Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu  (Przeczytany 45349 razy)

Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:30 »
Powiedz im otwarcie i szczerze, że na zebrania chodzisz z dziećmi, w domu gościsz braci. Uzyczasz im domu, umawiasz się do służby.
Jeśli ukryto informację o pedofilu w sąsiednim zborze czy mieście to masz proste i jasne obawy, że takich tajemnic jest więcej, zwłaszcza, że starsi z Australii nie zgłaszali przypadków na policje, w gazetach w polsce też sporo o tym było, ludzie w służbie ci pokazywali i zwyczajnie jesteś zagubiony, zmieszany.
Nie wiesz co robić, dużo o tym myślisz i się modlisz.
Wiecej czytasz biblii i potrzebujesz czasu by to wszystko przeanalizować. Jesteś ostatnio nie swój. Na tobie spoczywa obowiązek dbania i bezpieczeństwo rodziny a temat pedofilii coraz częściej pojawia się bardzo często w służbie nieoficjalnej.
Fajnie, co prawda starsi nie wiedzieli nic o tym pedofilu, jednak sam fakt że to się dzieje w organizacji jest dla mnie ostrzeżeniem.

A przyjaciel  którym rozmawiałem powiedział: to nie stało się w zborze, to stało się w rodzinie. I tak by się stało.
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Estera

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:31 »
  Szear-Jaszub, będę trzymała kciuki za Ciebie i tę Twoją jutrzejszą wizytę.
  Miałam kilka takich i wiem jakie to są emocje.
  Nie daj się im "odstrzelić".
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:36 »
Dzięki dzięki.... zdam relację jutro.
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Asturia

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:41 »
Szear-Jaszub tak jak napisał wspaniałe, musisz tak wszystko przedstawić żeby uwierzyli, że jesteś mocno zgorszony, tak będzie najlepiej, jak osiągniesz status zgorszonego z powodu pedofilii i dasz słowo, że z nikim nie będziesz rozmawiał na te tematy na 99% dadzą ci spokój, oczywiście nie będziesz też usługującym, uznają ci duchowego wraka, będą niektórych przestrzegać przed kontaktami z tobą i koniec.


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:44 »
Dzięki dzięki.... zdam relację jutro.

Zanim zdasz relację, pomyśl czy po niej jakiś ukochany wujek cię nie namierzy. Bo jak wyjdą od Ciebie, tak za kwadrans wrócą w trzech, bo sobie przypomnieli, że zapomnieli poinformować Cię o komitecie, który właśnie powołali.


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:45 »
Kontakty świadomie wygaszam, odmawiam zaproszeń. Odbudowuje stare relacje... najchętniej wyszedlbym z tego jeszcze dziś...


Co do relacji.... spróbuję sobie przypomnieć czasy zakazu i konspiracji...
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:49 »
A no to jeszcze troszkę spokoju, nie mogłem tego znaleźć w ks ... bo generalnie to mam ochotę na rzeczowa rozmowę ze starszymi... może nie tak bez przygotowania... i omówić kilka tematów... może nie doktrynalnych. No i swoją drogą jest wielu do uratowania...

np. Udało nam się popatrzyć jak jeden ze starszych ogląda "odstepcze" wideo. Był nieostrozny? A może próbował jakoś nas podejść?

Nie ma czegoś takiego jak rzeczowa rozmowa ze starszymi.
I nie ważne jest jak długo ich znasz i jak jesteście "powiązani".To urzędnicy organizacji.Jeśli mówią że chcą ci pomóc to tylko mówią..ale tego nie zrobią.Dla nich istniejesz w takiej sytuacji tylko jako "karta głosiciela".
I słuchaj Kaisera NIE TYKAJ DOKTRYN!
Za doktryny są już szczegółowe paragrafy.
Wystarczy tylko że po kilku twoich wątpliwościach zapytają czy uznajesz role niewolnika i pij dupa wode..
Najlepiej pokornie kiwnąć głową i razem poczytac werseciki..a i podziękować za pomoc.
Wiem że będzie się gotowało ale jak nie masz na razie wyboru..


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:56 »
Generalnie to wydaje mi się ... zaznaczam wydaje... że odpowiednio odpowiadając na pytania, da się uniknąć wykluczenia na komitecie. Oni trzymają się wytycznych z książki pascie, zadają pytania które mają za zadanie ocenić szczerość skruchy.  Jeśli powiem że wierzę e niewolnika, że błądzę i chce wrócić do Jehowy, że nie potrafię się modlić bo tak bardzo się oddaliłem od organizacji i Jehowy i że będę już chodził na zebrania ... to mi pomogą... będę zblakana owieczka

Oczywiście w takich chwilach , nam odstepca, bardzo trudno o taką oblude bo mamy już dość życia w kłamstwie i szczere serce zwycięża... Emocje wygrywają...
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Estera

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:57 »
Kontakty świadomie wygaszam, odmawiam zaproszeń. Odbudowuje stare relacje... najchętniej wyszedlbym z tego jeszcze dziś...
Co do relacji.... spróbuję sobie przypomnieć czasy zakazu i konspiracji...
  Żadnych pochopnych ruchów, Szear-Jaszub, jak jeszcze musisz tam być jakąś chwilę.
  Strategia wyjścia jest bardzo ważna. Trzymaj się i nie daj się oblężyć.
  Niech wyjdą ze świadomością, że masz wątpliwości i dasz sobie pomóc, choć wiadomo, jak to wygląda.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Styczeń, 2017, 21:58 »
Taki mój cel , tylko jak im powiedzieć: dam sobie pomóc, ale nie będę chodził na zebrania, ani moja żona, ani moje dzieci....
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Estera

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Styczeń, 2017, 22:11 »
Taki mój cel , tylko jak im powiedzieć: dam sobie pomóc, ale nie będę chodził na zebrania, ani moja żona, ani moje dzieci....
  Zwalaj winę na szok, w związku z tym pedofilem i obawę o bezpieczeństwo dzieci'
  To napewno zadziała. Bądź troskliwym ojcem i mężem, który musi dbać o rodzinę przede wszystkim.
  Powiedz, że narazie musicie całą rodziną przemyśleć całą sytuację.
  Że musisz się pozbierać sam z tego.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Styczeń, 2017, 22:15 »
A co myślicie o żeby powiedzieć że nie ufam starszym? Były w mojej rodzinie 3 sytuację, bardzo krzywdzące niewinnych. Chodzi mi o postawę starszych.  Znowu starsi-urzędnicy.
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #27 dnia: 23 Styczeń, 2017, 22:20 »
Możesz nie ufać starszym, ale musisz ufać Ciału Kierowniczemu, jeżeli przestaniesz, komitet murowany i wylot. Przykre ale prawdziwe.
« Ostatnia zmiana: 23 Styczeń, 2017, 22:22 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline M

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Styczeń, 2017, 22:24 »
Możesz nie ufać starszym, ale musisz ufać Ciału Kierowniczemu, jeżeli przestaniesz, komitet murowany i wylot. Przykre ale prawdziwe.

O to, to. Możesz powiedzieć że jesteś zgorszony postawą braci i przez to czujesz się zniechęcony, dlatego chcesz trochę odetchnąć od wszystkiego. Wtedy uznają Cię jedynie za "słabego duchowo" i spokój.


Offline Szear-Jaszub

Odp: Agent - zdradzony... Przygotowany do odstrzalu
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Styczeń, 2017, 22:31 »
No wiesz, w Pascie, jest napisane że jeśli ktoś osłabł duchowo to znaczy że ma jakiś grzech na sumieniu...
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny