Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jacy sa ateiści ?  (Przeczytany 34596 razy)

Offline MX

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #75 dnia: 19 Styczeń, 2018, 12:38 »


Dostrzegam i w ateizmie pewną zasadę kija i marchewki, ale jest ona znacznie prostsza. I mam tutaj na myśli zwykłe funkcjonowanie w społeczeństwie. Krótko mówiąc co dasz, to otrzymasz.
Co innego prawo naturalne, a co innego celowe założenie, czyli co innego stuknąć się młotkiem przez przypadek i nieuwagę ("kij" prawa natury), a co innego być uderzonym młotkiem przez kogoś za karę (celowe założenie).



MX - koniec - MX



Offline Safari

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #76 dnia: 19 Styczeń, 2018, 12:44 »
Wiesz, to ciekawe że uważasz że ludzie wychodzący z sektora "zatrzymali się na ateizmie" itd.

Ja odzywam swój brak wiary w koncepcje Boga jako duchowe oświecenie. Rodzaj uniesienia.

Myślę że wszyscy mamy podobnie i dla mnie podstawą jest to by uszanować, że komuś jest dobrze wierząc w boga, Jehowę, Jezusa czy kogokolwiek.  Mnie jest dobrze bez tych konceptów mentalnych.

Bycie niewierzącym nie wyklucza duchowości. Można ją rozumieć znacznie szerzej niż tylko wiarę w nadludzkie energie osobowe lube bezosobowe. Można być bardzo uduchowionym człowiekiem i nie wierzyć w Boga.

Tak ja to widzę.

Kiedyś chyba odczuwałam coś na kształt żalu do wierzących. Ale dziś już nie. Ivo to ma za znaczenie Życia ty "zatrzymałeś sie" na wierze czy ja na ateizmie? Jeśli ty i ja jesteśmy szczęśliwi ze swoimi światopoglądami, czemu miałabym czuć do ciebie żal? To tak jakbym czuła żal wobec kogoś tylko dlatego, ze ktoś poślubił dana osobę, z którą ja bym nie mogła wytrzymać. Ale może ta osoba jest szczęśliwa? I o to chodzi! 😁 To w.kwestii wiary osobistej. Bo jeśli chodzi o religie jako instytucje tu mam trochę inne zdanie.
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #77 dnia: 19 Styczeń, 2018, 12:59 »
Problem z ateistami jest taki, że bardzo często nie rozróżniają Boga od religii (czyli ludzkich pomysłów na Boga). I przez takie pomysły, kiedy okazują się błędne, wielu staje się ateistami.
Wskaż mi jeden pomysł na boga nie wychodzący od ludzi. Który bóg osobiście pokazał że jest bogiem i są na to dowody? Tylko nie pisz że biblia opisuje działalność boga na ziemi. To mało wiarygodna książka. Każdy pomysł na boga jest ludzki. Z tym że jeden ma taki pomysł, że uwierzą w jego wersję miliony, inny pociągnie tysiące, a jeszcze następny pomysł nie chwyci wcale.
 
 
PS. "Zniewoleni ideologią ateizmu, pragną uspokoić dręczący ich niepokój sumienia przez radykalne odrzucenie możliwości odkrywania duchowego wymiaru rzeczywistości na drodze poznania, którą proponuje wiara. Dlatego ateiści z wielką determinacją negują istnienie cudownych faktów, które zaistniały w historii ludzkości, oraz tego wszystkiego, co mogłoby zakwestionować podstawy ich światopoglądu.”
https://milujciesie.org.pl/wiara-ateistow-i-wiara-chrzescijan.html

Raz już pisałem że ateiści nie potrzebują litości. Są szczęśliwi ze swoim światopoglądem, a już napewno nie są zniewoleni. Natrętne uświadamianie przez wierzących że ateiści źle myślą jest po pierwsze niegrzeczne, a po drugie wypacza taką ludzką cechę. jaką jest tolerancja.
 Nie wiem czy myślisz podobnie jak autor tego cytatu, ale jeżeli tak, to pozostawię to bez komentarza.
« Ostatnia zmiana: 19 Styczeń, 2018, 13:08 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Roszada

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #78 dnia: 19 Styczeń, 2018, 13:02 »
Cytuj
Zniewoleni ideą ateizmu
i
Zniewoleni ideą teizmu

Jedni bez drugich nie mogą istnieć. :)


