Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka  (Przeczytany 20240 razy)

Offline Trinity

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #45 dnia: 28 Grudzień, 2017, 23:23 »
Dobra , jaka jest jego argumentacja przy zakazie zabierania dzieci do kościoła?

właśnie jaka?
zebranie to około 2 h a msza trwa krócej to gdzie problem?
dajesz mu dwójkę starszaków sama bierzesz oseska
przychodząc na zebranie sam z dzieckiem pewnie gwiazdorzy i nie jedna siostrunia za nim powłóczy oczami (tam jest bardzo dużo samotnych kobiet świetnych babeczek swoją drogą)
to ty jesteś alfą i omega tej rodziny musisz tylko w to uwierzyć!


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #46 dnia: 28 Grudzień, 2017, 23:30 »
A ja się cieszę,że jak Bóg da, to Tusia utrze nosa temu zawadiace.
Już nie będzie taki chojrak w tańcowaniu z kobietą z 3 dzieci.

Nawet jak nie zmieni facet w niczym poglądu, to zobaczy, że to nie tak łatwo się mędrkuje, jak z żoną.
Zobaczy, że ŚJ nie mają monopolu na wiedzę i Biblię oraz Strażnice.

Znałem już takich, co drugi raz się bali konfrontacji. :D


Offline Mała mi

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #47 dnia: 28 Grudzień, 2017, 23:44 »
Taka, ze on moze isc ze mną do kosciola ale pozniej mamy rozmawiac o tym co ksiadz mowil na mszy i analizowac to na podstawie Biblii. Albo to ze on nie bedzie sie modlil do " "jakichs bożków, obrazow"
Ej ale jak on się modlił wcześniej do obrazów to nie wszystko z nim cacy.haha a teraz na poważnie po pierwsze „Małżeństwo jest trwałym, usankcjonowanym prawnie związkiem mężczyzny i kobiety, którzy mają w nim równe prawa.” To tak prawnie. W naszym kraju podlegamy prawu cezara jednak wiec jak masz ochotę zabrać dzieci do kościoła to idziesz i już , dorosła jesteś ,praw rodzicielskich nie masz zabranych. Oczywiście bez żadnych awantur, spokojnie i rzeczowo mówisz o swoich prawach. Nie atakuj bo będzie się Zachowywał jak nastolatek w okresie buntu. Im tez się zdaje ze wszystkie rozumy pozjadali. Tusia powinien sobie z nim poradzić .ooo do kościoła tez go weź i dyskutuj tylko sama się utwierdza najpierw w swojej wierze bo cis mało pewnie się czujesz.moze  Zrób tak : msza z mężem po czym sprawdź jak dyskutować ze sj na dany temat i dopiero dyskusja z mężem. Na mszy nie omawia się odrazu całego pisma św.Moze ci pomoc strona Tusi w takowej dyskusji.Uwierz ze jeśli weźmiesz do ręki pismo to pobijesz ich tłumaczenia. Ja jestem katoliczka, traktują mnie jak zło wcielone ale do rodziny mi już nie włażą bo się boja, ze za dużo odstepczych materiałów im sprzedam haha. Tak się boja i własne tyłki ze nawet męża juz na armagedon skazali. I gitara. Ps. A jak poznałam, tu na forum, odstepczuchow to czuje się dumna ze ktoś mnie porównuje do tak fajnych i inteligentnych ludziow
« Ostatnia zmiana: 29 Grudzień, 2017, 00:22 wysłana przez Mała mi »


Offline Szyna

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #48 dnia: 29 Grudzień, 2017, 14:31 »
A ja się cieszę,że jak Bóg da, to Tusia utrze nosa temu zawadiace.
Już nie będzie taki chojrak w tańcowaniu z kobietą z 3 dzieci.

Nawet jak nie zmieni facet w niczym poglądu, to zobaczy, że to nie tak łatwo się mędrkuje, jak z żoną.
Zobaczy, że ŚJ nie mają monopolu na wiedzę i Biblię oraz Strażnice.

Znałem już takich, co drugi raz się bali konfrontacji. :D

Ostatnią moją nadzieją jest Tusia...


Offline Sebastian

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #49 dnia: 29 Grudzień, 2017, 14:57 »
czy macie państwo katolicki ślub kościelny czy tylko ślub cywilny?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #50 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:04 »

Ostatnią moją nadzieją jest Tusia...
Nie mów tak.
Tusia Ci pomoże, ale czy jemu pomoże, to inna sprawa.
On może nie chcieć pomocy.

