Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: M w 05 Maj, 2018, 12:55
-
Jak donosił nam list z 23 stycznia 2018 (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/informacje-prosto-z-kanalu/dotyczy-specjalny-program-duchowy-w-maju/) już za tydzień w niedzielę o godzinie 10:50 odbędzie się "specjalny program duchowy" przeznaczony dla wszystkich zborów w Polsce, co by zjednoczyć coraz bardziej rozlatujące się zbory ;).
Program będzie transmitowany podobnie jak w latach poprzednich na żywo do wszystkich zborów i niektórych Sal Zgromadzeń. I tak samo jak w latach ubiegłych możecie liczyć na nas, że Wam go zrelacjonujemy. Dokładne szczegóły dot. tego w jaki sposób to zrobimy poznacie później - nie chcemy ułatwiać życia panu Adrianowi R. i jego kumplom z działu komputerowego ;D. W każdym razie zapraszam wszystkich zainteresowanych do tego wątku 13 maja około godziny 10:40, a myślę, że nie będziecie zawiedzeni :).
Edit:
Aby móc oglądać transmisję na żywo zapraszamy pod adres: http://live.wtsarchive.com. Gdy transmisja się rozpocznie zostaną tam zamieszczone linki umożliwiające oglądanie jej na żywo.
-
Dziękujemy.
Widać, że goście już przeglądają ten wątek. Jeśli są z miejscowości na N, to może w tym roku zamiast na salę pozostaną przed monitorami? Byleby nie szkodzili.
-
No i super, i tak w tym roku skorzystam na sali, żeby rodzicom przykrości nie robić ;) ale wykonujecie dobrą robotę :D
-
Wow 😆
Poprosze o streszczenie gdyz nie wytrzymuje sluchania tych "wykaldow" 😆😆 ale streszczenie przeczytam 😉
-
Będzie można transmisje oglądać tutaj?
-
Wow 😆
Poprosze o streszczenie gdyz nie wytrzymuje sluchania tych "wykaldow" 😆😆 ale streszczenie przeczytam 😉
Ja i streszczenia nie strawię.
Tych specjalnych wykładów,programów,przemówień było tysiące.
Teraz te specjalne programy duchowe mają na celu:
-wzbudzić wyrzuty sumienia to już tradycja-mało robicie mało działacie.
-zewrzeć szyki w rozpadającej się organizacji za sprawą internetu.
-
Masz rację. Jak w Polsce był La Franca dwa lata temu, to ja swieżo przebudzony, w szczególny sposób wsłuchałem się w to co miał do powiedzenia i nawet robiłem notatki.
Stwierdziłem po nim od razu, że był rujnujący bardziej niż budujący (jak wiele innych materiałów WTSu). Dlaczego rujnujący? Bo nawet w tych, którzy robili dużo dla organizcji wzbudzał poczucie winy, że mogą robić jeszcze więcej. Nigdy w sam raz, zawsze za mało. Działają jak zły szef firmy, który nigdy nie jest zadowolony i wciąż mu mało. Z jednej strony to dobrze, ponieważ jest to impulsem do przemyśleń i w konsekwencji wybudzenia jednostek. A z drugiej strony ile dramatów i zmarnowanych żyć.
Jestem ciekawy jaki "pokarm duchowy" zafunduje specjalnie dla polskich ŚJ ciało kierownicze w tym roku. Mam nadzieję, że da czadu.
-
Taki kawał...
Jak wygląda Adrian R. jak myśli o tym kto jest żmiją?
(https://i.imgur.com/XiIsD3f.jpg)
-
data kojarzy mi się albo z zamachem na Wojtyłę albo z objawieniami z Fatimy ;)
-
Masz rację. Jak w Polsce był La Franca dwa lata temu, to ja swieżo przebudzony, w szczególny sposób wsłuchałem się w to co miał do powiedzenia i nawet robiłem notatki (...)
No to, gerontas, BRAWO.
W tym samym czasie się wybudziliśmy.
Też go uważnie słuchałam i to właśnie chyba, na tym zgromadzeniu było zapowiedziane,
żeby nie nagrywać programu i nikomu nie udostępniać, nawet swoich prywatnych notatek.
Pomyślałam sobie: "zwariowali, jaką kontrolę chcą mieć nad człowiekiem!!"
;D ;D
-
To jest Cegło Adrian R.?
Oczki mówią same za siebie.
Szklisty wąż.
-
To jest Cegło Adrian R.?
Oczki mówią same za siebie.
Szklisty wąż.
Tak, toć ci on. On tak całe przemówienie smakował powietrze. Podobno łatwiej im ofiarę wytropić ;D
Adrianku, wybacz to takie żarty. Mam nadzieję że z klasą przyjmiesz to na klatę.
-
(...) Adrianku, wybacz to takie żarty. Mam nadzieję że z klasą przyjmiesz to na klatę.
CEGŁA.
A to nie adrianek, był przylapany na szpiegowaniu forum?
A to oślizła glizda.
:D :D
-
data kojarzy mi się albo z zamachem na Wojtyłę albo z objawieniami z Fatimy ;)
przepraszam, ale już nie mogę... polszczyzna nie boli... ale w oko koli... kaleczysz od dłuższego czasu... mnie!!! zapamiętasz? nie mi, lecz mnie!!!
nie kalecz swego języka...
-
Ponawiam pytanie :) czy będzie można obejrzeć tutaj cała transmisje?
-
przepraszam, ale już nie mogę... polszczyzna nie boli... ale w oko koli... kaleczysz od dłuższego czasu... mnie!!! zapamiętasz? nie mi, lecz mnie!!!
nie kalecz swego języka...
:o
http://www.jezykowedylematy.pl/2011/07/mnie-czy-mi-kiedy-ktora-forma/
Poczytaj, się ździwisz ;D ;D
-
To myślę jest detal, rzadko jest to bowiem używane na forum.
Częściej leci tryb przypuszczający, który jest rozdzielany niepotrzebnie na dwa słowa, ja w tym złym przykładzie:
zrobił bym.
Powinno być:
zrobiłbym.
Dwa słowa robimy wtenczas, gdy operator trybu przypuszczającego (bym, by, byś) leci przed czasownikiem:
bym zrobił.
A znacie ten kawał, jak dzwoni telewidz do programu Ojczyzna Polszczyzna i dr Miodek rzecze:
Pani Monika z Ełku pyta, czy forma 'zarachuje' jest poprawna.
Pani Moniko, czy nie ładniej byłoby powiedzieć: "panowie, zaczekajcie"?
-
Ponawiam pytanie :) czy będzie można obejrzeć tutaj cała transmisje?
Pozwolę sobie siebie zacytować :).
Dokładne szczegóły dot. tego w jaki sposób to zrobimy poznacie później - nie chcemy ułatwiać życia panu Adrianowi R. i jego kumplom z działu komputerowego ;D.
Także cierpliwości, na dniach gdy ustalimy jakie mamy możliwości to podamy więcej informacji :).
-
Ja tam lubię obejrzeć czasem takie rzeczy, mam swój mozg i wiem ze czasem gadają bzdury ale lubię tez posłuchać niektórych rzeczy bo Wkoncu nie wszystko co mówią jest złe 😘
-
A wiadomo kto w tym roku zaszczyci BO obecnością ?
-
przepraszam, ale już nie mogę... polszczyzna nie boli... ale w oko koli... kaleczysz od dłuższego czasu... mnie!!! zapamiętasz? nie mi, lecz mnie!!!
nie kalecz swego języka...
Może ten żarcik pomoże Sebastianowi 😄
Podczas spaceru ojciec z synem prowadzą rozmowę;
Syn - Tato ten pan się Ciebie kłania!
Ojciec - Nie mówi się Ciebie tylko Tobie!
Syn - Mi?
Ojciec - Nie Mi tylko Mnie!
Syn - No to przecież mówię, że Ciebie!
-
Agnesja - zarówno forma "mnie' jak i "mi" są poprawne, zależy tylko jak i gdzie w zdaniu użyte.
Zaś błędem (podobno mocno rozpowszechnionym w północno-wschodniej Polsce) jest nadużywanie formy "mnie".
"Mnie się to podoba" i "Podoba mi się to" są poprawne, zaś "Mi się to podoba" i "podoba mnie się to" są nieprawidłowe
-
Agnesja - zarówno forma "mnie' jak i "mi" są poprawne, zależy tylko jak i gdzie w zdaniu użyte.
Zaś błędem (podobno mocno rozpowszechnionym w północno-wschodniej Polsce) jest nadużywanie formy "mnie".
"Mnie się to podoba" i "Podoba mi się to" są poprawne, zaś "Mi się to podoba" i "podoba mnie się to" są nieprawidłowe
Ja osobiście nie mam z tym problemu (es ist mir egal) tylko Szycha się lekko w krewił na Sebcia😁 Pozdrawiam
-
a mi podoba sie i forma mnie i forma mi ; ogólnie obie formy mi sie podobają ;)
ale jakbym kiedyś miał wydać drukiem jakąś publikację to zwrócę sie do Szychy z prośbą o nieodpłatna korektę stylistyczną
-
Otrzymałem potwierdzenie, że będziemy mogli oglądać transmisję na żywo, podobnie jak to było w latach ubiegłych. Ciało Kierownicze Świadków Jehowy prosiło, by nagrania tego nie udostępniać szerszemu gronu odbiorców, dlatego ciii... nie mówcie nikomu ;).
Więcej szczegółów pod adresem: http://live.wtsarchive.com. Zapraszam też na kanał #transmisja na czacie (https://chat.wtsarchive.com/channel/transmisja) i dyskutowania na temat programu na żywo ;D.
-
Otrzymałem potwierdzenie, że będziemy mogli oglądać transmisję na żywo, podobnie jak to było w latach ubiegłych. Ciało Kierownicze Świadków Jehowy prosiło, by nagrania tego nie udostępniać szerszemu gronu odbiorców, dlatego ciii... nie mówcie nikomu ;).
Więcej szczegółów pod adresem: http://live.wtsarchive.com. Zapraszam też na kanał #transmisja na czacie (https://chat.wtsarchive.com/channel/transmisja) i dyskutowania na temat programu na żywo ;D.
Dzięki za info :) będę cicho oglądał :D
-
A wiadomo kto w tym roku zaszczyci BO obecnością ?
Szkoda że nie Rutherford.
Z laseczką w ręku i z Bonnie Boyd też la-ą
Jak ja lubię tego gościa.
-
To dowiemy się co wujcio-gujsio (Ww) powie swoim wielbicielom i wielbicielką, na marginesie dodam - dosłowną wypowiedź szaraczkowego małżeństwa (szarak-starszym): 'to wielki przywilej być zaproszonym do Sosnowca i usłyszeć tak koch...bracisz..' - brata samego Chrystusa), nic nie odpowiedziałem w tym momencie, najlepsze było milczenie z mojej strony.
Zastanawiam się czy Oni(to małżeństwo) odróżniają krasnala ck od strefowego Don Kichota.
