Tekwar, może Bóg chce żebyś go znalazł? Być może nie ma go tam gdzie szukałeś do tej pory... Pamiętaj o przypowieści o "synu marnotrawnym" lub w innej wersji o "kochającym Ojcu". Nigdy nie jest za późno żeby wrócić. Bóg czeka i każdego wita z radością.
Dzięki ŚJ nauczyłeś się korzystać z Biblii.
Twój
błąd polega na tym, że zacząłeś myśleć i zauważyłeś, że coś nie gra.
Co do wyboru. Jeśli masz taką możliwość, to pochodź do kościoła/ów, do protestantów, cerkwi. Różnice nie są tak ważne jak TWOJA WIARA.
Mam nadzieję, że nie trafisz do kościoła, kiedy akurat będzie czytany list z konferencji Episkopatu
Wczoraj przyszła mi do głowy taka myśl.
Co jest najważniejsze dla wierzącego w Boga?
Doszedłem do takich wniosków;
!. Kochać Boga
2. Kochać bliźniego - czyli wszystkich
3. Wierzyć, że Jezus jest Synem Bożym i Mesjaszem.
czyli;
Modlić się, pomagać innym i pkt 3 bez zmian.
Reszta to sprawa teologów, biblistów itd, itp.