaje się wtedy, gdy rodzina i najbliżsi idą na noc do domu” (Nasza Służba Królestwa Nr 9, 1992 s. 4).
Co z tego, że ty chcesz podania krwi dziecku? Starsi zadbają, aby uratować twoje dziecko przed twoim nieodpowiedzialnym postępowaniem. Nie martw się, spotkasz się z dzieckiem w raju na ziemi.
4. W jaki sposób może Bogu służyć umarły?
List do Rzymian mówi;
12:1 A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej.
-
Nie podałeś wersetu zakazującego transfuzji.
1. Skoro lubisz rozbierać wersety na frakcje, to zrobię to samo.
Dz 15:20 lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi. (...) 29 Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi (...).
Zauważyłeś to małe słowo "się"?
Ale nie ma ani słowa, aby powstrzymywać KOGOŚ np. lekarza.
Jeśli mówię; "Uspokój się." to nie chodzi mi o to, żebyś uspokajał wszystkich dookoła.
2. Czy obowiiązuje nas Prawo Mojżeszowe?
3. Piszesz, ze nie miałbyś oporów aby zrobić transfuzję swojemu dziecku. Ale świadkowie jehowy uczą inaczej.
„Niemałej pomocy i wsparcia mogą udzielić bracia i siostry w zborze. W krytycznej sytuacji starsi mogą uznać za słuszne wprowadzenie 24-godzinnych dyżurów w szpitalu; najlepiej gdyby pełnił je starszy z jednym z rodziców chorego dziecka lub innym członkiem rodziny. Krew często podaje się wtedy, gdy rodzina i najbliżsi idą na noc do domu” (Nasza Służba Królestwa Nr 9, 1992 s. 4).
Co z tego, że ty chcesz podania krwi dziecku? Starsi zadbają, aby uratować twoje dziecko przed twoim nieodpowiedzialnym postępowaniem. Nie martw się, spotkasz się z dzieckiem w raju na ziemi.
4. W jaki sposób może Bogu służyć umarły?
List do Rzymian mówi;
12:1 A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej.
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym "się". Słowa te są kierowane do każdego kto słucha Boga. Ja słucham Boga i powstrzymuję się np od krwi czy od nierządu.
Ktoś kto służy Bogu nawet jeśli umrze to i tak ma nadzieję na życie wieczne. W przyszłości mam nadzieję niedalekiej bo jak widać nawet medycyna poszła tak daleko do przodu, że w ramach transfuzji nie wtłaczają krwi ale jakiś składnik krwi.
-
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym "się". Słowa te są kierowane do każdego kto słucha Boga. Ja słucham Boga i powstrzymuję się np od krwi czy od nierządu.
Ktoś kto służy Bogu nawet jeśli umrze to i tak ma nadzieję na życie wieczne. W przyszłości mam nadzieję niedalekiej bo jak widać nawet medycyna poszła tak daleko do przodu, że w ramach transfuzji nie wtłaczają krwi ale jakiś składnik krwi.
Ale doktryna nie poszła za dokonaniami medycyny, bo Świadkowie Jehowy, zabraniają swym członkom, przyjmowania NAWET TEGO JAKIEGOŚ SKŁADNIKA, a także wyrażania zgody na podanie go SWOIM NIEOCHRZCZONYM DZIECIOM.
P. S. Czy tylko ja mam wrażenie, że rozmawiam z kolejnym wcieleniem Trampka?
-
„Frakcje krwi to jej drobne komponenty, które wyodrębnia się w procesie zwanym frakcjonowaniem. Na przykład z osocza – jednego z czterech podstawowych składników krwi – można otrzymać: wodę (około 91 procent objętości osocza), białka (około 7 procent), obejmujące albuminy, globuliny i fibrynogen, oraz inne substancje (około 1,5 procent), takie jak substancje odżywcze, hormony, gazy, witaminy, produkty przemiany materii i elektrolity. Czy nakaz powstrzymywania się od krwi dotyczy też jej frakcji? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, Biblia bowiem nie wypowiada się bezpośrednio o frakcjach krwi” (Nasza Służba Królestwa Nr 11, 2006 s. 3).
-
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym "się". Słowa te są kierowane do każdego kto słucha Boga. Ja słucham Boga i powstrzymuję się np od krwi czy od nierządu.
Ktoś kto służy Bogu nawet jeśli umrze to i tak ma nadzieję na życie wieczne. W przyszłości mam nadzieję niedalekiej bo jak widać nawet medycyna poszła tak daleko do przodu, że w ramach transfuzji nie wtłaczają krwi ale jakiś składnik krwi.
Nadal nie podałeś wersetu mówiącego o zakazie transfuzji.
Na czym więc opierasz swoje twierdzenia? Chyba na czymś, co sam sobie wymyśliłeś.
Nie odpowiedziałeś, czy obowiązuje nas Prawo Mojżeszowe.
Nie napisałeś, co sądzisz o nauce, która obowiązywała do 1945 r, dopuszczającej transfuzję krwi, a nawet ją promowała.
Możesz napisać wprost, że nie zgadzasz się z ówczesną nauką Tow. Strażnica, gdyż nie była ona zgodna z Biblią.
Zobacz, jakie ładne oświadczenie ci przygotowałem. Wystarczy się tylko podpisać.
Mam nadzieję, że nie jesteś "typowym Świadkiem Jehowy", który ucieka przed trudnymi pytaniami.
*****************
Myślałem, że widzisz różnicę między "powstrzymać się" - jak jest w Biblii, a "powstrzymać kogoś" - jak jest u ŚJ.
Być może Niewolnik chce być Bogiem i decydować o życiu i śmierci.
*********************
I już na koniec artykuł sprzed 2 tygodni a propos dzieci i omawianego tematu.
https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=https://www.hispanidadcatolica.com/2019/06/nino-testigo-de-jehova-no-sobrevivio-porque-la-religion-le-nego-la-transfusion-sanguinea/&prev=search (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=https://www.hispanidadcatolica.com/2019/06/nino-testigo-de-jehova-no-sobrevivio-porque-la-religion-le-nego-la-transfusion-sanguinea/&prev=search)
-
TRAMPOLINI to ty? faktycznie czuję zapach betonu, bardzo solidnego betonu, takiego amerykańskiego made in usa ;D ;D
-
Nadal nie podałeś wersetu mówiącego o zakazie transfuzji.
Na czym więc opierasz swoje twierdzenia? Chyba na czymś, co sam sobie wymyśliłeś.
Nie odpowiedziałeś, czy obowiązuje nas Prawo Mojżeszowe.
Nie napisałeś, co sądzisz o nauce, która obowiązywała do 1945 r, dopuszczającej transfuzję krwi, a nawet ją promowała.
Możesz napisać wprost, że nie zgadzasz się z ówczesną nauką Tow. Strażnica, gdyż nie była ona zgodna z Biblią.
Zobacz, jakie ładne oświadczenie ci przygotowałem. Wystarczy się tylko podpisać.
Mam nadzieję, że nie jesteś "typowym Świadkiem Jehowy", który ucieka przed trudnymi pytaniami.
*****************
Myślałem, że widzisz różnicę między "powstrzymać się" - jak jest w Biblii, a "powstrzymać kogoś" - jak jest u ŚJ.
Być może Niewolnik chce być Bogiem i decydować o życiu i śmierci.
*********************
I już na koniec artykuł sprzed 2 tygodni a propos dzieci i omawianego tematu.
https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=https://www.hispanidadcatolica.com/2019/06/nino-testigo-de-jehova-no-sobrevivio-porque-la-religion-le-nego-la-transfusion-sanguinea/&prev=search (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=https://www.hispanidadcatolica.com/2019/06/nino-testigo-de-jehova-no-sobrevivio-porque-la-religion-le-nego-la-transfusion-sanguinea/&prev=search)
Bóg nakazuje powstrzymywać się od krwi co jest tożsamym z powstrzymywaniem się czy to od jej spożywania czy wtłaczania przez żyły do organizmu. W Biblii nie ma zakazu transfuzji wprost. Podobnie jest z powstrzymywaniem się od nierządu- jest ogólny nakaz obejmujący różne formy tego nierządu.
Świadkowie Jehowy kiedyś przyjmowali transfuzję czy nawet brali udział w wojnach ale po wnikliwym poznaniu Biblii nauki te zmieniły się. Obecnie świadkowie Jehowy nie biorą udziału w wojnach i nie przyjmują transfuzji krwi.
-
Pito krew ,nacierano się nią ,kąpano,wszystko to były zabiegi medyczne.Dotyczy to krwi ludzkiej.Na przykład picie krwi gladiatorów było lekarstwem na padaczkę.Wydaje się z dzisiejszego punktu widzenia obrzydliwe i nieetyczne .Krew była też używana do produkcji wielu lekarstw.Nie wiemy jak szeroko był rozciągnięty nakaz by powstrzymywać się od krwi jak długo się nie dowiemy będzie to podlegało spekulacji.Zanim ktoś został świadkiem wiedział o tym nakazie,czy brał to pod uwagę to insza inszość.Tylko jak często przychodzi nam usprawiedliwiać ,znam to prawo ale nie wiedziałem że ono mnie obowiązuje.Jak dziś pamiętam przekaz ,my poważnie traktujemy boże wymagania.
-
Świadkowie Jehowy kiedyś przyjmowali transfuzję czy nawet brali udział w wojnach ale po wnikliwym poznaniu Biblii nauki te zmieniły się.
Czy nadal obowiązuje nas Prawo Mojżeszowe?
Czy uważasz, że tamte nauki były dobre?
Czy miały "mocne podstawy biblijne"?
Jaki los czeka ludzi, którzy wtedy przyjęli transfuzję?
-
Oczywiście przyjmowanie np koncentratu krwinek czerwonych to nie to samo co przyjmowanie krwi. Tak jak wspomniałem sama rama to nie jest rower a sam silnik to jeszcze nie samochód.
I tu się mylisz bo KKCZ jest jednym z czterech GŁÓWNYCH składników krwi , których świadkom nie wolno przyjąć.
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1102008086#h=2:0-6:428
-
:) Biblia nigdzie nie zabrania transfuzji krwi.
Ponadto wg Biblii, chrześcijanie mogą jeść krew, to co uduszone i to co ofiarowane bożkom.
"Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: «Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym». wtedy przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: «Wiesz, że faryzeusze zgorszyli się, gdy usłyszeli to powiedzenie?» On zaś odrzekł: «Każda roślina, której nie sadził mój Ojciec niebieski, będzie wyrwana. Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną».
Wtedy Piotr zabrał głos i rzekł do Niego: «Wytłumacz nam tę przypowieść!». On rzekł: «To i wy jeszcze niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie i wydala się na zewnątrz" [Mat.15:10~17]
"Lecz nie wszyscy mają "wiedzę". Niektórzy jeszcze do tej pory spożywają pokarmy bożkom złożone, w przekonaniu, że chodzi o bożka, i w ten sposób kala się ich słabe sumienie. A przecież pokarm nie przybliży nas do Boga. Ani nie będziemy ubożsi, gdy przestaniemy jeść, ani też jedząc nie wzrośniemy w znaczenie." [1Kor.8:7,8]
"Tak więc wszystko, cokolwiek w jatce sprzedają, spożywajcie, niczego nie dociekając - dla spokoju sumienia. Pańska bowiem jest ziemia i wszystko, co ją napełnia. Jeżeli zaprosi was ktoś z niewierzących a wy zgodzicie się przyjść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, nie pytając o nic - dla spokoju sumienia. [ 1Kor.10:25~27]
-
To wobec tego Jezus unieważnił któreś z praw z prawa mojżeszowego czy nie.Paweł pisał odnośnie mięsa które znalazło się w jatkach zarówno ze zwykłego uboju jak i zwierząt ofiarowanych na ołtarzu jakiegoś boga co w imperium rzymskim było powszechne. DPT skoro w jednym miejscu zabrania a w drugim pozwala to rzeczywiście chromolić taką księgę z jej prawami.
-
(...)
Ciekawe , że Wikipedia bardzo oględnie wypowiada się na temat transfuzji , miałam wrażenie , że mówi tylko tak jak chcą Świadkowie Jehowy, może się mylę ...
(...)
Bo na wikipedii wśród edytujących (czy może nawet tworzących hasła?) są osoby z tego kultu. Tak jest np. w temacie Imienia i tak jest być może w tym temacie. Warto o tym pamiętać. Ja jednego odkryłem kiedyś w temacie dotyczącym Imienia i roku 607. Wikipedie tworzą społecznie różni ludzie, a wśród nich są i oni.
MX - koniec - MX
-
Jezus, wypełnił prawo.Przyniósł Nowe Przymierze.
-
Bóg nakazuje powstrzymywać się od krwi co jest tożsamym z powstrzymywaniem się czy to od jej spożywania czy wtłaczania przez żyły do organizmu. W Biblii nie ma zakazu transfuzji wprost. Podobnie jest z powstrzymywaniem się od nierządu- jest ogólny nakaz obejmujący różne formy tego nierządu.
(...)
Skoro przyjmowanie frakcji krwi jest dozwolone, czy "frakcje" nierządu podobnie? Bo idąc logiką wypowiedzi cytowanej rozumiem, że tak.
Skoro przyjmowanie frakcji krwi jest dozwolone, czy to oznacza, że taki Adam i Ewa w tym raju, mogli zjeść "frakcje" owocu zakazanego, ale w całości nie ?
"W Biblii nie ma zakazu transfuzji wprost." co oznacza, że wprowadzanie takiego zakazu jest interpretacją, a nie nakazem Biblii. A interpretacje są ludzki, a człowiek może się mylić. Czyli ktoś kto przestrzega tej interpretacji przestrzega ludzkich zakazów, a nie biblijnych.
MX - koniec - MX
-
Skoro przyjmowanie frakcji krwi jest dozwolone, czy "frakcje" nierządu podobnie? Bo idąc logiką wypowiedzi cytowanej rozumiem, że tak.
Skoro przyjmowanie frakcji krwi jest dozwolone, czy to oznacza, że taki Adam i Ewa w tym raju, mogli zjeść "frakcje" owocu zakazanego, ale w całości nie ?
"W Biblii nie ma zakazu transfuzji wprost." co oznacza, że wprowadzanie takiego zakazu jest interpretacją, a nie nakazem Biblii. A interpretacje są ludzki, a człowiek może się mylić. Czyli ktoś kto przestrzega tej interpretacji przestrzega ludzkich zakazów, a nie biblijnych.
MX - koniec - MX
A jak wygląda"frakcja" nierządu?
Czy jeśli masz powstrzymywać się np od narkotyków to dożylnie możesz je brać czy nie?
-
A jak wygląda"frakcja" nierządu?
Czy jeśli masz powstrzymywać się np od narkotyków to dożylnie możesz je brać czy nie?
tak, jest to powszechnie stosowane w szpitalach
-
Czy jeśli masz powstrzymywać się np od narkotyków to dożylnie możesz je brać czy nie?
Nie tylko dożylnie ale i przez układ pokarmowy.Niejednokrotnie narkotyki są też lekarstwem.To co, niewolno brać lekarstwa ,które zwiera narkotyk?( To tak idąc Twoim tokiem rozumowania.Twoja logiką.)
-
Nie tylko dożylnie ale i przez układ pokarmowy.Niejednokrotnie narkotyki są też lekarstwem.To co, niewolno brać lekarstwa ,które zwiera narkotyk?( To tak idąc Twoim tokiem rozumowania.Twoja logiką.)
Mam na myśli sytuację gdy lekarz czy psycholog każe komuś powstrzymywać się np od narkotyków lub alkoholu. Mi Bóg każe powstrzymywać się od krwi więc staram się ani jej nie spożywać ani wtłaczać do organizmu poprzez żyły.
-
Mam na myśli sytuację gdy lekarz czy psycholog każe komuś powstrzymywać się np od narkotyków lub alkoholu. Mi Bóg każe powstrzymywać się od krwi więc staram się ani jej nie spożywać ani wtłaczać do organizmu poprzez żyły.
Po pierwsze czy to bóg Tobie każe?Raczej nie. To jakiś człowiek ,który twierdzi , że bóg tego wymaga.Tak jak CK ŚJ twierdzi,że nimi posługuje się bóg.A ile w tym prawdy?
My tu nie mówimy o narkomanach czy też o alkoholikach.
Mówimy o normalnych ludziach co potrzebują pomocy lekarstwa.
Idąc Twoim przykładem o narkotykach, krew jako lekarstwo też można wykorzystać.
-
Po pierwsze czy to bóg Tobie każe?Raczej nie. To jakiś człowiek ,który twierdzi , że bóg tego wymaga.Tak jak CK ŚJ twierdzi,że nimi posługuje się bóg.A ile w tym prawdy?
My tu nie mówimy o narkomanach czy też o alkoholikach.
Mówimy o normalnych ludziach co potrzebują pomocy lekarstwa.
Idąc Twoim przykładem o narkotykach, krew jako lekarstwo też można wykorzystać.
Skoro Bóg każe powstrzymywać się od krwi to nie wyobrażam sobie aby używać jej czy to jako jedzenie czy lekarstwo. Dopuszczam używanie czy to alkoholu czy narkotyków w określonych okolicznościach bo Bóg nigdzie nie mówi, że mamy powstrzymywać się od tych dwóch używek.
-
Dopuszczam używanie czy to alkoholu czy narkotyków w określonych okolicznościach bo Bóg nigdzie nie mówi, że mamy powstrzymywać się od tych dwóch używek.
Świadkowie dopuszczają trawkę, LSD czy Extazy? :o
-
Świadkowie dopuszczają trawkę, LSD czy Extazy? :o
Prawo zabrania posiadania narkotyków. Przyjmowanie leków , które zawierają substancje narkotyczne na pewno są dozwolone w procesie leczenia .
-
Skoro Bóg każe powstrzymywać się od krwi to nie wyobrażam sobie aby używać jej czy to jako jedzenie czy lekarstwo.
Po pierwsze czy to bóg Tobie każe?Raczej nie. To jakiś człowiek ,który twierdzi , że bóg tego wymaga.Tak jak CK ŚJ twierdzi,że nimi posługuje się bóg.A ile w tym prawdy?
Widzę ,że jesteś na etapie takim jak ŚJ.
Niewolnik=bóg.
Paweł =bóg.
Po za tym to co Paweł mówił to nie jest zakaz tylko zalecenie . Inna sprawa dotyczyło to tylko i wyłącznie jedzenia.
-
Krew jest produkowana przez organizm cały czas , a jej składniki obumierają i są filtrowane poprzez nerki - a śledziona neutralizuje obumarłe komórki krwi
- cała krew organizmu człowieka w ten sposób jest wymieniana na nową co pół roku u każdego
Analizując ten fakt naukowo - krew nie jest duszą człowieka
- bo jakby była duszą to każdy z nas co 6 miesięcy miałby nową dusze :o
-
Krew jest produkowana przez organizm cały czas , a jej składniki obumierają i są filtrowane poprzez nerki - a śledziona neutralizuje obumarłe komórki krwi
- cała krew organizmu człowieka w ten sposób jest wymieniana na nową co pół roku u każdego
Analizując ten fakt naukowo - krew nie jest duszą człowieka
- bo jakby była duszą to każdy z nas co 6 miesięcy miałby nową dusze :o
A jak to się ma do 1Moj2:7 " I tchnął w jego oblicze dech żywota i stal sie człowiek duszą żyjącą. " To człowiek też nie jest duszą ,bo komórki człowieka tak jak krew obumierają i powstają nowe.To co, co jakiś czas człowiek ma nową duszę?