W ilu ja domach byłem. :-\
Rodzina chciała bym pomógł, ale serce i myśli człowieka były zamknięte i była ta osoba wprost zakochana w ŚJ. A miłość jest ślepa.
Nic nie mogłem zrobić. :(
W poradni działałem w latach 1989-2013. Przyjmowałem tam ludzi i bywałem w ich domach. To była pierwsza poradnia w Polsce, przeze mnie wymyślona i utworzona. Ile listów z całej Polski otrzymywałem zanim się net pojawił.

 Dziś formy działania się zmieniają, bo ludzie nie szukają poradni tylko w necie szukają. Dlatego zaniechałem tego typu działania.


Tusia

  • Gość
Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #51 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:07 »
Nie mów tak.
Tusia Ci pomoże, ale czy jemu pomoże, to inna sprawa.
On może nie chcieć pomocy.

Nigdy nic nie wiadomo. Jak zobaczy w co wdepnął, pozytywna opcja jest możliwa.


Offline Mała mi

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #52 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:24 »
Skoro chciał iść na msze i dyskutować z żoną to myśle , ze pole do rozmowy jest jeszcze otwarte.


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #53 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:41 »
Skoro chciał iść na msze i dyskutować z żoną to myśle , ze pole do rozmowy jest jeszcze otwarte.
Już widzę z jaką ochotą chciał iść na mszę. ;)
Pewnie z taką jak głosiciel na przesłuchanie przed komitetem. ;D

Pewnie chciał obsmarować co usłyszy, a nie dyskutować.
Ze mną by sobie podyskutował. ;)


Offline Szyna

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #54 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:44 »
czy macie państwo katolicki ślub kościelny czy tylko ślub cywilny?
Tylko cywilny


Offline Roszada

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #55 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:46 »
Tylko cywilny
Masz częściowo szczęście. ;)
A czy on już wtedy się ŚJ interesował, gdy braliście ślub?
Bo jeśli tak, to nawet gdybyś miała ślub kościelny, to byś miała szansę na unieważnienie.


Offline xXx

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #56 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:11 »
Masz częściowo szczęście. ;)
A czy on już wtedy się ŚJ interesował, gdy braliście ślub?
Bo jeśli tak, to nawet gdybyś miała ślub kościelny, to byś miała szansę na unieważnienie.

Szczęście w nieszczęściu też musi być  ;)
Po tym doświadczeniu przynajmniej będziesz wiedziała czy Cię Kocha. A jak Kocha to wróci  ;)


Offline Trinity

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #57 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:23 »
Tylko cywilny
przepraszam że pytam ale nie chciałaś kościelnego?
przeważnie kobitki lubią jak jest po Bożemu
cisną gościa i zawsze sie udaje


Offline Szyna

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #58 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:35 »
Masz częściowo szczęście. ;)
A czy on już wtedy się ŚJ interesował, gdy braliście ślub?
Bo jeśli tak, to nawet gdybyś miała ślub kościelny, to byś miała szansę na unieważnienie.

Wiare SJ poznal 3 lata temu w Zakładzie karnym.  Zaszlam w ciążę i wzielismy slub. A on pomalu poznawal "prawde". Wtedy jeszcze tak dokladnie nie znalam tej religii. I nie bylam swiadoma tego że  bedzie ona dla mnie i meza przeszkoda w wychowywaniu dzieci.  Pierwsze dziecko moglam ochrzcic bo mąż  nie posiadal na tyle jeszcze wiedzy od nich. Drugie i trzecie nie moglam. Zabronil mi. Ja mimo tego po kryjomu je ochrzcilam. Źle  sie z tym czuje. Zyje w takim zaklamaniu. I trudno mi z tym. Ale musialam tak postąpić bo chcialam...


Offline Trinity

Odp: Małżeństwo Przyszly SJ a Katoliczka
« Odpowiedź #59 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:39 »
Wiare SJ poznal 3 lata temu w Zakładzie karnym.  Zaszlam w ciążę i wzielismy slub. A on pomalu poznawal "prawde". Wtedy jeszcze tak dokladnie nie znalam tej religii. I nie bylam swiadoma tego że  bedzie ona dla mnie i meza przeszkoda w wychowywaniu dzieci.  Pierwsze dziecko moglam ochrzcic bo mąż  nie posiadal na tyle jeszcze wiedzy od nich. Drugie i trzecie nie moglam. Zabronil mi. Ja mimo tego po kryjomu je ochrzcilam. Źle  sie z tym czuje. Zyje w takim zaklamaniu. I trudno mi z tym. Ale musialam tak postąpić bo chcialam...

Szyno masz więcej tajemnic?