Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 08:17

Tytuł: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 08:17
M: "Malutki" został zbanowany, ponieważ nie jest tym za kim się podaje. Cały poniższy post to mistyfikacja. Czytaj więcej TUTAJ (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=2837.msg39777#msg39777).

Witam!
Jestem Malutki i tak na mnie wołają koledzy.
Mam prośbę czy ktoś mi pomoze.
Mam 24 lata i jestem 4 lata po chrzcie jako Świadek Jehowy i niby wszytsko OK :)
Aż do czasu, gdy spotkałem dziewczynę. Ona nie jest Świadkiem. Czy za to można być wykluczonym?
W zborze na razie nikt o tym nie wie więc rozmow nie było. Pewnie się to niedlugo wyda. Co można zrobić, gdy to nastąpi?
Miał ktoś coś takiego?
pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 09 Czerwiec, 2016, 08:23
Witaj Malutki. No to wesoło miał nie będziesz :(. Nie odpowiem Ci dokładnie co Ci grozi, ale są na tym forum osoby które odpowiedzą Ci co może Tobie grozić, za spotykanie się ze "światuską" :o
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Czerwiec, 2016, 08:37
Witaj na to forum.

Zależnie od gorliwości starszych, im bardziej gorliwi tym ciężej Ci będzie.
Możesz się spodziewać rozmów typu: bracie znasz zalecenia, chyba nie chcesz pozbawiać się błogosławieństwa i dosadnych pytań co do waszej znajomości.
O przywilejach możesz zapomnieć.

Zdaje mi się że na forum były poruszane podobne tematy (przy okazji innych lub bezposrednio), możliwe że znajdziesz coś co Ci pomoże.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Czerwiec, 2016, 08:40
Witaj!
Jak już będziecie razem sypiać, to zapewne wylecisz.
Jak ktoś doniesie, że chodzisz do niej do domu, też nie będzie to ładnie wyglądało, a jak ktoś popatrzy jak długo tam wysiadujesz...

Lepiej się z nią za rękę nie trzymaj. :)
Niby koleżanka z pracy, w razie czego, albo partner handlowy. ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 08:59
Nie trzymać nawet za rękę? Na dłuższą mete to się nie uda.
Czuje, że będą naciski, abym zerwał z dziewczyną.
Nie wiem, jak to będzie, ale ona wie kim jestem i dużo jej mówię o Biblii.
Może pójdzie ze mną na zebranie. Trochę się tego boje bo się sprawa wtedy wyda.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Czerwiec, 2016, 09:03
Nie trzymać nawet za rękę? Na dłuższą mete to się nie uda.
Czuje, że będą naciski, abym zerwał z dziewczyną.
Nie wiem, jak to będzie, ale ona wie kim jestem i dużo jej mówię o Biblii.
Może pójdzie ze mną na zebranie. Trochę się tego boje bo się sprawa wtedy wyda.
Ale Ty chcesz z niej zrobić ŚJ?
Pamiętaj że jesteś na forum byłych ŚJ.
Tu nikt nie zachęca do chodzenia na zebrania. :-\
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 09 Czerwiec, 2016, 09:19
Nie trzymać nawet za rękę? Na dłuższą mete to się nie uda.
Czuje, że będą naciski, abym zerwał z dziewczyną.
Nie wiem, jak to będzie, ale ona wie kim jestem i dużo jej mówię o Biblii.
Może pójdzie ze mną na zebranie. Trochę się tego boje bo się sprawa wtedy wyda.

No niestety Malutki, ale tak to wygląda u ŚJ. O trzymaniu za ręce czy obejmowaniu lub przytulaniu możesz zapomnieć, a nie daj Boże o całusach! Jak cię ktoś zobaczy na bank będziesz miał zaraz rozmowy. Powiedzą ci pewnie, że zbytnio manifestujesz swoje uczucia i innych to może gorszyć a i siebie w ten sposób wystawiasz na pokusę. A jeszcze z filistynką to bardziej będzie parcie.
Niestety ale większość starszych zboru działa w myśl zasady, że MIŁOŚĆ TO UCZUCIE GŁUPIE, ZACZYNA SIĘ NA USTACH A KOŃCZY NA D...
Niezależnie jak szczere mielibyście względem siebie intencje, to zawsze będą myśleć i posądzać was, że wylądujecie w łóżku. A każda oznaka uczucia będzie im dawała podejrzenia, że coś już tam między wami się wydarzyło.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Otwórz_Oczy w 09 Czerwiec, 2016, 09:31
Witaj Malutki!
Tak jak użytkownicy forum wcześniej napisali, z tym nie ma zbytnio żartów. Przede wszystkim największą konsekwencją może być dla Ciebie naznaczenie. Będziesz tzw. nieodpowiednim towarzystwem dla braci. Możesz spodziewać się kilku wizyt pasterskich i szczegółowych pytań o wszystko jeżeli ktokolwiek Cię nakryje na jakimkolwiek kontakcie z kobietą spoza zboru. Nie wykluczą Cię za samo spotykanie się ale wszelkie przesłanki na temat seksu przedmałżeńskiego mogą być błyskawicznie rozpatrywane pod kątem komitetu.

Na tej linii nie wygrasz z organizacją - możesz ją po prostu zignorować i robić swoje.
A w tym przypadku najlepiej kierować się sercem ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 09 Czerwiec, 2016, 09:34
Witaj Malutki.

Gdy bracia (starsi) dowiedzą się o tym, ze spotykasz się z dziewczyną ze świata, na pewno będą chcieli nawrócić Cię na właściwą drogę ("pobierajcie się tylko w Panu").
Dlatego licz się z tym, że starsi będą o tym chcieli rozmawiać z tobą przy każdej okazji oraz podczas ewentualnej wizyty.
Na pewno będziesz na tapecie a bardziej nachalni "pasterze" będą zwracać uwagę na kwestię czystości moralnej a czasem pytać o to wprost, czy aby przypadkiem nie przebywacie sam na sam i takie tam.
Ze zrozumieniem ze strony "braci" w zborze w tej kwestii nie masz co liczyć.
Formalnie nic Ci nie grozi - starsi nie mogą Cie za to wykluczyć.
Co mogą zrobić? Być może rozważą potrzebę naznaczenia twojej osoby. To znaczy, że wygłoszą ostrzegawcze przemówienie w zborze i powiedzą w nim, że takie osoby jak ty (nie powiedzą tego personalnie) nie są dobrym towarzystwem i większość będzie unikać twoją osobę.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Otwórz_Oczy w 09 Czerwiec, 2016, 09:42
Cytuj
To znaczy, że wygłoszą ostrzegawcze przemówienie w zborze i powiedzą w nim, że takie osoby jak ty (nie powiedzą tego personalnie) nie są dobrym towarzystwem i większość będzie unikać twoją osobę.

Warto dodać, że doskonale każdy będzie wiedział o kogo chodzi. W zborze jak to w zborze wieści się błyskawicznie rozchodzą.
Ja na podstawie własnego doświadczenia muszę powiedzieć, że pierwsze lata to było ukrywanie się i konspiracja, która działała chwilami bardzo toksycznie ale upór był - jednak były to początki i to czasy szkolne i czuło się ten dreszczyk emocji robienia czegoś na przekór.

W Twoim przypadku bawienie się w w kotka i myszkę raczej byłoby co najmniej dziwne. Tez kwestia tego czy kobieta, którą poznałeś jest w pełni świadoma kim jesteś jakie niesie to ze sobą konsekwencje i jak byście odnaleźli się w wielu dosyć błahych sprawach.

Jeżeli pochodzisz z małej mieściny to już prawdopodobnie ktoś wie. Większa aglomeracja daje szansę działania incognito.
Ja nie miałem takiej możliwości niestety i na każdym kroku były obserwacje i działania mające na celu skorygować myślenie mojej drugiej połówki.

Pozdrawiam i trzymam kciuki !
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 09:47
Pamiętaj że jesteś na forum byłych ŚJ.
Byłych? Forum ma w nagłówku: byłych i przyszłych, OBECNYCH i niedoszłych
Ja jestem OBECNIE Świadkiem Jehowy :)
Pomyliłem się?

Cytat: ExSJMario
Niezależnie jak szczere mielibyście względem siebie intencje, to zawsze będą myśleć i posądzać was, że wylądujecie w łóżku. A każda oznaka uczucia będzie im dawała podejrzenia, że coś już tam między wami się wydarzyło.
z tym, że ich posądzenia będą słuszne, sprawa z tym łóżkiem wylądowała (ufff, napisałem to!!!!)

Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: parasin w 09 Czerwiec, 2016, 09:50
Witaj Malutki
Nie wiem czy to Ci coś pomoże, ale przyjaciel polecił mi kiedyś ten film (https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwa_%C5%9Bwiaty_%28film_2008%29)
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 09 Czerwiec, 2016, 09:53

z tym, że ich posądzenia będą słuszne, sprawa z tym łóżkiem wylądowała (ufff, napisałem to!!!!)

To nawet się nie przyznawaj bo KSa masz pewnego i każą ci z nią zerwać i zaprzestać jakichkolwiek kontaktów. Jak tego nie zrobisz to na 100% cię wykluczą.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 09 Czerwiec, 2016, 09:56
Witaj Malutki
Nie wiem czy to Ci coś pomoże, ale przyjaciel polecił mi kiedyś ten film (https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwa_%C5%9Bwiaty_%28film_2008%29)
Tu masz link do tego filmu.
Warto go obejrzeć.
https://drive.google.com/file/d/0Bw7G9WFVTZ4kV095Z3pBMEpKazQ/edit?pli=1
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 10:02
To nawet się nie przyznawaj bo KSa masz pewnego i każą ci z nią zerwać i zaprzestać jakichkolwiek kontaktów. Jak tego nie zrobisz to na 100% cię wykluczą.
Jakby nie było, chyba zgrzeszylem. Czy jak?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Otwórz_Oczy w 09 Czerwiec, 2016, 10:09
Cytuj
Jakby nie było, chyba zgrzeszylem. Czy jak?