-
A jak to się ma do 1Moj2:7 " I tchnął w jego oblicze dech żywota i stal sie człowiek duszą żyjącą. " To człowiek też nie jest duszą ,bo komórki człowieka tak jak krew obumierają i powstają nowe.To co, co jakiś czas człowiek ma nową duszę?
Wszystko jest zapisane w naszym w DNA
Człowiek jest maszyną biologiczną (prawie doskonałą)
Wszelkie wnioski i zażalenia można składać do Stwórcy lub Matki Natury (w modlitwie) .
-
naprawdę chcecie bez końca próbować cokolwiek udowodnić Klepsydrę, niestety nie uda wam się, przecież on tak uparcie obroniłby niewolnika w latach 70 jakbyście próbowali napisać, że transplantacja organów to nie grzech i nie kanibalizm, on udowodniłby was, że jesteście w błędzie bo tak interpretuje niewolnik, nie szkoda wam czasu i nerwów, zostawcie niech z omylnym niewolnikiem, ślepym przewodnikiem podążają do dołku, przecież o tym samym mówił Jezus, ślepy ślepego prowadzi
-
naprawdę chcecie bez końca próbować cokolwiek udowodnić Klepsydrę, niestety nie uda wam się, przecież on tak uparcie obroniłby niewolnika w latach 70 jakbyście próbowali napisać, że transplantacja organów to nie grzech i nie kanibalizm, on udowodniłby was, że jesteście w błędzie bo tak interpretuje niewolnik, nie szkoda wam czasu i nerwów, zostawcie niech z omylnym niewolnikiem, ślepym przewodnikiem podążają do dołku, przecież o tym samym mówił Jezus, ślepy ślepego prowadzi
- razem w duł wpadną
-
Wszelkie wnioski i zażalenia można składać do Stwórcy lub Matki Natury (w modlitwie) .
A ja myślę ,że tą książkę co w niej napisane nie należy brać poważnie.
naprawdę chcecie bez końca próbować cokolwiek udowodnić Klepsydrę, niestety nie uda wam się, przecież on tak uparcie obroniłby niewolnika w latach 70 jakbyście próbowali napisać, że transplantacja organów to nie grzech i nie kanibalizm, on udowodniłby was, że jesteście w błędzie bo tak interpretuje niewolnik, nie szkoda wam czasu i nerwów, zostawcie niech z omylnym niewolnikiem, ślepym przewodnikiem podążają do dołku, przecież o tym samym mówił Jezus, ślepy ślepego prowadzi
W ramach rozrywki można z nią się troszeczkę pobawić.
-
A ja myślę ,że tą książkę co w niej napisane nie należy brać poważnie.
W ramach rozrywki można z nią się troszeczkę pobawić.
No tak - dzieła Marksa są lepszą lekturą niż opowieści Biblijne (dla szarego człowieka) ;D
-
No tak - dzieła Marksa są lepszą lekturą niż opowieści Biblijne (dla szarego człowieka) ;D
Podejrzewam ,że lepsze .Więcej logiki i bardziej przychylne człowiekowi.
-
Podejrzewam ,że lepsze .Więcej logiki i bardziej przychylne człowiekowi.
Przypomnij sobie historię współczesną z XX w.
- w 'Zesererze'- było trzech bogów na sztandarach ; Marks, Engels i Lenin (trójca) - bo zatruła prawie pół świata .
-
Przynajmniej człowiek mógł dążyć do samoświadomości i do samospełnienia.
-
Prawo zabrania posiadania narkotyków. Przyjmowanie leków , które zawierają substancje narkotyczne na pewno są dozwolone w procesie leczenia .
Prawo nie zabrania przyjmowania transfuzji.
Czy czytałeś na stronie JW.ORG, że wszelkie porady medyczne, podane na tej witrynie, stosujesz całkowicie na własną odpowiedzialność?
Organizacja się odcina.
-
Niemal każdy kto powołuje się na biblię mówi że to głos Boga i jego wymaganie,ciekawe na jakiej podstawie.Zarówno te napisane przez tak zwanego Mojżesza jak i Łukasza to tylko twierdzenia ludzi ,którzy powołują się na boski autorytet.Co ciekawe Mojżesz pisze że to co jest w prawie to bezpośrednio pochodzi od Boga,natomiast to co mamy w Dziejach Apostolskich to wynik dyskusji między kierownictwem chrześcijan opatrzonym autorytetem ,duch święty i my.To otwiera drogę do spekulacji i manipulacji,bez ponoszenia odpowiedzialności bo duch święty .Jest jeszcze jeden problem jak długo te postanowienia pozostają w mocy.Jak już niejednokrotnie przekonaliśmy się nic nie trwa wiecznie w obowiązującym prawie;obrzezanie,ofiary ze zwierząt,świątynia.Po 1,5 tysiącu lat prawo mojżeszowe zostało uznane za niewystarczające o przestarzałej formule by zbliżyć się do boga,zostało zastąpione przez prawo chrześcijańskie,które radykalnie się zmieniło gdy okazało się że armagedonu nie ma i nie będzie.W trzecim wieku zaczęto dzielić włos nauk Jezusa na czworo zwracać się do filozofii i w ten sposób ta nowa religia wywalczyła sobie miejsce przy podziale władzy i pieniędzy.Nie brakło przy tym rozwiązań siłowych bo nie wszystkim pasował ten nowy kierunek.Nie ma zatem co się dziwić że co jakiś czas będą odzywać się głosy że to my jesteśmy tymi którzy kontynuują naukę po pierwszych chrześcijanach,wskazując słusznie bądź nie na przykłady tej kontynuacji.
-
Faryzeusze ograniczali ludzi i zniewalali za drobne przewinienia mieli Jezusowi za zle ,ze zrywa klosy w sabat, wiec on im przypomina o Dawidzie i zjedzonych przez niego i jego wojsko chlebach pokladnych za co powinien zostać ukarany ,bo chleby te mogli spożyć tylko kapłani, dalej mowi "Sabat zostal ustanowiony dla człowieka,nie człowiek dla sabatu"Mar 2:23-27 .Do takich ograniczen dopuszczali faryzeusze ,przerost formy nad treścią.Przepisy religijne staly sie dla nich wazniejsze niz człowiek.Jak to sie ma do ratowania życia gdy potrzeba krwi np podczas wypadku samochodowego(Jezus w sabat wskrzeszal) .Czy by zakazał dla ratowania życia przez podanie krwi?
-
Ale tak patrząc poważnie to Jezus jako syn boga to też postać fikcyjna. Została zaczerpnięta ze wcześniejszych wierzeń.
-
Nawet jesli Jezus, to fikcyjna postać(dla pytajacego raczej nie) ,to jednak był po stronie małego czlowieka gnebionego absurdalnymi prawami przez swoich Pasterzy .Dzis w zborze swiadkow byłby wywalony z hukiem ,za swoje nietuzinkowe poglądy.Jezus przyniósł wolność i możliwość wyboru.Sumienie.
-
Prawo nie zabrania przyjmowania transfuzji.
Czy czytałeś na stronie JW.ORG, że wszelkie porady medyczne, podane na tej witrynie, stosujesz całkowicie na własną odpowiedzialność?
Organizacja się odcina.
Wiem że prawo nie zabrania transfuzji krwi czy jedzenia kaszanki, mi zabrania tego Bóg a ja bardziej słucham Boga niż ludzi.
-
Wiem że prawo nie zabrania transfuzji krwi czy jedzenia kaszanki, mi zabrania tego Bóg a ja bardziej słucham Boga niż ludzi.
Jedzenia kaszanki zabronił Ci Bóg? Kiedy i co dokładnie Ci powiedział? ;) Bo tak ogólnie to w Biblii dopuszczono jedzenie pokarmów ofiarowanych bożkom, tego co uduszone i z krwią. ;D
Mam pytanko, czy możesz jeść smalec, słoninę, boczek?
-
Jedzenia kaszanki zabronił Ci Bóg? Kiedy i co dokładnie Ci powiedział? ;) Bo tak ogólnie to w Biblii dopuszczono jedzenie pokarmów ofiarowanych bożkom, tego co uduszone i z krwią. ;D
Mam pytanko, czy możesz jeść smalec, słoninę, boczek?
Kaszanka to krew spuszczona z zabijanych zwierząt zmieszana z kaszą. Skoro Bóg każe powstrzymywać się od krwi to nie spożywam kaszanki czy salcesonu czy czarnej polewki gdyż sporządza się te produkty z krwi.
Nie mam żadnych oporów aby konsumować czy to boczek czy smalec bo spożywania tego Bóg nie zabrania.
-
To pytanko - jaka w takim razie jest dopuszczalna minimalna zawartość krwi w produktach mięsnych?
-
Wiem że prawo nie zabrania transfuzji krwi czy jedzenia kaszanki, mi zabrania tego Bóg a ja bardziej słucham Boga niż ludzi.
Po co w takim razie powoóujesz się na prawo, skoro cię nie obowiązuje.
Powinieneś lepiej słuchać, bo nie dotarł do ciebie nowy przekaz.
*** w00 15.10 ss. 30-31 Pytania czytelników ***
Czasami lekarz zachęca pacjenta do oddania krwi na kilka tygodni przed operacją (donacja przedoperacyjna), aby w razie potrzeby można mu było przetoczyć jego własną krew. Jednakże takie pobieranie, przechowywanie i przetaczanie krwi jest jawnie sprzeczne z tym, co powiedziano w księgach Kapłańskiej i Powtórzonego Prawa. Krwi nie wolno przechowywać; należy ją wylać, niejako zwrócić Bogu. Owszem, Prawo Mojżeszowe dzisiaj nas nie obowiązuje. Jednakże Świadkowie Jehowy szanują zawarte w nim zasady podane przez Boga i są zdecydowani ‛powstrzymywać się od krwi’. Dlatego też nie jesteśmy dawcami krwi ani nie zgadzamy się na przechowywanie własnej krwi, która powinna zostać ‛wylana’. Postępowanie takie byłoby sprzeczne z prawem Bożym.
Jak widać, Bóg nie nakazuje ci unikać krwi. Czy możesz podać inną podstawę przestrzegania tego nakazu Organizacji?
Tutaj masz ciekawostkę z oficjalnej strony.
Zawsze zasięgnij porady lekarza lub odpowiednio wykwalifikowanego personelu medycznego w związku z jakąkolwiek kwestią zdrowotną lub mającą związek z leczeniem. [...]
Nie udziela się żadnych gwarancji ani rękojmi co do niezawodności, dokładności, aktualności, użyteczności lub zupełności jakiejkolwiek informacji uzyskanej za pośrednictwem Sekcji medycznej. Nie przyjmuje się żadnych zobowiązań ani nie ponosi odpowiedzialności za błędy lub przeoczenia w treści Sekcji medycznej. Polegając na jakichkolwiek informacjach w Sekcji medycznej, działasz wyłącznie na własne ryzyko. Wydawcy tego serwisu w żadnym wypadku nie ponoszą odpowiedzialności odszkodowawczej lub z tytułu jakichkolwiek roszczeń (m. in. za szkody pośrednie i uboczne, szkody na dobrach osobistych oraz wynikające z następstw śmierci innych osób [...]
https://www.jw.org/pl/warunki-uzytkowania-serwisu/#link3 (https://www.jw.org/pl/warunki-uzytkowania-serwisu/#link3)
Nie mówisz prawdy, że tak każe Bóg. Tu masz jasno napisane, że stosując metody zalecane przez CK, robisz to na własne ryzyko. W dodatku bez żadnego nakazu Biblijnego.
-
Po co w takim razie powoóujesz się na prawo, skoro cię nie obowiązuje.
Powinieneś lepiej słuchać, bo nie dotarł do ciebie nowy przekaz.
*** w00 15.10 ss. 30-31 Pytania czytelników ***
Czasami lekarz zachęca pacjenta do oddania krwi na kilka tygodni przed operacją (donacja przedoperacyjna), aby w razie potrzeby można mu było przetoczyć jego własną krew. Jednakże takie pobieranie, przechowywanie i przetaczanie krwi jest jawnie sprzeczne z tym, co powiedziano w księgach Kapłańskiej i Powtórzonego Prawa. Krwi nie wolno przechowywać; należy ją wylać, niejako zwrócić Bogu. Owszem, Prawo Mojżeszowe dzisiaj nas nie obowiązuje. Jednakże Świadkowie Jehowy szanują zawarte w nim zasady podane przez Boga i są zdecydowani ‛powstrzymywać się od krwi’. Dlatego też nie jesteśmy dawcami krwi ani nie zgadzamy się na przechowywanie własnej krwi, która powinna zostać ‛wylana’. Postępowanie takie byłoby sprzeczne z prawem Bożym.
Jak widać, Bóg nie nakazuje ci unikać krwi. Czy możesz podać inną podstawę przestrzegania tego nakazu Organizacji?
Tutaj masz ciekawostkę z oficjalnej strony.
Nie mówisz prawdy, że tak każe Bóg. Tu masz jasno napisane, że stosując metody zalecane przez CK, robisz to na własne ryzyko. W dodatku bez żadnego nakazu Biblijnego.
W kwestii krwi postępuję zgodnie z moim sumieniem. Dlatego nie mam oporów aby pobrali mi krew przed zabiegiem a potem z powrotem mi ją wtloczyli, nie mam oporów aby mojemu małemu dziecku zrobiono transfuzję w celu ratowania życia. Tak pozwala mi moje sumienie.
-
W kwestii krwi postępuję zgodnie z moim sumieniem. Dlatego nie mam oporów aby pobrali mi krew przed zabiegiem a potem z powrotem mi ją wtloczyli, nie mam oporów aby mojemu małemu dziecku zrobiono transfuzję w celu ratowania życia. Tak pozwala mi moje sumienie.
Czym zatem kieruje się twoje sumienie?
-
Czym zatem kieruje się twoje sumienie?
Tym co czytam w Biblii.
-
Klepsydra to znaczy że stoisz w opozycji wobec nakazów CK. To co napisałeś kwalifikuje się do ogłoszenia że już nie jesteś świadkiem.Od kiedy świadkowie mogą się zgodzić na autotransfuzję.Powiedz mi dla czego to biblia ma mieć wpływ na czyjeś sumienie.
-
Tym co czytam w Biblii.
Wg Biblii Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje. Tak twierdzi nawet CK.
W Biblii jest też napisane;
Mt 15:10 Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: «Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. 11 Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym»
-
Kaszanka to krew spuszczona z zabijanych zwierząt zmieszana z kaszą. Skoro Bóg każe powstrzymywać się od krwi to nie spożywam kaszanki czy salcesonu czy czarnej polewki gdyż sporządza się te produkty z krwi.
Nie mam żadnych oporów aby konsumować czy to boczek czy smalec bo spożywania tego Bóg nie zabrania.
Od kiedy Bóg nie zabrania Ci już spożywania smalcu czyli tłuszczu?
Z tego co wiem to dał WIECZNY ZAKAZ spożywania tłuszczu.
"Cały tłuszcz będzie dla Pana! To jest ustawa wieczysta na wszystkie czasy i na wszystkie pokolenia, we wszystkich waszych siedzibach. Ani tłuszczu, ani krwi jeść nie będziecie»!" [Kapłańska 3:16,17]
Zakaz spożywania tłuszczu ważniejszy chyba bo wymieniony w pierwszej kolejności przed krwią nawet. ;)
Za zjedzenie krwi w uduszonym zwierzaczku to było się nieczystym tylko do kąpieli i to była błahostka ale jedzenie tłuszczu to zabieranie jedzenia Jehowie. ;D No ale takie rzeczy to z Biblii wiadomo, a jak wiadomo CK nie popiera czytania i analizowania Biblii. :P
-
Od kiedy Bóg nie zabrania Ci już spożywania smalcu czyli tłuszczu?
Z tego co wiem to dał WIECZNY ZAKAZ spożywania tłuszczu.
"Cały tłuszcz będzie dla Pana! To jest ustawa wieczysta na wszystkie czasy i na wszystkie pokolenia, we wszystkich waszych siedzibach. Ani tłuszczu, ani krwi jeść nie będziecie»!" [Kapłańska 3:16,17]
Zakaz spożywania tłuszczu ważniejszy chyba bo wymieniony w pierwszej kolejności przed krwią nawet. ;)
Za zjedzenie krwi w uduszonym zwierzaczku to było się nieczystym tylko do kąpieli i to była błahostka ale jedzenie tłuszczu to zabieranie jedzenia Jehowie. ;D No ale takie rzeczy to z Biblii wiadomo, a jak wiadomo CK nie popiera czytania i analizowania Biblii. :P
To co cytujesz dotyczy ofiar składanych Jehowie. Wyrywasz werset z kontekstu.
Wg Biblii Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje. Tak twierdzi nawet CK.
W Biblii jest też napisane;
Mt 15:10 Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: «Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. 11 Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym»
Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje więc dlaczego nakaz powstrzymywania się od krwi jest w Dziejach Apostolskich?
-
Bo jak Lukasz pisze paru gości się zebrało by uradzić co zrobić by nie zerwać całkowicie z żydostwem a nowych przyciągnąć do nowej sekty bez nadmiernego ich obciążania.Za swoje przemyślenia nie chcieli ponosić odpowiedzialności ,dla tego zastosowano klasyczną spycho-technikę,duch święty i my.Po za paroma jak nazwano rzeczami niezbędnymi ,całe prawo mojżeszowe odesłano do lamusa.Zwyczaje pozostały stare,patent na pozyskiwanie nowych był żydowski.Ograniczanie wymagań i obiecanie odwrócenia złej sytuacji osobistej po armagedonie w nowym porządku,(Tak pierwsi chrześcijanie wierzyli w podobne mrzonki)dla tej wizji byli gotowi na wszystko.
-
To pytanko - jaka w takim razie jest dopuszczalna minimalna zawartość krwi w produktach mięsnych?
Nie zamartwiajcie się albowiem i niebawem komisarze EU wprowadzą nowe przepisy i ustalenia norm
Np - ile krwi może być w mięsie spożywczym (aby było koszerne) .
A zapomniał bym - bo spotkałem
taki problem u sąsiada , cytat ; "dziąsła mi krwawią i mimowolnie połykam krew , to już nie będę zbawionym ?" .
Doradcie ludzie - a ja jemu odpowiem (on będzie zapewne wdzięczny za rady) .
-
Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje więc dlaczego nakaz powstrzymywania się od krwi jest w Dziejach Apostolskich?
Czy więc Prawo nadal obowiązuje?
PS. Gdybyś przeczytał dokładnie, wiedziałbyś dlaczego jest tam zakaz spożywania.
-
Czy więc Prawo nadal obowiązuje?
PS. Gdybyś przeczytał dokładnie, wiedziałbyś dlaczego jest tam zakaz spożywania.
Twierdzisz, że nakaz powstrzymywania się od krwi nie obowiązuje dzisiaj? Czyli w takim razie nakaz powstrzymywania się od nierządu, wymieniony również w Dz 15,20 , też obecnie nie obowiązuje ?
-
Twierdzisz, że nakaz powstrzymywania się od krwi nie obowiązuje dzisiaj? Czyli w takim razie nakaz powstrzymywania się od nierządu, wymieniony również w Dz 15,20 , też obecnie nie obowiązuje ?
W Dziejach 15:21 jest podany powód tego zakazu. Chodziło o Żydów wyznania Mojżeszowego.
