Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?  (Przeczytany 303612 razy)

Offline Roszada

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #630 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 18:47 »
Akurat ten fragment, który zacytowałeś Roszada odnosił się do tomka_s, który dopiero dzisiaj się dowiedział o zajączku wielkanocnym. Ale lepiej później niż wcale :)

Faktycznie mówimy różnymi językami :D
Ja też się od ciebie dowiedziałem, że mnie zajączek obowiązuje.

Podaj mi z Katechizmu Kościoła Katolickiego (który mnie obowiązuje) info o:

kurczaczku
zajączku
jajeczku

To się dokształcę i będę wiedział tyle co Ty. :-\
Sam nie znalazłem
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień, 2016, 18:57 wysłana przez Roszada »


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #631 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:27 »
Katechizm dla katolików jest podstawowym zbiorem zasad. Coś w rodzaju konstytucji.
Trudno zatem, by w nim uregulowane były szczegółowo wszystkie zasady KK  :-\
Podobnie jak w systemie prawa świeckiego jest mnóstwo różnych rangą aktów prawnych, tak samo jest przecież z zaleceniami czy listami pasterskimi w poszczególnych państwach, diecezjach, parafiach. Watykan wyznacza oficjalną linię, a miejscowi biskupi wdrażają mniej lub bardziej dosłownie  :)
Do tego dochodzi to, co w prawie świeckim nazywamy normą generalną bądź zasadą powszechną. One nie są bezpośrednio zdefiniowane w aktach prawnych, a mimo to obowiązują (np. prawo do oddychania powietrzem danego kraju  ;D).
Podobnie jest z tradycją w KK. Jest ona częściowo usystematyzowana, ale w dużej części opiera się na lokalnych uwarunkowaniach.
Twój argument Roszado, "pokaż mi w katechizmie" jest analogiczny do tego: "pokaż mi w konstytucji". Nie ma tam? Znaczy nie istnieje, a co za tym idzie - nie obowiązuje  :-\
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #632 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:31 »
Katechizm dla katolików jest podstawowym zbiorem zasad. Coś w rodzaju konstytucji.
...
Twój argument Roszado, "pokaż mi w katechizmie" jest analogiczny do tego: "pokaż mi w konstytucji". Nie ma tam? Znaczy nie istnieje, a co za tym idzie - nie obowiązuje  :-\
No i znowuż księdza paciorka uczysz.
Czyli lepiej wiesz co mnie jako katolika obowiązuje.
Pewnie dobry z ciebie byłby inkwizytor.
Z takich jak ty pewnie się ono wywodzili. ;D


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #633 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:39 »
Przypominam, że kilkadziesiąt lat byłem katolikiem. I to nawet bardzo zaangażowanym w życie kościoła.
A zgodnie z nauczaniem kościoła nawet nie jestem apostatą.
Dlaczego więc odmawiasz mi prawa znajomości zasad kościoła?
Czyżby wśród katolików zaczął obowiązywać w międzyczasie podział na oświeconych i tłumoków??
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #634 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:42 »
Przypominam, że kilkadziesiąt lat byłem katolikiem. I to nawet bardzo zaangażowanym w życie kościoła.
A zgodnie z nauczaniem kościoła nawet nie jestem apostatą.
Dlaczego więc odmawiasz mi prawa znajomości zasad kościoła?
Czyżby wśród katolików zaczął obowiązywać w międzyczasie podział na oświeconych i tłumoków??
Ale mnie pouczasz nie znając za wiele.
To że byłeś kilkanaście lat a teraz nie wiesz co jest nakazane, co zakazane, co dopuszczane, co tolerowane to źle świadczy o Tobie.
Sam sobie złe świadectwo wystawiasz. :(


Offline PoProstuJa

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #635 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:45 »
Moim zdaniem niejako naturalne jest "obudowywanie" jakiegoś święta miejscowymi zwyczajami. W ciągu wieków te zwyczaje także się zmieniały.

