Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czekając na Armagedon opowiadanie  (Przeczytany 26505 razy)

Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #105 dnia: 10 Marzec, 2021, 19:30 »
Może to jakaś podpowiedz dla mnie by tworząc postać obwodowego mógłby wzorować się na Rutku 🙈😂. Będzie chciał być noszony na rękach to i może oczekiwać by mu pałac wybudowali. Będę nad tym myśleć
Niech mu każą gnój od inwentarza wywalać. Bo pewnie tylko to mógłby potrafić robić. Szlag go trafi. ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #106 dnia: 11 Marzec, 2021, 20:20 »
To dobry pomysł ale planuje pokazać podział. Ci fanatyczni będą chcieli go hołubić a ci normalni zaprzęgnąć do roboty. A przy okazji Kamila czyta jeden rozdział. Ma dziewczyna piękny głos.
https://youtu.be/_fOuwKiCry8
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline NNN

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #107 dnia: 16 Marzec, 2021, 19:03 »
   Prosił mnie znajomy, któremu pożyczyłem książkę, abym przekazał autorce, że książka jest świetna, a ona ma dużą wyobraźnię. Świetnie opisała tęsknoty i oczekiwania świadków w raz ze zderzeniem tego z realnym życiem. Możemy wierzyć w co tylko chcemy, ale zawsze pamiętajmy, że to wszystko zweryfikuje bliższa i dalsza przyszłość. Jeśli chodzi o świadków, to ich wiara wielokrotnie była już w przeszłości weryfikowana na in minus, ale głosiciele w większości tego nie przyjmują do wiadomości. Według znajomego, świadkowie są bardzo zarozumiali i jakby zjedli wszystkie rozumy, bo każdego traktują, jakby był mało kumaty, a oni wszystko najlepiej wiedzą.
 
  Mój znajomy nigdy nie był świadkiem, chociaż kilkakrotnie z nim prowadzili studium. Miał babcię i mamę w tej organizacji. Upiekło mu się, bo zawsze zasypywał ich mnóstwem pytań, gdyż sprawdzał kolejne osoby, czy tak samo mu odpowiadają. Ponieważ kontakty z nimi trwały wiele lat, zauważył, że odpowiedzi się zmieniają zgodnie z tym jak oni przyjmowali nowe poglądy na  jakąś sprawę.
Ucieszył się, jak mu powiedziałem, że jest pisania kontynuacja, czyli drugi tom.

 
« Ostatnia zmiana: 16 Marzec, 2021, 19:06 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #108 dnia: 18 Kwiecień, 2021, 14:17 »
Ostatnio ksiądz kupił moją książkę, który gdy był młody studiował ze SJ. Obecnie ma około 70 lat. Przeczytał ja w tym samym dniu i powiedział, że bardzo mu się podoba i będzie chciał dokupić dla swoich wiernych 🙈 oby tak się stało by dotarła do szerszego grona. A na razie link do audiobooka pierwszych 10 rozdziałów, które czyta Kamila Wieczorek
https://youtu.be/KY7s7Mxo3w8
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline NNN

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #109 dnia: 14 Maj, 2021, 13:28 »


- A tak wygląda plakat promujący książkę:
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #110 dnia: 18 Maj, 2021, 00:32 »
W tym tygodniu mam promocje książki w cenie 25 zł plus 6 zł przesyłka listem poleconym ekonomicznym . Chętnych zapraszam na priv .
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Światus

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #111 dnia: 23 Maj, 2021, 22:49 »
Plakaty widać "na mieście"  :)
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Światus

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #112 dnia: 25 Maj, 2021, 14:05 »
Reklama książki w kolejnych miejscach.
A może by tak jeden plakat obok SK?  ;)
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #113 dnia: 29 Maj, 2021, 09:45 »
Chętnym którzy by chcieli w swojej okolicy rozwiesić plakaty mogę wysłać poczta kilka sztuk.
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #114 dnia: 31 Maj, 2021, 13:29 »
W 2 części opisuje postać obwodowego nazywa się Mariusz Marchewka bo słyszałam ze był kiedyś znany obwodowy Pietruszka chyba Marek miał na imię ale u mnie w obwodzie nie był nigdy. Historia w książce nie ma nic wspólnego z nim osobiście bo jak mówię nawet go nie widziałam. Mój bohater m in ma ciągoty homoseksualne które skrzętnie ukrywa przed wszystkimi. Mam pytanie czy ktoś ma może jakieś zdjęcie tego obwodowego Pietruszki i mógłby mi wysłać na priv. Będę bardzo wdzięczna.
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #115 dnia: 17 Czerwiec, 2021, 16:20 »
Dzisiaj o godzinie 20:10 w radiu EM z Katowic będzie wywiad ze mną . Dlaczego zostałam SJ, dlaczego odeszłam i dlaczego napisałam książkę. Kto chce odsłuchać to zapraszam. Audycja będzie trwać około 20 minut.
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline pawelek1980

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #116 dnia: 17 Czerwiec, 2021, 16:48 »
Będzie można jakoś pobrać to nagranie,?

Wysłane z mojego M2010J19CG przy użyciu Tapatalka



Offline Arvena

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #117 dnia: 17 Czerwiec, 2021, 17:24 »
Można będzie na żywo słuchać tutaj https://www.radioem.pl/Sluchaj ale tez chyba dostanę link do tej audycji to potem mogę przesłać na e maila
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline pawelek1980

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #118 dnia: 17 Czerwiec, 2021, 18:20 »
Bardzo bym prosił

Wysłane z mojego M2010J19CG przy użyciu Tapatalka



Offline NNN

Odp: Czekając na Armagedon opowiadanie
« Odpowiedź #119 dnia: 17 Czerwiec, 2021, 21:17 »
     Odsłuchałem audycję w oryginale, czyli poprzez radioodbiornik. Autorka książki mówiła z serca, to co przeżyła, to co czuje teraz, ze swadą i zaangażowaniem. Odniosłem wrażenie, że autorka nie musiała tutaj mieć żadnego szkicu, konspektu, bo mówiła to, czego sama doświadczała kiedyś i do czego to ją dzisiaj doprowadziło. Narracja była wartka i ciekawa.
    Troszeczkę mógłbym zwrócić uwagę na twierdzenie autorki, iż Strażnice tylko słodzą świadkom Jehowy, natomiast byli świadkowie  tylko przedstawiają ich w złym świetle. Ona jednak tutaj nie znalazła złotego środka, bowiem mówi, że to są generalnie mówiąc dobrzy ludzie (ci świadkowie), tylko zmanipulowani przez swoich przywódców. To prawda, że zmanipulowani i przez kogo, ale każde generalizowanie to upraszczanie; nie da się wszystkich ludzi wrzucić do jednego worka. Prawda jest taka, że świadkowie są tacy jak reszta społeczeństw, z których się wywodzą. A więc są wśród nich dobrzy ludzie jak i źli.  Czasami i owszem skrajnie źli. I takie stwierdzenie jest bliższe prawdy. Totalna kontrola zmusza niektórych z nich i ich nauczyła maskowania się, nie przyznawania i ukrywania zła, które potrafią czynić lub o którym mają wiedzę.  Autorkę rozgrzesza może fakt, że sama nie doświadczyła zła na sobie będąc u świadków, ani też nie słyszała o nim w okół siebie. Dopiero po wyjściu dowiedziała się, co tak naprawdę nieraz się tam dzieje.
« Ostatnia zmiana: 17 Czerwiec, 2021, 21:22 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.