Tylko jeden fragment, ale jakże ważny;
Kpł 17:10 Jeżeli kto z domu Izraela albo spośród przybyszów, którzy osiedlili się między nimi, będzie spożywał jakąkolwiek krew, zwrócę oblicze moje przeciwko temu człowiekowi spożywającemu krew i wyłączę go spośród jego ludu. 11 Bo życie ciała jest we krwi, a Ja dopuściłem ją dla was [tylko] na ołtarzu, aby dokonywała przebłagania za wasze życie, ponieważ krew jest przebłaganiem za życie.
Ofiary z krwi zwierząt (ani tym bardziej ludzkiej) nie są już potrzebne. gdyż ostateczną i doskonałą ofiarą za nasze życie, jest krew Jezusa.
Spożywanie krwi było zabranione, ze względu na to, że pełniła ona funkcję przebłagania. Teraz kiedy już nie pełni tej roli, można ją spożywać.
-
Tak szczerze to co Cię obchodzi co jest napisane i gdzie! Bez krwi nie ma życia i taka jest prawda, temat widocznie Cię nie dotyczy osobiście tylko masz jakieś dziwne dylematy nie wiadomo po co... bo gdy śmierć puka do drzwi człowiek ma inne spojrzenie na pewne sprawy niż myśli...w dniu w którym krew okazała się być niezastąpiona moje klapki z oczu spadły i pewne kwestie z tym związane stały się jasne. I nie myśl zrobisz tak, czy siak gdy Cię takie coś dosięgnie... bo nie wiesz co w takiej chwili się czuje. Chyba, że jara Cię ofiarowanie swojego życia kultowi cielca CK.
-
Ale jaja! ;D ;D ;D Jeszcze parę lat temu wdałabym się w zażartą dyskusję, popartą wieloma cytatami z Biblii, a dziś... uśmiecham się i przekornie chce mi się zapytać - "al..o so hosi" ;D ;D ;D. Jak ja się cieszę, że mnie już to nie dotyczy! :))
-
W Dziejach 15:21 jest podany powód tego zakazu. Chodziło o Żydów wyznania Mojżeszowego.
Tylko jeden fragment, ale jakże ważny;
Kpł 17:10 Jeżeli kto z domu Izraela albo spośród przybyszów, którzy osiedlili się między nimi, będzie spożywał jakąkolwiek krew, zwrócę oblicze moje przeciwko temu człowiekowi spożywającemu krew i wyłączę go spośród jego ludu. 11 Bo życie ciała jest we krwi, a Ja dopuściłem ją dla was [tylko] na ołtarzu, aby dokonywała przebłagania za wasze życie, ponieważ krew jest przebłaganiem za życie.
Ofiary z krwi zwierząt (ani tym bardziej ludzkiej) nie są już potrzebne. gdyż ostateczną i doskonałą ofiarą za nasze życie, jest krew Jezusa.
Spożywanie krwi było zabranione, ze względu na to, że pełniła ona funkcję przebłagania. Teraz kiedy już nie pełni tej roli, można ją spożywać.
W tym samym wersecie mamy również nakaz powstrzymywania się np od nierządu. Ten nakaz też nie obowiązuje dzisiaj prawdziwych chrześcijan?
Cala Biblia jest natchniona przez Boga a ja nigdzie nie mogę znaleźć gdzie tam jest powiedziane, że zakaz spożywania krwi miał dotyczyć tylko Żydów i tylko przez jakiś czas.
-
Wg tego co powiedział Pan Jezus można jeść kaszankę ;):
"Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: «Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym». wtedy przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: «Wiesz, że faryzeusze zgorszyli się, gdy usłyszeli to powiedzenie?» On zaś odrzekł: «Każda roślina, której nie sadził mój Ojciec niebieski, będzie wyrwana. Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną».
Wtedy Piotr zabrał głos i rzekł do Niego: «Wytłumacz nam tę przypowieść!». On rzekł: «To i wy jeszcze niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie i wydala się na zewnątrz" [Mat.15:10~17]
Paweł też zachęcał by grillować do woli ;D :
"Tak więc wszystko, cokolwiek w jatce sprzedają, spożywajcie, niczego nie dociekając - dla spokoju sumienia. Pańska bowiem jest ziemia i wszystko, co ją napełnia. Jeżeli zaprosi was ktoś z niewierzących a wy zgodzicie się przyjść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, nie pytając o nic - dla spokoju sumienia. [ 1Kor.10:25~27]
Przypomnijmy sobie ponadto, że już w "czasach Starotestamentowych" zjadacze niewykrwawionego mięsa nie byli jakoś specjalnie ostro karani. Po prostu delikwent musiał się wykąpać i po sprawie lub miał sobie przypomnieć, że powinien pamiętać że mięso jest darem Boga i dlatego trzeba ceremonialnie utoczyć trochę krwi w dowód podziękowania za mięcho. No ale by o tym się dowiedzieć to do Biblii trzeba by zajrzeć a nie karmić się bzdurami strażnicowymi.
Analizując natomiast to co wcześniej napisał Światus, nasuwa się wniosek, że ŚJ odrzucają ofiarę Jezusa i sądzą, że ich ofiara, składana przy okazji odmowy transfuzji ratującej życie, jest ważniejsza od Chrystusowej. Są i tacy którzy składają w ofierze swoje dzieci. A wystarczyłoby wzorem podanym w Starym Testamencie przyjąć krew i się wykąpać po wyjściu ze szpitala. ;)
-
Wg tego co powiedział Pan Jezus można jeść kaszankę ;):
"Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: «Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym». wtedy przystąpili do Niego uczniowie i rzekli: «Wiesz, że faryzeusze zgorszyli się, gdy usłyszeli to powiedzenie?» On zaś odrzekł: «Każda roślina, której nie sadził mój Ojciec niebieski, będzie wyrwana. Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną».
Wtedy Piotr zabrał głos i rzekł do Niego: «Wytłumacz nam tę przypowieść!». On rzekł: «To i wy jeszcze niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie i wydala się na zewnątrz" [Mat.15:10~17]
Paweł też zachęcał by grillować do woli ;D :
"Tak więc wszystko, cokolwiek w jatce sprzedają, spożywajcie, niczego nie dociekając - dla spokoju sumienia. Pańska bowiem jest ziemia i wszystko, co ją napełnia. Jeżeli zaprosi was ktoś z niewierzących a wy zgodzicie się przyjść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, nie pytając o nic - dla spokoju sumienia. [ 1Kor.10:25~27]
Przypomnijmy sobie ponadto, że już w "czasach Starotestamentowych" zjadacze niewykrwawionego mięsa nie byli jakoś specjalnie ostro karani. Po prostu delikwent musiał się wykąpać i po sprawie lub miał sobie przypomnieć, że powinien pamiętać że mięso jest darem Boga i dlatego trzeba ceremonialnie utoczyć trochę krwi w dowód podziękowania za mięcho. No ale by o tym się dowiedzieć to do Biblii trzeba by zajrzeć a nie karmić się bzdurami strażnicowymi.
Analizując natomiast to co wcześniej napisał Światus, nasuwa się wniosek, że ŚJ odrzucają ofiarę Jezusa i sądzą, że ich ofiara, składana przy okazji odmowy transfuzji ratującej życie, jest ważniejsza od Chrystusowej. Są i tacy którzy składają w ofierze swoje dzieci. A wystarczyłoby wzorem podanym w Starym Testamencie przyjąć krew i się wykąpać po wyjściu ze szpitala. ;)
W Dz 15,20 czytamy co jest konieczne dla kogoś kto chce poprzez Jezusa służyć Jehowie. Wymienione tam warunki są niezbędne zarówno dla żydów jak i dla pogan.
Ciągle nikt nie napisał co w takim razie z nierządem? Też jest zniesiony dla chrześcijanina?
-
Tak jak kilka osób, trafnie zauważyło, że w momencie kiedy mamy do wyboru życie, albo śmierć, stanowisko wobec krwii nabiera innej perspektywy.
Kilka lat temu pewnie cytowałbym Dzieje, mówił o prawie Bożym, dziś wiem, że życie którym właśnie żyje, jest tym rzeczywistym i prawdziwym. I dlatego bedę je ratować, w razie jakiegos wypadku czy choroby, bez ogladanie sie na kogos, kto jako tytułujacy sie wszechmocnym, nie umie przez tysiaclecia załatwić nic, aby pomoc ludziom o ktorych mowi ze ich kocha.
-
W Dz 15,20 czytamy co jest konieczne dla kogoś kto chce poprzez Jezusa służyć Jehowie.
bzdura! W cytowanym wersecie nie ma użytego wyrażenia "służyć Jehowie" ani nawet użytego słowa "Jehowa"
-
Po prostu wyszło szydło z worka - trampuś się zdekonspirował i to nawet dość szybko :D
-
bzdura! W cytowanym wersecie nie ma użytego wyrażenia "służyć Jehowie" ani nawet użytego słowa "Jehowa"
Nie uciekaj od tematu, pytanie jest czy tak samo jak chrześcijan może dzisiaj brać transfuzje czy spożywać krew może również uprawiać nierząd?
-
Nie uciekaj od tematu, pytanie jest czy tak samo jak chrześcijan może dzisiaj brać transfuzje czy spożywać krew może również uprawiać nierząd?
A czym jest dzisiaj nierząd, bo przecież na tę kwestię inny zdanie wyrażał Stary Testament a inne Pan Jezus. ;) Potencjalnie minęło kolejnych 2000 lat więc definicja nierządu może dziś też już inna. ;D ;D ;D ;D
A tak na marginesie temat jest o transfuzji - czyli o krwi a nie o nierządzie. ;)
-
A czym jest dzisiaj nierząd, bo przecież na tę kwestię inny zdanie wyrażał Stary Testament a inne Pan Jezus. ;) Potencjalnie minęło kolejnych 2000 lat więc definicja nierządu może dziś też już inna. ;D ;D ;D ;D
A tak na marginesie temat jest o transfuzji - czyli o krwi a nie o nierządzie. ;)
To czym jest dzisiaj nierząd? Bo dla mnie nierząd to uprawianie seksu w każdej formie poza małżeństwem.
Temat jest o transfuzji ale w Dz 15,20 obok nakazu powstrzymywania się od krwi jest też i nakaz powstrzymywania się od nierządu. Dlatego pytam czy skoro powstrzymywanie się od krwi już niby nie obowiązuje to co z nakazem powstrzymywania się i od nierządu?
-
To czym jest dzisiaj nierząd? Bo dla mnie nierząd to uprawianie seksu w każdej formie poza małżeństwem.
Temat jest o transfuzji ale w Dz 15,20 obok nakazu powstrzymywania się od krwi jest też i nakaz powstrzymywania się od nierządu. Dlatego pytam czy skoro powstrzymywanie się od krwi już niby nie obowiązuje to co z nakazem powstrzymywania się i od nierządu?
Powstrzymywanie się od krwi nie obowiązuje chrześcijan bo nie obowiązuje już składanie ofiar z krwi Bogu. Grzecznościowo przy Żydzie można nie jeść krwi chyba, że Żydzi już też mogą jeść krew to wtedy nie ma co falować. Odnośnie nierządu to załóż nowy wątek. Tylko trzeba by odpowiedzieć też na pytania co to jest seks i co to jest małżeństwo?
-
W tym samym wersecie mamy również nakaz powstrzymywania się np od nierządu. Ten nakaz też nie obowiązuje dzisiaj prawdziwych chrześcijan?
Cala Biblia jest natchniona przez Boga a ja nigdzie nie mogę znaleźć gdzie tam jest powiedziane, że zakaz spożywania krwi miał dotyczyć tylko Żydów i tylko przez jakiś czas.
Chyba źle sformułowałem zdanie.
Dz 15:20 lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi. 21 Z dawien dawna bowiem w każdym mieście są ludzie, którzy co szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach».
Zakaz obowiązywał ze względu na Żydów, którzy mogliby być zgorszeni.
**********
Nierząd nigdy nie był ofiarą składaną Bogu, ale zawsze był i jest grzechem.
Rz 6:16 Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź [niewolnikami] grzechu, [co wiedzie] do śmierci, bądź posłuszeństwa, [co wiedzie] do sprawiedliwości?
*******************
Hbr 10:18 Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy. 19 Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa.
**********************
Piszesz/cytujesz, że cała Biblia jest natchniona, ale czy spełniasz ten nakaz?
J 6:54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
-
Powstrzymywanie się od krwi nie obowiązuje chrześcijan bo nie obowiązuje już składanie ofiar z krwi Bogu. Grzecznościowo przy Żydzie można nie jeść krwi chyba, że Żydzi już też mogą jeść krew to wtedy nie ma co falować. Odnośnie nierządu to załóż nowy wątek. Tylko trzeba by odpowiedzieć też na pytania co to jest seks i co to jest małżeństwo?
Czy Żydzi obecnie też mogą uprawiać nierząd? W Dz15,20 jest wskazane co jest konieczne dla każdego kto chce przystąpić do nowego przymierza jakie Jezus w imieniu swojego Ojca zawarł z ludźmi.
-
Mogli i nadal mogą.
-
Czy Żydzi obecnie też mogą uprawiać nierząd? W Dz15,20 jest wskazane co jest konieczne dla każdego kto chce przystąpić do nowego przymierza jakie Jezus w imieniu swojego Ojca zawarł z ludźmi.
Bzdury piszesz. W Dz.15:20 nie mam nawet słowa o Nowym Przymierzu, a co dopiero o tym co miałoby być konieczne do przystąpienia do tegoż. Jak inni chcą Ci przekazać, nie mogąc przebić się przez otępiałą korę mózgową, werset powyższy mówi czego się wystrzegać by nie gorszyć Żydów, nie potrafiących szczerze i pełnie otworzyć swych głów na wolność Chrystusową. ;)
-
Bzdury piszesz. W Dz.15:20 nie mam nawet słowa o Nowym Przymierzu, a co dopiero o tym co miałoby być konieczne do przystąpienia do tegoż. Jak inni chcą Ci przekazać, nie mogąc przebić się przez otępiałą korę mózgową, werset powyższy mówi czego się wystrzegać by nie gorszyć Żydów, nie potrafiących szczerze i pełnie otworzyć swych głów na wolność Chrystusową. ;)
Aha, czyli w otoczeniu Żydów nie wolno było np spożywać krwi albo uprawiać nierząd aby ich nie gorszyć, tak ? Ale jak już żydów koło nas nie ma to można i pić krew i organizować orgie, czy takie znaczenie ma Dz 15,20 ?
-
Aha, czyli w otoczeniu Żydów nie wolno było np spożywać krwi albo uprawiać nierząd aby ich nie gorszyć, tak ? Ale jak już żydów koło nas nie ma to można i pić krew i organizować orgie, czy takie znaczenie ma Dz 15,20 ?
Głodnemu chleb na myśli ;D
Zauważyłeś może taką drobnostkę, że występuje tu słowo "nierząd", a nie "cudzołóstwo"?
W Biblii, nierząd (porneia) odnosi się przede wszystkim do małżeństw nielegalnych pomiędzy bliskim krewnymi (por. Mt 5,32; 19,9).
Tak, masz rację. Wskazówki z tzw. Soboru Jerozolimskiego, podane ze względu na Żydów.
***********
Jeśli chodzi o tekst Dz 21:25, to widać, czytając od wersetu 20, że wymieniony nakaz dotyczący krwi, akcentowany był przez tych chrześcijan, którzy nadal trzymali się Prawa Mojżeszowego i którzy polecili Pawłowi poddać się według tego Prawa oczyszczeniu, co on uczynił (Dz 21:26).
A więc tylko ze względu na tych ludzi Paweł to uczynił.
**************
Ga 3:1 O, nierozumni Galaci! Któż was urzekł, was, przed których oczami nakreślono obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego? 2 Tego jednego chciałbym się od was dowiedzieć, czy Ducha otrzymaliście na skutek wypełnienia Prawa za pomocą uczynków, czy też stąd, że daliście posłuch wierze?
Rz 1:17 Objawia się bowiem w niej (w Ewangelii) usprawiedliwienie, jakie Bóg daje dzięki wierze, która jednocześnie wzrasta. Tak też napisano:
”Ten żyć będzie, kto jest sprawiedliwy dzięki wierze”.
-
Aha, czyli w otoczeniu Żydów nie wolno było np spożywać krwi albo uprawiać nierząd aby ich nie gorszyć, tak ? Ale jak już żydów koło nas nie ma to można i pić krew i organizować orgie, czy takie znaczenie ma Dz 15,20 ?
Przytaczałem już co najmniej dwa razy "wersety Pawłowe i Jezusowe", że można jeść co się chce. Z poganami można było jeść wszystko co podano między innymi niewykrwawione mięso lub pokarmy z ołtarza bożków. Co więcej Żydzi mogli zjeść niewykrwawione mięso na luzie, jeśli chcieli być ceremonialnie czyści musieli się po tym jedynie wykąpać. Przy żydach można było jeść wszystko to co przy poganach, jedynie przy Żydach należało uważać by ich nie gorszyć. Zacznij czytać Biblię i odrzuć jehowickie plewy to będziesz wiedział. Znaczenie Dz.15:20 tłumaczy chociażby Dz,15:19 i 21 ale nie zaszkodziłoby przeczytać cały rozdz. 15 bo przeczytanie Biblii to chyba dla Ciebie za wysoki pułap trudności.
Zauważyłem, że masz niemały problem z nierządem. Proponuję poprosić o wybaczenie żonę i postępować zgodnie z jej życzeniami. ;D ;D ;D
-
Przytaczałem już co najmniej dwa razy "wersety Pawłowe i Jezusowe", że można jeść co się chce. Z poganami można było jeść wszystko co podano między innymi niewykrwawione mięso lub pokarmy z ołtarza bożków. Co więcej Żydzi mogli zjeść niewykrwawione mięso na luzie, jeśli chcieli być ceremonialnie czyści musieli się po tym jedynie wykąpać. Przy żydach można było jeść wszystko to co przy poganach, jedynie przy Żydach należało uważać by ich nie gorszyć. Zacznij czytać Biblię i odrzuć jehowickie plewy to będziesz wiedział. Znaczenie Dz.15:20 tłumaczy chociażby Dz,15:19 i 21 ale nie zaszkodziłoby przeczytać cały rozdz. 15 bo przeczytanie Biblii to chyba dla Ciebie za wysoki pułap trudności.
Zauważyłem, że masz niemały problem z nierządem. Proponuję poprosić o wybaczenie żonę i postępować zgodnie z jej życzeniami. ;D ;D ;D
W Biblii od zawsze jest zakaz spożywania krwi czy uprawianie nierządu. Nigdzie w Biblii nie ma ani jednego wersetu, że zostaje to zniesione. Potwierdzeniem tego jest wspomniany Dz 15,20. Żydzi mieli wiele zakazów spożywania określonych zwierząt ale Jezus i jego nowe przymierze te przepisy zniosły.
Dz 15,20 mówią o tym, że nakaz powstrzymywania się od krwi czy nierządu obowiązuje cały czas.
-
W Biblii od zawsze jest zakaz spożywania krwi czy uprawianie nierządu. Nigdzie w Biblii nie ma ani jednego wersetu, że zostaje to zniesione. Potwierdzeniem tego jest wspomniany Dz 15,20. Żydzi mieli wiele zakazów spożywania określonych zwierząt ale Jezus i jego nowe przymierze te przepisy zniosły.
