Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka  (Przeczytany 19747 razy)

Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #75 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:04 »
Cytuj
wzięliście jej stronę w konflikcie.
Eee ja bym na nią nakrzyczał. :)
Już nie będę powtarzał za co.
No zobaczymy jak się to rozegra.
Karty zostały rzucone.
Już nie będzie jak było.
Albo albo. :-\


Offline Villa Ella

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #76 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:13 »
Roszado, taki pomysł : A może jakiś cytat z literatury świadkowej, jak ma postępować ŚJ, w związku z niewierzącym? Wiem, że teraz było coś o możliwej separacj, ale zdaje się, że to w temacie odstępców.
Szyno, twoje dzieci są ochrzczone więc formalnie należą do KRK. Jeżeli nie wolno ci ich zabierać do kościoła, jako budynku, to nie znaczy, że nie możesz je wychowywać po katolicku. Z pewnością, jak każda matka, spędzasz z nimi więcej czasu. Opowiadaj im na dobranoc o swojej wierze, opowiadaj o Chrystusie. Nie przeciągaj ich na siłę do siebie. Bądź wyrozumiała i tolerancyjna. Kieruj się miłosierdziem, jakie okazywał Chrystus. Kiedy jesteś na spacerze z dziećmi opowiadaj, ja Bóg stworzył świat. Do kościoła też możesz pójść, ale nie na mszę, tylko np. pokazać jak wygląda żłóbek, szopka Daj dziecku monetę, niech wrzuci aniołkowi, który kiwa głową. Zamiast kołysanki, śpiewaj kolędy, świetnie się na to nadają. Mężowi powiedz, że pokazujesz im, jak widzisz świat.
Pokazuj, jak żyje chrześcijan, ucz je na swoim przykładzie. Ważne wszak są czyny, nie słowa. Nie możesz od razu mieć wszystkiego? Dochodź do tego małymi kroczkami. Czasem nie bój się zrobić nawet kroku w tył. Jeżeli jesteś mocna w swojej wierze, cierpliwością, miłością i opanowaniem, zdziałasz więcej niż idąc na konfrontację. Dzieci są mądre i uczą się z uczynków dorosłych, nie ich słów. Ja wychowałam się w Organizacji i uwierz mi, nie ma nic bardziej nudnego i uciążliwego. Dlatego, gdy tylko mogłam, rzuciłam to w pierony.
Sakramenty zawsze można przyjąć, a jeżeli twoje dzieci zrobią to śwadomie, w odpowiednim wieku, to nawet lepiej. Bo dzieci wychowane w katolicyźmie chodzą do kościoła i przyjmują sakramenty, bardzo często tylko do bierzmowania. Tak, by rodzice się nie czepiali. Znam wiele takich przypadków. Czasem się zdarza, że wracają potem do Kościoła, pod wpływem wydarzeń życia lu innych ludzi (przyjaciół, sympatii). Często jednak zostają tzw. Katolikami nie praktykującymi.
A mężowi nie zabraniaj kontaktu z sektą. Jak jest przez nią zindoktrynowany, to nie pomoże. Zawsze jest nadzieja, że pierwsza miłość mu minie. Wskazane są ewentualnie podchody, w stylu, zostawianie "przez przypadek" otwartych stron odstępczych, lub z wiadomościami niekorzystnymi dla ŚJ (obecnie pedofilia w WB i Holandii. Jak zapyta, to możesz powiedzieć, że szukałaś informacji o jego wyznaniu. A potem zamiast wchodzić w szczegóły, po prostu powiedz, że bardzo go kochasz i nie chcesz rozmawiać o religii, która was dzieli. Powtarzaj to za każdym razem, stosując technikę tzw zdartej płyty.
Małe kroczki, miłość, cierpliwość, wyrozumiałość, to moja rada dla ciebie. Jeśli kochasz tego człowieka, to z całym dobrodziejstwem inwentarza, także jego wyznaniem. Tylko to okazuj.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #77 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:21 »
Roszado, taki pomysł : A może jakiś cytat z literatury świadkowej, jak ma postępować ŚJ, w związku z niewierzącym? Wiem, że teraz było coś o możliwej separacj, ale zdaje się, że to w temacie odstępców.
*** w10 15.5 ss. 13-14 Dlaczego kobiety powinny respektować zwierzchnictwo? ***
Gdy współmałżonek nie służy Jehowie
6 Jak postępować, gdy w małżeństwie któraś ze stron nie służy Jehowie? Jeśli dotyczy to męża, jak powinna się do niego odnosić chrześcijanka? Biblia odpowiada: „Żony, bądźcie podporządkowane swoim mężom, żeby — jeśli niektórzy nie są posłuszni Słowu — mogli bez słowa zostać pozyskani dzięki postępowaniu swych żon, będąc naocznymi świadkami waszego nieskalanie czystego postępowania, połączonego z głębokim respektem” (1 Piotra 3:1, 2).
7 Słowo Boże zachęca więc żonę, by okazywała uległość wobec męża niebędącego jej współwyznawcą. Swą przykładną postawą może go skłonić do zastanowienia się, z czego wynika jej szlachetne postępowanie. Niewykluczone, że dzięki temu mąż zainteresuje się jej wierzeniami i z czasem pozna prawdę.
8 A co jeśli taki mąż nie docenia starań żony? Pismo Święte zachęca chrześcijanki do okazywania zbożnych cech w każdych okolicznościach, nawet bardzo trudnych. Na przykład w Liście 1 do Koryntian 13:4 czytamy: „Miłość jest wielkodusznie cierpliwa”. Żona powinna dalej kierować się miłością i znosić tę ciężką sytuację „z zupełnym uniżeniem umysłu i łagodnością, z wielkoduszną cierpliwością” (Efez. 4:2). Czynna siła Boża, czyli duch święty, pomaga przejawiać chrześcijańskie przymioty nawet w szczególnie uciążliwych warunkach.