To żenujące podstawowy szarak musi bajdurzenia słuchać na sali z innymi a wyższy szczeblem już w innym miejscu.
Nasuwa się myśl: czy ta owa wyimaginowana na siłę hierarchia(Ww), będzie miała znaczenie priorytetowe wejścia do świadkowskiego raju-gaju ;D ;D
-
Mam nadzieję, że ktoś streści ten bełkot. Zastanawiałem się czy obejrzeć ale chyba tego nie zdzierżę..
-
:o
http://www.jezykowedylematy.pl/2011/07/mnie-czy-mi-kiedy-ktora-forma/
Poczytaj, się ździwisz ;D ;D
Uważam że ośmieszającym jest, odwoływanie się do strony w której wypowiadają się osoby bez autorytetu (pokroju "gimbazy")...
Przez takie pseudo naukowe strony, nasze społeczeństwo nie potrafi się nawet poprawnie wypowiadać... Ba, niektórzy nawet twierdzą że słowa mnie i mi to, to samo ;)
Gratuluję wiedzy ;)
Polecam pozyskiwać informacje od zacnych dr. - specjalistów naszego języka.
Zachęcam do krótkiej lektury - http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/703617,jan-miodek-mnie-to-przeszkadza-i-to-bardzo,id,t.html
-
Myślę że ośmieszającym jest, odwoływanie się do strony w której wypowiadają się osoby bez autorytetu (pokroju "gimbazy")...
Przez takie pseudo naukowe strony, nasze społeczeństwo nie potrafi się nawet poprawnie wypowiadać... Ba, niektórzy nawet twierdzą że słowa mnie i mi to, to samo ;)
Gratuluję wiedzy ;)
Polecam pozyskiwać informacje od zacnych dr. - specjalistów naszego języka.
Zachęcam do krótkiej lektury - Not a valid youtube URL
To był akurat pierwszy odnośnik, dość prosty i krótki.
Są dłuższe, dokładnie wyjaśniające kiedy powinno się stosować "mi" a kiedy "mnie".
Za gratulacje - dziękuję. Językiem posługuję się dość dobrze - nie twierdzę że bezbłędnie. ;D
Link źle wpisany, ale akurat pod proponowanym adresem z "Gazety Wrocławskie" (który odczytałem przy wpisywaniu odpowiedzi) Jan Miodek nie wypowiada się przeciwko używaniu zaimka "mi" jako takiego, a jedynie przeciw używaniu go na początku zdania.
Cytuję drugi akapit z proponowanego artykułu:"Oczywiście, status form poprawnych mają zdania mnie się to należy, mnie to nie przeszkadza, a wypowiedzi z owym dla - nomen omen - bardzo mi przeszkadzają w odbiorze takich czy innych treści, co wyraziłem już w tytule dzisiejszego odcinka. "(podkreślenie dodałem, jako przykład)
Czytaj ze zrozumieniem.
Pozdrawiam
-
Jestem ciekawy czy "transmisję specjalnego programu duchowego" też tak skrupulatnie skomentujecie? Liczy się przeca duch przesłania ;)
Jak chciałem przed zebraniem przetestować sprzęt, mówiłem do mikrofonu: "mi, mi, mi, mi, mi, mi ....", czy raczej powinno być "mnie"? ;D Żart jakby coś.
-
Jestem ciekawy czy "transmisję " też tak skrupulatnie skomentujecie? Liczy się przeca duch przesłania ;)
Jak chciałem przed zebraniem przetestować sprzęt, mówiłem do mikrofonu: "mi, mi, mi, mi, mi, mi ....", czy raczej powinno być "mnie"? ;D Żart jakby coś.
Co do komentowania "specjalnego programu duchowego" - czy ja Ci coś złego zrobiłem, że chciałbyś mnie zmuszać do gwałtu na moim rozumie i uszach, poprzez słuchanie tego chłamu ? ;D
Nie zamierzam oglądać, więc i tym bardziej komentować.
Ten "duch przesłania" to raczej "duch ogłupiania i coraz mocniejszego zaślepiania".
A żart dobry, tylko Szycha Cię może ochrzanić za to "mi, mi..."
;D ;D ;D
-
A żart dobry, tylko Szycha Cię może ochrzanić za to "mi, mi..."
;D ;D ;D
CEGŁA ma u mnie fory ;)
Odnośnie samej transmisji, to nie będę w stanie odsłuchać tego bełkotu, po prostu bym się porzygał ;D
Ale streszczenie przeczytam, jeśli nie przekroczy pięciu zdań.
Zastanawiam się, co też takiego wyjątkowego może być na owym "wyjątkowym wykładzie"?
Przecież zawsze jest to samo pieprzenie... Jedynie mówca "wybitny" bo z centrali... bo z "Hameryki" ;D
-
CEGŁA ma u mnie fory ;)
"fory" na forum :o
"Toż to istna Sodomia i Gomoria" (cytat za proboszczem parafii z mojego dzieciństwa)
;D ;D ;D
-
"fory" na forum :o
"Toż to istna Sodomia i Gomoria" (cytat za proboszczem parafii z mojego dzieciństwa)
;D ;D ;D
proboszczowi widać "chleb na myśli" (...) się marzył... ;)
-
Chyba w ramach eksperymentu przesłucham i zanotuję wszystkie użycia rzeczownika 'Jehowa'. Aaa, i jeszcze dwóch innych zwrotów - CK wymiennie z NWiR.
-
Chyba w ramach eksperymentu przesłucham i zanotuję wszystkie użycia rzeczownika 'Jehowa'. Aaa, i jeszcze dwóch innych zwrotów - CK wymiennie z NWiR.
Moja mama prawie zawsze kazała mi na zebraniu liczyć ile razy padło słowa Jehowa, albo Jezus. Matko boska co to za czasy były... ;D
-
Moja mama prawie zawsze kazała mi na zebraniu liczyć ile razy padło słowa Jehowa, albo Jezus. Matko boska co to za czasy były... ;D
Odpowiedź może być jedna - za klasykiem...
-
Już nie mogę się doczekać duchowej uczty. Dziękuję, M, za udostępnienie pożywnego pokarmu duchowego!
-
Chyba nie będę spał całą noc, takim podniecony.
-
O w pytę, to moja mi nie kazała, ale fakt - na zebraniach mówili o takich, jak Twoja - matkach i ojcach - jako przykład na uczenie dziecka koncentracji. Niestety ja swoją uważałem za zbyt słabą i nie podejmowałem się tego wyzwania.
No a pamiętasz jakieś liczby? Może porównamy po jutrzejszym - w sumie już dzisiejszym - bo mam wrażenie, że coraz częściej to imię na przestrzeni lat zaczęło padać. Co prawda typ zebrania będzie inny, ale na 45-minutowy time span można się pokusić :-D
-
Pamietam takie liczby: „Jehowa” - jeszcze wtedy nie umiałem do tylu liczyć; „Jezus” 5 razy; Pan Jezus 0 razy; a potem mnie budzili, bo to dla dzieci najlepsza zabawa, tak siedzieć i słuchać bite 2 godziny.
-
Przemek Bobuf czy jakoś tak zaczął
-
No to jedziemy z masochizmem...
-
Zapraszamy jeszcze raz pod adres live.wtsarchive.com (http://live.wtsarchive.com) - nadajemy na żywo :)
-
Jak bym moderacji nie miał na chwile to mogę lecieć nazwiska itp
-
Czy gdzieś można zobaczyć te dyrdymały?
Już widzę :)
-
Przemek, ten który zaczynał, wieloletni nadzorca obwodów ale nie w Polsce, działał w Gruzji bardzo długo. Po zmianie komitetu oddziału wrócił do polski na zaproszenie nowego komitetu. Dostał przydział w nowym tym tworze od budów sal. Jest koordynatorem tego działu. Spodziewam się Wiec chwalenia się remontami i budowami.
Jego żona gdy go poznałem leżała śmiertelnie chora a on przedstawiał program na zgromadzeniu.
W Gruzji nabawił się tiku jaki zapewne będzie można usłyszeć, pociąga nosem. Nie wiem czy jego żona zmarła w końcu czy jakimś cudem przeżyła, chyba z tego co kojarze to miała raka.
-
A teraz Minionki śpiewają :) :) :) :)
-
Czy cały czas będzie tylko muzyka leciała?
-
Czy cały czas będzie tylko muzyka leciała?
Na początku jest 10 minutowy program muzyczny, za chwilę się skończy.
-
Jasko, sprzedawczyk ze starego komitetu. Donosił na byłych członków żeby samemu zostać w komitecie. Typowy korpoludek a ten jego "szczery uśmiech" rozbraja. Jedyny który się ostał z byłego komitetu bo poszedł na układ ze wszystko wyśpiewa na temat tego co się działo w Polsce.
-
Przemek Bobuf czy jakoś tak zaczął
Przemysław Bobów
-
A teraz Minionki śpiewają :) :) :) :)
Minionki, haha dobre. Ja ich nazywam teletubisiami ;)
-
Przemysław Bobów
Dzięki ale moja wersja wydaje się ciekawsza ;D ;D
-
Mdli mnie na sam widok i dźwięk. Później przejrzę, jak będę bardziej spokojny. Boję się, że jak będę słuchać tych kłamstw to monitor dostanie bęcki.
Wolę czytać Wasze komentarze.
-
Aleksander to ten co wywalał Alka i Gedeona z nadarzyna.
Największy pajac z nowego komitetu.
-
Ja go gdzieś widziałem :o :o :o
już wiem
To jest automat, który wyprasza z Nadarzyna wstrętnych odstępców.
I zna więcej słów po polsku. Brawo
-
Dzięki ale moja wersja wydaje się ciekawsza ;D ;D
chcesz do niego numer telefonu?
-
"Otwórzmy proszę naszą bibilę", "otwórzmy ponownie naszą biblię" - a świadkowie mówią że nie mają swojej Biblii 8-)
-
Nie wiem jak u Was ale u mnie co 5-6 minut jest przerwa w połączeniu, później buforuje i odtwarza ponownie od jednej minuty wstecz.
-
Nie wiem jak u Was ale u mnie co 5-6 minut jest przerwa w połączeniu, później buforuje i odtwarza ponownie od jednej minuty wstecz.
Spróbuj włączyć wersję "standardowa jakość", może będzie lepiej. U nas działa ok.
-
Nie gustuje w mężczyznach Tomku 😂
-
Na razie jest wesoło ;D
-
Spróbuj włączyć wersję "standardowa jakość", może będzie lepiej. U nas działa ok.
Sprawdzałem i jakość nie ma znaczenia. Narazie idzie OK, zobaczymy dalej :)
-
Potwierdzam, na wysokim jest OK
-
Jak ładnie mówi o wywaleniu z betel ludzi, większość się załamała a on to tak pięknie mówi, uwierzyli? 😂😂😂
-
(https://i.imgur.com/4SDDMfZ.jpg)
"Rodzina", której część kilka lat temu wywalili na bruk
-
Ciekawe jaki wniosek wypisał Izajasz ?