Offline Stanisław Klocek

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #79 dnia: 19 Styczeń, 2018, 14:32 »
Istnieje pogląd wierzących w Boga Biblii, że kiedy mężczyzna spłodzi kobietę, to płód ciała fizycznego jest tego wynikiem. Natomiast, jeśli chodzi o duszę, to zajrzyjmy do
Cytuj
KKK 366
Kościół naucza, że każda dusza duchowa jest bezpośrednio stworzona przez Boga nie jest ona "produktem" rodziców - i jest nieśmiertelna nie ginie więc po jej oddzieleniu się od ciała w chwili śmierci i połączy się na nowo z ciałem w chwili ostatecznego zmartwychwstania.
Rodzi się pytanie. Jaką duszę stwarza Bóg? Chrześcijańską, może muzułmańską, czy ateistyczną? Wybiegając hipotetycznie, gdyby nie zetknęło się dorastające dziecko z żadną edukacją światopoglądową to, czy byłby wierzył w jakiegoś Boga/boga, czy wyrósłby na ateistę? Drugie pytanie, czy Bóg stwarzając duszę, obarcza ją grzechem pierworodnym? Jeśliby przyjąć, że grzech pierworodny dotyczy wyłącznie ciała, to dlaczego po śmierci ciała z powodu grzechu Adama, dusza ponosi konsekwencje kary w postaci cierpień, nawet te poronione, które to dusze nie mogły być skażone grzechem ciała?


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #80 dnia: 19 Styczeń, 2018, 16:14 »
Raz już pisałem że ateiści nie potrzebują litości.

Po pierwsze nikt nie lituje się nad ateistami, masz jakieś natręctwo.


Natrętne uświadamianie przez wierzących, że ateiści źle myślą jest po pierwsze niegrzeczne, a po drugie wypacza taką ludzką cechę jaką jest tolerancja.

Natrętne uświadamianie przez ateistów, że wierzący źle myślą jest po pierwsze niegrzeczne,  a po drugie wypacza taką ludzką cechę jaką jest tolerancja.  Nie tak napisałeś powyżej? Czy czasami siebie czytasz? Czy jesteś tolerancyjny?

Po drugie wielokrotnie zauważyłem, nawet na tym forum jak ateiści raczej kpią z ludzi wierzących. A jeżeli to forum skierowane jest również do obecnych Świadków Jehowy to również wyzywanie ich Boga raczej nie pomoże im w wybudzeniu.

Tak więc, że zacytuję z ulubionej książki ateistów:
"A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?"(Mat. 7:3–5)



Nie podobają mi się również ataki ateistów na Gorszyciela, który mam wrażenie, że przez taką ateistyczną nietolerancje pożegnał się z forum. Wielka strata.

Który bóg osobiście pokazał że jest bogiem i są na to dowody?


Kiedyś rozmawialiśmy na temat dowodów i chyba nie ma sensu się powtarzać, bo moim zdaniem  i tak nie uwierzysz nawet gdybyś tego Boga zobaczył.  Wiem również, że ateiści alergicznie reagują na Jezusa czego jesteś przykładem.

Posłużę się analogią. Przedstaw mi dowody na to, że Bóg nie istnieje i nie ma osoby, która zaprojektowała ten świat. Tylko nie mów mi o ewolucji.


 Nie wiem czy myślisz podobnie jak autor tego cytatu, ale jeżeli tak, to pozostawię to bez komentarza.

Tak,  myślę o ateistach tak jak w cytacie.

 Po trzecie, uważam, że ateizm nie jest poparty żadnymi dowodami na nie istnienie Boga.




Kiedyś chyba odczuwałam coś na kształt żalu do wierzących. Ale dziś już nie. Ivo to ma za znaczenie Życia ty "zatrzymałeś sie" na wierze czy ja na ateizmie? Jeśli ty i ja jesteśmy szczęśliwi ze swoimi światopoglądami, czemu miałabym czuć do ciebie żal? To tak jakbym czuła żal wobec kogoś tylko dlatego, ze ktoś poślubił dana osobę, z którą ja bym nie mogła wytrzymać. Ale może ta osoba jest szczęśliwa? I o to chodzi! 😁 To w.kwestii wiary osobistej. Bo jeśli chodzi o religie jako instytucje tu mam trochę inne zdanie.


Bardzo mądre słowa. Też tak to odbieram, kiedy rozmawiam z ateistami. Choć ja nie mogłem wytrzymać z Wtsem nie z Bogiem:)




« Ostatnia zmiana: 19 Styczeń, 2018, 17:02 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Salome

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #81 dnia: 19 Styczeń, 2018, 17:03 »
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline HARNAŚ

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #82 dnia: 19 Styczeń, 2018, 17:13 »
Po drugie wielokrotnie zauważyłem, nawet na tym forum jak ateiści raczej kpią z ludzi wierzących. 
Tu Cię poniosło. Ateiści dalecy są od kpiarskiego tonu . Reagują tak w sytuacji gdy sa sprowokowani wypowiedziami jakoby byli w pewien sposób uposledzeni. Czy wy nie macie innych zmartwień?


