Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Spotkanie ze świadkami  (Przeczytany 32504 razy)

Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 218
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #195 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 12:21 »
Jatiw- werbik44
Dziękuję  i ukłon za miłe słowo,  które wyraziłeś publicznie


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #196 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 12:29 »
No i werbik44 się popłakał. Przestań się mazać chłopie. Wielu i tak odbierze to jako mniej lub bardziej zręczną próbę manipulacji z Twojej strony.  ;) uprzedzasz... śmieszne dla mnie jak większość Twoich wywodów i pseudo próby dyskusji, będące koniec końców Twoim monologiem. Jeśli to będzie koniec Twojej aktywności (byleby nie chyba) to któremu Bogowi można za to dziękować ?  ;)


Offline Roszada

Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #197 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 12:33 »
Ja tam zabawę wcześniej skończyłem. :-\


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #198 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 12:38 »
Eklskluzywny możesz dalej prowadzić wywody będąc pewnym że nikt Ci nie zada niewygodnym pytań na temat treści tych wywodów.

Nie śledzę na bieżąco twojej dramy z moderacją i innymi użytkownikami, ale ze mną miałeś szansę jak dotąd pogadać merytorycznie i bez personalnych spięć i podejrzewam, że mógłbyś tę rozmowę spokojnie kontynuować.

Tak się zastanawiam - ten od niewygodnych pytań to ty? A myślałem, że rozmowa ma być owocna i niekoniecznie dążyć do dowalania się do szczegółów i szukania haków. Jak przyszedłeś na forum to odniosłem wrażenie, że tak chcesz dyskutować, być może mylne.


Offline Roszada

Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #199 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 12:52 »
Forumowicze dzielą się na:

wiernych swojemu wątkowi i zakochanych w tym jednym;
kosmopolitów latających po wszystkich wątkach. :)


werbik44

  • Gość
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #200 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 14:22 »
Moje tzw2 "trolowanie" czy zameczanie kwestiami manipulacji wzięło się stąd że ten temat Was paraliżuje, tylko nieliczne osoby się do niego odnoszą. Jedni nie chcą się przyznać że byli manipulowaniu inni uważają że byli ale uważają że nie ma to wpływu na ich dzisiejsze życie, jeszcze inni uważają że wszystkie religie po równo manipulują....

Jako potencjalny troll pytam czy inni nie powtarzają swych wątków? Widziałem że te same osoby wielokrotnie poruszają te same kwestie i nie są ostrzegane przez moderatora i strasznie wywaleniem... ( kwestię pedofilii, nisjasnych finansów organizacji, kwestię ostracyzmu) wielokrotnie w postach to przyyaczacie i ktoś Wam tego zabrania?

Mało kto podejmuje się tego tematu (manipulacji) na tyle żeby zrozumieć jaki to ma wpływ na własne życie i się z tego wyczyścić. Moim celem jest uświadomienie skali tego wpływu. Metoda zdartej płyty stosuje dlatego że w rozmowach że świadkami nauczyłem się iż wobec niewygodnych pytań - szybko przeskakuja na inny temat lub przemilczaja - nie pozwalając dojść do żadnych konkretnych wniosków.

Jedni piszą iż chcieliby dalej rozmawiać, inni że "zabawę "zakończyli dawno, jeszcze inni cieszą się że to już...

Naprawdę uważacie za uczciwe wywalenie mi wiadomosci dlatego że ktos inny z forum uznał iż mu się nie podobają kwestię które tam poruszyłem? Chcielibyście mieć takie zasady w rozmowach z innymi?

Ja uważam to za bardzo nieuczciwe zasady w dyskusji...
Nie zgadzam się na takie praktyki gdzie jedną stroną sporu może wszystko a wobec drugiej stosuje się takie zabiegi...

Będę prowadził dyskusję jeśli będą równe zasady dla wszystkich. :)
« Ostatnia zmiana: 05 Wrzesień, 2018, 14:32 wysłana przez werbik44 »


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #201 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 14:32 »
Mało kto podejmuje się tego tematu (manipulacji) na tyle żeby zrozumieć jaki to ma wpływ na własne życie i się z tego wyczyścić. Moim celem jest uświadomienie skali tego wpływu.

Dawaj to pytanie, chętnie ci odpowiem, jak konkretnie brzmi?