Dz 15,20 mówią o tym, że nakaz powstrzymywania się od krwi czy nierządu obowiązuje cały czas.
Poczytaj Biblię a dowiesz się, że już w Starym Testamencie Jehowa zaprasza do picia krwi. ;)
-
Poczytaj Biblię a dowiesz się, że już w Starym Testamencie Jehowa zaprasza do picia krwi. ;)
Podaj gdzie Jehowa zachęca do picia krwi. Do uprawiania nierządu również Bóg zachęca?
-
Podaj gdzie Jehowa zachęca do picia krwi. Do uprawiania nierządu również Bóg zachęca?
Czytałbyś Biblię to byś wiedział. Ale ok. Wskażę Ci ten werset jeśli powiesz gdzie Biblia pozwala na zabiegi medyczne z użyciem własnej krwi, bo świadkowskie wydawnictwa podają takie sposoby na użycie krwi.
-
Czytałbyś Biblię to byś wiedział. Ale ok. Wskażę Ci ten werset jeśli powiesz gdzie Biblia pozwala na zabiegi medyczne z użyciem własnej krwi, bo świadkowskie wydawnictwa podają takie sposoby na użycie krwi.
Pisałem dlaczego ja nie mam oporów aby podczas zabiegu medycznego wtłoczonoby moją własną krew. Doczytaj.
Podaj gdzie Bóg zachęca do picia krwi.
-
Pisałem dlaczego ja nie mam oporów aby podczas zabiegu medycznego wtłoczonoby moją własną krew. Doczytaj.
Podaj gdzie Bóg zachęca do picia krwi.
W kontekście krwi Biblia używa czasownika 'jeść', nie 'pić'. Ani jedno ani drugie nie ma nic wspólnego z transfuzją krwi...
-
W kontekście krwi Biblia używa czasownika 'jeść', nie 'pić'. Ani jedno ani drugie nie ma nic wspólnego z transfuzją krwi...
W Dz 15,20 czytamy o "powstrzymywaniu się".
-
W Dz 15,20 czytamy o "powstrzymywaniu się".
Może w przekładach polskich. Jak jest po grecku?
-
a przypomnijcie kochani jaka była kara za spożycie krwi w Izraelu?
obojętni czy specjalnie, bo nie nigdy tego nie doczytałam
na pewno jest to przewałkowane w powtórzonym prawie
a może tutaj ktoś zapodał bo wątek już strasznie nudnawy zieew
-
Będzie wyłączony ze swego ludu. Kara śmierci za to nie groziła.
-
Będzie wyłączony ze swego ludu. Kara śmierci za to nie groziła.
Wyłączali ze swojego ludu takiego osobnika i możesz powiedzieć co w tamtych czasach działo się z nim dalej?
-
Uczciwie mówiąc nie wiadomo. Nie jest pewne, na czym konkretnie polegała ta kara. Być może chodzi tu o karę śmierci lub banicji, ale możliwe, że polegała ona na pozbawieniu danej osoby praw do uczestnictwa w zgromadzeniach liturgicznych. Tak przynajmniej sądzi największa liczba uczonych.
-
Za prawdę powiem wam - nie lubię spożywać krwi i jej przelewać - bo mi to nie smakuje ani nie 'pasi' :( .
Aczkolwiek uważam za świętą krew Jezusa Chrystusa za nasze zbawienie przelaną
-
a przypomnijcie kochani jaka była kara za spożycie krwi w Izraelu?
obojętni czy specjalnie, bo nie nigdy tego nie doczytałam
na pewno jest to przewałkowane w powtórzonym prawie
a może tutaj ktoś zapodał bo wątek już strasznie nudnawy zieew
Po spożyciu niewykrwawionego mięsa, aby odzyskać czystość, trzeba było zrobić pranie i wziąć kąpiel.
Innym razem po spożyciu krwi karą było zbudowanie ołtarza.
Skoro ktoś twierdzi że karą było wykluczanie to poproszę o przykłady.
-
(mtg):
nie każdy upaja się smakiem krwi dlatego jest przestroga w tych biblijnych opowiastkach, a sedno jest całkowicie inne
-
skąd Klepsydra wytrzasnęła przecudaczną definicję "nierządu" jako seksu pozamałżeńskiego?!
zgaduję: Strażnica lub Wnikliwie lub inne wydawnictwo towarzystwa strażnica
po polsku nierząd to prostytucja (patrz: nierządnica = prostytutka)
nikt normalny po polsku nie nazwie konkubiny nierządnicą
ale skąd trampek miałby to wiedzieć?!
-
(mtg):
Co ma nierząd do krwi???
Nierząd to pewien dwu osobowy akt albo mnogi ....
A krew to akt jednoosobowy- tak to rozumem- czy jestem w błędzie?
-
mówiąc pół żartem pół serio - wieść gminna niesie że świadkowie Jehowy raz w roku masowo popełniają nierząd mieszając krew, a tymczasem ŚJ nie tyle "mieszają krew" co "mieszają krew z nierządem" w nieuprawniony sposób stawiając na równi biblijny zakaz nierządu z biblijnym zakazem jedzenia krwi
-
W Izraelu obowiązywała jedna kara ,jeżeli była mowa o usunięciu z ludu,to było to fizyczne usunięcie.Można też przyjąć że w niektórych wypadkach stosowano mniej radykalną metodę ostracyzm,moim zdaniem mało prawdopodobne.Za świadome złamanie prawa była jedna kara.Kapłańska 17;14 każdy kto będzie ją spożywał będzie wyłączony.Ponad to nieczystość ceremonialna niosła ze sobą pewne niedogodności,nikogo i niczego nie wolno było dotknąć bo zarówno przedmiot jak i osoba stawały się nieczyste .Dziś nam może się wydawać że postępowanie w sprawie nieczystości było anonimowe i dotyczyło wyłącznie osoby ,która stała się nieczysta.Moim zdaniem świadkowie w sprawie krwi posunęli się za daleko i nad interpretują słowa z biblii,która dzisiaj w swej treści stała się przestarzała i nieaktualna.Dla tego zbijać ich argumenty wersetami ,które w pośpiechu wyrywając z kontekstu przytoczymy, tylko wzmocnimy ich postawę i narazimy się na pobłażliwość z ich strony a sprawa jest poważna . Nie chce mi się już badać co biblia mówi na temat krwi bo ważne jest co mówią lekarze a nie co mówiło grono kapłańskie w 6 lub 7 wieku pne.Dla czego mam słuchać tego co jest napisane w jakieś książce zwłaszcza gdy wiele wypowiedzi jest niejednoznacznych .Jeszcze może słowo do Klepsydry,jeżeli wymaganie z 15 rozdziału Dziejów dotyczyło uczestników nowego przymierza,to po co narzucać je ośmiu milionom świadków.Nierząd to prostytucja ,duchowy nierząd również .
-
W Starym Przymierzu i kulcie krwi ,ktora przypominala izraelitom, ze sa grzeszni i smiertelni ,krew miala znaczenie przeblagalnie.Przede wszystkim byla zapowiedzia tego co ma sie wydarzyć w przyszłości ,przelaniem krwi Chrystusa .Zydzi czekaja na niego i dalej krew kultywuja, ale Chrzescjanie jak chca maga powstrzymywać sie od krwi ale jesli tego nie zrobia ,zadnej kary za to nie poniosą ...Nigdzie w ewangeliach Jezus nic nie wspomina o tym zakazie wrecz przeciwnie,mówi "kto pije moja krew ten ma żywot wieczny"
-
Wyłączali ze swojego ludu takiego osobnika i możesz powiedzieć co w tamtych czasach działo się z nim dalej?
był nieczysty do wieczora prał swoje szaty kąpał się i wieczorem było wszystko ok
bardzo łagodna kara którą świadkowie Jehowy w swojej ignorancji pomylili z karą śmierci
-
Natomiast Jezus o nierzadzie juz mówi dosadnie i nie owija w bawelne czytając jego slowa zeby "nawet nie wpatrywac sie w kobiete ,tak aby zapalac pożądaniem" !Ktos zaczął kobiety chronic ,dal im prawa odrebnosci od mężczyzny!Co wogole bylo nie do przyjęcia dla Zyda zniosl poligamie....!Rewolucja, no nie mogl żyć, przynosząc taka renelie.
-
W Starym Przymierzu i kulcie krwi ,ktora przypominala izraelitom, ze sa grzeszni i smiertelni ,krew miala znaczenie przeblagalnie.Przede wszystkim byla zapowiedzia tego co ma sie wydarzyć w przyszłości ,przelaniem krwi Chrystusa .Zydzi czekaja na niego i dalej krew kultywuja, ale Chrzescjanie jak chca maga powstrzymywać sie od krwi ale jesli tego nie zrobia ,zadnej kary za to nie poniosą ...Nigdzie w ewangeliach Jezus nic nie wspomina o tym zakazie wrecz przeciwnie,mówi "kto pije moja krew ten ma żywot wieczny"
Wszystko dobrze tylko że słowa z Dz 15,20 są do tych żydów, którzy uznali, że Jezus to obiecany od wieków Mesjasz, syn Jehowy.
skąd Klepsydra wytrzasnęła przecudaczną definicję "nierządu" jako seksu pozamałżeńskiego?!
zgaduję: Strażnica lub Wnikliwie lub inne wydawnictwo towarzystwa strażnica
po polsku nierząd to prostytucja (patrz: nierządnica = prostytutka)
nikt normalny po polsku nie nazwie konkubiny nierządnicą
ale skąd trampek miałby to wiedzieć?!
W/g tego co mówi Bóg, seks jest dozwolony tylko w małżeństwie. Dlatego dla mnie nawet konkubinat to też nierząd. Tak mówi Biblia i nie tylko świadki tak uważają.
-
Wszystko dobrze tylko że słowa z Dz 15,20 są do tych żydów, którzy uznali, że Jezus to obiecany od wieków Mesjasz, syn Jehowy. W/g tego co mówi Bóg, seks jest dozwolony tylko w małżeństwie. Dlatego dla mnie nawet konkubinat to też nierząd. Tak mówi Biblia i nie tylko świadki tak uważają.
Czym biblijnie różni się konkubinat od małżeństwa? ???
Konkubinat to wg Biblii wzięcie sobie kobiety za żonę albo mężczyzny za męża. ;D ;D ;D
-
W sumie to biblii nie istnieje coś takiego, jak seks pozamałżeński.
-
Konkubinat równa sie nierzad,niekoniecznie jesli partnerzy kochaja sie, sa sobie wierni przez caly czas trwania tego zwiazku,to dlaczego ?"Prawo ma byc zapisane w naszych sercach "To my mamy chcieć nie zdradzać kogos na kim nam zależy ,a nie bać sie, nie zdradzać bo spotka nas kara.Odpowiedzialnosza swoje czyny, jest zrzucona na nas, a nie na Boga.
-
Storczyku, konkubinat to nie jest żaden związek.
To dwoje ludzi niegotowych na związek.
Ale to prawda, że konkubinat nie równa się nierząd. To cudzołóstwo.
A tak w ogóle, to wątek o krwi.
-
Swiatus,małżeństwo jest ochroną dla kobiety i dziecka.To niewątpliwe.Ale jesli nie chca miec dzieci .Oboje wolni i wierni sobie?Myslisz, ze Bog jest tak drobiazgowy?
-
Piszę tylko, że to nie jest żaden związek.
Czy możesz mi podać powód, dla którego dwoje kochających się ludzi, chcących być wiernymi sobie, nie chce zawrzeć związku małżeńskiego lub wziąć ślubu?
-
Piszę tylko, że to nie jest żaden związek.
Czy możesz mi podać powód, dla którego dwoje kochających się ludzi, chcących być wiernymi sobie, nie chce zawrzeć związku małżeńskiego lub wziąć ślubu?
Skąd wiesz, że dwoje kochających się ludzi, chcących być wiernymi sobie nie zawarło ,związku małżeńskiego' przed Bogiem? Czy do tego potrzebna jest deklaracja przed człowiekiem? Są jakieś biblijne podstawy by zawierając związek odwiedzać kościół, USC, czy inną synagogę? Niejeden związek małżeński rytu rzymskokatolickiego, świadkowojehowego czy innego religijnego jest mniej szczęsliwy niż konkubinat. Czy to dlatego, że Bóg im nie błogosławi? ;)
Co do ochrony dla dzieci i kobiety jakie daje małżeństwo to czy nie chodzi o to, że w przypadku braku specjalnych zapisów notarialnych, kobieta i dzieci muszą spłacać długi męża i ojca? (myślę, że biorąc pod uwagę tę kwestię można odpowiedzieć sobie po co, między innymi, rządzącym, zarówno świeckim i duchownym papierki zawarcia małżeństwa). ;)
-
Poczytaj Biblię a dowiesz się, że już w Starym Testamencie Jehowa zaprasza do picia krwi. ;)
Czy znalazłeś już wersety, w których Bóg zaprasza czy zachęca do picia krwi?
-
Czy znalazłeś już wersety, w których Bóg zaprasza czy zachęca do picia krwi?
Mt 26:27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
-
Czy znalazłeś już wersety, w których Bóg zaprasza czy zachęca do picia krwi?
Nie muszę ich szukać ;D ;D ;D
-
Masz tu hurtowo, o jedynym Bogu i piciu i spożywaniu krwi ;D
Pwt 32:39 Patrzcie teraz, że Ja jestem, Ja jeden,
i nie ma ze Mną żadnego boga.
Ja zabijam i Ja sam ożywiam,
Ja ranię i Ja sam uzdrawiam,
że nikt z mojej ręki nie uwalnia.
40 Podnoszę rękę ku niebu i mówię:
Tak, Ja żyję na wieki.
41 Gdy miecz błyszczący wyostrzę
i wyrok wykona ma ręka,
na swoich wrogach się pomszczę,
odpłacę tym, którzy Mnie nienawidzą.
42 Upoję krwią moje strzały,
mój miecz napasie się mięsem,
krwią poległych i uprowadzonych,
głowami dowódców nieprzyjacielskich".
Gdzie tam jest zachęta czy chociaż zezwolenie na to aby ludzie pili krew?
Nie muszę ich szukać ;D ;D ;D
Nie szukasz bo ich nie znajdziesz.
-
Nie muszę ich szukać. Powtarzam wczorajszy warunek "Wskażę Ci ten werset jeśli powiesz gdzie Biblia pozwala na zabiegi medyczne z użyciem własnej krwi, bo świadkowskie wydawnictwa podają takie sposoby na użycie krwi." Za dużo wersetów dostałaś a w zamian Żadnych swoich strażnicowych bzdur nie popierasz wersetami.
-
Nie muszę ich szukać. Powtarzam wczorajszy warunek "Wskażę Ci ten werset jeśli powiesz gdzie Biblia pozwala na zabiegi medyczne z użyciem własnej krwi, bo świadkowskie wydawnictwa podają takie sposoby na użycie krwi." Za dużo wersetów dostałaś a w zamian Żadnych swoich strażnicowych bzdur nie popierasz wersetami.
Aha, jeśli spełnię twój warunek, a to niezłe ! Jak w przedszkolu.
-
Gdzie tam jest zachęta czy chociaż zezwolenie na to aby ludzie pili krew? Nie szukasz bo ich nie znajdziesz.
To był żart, ale tu masz wersety zachęcające do picia krwi.
Mt 26:27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza10, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
J 6:53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
-
Swiatus ,zacytował slowa Jezusa o piciu krwi Chrystusa przez chrześcijan!Co więcej potrzeba?
-
Aha, jeśli spełnię twój warunek, a to niezłe ! Jak w przedszkolu.
Akurat takie podejscie jest dobre w wypadku osob, ktore "wiedza na pewno I ich jest zawsze lepsze". ☺️ Hahaha ja bym wlasnie chetnie zobaczyla taki werset o zabiegach medycznych z wlasna krwia. 😊😊 Hehej
-
To był żart, ale tu masz wersety zachęcające do picia krwi.
Mt 26:27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza10, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
J 6:53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Rozumiem, że jesteś fanem żartów na poziomie Familiady.
Nawet tam apostołowie byli w szoku co Jezus mówi a na pewno nie chodziło mu o literalne picie krwi czy jedzenie ciała.
-
Rozumiem, że jesteś fanem żartów na poziomie Familiady.
Nawet tam apostołowie byli w szoku co Jezus mówi a na pewno nie chodziło mu o literalne picie krwi czy jedzenie ciała.
klepsydro a czy zgadzasz się z tym co jest napisane na stronie jworg ?
Jan ochrzcił również Jezusa, który „nie popełnił grzechu” (1 Piotra 2:22). A Ananiasz nalegał na Saula z Tarsu: „Wstań, daj się ochrzcić i zmyj swoje grzechy, wzywając jego [Jezusa] imienia” (Dzieje Apostolskie 22:12-16). Tak więc chrześcijańskie zanurzenie w wodzie nie oczyszcza z grzechów. Nie chrzest umożliwia uzyskanie przebaczenia, ale przelana krew Jezusa i ‛wzywanie jego imienia’ (Hebrajczyków 9:22; 1 Jana 1:7).
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1989043 (https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1989043)
15 akapit
-
Rozumiem, że jesteś fanem żartów na poziomie Familiady.
Nawet tam apostołowie byli w szoku co Jezus mówi a na pewno nie chodziło mu o literalne picie krwi czy jedzenie ciała.
Widzę, że też oglądasz. Super :D
"Moja krew jest prawdziwym napojem" - masz jakieś wątpliwości?
Zachęcał? Zachęcał.
Powiedz Jezusowi, co miał na myśli.
Czy nie ty mówiłeś, ze cała Biblia jest natchniona?
Znalazłem, specjalnie dla ciebie, wersety zachęcające do spożywania krwi.
Teraz ty znajdź mi wersety zniechęcające do transfuzji. Jeśli nie znajdziesz, uznam że nie masz racji i że religia Świadków Jehowy to kłamstwo.
-
jeśli rzekomo konkubinat jest potępiony w Biblii to proszę o odpowiedź na pytanie dlaczego Jezus NIE skrytykował Samarytanki za życie w konkubinacie? Do prostytutki uratowanej od ukamienowania powiedział wprost "nie grzesz więcej", a Samarytance nie powiedział ani słowa krytyki. Dlaczego? Moim zdaniem dlatego, że Jezus akceptował konkubinaty na równi z małżeństwami.
-
To był żart, ale tu masz wersety zachęcające do picia krwi.
Mt 26:27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza10, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
J 6:53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
- ''i wielu uczniów Jego odeszło zgorszonych tymi słowami" , "zapytał tedy apostołów ; i wy chcecie odejść ?" - Kefas odpowiedział ; "gdzież Panie pójdziemy ?
- Ty masz słowa życia wiecznego " .
jeśli rzekomo konkubinat jest potępiony w Biblii to proszę o odpowiedź na pytanie dlaczego Jezus NIE skrytykował Samarytanki za życie w konkubinacie? Do prostytutki uratowanej od ukamienowania powiedział wprost "nie grzesz więcej", a Samarytance nie powiedział ani słowa krytyki. Dlaczego? Moim zdaniem dlatego, że Jezus akceptował konkubinaty na równi z małżeństwami.
- bo w ewangelii wg Mari Magdaleny apostołowie byli zazdrośni o Jego miłość ?
Cytat ; "dla czego miłujesz Nią bardziej niż nas?"