Offline robbo1

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #83 dnia: 19 Styczeń, 2018, 17:35 »
Tak naprawdę książki typu:
"Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa.tł.P.J.Szwajcer wyd.CiS,która ukazała się już w ponad trzydziestu językach ,stanowią mocne podłoże do opowiedzenia się za ateizmem.
Ewentualnie jak nikt R.Dawkins uznawany za jednego z trzech największych współczesnych intelektualistów staje w niej do "walki z religijnym obskurantyzmem".
I wydaje mi się ,że warta jest przeczytania.
Przekonała wielu.
Tak jak i wywołała lawinę publikacji wykazujących "płytkość " jego wywodów.[przynajmniej w oczach jego oponentów]
O tych wspominałem.
Wiem tylko tyle,że ateizm ma "różne podłoże" [przyczyny,podstawy,uzasadnienia].
Podobnie jak i teizm jest wielokształtny i wielopostaciowy.
A podawane na jego poparcie wywody,nie zawsze pozostają ze sobą w zgodzie.
Istnieje nawet przedstawiany przez teologów[ateizm],taki jak egzystencjalny [zatroskany] K.Rahnera.
I te odmienne przyczyny sprawiają,że odmiennie patrzy się na ateizm i przez niego na teizm.
To też sprawia,że inne powody,sprawiają,jego inne spojrzenie,i "zaangażowanie".
Jak i odmiennych ludzi za tymi odmianami stojącymi.
W przeszłości uważano,że istnieje tylko ateizm zawiniony osobiście,czyli z ciemności człowieka,jego grzechu,przewrotności.
Teraz już tak nie jest ,a nawet i dostrzega się winę po stronie wierzących w jego rozszerzaniu.
 







« Ostatnia zmiana: 19 Styczeń, 2018, 18:06 wysłana przez robbo1 »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #84 dnia: 19 Styczeń, 2018, 18:02 »
Baran. Aby nie brnąć dalej każdy w swoją stronę, bo do niczego to nie będzie prowadziło i chyba każdy przedstawił swój punkt widzenia i nikt nikogo nie przekona do przyjęcia swojego światopoglądu. Skwituję to jednym zdaniem.
 Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
A co do osoby do której podniosłeś zarzut, to odpowiedziałem Tobie na PW.
« Ostatnia zmiana: 19 Styczeń, 2018, 19:17 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Szarańcza

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #85 dnia: 19 Styczeń, 2018, 19:00 »
Nie podobają mi się również ataki ateistów na Gorszyciela, który mam wrażenie, że przez taką ateistyczną nietolerancje pożegnał się z forum. Wielka strata.

Hahaha :D Ależ mnie rozbawiłeś!
Baran nie martw się. Gorszyciel na pewno nie zrezygnowałby z forum przez nietolerancję ateistów. Zapewne po prostu miło spędza czas  ;)


Offline Roszada

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #86 dnia: 19 Styczeń, 2018, 19:12 »
Cytuj
Nie podobają mi się również ataki ateistów na Gorszyciela
Niepotrzebnie, jako wierzący, martwi się za bardzo o Boga.
Jeśli jest, to sam się On wybroni. :)

Ja za bardzo jako wierzący nie mam ochoty szarpać się o istnienie czy nieistnienie Boga.


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #87 dnia: 19 Styczeń, 2018, 19:32 »
Niepotrzebnie, jako wierzący, martwi się za bardzo o Boga.
Jeśli jest, to sam się On wybroni. :)

Ja za bardzo jako wierzący nie mam ochoty szarpać się o istnienie czy nieistnienie Boga.

Bardziej martwię się o Gorszyciela. Bóg sobie poradzi. :)
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Villa Ella

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #88 dnia: 19 Styczeń, 2018, 22:52 »
Bardziej martwię się o Gorszyciela. Bóg sobie poradzi. :)
Gorszyciel również, zapewniam cię.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Sebastian

Odp: Jacy sa ateiści ?
« Odpowiedź #89 dnia: 22 Styczeń, 2018, 22:01 »
To może sensowne jest założenie B.Paskala,że niezależnie od tego ,czy jest,czy go nie ma ,opowiedzenie się za, zawsze się opłaca,czy w ostateczności może zwyczajnie okazać się więcej warte.
Lepsze niż odrzucenie.

wyobraź sobie wyznawcę Baala który zastosował się do zakładu Pascala i który gorliwie czcił swojego boga (czyli z pkt widzenia Biblii popełniał balwochwalstwo) a po śmierci dowiedział sie że owszem, istnieje Bóg ale nazywa sie Jahwe i jest mocno zagniewany na tegoż czciciela Baala.

pytanie: czy okazując pobożność czciciel Baala polepszył czy pogorszył swoją sytuację?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)