Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?  (Przeczytany 15411 razy)

KaiserSoze

  • Gość
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #45 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 21:49 »
Nie. To ty dopowiadasz. Opowieść mówi że Bóg ostrzegł że jeśli zjedzą owoc to umrą a potem opowiada jak to 'umieranie' wyglądało. A ty doczytujesz między wierszami że jeśli to powiedział, to reszty na pewno nie powiedział. Tekst o tym nie mówi - więc KAŻDE założenie - zarówno to że nie powiedział jak i że powiedział - jest gdybaniem i interpretacją.

Od kiedy stwierdzenie "tego nie ma w tekście" to dopowiadanie?

A przez "ducha" rozumiem ogólne przesłanie tej opowieści. I nie chcę się rozpisywać bo nie zgłębiałem tematu dostatecznie, ale sednem tego fragmentu jest to że to nieposłuszeństwo ludzi + działalność jakiegoś węża sprowadziła na ludzi grzech i śmierć.

Tylko że twoje "ogólne przesłanie" jest dodatkowo podparte czymś czego nie ma w tekście...


Dobry Pasterz

  • Gość
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #46 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 22:20 »
Od kiedy stwierdzenie "tego nie ma w tekście" to dopowiadanie?

Dopowiedzeniem jest wyciągnięcie z faktu że nie ma tego w tekście wniosku że Bóg to zataił.

Tylko że twoje "ogólne przesłanie" jest dodatkowo podparte czymś czego nie ma w tekście...

Czyli czym?


Offline bene

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #47 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 22:30 »
No bez jaj :) Ja czytam co w niej napisano i wyciągam wnioski co do dwóch postaci. To ty twierdzisz, że trzeba coś "dopowiedzieć" by wiedzieć co naprawdę się działo.

Sarkastycznie zapytam - objawił ci to bóg, czy przeczytałeś w książce objaśniającej biblię? Bo w samej biblii tego nie ma, prawda?
Szczerze mówiąc, wolę opisy mniej zwarte, ale bardziej jednoznaczne ;)

A nie wydaje ci się, że "duch", o którym mówisz, to tak naprawdę jakieś założenie? Nie znajdujesz czegoś napisanego wprost w biblii, więc musisz dorobić ideologię, założenie, etc nazywane "duchem". To w sumie spoko określenie, bo pokazuje, że tylko "odpowiednio nastawione osoby" będą w stanie dostrzec tego "ducha"

Skąd mamy wiedzieć który obraz jest "prawdziwy"? Dlaczego ten twój, skoro wynika on z ignorowania treści napisanych wprost i dopowiadaniu sobie czegoś, czego w tekście nie ma?
Gdybyś czytał tak jak jest napisane połowę swoich postów w tym temacie o ile nie cały wywaliłbyś kosmos.
Po pierwsze aby twoje stwierdzenie było prawdziwe powinieneś czytać w języku oryginalnym z pełną znajomością znaczeń poszczególnych słów i zwrotów. A jak mniemam o hebrajskim a w szczególności staro-hebrajskim to masz pojęcie takie jak pigmej o budowie ajfona ale chciałbym się mylić.
Proponuję przeczytać tekst który cię tak zainspirował w kilku o ile nie wszystkich dostępnych tłumaczeniach aby zobaczyć jak ci co znają się na tym  jak oddawają to w języku zrozumiałym dla ciebie i mnie tak zwane pola znaczeniowe słów i zwrotów(jak mi się podoba to określenie).
A teraz co do tego tekstu to słowo jom które jest najczęściej tłumaczone jako dzień jego pole znaczeniowe nie zawęża sie tylko do dnia z 24h ale jeszcze jako okres czasu era a nawet w niektórych przypadkach określa również stan trwania (zawsze) . Tak więc w tej relacji to wąż mówił nieprawdę.
Jeśli chodzi o to jak nazwałeś dokładanie kary to też polecam zrobić to samo przeczytać nawet sto razy kilka przekładów ale z zrozumieniem tekstu pisanego.
Pierwszym poleceniem jakie Bóg dał ludziom to panowanie nad wszystkim. 1 Moj 1:28 Następnie wąż robi podchody by przy biernej postawie Adama Ewa zamiast panować nad nim zaczęła być posłuszna jemu. I to w wyniku złamania pierwszego polecenia Boga Ewa zżarła owoc a następnie dała Adamowi. Bóg jak to nazwałeś dokładanie zaczął od węża podając konkretny powód dlaczego tak czyni. To zrzeczenie się pozycji panowania nad stworzeniem jest przyczyną trudu i znoju. Zjedzenie z drzewa poznania dobra i zła jest przyczyną tylko i aż umierania ludzi. A czy to jest realizowane poprzez choroby degradację komórek czy też nagłego zwiększenia zawartości metalu w organizmie to mały szczegół.
Ciekawe jakie rośliny mają zmysły by poznać jaką budowę ma  owad oraz gdzie mają mózg aby mogły przetwarzać dane z poprzednich cyklów swojej egzystencji aby móc dostosować się do jego budowy


