Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: W jakim celu jestem na forum  (Przeczytany 21322 razy)

Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #45 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:22 »
Często przechadzam się po cmentarzu, bo tam ładne kwiatki.
Też tak macie?


Blizna

  • Gość
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #46 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:23 »
Często przechadzam się po cmentarzu, bo tam ładne kwiatki.
Też tak macie?

O tak.


Offline Estera

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #47 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:23 »
Oczywiście. Nie jestem gwiazdą (a szkoda), której się bije hołd. O ile nie zauważyłaś to najwięcej postów mam w sekcji "cmentarz". I kompletnie się o to nie oburzam.
   Z różnych powodów posty wędrują na "cmentarz".
   Nie wymagam hołdów.
    :) :) :) :) :)
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Roszada

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #48 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:31 »
Często przechadzam się po cmentarzu, bo tam ładne kwiatki.
Też tak macie?
Przeważnie na początek dnia wchodzę. ;D


Offline HARNAŚ

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #49 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:37 »
Byłem 40 lat w organizacji , w której mówiono mi co mam robić , jak żyć, komu mówić dzień dobry a do kogo się nie uśmiechać. Nie napinam się w żaden sposób ,naprawdę daleki jestem od tego. Nie rozumiem jednak  gdy ktoś wmawia mi , że moje posty ociekają hejtem i są nastawione na szkalowanie organizacji. Strach się odezwać w tej sytuacji bo nie wiadomo czy zaraz znowu nie dostanę cierpkiego komentarza. Wydawało mi się , że warto wypowiadać się w wątkach , których mam coś do powiedzenia ale istnieje widzę poważne zagrożenie , że ktoś odbierze to aby tylko natrzaskać sobie postów.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #50 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:38 »
Powiem krótko - przesadzasz.


Offline HARNAŚ

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #51 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:41 »


Powiem krótko - przesadzasz.
Każdy ma widocznie inną wrażliwość ;)


Blizna

  • Gość
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #52 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:44 »
Byłem 40 lat w organizacji , w której mówiono mi co mam robić , jak żyć, komu mówić dzień dobry a do kogo się nie uśmiechać. Nie napinam się w żaden sposób ,naprawdę daleki jestem od tego. Nie rozumiem jednak  gdy ktoś wmawia mi , że moje posty ociekają hejtem i są nastawione na szkalowanie organizacji. Strach się odezwać w tej sytuacji bo nie wiadomo czy zaraz znowu nie dostanę cierpkiego komentarza. Wydawało mi się , że warto wypowiadać się w wątkach , których mam coś do powiedzenia ale istnieje widzę poważne zagrożenie , że ktoś odbierze to aby tylko natrzaskać sobie postów.

Nie chodzi o Ciebie...
« Ostatnia zmiana: 11 Marzec, 2017, 15:46 wysłana przez Blizna »


Offline Roszada

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #53 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:46 »
Ja też się chciałem żegnać ze 2 razy, a teraz żegnam się codziennie na dobranoc. ;D


Offline Estera

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #54 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:46 »
Byłem 40 lat w organizacji , w której mówiono mi co mam robić , jak żyć, komu mówić dzień dobry a do kogo się nie uśmiechać. Nie napinam się w żaden sposób ,naprawdę daleki jestem od tego. Nie rozumiem jednak  gdy ktoś wmawia mi , że moje posty ociekają hejtem i są nastawione na szkalowanie organizacji. Strach się odezwać w tej sytuacji bo nie wiadomo czy zaraz znowu nie dostanę cierpkiego komentarza. Wydawało mi się , że warto wypowiadać się w wątkach , których mam coś do powiedzenia ale istnieje widzę poważne zagrożenie , że ktoś odbierze to aby tylko natrzaskać sobie postów.
  Dokładnie też tak myślę, jak Ty, HARNASIU.
  W kwestii swobodnego wypowiadania się na forum.
  Można narazić się na najcięższy kaliber złośliwości.
   :D :D :D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Blizna

  • Gość
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #55 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:49 »
Ja też się chciałem żegnać ze 2 razy, a teraz żegnam się codziennie na dobranoc. ;D

I kto by tę calą literaturę analizował i cierpliwie tłumaczył zawiłości migającego światła?


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #56 dnia: 11 Marzec, 2017, 15:50 »
Byłem 40 lat w organizacji , w której mówiono mi co mam robić , jak żyć, komu mówić dzień dobry a do kogo się nie uśmiechać. Nie napinam się w żaden sposób ,naprawdę daleki jestem od tego. Nie rozumiem jednak  gdy ktoś wmawia mi , że moje posty ociekają hejtem i są nastawione na szkalowanie organizacji. Strach się odezwać w tej sytuacji bo nie wiadomo czy zaraz znowu nie dostanę cierpkiego komentarza. Wydawało mi się , że warto wypowiadać się w wątkach , których mam coś do powiedzenia ale istnieje widzę poważne zagrożenie , że ktoś odbierze to aby tylko natrzaskać sobie postów.

