Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14  (Przeczytany 33349 razy)

Offline HARNAŚ

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #105 dnia: 31 Styczeń, 2020, 08:41 »
Odkupienie sali  w moim miescie to byłaby wciąż  dobra inwestycja . Porządnie zbudowana , konserwacja przeprowadzana na czas, zaplecze socjalne , spory parking , całość ogrodzona .


Offline NNN

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #106 dnia: 31 Styczeń, 2020, 09:07 »
    Ten kto budował lub remontował salę królestwa w Czechowicach – Dziedzicach musiał wierzyć, że będzie ona służyła wiele lat, może do samego Armagedonu, kiedy umieścił na elewacji jeszcze stary znak, tak zwaną wieżyczkę  Towarzystwa Strażnicy. Możliwe, że wybudowali sobie salę z nowym niebieskim znaczkiem, bo Armagedon ciut się opóźnia! Budynek jest z 1990 roku, ma więc 30 lat.  Ale to wskazuje, że nie myślano wtedy o sprzedaży budynku, skoro go zaznaczono takim znamieniem. Mógł to zrobić prywatny właściciel. W każdym bądź razie, zdradza to poprzedni sposób użytkowania tego obiektu. Dlaczego zdradza? Ano dlatego, iż zadano sobie sporo trudu by nie ujawniać, że  poprzednio były to sale królestwa świadków Jehowy! Zdjęto w nich wszystkie hasła roczne, zdjęto tablice z napisami „Sala Królestwa”. Przynajmniej w jednym przypadku został prostokątny ślad na elewacji po tablicy z nazwą obiektu. To by wskazywało, że elewację jeszcze malowano wtedy, gdy tablica z nazwą wisiała; położono nową farbę nie zdejmując tablicy. Jeśli nawet słońce ściemniło farbę na elewacji, a pod tablicą nie, to też wskazywałoby na wieloletnie użytkowanie Sali (z tyłu budynku widać, że już zacieki wody na ścianie z powodu mało wystającego dachu spowodowały przekwity zielonego planktonu, co też wskazuje, że ten kolor leżał na budynku już wiele lat).

     Nie mieści mi się w głowiźnie, że biuro oddziału w Nadarzynie  nie pochwaliło się tym w ofertach, iż te budynki były do niedawna salami królestwa zborów Świadków Jehowy! Także, że nie zostawiono wszelkich napisów i tablic na budynkach na tak zwane świadectwo. Towarzystwo Strażnica przy tej okazji utraciło  bezpowrotnie szansę na ‘wydanie świadectwa o Jehowie’. Jaki to negatywny przykład dla szeregowego głosiciela, którego toż właśnie ‘biuro’ całe życie uczyło, by wykorzystywał każdą nadążającą się  ku temu okazję. Jaka to ogromna utrata błogosławieństw od Jehowy! Iluż to zainteresowanym kupnem można by wydać świadectwo. Upieczono by dwie pieczenie – sale by się przecież  lepiej sprzedały, a i przy okazji ktoś by poznał „prawdę” nieprawdaż?  Nowy właściciel żłobka czy przedszkola zamieniłby tylko tablice, a można by poprosić, by nam je oddał. Można też przecież odkręcić je tuż po sprzedaży.

   Ktoś zaoponuje, że przecież po zostawionych podwyższeniach na mównicę widać od razu, że to były sale królestwa. Dla nas to oczywiste; poznajemy od razu także  po kolorze wnętrz, czy po szeregu krzeseł na salach.  Ale przed obcymi  Nadarzyn wyraźnie udaje, że te budynki już wcześniej spełniały rolę sal konferencyjnych. Dlatego pozostawiło się wystrój przodu wraz z podwyższeniem na podium i rzędy krzeseł. Przestało to im  być potrzebne, bo nowo wybudowana sala będzie miała jeszcze lepsze kolory, jeszcze ładniejszy wystrój wnętrza no i oczywiście nowe krzesła. To nic, że zbory dopiero co spłaciły poprzednią pożyczkę i inne obciążenia. Może liczą, że bliski koniec uwolni ich od spłacania nowych długów? Tak, jak to powiedział pewien starszy, zapytany przez naszą forumowiczkę, „sprzedajemy salę, bo dostosowujemy się do nowych, wyższych standardów”.