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #48 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 22:41 »
Dopowiedzeniem jest wyciągnięcie z faktu że nie ma tego w tekście wniosku że Bóg to zataił.

oj... po prostu nie powiedział.


Czyli czym?

założeniem że bóg jest dobry.

Zjedzenie z drzewa poznania dobra i zła jest przyczyną tylko i aż umierania ludzi. A czy to jest realizowane poprzez choroby degradację komórek czy też nagłego zwiększenia zawartości metalu w organizmie to mały szczegół.

Serio?
Zapominasz o wygnaniu z raju, o jedzeniu chleba w pocie czoła, o bólach porodowych i patriarchacie. To się nie nazywa umieranie a życie.


Offline bene

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #49 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 23:18 »

Serio?
Zapominasz o wygnaniu z raju, o jedzeniu chleba w pocie czoła, o bólach porodowych i patriarchacie. To się nie nazywa umieranie a życie.
A o czytaniu ze zrozumieniem ci już pisałem. Jeśli nie to przeczytaj kilkakrotnie cały post. Tym razem ze zrozumieniem
Ciekawe jakie rośliny mają zmysły by poznać jaką budowę ma  owad oraz gdzie mają mózg aby mogły przetwarzać dane z poprzednich cyklów swojej egzystencji aby móc dostosować się do jego budowy


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #50 dnia: 11 Czerwiec, 2018, 23:29 »
A o czytaniu ze zrozumieniem ci już pisałem. Jeśli nie to przeczytaj kilkakrotnie cały post. Tym razem ze zrozumieniem

W sumie nie musimy dyskutowac jeśli nie masz argumentow.


Offline free

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #51 dnia: 12 Czerwiec, 2018, 00:08 »
Nad czym wy sie w ogole zastanawiacie.
To to samo co dyskusja czy Mahomet rzeczywiscie polecial do nieba po koran na skrzydlatym koniu.

Obie historyjki grubymi nicmi szyte
Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


Offline julia7

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #52 dnia: 12 Czerwiec, 2018, 08:49 »
Nad czym wy sie w ogole zastanawiacie.
To to samo co dyskusja czy Mahomet rzeczywiscie polecial do nieba po koran na skrzydlatym koniu.

A kto tak twierdzi? Przecież to Gabriel podyktował Koran. Nigdzie po niego nie leciał. Ogarnij, a potem oceniaj.


Offline free

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #53 dnia: 12 Czerwiec, 2018, 19:49 »
A kto tak twierdzi? Przecież to Gabriel podyktował Koran. Nigdzie po niego nie leciał. Ogarnij, a potem oceniaj.

Rzeczywiscie dyktowanie koranu odbylo sie w innym terminie a ocena dotyczy wiarygodnosci samej wycieczki no i tego dyktanda tez
Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