Napiszę jak facet do faceta. Masz przerobione 40 lat w orgu, zatem stwierdzam, że nie możesz być 18 letni narcyzem!
W piaskownicy wszyscy byli tobą zafascynowani? W szkole nie miałeś wrogów? Z nikim się po lekcjach nie naparzałeś?
Obecnie wszyscy sąsiedzi uwielbiają Cię? W pracy też wszyscy klepią cię?

Na forum jest tak samo. Możesz mieć zwolenników, przeciwników inteligentnych, którzy mimo wszystko Cię docenią, przyjaciół, wrogów, którzy obrzucą Cię błotem, itp.
I to jest powód do czego?
Podejdź do całej sytuacji z dystansem. Bądź też realistą. Jeszcze nie raz 'dostaniesz z liścia'. Trzeba na to się uodpornić. Nawet próg bólu można podnieść, tego fizycznego i emocjonalnego również.
Zrobisz jak zechcesz.


Offline HARNAŚ

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #57 dnia: 11 Marzec, 2017, 16:29 »
Kochani , widzę ,że wątek idzie kompletnie nie w tą stronę co powinien. Nie taka pewnie była inicjatywa założyciela. Zrozumcie, że czytamy to nie tylko my sami. Dwie osoby  prześcigają się w dorzucaniu sobie złośliwości. Napiszcie do siebie prywatnie a nie licytujecie się między sobą kto jest mistrzem ciętej riposty.


Offline M

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #58 dnia: 11 Marzec, 2017, 16:34 »
Nie rozumiem jednak  gdy ktoś wmawia mi , że moje posty ociekają hejtem i są nastawione na szkalowanie organizacji. Strach się odezwać w tej sytuacji bo nie wiadomo czy zaraz znowu nie dostanę cierpkiego komentarza.

Wydaje mi się Harnaś, że przypadkowo wziąłeś do siebie wypowiedź, która do Ciebie nie była skierowana.


Offline Noc_spokojna

Odp: W jakim celu jestem na forum
« Odpowiedź #59 dnia: 11 Marzec, 2017, 16:36 »
Na forum bywają osoby z różnych powodów.
Są tu w większości eks świadkowie Jehowy, którzy dzielą się swoimi przeżyciami podczas pobytu w organizacji.
Są obecni świadkowie Jehowy, którzy z różnych powodów muszą lub chcą jeszcze być w tej organizacji i tu na forum mogą zaznajomić się z różnymi faktami, podzielić wątpliwościami.
Są też osoby innych wyznań, które nigdy nie były świadkami Jehowy.
I oczywiście co jakiś czas wpadają osoby, które chcą tylko trochę potrollować, poobrażać uczestników forum, najczęściej szybko stąd znikają, za co należy się wdzięczność moderacji :)
Wczoraj naszła mnie pewna refleksja.
Otóż, niech każdy z użytkowników zastanowi się, w jakim celu jest na forum i czy to co robi, buduje innych.
Nie zawsze się zgadzam z pewnymi osobami, które reprezentują KK, ale szanuję tych z nich, którzy nie ewangelizują nachalnie tego forum, oraz cierpliwie analizują nowe i stare publikacje śJ wynajdując w nich nieścisłości.
Szacun, bo mnie się zwyczajnie nie chce.

Nie szanuję jednak takich, którzy wyłącznie mącą.
Każdy ich wpis jest uszczypliwy, nie ma z niego żadnego pożytku, nie zawiera żadnej merytorycznej treści.
Osoby te siedzą tu na forum wyłącznie z nudów, braku ciekawszego zajęcia, w życiu niczego ciekawego nie zaznały i nie osiągnęły, karmią się naszymi emocjami i przeżyciami.
Są to bezproduktywne wampiry emocjonalne.
Nie zawsze ignorowanie ich wystarcza, skoro inni z nimi rozmawiają i cytują ich wypowiedzi.
Dlatego apeluję tutaj do wszystkich, by zastanawiali się, jakie dialogi warto podtrzymywać, kogo warto "karmić", a komu należałoby pokazać uprzejmie drogę wyjścia z tego forum.
Ważnym celem tego forum jest między innymi utwierdzanie przekonania, że warto przebadać nauki śJ i wyjść z organizacji śJ, a takie trollerskie uszczypliwości osób spoza tej organizacji na pewno nie zachęcają i nie budują tych, którzy się wahają.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich :)

Tak jakoś się złożyło, że nie znam Twojej historii. Jeśli jesteś na tym forum, to zapewne, masz ważne powody. Nie podoba mi się jednak to, że sugerujesz "pokazanie drogi wyjścia z forum", tym, którzy według Ciebie wchodzą tu z nudów, trollują itd. Jesteś pewna, ze znasz ich intencje? Wiesz co nimi kierowało? Jesteś pewna, że nie szukają pomocy? "Bezproduktywne wampiry emocjonalne"? Kto dał Ci prawo do oceniania w ten sposób kogokolwiek?

Wątek zatytułowałaś - "W jakim celu jestem na forum". Twój pierwszy post sugeruje, że w celu krytykowania, i wypraszania stąd tych, co myślą, czują i piszą inaczej niż Ty.


Pozdrawiam cieplutko

Dosia
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D