Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: WTS Kontratakuje - pozew sądowy za film z komitetu sądowniczego - prośba o pomoc  (Przeczytany 53970 razy)

Offline on-on

Byłem jedną w pierwszych osób, która wpłaciła. Chciałem rzucić grosza do walki przeciw WTS. Ale to nie wyklucza mojego przekonania, że podana powinna być treść pozwu.
Za co zostali pozwani? Za nagrywanie? Za wrzucenie na YT? Za coś innego?
Przecież to pozwoli ostrzec innych i przyjąć inną formę działania lub uchronić kolejne osoby przed pozwami

Niech exsj dalej walczą z WTS jeżeli taką mają potrzebę, ale nie dzialajcie jako jednostki.


Offline Lemuel

Film działa tylko link przestał. Najlepiej w wyszukiwarkę youtube wpisać "Detektor prawdy w potrzebie"
Kanał ma nazwę "Biblia na nowo"
Właściciel filmu dodał kilka nowych faktów, wstawił nowe wycinki filmów i nową grafikę. Przypuszczalnie skasował poprzedni film i wkleił nowy dlatego link do poprzedniego nie działa, tak mi się wydaje.
nowy link poniżej:
Prowadzący kanał "Biblia na nowo" zrobił dobrą robotę! 
Liczba wyświetleń rośnie z godziny na godzinę a i dyskusja pod filmem ciekawa  ^-^


Offline Roszada

A ja uważam, że przyjdzie dzień i pora na pokazanie tego pisma, które niektórzy chcą tak zobaczyć.
Musi być też tłumaczenie odpowiednie, jako treść sądowa.
Nie ma co przebierać nogami.

Alek i Iza nie jedną inicjatywę wspomagali finansowo. Mnie też wspomogli przy wydawaniu książek. Nie pamiętam ilu (bo jest chyba 10), ale dwóch to pamiętam, że tak.
A znam osobiście też osobę, którą wspomogli w działaniach. To też forumowicz, exŚJ.


Offline Lemuel

A ja uważam, że przyjdzie dzień i pora na pokazanie tego pisma, które niektórzy chcą tak zobaczyć.
Musi być też tłumaczenie odpowiednie, jako treść sądowa.
Nie ma co przebierać nogami.

Alek i Iza nie jedną inicjatywę wspomagali finansowo. Mnie też wspomogli przy wydawaniu książek. Nie pamiętam ilu (bo jest chyba 10), ale dwóch to pamiętam, że tak.
A znam osobiście też osobę, którą wspomogli w działaniach. To też forumowicz, exŚJ.

A i chyba Danucie Kubik pomogli w trudnych chwilach?


Offline Roszada


A i chyba Danucie Kubik pomogli w trudnych chwilach?
Ja nie znam wszystkich, komu pomogli, bo nie sposób wypytywać.

Tylko medialni sponsorzy chwalą się komu pomogli. ;)


Offline Estera

"My działamy tak jak księża". Ta relacja to jest hit pod względem merytorycznym. Pierwsza taka sprawa w Polsce.
Jestem ciekaw jak się potoczy, ale przypuszczam że skoro WTS złożył pozew to wygra.

   Można powiedzieć, że samo to, że WTS jakiś pozew złożył przeciwko osobom, które demaskowały politykę strażnicy.
   Samo w sobie jest już jakimś zwycięstwem :-* :-* :-* świata odstępczego :-* :-* :-*
   Bo to pokazuje, jak naprawdę nasza działalność przeciwko praktykom tej organizacji ją boli.

   Tak ogromna korporacja, dyktująca swoje warunki różnym państwom i firmom na całym świecie ...
   Pochyliła tak mocno swoją sędziwską czapkę nad działalnością byłych członków jw.org - Alka i Izy.
   Widać, że bardzo bolą ich te zadane rany w postaci obnażonego jej drugiego oblicza.
   I coraz więcej uwagi w swoich manipulacyjnych, korporacyjnych przekazach poświęcają działaności odstępczej.

