I przekonaliśmy się jaką opinię ma część społeczeństwa na temat ŚJ. Nie pomogły cukrowane sponsorowane artykuły ŚJ o kongresach, o tym jak pomagają edukować ludzi, o pomocy humanitarnej. O tym, że po Covid znowu wyruszyli do ludzi z dobrym pokojowym orędziem. Nie pomaga wizerunek cichych, niemych, spokojnych ŚJ przy stojakach. Nikt za ŚJ w trakcie pandemii Covid nie tęsknił. Nikomu nie brakowało z nimi rozmów. Widzimy za kogo mają Świadków Jehowy, chociaż ci ostatni wysilają się co nie miara, aby pokazać się tylko z jednej najlepszej strony, ukrywając inne mroczne wewnętrzne procedury. Zaginięcie Izy paradoksalnie przysłużyło się nam i ŚJ w Polsce do tego, żeby zobaczyć jak faktycznie inni postrzegają to wyznanie. Mnóstwo negatywnych opinii. Często opartych na prawdzie, często trochę mijających się z nią, ale intencjonalnie pokazujące niechęć do nich. Żadne stojaki, broszurki, sponsorowane artykuły, lukrowane wypowiedzi rzeczników nie są już chyba zmienić nastawienia polskiego społeczeństwa.
Jak się okaże, że teraz Iza obarczy całe to zajście najbliższą rodzinę, to już będzie całkiem pozamiatane. Pojawią się kolejne spekulacje czy była porwana czy nie, czy to było wynikiem załamania nerwowego itp. Poczekajmy.
To forum dużo wniosło w wybudzenie innych ŚJ, którzy mają teraz swoje blogi, napisali książki, byli w TV, mają kanały informacyjne na YT i pomagają innym pokazać co się dzieje wewnątrz organizacji ŚJ. Mrówcza praca tego forum i poprzednich dużo wniosła, ale sprawa Izy nabrała takiego zasięgu, o którym nam się nie śniło. Moim zdaniem w ostatnich latach chyba nic innego nie wywołało tak żywej negatywnej dyskusji o ŚJ. Oczywiście, może tak być, że Iza nie obarczy ŚJ (rodzinę) za zaistniałą sytuację i ŚJ będą mieli kolejny powód do purrysowego zwycięstwa, jak to ludzie błędnie coś zarzucali najbliższej rodzinie i całemu wyznaniu. Smród i niechęć jednak pozostanie. Ludzie nakręcili się negatywnie do nich. No, ale jak Iza jednak obarczy rodzinę, to będzie znowu grubo, chyba, że nie zostanie to podane do publicznej wiadomości. Jeżeli ŚJ myśleli, że już urobili polskie społeczeństwo swoim PR, to rzeczywistość to zweryfikowała. ''Koń jaki jest, każdy widzi.''