Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zapytania o "nowe światła"  (Przeczytany 135333 razy)

Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #495 dnia: 13 Maj, 2017, 16:09 »
Jesteś zwyczajnie nieuprzejmy,i jak zwykle swoje wywody ograniczasz do epitetów,myśląc,że siła argumentów leży w wulgaryzmie,czy poniżaniu innych.
Jak zwykle zamiast siły argumentów, używasz argumentu siły.
I ja mogę napisać :
"Jesteś po prostu głupi,wiesz?

Z jednej strony widoczna jest u ciebie arogancja z drugiej brak ogłady,wychowania.
Twoja impertynencja niestety nie wystarczy w dyskusji.
Zresztą mam wrażenie,że nie potrafisz zwyczajnie rozmawiać.Do debaty brakuje ci wiedzy itp.
« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2017, 16:12 wysłana przez robbo1 »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #496 dnia: 13 Maj, 2017, 16:32 »
Robbo, powiesz mi czym różni się karnacja od inkarnacji?


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #497 dnia: 13 Maj, 2017, 17:54 »
Postaram się wyjaśnić użyte przeze mnie określenia.
Idzie o to jak je rozumiem,czy jak rozumiem różnicę między nimi.

I nie wymyśliłem tych stwierdzeń,pewnie zapożyczyłem.

I tak "in",to "wewnątrz czegoś"-karnacja.
Ta ostatnia to np.akt w wyniku ,którego "logos" s t a ł się ciałem". Jana 1:1-3,14.
Można go użyć jako przeciwieństwo "i n  karnacji",oznaczającego jego imitację itp.
Idzie o to,że według mnie "słowo s t a ł o się ciałem".
Nie,że jedna natura została połączona  z drugą,ewentualnie mieszka jedna w drugiej.
Według niektórych jedna "z osób trójcy" pozostając tym samym ,czym była przed wcieleniem ,do swej natury dołączyła naturę ludzką.
Tak to nieziemska natura mieszkała w naturze ludzkiej przez przyjęcie natury człowieka w ramach jedności.
To by miało oznaczać  dzieło połączenia dwóch natur w jednej osobie.

To znaczy,że np.stwórca wszechświata mieszkał w człowieku.

Wierzę ,że słowo stało się ciałem,inaczej "logos" s t a ł się człowiekiem..
Stał to nim był,jako taki był człowiekiem.
Jak czytamy w 1 Tym.2:5-6 jest tylko jeden pośrednik między stwórcą ,a ludźmi:
"...c z ł o w i e k...,który wydał samego siebie na okup za wszystkich"







« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2017, 18:05 wysłana przez robbo1 »


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #498 dnia: 13 Maj, 2017, 18:26 »
Robbo , Ty sie naprawde nad tym zastanawiasz ?!  WOW !
I to tak pomiedzy jednym zebraniem a drugim  i pomiedzy jednym zleceniem na ocieplenie fasady  i innym  zleceniem na pomalowanie plotu ? Kiedy  Ty  czas na to znajdujesz?
 A co z gloszeniem i studium rodzinnym ?
Nie wspomne juz o potrzebach Twojej slubnej , ktore (jako maz) tez musisz zaspokoic !
Pardon za off-top , ale szczeka mi coraz bardziej opada  i dlatego pytam ! ???


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #499 dnia: 13 Maj, 2017, 18:39 »
Staram się sprostać swoim obowiązkom,wyznaniowym,rodzinnym,zawodowym itp.
Wiele z poruszanych tutaj tematów "przerabiałem w przeszłości"i posiadam poświęcone temu opracowania.
Zawodowo "nie maluję płotów",tylko tysiące m2 elewacji,podobnie ocieplam tysiące m2 elewacji rocznie w raz ze swoimi pracownikami.
Nie "zaniedbuję żony" ,chociaż zapewne lepiej byłoby,gdybym rodzinie poświęcał więcej czasu ,wiedzą jednak,że wiele czasu spędzam czytając,ucząc się itp.czemu dałem niedawno wyraz podczas wizyty nadzorcy obwodu w swoim domu,którego nie zdziwiło to,że mam wiele książek,które czytam,czytam,i czytam.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #500 dnia: 13 Maj, 2017, 18:49 »
czemu dałem niedawno wyraz podczas wizyty nadzorcy obwodu w swoim domu,którego nie zdziwiło to,że mam wiele książek,które czytam,czytam,i czytam.
A pochwaliłeś się temu nadzorcy na jakim forum pisujesz? Powiedziałeś że dyskutujesz z osobami wybudzonymi, które odeszły z organizacji bo nie mogły znieść jej negatywnego wpływu na psychikę ludzką? Czy raczej dyplomatycznie przemilczałeś ten rozdział Twojego życia?
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #501 dnia: 13 Maj, 2017, 18:53 »
Nie pytali to nic nie mówił. :)


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3498
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #502 dnia: 13 Maj, 2017, 19:02 »

Zawodowo "nie maluję płotów",tylko tysiące m2 elewacji,podobnie ocieplam tysiące m2 elewacji rocznie w raz ze swoimi pracownikami.

Tego "malowania plotow" to nie bierz na serio .
Ja tez nie "roznosze listow"  tylko   " doreczam przesylki zwykle i polecone i zaspokajam szeroko rozumiane potrzeby spoleczenstwa w zakresie dostepu do informacji o produktach " . Czyli , mowiac po ludzku : roznosze reklamy . ;D
« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2017, 19:05 wysłana przez listonosz »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #503 dnia: 13 Maj, 2017, 19:15 »
Tego "malowania plotow" to nie bierz na serio .
Ja tez nie "roznosze listow"  tylko   " doreczam przesylki zwykle i polecone i zaspokajam szeroko rozumiane potrzeby spoleczenstwa w zakresie dostepu do informacji o produktach " . Czyli , mowiac po ludzku : roznosze reklamy . ;D
No to ja w takim razie, trudnię się przywracaniem sprawności i dbaniem o należyty stan techniczny indywidualnych, czterokołowych środków transportu o napędzie spalinowym, będących w posiadaniu okolicznej ludności.  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline bene

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #504 dnia: 13 Maj, 2017, 19:45 »
Temat jest więcej interesujący ,niż trudny.
I ja niemal każdy temat analizuję na podobnej zasadzie,wtedy,gdy go poddaję analizie.
Wtedy,gdy go czytam ,nie.
Rozumiem więcej niż ci się wydaje.
Nie czytam z pominięciem zrozumienia.
Czytanie bez zrozumienia jest jak jedzenie bez trawienia.
Niepotrzebne,a nawet szkodliwe.
Przeczytaj sobie definicję zrodzenia.
I tak zrodzić to:
 "dać początek komuś,ewentualnie czemuś".
Nie inaczej tylko:
 "dać początek".
Tego się trzymajmy.
W to wierzymy.
W przypadku naszego zbawiciela ,to nasz ojciec w niebie s a m "dał początek swemu synowi", tym samym,przez to go "zrodził"
Potem już wszystko czynili,we dwoje.
W istocie zrodzić to także"stworzyć",a stworzyć  to powołać do życia",ewentualnie "nadać czemuś kształt","spowodować",czy "uczynić".
A jak w twojej analizie wypada mądrość w świetle Prz 8:22. Bóg miał ją zawsze. Czy też nie miał jej zawsze a wtedy należy głosić iż w przypływie głupoty czy też droga przypadku powołał ją do bytu.
Ciekawe jakie rośliny mają zmysły by poznać jaką budowę ma  owad oraz gdzie mają mózg aby mogły przetwarzać dane z poprzednich cyklów swojej egzystencji aby móc dostosować się do jego budowy


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #505 dnia: 13 Maj, 2017, 22:39 »
Ja myślałem, że karnacja to zależna od ilości melaniny barwa skóry :P A inkarnacja to po prostu wcielenie. Widać całe życie się człowiek uczy.


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #506 dnia: 14 Maj, 2017, 15:50 »
Widzę,że już nieco więcej już wiemy o sobie.
Widzę też ,że z tematu z zapytań "o nowe światła" przeszliśmy do "uniżeniu" naszego zbawiciela.i temu,czego ono i nie mogło dotyczyć.
I przy okazji jego "inkarnacji",ewentualnie ,temu bez "in",tylko rzeczywistej przemiany ze słowa..w człowieka.
Nie znajdowaniu się "in" w wewnątrz człowieka,tylko staniu się człowiekiem,i tylko człowiekiem [niemniej doskonałym].