To są standardy Jehowy! Ustala je odgórnie nikogo o zdanie nie pytając tylko CK.  I nie starajcie się nawet tego zrozumieć.  Nowe, wyższe standardy brzmią tak samo jak nowe, jaśniejsze światło! To chyba ta sama ściema „trzymających władzę” C(z)eKistów?  ‘Oto wszystko nowym czynię!’

Ciąg dalszy tuż, tuż.
« Ostatnia zmiana: 31 Styczeń, 2020, 09:14 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Martin

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #107 dnia: 31 Styczeń, 2020, 09:15 »
Towarzystwo Strażnica przy tej okazji utraciło  bezpowrotnie szansę na ‘wydanie świadectwa o Jehowie’. Jaki to negatywny przykład dla szeregowego głosiciela, którego toż właśnie ‘biuro’ całe życie uczyło, by wykorzystywał każdą nadążającą się  ku temu okazję. Jaka to ogromna utrata błogosławieństw od Jehowy!
Nic dziwnego, że im statystyki spadają.  :D
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."


Offline HARNAŚ

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #108 dnia: 31 Styczeń, 2020, 11:00 »
Ludzie wiedzą więcej niż nam się wydaje, że wiedzą . Nawet bez szyldów , potrafią określić kto użytkował te obiekty . Gdyby jednak trafił się jakiś przyjezdny i nie dopytał co tu wcześniej było , to w najpóźniej przy podpisaniu umowy przedwstępnej połapie się na jakie muzeum trafił.


Offline Roszada

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #109 dnia: 31 Styczeń, 2020, 11:03 »
Czemu tego nie ogłaszają w zborach, że mają do sprzedaży.  ;)
Może by się znaleźli bracia, co by to od nich kupili, a później i tak by od nich to odziedziczyli. ;D

Pewnie się boją ogłaszać po zborach, by się nie zrobiła panika w terenie, że Nadarzyn się wyprzedaje. :D


Offline NNN

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #110 dnia: 31 Styczeń, 2020, 11:10 »
       

     Sale królestwa, które się od razu nie sprzedają i stoją opuszczone latami, generują przecież dodatkowe koszty. Czy głosiciele w zborach zdają sobie sprawę, że oprócz łożenia na nową salę, utrzymują nadal te poprzednie? Chociaż wydatki są mniejsze, to nadal trzeba opłacać stałe elementy za prąd, wodę i gaz. Trzeba płacić corocznie podatek od nieruchomości, jakieś opłaty środowiskowe i co tam jeszcze. Taki opuszczony budynek szybciej podobno niszczeje niż używany. Nieraz instalacja grzewcza zawiera w sobie wodę, więc w zimie trzeba lekko grzać, aby mróz nie rozsadził jej. Opowiadano mi, jak widziano, przynajmniej w pierwszych latach wystawienia sali na sprzedaż, że stał samochód przy takiej sali z napisem „olej opałowy” i pompował go do zbiornika salowego. Czy ten, co inkasuje kasę za sprzedaż takiej sali,  zwraca zborowi jej koszty utrzymania,  powstałe w okresie nieużytkowania jej?  Czy głosiciele są informowani o kosztach takiej sali, czy raczej wrzucane one są do ogólnych wydatków, do jednego worka pod nazwą „wydatki zborowe”?

 Ale cały czas w księdze wieczystej jest wpisane, że właścicielem jest Towarzystwo Strażnica.  Dlaczego więc nie płaci właściciel, jeżeli zbór już przestał użytkować taką salę? Może zbory powinny podpisywać z Towarzystwem Strażnica umowę użyczenia sal, a po ich opuszczeniu ją rozwiązywać, aby nie ponosić niepotrzebnych kosztów?  Towarzystwo S. oczywiście odbierze sobie to z datków, ale wtedy wszystkie zbory za to zapłacą, a nie jeden. Mniejsze obciążenie dla jednego.