-
Klepsydro! W Biblii nie ma słowa o transfuzji, to nie te czasy. Co do Dz. A 15: 19 - 21 w kwestii nierządu chodzi o nierząd nie literalny tylko sakralny, gdyż poprzedzony jest słowami: ,,(20): lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom"(Biblia Tysiąclecia II). Odnośnie krwi zasada powstrzymywania się od od krwi miało charakter względny aby nie gorszyć chrześcijan pochodzenia Mojżeszowego. Inne wersety dotyczące spożywania pokarmów nabywanych w jatkach były w tym wątku przytaczane.
-
Juz sie pogubiłem albo głupi jestem. Czyli mozna robic transfuzje krwi ? jedni napisali tak drudzy nie. W sumie ratuje to zycie. Sam bóg mowil ze, nie chce by ludzie umierali. wiedz transfuzja jest ok skoro ratuje to zycie. Bo gdyby bylo inaczej gdyby bog zabronil okazało by sie ze chce aby ta osoba umarła czyż nie ?
Rzadko się udzielam, ale pokazałeś coś co świetnie definiuje moje podejście do biblii jako takiej. Po wyjściu z orga i poczytaniu tego i owego biblia przestała być dla mnie autorytetem, ze względu na sprzeczności i to, na ile sposobów można ją interpretować. Twoja rozterka bardzo dobrze to pokazuje, bo z jednej strony masz wersety, że krwi nie należy spożywać i co za tym idzie, uzasadnione jest pytanie, czy transfuzja jest dobra czy nie. Jak już wspomniano wcześniej z naukowego punktu widzenia, transfuzja jest przeszczepem a nie spożywaniem, gdyż jest to proces z pominięciem układu trawiennego. I technicznie rzecz biorąc interpretując biblię dosłownie, nie ma przeciwwskazań, pomijając dość oczywistą kwestię, że w czasach gdy pisano tą książkę nie istniało pojęcie - transfuzja. Z drugiej strony wg biblii życie jest święte i logicznym następstwem szanowania czegoś co uznaje się za święte jest ratowanie tego na wszelkie możliwe, dostępne sposoby. Transfuzja krwi jest taką metodą. Jest to piękny przykład - dla mnie - jak bardzo biblia jest nieprecyzyjna i jak wielkie pole do interpretacji pozostawia, moim zdaniem, gdyby bogu chciał coś w tej kwestii nam przekazać zrobiłby to w bardziej przystępny sposób. Tak to widzę :)
-
Ej tam - po co się przejmować transfuzją krwi biologicznej i skutkami ubocznymi z tym związanymi :(
- niebawem firmy wprowadzą krew syntetyczną i pasującą każdemu
- nerki i serca oraz inne narządy produkowane będą masowo na drukarkach 3D
- każdy swój organ zniszczony dostanie i taki jaki mu pasuje (w ramach refundacji NFZ) .
Za kilka lat "będziemy żyli wiecznie" i szczęśliwie ;D ;D ;D ;D ;D
- "tak nam dopomóż Bóg"
A cha ; pamięć nasza będzie przechowywana w chmurze i komputerowo przetwarzana -np kasowana i dodawana nowa pamięć :D
-
Rzadko się udzielam, ale pokazałeś coś co świetnie definiuje moje podejście do biblii jako takiej. Po wyjściu z orga i poczytaniu tego i owego biblia przestała być dla mnie autorytetem, ze względu na sprzeczności i to, na ile sposobów można ją interpretować. Twoja rozterka bardzo dobrze to pokazuje, bo z jednej strony masz wersety, że krwi nie należy spożywać i co za tym idzie, uzasadnione jest pytanie, czy transfuzja jest dobra czy nie. Jak już wspomniano wcześniej z naukowego punktu widzenia, transfuzja jest przeszczepem a nie spożywaniem, gdyż jest to proces z pominięciem układu trawiennego. I technicznie rzecz biorąc interpretując biblię dosłownie, nie ma przeciwwskazań, pomijając dość oczywistą kwestię, że w czasach gdy pisano tą książkę nie istniało pojęcie - transfuzja. Z drugiej strony wg biblii życie jest święte i logicznym następstwem szanowania czegoś co uznaje się za święte jest ratowanie tego na wszelkie możliwe, dostępne sposoby. Transfuzja krwi jest taką metodą. Jest to piękny przykład - dla mnie - jak bardzo biblia jest nieprecyzyjna i jak wielkie pole do interpretacji pozostawia, moim zdaniem, gdyby bogu chciał coś w tej kwestii nam przekazać zrobiłby to w bardziej przystępny sposób. Tak to widzę :)
[/b][/size]
A może Biblia jest tak nieprecyzyjna, aby było miejsce na kierowanie się swym sumieniem? Co mi po wolności skoro prawo narzuca mi określone postępowanie. Tak było z narodem żydowskim, gdzie wszystko było pod prawem, każdy aspekt życia. Jezus to zniósł i prawo miało być wypisane na sercach. A więc powinniśmy kierować się sumieniem i to ono powinno nam podpowiadać czy przyjąć transfuzję czy nie. I nic nikomu do tego.
(10): Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela Po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły I na sercach ich wypiszę je, I będę im Bogiem, A oni będą mi ludem. [Biblia Mesjańska, Hbr 8]
-
sawaszi to co idziem pić bo wątroba się drukuje.
-
nawet jeśli uda się wydrukować wątrobę, to najpierw dla milionerów potem dla klasy średniej a zwykłego robola będzie na nią stać może 50 lat po pierwszym milionerze. W Europie jeszcze wtrąci się państwo i tak będzie dopłacać do NFZ że cena mimo dopłat pójdzie w górę.
Ja na drukowaną wątrobę nie liczę, może będą jej używać moje prawnuki.
-
sawaszi to co idziem pić bo wątroba się drukuje.
- póki co to wątroba sama się regeneruje i hepacyty (komórki wątroby) replikują się same (wedle programu DNA)
Ważnym jest aby nie truć owej wątroby i nie przeciążać - albowiem jak każdy organ naszego ciała (przeciążony może wysiąść np marskość ,rak i ded zaliczony :o)
A w niebie to ponoć mają inne ciała (duchowe)
-
Klepsydro! W Biblii nie ma słowa o transfuzji, to nie te czasy. Co do Dz. A 15: 19 - 21 w kwestii nierządu chodzi o nierząd nie literalny tylko sakralny, gdyż poprzedzony jest słowami: ,,(20): lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom"(Biblia Tysiąclecia II). Odnośnie krwi zasada powstrzymywania się od od krwi miało charakter względny aby nie gorszyć chrześcijan pochodzenia Mojżeszowe go. Inne wersety dotyczące spożywania pokarmów nabywanych w jatkach były w tym wątku przytaczane.
W Biblii nie ma nic o tym że nie wolno zabijać ludzi bombą atomową.
Bóg mówi jasno, że mamy powstrzymywać się od krwi a transfuzja to karmienie ciała krwią.
Co do interpretacji nierządu to szkoda nawet to komentować.
-
W Biblii nie ma nic o tym że nie wolno zabijać ludzi bombą atomową.
Bóg mówi jasno, że mamy powstrzymywać się od krwi a transfuzja to karmienie ciała krwią.
Co do interpretacji nierządu to szkoda nawet to komentować.
Księgi te spisano dawno temu (jak jeszcze wierzono , że Ziemia jest płaska a za pokutę na nieurodzaj lub katastrofę trzeba złożyć ofiarę największą np z dzieci) -
- dla bogów w przebłaganiu grzechów
Nie twierdze ,że PŚ jest nie natchniona przez JHWH ("kto ma rozum niech zrozumie") .
Ale każdy ma swoją wiarę i wychowanie społeczne własne
-
Księgi te spisano dawno temu (jak jeszcze wierzono , że Ziemia jest płaska a za pokutę na nieurodzaj lub katastrofę trzeba złożyć ofiarę największą np z dzieci) -
- dla bogów w przebłaganiu grzechów
Nie twierdze ,że PŚ jest nie natchniona przez JHWH ("kto ma rozum niech zrozumie") .
Ale każdy ma swoją wiarę i wychowanie społeczne własne
Jest jeden Bóg i Jego wymagania są zapisane w Biblii. Jeśli ktoś woli mieć swojego Boga i swoje wychowanie ten błądzi ale ma do tego prawo. Bóg każdemu dał wolną wolę.
-
Nie jestesmy juz pod prawem.Jezus powiedzial nam o dwoch najwiekszych przykazaniach.Milosci do Boga i do ludzi.Nic wiecej .Przecież gdy nie podasz swemu dziecku krwi ono umrze!To jest okazanie miłości ?Czy skazanie na śmierć?Skladanie ofiar z bliskich?Pomyśl czy Jezus by to pochwalił?
-
Nie jestesmy juz pod prawem.Jezus powiedzial nam o dwoch najwiekszych przykazaniach.Milosci do Boga i do ludzi.Nic wiecej .Przecież gdy nie podasz swemu dziecku krwi ono umrze!To jest okazanie miłości ?Czy skazanie na śmierć?Skladanie ofiar z bliskich?Pomyśl czy Jezus by to pochwalił?
Jesteśmy pod prawem jakie przyniósł Jezus w imieniu swojego Ojca czyli Jehowy. Gdyby powstrzymywanie od krwi byłoby zniesione to nie byłoby wersetu z Dz 15,20.
-
To jest werset, aby poganin nie gorszyl Zyda jedząc coś z krwią.To nie jest nakaz.
-
W Biblii nie ma nic o tym że nie wolno zabijać ludzi bombą atomową.
Bóg mówi jasno, że mamy powstrzymywać się od krwi a transfuzja to karmienie ciała krwią.
Co do interpretacji nierządu to szkoda nawet to komentować.
[/b][/size]
Czy jesteś wstanie przyjąć do wiadomości, że ten nakaz z Dz.A 15:19-21 był tylko i wyłącznie po, to aby nie gorszyć chrześcijan pochodzenia Mojżeszowego, którzy ze względu na wpojone zasady mieli bardzo wyczulone sumienia na postępowanie z krwią. Krew wolno było przelewać tylko na ołtarzu i nie wolno było jej spożywać, to wynikało z PM, które Jezus Chrystus z niósł, aby to prawo nikogo nie gniotło.
-
Czy jesteś wstanie przyjąć do wiadomości, że ten nakaz z Dz.A 15:19-21 był tylko i wyłącznie po, to aby nie gorszyć chrześcijan pochodzenia Mojżeszowego, którzy ze względu na wpojone zasady mieli bardzo wyczulone sumienia na postępowanie z krwią. Krew wolno było przelewać tylko na ołtarzu i nie wolno było jej spożywać, to wynikało z PM, które Jezus Chrystus z niósł, aby to prawo nikogo nie gniotło.
To jest tylko twoja interpretacja. Idąc jej tokiem równie dobrze każdy może dzisiaj uprawiać nierząd. Niesamowite.
-
To jest tylko twoja interpretacja. Idąc jej tokiem równie dobrze każdy może dzisiaj uprawiać nierząd. Niesamowite.
[/b][/size]
Poczytaj Biblie. W PŚ są wymienione dwa rodzaje nierządu. Nierząd sakralny oraz literalny. Ten drugi był wielokrotnie potępiany przez Jezusa w NT i dotyczył wszystkich chrześcijan. O ile dobrze pamiętam to Prawo Mojżeszowe także tego zabraniało. Starozakonni nie mogli się więc w taki sposób upadlać. W takim wypadku po co było o tym pisać w Dz.A 15 skoro zarówno jedna grupa( żydzi) jak też i druga grupa(z narodów) mieli jasny przekaz co do pornei.
-
W Biblii nie ma nic o tym że nie wolno zabijać ludzi bombą atomową.
Bóg mówi jasno, że mamy powstrzymywać się od krwi a transfuzja to karmienie ciała krwią.
Co do interpretacji nierządu to szkoda nawet to komentować.
Nie znalazłeś ani jednego wersetu mówiącego o zakazie transfuzji, więc dotrzymuję słowa;
Religia Świadków Jehowy to kłamstwo.
Ale podpowiem ci, gdzie możesz znaleźć takie wersety;
w Strażnicach (tych po 1945 roku).
-
Poczytaj Biblie. W PŚ są wymienione dwa rodzaje nierządu. Nierząd sakralny oraz literalny. Ten drugi był wielokrotnie potępiany przez Jezusa w NT i dotyczył wszystkich chrześcijan. O ile dobrze pamiętam to Prawo Mojżeszowe także tego zabraniało. Starozakonni nie mogli się więc w taki sposób upadlać. W takim wypadku po co było o tym pisać w Dz.A 15 skoro zarówno jedna grupa( żydzi) jak też i druga grupa(z narodów) mieli jasny przekaz co do pornei.
Masz niesamowite poczucie humoru. Jezus ładnie nazywa tych, którzy przekręcają słowo Jehowy.
Nie znalazłeś ani jednego wersetu mówiącego o zakazie transfuzji, więc dotrzymuję słowa;
Religia Świadków Jehowy to kłamstwo.
Ale podpowiem ci, gdzie możesz znaleźć takie wersety;
w Strażnicach (tych po 1945 roku).
Ja znajdują w Biblii słowa o powstrzymywaniu się od krwi. Każdy wie czym jest transfuzja krwi, może ty masz na myśli transfuzję alkoholu? Tego Biblia nie zabrania.
-
Jest jeden Bóg i Jego wymagania są zapisane w Biblii. Jeśli ktoś woli mieć swojego Boga i swoje wychowanie ten błądzi ale ma do tego prawo. Bóg każdemu dał wolną wolę.
Tak mi powiedział ostatnio ksiądz proboszcz na kolędzie ; "błądzisz synu kościoła Chrystusowego wierząc dalej w błędy Świadków - wróć do Boga i ludzi"
Ostatnio znowu miałem odwiedziny starszych zboru i mówili mi ; "bracie Zbyszku , prawdę znasz i byłeś bardzo gorliwy - wracaj do zboru bo czas jest już bliski"
To wg Ciebie gdzie ? (w Boga wierzę i ufam już Tylko Stwórcy) .
-
Tak mi powiedział ostatnio ksiądz proboszcz na kolędzie ; "błądzisz synu kościoła Chrystusowego wierząc dalej w błędy Świadków - wróć do Boga i ludzi"
Ostatnio znowu miałem odwiedziny starszych zboru i mówili ; mi "bracie Zbyszku , prawdę znasz i byłeś bardzo gorliwy - wracaj do zboru bo czas jest już bliski"
To wg Ciebie gdzie ? (w Boga wierzę i ufam już Tylko Stwórcy) .
Ja wybieram tych, którzy wierzą w Ojca Jezusa czyli w Jehowę. Ci idą za prawdziwym Bogiem.
-
A może Biblia jest tak nieprecyzyjna, aby było miejsce na kierowanie się swym sumieniem? Co mi po wolności skoro prawo narzuca mi określone postępowanie. Tak było z narodem żydowskim, gdzie wszystko było pod prawem, każdy aspekt życia. Jezus to zniósł i prawo miało być wypisane na sercach. A więc powinniśmy kierować się sumieniem i to ono powinno nam podpowiadać czy przyjąć transfuzję czy nie. I nic nikomu do tego.
(10): Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela Po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły I na sercach ich wypiszę je, I będę im Bogiem, A oni będą mi ludem. [Biblia Mesjańska, Hbr 8]
Być może jest tak jak mówisz, ale wtedy mamy sytuację, że nie ma jednej słusznej drogi, gdyż mamy pewien margines dowolności zwany sumieniem a więc dróg podobających się bogu jest wiele. Z sumieniem nie jest jak z prawem, jeden ma takie sumienie a drugi inne. Cytowany w tym wątku werset z Dziejów Apostolskich pokazuje, że pewne zachowania trzeba było temperować ze względu na to że sumienia chrześcijan pochodzenia żydowskiego były wyszkolone na prawie mojżeszowym, a sumienia osób innego pochodzenia były wyszkolone na zwyczajach nieżydowskich, jak widać jest sprzeczność i wyszło że Żydzi, mimo iż już nie byli narodem wybranym, to w tej sytuacji byli na pozycji uprzywilejowanej, ponieważ wyszedł prikaz że pozostali ze względu na nich mają się dostosować bo ich sumienia wrażliwsze. To rodzi pytanie, czy chrześcijanin nie przejmujący się sumieniem osób o żydowskich korzeniach, ale postępujący wg własnej wiedzy i sumienia, gorsząc innych ale w swoim sumieniu postępujący słusznie - czy taka osoba podoba się bogu, bo jakiś apostoł tak przykazał? Więc pomysł że mamy ogólne zasady i garść praw, a reszta wg sumienia nie ma prawa bytu, alternatywnie, nie ma prawa bytu żadna religia, gdyż religia to regulacje, a jak regulacje to trzeba je jakoś stworzyć i interpretować, a interpretuje interpretujący ze swym sumieniem, tudzież "natchnieniem" by stworzyć wąską ścieżkę zwaną religią prawdziwą.
-
Być może jest tak jak mówisz, ale wtedy mamy sytuację, że nie ma jednej słusznej drogi, gdyż mamy pewien margines dowolności zwany sumieniem a więc dróg podobających się bogu jest wiele. Z sumieniem nie jest jak z prawem, jeden ma takie sumienie a drugi inne. Cytowany w tym wątku werset z Dziejów Apostolskich pokazuje, że pewne zachowania trzeba było temperować ze względu na to że sumienia chrześcijan pochodzenia żydowskiego były wyszkolone na prawie mojżeszowym, a sumienia osób innego pochodzenia były wyszkolone na zwyczajach nieżydowskich, jak widać jest sprzeczność i wyszło że Żydzi, mimo iż już nie byli narodem wybranym, to w tej sytuacji byli na pozycji uprzywilejowanej, ponieważ wyszedł prikaz że pozostali ze względu na nich mają się dostosować bo ich sumienia wrażliwsze. To rodzi pytanie, czy chrześcijanin nie przejmujący się sumieniem osób o żydowskich korzeniach, ale postępujący wg własnej wiedzy i sumienia, gorsząc innych ale w swoim sumieniu postępujący słusznie - czy taka osoba podoba się bogu, bo jakiś apostoł tak przykazał? Więc pomysł że mamy ogólne zasady i garść praw, a reszta wg sumienia nie ma prawa bytu, alternatywnie, nie ma prawa bytu żadna religia, gdyż religia to regulacje, a jak regulacje to trzeba je jakoś stworzyć i interpretować, a interpretuje interpretujący ze swym sumieniem, tudzież "natchnieniem" by stworzyć wąską ścieżkę zwaną religią prawdziwą.
Mądrze piszesz. Też uważam, że wiele spraw Bóg pozostawia naszemu sumieniu. Jednakże słowa z Dz 15, 20 właśnie wskazują czego koniecznie muszą przestrzegać wierzący w Jehowę i przyjmujący jednocześnie to co mówił Jezus.