Wbrew pozorom większość - o ile nie wszyscy - temat manipulacji przerobili jeszcze zanim wyszli z Organizacji i z autopsji wiedzą o nim więcej niżeli ty chcesz uświadomić. To w zasadzie niemożliwe wyjść z Organizacji, nierzadko tracąc rodzinę i przyjaciół i zarazem nie zdać sobie sprawy z tego, jak, kiedy i w jakich kwestiach robiono cię w wała.

Organizacja to nie klub dyskusyjny, żebyś po prostu pewnego dnia przestał przychodzić. Ludzie robią tęgie bilansy całego pobytu, piszą listy, zmagają się z naciskami zanim podejmą ostateczną decyzję.

Równie dobrze pacyfista który nigdy nie miał karabinu w rękach może pouczać weterana o tym, że wojna to piekło. Weteran wie to doskonale, bo tam był.
« Ostatnia zmiana: 05 Wrzesień, 2018, 14:41 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »


werbik44

  • Gość
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #202 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 14:56 »
Dawaj to pytanie, chętnie ci odpowiem, jak konkretnie brzmi?

Wbrew pozorom większość - o ile nie wszyscy - temat manipulacji przerobili jeszcze zanim wyszli z Organizacji i z autopsji wiedzą o nim więcej niżeli ty chcesz uświadomić. To w zasadzie niemożliwe wyjść z Organizacji, nierzadko tracąc rodzinę i przyjaciół i zarazem nie zdać sobie sprawy z tego, jak, kiedy i w jakich kwestiach robiono cię w wała.

Organizacja to nie klub dyskusyjny, żebyś po prostu pewnego dnia przestał przychodzić. Ludzie robią tęgie bilansy całego pobytu, piszą listy, zmagają się z naciskami zanim podejmą ostateczną decyzję.

Równie dobrze pacyfista który nigdy nie miał karabinu w rękach może pouczać weterana o tym, że wojna to piekło. Weteran wie to doskonale, bo tam był.

Kilka ciekawych kwestii pisałeś wcześniej, chętnie bym się po kolei odniósł natomiast poczekam czy zostanie przywrócony mój post w wczoraj


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #203 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 15:06 »
Kilka ciekawych kwestii pisałeś wcześniej, chętnie bym się po kolei odniósł natomiast poczekam czy zostanie przywrócony mój post w wczoraj

Łaski nie robisz. Ja chcę rozmawiać, ty nie. Nie będę zakładnikiem twoich porachunków z moderacją, nie jesteś wbrew pozorom nikim specjalnym, żeby się o ciebie dopraszać, mógłbyś rozegrać to po męsku i olać tych którzy ciebie olewają, ale widać wolisz poświęcić merytoryczną dyskusję kosztem wewnętrznych wojenek. Nikt nigdy na dłuższą metę nie wygrał żadnych wojenek z jakimikolwiek moderacjami na jakimkolwiek forum. Temat odleci w stronę pyskówek, aż wreszcie wywalisz sążnistego posta w którym stwierdzisz że odchodzisz i tyle będzie z twojego pobytu albo zarobisz bana i na jedno wyjdzie.

Nie mam czasu na gówniarskie przepychanki.


werbik44

  • Gość
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #204 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 15:14 »
Łaski nie robisz. Ja chcę rozmawiać, ty nie. Nie będę zakładnikiem twoich porachunków z moderacją, nie jesteś wbrew pozorom nikim specjalnym, żeby się o ciebie dopraszać, mógłbyś rozegrać to po męsku i olać tych którzy ciebie olewają, ale widać wolisz poświęcić merytoryczną dyskusję kosztem wewnętrznych wojenek. Nikt nigdy na dłuższą metę nie wygrał żadnych wojenek z jakimikolwiek moderacjami na jakimkolwiek forum. Temat odleci w stronę pyskówek, aż wreszcie wywalisz sążnistego posta w którym stwierdzisz że odchodzisz i tyle będzie z twojego pobytu albo zarobisz bana i na jedno wyjdzie.

Nie mam czasu na gówniarskie przepychanki.

Dopraszam się o równe zasady traktowania nic ponadto więc spasuj z emocjami..