A licytacja w której religii jest mniej takich naleciałości nigdy nie przyniesie rozstrzygnięcia  >:(
Każda z tych religii, chociaż początkowo oparta wyłącznie o Słowo Boże, z czasem obrasta w tradycję.
Czy są to tak pogardliwie określane na forum "wędrujące talerzyki" u ŚJ, czy święcenie/błogosławienie motocykli, remiz strażackich czy restauracji  przez kapłanów KK :-\
I tak naprawdę każda emocjonalna dyskusja na forum pomiędzy ŚJ (byłymi czy obecnymi) a katolikami sprowadza się do wojenki o szczegóły z tejże tradycji  :-\
Czy naprawdę warto?
Życzę wszystkim więcej dystansu no i oczywiście udanego weekendu  ;D

Moim zdaniem nie warto :) Bo w pewnym momencie dochodzi się do takiego punktu, w którym logiczne argumenty są wypierane przez gierki słowne. Jak ktoś się zaprze, to żadne argumenty do niego nie dojdą. Ale to normalne zjawisko - nikt z nas nie lubi przyznać, że może się w czymś mylić. A zwłaszcza, gdy chodzi o światopogląd i religię. Ale moim zdaniem bardziej ceni się takiego człowieka, który potrafi przyznać się do błędu, niż takiego, który uparcie trwa przy swoim, nawet gdy logiczne argumenty mu się kończą.

Dlatego ja nigdy nie prowadziłam sporów z katolikami. Szkoda mi było na to czasu i energii. Wolałam się skupiać na łączących nas naukach biblijnych niż na różnicach. Choć gdy ktoś się mnie zapytał dlaczego nie obchodzę świąt, to mu mówiłam, że dlatego iż popularne tradycje z nimi związane nie mają uzasadnienia w Biblii, ale w ludzkiej tradycji.

Dopiero na tym forum zaczęłam uczestniczyć w takiej dyspucie. Głównie dlatego, że ja obecnie przeżywam kryzys związany ze swoim światopoglądem kształtowanym m.in. przez WTS, a co rusz natykam się na pogardliwe wypowiedzi sugerujące, że ludzie będący w organizacji ŚJ mają "nierówno pod sufitem", skoro wierzą w "światła" podawane przez CK.
Ale jak widać przypadłość wiary w słowa autorytetów ("ojców" danej religii) dotyczy nie tylko Świadków, ale ogromnej większości ludzi będących w róznych religiach.

Smutne jest to, ze spełniają się w całej rozciągłości słowa Jezusa, który mówił, że on nie przyniósł pokoju, ale miecz i że z powodu religii będą spory nawet w rodzinach. Niby wszyscy chrześcijanie wierzą w Jezusa, ale zamiast na miłości skupiają się na wytykaniu sobie błędów nawzajem.

 



Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #636 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:45 »
Ale mnie pouczasz nie znając za wiele.
To że byłeś kilkanaście lat a teraz nie wiesz co jest nakazane, co zakazane, co dopuszczane, co tolerowane to źle świadczy o Tobie.
Sam sobie złe świadectwo wystawiasz. :(

Nie każdy jest ekspertem od spraw doktrynalnych  :-\
Oceniasz mnie swoją miarą - wykładowcy w seminarium i wieloletniego badacza.
To nie fair  >:(
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #637 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:47 »
Smutne jest to, ze spełniają się w całej rozciągłości słowa Jezusa, który mówił, że on nie przyniósł pokoju, ale miecz i że z powodu religii będą spory nawet w rodzinach. Niby wszyscy chrześcijanie wierzą w Jezusa, ale zamiast na miłości skupiają się na wytykaniu sobie błędów nawzajem.

Smutne to jest co napisałaś  :-\
Ale niestety prawdziwe  >:(
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #638 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:50 »
Nie każdy jest ekspertem od spraw doktrynalnych  :-\
Oceniasz mnie swoją miarą - wykładowcy w seminarium i wieloletniego badacza.
To nie fair  >:(
Nie wykładowcy a prelegenta.
To różnica.
A zwyczaje nie za wiele mają z doktryną wspólnego. czasem coś pośrednio.
To raczej opakowanie czy może przybranie kwiatka a nie sam kwiatek.


Offline Roszada

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #639 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 19:51 »
Cytuj
Niby wszyscy chrześcijanie wierzą w Jezusa, ale zamiast na miłości skupiają się na wytykaniu sobie błędów nawzajem.
Rozumiem, że ty nie wytykasz. :)


Offline PoProstuJa

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #640 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 21:12 »
No i znowuż księdza paciorka uczysz.
Czyli lepiej wiesz co mnie jako katolika obowiązuje.
Pewnie dobry z ciebie byłby inkwizytor.
Z takich jak ty pewnie się ono wywodzili. ;D

Ale mnie pouczasz nie znając za wiele.
To że byłeś kilkanaście lat a teraz nie wiesz co jest nakazane, co zakazane, co dopuszczane, co tolerowane to źle świadczy o Tobie.
Sam sobie złe świadectwo wystawiasz. :(

Nie wykładowcy a prelegenta.
To różnica.
A zwyczaje nie za wiele mają z doktryną wspólnego. czasem coś pośrednio.
To raczej opakowanie czy może przybranie kwiatka a nie sam kwiatek.