Malutki jak sam napisałeś jesteś 4 lata po chrzcie i właściwie pytasz naszą społeczność o rzeczy, które doskonale na pewno wiesz i dowiedziałeś się przez lata bycia ŚJ z czym się takie kontakty wiążą.

Nie od dziś wiadomo, że ludzie ze świata są nieodpowiednim towarzystwem dla ludzi ze zboru, nie wspominając o bliskich kontaktach.
I tak jak powyżej już powiedziane zostało, jeżeli ktoś odkryje Twoje tajemnice to grozi Ci Komitet Sądowniczy.

A czy to jest grzech sam w sobie... zostawię to dla osobistych przemyśleń ;)

Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 10:16
Jakby nie było, chyba zgrzeszylem. Czy jak?

W oczach starszych zboru Świadków Jehowy jest to "porneia", jeden z cięższych grzechów jakich można się dopuścić (gorsze jest tylko odstępstwo ;)). Natomiast jeśli rozmawiać o tym, czy faktycznie jest to grzech...

W Izraelu nie funkcjonowała jako tako instytuacja "małżeństwa", nie było urzędników stanu cywilnego itp. Jeśli kobieta podobała się komuś, to taki delikwent zabierał ją do namiotu i odtąd była jego żoną. Nie funkcjonowało tam pojęcie "seksu przedmałżeńskiego", bo to właśnie ten akt pieczętował małżeństwo. W Pismach Greckich też o ile mi wiadomo (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi) próżno szukać potwierdzenia, że w skład "porneia" wchodzą stosunki przedmałżeńskie.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 10:44
Chyba dostaję kręćka.
Nie jestem Izraelitą więc moja dziewczyna nie jest już moją zoną.
Czy chcesz powiedzieć, że stosunki przedmałżeńskie w Biblii nie są potępione?
Jak więc rozumieć pojęcie rozpusty, czym ona jest?
No i co ze mną? Trochę zaskoczony jestem bo czytam wpisy innych i doradza mi się albo nie przyznawać do grzechu przed starszymi, albo ty sugerujesz mi, że to, co zrobiłem (robię!) nie jest grzechem...
Ufff.... kogo słuchać?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: gangas w 09 Czerwiec, 2016, 11:07
W oczach starszych zboru Świadków Jehowy jest to "porneia", jeden z cięższych grzechów jakich można się dopuścić (gorsze jest tylko odstępstwo ;)). Natomiast jeśli rozmawiać o tym, czy faktycznie jest to grzech...

W Izraelu nie funkcjonowała jako tako instytuacja "małżeństwa", nie było urzędników stanu cywilnego itp. Jeśli kobieta podobała się komuś, to taki delikwent zabierał ją do namiotu i odtąd była jego żoną. Nie funkcjonowało tam pojęcie "seksu przedmałżeńskiego", bo to właśnie ten akt pieczętował małżeństwo. W Pismach Greckich też o ile mi wiadomo (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi) próżno szukać potwierdzenia, że w skład "porneia" wchodzą stosunki przedmałżeńskie.

 Do dzisiaj jest tak w społecznościach romskich. Nie istnieje w takim razie pojęcie seksu przedmałżeńskiego jak pisałeś. Trzeba też uważać aby nie mieć zbyt wiele żon  :P :P
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 11:09
Chyba dostaję kręćka.
Nie jestem Izraelitą więc moja dziewczyna nie jest już moją zoną.
Czy chcesz powiedzieć, że stosunki przedmałżeńskie w Biblii nie są potępione?
Jak więc rozumieć pojęcie rozpusty, czym ona jest?
No i co ze mną? Trochę zaskoczony jestem bo czytam wpisy innych i doradza mi się albo nie przyznawać do grzechu przed starszymi, albo ty sugerujesz mi, że to, co zrobiłem (robię!) nie jest grzechem...
Ufff.... kogo słuchać?

Słuchaj siebie. Ja Ci tylko przedstawiam swój punkt widzienia, który wyrobiłem sobie po lekturze Biblii bez pomocy osób trzecich. Świadkowie Jehowy bardzo często powołują się na to, co było w Izraelu jako na przykład tego, jak Bóg organizuje dzisiaj swój lud. Dlatego w obecności braku innych wytycznych w tej sprawie uważam, że to jak kwestię stosunków płciowych traktowano w Izraelu jest wiążące.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Otwórz_Oczy w 09 Czerwiec, 2016, 11:11
Drogi Malutki
Z czysto technicznego punktu widzenia rozpatrując Twój problem pod kątem zasad teokratycznych w organizacji popełniłeś ciężki grzech.
Wielu z użytkowników tego forum ma na pewno różne podejście do takich spraw i albo się wypowiedzą albo i nie.

M przedstawił w bardzo uproszczonej formie to jak to wyglądało w Starożytnym Izraelu. Naturalnie, nie żyjemy w Starożytnych Czasach Biblijnych.
To od Ciebie i Twojej wolnej woli zależy jak postępujesz. Z pewnością każdy z nas ma własną receptę na tego typu kwestie życiowe.

Temat seksu przedmałżeńskiego może budzić skrajne emocje dlatego też wydaje mi się, że najszybciej pomożemy Ci w analizie Twojego problemu właśnie od strony czysto teokratycznej związanej z organizacją.

W internecie bez trudu znajdziesz tajną książkę dla starszych "Paście trzodę..."
Są tam wymienione istotne występki, za które możesz ponieść konsekwencje jako Świadek Jehowy oraz opisane są procedury z nimi związane.

Z pewnością lektura tej pozycji rozwieje część Twoich pytań.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 11:14
W internecie bez trudu znajdziesz tajną książkę dla starszych "Paście trzodę..."
Są tam wymienione istotne występki, za które możesz ponieść konsekwencje jako Świadek Jehowy oraz opisane są procedury z nimi związane.

A dokładniej znajdziesz ją tutaj: http://wtsarchive.com/pub/ks10-p_pascie-trzode-boza
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 09 Czerwiec, 2016, 11:58
Jakby nie było, chyba zgrzeszyłem. Czy jak?

Pytania zasadnicze: DLACZEGO zostałeś Świadkiem? Czy nadal chcesz nim być? Twoja moralność jest Twoja sprawą i nikomu nic do tego, tylko że jako ŚJ albo powiesz starszym i masz KS, albo będziesz żyć w poczuciu winy i utraty łaski Bożej, co też jest złe. Na pewno nikt nie zachęci Cię tu, abyś wciągnął do organizacji dziewczynę, bo my tutaj - myślę, że 99 procent z nas - wiemy, że to nie jest organizacja Boża ani żadna religia prawdziwa. Sugeruję zbadanie materiałów na ten temat - od których roi się na naszym forum -  a sam zobaczysz, że raczej warto z tej sekty uciekać, niż do niej kogokolwiek wciągać. Oddzielną sprawą jest przywiązanie do pewnych zasad - niezależnie od organizacji, ale to temat na osobną dyskusję.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Agalloch w 09 Czerwiec, 2016, 12:43
Chyba dostaję kręćka.
Nie jestem Izraelitą więc moja dziewczyna nie jest już moją zoną.
Czy chcesz powiedzieć, że stosunki przedmałżeńskie w Biblii nie są potępione?
Jak więc rozumieć pojęcie rozpusty, czym ona jest?
No i co ze mną? Trochę zaskoczony jestem bo czytam wpisy innych i doradza mi się albo nie przyznawać do grzechu przed starszymi, albo ty sugerujesz mi, że to, co zrobiłem (robię!) nie jest grzechem...
Ufff.... kogo słuchać?

Witaj Malutki :)

Z tym kręćkiem faktycznie może być coś na rzeczy :) Jeśli rzeczywiście oczekujesz od nas pomocy/porady, musisz trochę doprecyzować swój problem. A konkretnie musisz najpierw sobie, a później nam odpowiedzieć na pytanie: dlaczego jesteś ŚJ?

a) Czy dlatego, że jesteś dogłębnie przekonany o prawdziwości doktryny ŚJ oraz o tym, że jest to jedyna prawdziwa religia, która cieszy się Bożym błogosławieństwem?

b) Czy dlatego, że boisz się wykluczenia, ostracyzmu lub np. nie chcesz swoim odejściem sprawić przykrości bliskim Ci osobom?

Jeśli a), to jako dorosły ŚJ z czteroletnim stażem aż za dobrze wiesz, że zaglądanie na fora takie, jak to, jest nie mniejszym przewinieniem niż spotykanie się z dziewczyną "ze świata". Na zebraniach dowiedziałeś się przecież, że jest tu mnóstwo bardzo złych ludzi, czyhających tylko na to, by diabelskimi podszeptami doprowadzić Twoją wiarę do ruiny.
Co więc powinieneś zrobić? Niezwłocznie udać się do starszych!!! Wyznać im, że spotykasz się z dziewczyną "ze świata", a także to, że pomocy szukałeś na niniejszym forum. Następnie otrzymasz troskliwą pomoc duchową. Niewykluczone, że będzie to bardzo bolesna lekcja, ale uwierz mi, że wnioski, które być może dzięki niej wyciągniesz, warte są tego, by zdobyć się na ten odważny krok. Jesteś jeszcze bardzo młody, kupę życia przed Tobą, szkoda by było je zmarnować...

Jeśli b), to sam widzisz, że to nie dziewczyna stanowi istotę problemu. Żeby spróbować udzielić Ci jakiejś rady/pomocy, musielibyśmy wiedzieć, czego konkretnie się obawiasz.