   Ich czarująca wizja rajskiego życia na ziemi znika za parawanem dopuszczanej tam przemocy, pedofilii i innych przestępstw.
   W Australii przed Królewską Komisją tak nie podskakiwali, sam Geoffrey Jackson, był przed Angusem taki tyci, tyci.
   Zamarzyło się im uśmiercić byłych pionierów, znających sprawy od podszewki.
   Widać rana została głęboko zadana i czyjaś niepohamowana, mocno urażona ambicja ze składu tegoż berlińskiego komitetu pojechała z pozwem.

   I nawet jeśli proces zostanie przegrany, bo całkiem możliwe, że znaleźli jakiś hak prawny.
   A trzeba przyznać, że strasznie dużo czasu im to szukanie zajęło, bo aż cztery lata :'( :'(
   To smród brudów, jakie się tam hoduje, po tym procesie będzie jeszcze większy i będzie się za nimi ciągnął wieczność.
   Świadcząc tylko przeciwko nim.
   Bo każdy śj czy były śj słuchając tego nagrania, stwierdzi, że tam jest zawarta prawda.
   I nawet jeśli nagranie będzie musiało zniknąć z przestrzeni internetowej ...
   To nie zniknie odkryta prawda o tej organizacji.
   I szczerze myślący ludzie ją odnajdą.
   Pozdrawiam miłośników prawdomówności.
   Dobrej nocy życzę :-*
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Zygmunt

Nie wiem czy tez to zauważacie, ale zaobserwowalem na większości takich zrzutek jak suma zaczyna przekraczać jakiś pułap zamożności przeciętnego Polaka, to pojawiają się jakieś takie pytania jak szanownego Pana Zygmunta. Nie wiem czy społeczeństwo jest takie biedne że te parę złotych robi wrazenie, czy jakaś zawiść się zgłasza.
Jak zbierają na dziecko i jego operację to też wymagacie całej dokumentacji medycznej. I wtedy Janusz z Grażyna odpala Internet Explorer i patrzą że tą operację taniej można zrobić w Kazachstanie, po co więc USA. Jeszcze raz powtarzam, wczujmy się w ich sytuacje, zaskoczenie, pozew z innego kraju. Myślę że ludzie na pewno nam wszystko przedstawia, czy przegrają czy nie. Czas nam da odpowiedź, a póki co miłość wśród braci odstepczej nie zamarła co widać po zbiórce...   I to cieszy
Powiedz jeszcze, że mam odstępcze myślenie. Człowiek może wyjść z sekty, ale sekta z człowieka łatwo nie wychodzi. Gdzie ja napisałem cokolwiek o pieniądzach? Nie rozumiesz, że nie oni jedni są na celowniku strażnicy, inni, którzy publikowali filmy i inne materiały w sieci też się boją i może chcieliby się przygotować do obrony?

Cytuj
A ja uważam, że przyjdzie dzień i pora na pokazanie tego pisma, które niektórzy chcą tak zobaczyć.
Musi być też tłumaczenie odpowiednie, jako treść sądowa.
Czekajmy na Jehowę... Zacznijmy od tego, że zgodnie z prawem UE, powinni dostać pozew przetłumaczony na polski przez tłumacza przysięgłego.
« Ostatnia zmiana: 29 Sierpień, 2020, 09:11 wysłana przez Zygmunt »


Offline Siedemtwarzy

Szanowny Zygmuncie, nie odbieraj mnie jako napastnika. Poprostu widzę, że większość nie miała do czynienia z procesem sadowniczym, co akurat niczym miłym nie jest. Jeżeli jest pozew to strona pozwana najczęściej jest przez prawnika upominania o zachowaniu tajności do czasu rozprawy. Dlaczego mają tutaj publikować wszystko, to mocno by podważyło ich wiarygodność przez sądem.  To po pierwsze.
Nikt tu nie czeka na Jehowe, ale na obrót spraw, który pokaże co tak naprawdę może zrobić WTS. Wtedy dopiero można podejmować kroki w celu np powołania jakiegoś pelnomocnika. Zanim to jednak się stanie ludzie chcą pomóc, bo właśnie pieniądze są potrzeba pierwszą w tej chwili.