*** w05 1.3 s. 19 ak. 14 Mądre rady dla par małżeńskich ***
Podobnie mąż będący Świadkiem Jehowy może w myśl rady apostoła Piotra pozyskać żonę przykładnym postępowaniem. Sporo takich kobiet dostrzegło, że ich mężowie zrobili się bardziej odpowiedzialni, przestali trwonić pieniądze na papierosy, alkohol i gry hazardowe oraz nie używają już wulgarnego języka. Niektóre z nich miały okazję zapoznać się z innymi członkami zboru chrześcijańskiego. Duże wrażenie zrobiła na nich miłość panująca w naszej braterskiej społeczności i widząc ją, postanowiły przybliżyć się do Jehowy (Jana 13:34, 35).

*** w12 15.2 s. 28 ak. 7 Szczęście w rodzinie podzielonej religijnie ***
Warto pamiętać, że niewierzący partnerzy nieraz czują się zaniedbywani albo zagrożeni, gdy ich współmałżonek wychodzi z domu, by uczestniczyć w jakichś zajęciach teokratycznych. Ale słowa pełne miłości mogą pomóc rozproszyć takie obawy.

*** km 11/10 s. 6 ak. 5 Jak pomóc poznać prawdę współmałżonkom naszych braci i sióstr? ***
Starsi powinni przodować w okazywaniu zainteresowania niewierzącym współmałżonkom braci i sióstr i szukać sposobności, by dać im świadectwo. Być może ktoś, kto nie kwapił się do rozmów na temat Pisma Świętego, posłucha biblijnych zachęt, gdy znajdzie się w szpitalu lub stanie w obliczu poważnych problemów ze zdrowiem. Jeśli rodzina podzielona pod względem religijnym przeżywa jakąś tragedię, na przykład utraciła kogoś bliskiego, starsi udzielając pokrzepienia współwyznawcom, mogą zaprosić osobę niebędącą Świadkiem, żeby się do nich przysiadła.