-
(https://i.imgur.com/MCbFGRV.jpg)
Ilość wniosków napływających do Nadarzyna. Legenda:
A-2: Kwestionariusz umiejętności
A-8: Wniosek o przyjęcie do rodziny Betel
A-19: Wniosek dla ochotnika tymczasowego
DC-50: Wniosek dla ochotnika współpracującego z Lokalnym Działem Projektowo-Budowlanym (dawne RKB)
-
I niech mi ktoś powie, że to nie jest Korporacja ? Fuj
-
(https://i.imgur.com/MCbFGRV.jpg)
Ilość wniosków napływających do Nadarzyna. Legenda:
A-2: Kwestionariusz umiejętności
A-8: Wniosek o przyjęcie do rodziny Betel
A-19: Wniosek dla ochotnika tymczasowego
DC-50: Wniosek dla ochotnika współpracującego z Lokalnym Działem Projektowo-Budowlanym (dawne RKB)
Budować majątek ciała to się chce ale głosić już nie bardzo 😂😂😂
-
(https://i.imgur.com/4SDDMfZ.jpg)
"Rodzina", której część kilka lat temu wywalili na bruk
wowwwwww ilu potencjalnych gwałcicieli poduszek ;D ;D ;D
-
Czemu on co jakiś czas zachęca do odłożenia Biblii ? Przypadek ;D
Jedno co się rzuca w oczy a właściwie w uszy, to to, że nie użył ani razu imienia Pana Jezusa Chrystusa. Przypadek
-
Czyli podsumowanie "sprawozdania z działalności w Polsce":
- na pamiątkę przyszło 180 tys. osób w tym roku (w 2016 było 190 tys.)
- z Betel wywalili część "rodziny" i wszyscy byli z tego zadowoleni
- mimo powyższego coraz więcej ludzi chce tam za darmo pracować
-
Co to za sprawozdanie z Polski. Jedyne osiągnięcie to napływ 3500 wniosków do Betel w 2017 roku.
A gdzie dane o "wzroście" w Polsce?
-
Przemkowi chyba w Polsce dobrze bo mniej tym nosem ciągnie.
Ruszkowski, zbór Mszczonow, wraz z synem trzymają tam władze i są dużym zgorszeniem bo podobno strasznie ojciec z synem się popierają. Nie jest w komitecie oddziału a to dziwne ze ma streszczenie.
-
Streszczenie Strażnicy: Rodzice, czy pomagacie dziecku zmierzać do chrztu? (https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2018321)
I tekst prowadzącego do rodziców: "Wasze dzieci to też nasze dzieci". Jego wnuczkę puścili do chrztu w wieku 10 lat...
-
Chrzest dzieci ? Kiedyś potępiany, teraz zachwalany. Fuj
-
Wstań, daj się ochrzscic, bądź naszym niewolnikiem
-
Strażnica powala na kolana. Zaraz chrzest niemowląt będzie dopuszczalny bo skoro 9 latek może to po co zwlekać tyle czasu oj ubawię się dziś 😂
-
"Mam nawet wnuczkę która w wieku 10lat zostało naszą siostrą... "
Dwa zdania później:
"Trzeba zdawać sobie sprawę z powagi tej decyzji"
-
Chrzest dzieci ? Kiedyś potępiany, teraz zachwalany. Fuj
Tak, bo pozwala uniknąć widowiskowego, gwałtownego zmniejszenia się liczby głosicieli.
Jeden z wielu elementów "kreatywnego liczenia".
-
Tak, bo pozwala uniknąć widowiskowego, gwałtownego zmniejszenia się liczby głosicieli.
Jeden z wielu elementów "kreatywnego liczenia".
to samo z żoną powiedzieliśmy
-
Musza musza to właściwe słowo. Jak nie to nie chcą rodzice znać dziecka.
-
Czy dziecko powinno przed chrztem znać każdą naukę?
Nie.
Szczególnie nie powinno znać tej że jeśli ochrzci się w wieku 10 lat i kiedyś się rozmyśli to wszyscy się od niego odwrócą.
-
Czy dziecko powinno przed chrztem znać każdą naukę?
Nie.
Szczególnie nie powinno znać tej że jeśli ochrzci się w wieku 10 lat i kiedyś się rozmyśli to wszyscy się od niego odwrócą.
Jak jeszcze byłem ŚJ i mówiłem głośno ze chrzest dopiero po 20 to mnie z przywileju chcieli zdjąć 😁
Jak go słuchamy to mi się wymiotować chce...
Nie mogę dodać zdjęcia, ktoś wie dlaczego?
-
Czyli obniżamy progi dla nowych, bo nam statystyki się nie domykają
-
jestem w trakcie słuchania... i byłem pewnien, że będzie nacisk na to by głosić i poświęcać jak najwięcej czasu na służbe i prace dla oddziału.. i przykłady same jak to ten czy tamten poświęca 3h na dojazdy do biura oddziału... i streszczenie strażnicy jakie prowadzi brat Ruszkowski, znałem osobiście, przesympatyczny miły serdeczny człowiek, ale zaczarowany dla organizacji, powiedział w omawianym akapicie: Czy po chrzcie nie zaniedba dobrego wykształcenia? No... może zaniedba…
ehhh słucham dalej tego ciągłego nacisku na pracę dla orga jak i aby szybko dzieci chrzcić.... :(
-
Alert ! Łapanka ! Dzieci , kryć się!
-
"Bawi się z misiem w zebranie, albo mu głosi"....... Fuj
-
Jak żyje pare lat, to było najgorsze streszczenie jakie słyszałem.
Michal Jerczynski, koordynator zboru Piaseczno. Karierowicz, za pare lat będzie w komitecie ale wcześniej skończy Gilead, zobaczycie ;)
-
Przemówienie główne - "W jeszcze większej mierze wysławiaj Jehowę" - Joel Dellinger - pomocnik przy Komitecie Służby Ciała Kierowniczego.
(https://i.imgur.com/pyxsPr8.jpg)
Tłumacz - Michał Jerczyński:
(https://i.imgur.com/WPsgRf5.jpg)
-
Pierwsza wpadka Jerczynskiego, przetłumaczył ze rocznie chrzsci się 50 tys a chodziło o tydzień ale pierwszy raz ma taki występ...
-
O ludzie ....masakra . Dlaczego ten korpolud mówi drukowanymi literami ? Przemawia jak do grupy czterolatków w przedszkolu. Kończę ze słuchaniem tej propagandy i idę się opalać . Za dużo DŻehowy w Dżehowie.
-
Liczy ktoś ile padło Dżechowa?
-
moje trzy grosze:
W niedługim czasie wszystkie niewiasty w (Ww) będące w stanie brzemiennym, będzie dla nich OBOWIĄZKOWE powtórnie udzielana KĄPIEL na oczach publiki w celu pokazania ich posłuszeństwa i uległości względem sekty, dając zarazem dowód oddania, że nowo narodzone dziecko jest już świadkowym członkiem.
To będzie po” lojalce, którą obecnie podpisują” kolejny wymógł aby beton-owiec piął się w dalszej karierze sekty. ;D ;D ;D
-
O skubany mówi o ręce Jehowy mże CK chce nią karać, klikacz za rok kupie w ciągu 2 minut 6 razy Jehowa lepszy ode mnie dylindżer strzela jehową
to 2 razy bo jest dżechowa i Jehowa,do Trampa dzwoni i nie odbiera a Jehowa odbiera
-
O skubany mówi o ręce Jehowy mże CK chce nią karać, klikacz za rok kupie w ciągu 2 minut 6 razy Jehowa lepszy ode mnie dylindżer strzela jehową
to 2 razy bo jest dżechowa i Jehowa,do Trampa dzwoni i nie odbiera a Jehowa odbiera
noo ten i inne przykłady z d.. wzięte ;d
jak zwykle ekstremalne ;d
-
Przemysław Bobów
Był nadzorcą podróżującym w moim obwodzie.
W porządku gość, przynajmniej w tamtym czasie tak było.
Potem Go zabrali do Nadarzyna.
-
Ale emocje,lepiej niz na meczu ;D ;D
-
Ten wyraz twarzy-kojarzy się .....?
-
"Bawi się z misiem w zebranie, albo mu głosi"....... Fuj
Ja się bawiłam w zgromadzenie, a raczej w autokar i chrzest ::) W autokar bo był najfajniejsza częścią zgromadzenia, mama kupowała na drogę tone słodyczy, łykałam leki na chorobe lokomocyjna i oduzona szlam spac. Chrzest był fajny bo oznaczało ze jest przerwa, plus coś się działo. Pewnie miałam ok 10 lat wtedy i właśnie tyle wynosiłam z "programu" i nie w głowie mi było kąpać się z innymi.
Swoją drogą też liczyłam ile razy padło "Dżehowa" i też działało na mnie jak liczenie owiec. Na pieśń mnie mama budziła ;D
Trzeba być naprawdę pokręconym, żeby wierzyc ze dziecko w tym wieku może podjąć decyzję na całe życie. Wydaje mi się ze wielu rodziców, którzy na to pozwalają w to nie wierzy, tylko liczy na fejm w zborze kosztem dziecka. Potem już nie pozwalają tak im o wszystkim decydować ;)
-
"W ostatnich latach głosiciele w Polsce zwiększyli swój udział w służbie kaznodziejskiej" ... hm, serio?
2014 - 20.4 mln godzin
2015 - 19.1 mln godzin
2016 - niecałe 19 mln godzin
2017 - nie podano
-
Głoszenie i nauczanie jest najważniejszą rzeczą, stwierdził.
No tak, zbieranie "mięsa armatniego" dla korporacji jest bardzo ważne.
Bo to nowe pieniądze i nowe gorliwe zaangażowanie w przyprowadzanie następnych ofiar tej korporacji.
Cztery pary misjonarskie, na terenie Polski.
Za wielki ruch w odstępstwie i przyleciał ratunek.
;D ;D ;D
-
Jak się trzymacie słuchając tych mondrości? My ledwo... :D
-
"W ostatnich latach głosiciele w Polsce zwiększyli swój udział w służbie kaznodziejskiej" ... hm, serio?
2014 - 20.4 mln godzin
2015 - 19.1 mln godzin
2016 - niecałe 19 mln godzin
2017 - nie podano
te statystyki będą bardziej ''okazałe'' jak się odejmie plotkogodziny na orgowskich straganach, zmanipulowani niewolnicy połykają wszystko co usłyszą z mównicy, więc nie ma problemu
-
Jak się trzymacie słuchając tych mondrości? My ledwo... :D
U mnie już pytają pytania "Długo jeszcze?" ;)
-
My umililismy sobie ten gowniany pokarm natchosami chilli z sosem serowym i od kiedy skończyła się druga paczka to ja gram na telefonie a żona przysnęła 😁😁😁
-
te statystyki będą bardziej ''okazałe'' jak się odejmie plotkogodziny na orgowskich straganach, zmanipulowani niewolnicy połykają wszystko co usłyszą z mównicy, więc nie ma problemu
Wiem o takich, co głoszą prawdę o "prawdzie" i zdają sprawozdania, jako godziny służby.