A tak na marginesie: Izajasz zapowiada, że "Malutki stanie się tysiącem". By spełnić to proroctwo, na jakiś odważniejszy krok dotyczący relacji z płcią przeciwną wcześniej, czy później w końcu będziesz musiał się zdecydować ;)

I jeszcze naprawdę na sam koniec: BARDZO PRZEPRASZAM, JEŚLI MÓJ TROP JEST FAŁSZYWY, ale czy Twoim hobby czasem nie jest jazda na rowerze?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 09 Czerwiec, 2016, 13:07
A ja to bym zrobił tak:
Znalazł bym współstarszego, mało rozgarniętego albo religijnego fanatyka (to jest to samo) i zrobił tak ze 3 wizyty Malutkiemu,
uświadamiając mu, że koleżanka ze świata jest złym towarzystwem. Zakładając, że Malutki czuję miętę przez rumianek będzie protestował
i potencjalnego zagrożenia dostrzec nie będzie chciał. Potem przekonuje pozostałych starszych, że jest to rozpasanie (ks10 5:9, 10)
i powołał komitet sądowniczy, który podejmuje decyzję o wykluczeniu. W ten sposób zbór jest czysty, Malutkiego się pozbyliśmy i koniec końców nie musimy tłumaczyć mu, mimo że jest ŚJ 4 lata, co to jest rozpusta, grzech, porneia itd.
Jakby jacyś starsi mieli opory, to tylko dopytamy Malutkiego o pedofile, może jakieś pytanko doktrynalne i mamy odstępstwo z paragrafu ks10 5:16.
I po problemie.

Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Czerwiec, 2016, 13:58
W Pismach Greckich też o ile mi wiadomo (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi) próżno szukać potwierdzenia, że w skład "porneia" wchodzą stosunki przedmałżeńskie.

Na 100% nie ma potwierdzenia, ale wydaje się, że stosunki przedmałżeńskie Biblia potępia. Zob. 1 Kor 7,2: Ze względu jednak na niebezpieczeństwo rozpusty niech każdy ma swoją żonę, a każda kobieta swojego męża.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Korba [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 14:03
Hm, z jednej strony piszesz, że na 100% nie ma potwierdzenia a z drugiej cytujesz werset ze słowem porneia, który to potwierdza.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 14:06
Hm, z jednej strony piszesz, że na 100% nie ma potwierdzenia a z drugiej cytujesz werset ze słowem porneia, który to potwierdza.

Bo pytanie jest zasadnicze co miał na myśli autor tego tekstu używając słowa "porneia". Strażnica uważa, że to słowo jest bardzo pojemne, ale są mocne przesłanki, że (tak jak w wielu innych kwestiach) mogą nie mieć w tym racji. Biblia zdecydowanie potępia cudzołówstwo, czyli stosunki pozamałżeńskie gdy jest się już w związku małżeńskim i z tym się zgadzam. Natomiast jeśli chodzi o stosunki przedmałżeńskie to tak jak mówię, nie widzę tego w Biblii. Cytat Gorszyciela miałby tu zastosowanie gdyby "porneia" faktycznie zawierała w sobie myśl taką, jaką usiłuje forsować Strażnica.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 14:10
Zaskoczony jestem waszymi wpisami :)
Jeden radzi bym jak Izrealita potraktował dziewczynę już jak żone bo z nią spałem, drugi uważa, że taka norma grzechu (współżycie przed ślubem), to jakaś zagrywka Świadków Jehowy, inny sugeruje, że lepiej się nie przyznawać starszym (co sugeruje, że to jednak grzech), kolejni podpowiadają, że Biblia nie potepia wspołzycia bez slubu...
Domyślacie się zapewne, jak się czuję...
Wiem, że katolicy też (przynajmniej oficjalnie) potępiają życie na tzw. 'kartę rowerową' (choć wiadomo jak tam jest), ale nie spodziewałem się, że ci co odeszli od SJ tą kwestię traktują jeszcze niżej niż katolicy...
Wyobraźcie sobie, że nie jestem Świadkiem Jehowy, czy wtedy wasze rady będą takie same?
Trochę zaskoczony jestem.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Czerwiec, 2016, 14:26
Wyobraźcie sobie, że nie jestem Świadkiem Jehowy, czy wtedy wasze rady będą takie same?
Trochę zaskoczony jestem.

Sęk w tym że jesteś, a kody zostajesz Świadkiem to wytyczne ze strażnicy stosują każdą sekundą życia. Jeśli byś nie był świadkiem to nie byłoby tematu.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 14:40
Zaskoczony jestem waszymi wpisami :)
Jeden radzi bym [...] inny sugeruje, że [...] kolejni podpowiadają, że Biblia nie potepia wspołzycia bez slubu...
Domyślacie się zapewne, jak się czuję...
[...]
Trochę zaskoczony jestem.

Ale że co, zaskakuje Cię, że ludzie mogą mieć różne zdanie na dany temat? To jest normalne, że w zbiorowisku wielu ludzi znajdą się tacy co myślą w dany sposób i tacy, co myślą inaczej. No chyba, że jest się Świadkiem Jehowy ;D. Oni wszyscy muszą wierzyć tak, jak każe im Ciało Kierownicze, niezależnie czy jest to zgodne z ich wewnętrznym poglądem, czy też nie. A za wyrażanie wątpliwości co do jedynej słusznej wykładni CK się wyklucza ze zboru.

Nadal nie odpowiedziałeś na zasadnicze pytanie, które postawił Agalloch - czego tak naprawdę oczekujesz i w jakiej jesteś pozycji? Bo jeśli przyszedłeś tutaj po poradę, to nie jesteśmy w stanie Ci pomóc, jeśli się nie określisz. Chyba, że przyszedłeś tutaj tylko po to, żeby włożyć kij w mrowisko, a tak naprawdę guzik Cię obchodzi to, co napiszemy :).
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 09 Czerwiec, 2016, 16:05
Może uznacie, że jestem ostra siostra...
Ale jak dla mnie Malutki to troll.
Żaden śJ po chrzcie nie pisałby w takim sposób, jeszcze na tym forum.
Moim zdaniem zresztą trolli i kretów jest tu od groma.
Każdy nowy wątek powinno się traktować ostrożnie.
Akurat kwestie seksu poza- i przedmałżeńskiego są u śJ dość jasne, czytelne i fundamentalne.
Wiadomo też, co ta społeczność sądzi na temat spotykania się, randek i przyjaźni z osobami z tzw. "świata".
Moim zdaniem wątek ten został założony celowo, by forumowa społeczność swoimi postami "udowodniła" że do spraw seksu ma liberalny stosunek.
To woda na młyn Nadarzyna i innych fanatyków.
Pokażą ten wątek osobom wątpiącym i powiedzą:
"Zobaczcie, ci którzy wątpią i mówią że coś jest nie tak z organizacją, to osoby niemoralne i zepsute. Takie właśnie towarzystwo jest na zewnątrz.
Tylko u nas czystość moralna guaranteed".

Jakkowiek zgadzam się z tym, że w Biblii, a zwłaszcza w Nowym Testamencie nie ma słowa o tym, że seks jest dozwolony dopiero po ślubie w USC a najlepiej jeszcze po przemówieniu na Sali Królestwa.
Jednak większość religii tzw. chrześcijaństwa uznaje coś w rodzaju sakramentu małżeństwa i albo udziela go bepośrednio w kościele (jeśli ma do tego prawo), albo jak śJ poprzez "Cezara".

Niestety to często prowadzi do nieszczęść, bo dopiero po ślubie wychodzą kwestie temperamentu i niedopasowania.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 16:11
Być może jest jak mówisz Blizna, ale ja tam nie wstydzę się tego co piszę. A niech pokazują to komukolwiek, może komuś się zaświeci lampka, że to co piszemy jest logiczne :).
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 17:36
Zaskoczony jestem waszymi wpisami :)
Jeden radzi bym jak Izrealita potraktował dziewczynę już jak żone bo z nią spałem, drugi uważa, że taka norma grzechu (współżycie przed ślubem), to jakaś zagrywka Świadków Jehowy, inny sugeruje, że lepiej się nie przyznawać starszym (co sugeruje, że to jednak grzech), kolejni podpowiadają, że Biblia nie potepia wspołzycia bez slubu...
Domyślacie się zapewne, jak się czuję...
Wiem, że katolicy też (przynajmniej oficjalnie) potępiają życie na tzw. 'kartę rowerową' (choć wiadomo jak tam jest), ale nie spodziewałem się, że ci co odeszli od SJ tą kwestię traktują jeszcze niżej niż katolicy...
Wyobraźcie sobie, że nie jestem Świadkiem Jehowy, czy wtedy wasze rady będą takie same?
Trochę zaskoczony jestem.

Malutki, jak na osobę będącą 4 lata po chrzcie, to zadajesz trochę dziwne pytania. Jesteś zdziwiony, że seks przedmałżeński to grzech. A przecież takie tematy omawia się na studium biblijnym i na wielu zebraniach.

Ja choć jestem w zborze "jedną nogą", to wcale nie zliberalizowałam swoich poglądów. Seks pozamałżeński jest grzechem. Koniec i kropka.

A co Ty z tym fantem zrobisz, to już Twoja sprawa. Jeżeli chcesz być przykładnym Świadkiem Jehowy, to w zasadzie powinieneś:
1) zerwać z tą dziewczyną
2) pokornie pójść do starszych, przyznać się do grzechu i czekać na komitet sądowniczy
3) okazać skruchę, to Ciebie tylko ograniczą, a nie wykluczą.

Ale skoro wszedłeś Malutki na to forum, to znaczy, że może nie do końca zasady panujące u Świadków Jehowy są Ci na rękę - zwłaszcza teraz. To od Ciebie zależy co z tym dalej zrobisz.