Offline uncja


Czekajmy na Jehowę... Zacznijmy od tego, że zgodnie z prawem UE, powinni dostać pozew przetłumaczony na polski przez tłumacza przysięgłego.
Brawo Zygmunt
Tez sie nad tym zastanawiałam. Dostaje pismo w obcym języku i to ja mm ponosić koszt tłumaczenia ???Rozumiem ze sprawa toczy się przed niemieckim sądem ale pozwani są w Polsce i narodowości polskiej  i na powodzie powinien spoczywać ciężar udowodnienia a zatem także tłumaczeń

A do wszystkich odnoszących sie złe do osób które chciałyby poznać pozew.
Zrozumcie ze chęć poznania treści pozwu nie jest wyrazem braku wiary w jego istnienie.
Skoro padają pytania o podpowiedzi to tylko znajomość szczegółów je umożliwia.

Tutaj nawet nie padło, kto jest powodem.
a ja jestem ciekawa ponieważ w prawie polskim pojecie dóbr osobistych dotyczy osób fizycznych i żadne spółki stowarzyszenia czy związki dóbr osobistych nie mają,
choć mają tajemnice. Dlatego tak ciekawe jest kto jest powodem czy któraś z tych osób biorących udział w rozmowie czy tez instytucja w imieniu której działają.



Offline Takajaja

Film działa tylko link przestał. Najlepiej w wyszukiwarkę youtube wpisać "Detektor prawdy w potrzebie"
Kanał ma nazwę "Biblia na nowo"
Właściciel filmu dodał kilka nowych faktów, wstawił nowe wycinki filmów i nową grafikę. Przypuszczalnie skasował poprzedni film i wkleił nowy dlatego link do poprzedniego nie działa, tak mi się wydaje.
nowy link poniżej:


Uwaga!
Z tego co wiem, autor filmu szuka chetnych aby do filmu dorzucic napisy w j.angielskim. Wiec jeśli ktos jest chetny to niech sie zgłasza.
Film z napisami angielskimi moze "iść w świat", co pomoze!


Offline Iza

Ohoho, ale tu dyskusja rozwinęła...
  Spieszę juz z wyjaśnieniami powodu kilkudniowej ciszy.
Długo zanim przedmiotowy pozew nas wyrwał z błogiej rutyny szczęśliwego rodzinnego życia wykupiłam 6-dniowy kurs dla swego psa .  :o ( po opuszczeniu Wtsu udało się zrealizować kilka marzeń : zeby mieć dzieci i psa właśnie ) Jak ukaże się na YT filmik z tego kursu to niedowiarkom wyślę ) Niestety tam gdzie byłam nie było dostępu do sieci i dlatego byłam te kilka dni bez FB, maila i off-line generalnie .
  Właśnie wróciliśmy i od razu siadłam do pisania,bo jak widzę oczekuje się od nas transparentnosci i tłumaczenia, postaram się to zapewnić.
Zacznę jednak od najważniejszego :
Bardzo,bardzo dziękuje Wam wszystkim ,którzy wspieracie nas finansowo oraz dobrym słowem ,zachęta i radami.  Wysoko to cenimy , świadomość ,ze nie zostaliśmy sami z tym wszystkim dodaje nam otuchy i bardzo wzrusza. Tym bardziej,ze to co robiliśmy wypływało w potrzeby serca i nie oczekiwaliśmy poklasku , nie robiliśmy tez tego dla zysku . DZIĘKUJĘ raz jeszcze
  A teraz kilka odniesień do treści tego wątku :
1) fakt,ze pewne osoby otrzymały wgląd w pisma procesowe zaś inne nie , wynika nie z tego ,ze dzielimy ludzi na lepsza czy gorsza kategorię  ???( co za absurdalny pomysł  :'()
Po prostu są na tym forum ludzie ,których osobiście znamy, cenimy i którym ufamy i są takie ,o których -poza nickiem - nie wiemy nic.
  Takie osoby jak Mav z żona, Salome,Baran,Gedeon,Roszada,Cegła,Fantom, Gerontas, Efektmotyla,PoProstuJa,Estera,Natan,Irena i jeszcze pare innych mieliśmy możliwość poznać lub doświadczyć z ich strony dowodów sympatii i wsparcia. Wielu z Was nie poznaliśmy ale tez dziękujemy ze nam ufacie .
Natomiast postawa Matyldy i Zygmunta jest dla mnie dość niezrozumiała. Przecież udział w zrzutce  nie jest obligatoryjny.Nie chcecie brac w tym udziału, rozumiem i szanuje decyzję.
2) niniejszym oświadczam ze nie zbieramy ani na kilkuletnia whiskey ani wczasy na Majorce. Jeżeli  się okaże ,ze będzie więcej zebranych  środków niż potrzeba na koszty zw.z ta sprawa beda one zachowane dla innych aktywistów. Może jakaś pożegnalna manifestacje zorganizujemy ...
3) pozew nie będzie na razie  dostępny na forum, gdyż jest to forum publiczne. Taka decyzja zapadła za rada prawnika , powodami są : Jehovas Zeugen in Deutchland oraz jeden z członków niedoszłego komitetu, pozwany : Aleksander Kociemba
Nie mozna procesu ani odwrócić ani skierować na kwestie doktryn organizacji, gdyż zarzut nie tego dotyczy. Dotyczy umieszczenia w internecie głosu osoby, która na to nie wyraziła zgody.Sprawa będzie rozpatrywana przez Sad Krajowy w Berlinie Landgericht Berlin, Tegeler Weg 17-21 10589 Berlin,sygn,akt 27 0 9/20 pozew został zaś dostarczony przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Oleśnicy , sygn.akt Kmn 85/20
4) Pozew jest tłumaczony przez tłumacza przysięgłego. Tylko cześć pism procesowych nie została przetłumaczona ( M.in.tresc dialogów na Sali miedzy Alkiem ,Robertem  a komitetem jest tylko po niemiecku)
5) co tam jeszcze chcieliście wiedzieć ....🤔 Przejaw jescze wątek i spróbuje na bieżąco się odnosić. Proszę Was o wyrozumiałość ,jesli jeszcze zbyt mało tych wyjaśnień.Na razie kancelaria szuka podobnych spraw i sprawdza jak w nich wyglada orzecznictwo sądów niemieckich.



