Jestem tu prawie od początku i widziałem już wiele odejść z forum, ludzie odchodzą z różnych powodów, najczęstszym są chyba nieporozumienia lub zgrzyty charakterów, czasem też nie zgadzanie się z decyzjami administracji. Wszystkie te powody są jak najbardziej słuszne z punktu widzenia tych osób i nie nam je oceniać, niech każdy robi to co dla niego w danym momencie najlepsze
.

M znam ten tok rozumowania , te same słowa usłyszałam , od starszych , tylko sprawa dotyczyła błędów wykluczenia mojej córki ,
Nadarzyn nawet nie odpisał , starsi kłamali , że nic nie wiedzieli ,a na koniec usłyszałam
Wszystkie te powody są jak najbardziej słuszne z punktu widzenia tych osób i nie nam je oceniać,Wszystkie lata spędzone w organizacji to ścisły kontakt ze starszymi , sługami obwodu , okręgu , pionierami , znam was jak zły szeląg

Mam ponad dwie godziny nagrania ... budującej rozmowy wcale nie z byle jakim starszym
Co to jest niedoskonałość doskonale rozumiem i zawsze jestem gotowa wybaczyć ,zapomnieć ale nienawidzę manipulacji !
A manipulacją jest ;
żebym prosiła Jehowę abym mogła wybaczyć bratu , który popełnił błąd !!!!
Ja mam się modlić żeby moje złe serce potrafiło wybaczyć?! i czekać aż Jehowa uporządkuje sprawy?!
TO , ŻE BRAT NIGDY NIE POWIEDZIAŁ PRZEPRASZAM JEST BEZ ZNACZENIA
Dziś już w moim sercu nie ma nawet cienia wątpliwości , że Jehowa nie słucha krzyków ubogiego , tylko sprytni ludzie żonglują słowami i uczuciami.