Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą  (Przeczytany 70687 razy)

Nikt

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #315 dnia: 19 Sierpień, 2017, 09:39 »
Pan Jezus nie był aplikacją tylko z tej aplikacji korzystał.Mówiąc współczesnym językiem program został zainstalowany podczas chrztu Pana Jezusa i od tego momentu mógł dokonywać spektakularnych rzeczy.
(22): A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich. [Biblia Tysiąclecia II, Łk 6]
.

Czyżbyś sugerował że Duch Święty to moc . ?
Ale przecież czytamy
Rz 15:19 bt4 "mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego. Oto od Jerozolimy i na całym obszarze aż po Illirię dopełniłem [obwieszczenia] Ewangelii Chrysowej .
Czy Duch Święty to moc która ma moc ? Taką moc mocy .
Ja to bym powiedział ,że pisarze biblijni tak napisali. I zastanowił się jaką wiedzę posiadali na temat materii, czy nie materii.
Skoro rozróżniali ciało i ducha to mówili o czymś materialnym i niematerialnym . Chyba proste . A czy nazwali to materia i nie materią to sprawa mniej istotna.
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 09:46 wysłana przez Nikt »


Offline ariel

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #316 dnia: 19 Sierpień, 2017, 10:16 »
.

Czyżbyś sugerował że Duch Święty to moc . ?
Ale przecież czytamy
Rz 15:19 bt4 "mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego. Oto od Jerozolimy i na całym obszarze aż po Illirię dopełniłem [obwieszczenia] Ewangelii Chrysowej .
Czy Duch Święty to moc która ma moc ? Taką moc mocy .

Wiele nieporozumienia wiąże się z tym, że ŚJ faktycznie definiują Ducha Świętego jedynie jako siłę (dawniej moc). Jednak dla większości unitarian (zarówno tych ze środowiska socyniańskiego jak i ariańskiego), taka definicja jest zdecydowanie zbyt wąska i nieprecyzyjna. Dla większości z nas Duch Święty to rzeczywiście moc, ale także (a może nawet przede wszystkim) usposobienie Boga, jego "wnętrze", charakter wyrażający się w umyśle, uczuciach i woli. Podobnie jak duch ludzki jest własnością człowieka, tak samo Duch Boga jest Jego własnością. Innymi słowy, Duch Święty to Bóg w swoim działaniu na zewnątrz jak również w swoim wewnętrznym usposobieniu.
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 10:19 wysłana przez ariel »
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Offline Roszada

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #317 dnia: 19 Sierpień, 2017, 10:18 »
Cytuj
Dla większości z nas Duch Święty to rzeczywiście moc, ale także (a może nawet przede wszystkim) usposobienie Boga, jego "wnętrze", charakter wyrażający się w umyśle, uczuciach i woli.
Sam wskazałeś, że te cechy wskazują na osobę. :)
Nie widzisz tego?
Och jak wąsko widza antytrynitarze sprawy Boże.
Tworzą Boga na swój obraz i podobieństwo.


doulos

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #318 dnia: 19 Sierpień, 2017, 10:41 »
Odpowiadam: w sposób ostateczny, w 100%, nie da się tego poznać. Gdzie masz werset, że Duch św. coś mówi i jest słyszany głos? :o

Dz 13:2 A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem.

Duch Święty mówi, był słyszany i używa w stosunku do sobie zaimków osobowych. Znaczy to, że jest osobą.


Lunkaa

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #319 dnia: 19 Sierpień, 2017, 10:47 »
Fajny cytat
„Obaj czytamy Biblię noc i dzień, Gdzie ty czytasz czerń ja czytam biel.” - William Blake


Offline ariel

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #320 dnia: 19 Sierpień, 2017, 10:56 »
Dz 13:2 A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem.

Duch Święty mówi, był słyszany i używa w stosunku do sobie zaimków osobowych. Znaczy to, że jest osobą.

Niekoniecznie. Może być środkiem wyrazu danej osoby. Podobnie gdy powiemy, że "głos Boży" przemówił, to nie znaczy, że "głos" Boży jest osobą. Raczej czymś, czym się Bóg posłużył, by objawić swoją wolę.
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Offline Roszada

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #321 dnia: 19 Sierpień, 2017, 11:10 »
Cytuj
Cytat: doulos w Dzisiaj o 10:41

    Dz 13:2 A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem.

    Duch Święty mówi, był słyszany i używa w stosunku do sobie zaimków osobowych. Znaczy to, że jest osobą.