-
Być może jest tak jak mówisz, ale wtedy mamy sytuację, że nie ma jednej słusznej drogi, gdyż mamy pewien margines dowolności zwany sumieniem a więc dróg podobających się bogu jest wiele. Z sumieniem nie jest jak z prawem, jeden ma takie sumienie a drugi inne. Cytowany w tym wątku werset z Dziejów Apostolskich pokazuje, że pewne zachowania trzeba było temperować ze względu na to że sumienia chrześcijan pochodzenia żydowskiego były wyszkolone na prawie mojżeszowym, a sumienia osób innego pochodzenia były wyszkolone na zwyczajach nieżydowskich, jak widać jest sprzeczność i wyszło że Żydzi, mimo iż już nie byli narodem wybranym, to w tej sytuacji byli na pozycji uprzywilejowanej, ponieważ wyszedł prikaz że pozostali ze względu na nich mają się dostosować bo ich sumienia wrażliwsze. To rodzi pytanie, czy chrześcijanin nie przejmujący się sumieniem osób o żydowskich korzeniach, ale postępujący wg własnej wiedzy i sumienia, gorsząc innych ale w swoim sumieniu postępujący słusznie - czy taka osoba podoba się bogu, bo jakiś apostoł tak przykazał? Więc pomysł że mamy ogólne zasady i garść praw, a reszta wg sumienia nie ma prawa bytu, alternatywnie, nie ma prawa bytu żadna religia, gdyż religia to regulacje, a jak regulacje to trzeba je jakoś stworzyć i interpretować, a interpretuje interpretujący ze swym sumieniem, tudzież "natchnieniem" by stworzyć wąską ścieżkę zwaną religią prawdziwą.
[/b][/size]
Jezus potępił ludzi gorszących innych, a więc powinniśmy rezygnować z rzeczy, które gorszą innych. Jest sporo wersetów, które o tym mówią np: Łuk 17:1-2, Rzym 14:13-14.
Wydaje mi się, że nadrzędną zasadą jest okazywanie miłości braciom w wierze. Jeżeli okazujesz im niesamolubną miłość to nikogo nie powinieneś gorszyć, jesteś w stanie zrezygnować w ich obecności z pewnych rzeczy, które dla ciebie są błahe. Z drugiej strony, na zasadzie wzajemności osoby słabsze duchowo nie powinny się gorszyć błahymi sprawami. Tak przynajmniej wynika z Biblii.
Rzym 14:15 Gdy więc stanowiskiem w sprawie pokarmów zasmucasz swego brata, nie postępujesz już zgodnie z miłością. Tym swoim [stanowiskiem w sprawie] pokarmów nie narażaj na zgubę tego, za którego umarł Chrystus.
-
Jezus potępił ludzi gorszących innych, a więc powinniśmy rezygnować z rzeczy, które gorszą innych. Jest sporo wersetów, które o tym mówią np: Łuk 17:1-2, Rzym 14:13-14.
Wydaje mi się, że nadrzędną zasadą jest okazywanie miłości braciom w wierze. Jeżeli okazujesz im niesamolubną miłość to nikogo nie powinieneś gorszyć, jesteś w stanie zrezygnować w ich obecności z pewnych rzeczy, które dla ciebie są błahe. Z drugiej strony, na zasadzie wzajemności osoby słabsze duchowo nie powinny się gorszyć błahymi sprawami. Tak przynajmniej wynika z Biblii.
Rzym 14:15 Gdy więc stanowiskiem w sprawie pokarmów zasmucasz swego brata, nie postępujesz już zgodnie z miłością. Tym swoim [stanowiskiem w sprawie] pokarmów nie narażaj na zgubę tego, za którego umarł Chrystus.
Taka interpretacja sugeruje, że chrześcijaninowi wolno pić krew, uprawiać nierząd i inne rzeczy wymienione w Dz 15,20. Nie ma w Biblii żadnego wersetu pozwalającego na picie krwi czy uprawianie nierządu.
-
Taka interpretacja sugeruje, że chrześcijaninowi wolno pić krew, uprawiać nierząd i inne rzeczy wymienione w Dz 15,20. Nie ma w Biblii żadnego wersetu pozwalającego na picie krwi czy uprawianie nierządu.
[/b][/size]
Człowieku przytoczyłem wersety Biblijne, czego więc się czepiasz, o jakiej interpretacji piszesz? Czytasz ze zrozumieniem? Napisałem, że masz postępować tak aby nie gorszyć innych. Z drugiej strony nikt nie jest Panem twojej wiary i ty sam zdasz sprawę za swe uczynki. Zobacz sobie list Rz 14:10-12
,,Dlaczego więc ty potępiasz swego brata? Albo dlaczego gardzisz swoim bratem? Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga. Napisane jest bowiem:
Na moje życie - mówi Pan - przede Mną klęknie wszelkie kolano a każdy język wielbić będzie Boga. Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu".
-
Człowieku przytoczyłem wersety Biblijne, czego więc się czepiasz, o jakiej interpretacji piszesz? Czytasz ze zrozumieniem? Napisałem, że masz postępować tak aby nie gorszyć innych. Z drugiej strony nikt nie jest Panem twojej wiary i ty sam zdasz sprawę za swe uczynki. Zobacz sobie list Rz 14:10-12
,,Dlaczego więc ty potępiasz swego brata? Albo dlaczego gardzisz swoim bratem? Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga. Napisane jest bowiem:
Na moje życie - mówi Pan - przede Mną klęknie wszelkie kolano a każdy język wielbić będzie Boga. Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu".
Dlatego nie gorszę innych mówiąc im, że Bóg pozwala spożywać krew i uprawiać nierząd.
-
Jezus potępił ludzi gorszących innych, a więc powinniśmy rezygnować z rzeczy, które gorszą innych. Jest sporo wersetów, które o tym mówią np: Łuk 17:1-2, Rzym 14:13-14.
Wydaje mi się, że nadrzędną zasadą jest okazywanie miłości braciom w wierze. Jeżeli okazujesz im niesamolubną miłość to nikogo nie powinieneś gorszyć, jesteś w stanie zrezygnować w ich obecności z pewnych rzeczy, które dla ciebie są błahe. Z drugiej strony, na zasadzie wzajemności osoby słabsze duchowo nie powinny się gorszyć błahymi sprawami. Tak przynajmniej wynika z Biblii.
Rzym 14:15 Gdy więc stanowiskiem w sprawie pokarmów zasmucasz swego brata, nie postępujesz już zgodnie z miłością. Tym swoim [stanowiskiem w sprawie] pokarmów nie narażaj na zgubę tego, za którego umarł Chrystus.
To po co sumienie i wolna wola o której pisałeś? Załóżmy że żyję sobie na bezludnej wyspie, czytam biblię i staram się dostosować do zasad najlepiej jak potrafię zgodnie ze swoim sumieniem, i z moją wolną wolą. Potem po kolei będą mnie odwiedzać inni chrześcijanie, i każdy ze swoim sumieniem może robić coś co mnie zgorszy i wtedy oczekuję że on zaprzestanie jakiegoś działania, lub odwrotnie ja będę czymś go gorszył i będę musiał coś zmienić, bo miłość bliźniego czy tam brata jest nadrzędna. Zakładamy że obie strony są ugodowe i chętnie zmieniają swoje nawyki (i wszyscy wiemy że to tak nie działa). Jestem pewien że przy tak uproszczonym modelu, po wizycie pierwszej setki byłbym całkowicie innym człowiekiem :) A skoro nie mogę być tym kim chcę, stosując się do zasad z najczystszych pobudek, to znaczy że, żeby być chrześcijaninem trzeba być hipokrytą.
-
Czy przypadkiem nie zostało zapisane "silnie muszą pamiętać że są słabi, słabi muszą pamiętać że są silni" (dawno biblii nie miałam w rękach nie pamiętam, z której księgi to cytat). Zgodzę się z interpretacją tego fragmentu, iż to słabsi powinni bardziej uważać i nie gorszyć się wszystkim szkoląc sumienia, ponieważ patrząc tylko na słabych i postępując tak żeby oni nie osłabli nawet najsilniejszy osłabnie. Także 'żyj i daj żyć'.
-
To po co sumienie i wolna wola o której pisałeś? Załóżmy że żyję sobie na bezludnej wyspie, czytam biblię i staram się dostosować do zasad najlepiej jak potrafię zgodnie ze swoim sumieniem, i z moją wolną wolą. Potem po kolei będą mnie odwiedzać inni chrześcijanie, i każdy ze swoim sumieniem może robić coś co mnie zgorszy i wtedy oczekuję że on zaprzestanie jakiegoś działania, lub odwrotnie ja będę czymś go gorszył i będę musiał coś zmienić, bo miłość bliźniego czy tam brata jest nadrzędna. Zakładamy że obie strony są ugodowe i chętnie zmieniają swoje nawyki (i wszyscy wiemy że to tak nie działa). Jestem pewien że przy tak uproszczonym modelu, po wizycie pierwszej setki byłbym całkowicie innym człowiekiem :) A skoro nie mogę być tym kim chcę, stosując się do zasad z najczystszych pobudek, to znaczy że, żeby być chrześcijaninem trzeba być hipokrytą.
[/b][/size]
Przecież na co dzień nie żyjesz z setką osób we własnym domu. Nie sądzę aby w I wieku było inaczej. W sporadycznych przypadkach, o których pisał Paweł można przełknąć pigułkę i się nagiąć.
Poza tym jest jeszcze osobista odpowiedzialność przed Bogiem.
-
Transfuzja krwi w celu ratowania życia to nie spożywanie krwi.
Zob. słowa Jezusa: On im odpowiedział: „Gdybyście mieli jedną owcę i ta wpadłaby w szabat do dołu, to czy jest wśród was ktoś, kto by jej nie wyciągnął? A o ileż cenniejszy jest człowiek niż owca! Tak więc wolno w szabat zrobić coś dobrego”.
Jak nie widzisz analogii, to jestem bezsilna.
-
Każdy ksiądz spożywa na mszy "ciało i krew Chrystusa pod postacią eucharystii "
Taka tradycja i wiara KRK - parafianin nie może pić z kielicha , ale może zjeść opłatek przy i po komunii św. od kapłana (namaszczonego przez biskupa) .
-
Wielokrotnie spotkałem się z twierdzeniem że nakaz z 15 rozdziału dziejów miał na celu niegorszenie chrześcijan pochodzenia Żydowskiego,uważam to za mało prawdopodobne i za nadinterpretację .taką samą jak twierdzenie że Bóg woli by ktoś umarł nie przyjmując transfuzji.Co ja piszę Bóg coś chce lub nie to jest niemożliwe bo do tej pory słyszę tylko ludzi którzy twierdzą że coś jest lub nie wolą Boga.Jestem przekonany że stosując podobne metody metody można w biblii znaleźć uzasadnienie jak i precedensy że stosowanie krwi w celu uratowania życia jest dobre i Bóg nie ma nic przeciw temu.
-
nie wiem czy zauważyliście klasyczny błąd świadków Jehowy przy interpretacji wersetu z dziejów apostolskich
wymieniono w nim i zakaz nierządu i zakaz spożywania krwi i obydwa te zakazy zaliczono do "koniecznych"
każdy świadek Jehowy (na podstawie własnego braku wyobraźni) będzie Wam wmawiać że skoro (wg niego) nierząd jest zabroniony (bo chrześcijanie mogą uprawiać seks tylko w małżeństwie) a więc zakaz nierządu jest konieczny i całkowity to podobnie i zakaz krwi także jest konieczny i całkowity
Każdy świadek Jehowy będzie Wam wmawiać że spożycie krwi powinno być dla chrześcijanina czymś równie obrzydliwym co np. cudzołóstwo i (tak jak to zrobiła Klepsydra) będzie Was retorycznie i demagogicznie pytać czy skoro dopuszczacie transfuzję to dopuszczacie także jakieś orgie itp.
Gdzie tkwi błąd w rozumowaniu Klepsydry i błąd w rozumowaniu świadków Jehowy?
Błąd tkwi w niezrozumieniu tematu na który obradowali apostołowie w Jeruzalem w I w. n.e.
Oni NIE zostali ogólnie zapytani "jakich zakazów mają przestrzegać chrześcijanie" ale zostali zapytani o prawo mojżeszowe (a ściślej o ten zakres przepisów prawa mojżeszowego który NIE pokrywa się z zasadami współżycia społecznego) i odpowiadali na ten temat i tylko na teb temat
gdyby było inaczej, to dokonaliby kompleksowego przeglądu pięcioksięgu i wynotowaliby z niego wszystkie prawa które nie straciły aktualności dla chrześcijan - a wtedy do "rzeczy koniecznych" musieliby np. zaliczyć (1) zakaz kradzieży (2) szacunek dla ojca i matki itd.itp.
a co ciekawe Apostołowie takich zakazów NIE sformułowali (gdyby rozumować po świadkowsku to doszlibyśmy do absurdalnego wniosku że chrześcijanin nie może jeść krwi ale może kraść lub może zaniedbywać materialne potrzeby sędziwego ojca lub matki)
mimo to Nowy Testament nie pozostawia w tym temacie żadnej wątpliwości (przykładowo św. Paweł naucza "kto kradł niech kraść przestanie")
mimo że Klepsydrze będzie to trudno pojąć (i wielu innym świadkom Jehowy będzie to trudno pojąć) sformułowany w Dziejach 15 rozdziale zakaz nierządu nie dotyczy nierządu jako seksu ale nierządu sakralnego (rozumianego symbolicznie jako balwochwalstwo) a całe pouczenie apostolskie ma charakter względny i jest podyktowane troską o nie-zgorszenie Żydów.
-
Gdyby powstrzymywanie od krwi byłoby zniesione to nie byłoby wersetu z Dz 15,20.
A gdyby powstrzymywanie od krwi nie miało charakteru względnego nie byłoby wersetu z Dz 15:21
-
wymieniono w nim i zakaz nierządu i zakaz spożywania krwi i obydwa te zakazy zaliczono do "koniecznych"
mimo że Klepsydrze będzie to trudno pojąć (i wielu innym świadkom Jehowy będzie to trudno pojąć) sformułowany w Dziejach 15 rozdziale zakaz nierządu nie dotyczy nierządu jako seksu ale nierządu sakralnego (rozumianego symbolicznie jako balwochwalstwo) a całe pouczenie apostolskie ma charakter względny i jest podyktowane troską o nie-zgorszenie Żydów.
Czy w Biblii występuje gdzie w ogóle pojęcie "nierząd sakralny" ? Obawiam się, że nie. Zawsze gdy w Biblii jest pisane o krwi to chodzi o literalną krew, kiedy pisze się o nierządzie to jest mowa o literalnym nierządzie czyli o uprawianiu seksu poza małżeństwem.
Tu jest bardzo ciekawy werset :
9 6 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. 1 Koryntian , 6.
Czytamy, ze m in bałwochwalcy czy cudzołożnicy nie odziedziczą Królestwa Bożego. Jakim więc cudem ktoś próbuje mówić, że "nierząd" z Dz 15,20 oznacza "nierząd sakralny" ? Bóg "nierząd sakralny" nazywa bałwochwalstwem .
Wielokrotnie spotkałem się z twierdzeniem że nakaz z 15 rozdziału dziejów miał na celu niegorszenie chrześcijan pochodzenia Żydowskiego,uważam to za mało prawdopodobne i za nadinterpretację .taką samą jak twierdzenie że Bóg woli by ktoś umarł nie przyjmując transfuzji.Co ja piszę Bóg coś chce lub nie to jest niemożliwe bo do tej pory słyszę tylko ludzi którzy twierdzą że coś jest lub nie wolą Boga.Jestem przekonany że stosując podobne metody metody można w biblii znaleźć uzasadnienie jak i precedensy że stosowanie krwi w celu uratowania życia jest dobre i Bóg nie ma nic przeciw temu.
15 rozdział Dziejów Apostolskich wskazuje co jest konieczne dla przyjmujących Jezusa jako syna Boga aby nie gorszyć nawet Żydów. Paweł wskazuje , ze nawet Żydzi uznający Jezusa jako syna Boga muszą powstrzymywać się od rzeczy , które są wymienione w Dz 15,20.
-
A gdyby powstrzymywanie od krwi nie miało charakteru względnego nie byłoby wersetu z Dz 15:21
Z zakazem krwi w nowym testamencie jest jak z zakazem palenia papierosów , obowiązuje nie wszystkich i nie w każdym miejscu, nie można palić na stacji benzynowej ale już te same osoby mogą palić u siebie w domu ile chcą, zakaz palenia na stacji jest że względu bezpieczeństwa a zakaz spożywania czegoś z krwią przy kimś był po to by go nie gorszyć ale już u siebie w domu nikogo nie gorsząc mogli sobie jeść mięso z krwią. Jak ktoś na podstawie prawa które zabrania palenia na stacji benzynowej powie że to dotyczy wszystkich i wszędzie to będzie manipulacja
-
Z zakazem krwi w nowym testamencie jest jak z zakazem palenia papierosów , obowiązuje nie wszystkich i nie w każdym miejscu, nie można palić na stacji benzynowej ale już te same osoby mogą palić u siebie w domu ile chcą, zakaz palenia na stacji jest że względu bezpieczeństwa a zakaz spożywania czegoś z krwią przy kimś był po to by go nie gorszyć ale już u siebie w domu nikogo nie gorsząc mogli sobie jeść mięso z krwią. Jak ktoś na podstawie prawa które zabrania palenia na stacji benzynowej powie że to dotyczy wszystkich i wszędzie to będzie manipulacja
Czyli jak ? Jak nikt nie widzi to możesz spożywac krew a jak ktoś widzi to będziesz udawał, ze nie wolno jeść krwi ? Jak sąsiad będzie w pracy to będziesz mógł z jego żoną uprawiać seks ale jak pójdziesz do sąsiada na kolację to będziesz mówił, że seks z jego żoną jest przez Boga zabroniony ?
-
Czyli jak ? Jak nikt nie widzi to możesz spożywac krew a jak ktoś widzi to będziesz udawał, ze nie wolno jeść krwi ? Jak sąsiad będzie w pracy to będziesz mógł z jego żoną uprawiać seks ale jak pójdziesz do sąsiada na kolację to będziesz mówił, że seks z jego żoną jest przez Boga zabroniony ?
Dlaczego Jezus chwali ladacznicę ?
Dlatego powiadam ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje».
Woli jednego grzesznego niż 99 prawych ?
Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
A z którym synem się Jezus utożsamia ? Z tym co słuchał ojca czy tym marnotrawnym co wydał na panienki całą kasę ?
-
Czy w Biblii występuje gdzie w ogóle pojęcie "nierząd sakralny" ? Obawiam się, że nie. Zawsze gdy w Biblii jest pisane o krwi to chodzi o literalną krew, kiedy pisze się o nierządzie to jest mowa o literalnym nierządzie czyli o uprawianiu seksu poza małżeństwem.
wpisz sobie w google frazę "cudzołożyli z obcymi bogami", wyskoczą Tobie dziesiątki wersetów biblijnych starego testamentu
pierwszy werset z brzegu: "Przez lekkomyślność swoją stała się cudzołożnicą i zbezcześciła ziemię, dopuszczając się nierządu z kamieniem i drzewem" (Jeremiasz 3:9)
Klepsydro, będziesz nam wpierać że opis nie jest symboliczny i że chodzi o seks z kamieniami i o seks z drewnianymi przedmiotami?!
-
Dzięki Klepsydrze mam w końcu jasność, że Dawid nie odziedziczy królestwa Bożego.
-
wpisz sobie w google frazę "cudzołożyli z obcymi bogami", wyskoczą Tobie dziesiątki wersetów biblijnych starego testamentu
pierwszy werset z brzegu: "Przez lekkomyślność swoją stała się cudzołożnicą i zbezcześciła ziemię, dopuszczając się nierządu z kamieniem i drzewem" (Jeremiasz 3:9)
Klepsydro, będziesz nam wpierać że opis nie jest symboliczny i że chodzi o seks z kamieniami i o seks z drewnianymi przedmiotami?!