Offline Villa Ella

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #78 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:47 »
No właśnie, to ostatnie zwłaszcza. Gdzie ta miłość i troska starszych? Dlaczego Szyna jej nie odczuwa? Dlaczego odczuwa, że mąż zamiast na lepsze, zmienia się na gorsze? Coś tam nie pykło, jak mawia mój syn.
A mnie przyszła do głowy jeszcze jedna rada, tak prosta i genialna: Szyno, pomódl się. Ja nie jestem eierząca, ale wierzę, w siłę wiary. A ty, jeżeli jesteś wierząca, to powinnaś wierzyć, że Twój Bóg ci pomoże. Pomódl się sama, daj na mszę, jedź do sanktuarium. Jeżelitwoje pragnienie jest szczere, a wiara prawdziwa, Bóg powinien naprowadzić twojego męża na właściwą drogę, w końcu też ma w tym interes... Módl się i bądź cierpliwa, potraktuj to jako próbę.
Zwracasz się o pomoc do odstępców, zwróć się do Boga.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #79 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:52 »
A to nowe wytyczne.

„Odstępcze poglądy” współmałżonka powodem do separacji

Towarzystwo Strażnica w kwietniu 2017 roku po raz pierwszy wymieniło „odstępcze poglądy” współmałżonka jako powód przyzwolenia na separację małżeńską (Strażnica kwiecień 2017 s. 8).
W ten sposób nieistotne stają się wszelkie walory współmałżonka. Dotychczas pisano tylko o możliwości separacji, gdy osoby będące Świadkami Jehowy były maltretowane fizycznie i duchowo oraz gdy współmałżonek narzucał im „odstępcze poglądy”. Dotychczas samo posiadanie „odstępczych poglądów” przez współmałżonka, bez ich narzucania, nie było powodem do ewentualnego rozbicia rodziny przez separację (patrz np. Strażnica 15.05 2012 s. 11).

Pogląd starszy

„A co wtedy, gdy bardzo niezdrowy stan duchowy panuje w małżeństwie dwojga chrześcijan? Starsi powinni pośpieszyć z pomocą, ale przede wszystkim ochrzczony mąż musi dołożyć pilnych starań, by sytuacja zmieniła się na lepsze. Oczywiście jeśli ochrzczony partner zachowuje się jak odstępca i usiłuje odciągać współmałżonka od służenia Jehowie, starsi muszą to rozpatrzyć zgodnie z Pismem Świętym” (Artykuły do studium nie opublikowane w języku polskim z wydań Strażnicy angielskiej z 1 listopada i 1 grudnia 1988 oraz 1 i 15 lutego, 1 i 15 marca 1989 1989 s. 10-11).

„W jakich okolicznościach chrześcijańska żona mogłaby ‛jednak odejść’? Niektóre siostry zdecydowały się na separację, ponieważ mąż odmawiał łożenia na utrzymanie rodziny. Inne zrobiły tak, gdyż były maltretowane fizycznie lub poważnie zagrożone było ich zdrowie duchowe” (Strażnica 15.05 2012 s. 11).

Pogląd nowszy

   „W Biblii nie podano powodów, dla których ktoś może się zdecydować na separację. Ale niektórzy chrześcijanie w wyjątkowych  sytuacjach uznają, że nie mają innego wyjścia. Może być tak na przykład, kiedy dochodzi do zagrożenia zdrowia fizycznego lub duchowego – gdy współmałżonek jest agresywny lub ma odstępcze poglądy” (Strażnica kwiecień 2017 s. 7-8).