Więc jeszcze jakiś procent też trzeba odjąć od tego, bo nie są to wiadomości zgodne z linią strażnicy.
Tylko, czy oni są tego świadomi??
Nie sądzę.
:D
-
85 tys wysłuchało także żeby mieli jakiś potencjał to druga tura musi mieć 35 tys plus a to raczej nie możliwe.
Yyy mi się zdaje czy pierwszy raz modlitwę tłumacza...?
-
Yyy mi się zdaje czy pierwszy raz modlitwę tłumacza...?
Też na to zwróciłem uwagę, chyba pierwszy raz. W sumie to zawsze było nielogiczne jak nie tłumaczyli, bo ŚJ nie znający języka w ciemno musieli mówić amen.
-
Też na to zwróciłem uwagę, chyba pierwszy raz. W sumie to zawsze było nielogiczne jak nie tłumaczyli, bo ŚJ nie znający języka w ciemno musieli mówić amen.
Dlatego mądrzej dać modlitwę komuś z komitetu bo jak to wyglada?
Niczym dodatkowe przemówienie i dodatkowa nauka... pewnie Bóg potrzebuje tłumaczenia :D
Oczywiście znam wskazówki ze modlitwę ma wykładowca na koniec itp ale to z tłumaczeniem modlitwy wydaje mi się słabe
-
Mav.
Czy ten "pokarm" będzie gdzieś w całości jeszcze dostępny?
I wielkie dzięki za Twój trud włożony w to, że mogliśmy tego wysłuchać.
Pozdrawiam.
-
Mav dziękuję za wszystkie możliwości tego przekazu :) :) :)
-
Ja tu tylko sprzątam ;). Jak będzie program dostępny do pobrania to wrzucimy link.
-
Ta sobie słucham tych "pieśni 'teokratycznych'" w wykonaniu 'rozrywkowym' i nie wierzę własnym uszom. Pamiętam jak około 8-10 lat temu przyszedł list do zborów, że nie można tak sobie grać pieśni w wykonaniu rozrywkowym. Nie pamiętam dokładnie uzasadnienia ale był zakaz i już. A teraz się okazuje, że oni sami złamali swój zakaz.
-
Taka mała dygresja: Jehowa jest wielkim inżynierem, więc jesli ktoś chce zostać inżynierem to powinno się go chwalić że chce naśladować Boga, a tutaj znów potępianie wykształcenia. Nie ma w tym ładu ani składu nie mówiąc o logice
-
Transmisja jest już dostępna do pobrania :).
https://wtsarchive.com/pub/hqv18-p_wizyta-przedstawiciela-biura-glownego-w-polsce-2018
-
wiecie co
nie wiem czy przechodzi jakiś front pogodowy, czy to transmisja
ale wszyscy którzy dzisiaj byli słuchać są mega wq..ni
tak się złożyło że miałam kontakt z moją świadkowską rodziną,
każdy się wyzłośliwiał, dogryzał
myślicie że to podświadomie?
zagonili nas na sale 20 min słuchania pieśni w stylu gospel
później jak ten przystojniaczek kaleczył j.polski
( jakby nie było Polaków)
następnie streszczenie strażnicy (swoją drogą takiej nagonki jeszcze nie słyszałam)
i wykład.... co poeta miał na myśli?
z całym szacunkiem do Joela bo przyjechał z USA a i tak nie CK tylko pomocnik
to tak jak do jakiegoś kraju nie przylatuje prezydent tylko jakiś minister
gadał żeby nic nie powiedzieć nuda
po 3 godzinach się skończyło
dzieci były marudne, człowiek ledwie usiedział
to jak wyszedł to był zły
że pół dnia siedział na tureckim kazaniu
-
wiecie co
nie wiem czy przechodzi jakiś front pogodowy, czy to transmisja
ale wszyscy którzy dzisiaj byli słuchać są mega wq..ni
tak się złożyło że miałam kontakt z moją świadkowską rodziną,
każdy się wyzłośliwiał, dogryzał
myślicie że to podświadomie?
zagonili nas na sale 20 min słuchania pieśni w stylu gospel
później jak ten przystojniaczek kaleczył j.polski
( jakby nie było Polaków)
następniekj streszczenie strażnicy (swoją drogą takiej nagonki jeszcze nie słyszałam)
i wykład.... co poeta miał na myśli?
z całym szacunkiem do Joela bo przyjechał z USA a i tak nie CK tylko pomocnik
to tak jak do jakiegoś kraju nie przylatuje prezydent tylko jakiś minister
gadał żeby nic nie powiedzieć nuda
po 3 godzinach się skończyło
dzieci były marudne, człowiek ledwie usiedział
to jak wyszedł to był zły
że pół dnia siedział na tureckim kazaniu
Moja żona zareagowała po 3h:
"To już koniec?"
Aaa dodam ze się przebudziła chwilkę wcześniej :)))
-
Ta cała organizacja to Ori - jezeli wiecie co mam na myśli
-
Transmisja jest już dostępna do pobrania :).
https://wtsarchive.com/pub/hqv18-p_wizyta-przedstawiciela-biura-glownego-w-polsce-2018
Dlaczego nie słychać głosu przy odbiorze video?
Próbowałam kilka razy i głosu nie ma.
-
Dlaczego nie słychać głosu przy odbiorze video?
Próbowałam kilka razy i głosu nie ma.
Spróbuj włączyć głośniki. Mi pomogło.
-
Spróbuj włączyć głośniki. Mi pomogło.
Sprawdzałam.
Niestety, bez efektu.
-
Dlaczego nie słychać głosu przy odbiorze video?
Próbowałam kilka razy i głosu nie ma.
Jeśli pobrałaś plik, odtwarzasz z dysku, i nie ma głosu - najprawdopodobniej w "odtwarzaczu" brakuje kodeka - powinno pomóc zaktualizowanie odtwarzacza, ewentualnie samo pobranie i zainstalowanie kodeka.
Jeśli zaś odtwarzasz w przeglądarce bez pobierania - możliwe że masz wyłączony głos na stronie lub w karcie - w różnych przeglądarkach różnie się to włącza i sprawdza, chociaż nie można wykluczyć przestarzałej przeglądarki lub jakichś dziwnych ustawień.
U mnie w przeglądarce działa bez zarzutu. A ściągać żeby sprawdzić jak po pobraniu - szkoda czasu i transferu.
-
Dzięki, zaocznie wywalony.
Już poradziłam sobie inaczej, znalazłam sposób na odsłuchanie z obrazem.
Z jednej karty idzie video, z innej leci dźwięk.
Ustawiłam to mniej więcej w jednym czasie i tak sobie narazie odsłuchuję.
:D :D
-
jakieś streszczenie tekstowe ktoś zapoda? główne myśli?
-
jakieś streszczenie tekstowe ktoś zapoda? główne myśli?
Dawaj kasę
-
Rób więcej dla Jehowy (czyt. organizacji).
-
Akurat byłem byłem poza rodzinnym miastem i oglądałem chwile streamu i chyba o wszystkim i o niczym było, więc szkoda było tego czasu...
-
Rób więcej dla Jehowy (czyt. organizacji).
I nie trwoń czasu na naukę ... ;)
-
A czyli jak zawsze. Poza tym nic konkretnego/ kontrowersyjnego. To lajtowo. haha
-
A czyli jak zawsze. Poza tym nic konkretnego/ kontrowersyjnego. To lajtowo. haha
Nie jak zawsze.
Nic nie powiedzieli o nas, odstępcach od strażnicowej doktryny.
;D ;D ;D
-
Dałbym datek o wiele większy za kulturalne odejście niż w sumie wrzuciłem na przestrzeni ostatnich 10 lat. Ale to dalej bedzie mniej niż 100 zł.
-
Modlitwa do podłogi? Nemo: Post źródłowy usunąłem, skłon głowy do modlitwy nazywać "modlitwą do podłogi" jest zwykła hipokryzją, a znak zapytania na końcu, tylko dodaje ironii.
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/modlitwa-do-podlogi.jpg)
Jaśko, największy kablarz i przydupas CK w naszej Polsce.
A propos emigrantów co ich zatrudnili w BO Nadarzyn co przemawiali, to gdybym był jeszcze świadkowskim, honor nie pozwoliłby mi zostać i tego słuchać. Co, Polacy tępacy? Czy raczej CK nie ma juz zaufania do Polaków?
Puściłem transmisje moim swiadkiwskim kolegom. Po 4 min powiedzieli żebym wyłączył. Okazało sie ze sporo Świadków z okolicznych zborów nie przyszla.
Wyglądali jakby cos im nie pasowało i byli lekko zirytowani. Czyżby to emigranci Nadarzynscy tak na nich wpłynęli? Bardzo możliwe. :D
-
Niedługo strażnica faktycznie wprowadzi odkupienie. Chcesz od nas odejść, chcesz zachować rodzinę? Płać.
-
Czy ktoś może wie, jak się ma zdrowotnie, żona Przemka Bobów - Julia?
-
Nie jak zawsze.
Nic nie powiedzieli o nas, odstępcach od strażnicowej doktryny.
;D ;D ;D
bo jak się o czymś nie mówi
to tego nie ma
Nemo: Wedle życzenia :D
-
Przemek, ten który zaczynał, wieloletni nadzorca obwodów ale nie w Polsce,
Kurła, możesz mu powiedzieć, że jego brat mi wisi dalej 5 dych i cham mi się na ulicy nie kłania?
Ojca za tę spierd*** salę nie rugaj. Ale powiedz mu, że ja lepiej historię od niego wykładam.
-
Odstępcy odstępcami ale, że o kasie nic nie było? :-\
-
Michal Jerczynski, koordynator zboru Piaseczno. Karierowicz, za pare lat będzie w komitecie ale wcześniej skończy Gilead, zobaczycie ;)
Obyś nie miał racji tak jak mówisz prawdę. To nazwisko nosi w sobie znamiona skazy genetycznej. Przy czym Michaś jeszcze i tak jest najzdrowszy ;).
-
Kurła, możesz mu powiedzieć, że jego brat mi wisi dalej 5 dych i cham mi się na ulicy nie kłania?
Ojca za tę spierd****** salę nie rugaj. Ale powiedz mu, że ja lepiej historię od niego wykładam.
Hahaha ja miałem z nim raptem godzinna przyjemność rozmowy gdyż byłem jego taxi :) nie znam go aż tak dobrze ale Kaizer chyba go zna i ma jego numer :)
-
Oglądałem część.
Nie wiem czy więcej dam radę świadomie słuchać/oglądać.
Już wiem dlaczego zawsze wyłączałem się po pierwszych minutach obecności na takich spędach.