W tych opisach mamy jasno, że chodzi o służenie fałszywym bożkom. W Dz 15,20 mamy jasno, że chodzi o powstrzymywaniu się od literalnej krwi i od literalnego nierządu. Wskazuje na to dosadnie zacytowany wyżej przeze mnie werset z Koryntian.
Dzięki Klepsydrze mam w końcu jasność, że Dawid nie odziedziczy królestwa Bożego.
Ja takiej jasności nie mam.
-
Dzięki Klepsydrze mam w końcu jasność, że Dawid nie odziedziczy królestwa Bożego.
Ja takiej jasności nie mam.
Klepsydro, skoro nie masz pewności to po co piszesz i wymieniasz kto nie odziedziczy Królestwa Bożego?
Czyżbyś uprawiała demagogię? ;D ;D ;D
-
Klepsydro, skoro nie masz pewności to po co piszesz i wymieniasz kto nie odziedziczy Królestwa Bożego?
Czyżbyś uprawiała demagogię? ;D ;D ;D
Biblia mówi jasno kto odziedziczy Królestwo Boże.
-
Biblia mówi jasno kto odziedziczy Królestwo Boże.
Dlatego napisałem,że dzięki Klepsydrze mam w końcu jasność, że Dawid nie odziedziczy królestwa Bożego.
Toż to przede wszystkim rozpustnik i cudzołożnik. ;)
-
Dlatego napisałem,że dzięki Klepsydrze mam w końcu jasność, że Dawid nie odziedziczy królestwa Bożego.
Toż to przede wszystkim rozpustnik i cudzołożnik. ;)
Tylko Bóg wie co kto ma w sercu swoim. Tylko on a nie jakiś zwykły śmiertelnik.
-
Tylko Bóg wie co kto ma w sercu swoim. Tylko on a nie jakiś zwykły śmiertelnik.
To po co wypisujesz, że rozpustnicy czegoś tam nie odziedziczą? Odziedziczą czy nie odziedziczą? Więcej myśl i czytaj a mniej pisz.
-
To po co wypisujesz, że rozpustnicy czegoś tam nie odziedziczą? Odziedziczą czy nie odziedziczą? Więcej myśl i czytaj a mniej pisz.
Ja tylko cytuję Biblię. Nie mam pojęcia co Bóg zrobi np z Dawidem.
-
Ja tylko cytuję Biblię. Nie mam pojęcia co Bóg zrobi np z Dawidem.
[/b][/size]
Jak to co nie zmartwychwstanie, bo był cudzołożnikiem. Ale gdyby uprawiał tylko nierząd sakralny, noooo to kto wie ;D
A co do tematu wątku. Co powiesz na taką wypowiedz Pawła z 1 Kor.10:27-32
(27): A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia. (28): A jeśliby wam ktoś powiedział: To jest mięso złożone w ofierze bałwanom, nie jedzcie przez wzgląd na onego, który na to wskazał, i dla spokoju sumienia; (29): Mówię zaś nie o twoim sumieniu, lecz o sumieniu bliźniego; bo dlaczegóż by moja wolność miała być sądzona przez cudze sumienie? (30): A jeśli ja z dziękczynieniem coś spożywam, dlaczego mają mi złorzeczyć za to, za co ja dziękuję? (31): A więc: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą. (32): Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani zborowi Bożemu, [Biblia Mesjańska, 1kor 10]
-
Jak to co nie zmartwychwstanie, bo był cudzołożnikiem. Ale gdyby uprawiał tylko nierząd sakralny, noooo to kto wie ;D
A co do tematu wątku. Co powiesz na taką wypowiedz Pawła z 1 Kor.10:27-32
(27): A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia. (28): A jeśliby wam ktoś powiedział: To jest mięso złożone w ofierze bałwanom, nie jedzcie przez wzgląd na onego, który na to wskazał, i dla spokoju sumienia; (29): Mówię zaś nie o twoim sumieniu, lecz o sumieniu bliźniego; bo dlaczegóż by moja wolność miała być sądzona przez cudze sumienie? (30): A jeśli ja z dziękczynieniem coś spożywam, dlaczego mają mi złorzeczyć za to, za co ja dziękuję? (31): A więc: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą. (32): Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani zborowi Bożemu, [Biblia Mesjańska, 1kor 10]
Nawet tam masz wskazane żeby nie spożywać mięsa z ofiar złożonym bałwanom. Po raz kolejny słowa z Dz 15,20 i tu znajdują potwierdzenie.
-
A więc Ci wytłuszczę bo może niedowidzisz. (27): A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia.
Jeżeli nie wiesz lub inni nie wiedzą, a sumienie pozwala to możesz spożywać.
Jeżeli wiesz to dla sumienia onego, którego sumienie jest słabe nie jesz.
(28): A jeśliby wam ktoś powiedział: To jest mięso złożone w ofierze bałwanom, nie jedzcie przez wzgląd na onego, który na to wskazał, i dla spokoju sumienia; (29): Mówię zaś nie o twoim sumieniu, lecz o sumieniu bliźniego; bo dlaczegóż by moja wolność miała być sądzona przez cudze sumienie? (30): A jeśli ja z dziękczynieniem coś spożywam, dlaczego mają mi złorzeczyć za to, za co ja dziękuję? (31): A więc: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą. (32): Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani zborowi Bożemu, [Biblia Mesjańska, 1kor 10]
-
A więc Ci wytłuszczę bo może niedowidzisz. (27): A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia.
Jeżeli nie wiesz lub inni nie wiedzą, a sumienie pozwala to możesz spożywać.
Jeżeli wiesz to dla sumienia onego, którego sumienie jest słabe nie jesz.
(28): A jeśliby wam ktoś powiedział: To jest mięso złożone w ofierze bałwanom, nie jedzcie przez wzgląd na onego, który na to wskazał, i dla spokoju sumienia; (29): Mówię zaś nie o twoim sumieniu, lecz o sumieniu bliźniego; bo dlaczegóż by moja wolność miała być sądzona przez cudze sumienie? (30): A jeśli ja z dziękczynieniem coś spożywam, dlaczego mają mi złorzeczyć za to, za co ja dziękuję? (31): A więc: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą. (32): Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani zborowi Bożemu, [Biblia Mesjańska, 1kor 10]
Idziesz tam do jakiegoś niewiernego. Niewierny mówi ci, jest na stole mięso pochodzące z ofiary dla jakiegoś bożka. Masz je jeść czy nie jeść ?
-
Idziesz tam do jakiegoś niewiernego. Niewierny mówi ci, jest na stole mięso pochodzące z ofiary dla jakiegoś bożka. Masz je jeść czy nie jeść ?
[/b][/size]
Jeżeli sumienie mi pozwala i nie gorsze gospodarza domu to jak czytamy?
Trzeba także pamiętać, że osoby pochodzenia pogańskiego nie wykrwawiały mięsa jak to czynili Izraelici.
-
Jeżeli sumienie mi pozwala i nie gorsze gospodarza domu to jak czytamy?
Trzeba także pamiętać, że osoby pochodzenia pogańskiego nie wykrwawiały mięsa jak to czynili Izraelici.
Pytam o sytuację gdy gospodarz mówi ci wprost, że mięso pochodzi z ofiary złożonej bałwanom. Masz jeść czy nie?
-
Pytam o sytuację gdy gospodarz mówi ci wprost, że mięso pochodzi z ofiary złożonej bałwanom. Masz jeść czy nie?
[/b][/size]
Jeżeli sumienie by mi nic nie mówiło to mogę jeść.
-
Pytam o sytuację gdy gospodarz mówi ci wprost, że mięso pochodzi z ofiary złożonej bałwanom. Masz jeść czy nie?
Uprawiasz demagogię... powiedz o jakie ofiary Ci chodzi.
-
Klepsydro, czy wiesz dlaczego w Dz.Ap. odrębnie wymieniono powstrzymywanie się od krwi i odrębnie od tego co uduszone?
-
Pytam o sytuację gdy gospodarz mówi ci wprost, że mięso pochodzi z ofiary złożonej bałwanom. Masz jeść czy nie?
Ja nie mam problemu aby jeść.
-
Klepsydra to może tak łopatologicznie.Gdy ktoś Cię zaprosi i na stół postawi żarcie,ty możesz przypuszczać że to było poświęcone,gdy gospodarz lub ktoś z gości nie stawia kwestii czy ci wolno to jak pisze Paweł możesz żreć .No chyba że ktoś zapyta czy wolno tobie jeść święcone to ze względu na innych( gospodarza i reszty gości) pijesz tylko wodę z butelki kupionej w Tesco.Mojego doświadczenia wynika że ani poświęcenie lub jego brak nie wpływa na walory smakowe potraw.
-
Jeżeli sumienie by mi nic nie mówiło to mogę jeść.
A co jest napisane w tekście który przytoczyłeś ? Idziesz do NIEWIERNEGO a ten mówi, że to jest mięso z ofiary ku czci jego bałwana. Jesz czy nie jesz ?
Klepsydro, czy wiesz dlaczego w Dz.Ap. odrębnie wymieniono powstrzymywanie się od krwi i odrębnie od tego co uduszone?
Dlaczego ? Domyślam się , że w uduszonym zwierzeniu zostawało dużo krwi.....
-
A co jest napisane w tekście który przytoczyłeś ? Idziesz do NIEWIERNEGO a ten mówi, że to jest mięso z ofiary ku czci jego bałwana. Jesz czy nie jesz ?
Skoro to niewierzący to dla niego nie ma znaczenia czy ty zjesz czy nie zjesz te mięso. Jego sumienie nie będzie skalane. Natomiast dla ciebie jest to zwykłe mięso, bo nie wierzysz w jego bożki i jeżeli sumienie Ci pozwala to je zjesz.
-
A co jest napisane w tekście który przytoczyłeś ? Idziesz do NIEWIERNEGO a ten mówi, że to jest mięso z ofiary ku czci jego bałwana. Jesz czy nie jesz ?
Dlaczego ? Domyślam się , że w uduszonym zwierzeniu zostawało dużo krwi.....
A ma to znaczenie czy zostało dużo krwi ,czy mało?
Dożo krwi nie można zjeść a mało można?
-
A co jest napisane w tekście który przytoczyłeś ? Idziesz do NIEWIERNEGO a ten mówi, że to jest mięso z ofiary ku czci jego bałwana. Jesz czy nie jesz ?
Skoro to niewierzący to dla niego nie ma znaczenia czy ty zjesz czy nie zjesz te mięso. Jego sumienie nie będzie skalane. Natomiast dla ciebie jest to zwykłe mięso, bo nie wierzysz w jego bożki i jeżeli sumienie Ci pozwala to je zjesz.
Nie niewierzący ale niewierny czyli wierzący w bałwany. Idziesz do niewiernego a ten mówi ci, że mięso było ofiarne dla bałwana. Masz jeść czy nie jeść?
A ma to znaczenie czy zostało dużo krwi ,czy mało?
Dożo krwi nie można zjeść a mało można?
Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu. Tyle w temacie. Mięsa z zabitego przez uduszenie zwierzęcia Bóg zabronił.
-
Nie niewierzący ale niewierny czyli wierzący w bałwany. Idziesz do niewiernego a ten mówi ci, że mięso było ofiarne dla bałwana. Masz jeść czy nie jeść?Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu. Tyle w temacie. Mięsa z zabitego przez uduszenie zwierzęcia Bóg zabronił.
To wynika z tego,ze bóg nie zakazał jeść krwi, która zostaje w mięsie?
-
To można powiedzieć ,ze bóg nie zakazał jeść krwi.
To już twoja interpretacja. Bóg każe powstrzymywać się od krwi.
-
Dlaczego ? Domyślam się , że w uduszonym zwierzeniu zostawało dużo krwi.....
skoro wspomniano o wstrzymywaniu się od krwi to po co (oprócz tego) wspominano o uduszonym mięsie?
czy wiesz dlaczego?
-
skoro wspomniano o wstrzymywaniu się od krwi to po co (oprócz tego) wspominano o uduszonym mięsie?
czy wiesz dlaczego?
Logiczne jest, że powiedziane jest i o tym po to właśnie aby nie spożywać krwi.
-
To już twoja interpretacja. Bóg każe powstrzymywać się od krwi.
To nie moja interpretacja.Tak biblia mówi. Krew ,która została w mięsie można zjeść.Natomiast krew która zeszła nie wolno jeść.
-
To nie moja interpretacja.Tak biblia mówi. Krew ,która została w mięsie można zjeść.Natomiast krew która zeszła nie wolno jeść.
Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu i wtedy jedzenie mięsa takiego zwierzęcia jest przez Boga dozwolone.
-
Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu i wtedy jedzenie mięsa takiego zwierzęcia jest przez Boga dozwolone.
Dokładnie to jest tak ,ze bóg każe spuścić część krwi .Czyli można jeść krew .
-
Dokładnie to jest tak ,ze bóg każe spuścić część krwi .Czyli można jeść krew .
Pokaż gdzie w Biblii jest, że ma być spuszczona tylko część krwi.
-
Mi sumienie pozwała przyjmować frakcje bez żadnych oporów, w razie wypadku śmiało mogą wtłoczyć mi krew dla ratowania życia, gdyby moje dziecko nieochrzczone potrzebowało krwi dla ratowania życia też nie miałbym oporów żeby je ratować.
To taki z Ciebie świadek.
-
To taki z Ciebie świadek.
Dokładnie taki. Zgodnie z moim sumieniem.
-
Dokładnie taki. Zgodnie z moim sumieniem.
Ciało kierownicze po dokładnym przeanalizowaniu DZ 15 rozdziału uważa transfuzję za naruszenie świętych zasad Jehowy.
Jeśli ktoś nie chce się trzymać tych zasad zgodnie z własną wolą odstępuje od prawdziwego wielbienia.
Pozostali członkowie będą taką osobę traktować jak wykluczoną.
-
Ciało kierownicze po dokładnym przeanalizowaniu DZ 15 rozdziału uważa transfuzję za naruszenie świętych zasad Jehowy.
Jeśli ktoś nie chce się trzymać tych zasad zgodnie z własną wolą odstępuje od prawdziwego wielbienia.
Pozostali członkowie będą taką osobę traktować jak wykluczoną.
No i co z tego?
-
To z tego,że nie jesteś świadkiem.
-
To z tego,ze nie jesteś świadkiem.
Ty tak uważasz.
-
Pokaż gdzie w Biblii jest, że ma być spuszczona tylko część krwi.
Nie ma tez napisane ,że ma być spuszczona cała.
Po za tym autor biblii ( bóg ) widocznie nie miał wiedzy na temat biologii.Zawsze jakaś część krwi zostanie.Więc śmiało można stwierdzić ,że bóg nie zabronił jeść krwi .Krwi ,która pozostała w mięsie.
-
Nie niewierzący ale niewierny czyli wierzący w bałwany. Idziesz do niewiernego a ten mówi ci, że mięso było ofiarne dla bałwana. Masz jeść czy nie jeść?Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu. Tyle w temacie. Mięsa z zabitego przez uduszenie zwierzęcia Bóg zabronił.
[/b][/size]
Zrozum człowiecze, że skoro On spożywa to jego sumienie nic mu na ten temat nie mówi, więc po co się tłumaczyć, a jeżeli tobie sumienie pozwala to także jesz do woli. Obopólna zgoda w tym temacie. Nie zgorszy się ponieważ Jemu sumienie także na to pozwala. Poza tym to ta osoba stawia na stole jedzenie, a więc nie ma skrupułów aby jeść takowe mięso. Jeżeli tego nie rozumiesz to próżna z tobą rozmowa.
Jeszcze raz zamieszczam Ci 1 Kor 10 :27: A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia.
I jeszcze jeden werset z wypowiedzą Jezusa.
Mat 15: 17: Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala? [Biblia Mesjańska)
Mat 15:20 ,,ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka". [Biblia Mesjańska, Mt 15]
-
Bóg każe spuścić krew zabijanemu zwierzęciu. Tyle w temacie. Mięsa z zabitego przez uduszenie zwierzęcia Bóg zabronił.
Bzdura.
Biblia twierdzi inaczej, a mianowicie Bóg zezwala na jedzenie mięsa z krwią.
"Każdy tubylec lub przybysz, który by jadł mięso zwierzęcia padłego lub rozszarpanego, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. Potem odzyska czystość." [Kpł.17:15]
Czyli gulasz z uduszonego mięska na kolację, kąpiel wieczorkiem i jestem czysty.
;D ;D ;D
-
Bzdura.
Biblia twierdzi inaczej, a mianowicie Bóg zezwala na jedzenie mięsa z krwią.
"Każdy tubylec lub przybysz, który by jadł mięso zwierzęcia padłego lub rozszarpanego, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. Potem odzyska czystość." [Kpł.17:15]
Czyli gulasz z uduszonego mięska na kolację, kąpiel wieczorkiem i jestem czysty.
;D ;D ;D
[/b][/size]
Ale żeś mi apetytu narobił. Taki dzik pieczony z ziemniaczkami i zasmażaną kapustką, a do tego dobrze zmrożona Findlandia 0,5l, mniam :P
-
Ty tak uważasz.
Mam do Ciebie pytanie.
Co sądzisz o zakazie przeszczepów który obowiązywał w Organizacji?
Czy mozesz odpowiedzieć na pytania zawarte na końcu artykułu?
https://sjwp.pl/krew-i-kwestie-medyczne/jasniejsze-swiatlo-przyczyna-smierci-swiadkow-jehowy-i-ich-dzieci/msg178289/#msg178289
-
skoro wspomniano o wstrzymywaniu się od krwi to po co (oprócz tego) wspominano o uduszonym mięsie?
czy wiesz dlaczego?
Logiczne jest, że powiedziane jest i o tym po to właśnie aby nie spożywać krwi.
ale czy wiesz dlaczego powiedziano aż 2x (raz wspominając ogólnie krew i raz uduszone)
-
Nie ma tez napisane ,że ma być spuszczona cała.
Po za tym autor biblii ( bóg ) widocznie nie miał wiedzy na temat biologii.Zawsze jakaś część krwi zostanie.Więc śmiało można stwierdzić ,że bóg nie zabronił jeść krwi .Krwi ,która pozostała w mięsie.
Dlatego podczas uboju ma być spuszczona krew z krwioobiegu i nawet Bóg nie będzie ci już robił problemów . A gdzie czytasz o spuszczaniu krwi z mięsa ?
Zrozum człowiecze, że skoro On spożywa to jego sumienie nic mu na ten temat nie mówi, więc po co się tłumaczyć, a jeżeli tobie sumienie pozwala to także jesz do woli. Obopólna zgoda w tym temacie. Nie zgorszy się ponieważ Jemu sumienie także na to pozwala. Poza tym to ta osoba stawia na stole jedzenie, a więc nie ma skrupułów aby jeść takowe mięso. Jeżeli tego nie rozumiesz to próżna z tobą rozmowa.
Jeszcze raz zamieszczam Ci 1 Kor 10 :27: A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia.
I jeszcze jeden werset z wypowiedzą Jezusa.
Mat 15: 17: Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala? [Biblia Mesjańska)
Mat 15:20 ,,ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka". [Biblia Mesjańska, Mt 15]
Przypomnę, ze Żydzi oprócz zakazu spożywania krwi czy mięsa ze zwierząt ofiarowanych bałwanom , mieli jeszcze wiele innych zakazów spożywania określonych zwierząt. Przyjście Jezusa znosiło to. Dlatego Jezus mówi, że od tej pory można jeść nawet te tzw nieczyste zwierzęta.