Roszada czytając Twoje wypowiedzi odnoszę wrażenie, że przedstawiasz siebie jako ważny autorytet w kwestii znajomości religii katolickiej. Tadeuszowi, który był kilkadziesiąt lat katolikiem sugerujesz, że nie zna on swojej religii.

Czy możesz zatem napisać wprost jaki posiadasz tytuł naukowy lub jaki ukończony kierunek studiów, że piszesz z pozycji autorytetu religijnego? Po tonie Twoich wypowiedzi obstawiam co najmniej doktora teologii.
Zadałam Ci już kiedyś podobne pytanie, ale odpowiedziałeś wtedy wymijająco, że tytułowali Ciebie "księże profesorze" czy jakoś tak. Mnie też tytułowali, a jakoś profesorem nigdy ani nie byłam ani się nie czułam. :)
Będę wdzięczna za odpowiedź :)


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #641 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 21:23 »
Mi to przeszkadzało i dlatego nie obchodzę tych świąt.

Nie obchodzisz świąt, bo zapodałaś sobie stuff w postaci nauki ciała kierowniczego z Brooklinu. Po tym narkotyku widzisz wszędzie boginie i pogańskie zwyczaje u katolików.

Zejściówka będzie trudna ;)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #642 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 21:34 »
Nie obchodzisz świąt, bo zapodałaś sobie stuff w postaci nauki ciała kierowniczego z Brooklinu. Po tym narkotyku widzisz wszędzie boginie i pogańskie zwyczaje u katolików.

Zejściówka będzie trudna ;)

Podobny stuff zapodają goście z Watykanu zdaniem ŚJ  ;D

Ale w dalszym ciągu nie używasz argumentów merytorycznych  :-\
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Dietrich

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #643 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 21:35 »
Nie obchodzisz świąt, bo zapodałaś sobie stuff w postaci nauki ciała kierowniczego z Brooklinu. Po tym narkotyku widzisz wszędzie boginie i pogańskie zwyczaje u katolików.

Zejściówka będzie trudna ;)


Nie trzeba sobie żadnego stuffu zapodawać, wystarczy wygogloować. To po pierwsze. Po drugie zaś mogę osobiście z własnego doświadczenia i obserwacji powiedzieć, że nawet jako katolik nie cierpiałem świąt, ponieważ były dla mnie pełne sztuczności i udawanej pobożności.  Później wszystko wracało do normy i było jak w pozostałe dni.  Ale to moje spostrzeżenia. Mnie nie przeszkadza kiedy ktoś te święta celebruje i bynajmniej nie określam tego kogoś, że się czegoś najarał.  Nie obrażaj ludzi nie mając o pewnych sprawach pojęcia.
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień, 2016, 22:04 wysłana przez Dietrich »


Offline PoProstuJa

Odp: Odeszliście ze zboru i co proponujecie w zamian?
« Odpowiedź #644 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 21:38 »
Nie obchodzisz świąt, bo zapodałaś sobie stuff w postaci nauki ciała kierowniczego z Brooklinu. Po tym narkotyku widzisz wszędzie boginie i pogańskie zwyczaje u katolików.

Zejściówka będzie trudna ;)

Widzisz tomek_s to ciekawe, że nie tylko ja widzę te pogańskie boginie, ale także osoby, które nigdy świadkami nie były. Przed chwilą z czystej ciekawości poczytałam sobie skąd się wziął śmigus-dyngus. I znów się okazuje, że korzenie ten zwyczaj ma pogańskie.

Oczywiście wszyscy możemy udawać, że podczas Wielkanocy czci się tylko i wyłącznie Jezusa i w zadumie rozmyśla o jego śmierci za grzeszników. A w praktyce jest to święcenie jajek, kiełbasy, chrzanu i bab wielkanocnych (sama z koszyczkiem do kościoła na święcenie chodziłam), a później spożycie tej święconki podczas niedzielnego śniadania.
Zapewne jednak dowiem się tu zaraz, że jako niegdysiejsza katoliczka niewłaściwie obchodziłam te święta i że nie mam o nich żadnej wiedzy. Z pokorą przyznaję, że jako taką wiedzę na temat tych świąt zaczęłam zdobywać dopiero gdy studiowałam ze Świadkami, i że znawcą w tym temacie nie jestem. Zwłaszcza, że nie miałam takiej potrzeby żeby poznawać wszystkie zwyczaje świąteczne, skoro przestałam te święta obchodzić.