To,że istnieje w wielu miejscach obojętność" wiary,na wiarę itp jest pewne.
Niektórzy przewidują nawet :
"Koniec wiary",jak brzmi tytuł książki,która została napisana przez Sama Harisa.
W wielu miejscach naszej planety ubywa wierzących,i pewnie książki typu "Bóg urojony" R.Dawkinsa przyczyniają się do tej liczby.
Wiemy jednak,że w niektórych miejscach jest inaczej,czego dowodzi książka "Powrót Boga.Jak globalne ożywienie wiary zmienia świat" napisanej przez Johna Micklethawaita,oraz Adriana Wolldridge.
Doświadczamy niestety tego i my.
A telewizja nie zastępuje nigdzie "chodzenia po domach" i osobistego kontaktu z ludźmi.
Ewentualnie i im ukazujemy to,czy tamto z naszej telewizji.