« Ostatnia zmiana: 29 Sierpień, 2020, 17:17 wysłana przez Iza »
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline Sebastian

mam pytanie: jeśli zarzut dot. "umieszczenia w internecie _głosu_ osoby która sobie tego nie życzyła", to czy dobrze rozumiem, że będzie możliwość zamieszczenia samego tekstu rozmowy (mimo że rozmówca sobie tego wyraźnie nie życzy)?

nie wiem jak sprawa jest uregulowana w prawie niemieckim, ale jeśli w Polsce wypowiada się np. burmistrz, proboszcz, prezes stowarzyszenia, dyrektor szkoły itd. itp. (czyli osoba _pełniąca_funkcję_) to nie ma marudzenia że on sobie nie życzy: takie wypowiedzi można publikować i żadnych zgód nie trzeba



Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Estera

nie wiem jak sprawa jest uregulowana w prawie niemieckim, ale jeśli w Polsce wypowiada się np. burmistrz, proboszcz, prezes stowarzyszenia, dyrektor szkoły itd. itp.
(czyli osoba _pełniąca_funkcję_) to nie ma marudzenia że on sobie nie życzy: takie wypowiedzi można publikować i żadnych zgód nie trzeba

   Może to jest całkiem niezła podpowiedź.
   Straszy zboru, skoro wg statutu pełni funkcję publiczną, odpowiednik księdza w Kościele Katolickim.
   Jak to jeden z tych starszych sam podkreślił w rozmowie przed niedoszłym komitetem.
   No to ciekawe, jak do takich sytuacji podchodzi prawo niemieckie?

                                             *******************************

   A tak swoją drogą.
   Nawiążę jeszcze do tych minionych czterech lat, w czasie których Niemieccy starsi, jak KGB poszukało haka na Alka.
   Jakiś sfrustrowany gość swoją porażką i z urażoną dumą, jeden z niedoszłych sędziów kapturowych, rodem ze średniowiecza ...
   Po czterech latach nagle wyciąga nagranie na światło dzienne, tylko po to, żeby kogoś zmiksować.
   A konkretnie, swojego byłego brata!!! ...
   To o czym to świadczy??