Offline ewa11

Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #205 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 15:30 »
Moje tzw2 "trolowanie" czy zameczanie kwestiami manipulacji wzięło się stąd że ten temat Was paraliżuje, tylko nieliczne osoby się do niego odnoszą. Jedni nie chcą się przyznać że byli manipulowaniu inni uważają że byli ale uważają że nie ma to wpływu na ich dzisiejsze życie, jeszcze inni uważają że wszystkie religie po równo manipulują....
Ja tam przyznaję, że byłam manipulowana. I przyznaję, że jakiś czas po wyjściu z organizacji strasznie utrudniało mi to życie. Już wspomniałam, że po opuszczeniu "przenajświętszej" miałam wyrzuty, że zajmuję się pracą i studiami. Inny przykład manipulacji: powtarzanie, że należy zadowolić się tym, co niezbędne. Tak mi się to do głowy wbiło, że jeszcze długo po wyjściu z organizacji, jak sobie kupiłam coś kosztownego, a do życia nie niezbędnego, to mi się wydawało, że robię coś nie tak.


Offline Kerostat

Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #206 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 16:03 »
...inni uważają że byli ale uważają że nie ma to wpływu na ich dzisiejsze życie...

Chciałbym wierzyć, (dziwne słowo u ateisty :)), że jestem już czysty z manipulacji.
Ale, świadom jestem iż wstąpienie w szeregi świadków wynikało z pewnych moich problemów emocjonalnych.
Nie wyleczyłem się ze wszystkiego, a brak mi wiedzy specjalistycznej, (choć coś w temacie psychologi się orientuję), aby realnie samego siebie zdiagnozować, które problemy były we mnie przed organizacją, a które wynikły z procesów manipulacji w org.
Ateizm to postawa, że zaprezentowane dowody za istnieniem boga są za słabe aby uznać istnienie takiego bytu za realne.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #207 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 16:16 »
Ja tam przyznaję, że byłam manipulowana. I przyznaję, że jakiś czas po wyjściu z organizacji strasznie utrudniało mi to życie. Już wspomniałam, że po opuszczeniu "przenajświętszej" miałam wyrzuty, że zajmuję się pracą i studiami. Inny przykład manipulacji: powtarzanie, że należy zadowolić się tym, co niezbędne. Tak mi się to do głowy wbiło, że jeszcze długo po wyjściu z organizacji, jak sobie kupiłam coś kosztownego, a do życia nie niezbędnego, to mi się wydawało, że robię coś nie tak.
Ja też przyznaje, że byłem manipulowany. Ciągłe nawoływanie aby robić więcej i więcej, ciągłe zebrania trzy razy w tygodniu, potem dwa razy,  cìągłe służba i służba, 10, 15, 20, 30 godz. Może pionier pomocniczy, stały itp. podobne. Brak czasu dla siebie, dla rodziny. Powiem jeszcze tyle, że wyznaczanie celów , zajęcia wyznawcom tak, aby na nic czasu nie mieli jest jednym z elementów psychomanipulacji. Człowiek nie ma czasu na nic. Na nowe znajomości, na rozwijanie pasji, czytanie alternatywnych informacji.
« Ostatnia zmiana: 05 Wrzesień, 2018, 17:03 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline ewa11

Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #208 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 16:55 »
Tak mi się to do głowy wbiło, że jeszcze długo po wyjściu z organizacji, jak sobie kupiłam coś kosztownego, a do życia nie niezbędnego, to mi się wydawało, że robię coś nie tak.
Choć muszę przyznać, że miałam też taki okres w życiu (ale to już było długo, długo po opuszczeniu organizacji), że szastałam pieniędzmi, czyli można powiedzieć, że wpadłam ze skrajności w skrajność. Szybko się jednak opamiętałam. Dziś wyznaję zasadę: nie wydawać więcej niż się zarabia. Kredyty to uznaję tylko na rzeczy typu dom, mieszkanie, samochód. Czasami skuszę się na kupno czegoś na raty, o ile koszt kredytu wynosi 0 zł i o ile jestem stuprocentowo pewna, że będę w stanie te raty spłacać. Jak powiedziałam, nie żyję ponad stan, ale też nie mam już tego poczucia, że robię coś nie tak, gdy kupuję coś kosztownego (zamiast np. wrzucić do skrzynki).


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Spotkanie ze świadkami
« Odpowiedź #209 dnia: 05 Wrzesień, 2018, 17:09 »
... A ja mam nadzieję że ten zaszlochany chłopczyk werbik44 choć teraz okaże się mężczyzną i nie mając nic do powiedzenia, przynajmniej dotrzyma danego słowa i czekając w ciszy na przywrócenie swojego "wczorajszego postu" już przestanie manipulować swoją pseudowiedzą w zakresie manipulacji.  ;)