Bobo nic starszym nie mógłby sprzedać, bo boi się swego cienia.
On nikomu, nawet żadnemu ŚJ, nie podał na forach swych danych.
On jest i jakoby go nie było.
Gra w w dwóch drużynach. Niby ŚJ ortodoks, a równocześnie nie może żyć bez forów i to takich na których całkiem sporo odstępców.
On chce pokazać czy może raczej udowodnić organizacji, że mu kontakt z odstępcami nie szkodzi, a nawet go uszlachetnia.
Że tak wiele dobrego dla organizacji-matki robi.