Jeżeli idzie o "mądrość" to z księgi Przyp.8:22 wynika,że nasz niebiański ojciec,jak twierdzi mądrość sama o sobie:
to stwórca :
"stworzył mnie jako początek drogi swojej,jako pierwsze z dziel swoich -od przedawnych czasów".

Jeżeli idzie o stworzenie to przyjmuje się,że to miłość pchnęła go do stwarzania.
Jeżeli tak to posiadał,to ta była w nim od zawsze,jeszcze przed stworzeniem ,uczynieniem "mądrości".
Ta ostatnia:
 "od prawieków zostałam stworzona,od początku,jeszcze zanim ziemia powstała" Przyp.8:23

Zaistniała przed innymi.Mamy tutaj do czynienia z uprzedmiotowieniem,przypisaniem realnego bytu stanom,cechom itp.

Przy czym za tym w istocie stoi osoba w postaci "logosu",słowa,nauki,przez to i występującej w niej "mądrości".

Nie zmienia to tylko tego,że ta "została stworzona",
:"zostałam stworzona".

Tak naprawdę wiele tekstów starotestamentowych,sugeruje jakby opisywane w nich słowo [logos] miały cechy osoby
patrz.Iz.9:7,40:L6-8,55:10-11,czy Ps.107:20,147:15-18

Ponadto księga Przyp.i to rozdz.1-9 ,czy Joba 28:1-28 pozwalają dostrzec pojmowanie mądrości jako osoby.

Nawet w Księdze Mądrości działanie zamiennie raz jest przypisywane mądrości,raz słowu
patrz.16:L12.24;18:14-16




Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #507 dnia: 14 Maj, 2017, 15:59 »
Co Ty gadasz. Masz przykład z łaciny: Marcus in silvam it. Znaczy to: Marek idzie do lasu. Czy to znaczy, że Marek przestał być Markiem i stał się lasem? Co Ty za bzdury piszesz. Jezus stał się w pełni człowiekiem, nie przestawszy być SYnem Bożym, o czym zaświadcza Bóg z nieba podczas Jego chrztu w Jordanie.


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #508 dnia: 14 Maj, 2017, 16:34 »
Tego,że nie zgadzasz się z  tym co napisałem rozumiem.
Twojego przykładu wcale.
Nasz niebiański ojciec widział w naszym zbawicielu syna,tylko syna,czy aż syna.[umiłowanego].
Tak jak ten miał swojego umiłowanego ucznia.
Jana 21:20 "umiłowanym uczniem"
"To jest mój syn umiłowany..."Mat.17:5
Tak,czy nie?

Wierzę,że przedludzki [logos] stał się istotą ludzką,z duchowej został przemieniony w istotę ludzką.
I tak jak woda przemieniona w wino przestała być wodą i stała się winem,tak nasz zbawiciel jako słowo przestał być słowem i "stał się ciałem" ,słowo stało się człowiekiem.
patrz. Jana 2:1-12



Jeżeli nasz zbawiciel pozostałby w pełni tym ,czym był i do tego "stał się ciałem",nie mielibyśmy do czynienia ze "staniem się człowiekiem",tylko zmieszaniem,a on sam byłby mieszańcem,pewnego rodzaju krzyżówką.
Niestety tak by było.

Tak naprawdę nastąpiło przeniesienie "logosa" z poziomu natury duchowej do poziomu natury ludzkiej.
Nastąpiła przemiana,nasz ojciec przemienił słowo w istotę ludzką,w tedy ,gdy wypełnił się czas nasz ojciec z nieba "zesłał swego syna,który urodził się z kobiety" Gal.4:4

Tak naprawdę nie wierzycie,w przemianę natury ,tylko wierzycie,że "logos" zachował swą naturę,pozostał sobą,i dołączył do siebie naturę człowieka,którą przykrył ludzką,czy ludzką przykrył duchową?
Takie mamy konsekwencje w przyjmowaniu reinkarnacji naszego zbawiciela.
Nie z tym,ż e   "słowo s t a ł o się ciałem".


« Ostatnia zmiana: 14 Maj, 2017, 17:30 wysłana przez robbo1 »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #509 dnia: 14 Maj, 2017, 20:35 »
Wiem, że nie rozumiesz przykładu. On obrazuje tylko co znaczy po łacinie "in".