 
 
« Ostatnia zmiana: 31 Styczeń, 2020, 11:22 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline NNN

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #111 dnia: 31 Styczeń, 2020, 12:29 »
 
Ludzie wiedzą więcej niż nam się wydaje, że wiedzą . Nawet bez szyldów , potrafią określić kto użytkował te obiekty . Gdyby jednak trafił się jakiś przyjezdny i nie dopytał co tu wcześniej było , to w najpóźniej przy podpisaniu umowy przedwstępnej połapie się na jakie muzeum trafił.


   - Oczywiście, że tak . Mało! Mądry kupiec zanim się zgłosi do właściciela, wypyta w najbliższej okolicy, jaka jest historia konkretnego obiektu wystawionego do sprzedaży.
   Tu widać wyraźnie, że Towarzystwo Strażnica ma z tym problem  wizerunkowy. Boi się, aby tablica z napisem „Sala Królestwa Świadków Jehowy” nie sąsiadowała z banerem „Na sprzedaż”.  Mogło by to kojarzyć  się źle i dawało by pożywkę do różnych domysłów. Najbliższe otoczenie dopytywało by, co to się stało, czy świadkowie się rozpadają.  TS boi się, że  odbiło by się to na wynikach głoszenia.
 I tak zresztą tego nie mogą uniknąć. Koło mnie, w sąsiednim zborze, sprzedano salę na rynku lokalnym, a ten zbór połączono z innym.  Mają teraz dojeżdżania od 5 do 8 kilometrów na  zebranka.  Nie uszło to uwadze mieszkańcom tego miasteczka. Miejscowy proboszcz skomentował to tak: „Nam świadkowie nie przeszkadzają wystając na rynku ze swoją literaturą. Moi parafianie są wykształceni i nie potrzebują z nimi rozmawiać. A ich zbór i tak się rozpadł. Jest ich tutaj coraz mniej, a do tego stania to przywożą ludzi nawet z odległości 30 kilometrów”.

Potwierdzam, tak jest. Mieszkańcy omijają stojaki jakby były zadżumione. Kręcą się przy nich czasami  tylko miejscowi pijacy, bo głosiciele zajmują im ławki, na których nierzadko spożywają (Oczywiście ci pijacy,  nie świadkowie). Zresztą do końca nie wiem, czy czasami nie korzystają z okazji, tym bardziej, że dwóch obecnych starszych rekrutuje się z tego samego pijackiego środowiska i często gęsto to ich właśnie widzę przy stojakach. Może to teraz jest takie uzależnienie alkoholowo – stojakowe.  To znaczy, że przynajmniej jeden z tych starszych, jako świadek i sługa pomocniczy  pił razem z tymi ludźmi świeckimi po tajniacku. Drugi pił w pracy. Teraz swoim kompanom głoszą przy stojakach. To tak samo chyba szkodliwe jak i uzależnienie alkoholowe.

 
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Roszada

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #112 dnia: 31 Styczeń, 2020, 13:37 »
A tu jak ładnie mamili ludzi:

„»Sale Królestwa są na zewnątrz miłe dla oka, a wewnątrz wygodne i praktyczne. Ponieważ są ładne, stanowią nieme świadectwo i sprawiają, że nowo zainteresowani po wejściu czują się ‘jak w domu’. Większą część prac przy budowie sal wykonują nasi bracia i zainteresowani. Nie musimy się zwracać do instytucji kredytowych (należących do diabelskiego świata). Cały kapitał i prawo własności pozostaje w rękach ludu Jehowy.Tak samo było z ‘namiotem na pustyni’, wzniesionym w dawnych czasach przez Izraelitów [Dzieje 7:44]. Zapytano mnie niedawno: 'Dlaczego nazywacie swoje budynki „Salami Królestwa”?’ Odpowiedziałem, że w moim słowniku pierwsza definicja pod hasłem ‚Sala’ brzmi: ‚Pomieszczenie przeznaczone dla celów publicznych’. Nasze Sale Królestwa są przeznaczone wyłącznie dla spraw Boga Wszechmocnego i Jego Królestwa. Trudno więc o stosowniejszą nazwę«” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 77).