-
Dzisiaj w radiu (prawdopodobnie ZET) naśmiewali się z jednej z parafii gdzie można datek kartą złożyć bo pojawiły się czytniki... Ale JW to o lata świetlne KK wyprzedza w tej dziedzinie.
-
bo jak się o czymś nie mówi
to tego nie ma
Nemo: Wedle życzenia :D
Trinity.
To byłoby spełnienie ich marzeń, na dzisiejszą chwilę, gdybyśmy zniknęli z pola widzenia.
Ale jednak stanowimy dość pokaźną bryłę soli w ich oku.
I niech tak to pozostanie.
:-* ;D ;D
-
Ciekawi mnie jak bardzo "wujaszki" toczyli pianę z powodu dostępu do transmisji na wtsarchive.com?
Czy ktoś ma jakieś info?
-
Odstępcy odstępcami ale, że o kasie nic nie było? :-\
A zachecanie do tego by zostac pracownikiem budowlanym to nie jest posrednie proszenie o pieniadze? A raczej zostanie do ludzkich kieszeni za pomoc poczucia winy. Ehh Watchtower. A ty Boze siedzisz na "guess" I nie grzmisz.
-
Rób więcej dla Jehowy (czyt. organizacji).
Przecież ten gość z hameryki z 2 razy powiedział wprost żeby robić więcej dla organizacji!
Już nawet się z tym nie kryją.
Poza tym nuda. Jakim to blogosławieństwem są teraz smartfony z ciągłym dostępem do internetu, inaczej człowiek by nie wysiedział.
-
Kurła, możesz mu powiedzieć, że jego brat mi wisi dalej 5 dych i cham mi się na ulicy nie kłania?
Ojca za tę spierd****** salę nie rugaj. Ale powiedz mu, że ja lepiej historię od niego wykładam.
Pięć dych? Zapomniał. On koledze za kilka worków karmy dla psów wisi. Kilku osobom wisi zaliczenie lekcji w TSSK, bo jak z błogosławieństwa tatusia został nadzorcą, to wymyślał takie farmazony, że ludziom wodę z mózgów robił i zawsze miał jakieś obiekcje. Już Kazik choć zanudzał, to z uśmiechem na twarzy wpisywał zaliczenie.
-
Szczerze,to czułem się jak na korporacyjnym mitingu,gdzie przedstawiciel centrali mówi do mnie coś w stylu"pracuj dla Boga" (nas) więcej i panuje nad swoimi myślami,bo my Cię w ten sposób chcemy kontrolować! I te ciągłe statystyki...
A ja chciałbym w końcu wiedzieć,jak wydawana jest kasa wiernych i ile z tego idzie na odszkodowania? Tego raczej się nie dowiemy,bo jak mówił w Portugalii Splane "czekamy aż sprawa ucichnie"
-
Już nawet się z tym nie kryją.
Nigdy się z tym nie kryli! Teraz po prostu to widzisz!
-
Dobra była straznica , potrzeba nam wiecej pracownikow , wiec chrzcijmy dzieci gdy mamy jeszcze na nie wpływ .
A argument , ze jak dorosną to same nie zechcą się ochrzcic to rewelacja .
-
Obejrzałem całość, nic więcej, wytrwałem, kupa, duża kupa łajna ze Stanów, i tyle i aż tyle. Pozdrawiam :)
-
Zastanawiałam się czy ten show komentować. Musze. Umarłam po Strasznicy, kiedy ten jegomość wymyślił sobie, że dziewczynka z ilustracji głosi misiowi. Mój mózg tego nie przyjął.
Następnie, cały wykład Amerykańca był o niczym. To jest tylko pomocnik (pomocnik daje nocnik... :)
I oczywiście modlitwa. Nie dość, że tłumaczona to trwała prawie 6 minut! Liczyłam. Gdybym stała ze schyloną głową dostałabym w końcu niedotlenienia.
Po prostu NIE.
-
Dobra była straznica , potrzeba nam wiecej pracownikow , wiec chrzcijmy dzieci gdy mamy jeszcze na nie wpływ .
A argument , ze jak dorosną to same nie zechcą się ochrzcic to rewelacja .
Jakoś te dzieci wabione do chrztu kojarzą mi się...
Z naborem dzieci pod koniec wojny w Niemczech do wojska gdy brakowało już żołnierzy.
Czyżby to bliski koniec ?
-
Tłuste lata osiemdziesiąte-początek dziewięćdziesiątych mogą już sobie tylko z rozrzewnieniem powspominać...
-
Gość prowadzący Strażnicale wymyśla swoją religie, pali głupa po całości.
Przykre to jest jak slyszalem glosy po zebraniu w stylu " moja corka ma 19 lat skończone i tylko jest głosicielką - musze się za nią wziąć " biedna córeczka. ..
Niestety dzieci dostaja rykoszetem i na każdym froncie uważam , że największa krzywde organizacja wyrządza młodziezy Nic dziwnego ze ktos bardziej bystry to kończy odpowiedni wiek i wieje z org. Okupuje to niestety czesto ostracyzmem i tym podobnym praktykom. Wieczna presja.
-
Mówiąc o 10 cio letnich dzieciach chodzi im o te 13-15-sto
letnie.
Zasada kontrastu ma nastoletnim dzieciom i rodzicom niejako nie dać wyjścia.
Wymaganie 10 lat to chrzcimy 13-15 lat.
Byłoby wymaganie 15-16 lat to nie przełożyło by się na 17-19 tylko na wylot ptaszka z szponów ptasznika.
Tfu podła i prosta jak cep manipulacja.
-
A nie macie wrażenia że przedstawiciel z Hameryki wyglądał jak dobrze zaprogramowany terminator do przemawiania Wyuczone krótkie zdania. Odpowiednia mimika twarzy. Brak emocji. Jakiś taki plastikowy był.
-
A nie macie wrażenia że przedstawiciel z Hameryki wyglądał jak dobrze zaprogramowany terminator do przemawiania Wyuczone krótkie zdania. Odpowiednia mimika twarzy. Brak emocji. Jakiś taki plastikowy był.
Z ust mi to wyjąłeś, waliło od niego plastikiem na kilometr. Po niektórych widać, że autentycznie są w to zaangażowani, ten facet był sztuczny do bólu.
-
Czy chrzczenie dzieci to coś złego?
Myślę że tak pod jednym warunkiem - kiedy dziecko tego nie chce
(argument że nie rozumie jest dla mnie oczywisty więc go nie podaje)
Do niedawna uważałem że zabroniłbym dziecku się ochrzcić przed 18 rokiem życia. Teraz zmieniłem zdanie. Pozwoliłbym się ochrzcić dziecku w każdym wieku jeśli tylko przekonałoby mnie 1.argumentami 2.dojrzałością w życiu codziennym
Choć nie wierzę że większość dzieciaków jest w stanie emocjonalnie i logicznie przemyśleć tą sprawę.
Jednak wierzę że gdy odpowiednio wychowujesz swoje dzieci, wyznajesz jakąś wiarę która powoduje że żyjesz moralnie i godnie, to powinniście przyznać mi rację że chcemy aby nasze dzieci podzielały nasz pogląd. Nie jest to złe.
Jeśli jesteśmy alkoholikami to chcemy aby dzieci też nimi były? NIE. Ale jeśli dobrze żyjemy i nam się układa to czy chcemy aby dzieciom się podobnie żyło? TAK.
Nie oznacza to żeby kropka w kropkę robiły to co my, lub realizowały nasze niespełnione marzenia. To już kwestia wychowania. Możemy chciec aby dziecko zostało pionieren lub adwokatem. To wciąż pragnienia rodziców a nie dzieci.
Dlatego nie uważam chrzczenia dzieci za złe jeśli tylko na prawdę tego chcą.
Uważam że nie nasza to rola oceniać czy ktoś powinien wziąć chrzest. To tak indywidualna sprawa! Można jedynie radzić i pomagać. Tak jak z wyborem małżonka.
Argumenty że "dziecko nie jest w stanie podjąć takiej decyzji bo jest jeszcze na etapie zabawek" to zły argument. Jeśli tak to Bóg popełnił wielki błąd każąc wszystkim chłopcom w ósmym dniu być obrzezanym. A kary jakie ponosili dzieci za np obrażanie proroków czy osób starszych?
Nie przesadzajmy. Irytuje mnie że w tym temacie nie potraficie znaleźć nic ciekawego z tego programu i tylko narzekacie.
Dziekuję forumowiczom za pokazanie że po drugiej stronie widać tylko zgorzkniałych i obrażonych na "organizację" ludzi.
Brak godności ludziom którzy się przejechali na organizacji. Internet to jeden duży śmietnik z miejscami gdzie można znaleźć wartościowe rzeczy. Czy poszerzacie ten śmietnik czy chcecie coś dobrego tutaj włożyć? Pytanie oczywiście retoryczne.
-
A pozwolisz synowi w wieku lat 17-tu mieć dziewczynę? Przecież będziesz mieć nieprzyjemności jako rodzic.
-
Czy chrzczenie dzieci to coś złego?
W organizacji, której reguły nakazują zerwanie z tymi dziećmi wszelkich kontaktów do końca życia jeśli zrezygnują z członkostwa po chrzcie? Tak, to coś złego, niezależnie od okoliczności.
-
Cytat: Wiedza w Dzisiaj o 19:31
Czy chrzczenie dzieci to coś złego?
Gdyby w organizacji nie stosowano wykluczania dzieci i nie robiono z nich prawie pełnoletnich, to rozmowa byłaby inna.
-
Nasza starsza córcia chciała przyjąć chrzest już w wieku 10 lat. Ja może bym pozwoliła, ale dzięki Bogu mój mąż - z przeszło 20 letnim stażem w orgu przekonał mnie że za wcześnie. Dziś mu dziękuję za to że mnie przekonał, a potem my razem córcię. Stwierdziliśmy że przed 18-tką nie ma mowy o chrzcie. W wieku ok. 15 lat jej przeszło, a my wyszliśmy z orga. Młodsza córcia nie zdążyła się zarazić orgiem.Kiedyś /a byłam już w trakcie wybudzania/znajoma jak byłam w pracy podeszła do mnie i mówiła, abym jak najszybciej zmusiła jakoś córkę aby się ochrzciła, bo jak podrośnie to już nie będzie chciała. Zatkało mnie i to kolejny raz zobaczyłam, że tkwimy w sekcie.
-
Jatiw-WIEDZA
Trudno zgodzić się z Twoim rozumowaniem w temacie chrzczenie dzieci, szczególnie jak wspomniałeś '...to indywidualna sprawa...'. (myślę, że dobrze zrozumiałem ..?)
Nawet, gdyby dziecko wszystko brało i postępowało według zasad (Ww) dodam będące niepełnoletnią osobą.
