Widzę,że miejsce to sprzyja "wylewaniu swoich żali".
Pewne jest,ze żaden "paradygmat" nie posiada statutu prawdy absolutnej,chociaż może okazać się prawdziwy.
To trochę jak z Dan.12:4 i 10
"...wielu będzie szukać i w z r o ś n i e poznanie"
"...ci,którzy są rozumni ,zrozumieją"
podkreślenia dodane
Jednego jestem pewien,że termin "paradygmat" nie ma nic wspólnego z fałszywym prorokiem.Przyjęcie czegoś że tak to się widzi to jedno, a stwierdzenie FAKTU że tak jest, to drugie. O pokoleniu, w latach 80-tych ja i wszyscy z tamtego czasu byliśmy uczeni w oparciu o książkę "PRAWDA", nie w sposób taki że, zakładamy że tak jest, lecz stwierdzono fakt: TAK JEST.
Również o roku 1975, tak zwany niewolnik nie pisał że tak może być, lecz stwierdzał fakt, że w roku 1975 przyjdzie koniec. Próbowano tą kwestię prostować na tegorocznych kongresach i większość oczywiście to kupiła, lecz ci którzy uczęszczali na zebrania przed rokiem 1975 wiedzą jaki był przekaz, nie bez przyczyny po roku 1975 ze zboru był duży odpływ, wielu zostawiło pracę podjęło się służby pionierskiej, by zwiększyć swój udział w pracy dla Pana, wielu pozbyło się majątku i co, ci wszyscy podjęli te kroki bo mięli takie widzimisię, jak próbował i próbuje tłumaczyć niewolnik, stek niedorzeczności.
Strażnica z 1968 r. nr 16, str. 5 za dużo pisania
Strażnica z 1970 r. nr. 16, str 2 :"Wydarzenia dziejące się na świecie w ramach spełniania proroctwa biblijnego wskazują niezawodnie, że zaledwie kilka lat pozostało jeszcze teraźniejszemu niegodziwemu porządkowi rzeczy". (kilka to kilka, kilkanaście to kilkanaście a kilkadziesiąt to kilkadziesiąt, piszą to ludzie z ludzkiego punktu widzenia i do ludzkiej logiki się odwołują).
I WISIENKA na torcie. "Jezus powiedział w czasie swej ziemskiej służby że nie zna dnia ani godziny (Mat 24:36). Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa". STRAŻNICA 1970, nr 23, str 10
Były jeszcze inne Strażnice z lat przed rokiem 1975 wskazujące na tą datę, nie jako hipotetyczny koniec, lecz FAKT.
O tym jak NSK z przed roku 1975 zachęcała do szczególnej aktywności, nie będę pisał, nie ma takiej potrzeby. Tak że, to nie jest przyjęty sposób widzenia rzeczywistości, że ja TAK TO WIDZĘ, lecz stwierdzam TAK JEST.
Ponadto pan Jezus gdy rozmawiał z tłumami nie "operował" językiem którego masy nie rozumiały, nie było sytuacji w której słuchacz musiał lecieć do uczonego i zapytać: Ty, o co chodzi Jezusowi z tym "Paradygmatem", to uczeni w piśmie i faryzeusze błyszczeli w tym