Ariel
Niekoniecznie. Może być środkiem wyrazu danej osoby. Podobnie gdy powiemy, że "głos Boży" przemówił, to nie znaczy, że "głos" Boży jest osobą. Raczej czymś, czym się Bóg posłużył, by objawić swoją wolę.
No pewnie że niekoniecznie, gdy to mówi antytrynitarz.
Nawet nie wskazane mówić niekonieczne, tylko wręcz przeciwnie.

Dla antytrynitarzy nawet nic nie znaczy gdy Duch:

powiedział
mówi konkretne słowa
mówi o sobie "ja":
posłał
jest słyszany

"Kiedy Piotr rozmyślał jeszcze nad widzeniem, powiedział do niego Duch: «Poszukuje cię trzech ludzi. Zejdź więc i idź z nimi bez wahania, bo Ja ich posłałem»" (Dz 10:19-20)
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 11:41 wysłana przez Roszada »


Nikt

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #322 dnia: 19 Sierpień, 2017, 11:38 »
Wiele nieporozumienia wiąże się z tym, że ŚJ faktycznie definiują Ducha Świętego jedynie jako siłę (dawniej moc). Jednak dla większości unitarian (zarówno tych ze środowiska socyniańskiego jak i ariańskiego), taka definicja jest zdecydowanie zbyt wąska i nieprecyzyjna. Dla większości z nas Duch Święty to rzeczywiście moc, ale także (a może nawet przede wszystkim) usposobienie Boga, jego "wnętrze", charakter wyrażający się w umyśle, uczuciach i woli. Podobnie jak duch ludzki jest własnością człowieka, tak samo Duch Boga jest Jego własnością. Innymi słowy, Duch Święty to Bóg w swoim działaniu na zewnątrz jak również w swoim wewnętrznym usposobieniu.
No i do tego co piszesz już tylko krok do Trójcy przenajświętszej. Mówisz, że Duch Święty to Bóg w działaniu . No nic dziwnego bo przecież Duch to  jedna z trzech osób Trojcy . Weźmy stworzenie świata, to przecież działanie Boga czyli Duch Święty . No a pismo mówi, że świat stworzony został przez Jezusa i dla Jezusa. To działali wszyscy trzej Ojciec Syn i Duch Święty . Bóg stworzył świat.


Offline ariel

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #323 dnia: 19 Sierpień, 2017, 11:54 »
No i do tego co piszesz już tylko krok do Trójcy przenajświętszej. Mówisz, że Duch Święty to Bóg w działaniu . No nic dziwnego bo przecież Duch to  jedna z trzech osób Trojcy . Weźmy stworzenie świata, to przecież działanie Boga czyli Duch Święty . No a pismo mówi, że świat stworzony został przez Jezusa i dla Jezusa. To działali wszyscy trzej Ojciec Syn i Duch Święty . Bóg stworzył świat.

Nie tak szybko :) . Tak jak mój duch nie jest osobą odrębną ode mnie (w moim "ja" nie istnieją dwie osoby), tak samo Duch Boga nie jest odrębną od Niego (w tym wypadku Ojca) osobą. To po prostu Jego własność, tak jak pisałem wyżej, lub przejaw Jego działania. "Przejaw" lub "własność" osoby, to nie to samo co druga (trzecia) osoba w danej osobie :) .
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Offline Roszada

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #324 dnia: 19 Sierpień, 2017, 11:59 »
Dla mnie sprawa jest oczywista.
Skoro Klemens Rzymski tak pisze w roku 97:

Klemens Rzymski (zm. 101): „jak prawdą jest, że żyje Bóg, żyje Pan, Jezus Chrystus i Duch Św.” („List do Koryntian” 58:2).

Skoro w II w. pisze:

Justyn Męczennik (ur. 100): „wreszcie Duchowi proroczemu, składamy uwielbienie i pokłon” („Apologia” I:6,2).

I choćby nie wiem jakie armaty wytaczali antytrynitarze, to wolę w kwestii Ducha zawierzyć uczniom Apostołów czy uczniom tych uczni, niż jakimś heretyckim poglądom czy to ebionitów czy szewca Teodota.
Pierwsi byli przedstawicielami Kościoła, drudzy zaś grupami i jednostkami które padły. Owszem odradzały się w różnego rodzaju sektach, ale już z pozmienianymi naukami.


