Jedno wiem. Pan Jezus rozmawiał na różne tematy. Jedynie czego mi brakuje,to relacji rozmów z faryzeuszami,saduceuszami,prostym ludem o imieniu i o uświęcaniu imienia Bożego. Nawet podczas kazania na górze nie poruszył tego tematu. Jeżeli jak twierdzą ŚJ uświęcanie imienia Bożego jest tak ważne,dlaczego Jezus nie ''zahaczył'' o ten temat? Dlaczego nie wytykał innym na brak uzywania imienia Bożego? Dlaczego w luźnych rozmowach nie wypowiadał imienia Ojca?
@miranda jak byś to wytłumaczyła?
Rz.10:13 „Każdy, kto wzywa imienia Jehowy*, będzie wybawiony”+. 14 Ale jak będą Go wzywać, jeśli w Niego nie uwierzyli? A jak w Niego uwierzą, jeśli o Nim nie słyszeli?''
Zakładam,że Żydzi znali imię ''Jehowa''.Innej opcji wtedy nie było moim zdaniem. Jeżeli ŚJ twierdzą,że w tym miejscu ma być imię Boże,to jako laik znając biblijną historię Izraela śmiem twierdzić,że okoliczni poganie,żyjący obok Żydów wiedzieli jak ma na imię ich Bóg. Nie mieli jak dotąd okazji poznać imienia Pańskiego czyli Jezusa,bo ten co dopiero się pojawił na świecie. Mam nadzieję miranda,że teraz załapiesz jak sfabrykowano ten werset.