M: Wydzieliłem kolejne posty dot. współżycia przed ślubem do nowego wątku :).
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Agalloch w 09 Czerwiec, 2016, 19:02
Wiem, że katolicy też (przynajmniej oficjalnie) potępiają życie na tzw. 'kartę rowerową' (choć wiadomo jak tam jest), ale nie spodziewałem się, że ci co odeszli od SJ tą kwestię traktują jeszcze niżej niż katolicy...

Trochę zaskoczony jestem.

Czyli jednak ;) Jesteśmy w domciu, wreszcie wiemy, o co Ci tak naprawdę "kaman"  :D Tak, udowodniłeś ponad wszelką wątpliwość: opuszczający ŚJ to skrajna patologia i moralne bagno :)

Tym bardziej ponawiam wcześniejszą radę: niezwłocznie zgłoś się po pomoc duchową do starszych! Otwarcie wyznaj im swój rozpustny czyn oraz świadome, dobrowolne kontakty z odstępczą patologią i moralnym bagnem.

Tyle że tym razem rady udzielam Ci stosując się do instrukcji zawartej w nie tak dawno studiowanym artykule ze Strażnicy. Mianowicie kierując się troską o Twoją pomyślność duchową, na zgłoszenie się do starszych wyznaczam Ci tygodniowy termin...
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 19:15
Czyli jednak ;) Jesteśmy w domciu, wreszcie wiemy, o co Ci tak naprawdę "kaman"  :D Tak, udowodniłeś ponad wszelką wątpliwość: opuszczający ŚJ to skrajna patologia i moralne bagno :)

Agalloch wiem, że piszesz ironicznie :)
Ale na forum zaglądają różne osoby, pewnie także (jeszcze) głęboko wierzący Świadkowie.
I natykają się na taki temat, gdzie kwestionuje się to, że seks przedmałżeński jest grzechem.

To co sobie taki Świadek ma pomyśleć? Ano właśnie to, że trzeba się kurczowo trzymać zboru, bo poza zborem są odstępcy, którzy nie mają żadnych zasad moralnych.

Powiem szczerze, że mnie takie zbyt liberalne podejście na początku odrzuciło od tego forum. Bo czy po to mam wyjść z jednego "bagna" zwanego zborem, żeby wpaść w kolejne "bagno" życia bez zasad moralnych?!

Jestem na tym forum, ponieważ odnalazłam tu przynajmniej kilka osób, które mimo opuszczenia zboru nie zachłysnęły się wolnością i nie żyją według zasady "róbta wszystko co chceta, bo jutro pomrzeta". Ale gdyby wszyscy jak jeden mąż pisali tutaj, że grzech jest dobrem, to moje sumienie nie pozwoliłoby mi dłużej tu pisać (już teraz zaczyna się buntować  ;D ).
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 19:18
Zakładając że pan "Malutki" podał prawdziwy adres email w swoim profilu, to wychodzi na to, że trochę nam nakłamał i ma 2x więcej lat, niż podał w pierwszym poście. To jak jest Malutki, powiesz jak jest naprawdę, czy mam wkleić tu Twój Facebookowy profil? :)

Powiem szczerze, że mnie takie zbyt liberalne podejście na początku odrzuciło od tego forum. Bo czy po to mam wyjść z jednego "bagna" zwanego zborem, żeby wpaść w kolejne "bagno" życia bez zasad moralnych?!

Tylko kto ustala te zasady moralne? Wcześniej ustalała Ci je organizacja. Wcześniej wiele rzeczy było dla nas niemoralnych, bo organizacja przekonała nas, że to czy tamto się Bogu nie podoba. Po wyjściu z organizacji każdy z nas, osobiście, musi się poważnie zastanowić nad swoim światopoglądem i odpowiedzieć sobie na pytanie - ile z tych zakazów i nakazów miało faktycznie jakieś podstawy, a ile z nich było wymysłem ludzkim?

W moim wypadku - odkąd mentalnie wyszedłem z organizacji to nie widzę już nic złego w dawaniu prezentów komuś na urodziny, nie widzę nic złego w przyjmowaniu lub oddawaniu krwi, w spróbowaniu jak smakuje trawka czy zasiądnięciu przy jednym stole z rodziną w ważny dla nich z punktu widzenia ich religii dzień. Przy czym zaznaczam że tak jest w moim wypadku i nie zamierzam narzucać tego poglądu innym, jak i również cenię sobie, że inni nie narzucają już swoich mnie :).
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 19:27
Zakładając że pan "Malutki" podał prawdziwy adres email w swoim profilu, to wychodzi na to, że trochę nam nakłamał i ma 2x więcej lat, niż podał w pierwszym poście. To jak jest Malutki, powiesz jak jest naprawdę, czy mam wkleić tu Twój Facebookowy profil? :)

Brawo M !  ;D
Post faktycznie był podejrzany, bo jak na 24-latka, kilka lat po chrzcie, pytania naprawdę naiwne!

Tylko kto ustala te zasady moralne? Wcześniej ustalała Ci je organizacja. Wcześniej wiele rzeczy było dla nas niemoralnych, bo organizacja przekonała nas, że to czy tamto się Bogu nie podoba. Po wyjściu z organizacji każdy z nas, osobiście musi się poważnie zastanowić - ile z tych zakazów i nakazów miało faktycznie jakieś podstawy, a ile z nich było wymysłem ludzkim?

Zgadzam się, że zakazy - ludzkie wymysły - możemy sobie olać.

Ale myślę, że w kwestii 10 Przykazań i zakazu cudzołóstwa oraz zakazu rozpusty, nie powinniśmy mieć wątpliwości czy jest to nakaz pochodzący od Boga czy od Ciała Kierowniczego WTS.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 19:30
Ale że co, zaskakuje Cię, że ludzie mogą mieć różne zdanie na dany temat? To jest normalne, że w zbiorowisku wielu ludzi znajdą się tacy co myślą w dany sposób i tacy, co myślą inaczej. No chyba, że jest się Świadkiem Jehowy ;D. Oni wszyscy muszą wierzyć tak, jak każe im Ciało Kierownicze, niezależnie czy jest to zgodne z ich wewnętrznym poglądem, czy też nie. A za wyrażanie wątpliwości co do jedynej słusznej wykładni CK się wyklucza ze zboru.
Temat łatwy nie jest, z resztą jak wiele innych. Jest nie tylko, że osobisty, ale i intymny.
Zgadzam się z tym, że można mieć różne zdanie, co jest ciekawe i daje do myślenia i w ostateczności przyczynia się do wyciągnięcia  wniosków.
A rozumiem to tak, że mając własne  lub inne zdanie nie staje się człowiek "bagnem niemoralności".
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Czerwiec, 2016, 19:34
No niby nie. Ale relatywizm moralny nie jest dobry. Podpisuję się pod tym, co powiedział Kant: Dwie rzeczy napełniają umysł coraz to nowym i wzmagającym się podziwem i czcią, im częściej i trwalej się nad nimi zastanawiamy: niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie.
Naziści też mieli pewne zdanie w pewnej sprawie i postępowali w zgodzie z tym, w co sobie tam wierzyli. Nie jest łatwo dyskutować na takie tematy, ale nie ma wątpliwości, że relatywizm moralny jest obiektywnie potencjalną przyczyną wielu nieszczęść człowieka na małą i dużą skalę.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 19:34
Zakładając że pan "Malutki" podał prawdziwy adres email w swoim profilu, to wychodzi na to, że trochę nam nakłamał i ma 2x więcej lat, niż podał w pierwszym poście. To jak jest Malutki, powiesz jak jest naprawdę, czy mam wkleić tu Twój Facebookowy profil? :)

Że co? Jaki mój profil Facebookowy, skoro nie zakładałem tam konta?
Dziwnie kopiecie pod człowiekiem ledwo tu wszedłem, może to był jednak bład  :'(
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Agalloch w 09 Czerwiec, 2016, 19:35
Agalloch wiem, że piszesz ironicznie :)
Ale na forum zaglądają różne osoby, pewnie także (jeszcze) głęboko wierzący Świadkowie.
I natykają się na taki temat, gdzie kwestionuje się to, że seks przedmałżeński jest grzechem.

To co sobie taki Świadek ma pomyśleć? Ano właśnie to, że trzeba się kurczowo trzymać zboru, bo poza zborem są odstępcy, którzy nie mają żadnych zasad moralnych.


PoProstuJa, zgadzam się z Twoją powyższą wypowiedzią w 100% :) I właśnie dlatego, rozpoznawszy prawdziwe intencje Malutkiego (pytającego niejako, czy "podatki należy płacić, czy też nie"), postanowiłem w najmniejszym stopniu nie dać się mu sprowokować, ale wzorem naszego Mistrza zachęciłem go, żeby starszym oddał to, co starszych  :) I tyle :)

Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 19:40
Że co? Jaki mój profil Facebookowy, skoro nie zakładałem tam konta?
Dziwnie kopiecie pod człowiekiem ledwo tu wszedłem, może to był jednak bład  :'(

Czyli rozumiem, że jeśli wrzucę tutaj jakiś losowy profil FB człowieka który przez zupełny przypadek nazywa się dokładnie tak samo jak Ty (a nazwisko masz bardzo specyficzne), to się nie obrazisz?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 19:46
No jasne! Pokaż, bo to nawet ciekawe, tylko... że chcesz zdradzić przez to moje imię i nazwisko? Hmmmm
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 19:47
Agalloch wiem, że piszesz ironicznie :)
Ale na forum zaglądają różne osoby, pewnie także (jeszcze) głęboko wierzący Świadkowie.
I natykają się na taki temat, gdzie kwestionuje się to, że seks przedmałżeński jest grzechem.