Offline Villa Ella

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #80 dnia: 30 Grudzień, 2017, 19:58 »
Czy wyznawanie wiary katolickiej, w której Szyna została ochrzczona i wychowana (podejrzewam, że jej mąż również), może w tym przypadku uznane za poglądy odstępcze? Przecież ona od niczego nie odstąpiła... Nie wiem, czy to da się nagiąć....
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Sebastian

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #81 dnia: 30 Grudzień, 2017, 20:04 »
pamiętam jak dzisiaj wydarzenia sprzed 15 lat (krótko po moim powrocie do Kościoła Kat.)

zagadnęła mnie (a w zasadzie zawołała gdy szedłem ulicą) pani prowadząca sklep w Karpaczu i zaczęła mi opowiadać o swoim problemie (jej mąż stał się świadkiem Jehowy)

początkowo pani ta myślała o rozwodzie, ale dopuszczała opcję że "zdarzy się cud" i że mnie, Sebastianowi, uda się jej męża nawrócić na katolicyzm. Pani ta była bardzo zdziwiona tym, co ode mnie usłyszała.

zamiast skupiać się na opracowaniu strategii nawracania jej męża albo zamiast trzymać emocjonalnie jej stronę, pytałem o różne rzeczy, żeby mieć bliższy obraz sytuacji, dlaczego temu konkretnemu człowiekowi ta konkretna sekta wydała się atrakcyjna.

efekt naszych rozmów był zaskakujący: moja rozmówczyni przestała myśleć o rozwodzie, a zaczęła rozumieć dlaczego jej mąż wstąpił do sekty, a nawet do pewnego stopnia akceptować ten jego wybór, gdyż zrozumiała że mąż w tamtej społeczności zaspokaja swoje potrzeby emocjonalne i psychiczne.

Nie tego oczekiwała od gorliwego katolika (jakim ja Sebastian wtedy byłem), ale ku swemu zaskoczeniu zauważyła że zamiast ratować męża udało się jej uratować małżeństwo.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #82 dnia: 30 Grudzień, 2017, 20:15 »
Czy wyznawanie wiary katolickiej, w której Szyna została ochrzczona i wychowana (podejrzewam, że jej mąż również), może w tym przypadku uznane za poglądy odstępcze? Przecież ona od niczego nie odstąpiła... Nie wiem, czy to da się nagiąć....
Odstępstwo definiują szerzej od I wieku:

Odstępstwo to rozpoczęło się pod koniec I wieku n.e.” (Strażnica 01.10 2013 s. 7).

„Gdy Jan, ostatni z apostołów, był już w sędziwym wieku, odstępstwo stało się wyraźnie widoczne” (Strażnica 15.03 2010 s. 21).

„Pod koniec I wieku, gdy sędziwy apostoł Jan jako ostatni powstrzymywał zepsucie, odstępstwo bardzo się już rozpleniło” (Strażnica Nr 24, 1999 s. 18).


Miałem podobną sytuację jak Seb.
Miałem nawracać żonę jednego katolika (choleryk jak cholera  :) ).
A ja podczas rozmowy z nią po cichu przyznałem jej rację, gdy powiedziała, że na zebraniach odpoczywa psychicznie po domowych wojnach.
Ona do tej pory jest wieczną sympatyczką, choć minęło z 15 lat od tej pory.
Cóż czasem staje człek w rozkroku. :-\
Albo musi opowiedzieć się po drugiej stronie. :(
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień, 2017, 20:26 wysłana przez Roszada »


Offline Szarańcza

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #83 dnia: 30 Grudzień, 2017, 20:29 »
zamiast skupiać się na opracowaniu strategii nawracania jej męża albo zamiast trzymać emocjonalnie jej stronę, pytałem o różne rzeczy, żeby mieć bliższy obraz sytuacji, dlaczego temu konkretnemu człowiekowi ta konkretna sekta wydała się atrakcyjna.

O to właśnie chodzi!
Dlatego nie da się pomóc w kilku postach na forum. Wymaga to znacznego zaangażowania i poznania wielu szczegółów.

W Twoim przypadku niewłaściwa rada czy nawet tylko poparcie tej Pani mogłoby doprowadzić do pogorszenia sytuacji czy rozwodu.

Pewnie, że na forum mamy się wspierać i nawet radzić ale są takie sprawy gdzie poziom skomplikowania jest zbyt wielki i potrzeba specjalisty.

