Wątek: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
Moim obecnym przekonaniem te dwa pytania wątku są bezpodstawne. Aby to stwierdzić, powinniśmy osobiście słyszeć i widzieć osobiście te pozaziemskie istoty, lub inny sposób ich osobistych oświadczeń. Biblia jest spisana przez ludzi. Nie mamy żadnego dowodu, że ci ludzie pisali z nakazu jakiejś innej istoty pozaziemskiej. Po prostu Biblię pisali ludzie z własnych wyobrażeń i potrzeb. Przyjmowanie, że pisali ludzie według swych wyobrażeń i pragnień, często czerpiąc z wcześniejszych legend nasyconych
fantazjami cudowności.
Aby to bardziej przybliżyć, odwołam się do przykładu, gdzie pisarze ludzcy pisząc sami gubili, komu przypisać dane kłamstw, Bogu czy szatanowi? Chodzi o to, kto kazał zrobić spis narodu Izraelskiego, gdzie w
2 Sam 24:1 nakazał Pan [Bóg Jahwe], a to samo zdarzenie przypisano szatanowi o czym w
1 Krn 21:1. Jest to argument, że piszący ludzie kłamali, z powodu trudności ustalenia selekcji przez późniejszych ludzi, które bajanie komuś przypisać?
Można by się też spierać, czy są pozabiblijne dowody na zmartwychwstanie Jezusa? Biblijne przekazy są jedynie stronniczo ludzkimi przekazami jego zwolenników. Przez całe 2000 lat nie pokazał się Jezus, ani żaden anioł w sposób wystarczająco przekonujący, prócz jakichś przekazów ludzi zaślepionych religijnie. "Klapa" na całym froncie udokumentowania. Biblia pełna sprzeczności i braku spójności jest wystarczającym dowodem autorstwa skłóconych ludzi o ich słabościach intelektualnych.