To co sobie taki Świadek ma pomyśleć? Ano właśnie to, że trzeba się kurczowo trzymać zboru, bo poza zborem są odstępcy, którzy nie mają żadnych zasad moralnych.
Ja jakoś przeciwnie miałam, gdy jako śJ słyszałam o odstępcach, sumienie i rozsądek nie pozwalały mi na osądzanie ich, nie znałam tych ludzi ( poza jednym odstępcą ze zboru w którym byłam), tak więc ja uważałam, że to nie w porządku, tak wszystkich do jednego wora wkładać, nie wiedząc nic o tych ludziach, zle o nich mówić i uważać jako ludzi zepsutych, niemoralnych i dno, co niestety jest tak ukazywane w organizacji i jeżeli zaglądają na Forum jeszcze głęboko wierzący śJ, to jeżeli będą się uwalniać stopniowo spod takiej właśnie indoktrynacji jaką, serwuje org. to też stopniowo będą mieć własne zdanie na każdy temat, a nie zdanie z góry narzucone w org.

Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 19:49
No jasne! Pokaż, bo to nawet ciekawe, tylko... że chcesz zdradzić przez to moje imię i nazwisko? Hmmmm

Nie zdradzę, bo nie byłoby to etyczne, chociaż tak samo nieetyczne jest wciskanie nam kitu.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 19:53
Czy ten profil na Facebooku ma dokładnie takie samo imię i nazwisko jak w moim adresie mailowym?
Poczekaj, zaraz sam sprawdzę :)
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 09 Czerwiec, 2016, 20:00
M, masz rację, ale jaja :D
Mam sobowtóra na Facebooku, pomijam, że Google wywaliło mi jeszcze kilku innych.
No ale niestety, to nie ja. Tamten nawet nie wygląda na Świadka Jehowy.
Ale ok, jak mam znikąc z forum to znikam, bo chyba o to ci chodzi, nie?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 20:04
No niby nie. Ale relatywizm moralny nie jest dobry. Podpisuję się pod tym, co powiedział Kant: Dwie rzeczy napełniają umysł coraz to nowym i wzmagającym się podziwem i czcią, im częściej i trwalej się nad nimi zastanawiamy: niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie.
Naziści też mieli pewne zdanie w pewnej sprawie i postępowali w zgodzie z tym, w co sobie tam wierzyli. Nie jest łatwo dyskutować na takie tematy, ale nie ma wątpliwości, że relatywizm moralny jest obiektywnie potencjalną przyczyną wielu nieszczęść człowieka na małą i dużą skalę.
Podpisuję się pod Twoimi słowami.
Co do tematu wątku, czyli problemu z jakim pojawił się "Malutki" moje zdanie jest takie, że nie będę mu pisała, że ma grzech lub nie ma grzechu.
Kwestia moralności pozostaje indywidualna na którą mogą mieć wpływ zasady i normy społeczne, religijne, etyczne.
 
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 20:07
Ale ok, jak mam znikąc z forum to znikam, bo chyba o to ci chodzi, nie?

Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to że cały czas coś kręcisz i nie ujawniasz swoich prawdziwych intencji. Zostałeś kilka razy zapytany o konkretne rzeczy i te pytania zupełnie olałeś. Na dodatek z góry oceniłeś nas i nasze poglądy jako "niemoralne", bo nie pasują do Twojego światopoglądu.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 20:20
Kwestia moralności pozostaje indywidualna na którą mogą mieć wpływ zasady i normy społeczne, religijne, etyczne.

Fajna jest taka definicja moralności. Czyli jeżeli ja osobiście uważam, że postępuję moralnie, to znaczy, że jestem moralna?

To jak w takim wypadku ustalić kto postępuje niemoralnie?! Chyba nie ma takiej możliwości, bo każdy powie: W MOIM ODCZUCIU JA POSTĘPUJĘ MORALNIE.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 20:21
Fajna jest taka definicja moralności. Czyli jeżeli ja osobiście uważam, że postępuję moralnie, to znaczy, że jestem moralna?

To jak w takim wypadku ustalić kto postępuje niemoralnie?! Chyba nie ma takiej możliwości, bo każdy powie: W MOIM ODCZUCIU JA POSTĘPUJĘ MORALNIE.
A nie? Jeżeli postępujesz moralnie, to nie jesteś moralna?
Dziwnie napisałaś. Może nie zrozumiałaś tego co ja napisałam.
Przecież to prawda, że indywidualnie trzeba zmierzyć się z własną moralnością, czy niemoralnością i napisałam, że są zasady w społeczeństwie, które to określają i są zasady Boże i przykazania, które również moralność określają. Nie pisałam o wytyczaniu sobie samemu granic moralności/niemoralności.
Oczywiście, że w swoim odczuciu postępujesz moralnie, gdy naprawdę moralnie postępujesz, np. według przykazań Bożych, zasad społecznych, zasad etyki.
Coś zle w Twoim rozumieniu ujęłam?
Ktos nie kradnie, nie zabija, nie zdradza, nie molestuje, to może odczuwać, że postępuje moralnie, czy nie?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 20:30
Witam!
Jestem Malutki i tak na mnie wołają koledzy.
Mam prośbę czy ktoś mi pomoze.
Mam 24 lata i jestem 4 lata po chrzcie jako Świadek Jehowy i niby wszytsko OK :)
Aż do czasu, gdy spotkałem dziewczynę. Ona nie jest Świadkiem. Czy za to można być wykluczonym?
W zborze na razie nikt o tym nie wie więc rozmow nie było. Pewnie się to niedlugo wyda. Co można zrobić, gdy to nastąpi?
Miał ktoś coś takiego?
pozdrawiam!
To witaj na Forum Malutki.
Zasady i przykazania Boże znasz jako śJ.
Zasady organizacji znasz jako śJ.
To w czym Tobie pomóc?
Bo to, że sam będziesz musiał podjąć decyzję to też chyba wiesz.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 20:33
A nie? Jeżeli postępujesz moralnie, to nie jesteś moralna?
Dziwnie napisałaś. Może nie zrozumiałaś tego co ja napisałam.
Oczywiście, że w swoim odczuciu postępujesz moralnie, gdy naprawdę moralnie postępujesz, np. według przykazań Bożych, zasad społecznych, zasad etyki.
Coś zle w Twoim rozumieniu ujęłam?
Ktos nie kradnie, nie zabija, nie zdradza, nie molestuje, to może odczuwać, że postępuje moralnie, czy nie?

Ja miałam na myśli to, że ktoś może uważać się za moralnego, bo tak CZUJE w głębi. Ale jego czyny niekoniecznie świadczą o tym, że dobrze postępuje.

Piszesz od-nowa o przykazaniach: nie kradnij, nie zabijaj - czyli odwołujesz się do Prawa Bożego.
Ale są tacy, którzy uważają, że Prawo Boże jest przestarzałe. Że te zasady są bez sensu.

I tu właśnie toczyła się dyskusja czy seks przedmałżeński jest grzechem / jest moralny, czy też jest niemoralny. Jedni mówią, że to moralne, a inni że niemoralne. Kto ma rację?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 20:44
Ja miałam na myśli to, że ktoś może uważać się za moralnego, bo tak CZUJE w głębi. Ale jego czyny niekoniecznie świadczą o tym, że dobrze postępuje.

Piszesz od-nowa o przykazaniach: nie kradnij, nie zabijaj - czyli odwołujesz się do Prawa Bożego.
Ale są tacy, którzy uważają, że Prawo Boże jest przestarzałe. Że te zasady są bez sensu.

I tu właśnie toczyła się dyskusja czy seks przedmałżeński jest grzechem / jest moralny, czy też jest niemoralny. Jedni mówią, że to moralne, a inni że niemoralne. Kto ma rację?
Przecież to prawda, że indywidualnie trzeba zmierzyć się z własną moralnością, czy niemoralnością i napisałam, że są zasady w społeczeństwie, które to określają i są zasady Boże i przykazania, które również moralność określają. Nie pisałam o wytyczaniu sobie samemu granic moralności/niemoralności.

Czy seks przedmałżeński jest grzechem, czy jest moralny, czy nie, mnie już nie dotyczy  ;D a tak na poważnie, niech każdy wybierze najwłaściwszą drogę, tak jak czuje, rozumie na tę dana chwilę, a jak się pomyli, poniesie takie lub inne konsekwencje i innej drogi nie ma.
Moralność jest jednym z wielu czynników współżycia w społeczeństwie na każdej płaszczyznie.
Jest  wydzielony osobny wątek, chodzmy tam  ;D


Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Czerwiec, 2016, 20:54
Fajna jest taka definicja moralności. Czyli jeżeli ja osobiście uważam, że postępuję moralnie, to znaczy, że jestem moralna?

To jak w takim wypadku ustalić kto postępuje niemoralnie?! Chyba nie ma takiej możliwości, bo każdy powie: W MOIM ODCZUCIU JA POSTĘPUJĘ MORALNIE.

Właśnie. To jest właśnie relatywizm moralny. Już w V w. p.n.e. wyznawał coś takiego Protagoras z Abdery, który powiada: Człowiek jest miarą wszechrzeczy. Wg mnie tak postępując daleko się nie zajdzie. Hitler w takiej definicji też był człowiekiem moralnym..
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 20:56
Przecież to prawda, że indywidualnie trzeba zmierzyć się z własną moralnością, czy niemoralnością i napisałam, że są zasady w społeczeństwie, które to określają i są zasady Boże i przykazania, które również moralność określają. Nie pisałam o wytyczaniu sobie samemu granic moralności/niemoralności.