Szyna widać to zrozumiała bo już nie udziela się w wątku.


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #84 dnia: 30 Grudzień, 2017, 20:45 »
Cytuj
Szyna widać to zrozumiała bo już nie udziela się w wątku.
Spoko ona ma 3 dzieci, więc czasu mało.
A poza tym już czeka na spotkanie z Tusią, na które bardzo liczy.
Oby choć częściowo pomogło. :-\


Offline pies berneński

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #85 dnia: 31 Grudzień, 2017, 06:41 »

 Opowiadaj im na dobranoc o swojej wierze, opowiadaj o Chrystusie. Nie przeciągaj ich na siłę do siebie. Bądź wyrozumiała i tolerancyjna. Kieruj się miłosierdziem, jakie okazywał Chrystus. Kiedy jesteś na spacerze z dziećmi opowiadaj, ja Bóg stworzył świat.
Ja pierdzielę szczęka mi wypadła ;).Rada super,ale czy obecnie ludzie mają czas, ochotę no i oczywiście wiarę i wiedzę,żeby o takich sprawach rozmawiać?Jeśli by do tego doszło to byłoby to coś niezwykłego.
Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić.


Offline HARNAŚ

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #86 dnia: 31 Grudzień, 2017, 09:48 »
A mnie uderzyło co innego . Zawsze organizacja  dbała o pozytywny odbiór wśród otoczenia o to aby nikogo nie gorszyć , o to aby się wyróżniać i postawą dawać świadectwo.
 Bywało , że  gdy ktoś mógł podjąć jakieś kroki , których Biblia nie zabrania , ale nie jest popularna wśród ŚJ , to zjawiali się starsi i namawiali do postawy , która zniechęcała do podjęcia takiej decyzji. Gdy to nie skutkowało był wykład w zborze , lub potrzeby zboru aby wykazać , że nie pochwalamy jako organizacja takiej postawy , bo ktoś może się zgorszyć albo wydać niewłaściwe świadectwo. Dało się słyszeć głosy , że jak nie zrezygnujesz ze swojego postanowienia to co pomyślą ludzie ze świata o tobie i o całej organizacji.
Tymczasem namawiają do separacji  gdy współmałżonek ma odstępcze poglądy i w tym momencie nie dbają o dobry PR wśród otoczenia . A przecież gdy ktoś z sąsiadów spyta dlaczego jesteście w separacji to odpowiedź , że żona ma poglądy niezgodne z obecnym nauczaniem Strażnicy jest dla sąsiadów absurdalna
« Ostatnia zmiana: 31 Grudzień, 2017, 09:55 wysłana przez HARNAŚ »


Offline Szyna

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #87 dnia: 31 Grudzień, 2017, 14:19 »
Witam wszystkich. Przepraszam Was że  sie tak nie udzielam na forum. Jak napisała Roszada nie mam zbytnio czasu przy trojce dzieci.  A po drugie mąż na razie jest caly czas w domu. Tyle co moge to wejde i przeczytam Wasze posty. Dziekuje, ze sie udzielacie. Oczywiscie czekam z ogromną niecierpliwością na spotkanie z Tusią.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #88 dnia: 31 Grudzień, 2017, 14:22 »
Roszada mądrze napisała, fakt.


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #89 dnia: 31 Grudzień, 2017, 14:33 »
Witam wszystkich. Przepraszam Was że  sie tak nie udzielam na forum. Jak napisała Roszada nie mam zbytnio czasu przy trojce dzieci.  A po drugie mąż na razie jest caly czas w domu. Tyle co moge to wejde i przeczytam Wasze posty. Dziekuje, ze sie udzielacie. Oczywiscie czekam z ogromną niecierpliwością na spotkanie z Tusią.
Fajnie że jesteś, że nie tracisz ducha.
Głowa do góry.
A ja Roszada to facet. :)
Tak jak kobieta Szarańcza, ale jedna szarańcza, a nie stado. ;D