No nie wyłącznie do "spraw Boga", skoro jednak je sprzedają. ;)


Offline Opatowianin

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #113 dnia: 31 Styczeń, 2020, 15:23 »
Cały kapitał i prawo własności pozostaje w rękach ludu Jehowy.

Dobre!!!  ;D

A w ZSRR cała władza należała do ludu pracującego miast i wsi....  ;D ;D ;D


Offline Martin

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #114 dnia: 01 Luty, 2020, 12:30 »
Lud je kawior ustami swych przedstawicieli. :D
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."


Offline Roszada

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #115 dnia: 01 Luty, 2020, 19:49 »
No jak to czemu Towarzystwo sprzedaje domy?
Przecież chwaliło kiedyś, przed rokiem 1975, pionierów co też sprzedawali:  :)

„Dochodzą wieści o braciach sprzedających swoje domy i własność i planujących zakończyć resztę swoich dni w tym starym systemie, w służbie pionierskiej. Z pewnością jest to świetny sposób spędzenia tego krótkiego czasu, który pozostał, zanim nikczemny świat się skończy” [Polski odpowiednik Nr 8, 1974 s. 4 z niewiadomych powodów pomija słowa „o braciach sprzedających swoje domy i własność”].

   Jeśli chodzi o konkretny przypadek dotyczący sprzedaży domu oraz o oszczędnościach wystarczających tylko do 1975 roku, to wspomina takie fakty jedna z nowszych publikacji:

   “W roku 1957 na zgromadzeniu okręgowym w Seattle w USA usłyszeliśmy przemówienie zachęcające do podjęcia służby na terenach, gdzie potrzeba więcej głosicieli Królestwa. (...) Dlatego w roku 1959 sprzedaliśmy dom, zapakowaliśmy dobytek na samochód i pojechaliśmy do Montrealu. (...) W końcu dotarliśmy do Mombasy w Kenii (...). W roku 1975, gdy skończyły się nam pieniądze, ze smutkiem opuszczaliśmy przyjaciół, z którymi tak się zżyliśmy” (Przebudźcie się! Nr 3, 2008 s. 13-14).

Por. In 1975 we sold our house so that we would be free to move and serve wherever there was a greater need for Witnesses to preach the good news (Awake! 22.02 1992 s. 24).
Tłum. google:

"W 1975 roku sprzedaliśmy nasz dom, abyśmy mogli swobodnie przeprowadzać się i służyć tam, gdzie była większa potrzeba, by Świadkowie głosili dobrą nowinę".

Po co domy w starym systemie? :)


BetMen

  • Gość
Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #116 dnia: 03 Luty, 2020, 14:45 »
Sale wybudowane za pieniądze i siłami ochotników posłużyły teraz do powstania następnego działu korporacyjnego i zbijania "znienawidzonej" mamony!
Utworzyli coś na kształt "Biblijnego Biura Nieruchomości" w skrócie BBM
Nie mają zupełnie skrupułów,aby dorabiać się na "owieczkach" a przede wszystkim fanatykach i tych co nie wnikają za bardzo... :(


Marzena

  • Gość
Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #117 dnia: 03 Luty, 2020, 15:14 »
Jednak mają głowy do kręcenia interesów na skalę światową mimo sprzeciwu Putina idzie im całkiem nieźle w innych krajach.


Offline HARNAŚ

Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #118 dnia: 03 Luty, 2020, 16:14 »
A na budowlance , wierzcie mi ,to oni się znają .


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 998
  • Polubień: 8487
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Wystawione SK do sprzedaży w Polsce ... NADARZYN ... ul. WARSZAWSKA 14
« Odpowiedź #119 dnia: 03 Luty, 2020, 17:39 »
A na budowlance , wierzcie mi ,to oni się znają .
(mtg): Brak im tylko do herbu: cyrkla, bo piramidę już posiadają i tak byłoby NWO (Ww)
Jak nie wierzyć w teorie spiskowe  >:D