Czy seks przedmałżeński jest grzechem, czy jest moralny, czy nie, mnie już nie dotyczy  ;D a tak na poważnie, niech każdy wybierze najwłaściwszą drogę, tak jak czuje, rozumie na tę dana chwilę, a jak się pomyli, poniesie takie lub inne konsekwencje i innej drogi nie ma.
Moralność jest jednym z wielu czynników współżycia w społeczeństwie na każdej płaszczyznie.
Jest  wydzielony osobny wątek, chodzmy tam  ;D

Ja nie uważam siebie za sędziego, dlatego nie mam nic przeciwko temu, że ludzie żyją sobie według swoich własnych zasad (oczywiście pod warunkiem, że swoim zachowaniem nie krzywdzą innych)!
Biblia mówi wszak, że cudzołożników i rozpustników osądzi Bóg! A więc to Jego rola a nie moja :)

Jednak nie mogę nigdzie napisać, że popieram rozpustę czy cudzołóstwo. Bo nie popieram. I to tyle.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Czerwiec, 2016, 20:57
Dziwnie kopiecie pod człowiekiem ledwo tu wszedłem, może to był jednak bład  :'(

Większość z nas spędziła w organizacji znaczną część swojego życia, nie dziw się więc że jak ktoś zadaje takie pytania znajda się osoby, które mogą mieć wątpliwości.
Jak wróciłam do domu to przekopałam się do książki "Zorganizowani do spełniania woli Jehowy" (powinieneś wiedzieć co za książka). Tam na stronach: 80, 194, 195, 207, 208, 209, są pytania, które powinieneś znać i nie mieć wątpliwości co odpowiedzi, jeśli wiesz o czym jest ta książka i dlaczego Cię do niej odsyłam to będziesz wiedzieć dlaczego co niektórzy z Nas mają wątpliwości.

Dobrze by było jakbyś się określił czy chcesz pozostać świadkiem czy nie.
Jeśli tak i chcesz żyć wg zasad WTS, musisz zgłosić się do starszych, a dziewczynę przyprowadzić do zboru (o ile wiążesz z Nią swoje dalsze życie)
Jeśli nie, poczytaj forum, bibliotekę Roszady (mi osobiście bardzo pomogła praca Roszady, jest dla nie do przecenienia), poczytaj o zmianie świateł, historie jakie są zamieszczone na forum, książkę "Kryzys sumienia". Zwyczajnie zrzuć klapki z oczu, bo to nie jest religia prawdziwa.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 21:00
Ja nie uważam siebie za sędziego, dlatego nie mam nic przeciwko temu, że ludzie żyją sobie według swoich własnych zasad (oczywiście pod warunkiem, że swoim zachowaniem nie krzywdzą innych)!
Biblia mówi wszak, że cudzołożników i rozpustników osądzi Bóg! A więc to Jego rola a nie moja :)

Jednak nie mogę nigdzie napisać, że popieram rozpustę czy cudzołóstwo. Bo nie popieram. I to tyle.
I tu się zgadzamy, ponieważ i ja nie popieram rozpusty i cudzołóstwa!
I tu też się zgadzamy:
 "Biblia mówi wszak, że cudzołożników i rozpustników osądzi Bóg! A więc to Jego rola a nie moja :)" i nie moja rola, nawet odstępców nie potrafiłam oceniać, bo mi sumienie nie pozwalało, a organizacja  uczyła mnie zle myśleć o tych ludziach!


Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 09 Czerwiec, 2016, 21:25
Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to że cały czas coś kręcisz i nie ujawniasz swoich prawdziwych intencji. Zostałeś kilka razy zapytany o konkretne rzeczy i te pytania zupełnie olałeś. Na dodatek z góry oceniłeś nas i nasze poglądy jako "niemoralne", bo nie pasują do Twojego światopoglądu.

Mówiłam?
Nawet detektora trolli nie potrzeba.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 09 Czerwiec, 2016, 23:14
Fajna jest taka definicja moralności. Czyli jeżeli ja osobiście uważam, że postępuję moralnie, to znaczy, że jestem moralna?

To jak w takim wypadku ustalić kto postępuje niemoralnie?! Chyba nie ma takiej możliwości, bo każdy powie: W MOIM ODCZUCIU JA POSTĘPUJĘ MORALNIE
Ja nie podałam takiej "definicji moralności", jak Ty to napisałaś, że "jeżeli JA osobiście uważam, że postępuję moralnie, to znaczy, że jestem moralna". To nie moje myśli i nie moje słowa, tak gwoli wyjaśnienia.
Przecież my ludzie, żyjemy i staramy się żyć dobrze według zasad uznawanych w społeczeństwie, czy według zasad Bożych ( jeżeli Ktoś jest wierzący). No jak to tak, na samopas sobie hulać  :o przecież obowiązują nas jako ludzi pewne właściwe zachowania, a gdy ich brak to tworzy się chaos, patologia, mordy i inne.

Relatywizm moralny a  absolutyzm moralny.
http://www.gotquestions.org/Polski/relatywizm-moralny.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Relatywizm_moralny
Cytat z 1 - go linku:
 "Podstawą tolerowania ludzi (nawet jeśli się z kimś nie zgadzamy) jest ponadczasowa (absolutna) zasada moralna, która mówi że powinniśmy zawsze traktować drugą osobę uczciwie- ale znowu jest absolutyzm, a nie relatywizm! Rzeczywiście, bez jakichkolwiek zasad moralnych nie może istnieć dobro.

Fakt jest taki, że wszyscy ludzie rodzą się ze świadomością i wiedzą instynktownie, że popełnili coś złego, czy źle postąpili względem drugiej osoby. Postępujemy tak, jakbyśmy oczekiwali że inni to zauważą. Nawet będąc dziećmi widzimy różnicę między „sprawiedliwością” a „niesprawiedliwością.” Musielibyśmy przyjąć fałszywą filozofię, aby przekonać siebie samych, że jesteśmy w błędzie i że relatywizm moralny jest prawdziwy."

Odwieczne dobro i zło.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 13 Czerwiec, 2016, 16:16
Nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to że cały czas coś kręcisz i nie ujawniasz swoich prawdziwych intencji. Zostałeś kilka razy zapytany o konkretne rzeczy i te pytania zupełnie olałeś. Na dodatek z góry oceniłeś nas i nasze poglądy jako "niemoralne", bo nie pasują do Twojego światopoglądu.

Wybaczcie za to ze poddam ocenie subiektywnej...
Albo autor tematu jest typem czlowieka z "chlopaki do wziecia", albo zwyczajnie karmi sie odpowiedziami.

Świadek od 4ech lat nie wie co mu grozi? Gdyby nie przespal sie z nia to by faktycznie bylaby dyskusja.

Malutki- prosta sprawa. Idziesz do starszych i masz wybor - albo zrywasz z dziewczyna i zalujesz tego, albo jestes wykluczony.

M - napisal sporo - co Ty masz w sercu? nie chcesz byc wykluczonym czy chcesz byc wierny tym zasadom? Jesli jestes swiadkiem, wierzysz w to, chcesz sie podobac Bogu w rozumieniu organizacji to odpowiedz juz znasz. Udzielajac sie na tym forum dochodzi Ci jeszcze jeden zarzut na komitecie.

Odpowiedz czego Ty oczekujesz? Wierzysz w to jako ŚJ czy poporstu nie chcesz byc wykluczony?
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 16 Czerwiec, 2016, 19:42
Stało się. Wczoraj rozmawiałem ze starszymi zboru o mnie. Dzisiaj zaprosili mnie na komitet. Zarzut rozpusta.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Korba [Bobo] w 16 Czerwiec, 2016, 19:48
Stało się. Wczoraj rozmawiałem ze starszymi zboru o mnie. Dzisiaj zaprosili mnie na komitet. Zarzut rozpusta.
Co mogę doradzić? Jeśli chcesz dalej być świadkiem Jehowy uderz w skruchę. Szczerą skruchę.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 17 Czerwiec, 2016, 20:41
I po wszystkim. Nie jestem wykluczony :-(
Trochę się narobiło i to nie z powodu komitetu.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 17 Czerwiec, 2016, 20:50
I po wszystkim. Nie jestem wykluczony :-(
Trochę się narobiło i to nie z powodu komitetu.

Opowiadaj.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Malutki [Bobo] w 17 Czerwiec, 2016, 21:05
Co tu gadać, jak zostałem poinformowany o komitecie, to powiedziałem o tym dziewczynie. Ta oczy w słup zrobiła, że chcę się spowiadać z ich życia. Wyjaśniałem jej, że muszę się przyznać i żałować tego. Ona jeszcze większe oczy zrobiła, nawet zapytała: to nie było ci przyjemnie ze mną? Bo jeśli było, to jaki żal i za co?
Kurde! Ona tego nie rozumie. Pokłóciliśmy się. W efekcie powiedziała: spadaj!
Łaziłem potem za nią jak głupi. W końcu odpuściłem i chyba to pomogło mi na komitecie. Pytali czy dalej ze sobą chodzimy. Uczciwie powiedziałem, że już nie. Pokiwali głową, popytali jeszcze o jakieś sprawy i puścili wolno.
Ufff. Bez ściemy, nie życzę nikomu takiego spotkania, nie to, że bracia byli niemili czy jacyś wrogo nastawieni. Widzialem jak chcieli mi pomóc. Teraz muszę się podreperować duchowo.
To tak w skrócie.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 17 Czerwiec, 2016, 21:20
Teraz muszę się podreperować duchowo.