Mimo to w Dz 15,20 czytamy, że dalej koniecznym jest aby powstrzymywać się i od krwi i od nierządu i od ofiar składanych bałwanom.
Idę do niewiernego czyli wyznawcy bałwana, ten mówi mi, ze to mięso to ofiara dla jego bożka. To co będzie znaczyło dla tego niewiernego, ze ja jej to mięso ? Pomyśli sobie, że mój Bóg pozwala na to czyli jest wart tyle samo co i bałwan.
To tak samo jakbyś poszedł do znajomego katolika na śniadanie wielkanocne. I on mówi ci, ze to jest pokarm poświęcony przez księdza z okazji Wielkiej Nocy. Czy ty jako świadek Jehowy, zjesz taki pokarm ? Bo ja na pewno nie.
To co cytujesz dotyczy sytuacji gdy gospodarz mówi ci, ze jadło pochodzi z ofiary złożonej bałwanowi. Jeśli gospodarz zaprasza mnie i nic nie mówi, to wtedy możesz jeść wszystko.
Bzdura.
Biblia twierdzi inaczej, a mianowicie Bóg zezwala na jedzenie mięsa z krwią.
"Każdy tubylec lub przybysz, który by jadł mięso zwierzęcia padłego lub rozszarpanego, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. Potem odzyska czystość." [Kpł.17:15]
Czyli gulasz z uduszonego mięska na kolację, kąpiel wieczorkiem i jestem czysty.
;D ;D ;D
Ale gdzie tam jest zezwolenie na jedzenie mięsa z krwią ?
-
Dlatego podczas uboju ma być spuszczona krew z krwioobiegu i nawet Bóg nie będzie ci już robił problemów . A gdzie czytasz o spuszczaniu krwi z mięsa ?
Jak Ty mało kumaty. Krew jest w naczyniach krwionośnych a one znajdują sie mięsie.Zapewniam Ciebie ,że cala krew nie zejdzie z krwiobiegu. Trochę fizyki przydałoby się Tobie .Dlatego cały czas mówię ,że bóg nie zabronił jeść krwi .Krwi która została niespuszczona.
-
Jak Ty mało kumaty. Krew jest w naczyniach krwionośnych a one znajdują sie mięsie.Zapewniam Ciebie ,że cala krew nie zejdzie z krwiobiegu. Trochę fizyki przydałoby się Tobie .Dlatego cały czas mówię ,że bóg nie zabronił jeść krwi .Krwi która została niespuszczona.
Ale ja też twierdzę, ze to samo. Spuszczasz krew z ubijanego zwierzęcia a potem możesz jeść mięsa z takiego zwierzęcia. Bóg na to pozwala. To nie ja robię problemy tam gdzie ich nie ma.
-
Ale ja też twierdzę, ze to samo. Spuszczasz krew z ubijanego zwierzęcia a potem możesz jeść mięsa z takiego zwierzęcia. Bóg na to pozwala. To nie ja robię problemy tam gdzie ich nie ma.
Czyli można jeść krew?
-
Czyli można jeść krew?
Nie można.
-
Dlatego podczas uboju ma być spuszczona krew z krwioobiegu i nawet Bóg nie będzie ci już robił problemów . A gdzie czytasz o spuszczaniu krwi z mięsa ?
Przypomnę, ze Żydzi oprócz zakazu spożywania krwi czy mięsa ze zwierząt ofiarowanych bałwanom , mieli jeszcze wiele innych zakazów spożywania określonych zwierząt. Przyjście Jezusa znosiło to. Dlatego Jezus mówi, że od tej pory można jeść nawet te tzw nieczyste zwierzęta.
Mimo to w Dz 15,20 czytamy, że dalej koniecznym jest aby powstrzymywać się i od krwi i od nierządu i od ofiar składanych bałwanom.
Idę do niewiernego czyli wyznawcy bałwana, ten mówi mi, ze to mięso to ofiara dla jego bożka. To co będzie znaczyło dla tego niewiernego, ze ja jej to mięso ? Pomyśli sobie, że mój Bóg pozwala na to czyli jest wart tyle samo co i bałwan.
To tak samo jakbyś poszedł do znajomego katolika na śniadanie wielkanocne. I on mówi ci, ze to jest pokarm poświęcony przez księdza z okazji Wielkiej Nocy. Czy ty jako świadek Jehowy, zjesz taki pokarm ? Bo ja na pewno nie.
To co cytujesz dotyczy sytuacji gdy gospodarz mówi ci, ze jadło pochodzi z ofiary złożonej bałwanowi. Jeśli gospodarz zaprasza mnie i nic nie mówi, to wtedy możesz jeść wszystko.
Ale gdzie tam jest zezwolenie na jedzenie mięsa z krwią ?
[/b][/size]
Więc i ja posłużę się przykładem. Mam znajomego, który zaprosił mnie na obiad. Podczas stawiania posiłku mówi mi, że okazyjnie dostał kawł dzika od koła łowieckiego. Było święto lasu, upolowali zwierzynę, ksiądz pokropił kropidłem, a potem aby nie marnować góry mięsa rozdali to znajomy i on takowe poświęcone przez kapłana dostał do garnka aby spożyć. Dla niego to nie ma znaczenia, bo sumienie mu pozwala jeść i dla mnie też nie ma znaczenia. Jeżeli nikogo nie gorszę w tym gospodarza to mogę z czystym sumieniem zjeść to mięso.
Co do twego pytania: To zależy czy będzie to miało znaczenie dla gospodarza, który to mięso postawił na stole.
Cytat: Gremczak w Dzisiaj o 11:50
Czyli można jeść krew?
Nie można.
Wykrwawianie zwierzęcia było tylko symboliczne. Całej krwi ze zwierzęcia nie usuniesz, tak więc pomimo wykrwawienia, krew jesz.
-
Krew jest w naczyniach krwionośnych a one znajdują sie mięsie.Zapewniam Ciebie ,że cala krew nie zejdzie z krwiobiegu. Trochę fizyki przydałoby się Tobie .Dlatego cały czas mówię ,że bóg nie zabronił jeść krwi .Krwi która została niespuszczona.
Czyli można jeść krew?
Nie można.
A ta krew co zostanie w naczyniach krwionośnych nie jest krwią? Samej krwi nie można jeść ale z mięsem już można? Tak to wynika z twego sposobu myślenia. O to się rozchodzi?
-
Juz sie pogubiłem albo głupi jestem. Czyli mozna robic transfuzje krwi ? jedni napisali tak drudzy nie. W sumie ratuje to zycie. Sam bóg mowil ze, nie chce by ludzie umierali. wiedz transfuzja jest ok skoro ratuje to zycie. Bo gdyby bylo inaczej gdyby bog zabronil okazało by sie ze chce aby ta osoba umarła czyż nie ?
Ortodoksyjni Żydzi którzy nie spożywają żadnej krwi , to jeśli chodzi o ratowanie życia nie mają żadnych przeciwwskazań do do transfuzji . To co wymyśliła organizacją Strażnicy jest zwykłym nadużyciem , które doprowadziło do śmierci tysięcy ludzi a innych uczyniło warzywami na wskutek niedotlenienia mózgu . Ja miałem ten sam problem gdy moje dziecko chorowało na białaczkę , Trafiłem wtedy na stronę Słowo Nadziei wydawana przez byłego świadka gdzie w prosty sposób za pomocą Biblii zostałem przekonany o bezpodstawnym zakazie co do krwi wydanym przez strażnicę . To mi pomogło drążyć temat dalej . Właśnie w tym miesiącu mija trzy lata tj. 20 lipca jak syn otrzymał przeszczep szpiku od swojej siostry. Otrzymał 37 transfuzji krwi plus płytki krwi . Dzisiaj jest pod kontrolą lekarzy i wyniki są dobre , Pracuje i cieszy się życiem i strach by pomyśleć gdyby był betonowym świadkiem , NIE MIAŁBYM DZIECKA ! Dzięki artykułom ze Słowa Nadziei , oraz Włodka Bednarskiego jestem dziś trzy lata wolnym człowiekiem i chrześcijaninem .
-
https://sjwp.pl/index.php?topic=8993.0
zaraszam do dyskusji tutaj
Mam studium dotyczace krwi z książki Trwajcie w miłości bożej
wiecej wyjasnienia w poście ;)
-
Ten artykuł i wersety są dla mnie super.
https://www.fronda.pl/a/czy-biblia-zakazuje-spozywania-krwi,81324.html
„Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu!” (2,16)... „Jeśli razem z Chrystusem umarliście dla „żywiołów świata”, dlaczego – jak gdyby żyjąc jeszcze na świecie – dajecie sobie narzucać nakazy: „Nie bierz ani nie kosztuj, ani nie dotykaj...!” (2,20-21).
-
https://sjwp.pl/index.php?topic=8993.0
zaraszam do dyskusji tutaj
Jest 1881 różnych postów na temat krwi. Innych tematów to też dotyczy. Ty zakładasz kolejny i tam spraszasz. Aż boje się sprawdzać co ty masz w głowie. Ale aikido zna najlepiej moja deska drewniana do krojenia warzyw - robi super przedziałek.
Może zmień psychola. Chciałem na tym forum poczytać coś w miarę, nawet z humorem, ale na poziomie.
Może coś o krwi napiszę, ale znajdę sobie inny wątek.
Osobista rada: zapisz się do świadków! Tam takich potrzebują. Ze świadkami najlepiej pogadać o krwi. Oni dużo w temacie tłumaczą. Najbardziej tacy, co krwi na oczy nie widzieli.
-
A więc Ci wytłuszczę bo może niedowidzisz. (27): A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju sumienia.
Jeżeli nie wiesz lub inni nie wiedzą, a sumienie pozwala to możesz spożywać.
Kiedyś jak byłam mała SJ zrobili aferę o to że w jakichś tam wędlinach jako konserwantu używano plazmy krwi.Zaczeli panikować i pytali w sklepach o skład owych wędlin(wówczas producenci żywności nie mieli obowiązku nalepiac etykietek że składem)
Gdyby bardziej zwracali uwagę na to co pisze w Biblii ,a nie słuchali ślepo strażnicy mieli by o niebo łatwiejsze życie i nie wystawiali by się na niepotrzebne pośmiewisko.Chociaz w sumie jest im to na rękę ,bo oni takie różne sytuacje uznają za "prześladowania".
Ja po tylu latach po za organizacja ,współczuję im tylko...
"19 Dlatego ja sądzę, że nie należy nakładać ciężarów na pogan, nawracających się do Boga, 20 lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi5. 21 Z dawien dawna bowiem w każdym mieście są ludzie, którzy co szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach».
Klepsydra ,zwróć uwagę na werset 21
Ponadto jest użyte określenie powstrzymać się,co to oznacza?Czy to jest bezwzględny zakaz grożący śmiercią?Zresztą nie wspomniano nawet o konsekwencjach w tym kontekście.Konsekwencje ponosili Żydzi i nie była to kara śmierci czy nie możność wejścia do królestwa Bożego.
Jeżeli sumienie pozwala Tobie nawet przyjąć transfuzję to Twoja sprawa no i git,więc nie rozumiem po ço ta cała afera z krwią??Takie lelum polelum ,bicie piany tak?
-
Zastanawiam się czy powinienem dac sobie spokój z SJ dlaczego?
1) Transfuzja krwi - którą nie ma oparcia w bibli, wszędzie się toczy o krwi zwierzęcej. Również są wersety który mówią o szanowaniu życia itp
2) watccot i hort. SJ korzystali z ich tekstów krytycznych potwierdzenie jest w samym ich przekladzie a ci dwaj panowie byli okultystami i założyli stowarzyszenie duchow. I to mnie odstrasza bardzo
Nawet jeśli nazwa mnie odstępca albo wyklucza, bo tego nie odczuje?
A wymyślicie jak powinienem do rozegrać?
-
A czy tego ubitego dzika zbadał weterynarz ,bo jak nie to nawet pokropionego przez księdza nikt nie powinien tego mięsa jeść . Według kucharzy dzik to mięso ,według biblii dzik to dusza ,czy zatem mięso to dusza i czy duszę na kilogramy kupujemy u rzeźnika?
-
Witajcie ponownie przeanalizowałem ksiege Dziejów Apostolskich i werset na ktory powołuja sie swiedkowie jehowy a mianowicie na werset:
Dzieje 15:28, 29
Duch Święty i my postanowiliśmy nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz rzeczy koniecznych: Powstrzymajcie się od pokarmów złożonych na ofiarę bożkom, od krwi, od jedzenia mięsa z uduszonych zwierząt oraz od nierządu. Jeżeli będziecie unikać tego wszystkiego, dobrze uczynicie. Bądźcie zdrowi!". [Biblia Paulistów, Dz 15]
Jest jedno "Ale" w tym wersecie zeby zrozumiec sens tego wersetu co Apostoł Paweł miał na myśli musimy sie cofnać na sam początek roździału 15 i przeczytac cały kontekst wtedy to rzuci nam swiatło na sprawe o co dokłądnie chodzi i w jakim celu Apostoł Paweł dał ten zakaz wyjaśniam.
Zgodnie z Wersetami ktore zamieszczam ponizej:
Dz 15:1-2
(1): Przybyli pewni ludzie z Judei i przekonywali braci: "Nie będziecie zbawieni, jeżeli nie poddacie się obrzezaniu, zgodnie z nakazami Mojżesza". (2): I tak doszło do kłótni i ostrych dyskusji między nimi a Pawłem i Barnabą. Postanowiono więc, że Paweł i Barnaba oraz kilku innych uda się w tej sprawie do apostołów i starszych w Jeruzalem. [Biblia Paulistów, Dz 15]
(5): Lecz pewni członkowie stronnictwa faryzeuszów, którzy przyjęli wiarę, uznali, że należy obrzezać nawróconych pogan i zobowiązać ich do zachowania Prawa Mojżesza. [Biblia Paulistów, Dz 15]
Jak możemy zauwazyc początek mowi nam o ludziach z judei ktorzy przywiązywali duża wage do Prawa Mojżesza i dlatego miedzy Pawłem i Barnabą i nimi doszło do sporu poniewarz ci ludzie uwazali zeby byc zbawienym trzeba sie poddać obrzezaniu i zobowiazac do zachowania prawa mojrzeszowego. Noi wtedy udali sie do Jeruzalem w celu rozpatrzenia sprawy.
O to wersety 15:4-10
(4): Kiedy przybyli do Jeruzalem, zostali przyjęci przez Kościół, apostołów i starszych. Opowiedzieli o wszystkim, czego Bóg przez nich dokonał. (5): Lecz pewni członkowie stronnictwa faryzeuszów, którzy przyjęli wiarę, uznali, że należy obrzezać nawróconych pogan i zobowiązać ich do zachowania Prawa Mojżesza. (6): Dlatego zebrali się apostołowie i starsi, aby rozpatrzyć tę sprawę. (7): Po długiej dyskusji wystąpił Piotr i powiedział: "Bracia! Wiecie, że Bóg już dawno wybrał mnie spośród was, aby z moich ust poganie usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. (8): Bóg, który zna serca, zaświadczył na ich korzyść, udzielając im Ducha Świętego, tak samo jak nam. (9): Nie wprowadził więc żadnej różnicy między nami i nimi. Wiarą oczyścił ich serca. (10): Dlaczego więc teraz wy występujecie przeciw Bogu i chcecie nałożyć na uczniów ciężar, którego ani nasi przodkowie, ani my sami nie mogliśmy udźwignąć? [Biblia Paulistów, Dz 15]
Jak mozemy zauwazyc w wersecie 10 apostoł paweł pisze ze wystepuja przeciw Bogu i chca nałozyc na nich cieżar którego sami nie potrafią udźwignąć. I te slowa uswiadamiaj tym bardziej ze to prawo nas nie obowiazuje tylko pawel kierował je własnie do zydow ktorzy sie spierali co do prawa mojżeszowego.
Dalsze wersety wyjaśniaja
(19): Dlatego uważam, że nie należy czynić trudności poganom zwracającym się do Boga, (20): ale trzeba im napisać, aby się powstrzymali od spożywania pokarmów złożonych na ofiarę bożkom, od nierządu, od jedzenia mięsa z uduszonych zwierząt i od krwi. (21): A co do Prawa Mojżesza, to od najdawniejszych czasów w każdym mieście jest ono czytane w synagogach i wyjaśniane co szabat". [Biblia Paulistów, Dz 15]
Teraz bysmy musieli przeczytac roździał 21 Dziejow Apostolskich ktory nam rzuci nowe swiatło na tą sprawe a mianowicie:
Dzieje 21:18-22
Następnego dnia Paweł razem z nami poszedł do Jakuba, u którego zebrali się też wszyscy starsi. (19): Przywitał ich i szczegółowo opowiedział, czego Bóg dokonał dzięki jego pracy wśród pogan. (20): Kiedy o tym usłyszeli, wielbili Boga, a jemu powiedzieli: "Posłuchaj, bracie! Wiele tysięcy Żydów uwierzyło, a jednak gorliwie przestrzegają Prawa. (21): Tymczasem słyszeli, że Żydów żyjących wśród pogan wzywasz do odstąpienia od Mojżesza. Twierdzisz, że nie muszą obrzezywać synów ani zachowywać zwyczajów. (22): Co robić? Z pewnością dowiedzą się, że tu jesteś! [Biblia Paulistów, Dz 21]
Jak moglismy zauwazyc ze dziwili sie dlaczego oni gorliwie przestrzegają tego prawa! czyli co nam pokazuje ze to co mowil paweł w wersetach Dzieje 15:28, 29 nas nie dotyczy i nie musimy go przestrzegac poniewaz paweł kierował te słowa do zydów i ludzi ktorzy przykładaja ogromna wage do Prawa Mojrzeszowego! i sam paweł mówił ze oni nie musza przestrzegac tego prawa. Ciag dalszy wersetów
Dzieje 21:24-27
(24): Razem z nimi poddaj się oczyszczeniu i pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc sobie głowy. Wtedy wszyscy zrozumieją, że ty także przestrzegasz Prawa, a oskarżenia przeciw tobie są niesłuszne. (25): Poganom zaś, którzy uwierzyli, rozesłaliśmy na piśmie zalecenie, aby się powstrzymywali od spożywania pokarmów złożonych na ofiarę bożkom, od krwi, od jedzenia mięsa z uduszonych zwierząt i od nierządu". (26): Wtedy Paweł wziął ze sobą tych mężczyzn. Następnego dnia razem z nimi poddał się oczyszczeniu. Wszedł do świątyni, aby ogłosić, że dni oczyszczenia się wypełniły i że za każdego z nich zostanie złożona ofiara. (27): Po siedmiu dniach Żydzi z Azji zauważyli go w świątyni. Natychmiast podburzyli tłum i rzucili się na niego. [Biblia Paulistów, Dz 21]
Chyba nie musze juz tłumaczyc co o tym sądzicie ? mam racje ? uwazam ze tak i te wersety dobitnie to pokazuja :)
-
A czy tego ubitego dzika zbadał weterynarz ,bo jak nie to nawet pokropionego przez księdza nikt nie powinien tego mięsa jeść . Według kucharzy dzik to mięso ,według biblii dzik to dusza ,czy zatem mięso to dusza i czy duszę na kilogramy kupujemy u rzeźnika?
To zależy jak ustalimy. Można ustalić,ze mięso to dusza. Będziemy wtedy mówili u rzeźnika ,poproszą kilogram duszy.
Ja jak kupuję piersi z kurczaka to mówię, poproszę dwa cycki.