Los nasz jest nieznany, załóżmy taką hipotezę:
Zmieni swoje w przyszłości zdanie, przekonania a nawet może zmienić wyznanie czy poglądy i zostanie wykluczone z tego ugrupowania religijnego, to Twoja postawa jaka będzie ? (przepraszam, nie wchodzę w Twoją prywatność)
Według zasad i wytycznych podyktowanych przez (Ww) podane jest jasno i wyraźnie, żeby z takimi osobami tu mówię szczególnie o dziecku NIE UTRZYMYWAĆ ŻADNYCH KONTAKÓW przez rodziców będących wyznawcami (Ww).
Pragnę, również nadmienić każdy, kto odszedł z (Ww), miał swoje osobiste powody, których nie można podważać czy z nich kpić albo mieć skwaszoną minę na takie czy inne wypowiedzi Tych osób, które słuchały tego Pana z Brooklynu , to wypowiedzi z przeżytych a nawet powiem traumatycznych wydarzeń, które bezpośrednio dotknęły jednostki.
W takich osądach powinno się zachować ostrożność lub milczenie a nie okazywać jak Sam powiedziałeś '...tylko narzekanie...'
-
A czy Biblia gdzieś podaje informację o chrzcie dzieci? Przed Jezusem tego nie było - no może na krótko, bo już Jan chrzcił, ale i tak zawsze mnie zastanawiało, skąd on wziął na to pomysł. Biblia nic o tym nie mówi, a z tego co mówi można wywnioskować tyle, że to bardziej Jezus poszedł za Janem biorąc 'jego' rytuał, niż Jan poszedł za Jezusem. Literatura WTS-u też jakoś mi nigdy nie wyjaśniła, skąd w I w. n.e. u kogoś zrodziły się pomysły na chrzty w wodzie.
No i wracając do sedna - gdy już o tym Biblia mówi, to w chrzty jako akty inicjacji, bawili się dorośli, a nie dzieci.
Mamy więc kolejny wymysł i zakrzywianie tradycji przez wielką wieżę.
-
Wiedza, wszystko w temacie chrztu u Świadków Jehowy, zostało już powiedziane... Jeżeli cię to nie przekonało, to poczytaj w dziale z naszymi historiami, jak bardzo dotknął ostracyzm ludzi, którzy zostali ochrzczeni w dzieciństwie. Dla wielu skończyło się to wyrzuceniem z domu przez rodziców i po,zbawieniem wsparcia. Dlatego tej praktyce mówimy stanowcze "nie".
-
"Przed Jezusem tego nie było - no może na krótko, bo już Jan chrzcił, ale i tak zawsze mnie zastanawiało, skąd on wziął na to pomysł."
Antropolodzy biblijni nawiązują w tej praktyce chrztu janowego, do rytuałów protochrzescijańskich rodem m.in. u Esseńczyków.
Jezus wg. niektórych teorii (np. Holger Kersten), mógł się z tym zapoznać w swoich młodzieńczych wędrówkach na dalekim wschodzie gdzie oczyszczanie rytualne w wodach rzek było powszechną praktyką.
Społeczności przedchrzescijańskie jak np. w Qumran, budowały do tego celu specjalne baseny w swoich zabudowaniach na pustyni.
Jan, a następnie Jezus wprowadzili to rytualne oczyszczenie ducha i ciała wśród wyznawców "nowej drogi"...
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu. Ale nie wiem czy ktoś przeczytał mój post tak jak ja rozumiem że go przeczytałem.
Nie mam nic do chrzczenia młodych jeśli w pełni rozumią tą kwestię. To że są tutaj osoby które w swoim życiu zrobiły błąd chrzcząc swoje dzieci lub widziały na własne oczy złe skutki tego u innych to jak pisałem - nie oceniam i nie biorę za to odpowiedzialności. Moje dziecko będzie wiedziało przed chrztem nie tylko podstawowe prawdy biblijne ale jeszcze będzie musiało być świadome co się stanie gdy się rozmyśli.
To że denerwuje mnie że wielu braci podchodzi do tematu chrztu lekko to inna sprawa. Traktują chrzest jak lżej od ślubu.
Jak 4:17 "Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech"
Strażnica tłumaczy tą kwestię - ak.13 z ostatniego rozważania.
Mądry rodzic wyczyta tam dobry argument który podała strażnica - dziecko i tak jest odpowiedzialne za swoje grzechy i bez chrztu, więc nie musi się chrzcić.
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
-
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Hmmm a jaką masz gwarancję iż 10-letnie dziecko zdaje sobie sprawę z konsekwencji odejścia?
Raczej słabe szanse. Większość z nich działa pod wpływem emocji i chęci zadowolenia rodziców, taka jest prawda. W Księdze Dziejów Ap. jest fragment, który donosi, że chrzcili się mężczyźni jak i kobiety. Jakoś o dzieciach nie doczytałam.
Jeśli chodzi o izolację, to nie bierzesz pod uwagę tego, że wykluczone dziecko opuszcza dom i wtedy rozgrywają się dramaty. Przecież niezależnie od wieku to nadal jest dziecko tych samych rodzców. Moja rodzina jest rowalona na kawałki, więc nie spłycaj tego okrutnego procederu.
-
Pozwolę sobie na moje podsumowanie ,
Nie było mowy o kasie?!
Wg mnie było ;
Ale od początku ;
modlitwa
– Jehowa przez swojego niewolnika zorganizował to spotkanie i przysłał przedstawiciela ciała kierowniczego słuchaj swojego !
Należymy do Jego świętej organizacji za co dziękujemy , podkreślenie – cudownie być pośród Twojego ludu w Twojej świętej organizacji , amen
Losz :
dzięki czemu I wieku rozwijało się dzieło ;
I duch święty jako pomocnik pomagał wypełnić polecenie głoszenia
II odniesienie do Dz Ap 2: 44-47 wniosek : nawzajem się wspierali , SPRZEDAJĄC swoje majątki pomagali innym działać w pełnej mierze.
Jaki był tego rezultat? 1Kor 12: 28... czym były pomocne usługi ? Mogła być to pomoc materialna.
Czy dziś jest podobnie ? Oczywiście ! W tych samolubnych czasach bracia są gotowi do poświęceń
zmiany przedstawione przez CK w 2015 zrezygnowanie z pewnych usług wykonywanych na rzecz rodziny Betel pomogło wielu braciom do przejawiania ducha ofiarności ...np pewne małżeństwo musiało jechać 3 godz żeby zdążyć na poranne wielbienie , które zaczyna się o 7.30 !!!!
Inna siostra musiała ograniczyć pracę zarobkową żeby pracować jako pomocnik domu betel,
uproszczenie życia to jest podstawa żeby móc pracować jako niepełnoczasowy pomocnik domu betel ale za to są wymierne korzyści np. rodzina mogła korzystać z programu dla rodziny betel!
Przebywanie pośród dojrzałych , zrównoważonych a jednocześnie naturalnych i z poczuciem humoru przyjaciół Jehowy!
Dalej , Jehowa jest blisko tych którzy są lojalni wobec jego organizacji !
Obserwacja tego jak wiele się dzieje w organizacji upewnia nas , że jest to organizacja kierowana przez Jehowę !
Dz Ap 11 22,23 ten rozrost jest dowodem !!Gdy wiernie służymy Jehowie w jego organizacji nasze życie nabiera prawdziwego sensu!!!
No i po takich ochach i achach jak tu słuchać tych co zawiedli Jehowę czyli odstępców?!
Pranie mózgu naprawdę pierwsza klasa !!!
Każdy któremu zaszczepione zostanie przeświadczenie , że jest to organizacja Boża będzie gotowy zrobić wszystko czego Ona zażąda !
-
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Za dużo broadcastingu oglądasz, bracie Wiedza.
Polecam wznieść się trochę wyżej ponad kurnik jw.org.
-
W Księdze Dziejów Ap. jest fragment, który donosi, że chrzcili się mężczyźni jak i kobiety. Jakoś o dzieciach nie doczytałam.
Ale już w czasach apostolskich stosowano chrzest całych domów. Tak właśnie wraz z całym domem została ochrzczona Lidia (Dz 16, 15). Czytamy też, że strażnik więzienia w Filippi został ochrzczony z całym domem (Dz 16, 33). Podobnie św. Paweł ochrzcił cały dom Stefanasa (1Kor 1, 16). Wyrażenie "cały dom" oznacza wszystkich domowników: całą rodzinę i służbę, także małe dzieci i niemowlęta.
-
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Z jakiej planety jesteś? Pytam poważnie.
Wiedza powiem Ci, że wiedzę to na temat Świadków Jehowy masz bardzo słabą.
Byłeś kiedyś na kongresie? Słuchałeś wykładów i oglądałeś filmy jw.org?
-
Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
Trafnie napisałeś: zażyłych kontaktów
Nikt normalny nie będzie się pławił z rozkoszą w towarzystwie pijaka, złodzieja czy kogoś kto mu ukradł partnera małżeńskiego. To oczywiste. Ale WTS przegina powtarzając z uporem maniaka, że zwykłe dzień dobry, czy kontakt sms to "zażyłe" kontakty. Bzdura do kwadratu nie mająca wspólnego nic ani z miłością, którą ponoć tak są przepełnione zbory, ani nawet z dobrym wychowaniem.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nic podobnego. Sam widziałem na jednym z kongresów letnich wywiad, podczas którego rodzice się chwalili, że nie jadali z nastoletnią wykluczoną córką przy jednym stole. Chyba trochę uderzyło to innych, bo jakieś 30-40 osób wyszło z sali.
Salome dobrze prawi. Odważ się spojrzeć z innego punktu widzenia niż przedstawia to Strażnica. Ludzie tutaj piszący nie mają żadnego interesu, żeby cokolwiek koloryzować.
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
Dziesięciolatkowi też pozwolisz mieć dziewczynę ? I jeszcze będziesz się tym chwalić ?
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu....
Pan Jezus był wyjątkowo dojrzały już w wieku 12 lat.
Czyżby według Ciebie popełnił błąd czekając do trzydziestki
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Niestety, KTO TOBIE TAKICH GŁUPOT NAOPOWIADAŁ ŻE CZEGOŚ TAKIEGO NIE MA ?
Czyli filmiki na zgromadzeniach kłamią ?
Wszyscy którzy opowiadają takie swoje przeżycia też kłamią, za to ci którzy mówią to co chcesz słyszeć - o, ci to mówią prawdę ?
Starsi próbujący zdyscyplinować moją mamę i siostrę "wybiegli przed rydwan" ?
A ci żądający od mojej córki ograniczenia kontaktu - też ?
Głównym zarzutem wobec mnie na KS było: powiedziałem do starszego którego córka została wykluczona i potrzebowała pomocy, a on miał to gdzieś bo była wykluczona - że moja córka niezależnie jakie decyzje w życiu podejmie, i niezależnie kim zostanie zawsze będzie moim dzieckiem, i jeśli będzie potrzebowała pomocy - natychmiast ją ode mnie otrzyma.
Na co starszy stwierdził że to "odstępstwo bo niewolnik każe inaczej" i zaraz komitecik, a że słów się nie wyparłem- wyleciałem.
