A ja się cieszę,że jak Bóg da, to Tusia utrze nosa temu zawadiace.
Już nie będzie taki chojrak w tańcowaniu z kobietą z 3 dzieci.
Nawet jak nie zmieni facet w niczym poglądu, to zobaczy, że to nie tak łatwo się mędrkuje, jak z żoną.
Zobaczy, że ŚJ nie mają monopolu na wiedzę i Biblię oraz Strażnice.
Znałem już takich, co drugi raz się bali konfrontacji.