Jeśli chcesz funkcjonować w organizacji z czystym sumieniem, musisz się teraz przyznać starszym, że odwiedzasz odstępcze fora. Znowu będziesz miał możliwość przekonania się o tym jak bardzo starsi pragną Ci szczerze pomóc.  ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 17 Czerwiec, 2016, 21:22
Co tu gadać, jak zostałem poinformowany o komitecie, to powiedziałem o tym dziewczynie. Ta oczy w słup zrobiła, że chcę się spowiadać z ich życia. Wyjaśniałem jej, że muszę się przyznać i żałować tego. Ona jeszcze większe oczy zrobiła, nawet zapytała: to nie było ci przyjemnie ze mną? Bo jeśli było, to jaki żal i za co?
Kurde! Ona tego nie rozumie. Pokłóciliśmy się. W efekcie powiedziała: spadaj!
Łaziłem potem za nią jak głupi. W końcu odpuściłem i chyba to pomogło mi na komitecie. Pytali czy dalej ze sobą chodzimy. Uczciwie powiedziałem, że już nie. Pokiwali głową, popytali jeszcze o jakieś sprawy i puścili wolno.
Ufff. Bez ściemy, nie życzę nikomu takiego spotkania, nie to, że bracia byli niemili czy jacyś wrogo nastawieni. Widzialem jak chcieli mi pomóc. Teraz muszę się podreperować duchowo.
To tak w skrócie.
To teraz jeszcze się przyznaj że na odstępczym forum piszesz. I wtedy będziesz klarowny dla WTS-u. Ale chyba tego Ci nie wybaczą. ;)
Ps. Ale ślepy jestem. Nie zauważyłem postu Gerontasa :o
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: matus w 17 Czerwiec, 2016, 21:33
Dobrze zrobiła.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 17 Czerwiec, 2016, 21:50
To teraz jeszcze się przyznaj że na odstępczym forum piszesz. I wtedy będziesz klarowny dla WTS-u. Ale chyba tego Ci nie wybaczą. ;)

Dobrze zrobiła.

To chciałam napisać, uprzedziliście mnie.

Malutki, z kobiecego punktu widzenia, mężczyzną jesteś przez przypadek.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 17 Czerwiec, 2016, 22:03
Co tu gadać, jak zostałem poinformowany o komitecie, to powiedziałem o tym dziewczynie. Ta oczy w słup zrobiła, że chcę się spowiadać z ich życia. Wyjaśniałem jej, że muszę się przyznać i żałować tego. Ona jeszcze większe oczy zrobiła, nawet zapytała: to nie było ci przyjemnie ze mną? Bo jeśli było, to jaki żal i za co?
Kurde! Ona tego nie rozumie. Pokłóciliśmy się. W efekcie powiedziała: spadaj!
Łaziłem potem za nią jak głupi. W końcu odpuściłem i chyba to pomogło mi na komitecie. Pytali czy dalej ze sobą chodzimy. Uczciwie powiedziałem, że już nie. Pokiwali głową, popytali jeszcze o jakieś sprawy i puścili wolno.
Ufff. Bez ściemy, nie życzę nikomu takiego spotkania, nie to, że bracia byli niemili czy jacyś wrogo nastawieni. Widzialem jak chcieli mi pomóc. Teraz muszę się podreperować duchowo.
To tak w skrócie.




Podreperować duchowo to trzeba samodzielnie do Biblii zaglądać i pogadać z " Szefem". Przeczytaj "Kryzys sumienia" R.Franza.   Poznaj  organizację póki cię nie poszarpała,bo potem może być ci ciężko się otrząsnąć. Powodzenia.
Tytuł: Odp: Malutki wita!
Wiadomość wysłana przez: M w 17 Czerwiec, 2016, 22:22
"Malutki" został zbanowany, ponieważ nie jest tym za kim się podaje. Tak naprawdę to "Bobo" (http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=395992&highlight=#395992), fanatyczny Świadek Jehowy i obrońca ich doktryny z innego forum o Biblii. Założył u nas na forum aż 4 profile (Kaśka (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=profile;u=442), Martinez (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=profile;u=445), Malutki (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=profile;u=439), Korba (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=profile;u=437); być może jest ich więcej, te 4 akurat znalazłem). Wszystkie 4 zostały zbanowane. Nie wiem po co tu przyszedł, ale zgaduję że po to, by prowokować i skłócać ze sobą ludzi. Na tamtym forum Bobo prowadzi "dyskusje" m.in. z byłymi Świadkami Jehowy, przy czym nie powstrzymuje się od kłamstw, oszczerstw i obrzucania błotem swoich rozmówców. Poczytajcie sobie historię jego postów, a zobaczycie z jakim człowiekiem mamy do czynienia.

Macie przykład z pierwszej ręki, że Świadkowie Jehowy potrafią kłamać w żywe oczy, zmyślać historie na poczekaniu i manipulować ludźmi by osiągać swój cel. Bobo, przynosisz wstyd normalnym, uczciwym Świadkom Jehowy. Brzydzę się Tobą.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 17 Czerwiec, 2016, 22:26
na profilu "Korba" jakby poważniejszy był :)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Baran w 17 Czerwiec, 2016, 22:45
Brawo M  :)
Ciekawi mnie jak  taki trol z czterobiegunowością może spojrzeć w lustro.Organizacja S.J przyciąga takie osoby z zaburzeniami na co są nawet badania naukowe. Wiem to na podstawie zborów w których byłem.

Może forum powinno się czuć zaszczycone, kto wie czy trolowaniem tego forum nie zajmuje się sama góra. :) :) ;) ;)
Na wszelki wypadek pozdrawiamy braci w Nadarzynie i w Brooklynie, w Warwick też. ;D
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Czerwiec, 2016, 22:49
Ja Bobo znam od dawna. On nie wierzy już dawno organizacji tylko w zaparte idzie by podtrzymywać na duchu na forach wątpiących ŚJ. :)
To ŚJ z rodziny pokoleniowej. Zna wszystkie przekręty i fałszywe proroctwa organizacji, ale co mu zostało? Tylko tkwić w organizacji. ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Baran w 17 Czerwiec, 2016, 23:02
Ja Bobo znam od dawna. On nie wierzy już dawno organizacji tylko w zaparte idzie by podtrzymywać na duchu na forach wątpiących ŚJ. :)
To ŚJ z rodziny pokoleniowej. Zna wszystkie przekręty i fałszywe proroctwa organizacji, ale co mu zostało? Tylko tkwić w organizacji. ;)

Oj, to szkoda człowieka....biedny i skrzywdzony, ale nie powinien się bawić kosztem innych.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 17 Czerwiec, 2016, 23:05
Ja Bobo znam od dawna. On nie wierzy już dawno organizacji tylko w zaparte idzie by podtrzymywać na duchu na forach wątpiących ŚJ. :)
To ŚJ z rodziny pokoleniowej. Zna wszystkie przekręty i fałszywe proroctwa organizacji, ale co mu zostało? Tylko tkwić w organizacji. ;)

Tonący brzytwy sie chwyta. A bobo probuje sie jeszcze przy tym ogolic.



Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Czerwiec, 2016, 23:26
Tonący brzytwy sie chwyta. A bobo probuje sie jeszcze przy tym ogolic.
A te słowa w jego stopce na forum biblia webd to o mnie (ja tam jestem jako Obserwator ale ostatnio jestem tam nieczynny tylko w swej stopce dałem reklamę naszego forum)

"Dla Obserwatora mam tylko jedną odpowiedź: POMIDOR! "

Ignorował mnie wskazując innym ŚJ co mają robić.
On tam gra takiego starszego zboru, nestora.

Moja stała stopka tam to:

Cytuj
Udzielam się na forum byłych Świadków Jehowy jako Roszada:

http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php

Tu się pożegnałem dziś.

http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=393738#393738
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Czerwiec, 2016, 23:33
Dobre sobie:

"Malutki Bobo"

"Kaśka Marinez" a po polsku "Kaśka Korba". ;D
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 17 Czerwiec, 2016, 23:36
To chłop czy baba? :) W jakim wieku jest ten bobo - pokoleniowy swiadek?
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 17 Czerwiec, 2016, 23:51
To chłop czy baba? :) W jakim wieku jest ten bobo - pokoleniowy swiadek?
Intelektualnie... max. przedszkole.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 18 Czerwiec, 2016, 00:02
Teraz już kojarzę kolesia. Wszedłem kiedys na to forum o którym wspomniano powyżej.

Włodek go tam wziął na warsztat.

Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 00:09
To chłop czy baba? :) W jakim wieku jest ten bobo - pokoleniowy swiadek?
Ja myślę, że 40 lat już ma.
On na forum prywatnym ŚJ był adminem ale nie wiem czy ono jeszcze istnieje.
A jakże Bobo jest tam:

http://biblia.laa.pl/index.php
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 18 Czerwiec, 2016, 00:19
To dość płodny troll jak widać...
Co za żenada.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 18 Czerwiec, 2016, 00:39
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło  ;D
Przynajmniej żeśmy sobie podyskutowali na temat moralności i grzechu.

Pytania zadawane przez "Malutkiego" były bardzo naiwne i można było podejrzewać, że to troll. Ale z drugiej strony nie można wpaść w drugą skrajność i podejrzewać teraz każdego, że jest trollem.

