Roszada,nie wiem jak Halina,ale ja po Twoich odpowiedziach sądzę,że jesteś pospolitym cynikiem.No,może nie jesteś cały czas,ale bywasz...Szanuję Twój dorobek,ale jako chrześcijanin nie robisz dobrego wrażenia.
Nie wytykaj świadkom tego,co sam bez szemrania tolerujesz u siebie.
Ja piszę emocjonalnie i często zbyt mocno się unoszę,bo wszystko mocno przeżywam i możesz mnie objechać od góry do dołu,ale Halina w sposób wyważony napisała bardzo mądre słowa,jednak i ją potraktowałeś z buta.Twoje argumenty do nas są niskiego lotu.
Jak chcesz żeby i Tobą kobietki się zachwycały,to wydobądź z siebie większe pokłady człowieczeństwa.