Offline Bożydar

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #54 dnia: 12 Czerwiec, 2018, 22:30 »
Nie odpowiem kto kłamie choć mam swoje zdanie.
Jedno jest pewne. Nawet jeśli czujesz się niesprawiedliwie potraktowany, to nie ty jesteś dawcą życia i panem i nie podskoczysz.
Nie dlatego podskoczysz, że ci nie wolno, bo wolno, ale nic to nie da i niczego nie udowodnisz. Pojawiając się na Ziemi po kilku tyś lat i sypiąc swoimi pomysłami na to co było w raju, gdzie cię nie było niczego nie osiągniesz. Możesz co najwyżej się pomądrować. Pojawiając się po tysiącach lat i nie będąc świadkiem tego co zaszło, nie mamy pełnego podglądu i łatwo palnąć coś iście sprzecznego z faktami. A jakie one są? Ostatnio nie do końca wszystko pojmuję.  Ja zawsze dostrzegam wiele dobra w tym 'marnym' życiu jakie mamy mimo sytuacji na świecie. Do narzekania zawsze łatwiej zebrać Polaków niż do wskazania bezsprzecznych korzyści. To czy szklanka jest do połowy pusta czy pełna zależy od punktu patrzenia.
Nawet jeśli to coś naiwnego to i tak wiara w jakąś lepsza przyszłość dla mnie wypada lepiej niż poczucie, że powstałem ze skrzypłocza i przeminę beznadziejnie jak jakiś chomik.
Nie wszystko da się poprzeć w dyskusji, ale coś takiego jak wiara i potrzeby duchowe, poezja, gra na instrumentach i malowanie obrazów nie wyglądają mi na produkt ewolucji.
Może niektórzy muszą ciągle walczyć i nie godzą się z tym i tamtym. Ja mam nadzieję, że kiedyś jak wyjdzie wszystko to czego nie pojmuję na światło to nie będę w oczach Boga samozwańczym królem Julianem pieniaczem. Tak mam na dzień dzisiejszy, a jak będzie dalej... czas pokaże.




Offline julia7

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Czerwiec, 2018, 05:12 »
Rzeczywiscie dyktowanie koranu odbylo sie w innym terminie a ocena dotyczy wiarygodnosci samej wycieczki no i tego dyktanda tez

Jakoś nie wynikało to z Twojego pierwszego wpisu. Jak chcesz coś krytykować, to może warto się wcześniej z tym zapoznać porządnie?


Offline vacia

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #56 dnia: 13 Czerwiec, 2018, 21:21 »
A zauważyliście ze w Rodzaju 1 jest jedno opisane stworzenie do 2:3 a od 4 wersetu drugi opis stworzenia. W pierwszym stworzeniu Bóg dał pierwszej parze wszystkie drzewa werset 29: "Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem! (30): Wszystkim zaś dzikim zwierzętom i wszelkiemu ptactwu niebios, i wszelkim płazom na ziemi, w których jest tchnienie życia, daję na pokarm wszystkie rośliny. I tak się stało."
 Rodzaju 2:5 "a jeszcze nie było żadnego krzewu polnego na ziemi ani nie wyrosło żadne ziele polne, bo Pan Bóg nie spuścił deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał rolę, (6): a tylko mgła wydobywała się z ziemi i zwilżała całą powierzchnię gleby, (7): ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą. (8): Potem zasadził Pan Bóg ogród w Edenie, na wschodzie. Tam umieścił człowieka, którego stworzył."
W pierwszej częsci widzimy BOGA a drugiej części PAN BÓG. Ten Pan Bóg zasadził ogród czyli zrobił sobie terrarium doświadczalne.


Offline free

Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #57 dnia: 13 Czerwiec, 2018, 23:20 »
A czy wiecie ze tetragram znaczy doslownie - CZTERY LITERY
hmm...
To rzuca pewne swiatlo na zawilosc opisu z ksiegi rodzaju
Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 015
  • Polubień: 8495
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #58 dnia: 14 Czerwiec, 2018, 14:28 »
Ale najpierw ulepił z gliny człowieka i tchnął w jego nozdrza ducha, a ten ożył... Więc życie dał... A, że ograniczył później czas jego trwania...
moje trzy grosze:
Według tego poniżej przekazu przedstawionym na obrazie, mogę przypuszczać Adam i Ewa zostali nie stworzeni ale urodzeni /i przeczy to PŚ/  :) :) :)
I tak może być z pytaniem zadanym w wątku ?? ;D
« Ostatnia zmiana: 14 Czerwiec, 2018, 14:31 wysłana przez Nadaszyniak »


Evilshadow.

  • Gość
Odp: Bóg a Szatan - kto kłamie? Kto sprowadza cierpienia?
« Odpowiedź #59 dnia: 14 Czerwiec, 2018, 14:34 »
Dobre. Nigdy w ten sposób nie pomyślałam 😆