   Jakich to metod się oni trzymają, skoro to tak wygląda?
   A powiedzmy (teoretycznie) że Alek z Izą, doszli by do wniosku, że popełnili błąd i zadeklarowaliby swój powrót do tej organizacji.
   To jak mieli by spojrzeć na tę sytuację, w której za grosz nie ma żadnych pozytywnych uczuć, nie wspominając o tej "braterskiej, gorącej miłości"?
   Tylko przemożna chęć zemsty? Żeby poprawić swój PR w niemieckim Betel?
   Miłości, którą z nakazu, powinien przejawiać każdy świadek Jehowy?
   I sami się deklarują jako organizacja pełna miłości!!!
   Gdzie chęć do wybaczania?
   I zakrywania błędów?
   Nie ma o czym mówić.
   Szkoda słów :'( :'( :'(
   To wszystko śmierdzi od głowy, jak zdechła ryba.
   Bardzo dobrze się dzieje, że wielu wartościowych ludzi opuszcza to szambo.
   
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Zygmunt

Natomiast postawa Matyldy i Zygmunta jest dla mnie dość niezrozumiała. Przecież udział w zrzutce  nie jest obligatoryjny.Nie chcecie brac w tym udziału, rozumiem i szanuje decyzję.
A gdzie ja pisałem cokolwiek o zrzutce? Czy cokolwiek o was? Powtórzę jeszcze raz: chodzi o inne osoby, które zamieszczały nagrania z komitetów sądowniczych, żeby wiedziały, jakich zarzutów się spodziewać i jak się przed nimi bronić. Chyba nikt tu nie sądzi, że skończy się na Kociembach.
Stażnica osiąga swój efekt w ten sposób, siejąc strach i niepewność. Trzeba tę niepewność przerwać

Cytuj
Dotyczy umieszczenia w internecie głosu osoby, która na to nie wyraziła zgody.
Za to można mieć sprawę i w Polsce. Dzięki temu wiemy wszyscy co robić na przyszłość. Głos można zmodyfikować, i Strażnica już nie pozwie. Pytanie tylko, czy po modyfikacji nagranie będzie wyraźne.
Cytuj
nie wiem jak sprawa jest uregulowana w prawie niemieckim, ale jeśli w Polsce wypowiada się np. burmistrz, proboszcz, prezes stowarzyszenia, dyrektor szkoły itd. itp. (czyli osoba _pełniąca_funkcję_) to nie ma marudzenia że on sobie nie życzy: takie wypowiedzi można publikować i żadnych zgód nie trzeba
W Polsce każdy może nagrywać każdego ale co do zasady nie może tych nagrań bez jego zgody rozpowszechniać. W praktyce to wygląda tak, że w sądzie mówisz, że masz nagranie jakiejś rozmowy (telefonicznej lub zwykłej), które zrobiłeś bez czyjejś zgody, które potwierdza Twoje zeznania, i na ogół nawet jak sąd nie dopuści takiego dowodu, to da wiarę Tobie. Natomiast kiedy ktoś działa w interesie społecznym, np. ujawnia jakieś machloje, to jest inna sprawa, i jak sąd uzna ten interes społeczny, to nic nie grozi nawet za publikację bez zgody.

Cytuj
w prawie polskim pojecie dóbr osobistych dotyczy osób fizycznych i żadne spółki stowarzyszenia czy związki dóbr osobistych nie mają,
Osoby prawne też mają dobra osobiste. „Dobra osobiste osób prawnych zostały zdefiniowane jako wartości niemajątkowe, dzięki którym osoba prawna może funkcjonować zgodnie ze swym zakresem działań"
« Ostatnia zmiana: 29 Sierpień, 2020, 18:49 wysłana przez Zygmunt »


Offline Roszada

Najlepiej zamknąć wątek.
Po co niesnanstki.
Już wszystko z grubsza wyjaśnione.
Jak Iza czy Alek będą mieli coś do dodania to wątek się otworzy.
Tymczasem kto chce wspomóc to jest krótki informacyjny wątek tu, w dziale Zapraszamy do działania:

https://sjwp.pl/zapraszamy-do-dzialania/wsparcie-finansowe-dla-alka-w-procesie-z-towarzystwem-straznica-w-niemczech/msg223283/#msg223283