Nikt

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #325 dnia: 19 Sierpień, 2017, 12:06 »
Nie tak szybko :) . Tak jak mój duch nie jest osobą odrębną ode mnie (w moim "ja" nie istnieją dwie osoby), tak samo Duch Boga nie jest odrębną od Niego (w tym wypadku Ojca) osobą. To po prostu Jego własność, tak jak pisałem wyżej, lub przejaw Jego działania. "Przejaw" lub "własność" osoby, to nie to samo co druga (trzecia) osoba w danej osobie :) .
Rozumiem Ty i twoje na to jedno i to samo czyli jak kopniesz w kalendarz  no czyli umrzesz, ciągła linia nic zero nul nie ma ciebie i twojego ja . Czyli nie zmartwychwstaniesz a zostaniesz stworzony na nowo . Tylko to nie będziesz Ty tylko drugi Ty z drugim Twoim ja i już was ilu będzie dwóch czy czterech . Już nie mogę się doliczyć . No bo dwóch jest teraz Ty i Twoje ja czyli jeden  i potem tak samo . No nie wiem ciekawe liczenie 1+1+1+1= 2 jak to z wami będzie ilu w końcu Ciebie jest albo będzie . 


doulos

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #326 dnia: 19 Sierpień, 2017, 14:43 »
Nie tak szybko :) . Tak jak mój duch nie jest osobą odrębną ode mnie (w moim "ja" nie istnieją dwie osoby), tak samo Duch Boga nie jest odrębną od Niego (w tym wypadku Ojca) osobą. To po prostu Jego własność, tak jak pisałem wyżej, lub przejaw Jego działania. "Przejaw" lub "własność" osoby, to nie to samo co druga (trzecia) osoba w danej osobie :) .
i tu właśnie jest błąd który popełniasz. Bowiem to właśnie duch ludzki jest osobą a nie twoje ciało (materia). To twój duch mówi JA a nie twoje ciało, które jest napędzane przez ducha.
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 14:47 wysłana przez doulos »


Offline Roszada

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #327 dnia: 19 Sierpień, 2017, 14:49 »
i tu właśnie jest błąd który popełniasz. Bowiem to właśnie duch ludzki jest osobą a nie twoje ciało (materia). To twój duch mówi JA a nie twoje ciało, które jest napędzane przez ducha.
Tylko że antytrynitarze zazwyczaj, jak ateiści, nie wierzą w życie po śmierci.

Owszem bąkają coś o zmartwychwstaniu, ale na ogół tylko dla retoryki, by zwalczać duszę. :)

Antytrynitarze, a szczególnie unitarianie na Zachodzie, to na wpół ateiści, albo i więcej.


Offline trampek

Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #328 dnia: 19 Sierpień, 2017, 15:06 »
i tu właśnie jest błąd który popełniasz. Bowiem to właśnie duch ludzki jest osobą a nie twoje ciało (materia). To twój duch mówi JA a nie twoje ciało, które jest napędzane przez ducha.

Biblia o każdym żywym stworzeniu mówi, że jest to dusza żyjąca. Każda dusza żyjąca umiera i nie ma czegoś takiego, że uchodzi z niej jakiś duch który jest nieśmiertelny. Nieśmiertelne "dusze" to bajki zapożyczone z pogańskich wierzeń.

#Roszada

Czyli co ? Świadkowie nie wierzą w życie po śmierci ? Zaręczam ci że wierzą tylko, że nie w postaci "nieśmiertelnej duszy" a w postaci zmartwychwstania , tak jak jest to opisywane w pismach ;)


doulos

  • Gość
Odp: Jakie argumenty mają ci, którzy twierdzą, że Duch Św. nie jest osobą
« Odpowiedź #329 dnia: 19 Sierpień, 2017, 15:17 »
Tylko że antytrynitarze zazwyczaj, jak ateiści, nie wierzą w życie po śmierci.

Owszem bąkają coś o zmartwychwstaniu, ale na ogół tylko dla retoryki, by zwalczać duszę. :)

Antytrynitarze, a szczególnie unitarianie na Zachodzie, to na wpół ateiści, albo i więcej.
ale przecież to że duch ludzki jest osobą nie ma nic wspólnego z życiem po śmierci. Świadkowie Jehowy przecież też uważają, że duch Jezusa został zmartwychwzbudzony do życia. A więc ten duch Jezusa po zmartwychwstaniu to konkretna osoba czy nie? Bo ciała (jako materii) według Strażnicy Jezus nie ma. Podobnie ma się sprawa z pomazańcami, którzy podobno od razu po śmierci zmartwychwstają jako duchy.
« Ostatnia zmiana: 19 Sierpień, 2017, 15:21 wysłana przez doulos »