Ale ta historia pokazała nam dodatkowo, że zaburzenia psychiczne mogą dotyczyć każdego. Przy czym zamiast wchodzić na fora i dawać upust swojemu szaleństwu (bo jak inaczej nazwać podszywanie się pod wymyślone postacie i zakładanie kilku kont naraz?!), to lepiej iść do lekarza (podobno do psychiatrów nie ma długich kolejek).
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: gangas w 18 Czerwiec, 2016, 01:19
 A to ci dopiero. Malutkiego ogólnie spuściłem ale korba?? Wydawał się wiarygodny. I jak tu traktować poważne problemy takich kmiotków?? ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 18 Czerwiec, 2016, 08:10
Jest jeszcze na innym forum,gdzie udaje Roberta.Bobo,to taki z ciebie farbowany lis?
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 18 Czerwiec, 2016, 08:12
Powiem wam, że dałem się nabrać. Nie na profilu Malutki, ale na pozostałych trzech...
Cytuj
"Widzicie bracia, odstępcy są wszędzie, trzeba być bardzo uważnym gdy z kimś się kontaktujemy przez internet, bo nie wiadomo, czy po drugiej stronie jest SJ, odstępca, bobo czy koń".
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 08:20
Przy czym zamiast wchodzić na fora i dawać upust swojemu szaleństwu (bo jak inaczej nazwać podszywanie się pod wymyślone postacie i zakładanie kilku kont naraz?!), to lepiej iść do lekarza (podobno do psychiatrów nie ma długich kolejek).
Najlepiej pójść w teren, to najlepsze lekarstwo organizacji, a nie się po odstępczych forach uganiać. ;D
Taki z niego prawowierny ŚJ? ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 18 Czerwiec, 2016, 09:31
Wszystkie jego przywitania były podejrzane. Najbardziej "Malutkiego". Widocznie człowiek cierpi na rozdwojenie jaźni. Chciałby być jednym z nas, a z drugiej strony walczy z tą "przemożną chęcią". Prawdopodobnie w zborze nikt nie chce z nim już gadać, bo jest specjalistą w każdej dziedzinie, więc postanowił znaleźć sobie "nowy teren". Taki sobie "Bonobo";) (tak mi się skojarzył nick "Bobo").
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 11:06
Mam prośbę czy ktoś mi pomoze.
Mam 24 lata i jestem 4 lata po chrzcie jako Świadek Jehowy i niby wszytsko OK :)
Aż do czasu, gdy spotkałem dziewczynę. Ona nie jest Świadkiem. Czy za to można być wykluczonym?
W zborze na razie nikt o tym nie wie więc rozmow nie było. Pewnie się to niedlugo wyda. Co można zrobić, gdy to nastąpi?
Miał ktoś coś takiego?
pozdrawiam!
Teraz jak patrze na jego pierwszy post to widzę, że nawet nie potrafi udawać ŚJ.
Pisał takie głupoty. Ale cóż myślałem, że tacy ograniczeni ŚJ też istnieją. :-\
On niby 4 lata po chrzcie i zadaje takie głupawe pytania.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 18 Czerwiec, 2016, 12:07
Teraz jak patrze na jego pierwszy post to widzę, że nawet nie potrafi udawać ŚJ.
Pisał takie głupoty. Ale cóż myślałem, że tacy ograniczeni ŚJ też istnieją. :-\
On niby 4 lata po chrzcie i zadaje takie głupawe pytania.

Zgadzam się.

Specjalnie dla tego wygrzebałam książkę "zorganizowani do spełniania woli", nie odpowiedział jak po odpowiedzeniu na pytania na głosiciela i do chrztu, może mieć takie wątpliwości, nawet nie odpowiedział.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: alojzy pompka w 18 Czerwiec, 2016, 13:28
Tak sobie myślę, że Bobo musi mieć coś z deklem.
I za dużo wolnego czasu.
Chciał być sprytny, pociągnąć za język forumowiczów,
może nawet kogoś wyśledzić a potem starszym sprzedać,  a tu lipa!

Goooopi jak but :D :D :D :D
Goodbye trollu  :P ;D

Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 14:27
Bobo nic starszym nie mógłby sprzedać, bo boi się swego cienia.
On nikomu, nawet żadnemu ŚJ, nie podał na forach swych danych.
On jest i jakoby go nie było. ;)
Gra w w dwóch drużynach. Niby ŚJ ortodoks, a równocześnie nie może żyć bez forów i to takich na których całkiem sporo odstępców.
On chce pokazać czy może raczej udowodnić organizacji, że mu kontakt z odstępcami nie szkodzi, a nawet go uszlachetnia. :)
Że tak wiele dobrego dla organizacji-matki robi. ;D
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 18 Czerwiec, 2016, 20:00
  Moim zdaniem, fanatyzm i chore zasady niejeden umysł tak zszargały. :D
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Cielec Kierowniczy w 18 Czerwiec, 2016, 20:19
Z moich wieloletnich obserwacji wynika, że organizacja przyciąga dużą liczbę osób z różnymi zaburzeniami psychicznymi.
Przyczyny dla których różnej maści freaki lgną do WTS-u są różne.
Wydaje mi się jednak, że gdyby przeprowadzić rzetelne badania mogłoby się okazać iż w tak niewielkiej społeczności jak świadkowie występuje więcej trudnych przypadków niż przewiduje norma.
Stąd póżniej takie historie jak z Malutkim.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 18 Czerwiec, 2016, 21:10
Z moich wieloletnich obserwacji wynika, że organizacja przyciąga dużą liczbę osób z różnymi zaburzeniami psychicznymi.
Przyczyny dla których różnej maści freaki lgną do WTS-u są różne.
Wydaje mi się jednak, że gdyby przeprowadzić rzetelne badania mogłoby się okazać iż w tak niewielkiej społeczności jak świadkowie występuje więcej trudnych przypadków niż przewiduje norma.
Stąd póżniej takie historie jak z Malutkim.

W wielu przypadkach masz rację, jednak wiele z tych zaburzeń tworzy.
Ciągła presja jaka wywierają, zaniżenie poczucia własnej wartości, powodują że psychika zaczyna szwankować, robią się różne problemy. W moim zborze było ok 100 głosicieli, z czego ok 10 zmagało się z depresją.
Często jest tak że świadkowie rozpoczynają studium z osobami po przejściach, dają nadzieję na lepszą nadzieję przyszłość, pomagają przetrwać żałobę, a później okazuje się że jest inaczej.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: alojzy pompka w 18 Czerwiec, 2016, 22:20
Bobo nic starszym nie mógłby sprzedać, bo boi się swego cienia.
On nikomu, nawet żadnemu ŚJ, nie podał na forach swych danych.
On jest i jakoby go nie było. ;)
Gra w w dwóch drużynach. Niby ŚJ ortodoks, a równocześnie nie może żyć bez forów i to takich na których całkiem sporo odstępców.
On chce pokazać czy może raczej udowodnić organizacji, że mu kontakt z odstępcami nie szkodzi, a nawet go uszlachetnia. :)
Że tak wiele dobrego dla organizacji-matki robi. ;D

Taki z niego chojrak :o
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 22:33
W wielu przypadkach masz rację, jednak wiele z tych zaburzeń tworzy.
Ciągła presja jaka wywierają, zaniżenie poczucia własnej wartości, powodują że psychika zaczyna szwankować, robią się różne problemy. W moim zborze było ok 100 głosicieli, z czego ok 10 zmagało się z depresją.
Często jest tak że świadkowie rozpoczynają studium z osobami po przejściach, dają nadzieję na lepszą nadzieję przyszłość, pomagają przetrwać żałobę, a później okazuje się że jest inaczej.
Jak byłem kiedyś raz czy drugi na otwartym reklamowanym wykładzie u adwentystów, to na kilkanaście osób kilku to byli jacyś 'zagrzańcy', co mamrotali sobie coś pod nosem. To było zimą, więc może chcieli się ogrzać na wykładzie.
Tacy chorzy ludzie.
Może to taka praktyka, że do każdego z wyznań trafiają jacyś chorzy na psychice czy nawet bezdomni czy wybitnie samotni. :-\
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Czerwiec, 2016, 22:33
Taki z niego chojrak :o
Oj bojowy chłop wszystkiego się boi. :)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 21 Czerwiec, 2016, 19:47
Kto wie czy trolowaniem tego forum nie zajmuje się sama góra. :) :) ;) ;)

Też tak uważam, z tego co mi wiadomo, na blogu komitetsadowniczy.net też stale są jakieś próby prowokacji. Przypadek???
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Czerwiec, 2016, 22:52
Bobo poczyna sobie coraz lepiej. Przed chwilą wszedł na czat do nas z takim tekstem:

ale jesteście pojebani, co za styl, co za język co za gwiazda, ku....wa!

To Świadkom Jehowy wolno teraz przeklinać w imię walki z odstępstwem? :o
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: matus w 24 Czerwiec, 2016, 22:56
Przecież wykropkował ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Czerwiec, 2016, 23:18
Przecież wykropkował ;)

"pojebani" nie wykropkował ;)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Czerwiec, 2016, 23:23
Bobo poczyna sobie coraz lepiej. Przed chwilą wszedł na czat do nas z takim tekstem:

ale jesteście pojebani, co za styl, co za język co za gwiazda, ku....wa!

To Świadkom Jehowy wolno teraz przeklinać w imię walki z odstępstwem? :o
To się ktoś pod Bobo podszywa. :-\
Ja go nie poznaję. :(
A może już zaczyna rzucać prawdę i to są jego ostatnie odruchy Pawłowa. :)
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Czerwiec, 2016, 23:35
To się ktoś pod Bobo podszywa. :-\
Ja go nie poznaję. :(
A może już zaczyna rzucać prawdę i to są jego ostatnie odruchy Pawłowa. :)

Nie podszywa, sprawdzone, to ta sama osoba co wcześniej, a tą osobą był Bobo.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 24 Czerwiec, 2016, 23:40
Zawsze jak widzę co wyprawiają śJ i jak łamią własne nakazy to mam ochotę inwigilować ich po IP i wysyłać anonimowo screeny z ich działaniami do Nadarzyna.
Ale wiem, że to raczej tylko moje fantazje :)
Zresztą... widywałam już i takie dyskusje netowe, co do których miałam podejrzenia, że sam Nadarzyn deleguje do brania w nich udziału.
Tytuł: Odp: Malutki wita! - Prowokacja Bobo
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 25 Czerwiec, 2016, 08:01
Oj tam, "po^$$#ani" to przecież prawda.
A SJ są święci, więc taki przejaw nieświętości po prostu nie może ich skalać!
;)