Ale za to akurat jestem wdzięczny.
-
A co do wykluczania i nieświadomości:
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Z obecnego wykładu:
" po co zastanawiać się co będzie jak zgrzesz?
jeżeli dziecko zgrzeszy i zostanie wykluczone? I NIE BĘDĘ MÓGŁ SIĘ Z NIM ZADAWAĆ???"
podać minutę ?
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
A mnie wyraźnie powiedzieli , że nie mogę pokazywać się publicznie ze swoją wykluczoną córką :)
Czy takie stwierdzenie było samowolą braci czy wynikiem postanowień strażnicy?
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu. Ale nie wiem czy ktoś przeczytał mój post tak jak ja rozumiem że go przeczytałem.
Nie mam nic do chrzczenia młodych jeśli w pełni rozumią tą kwestię. To że są tutaj osoby które w swoim życiu zrobiły błąd chrzcząc swoje dzieci lub widziały na własne oczy złe skutki tego u innych to jak pisałem - nie oceniam i nie biorę za to odpowiedzialności. Moje dziecko będzie wiedziało przed chrztem nie tylko podstawowe prawdy biblijne ale jeszcze będzie musiało być świadome co się stanie gdy się rozmyśli.
To że denerwuje mnie że wielu braci podchodzi do tematu chrztu lekko to inna sprawa. Traktują chrzest jak lżej od ślubu.
Jak 4:17 "Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech"
Strażnica tłumaczy tą kwestię - ak.13 z ostatniego rozważania.
Mądry rodzic wyczyta tam dobry argument który podała strażnica - dziecko i tak jest odpowiedzialne za swoje grzechy i bez chrztu, więc nie musi się chrzcić.
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
"Wiedza nadyma, a miłość buduje" 1Koryntian 8:1. Ot, taka Biblijna zasada możnaby rzec.
"Jeżeli ktoś myśli, że coś poznał, to jeszcze tego nie zna tak, jak znać powinien." 2 Koryntian 8:2. Dlatego miłość, szacunek, empatia... itd. mają większą wartość.
-
Dla mnie osobiście chrzest w tej organizacji nie ma podłoża biblijnego , wszystko jest na opak. CK samo wymyśliło sobie pytania do chrztu które mają symbolizować całkowite oddanie i posłuszeństwo do tejże organizacji.
Zapewne wszyscy z nas pamiętają pyt. do chrztu;
Czy na podstawie ofiary Jezusa Chrystusa okazałeś skruchę za swe grzechy i czy oddałeś się Jehowie, by spełniać Jego wolę?
Czy rozumiesz, że przez oddanie się Bogu i chrzest utożsamiasz się ze Świadkami Jehowy i przyłączasz się do organizacji Bożej kierowanej Jego duchem?
Z drugiego pytania wynika, że nie jesteśmy Świadkami Jehowy ale się z nimi tylko utożsamiamy .Co to znaczy ? Jakaś fikcja chrztu.
Ten chrzest jest zaprzeczeniem tego jak jest nakazany w Słowie Bożym.
Chrzest jest czyniony w imieniu Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego- to czyni go chrztem „chrześcijańskim.” Znak ten wskazuje, że osoba chrzczona zostaje przyjęta do społeczności Kościoła. Gdy doświadczamy zbawienia zostajemy „ochrzczeni” przez Ducha Świętego w Ciało Chrystusa, którym jest Kościół.
1 Koryntian 12.13 mówi: „Bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało- czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem.” Chrzest wodny jest „potwierdzeniem” chrztu przez Ducha Świętego.
Rzym.6:3,4
3. Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni?
4. Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili
Mat. 28:18-20
18. A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi.
19. Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
20. ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.
Gdzie te słowa padają przy chrzcie w organizacji ŚJ . Wyparli się Ducha Świętego jako osoby i nawet w ich przekładzie jest pisany z małej litery.
A dla Stwórcy Duch Święty ma ogromne znaczenie
Łuk. 12:10
10. Każdemu, kto powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; lecz kto by bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, temu nie będzie odpuszczone.
CK myli się w pełni tłumacząc jako czynną siłę Bożą i tym samym pisząc w swoim przekładzie PNŚ z małej litery odbiera szacunek godny Duchowi Świętemu.
Gdyby Stwórca dysponował czynną mocą, którą miałby w sobie nie było by tego wersetu.
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu. Ale nie wiem czy ktoś przeczytał mój post tak jak ja rozumiem że go przeczytałem.
Nie mam nic do chrzczenia młodych jeśli w pełni rozumią tą kwestię. To że są tutaj osoby które w swoim życiu zrobiły błąd chrzcząc swoje dzieci lub widziały na własne oczy złe skutki tego u innych to jak pisałem - nie oceniam i nie biorę za to odpowiedzialności. Moje dziecko będzie wiedziało przed chrztem nie tylko podstawowe prawdy biblijne ale jeszcze będzie musiało być świadome co się stanie gdy się rozmyśli.
To że denerwuje mnie że wielu braci podchodzi do tematu chrztu lekko to inna sprawa. Traktują chrzest jak lżej od ślubu.
Jak 4:17 "Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech"
Strażnica tłumaczy tą kwestię - ak.13 z ostatniego rozważania.
Mądry rodzic wyczyta tam dobry argument który podała strażnica - dziecko i tak jest odpowiedzialne za swoje grzechy i bez chrztu, więc nie musi się chrzcić.
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
A ja się z Tobą zgadzam ale złe miejsce wybrałeś 😊 tutaj do nikogo nic nie dotrze bo wybrali już inaczej 😉
-
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
Duby smalone sadzisz drogi bracie. Każdy psycholog powie. A co to obchodzi przenajświętszego niewolnika? Albo nie wiesz o czym piszesz, albo nie widzisz faktów. A może i jedno, i drugie?
Znajomy został zdjęty z pioniera, bo brakowało mu trzy miesiące do osiemnastki a miał sympatię. Jego ojciec zmuszony został do rezygnacji ze starszego.
Drugi znajomy zleciał z przywileju sługi z identycznego powodu - ochrzczona niedawno córka zaczęła się spotykać z bratem ze zboru oddalonego o 50 km i powiedziano mu, że jako ojciec "nie ma nad tym kontroli".
To niedawne sytuacje z mojej okolicy. Nie mam powodu uważać, że gdzie indziej jest inaczej, bo czytając choćby to forum widać dobrze, że wszędobylskie plotkarstwo, wpieprzanie się zboru w wychowanie dzieci, a nade wszystko b r a k z a u f a n i a zakrawa na sekciarstwo level hard.
-
Ale już w czasach apostolskich stosowano chrzest całych domów. Tak właśnie wraz z całym domem została ochrzczona Lidia (Dz 16, 15). Czytamy też, że strażnik więzienia w Filippi został ochrzczony z całym domem (Dz 16, 33). Podobnie św. Paweł ochrzcił cały dom Stefanasa (1Kor 1, 16). Wyrażenie "cały dom" oznacza wszystkich domowników: całą rodzinę i służbę, także małe dzieci i niemowlęta.
Masz rację. Zatem dobrze robią ŚJ, że nakazują chrzcić dzieci, ale lepiej by zrobili, chrzcząc niemowlęta.
-
A mnie wyraźnie powiedzieli , że nie mogę pokazywać się publicznie ze swoją wykluczoną córką :)
Czy takie stwierdzenie było samowolą braci czy wynikiem postanowień strażnicy?
Ja bym to nagrał i sk...nów podał do sądu za rozbijanie rodziny.
-
Masz rację. Zatem dobrze robią ŚJ, że nakazują chrzcić dzieci, ale lepiej by zrobili, chrzcząc niemowlęta.
Można jeszcze dalej zaingerować z chrztem po co czekać jak się urodzi niemowlę.
Gdzie ten WIEDZA każdy z nim polemizuje a tu ani widu ani słychu.
Dorkas placek z węgierkami za Twoje trafne posty! :) :D
-
Jest problem z niemowlentami i chrztem to obrzezanie u żydów to też trzeba zanegować, czy to możliwe że żydzi tak postępują robią to niezgodnie z wolą Boga, ja nie widze problemu ze zwyczjami ale jeżeli robi to sekta mogąca odizolować dziecko od rodzica tu widze problem korporacja strażnica to sekta
-
Ja bym to nagrał i sk...nów podał do sądu za rozbijanie rodziny.
:)
-
Moje trzy grosze:
cytat autora: W poszukiwaniu Chrześcjańskiej Wolności- Raymund Franz-str.584
Czasem pojawia się pytanie: „a co z chrztem?” Panować może pogląd, według którego na
chrzest patrzy się w związku z przynależnością do jakiejś religii jako na zdarzenie, które przez tą
grupę jest wymagane, albo nawet ,ze ważność chrztu jest dopiero potwierdzona przynależnością
do tej grupy. Trudno przy tym znaleźć rzecz bardziej prywatnego znaczenia niż jest chrzest. Pięknie
jest to ukazane w opowieści o etiopskim eunuchu i jego spontanicznego chrztu w drodze z
Jeruzalem ( Dzi 8: 26-39 ) Akt chrztu nie ma nic wspólnego z żadnym systemem religijnym ale
symbolizuje publiczne wyznanie wiary w Syna Bożego ,a za pośrednictwem wiary w jego
wskrzeszenie prośbę do Boga o czyste sumienie. Biblia nie przedstawia chrztu jako części jakiegoś
zaplanowanego programu i dotyczy to chrztu tysięcy ,do których doszło w dniu pięćdziesiątnicy.
Ani wtedy nie było to częścią wcześniej przygotowanego programu „zjazdowego”. Doszło do niego
spontanicznie w wyniku zaistniałych okoliczności i ktokolwiek był obecny chrzcił drugich. (Dzi
9:17,18 ;10: 44-48; 16:1415,25-33) dlatego nie ma powodu ,abyśmy z chrztem czekali aż nadarzy
się jakaś szczególna okazja. Jeżeli do tego by doszło mężczyzna mógłby ochrzcić swoich
domowników.
Nie dotyczy to również pytania o ponowny chrzest. Ważność lub nieważność chrztu nie zależy od
członkostwa w tej organizacji. Chrzest jest całkowicie osobistą i prywatną sprawą; pytanie powstaje
tylko co mieliśmy na myśli i w sercu w momencie chrztu. Dla mnie chrzest oznaczał, że na
podstawie przelanej krwi Chrystusa ofiarowałem się Bogu; w momencie mego chrztu ta myśl
napełniała mój umysł i moje serce. Ne miałem wątpliwości co do tego, że Chrystus jest dla mnie
Panem i Mistrzem. Prawdą jest, ze całe dziesięciolecia strawiłem w określonej organizacji religijnej
i popierałem ją. Ale robiłem tak, ponieważ wierzyłem , że ta organizacja służy Bogu i Chrystusowi i
posłusznie się im poddaje. Kiedy z biegiem czasu nastał moment decyzji, nie miałem najmniejszej
wątpliwości , co do tego , jak mam postąpić, mimo że oznaczało to koniec dziedzictwa religijnego
trwającego przez trzy generacje – dokładniej jedną z jego części. Moi rodzice, mimo że byli
świadkami, nigdy nie zaszczepiali mi poglądu, że na pierwszym miejscu ma być organizacja.
Według nich na pierwszym miejscu miał być Bóg. Świadomy jestem, że w przypadku kogo innego
nie musiało tak być. Jest osobistą sprawą każdego, aby swobodnie rozważył ,jaki wpływ na
ponowny chrzest może mieć stan jego serca i myśli w czasie pierwszego chrztu.
-
Masz rację. Zatem dobrze robią ŚJ, że nakazują chrzcić dzieci, ale lepiej by zrobili, chrzcząc niemowlęta.
Spokojnie, nie ma takiej głupoty ani niegodziwości, której nie dopuści się ta organizacja, żeby chronić swoje interesy.
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu. Ale nie wiem czy ktoś przeczytał mój post tak jak ja rozumiem że go przeczytałem.
Nie mam nic do chrzczenia młodych jeśli w pełni rozumią tą kwestię. To że są tutaj osoby które w swoim życiu zrobiły błąd chrzcząc swoje dzieci lub widziały na własne oczy złe skutki tego u innych to jak pisałem - nie oceniam i nie biorę za to odpowiedzialności. Moje dziecko będzie wiedziało przed chrztem nie tylko podstawowe prawdy biblijne ale jeszcze będzie musiało być świadome co się stanie gdy się rozmyśli.
To że denerwuje mnie że wielu braci podchodzi do tematu chrztu lekko to inna sprawa. Traktują chrzest jak lżej od ślubu.
Jak 4:17 "Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech"
Strażnica tłumaczy tą kwestię - ak.13 z ostatniego rozważania.
Mądry rodzic wyczyta tam dobry argument który podała strażnica - dziecko i tak jest odpowiedzialne za swoje grzechy i bez chrztu, więc nie musi się chrzcić.
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
Ty jesteś zwykły trol.
Pisać takie pierdoły i co gorsza w nie wierzyć ???
To trzeba być trolem albo szaleńcem.
Dziecko w wieku 10 lat wpieprzone do basenu jest czegoś świadome ?
Twój wpis ma za zadanie pobielać wapnem gnojowego bożka ale na nic zdadzą się te wysiłki.
-
Trampolini jeszcze chyba nie występował pod kontem kobiety. Choć ta 'wiedza' to już tak idzie w tą stronę:-) ale jednak pisze, że 'zrobił', a nie 'zrobiła'.
Hehe, pewnie niebawem założy konto z jakimś żeńskim imieniem - spoko, poczyta się, to się zobaczy.
-
Trampolini jeszcze chyba nie występował pod kontem kobiety. Choć ta 'wiedza' to już tak idzie w tą stronę:-) ale jednak pisze, że 'zrobił', a nie 'zrobiła'.
Hehe, pewnie niebawem założy konto z jakimś żeńskim imieniem - spoko, poczyta się, to się zobaczy.
Wiedza to niekoniecznie kobieta , to tak jak mądrość opisywana w Biblii , niby ona a jedna Słowo czyli ono , no i w końcu to ON :).
-
Panie Wiedza, żeś Pan walnął posta, że ho ho. :o Tą ksywką chciałeś nas oszukać, że taki mądry jesteś...
A tu wyszło szydło z wora.
Dodaj Pan przed swoją ksywką słowo "Nie", albo "Anty" i nie pisz więcej takich duperszwanców, bo tylko się nerwie z powodu takiego anty-mózgowia.
-
Twierdzenie, że rzekomo 10ciolatek może być odpowiedzialny za decyzję o chrzcie i przedstawić odpowiednie argumenty, dlaczego chce wziść chrzest, jest równoznaczne z tym, że to samo dziecko może być odpowiedzialne za wybór partnera życiowego i przedstawić argumenty dlaczego wybrało akurat tę osobę by była z nią na zawsze ;) może od razu pozwólmy dzieciom się pobierać. Przecież dla śj chrzest jest nawet ważniejszym wydarzeniem niż ślub. Owszem, ze ślubu dzieci prawdopodobnie nic by dobrego nie wynikło ;) przecież dzieci nie są w stanie stwierdzić na kogo ich wybranek wyrośnie i czy to aby na pewno był dobry wybór. Chrzest z zasady powinien przynieść same korzyści, jest uważany za jedyny właściwy wybór. W takim razie czemu neguje się chrzczenie niemowląt, skoro chrzest to samo dobro i nikt normalny nie powinien tego żałować? No cóż tu zataczamy kółko ze każdy musi sam wybrać, a bobo przecież jeszcze nie umie. Ten "świadomy wybór" został tylko i wyłącznie wymyślony po to by mamic członków organizacji, że są wolnymi ludźmi i wybrali najlepszą opcję jaka mogli, tak naprawdę wymuszając na nich konkretne zachowania i poglądy. Przecież śj nie można zostać tak po prostu. Najpierw trzeba się wpasowac w schemat. Dzieci urodzone w organizacji mają jeszcze gorzej. Tutaj z góry zakłada się ze dziecko ma zostać śj, nie ma innej opcji. Przypuszczam że gdyby bardzo inteligentny 10ciolatek przedstawił swoim rodzicom śj, powody dla których chce zostać np. katolikiem, to by co najwyżej lanie dostał. Przeciez rodzice są odpowiedzialni za jego przyszłość. Gdy chce zostać ochrzczony w organizacji, nagle może sam świadomie decydować? Rodzice umywają rączki?
-
Panie Wiedza, żeś Pan walnął posta, że ho ho. :o Tą ksywką chciałeś nas oszukać, że taki mądry jesteś...
A tu wyszło szydło z wora.
Dodaj Pan przed swoją ksywką słowo "Nie", albo "Anty" i nie pisz więcej takich duperszwanców, bo tylko się nerwie z powodu takiego anty-mózgowia.
Pogrubienie dodałem
Cegła, Ty się bracie nie denerwuj, bo rzeczywiście dostaniesz chercklekotu i co dalej? Pompę szlak trafi, a przy okazji i Ciebie, a uwierz mi szkoda, pozdrawiam.
-
:D
Pogrubienie dodałem
Cegła, Ty się bracie nie denerwuj, bo rzeczywiście dostaniesz chercklekotu i co dalej? Pompę szlak trafi, a przy okazji i Ciebie, a uwierz mi szkoda, pozdrawiam.
-
Odniosę się do kilku wypowiedzi:
- tak - pozwolę mieć np synowi dziewczynę w wieku 17 lat. Nie ma w tym nic złego. Każdy psycholog powie że to naturalna potrzeba człowieka. Aczkolwiek już dużo wcześniej tlumaczylbym synowi z czym się to wiąże. Wiem że gdybym oficjalnie coś zabraniał dziecku w wieku 17 lat to ono i tak samo to zrobi po kryjomu. Nie tolerowałbym tylko niemoralności i rzeczy sprzecznych z zasadami Bożymi.
- Czy w bibli jest coś o chrzeczeniu dzieci?
Nie znalazłem takiego fragmentu. Ale nie wiem czy ktoś przeczytał mój post tak jak ja rozumiem że go przeczytałem.
Nie mam nic do chrzczenia młodych jeśli w pełni rozumią tą kwestię. To że są tutaj osoby które w swoim życiu zrobiły błąd chrzcząc swoje dzieci lub widziały na własne oczy złe skutki tego u innych to jak pisałem - nie oceniam i nie biorę za to odpowiedzialności. Moje dziecko będzie wiedziało przed chrztem nie tylko podstawowe prawdy biblijne ale jeszcze będzie musiało być świadome co się stanie gdy się rozmyśli.
To że denerwuje mnie że wielu braci podchodzi do tematu chrztu lekko to inna sprawa. Traktują chrzest jak lżej od ślubu.
Jak 4:17 "Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech"
Strażnica tłumaczy tą kwestię - ak.13 z ostatniego rozważania.
Mądry rodzic wyczyta tam dobry argument który podała strażnica - dziecko i tak jest odpowiedzialne za swoje grzechy i bez chrztu, więc nie musi się chrzcić.
A co do wykluczania i nieświadomości:
- ten kto zna wewnętrzne zasady wie jakie są konsekwencje i się na nie pisze
- kto nie jest ich świadomy ten po części może mieć pretensje do samego siebie. Ktoś chyba nie myślał trzeźwo przy podejmowaniu decyzji o chrzcie. Pierwsi Chrześcijanie nie utrzymywali żadnych zażyłych kontaktów z wykluczonymi.
- Izolacja wykluczonego dziecka od rodziców? Kto wam takie brednie opowiada? Dopóki jest pod opieką i utrzymaniem rodziców (nawet jeśli pracuje ale go nie stać na samodzielne życie) rodzice mogą w pełni spędzać z nim czas i nikt ich za to nie wykluczy.
Nie interesują mnie wypowiedzi że kogoś wykluczyli za kontakty z wykluczonymi dziećmi. Bo prawdopodobnie te opowieści są podkoloryzowane. Temat ten przerobiłem w kilkunastu zborach i nikt nie potwierdził mi wersji o odizolowaniu dziecka od rodziców. Zakaz co do angażowania dziecka w sferę duchowego życia popieram. Dziecko samo zdecydowało że nie będzie żyło jak człowiek duchowy. Jeśli będzie prosić o pomoc w zmianie siebie to tą pomoc dostanie.
zaznaczenie dodałem
Wiesz "mistrzu", byłem w tym bagnie trzydzieści trzy lata, będąc na różnych przywilejach, dopiero obrzydła prawda o homoseksualistach w Brooklynie w powiązaniu ze skrywaną pedofilią, ZMUSIŁA mnie do tego, by zgodnie ze słowami Pawła 1 Tes 5:21 zacząć wszystko badać, ale nie tak jak mi na to pozwolą og..ery z Warwick, Paweł tam nie pisze badaj ale tak jak ci podpowiedzą i rób to w sposób jak 'my' ci pozwolimy, pisze: " wszystko badajcie...." pisze to do mnie, do Ciebie, żaden przestępca i kłamca z Warwick nie będzie mi mówił czy mogę przeczytać KRYZYS SUMIENIA, czy się dowiedzieć jaka jest prawda z ICH PRZYNALEŻNOŚCIĄ DO ONZ . Nie piszę więcej, po badaj sam, jeśli Cię w ogóle na to stać, dowiedz się, a wtedy pisz: "mnie nie interesuję, to czy tamto", za mało wiesz. Jeszcze mniej rozumiesz.
Poczytaj coś napisał i się zastanów, jeżeli w ogóle wiesz co to zastanowienie, analiza, wnikliwa analiza, gnosis, czy epi gnosis, o których pisali tylko apostołowie, Paweł i Piotr używając tych określeń tylko 20 razy.