Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Helleboris w 05 Lipiec, 2017, 14:30

Tytuł: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 05 Lipiec, 2017, 14:30
Mam takie przemyślenia. Pismo Święte zostało spisane tak, żeby wszyscy ludzie mogli je zrozumieć. I tak jest, szczególnie jeśli chodzi o Nowy Testament ale....po co w takim razie w kanonie zostały umieszczone księgi prorocze? Zrozumienie tej symboliki nie jest możliwe dla przeciętnego człowieka. Organizacje (w tym ŚJ) bardzo silą się na objaśnianie tych proroctw ale plączą się i zmieniają ciągle znaczenie symboli. Próbują wyjaśnić co autor miał na myśli. I tu powstaje dylemat jak rozumieć te proroctwa. Dosłownie czy traktować raczej jako sci-fi? A może zrozumienie przychodzi wraz z duchem świętym?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 05 Lipiec, 2017, 14:55
Proroctwa będzie można odczytać kiedy się wypełnią. One są potwierdzeniem tego  co Bóg obiecał . Tak jak z Mesjaszem . Jezus wypełnił  proroctwa i to było znakiem że to właśnie Jezus jest Mesjaszem . Tak będzie i z końcem świata. Ale tym prawdziwym nie tymi swiadkowskimi.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 05 Lipiec, 2017, 16:58
Proroctwa będzie można odczytać kiedy się wypełnią.
W takim razie nie są to proroctwa. Jaką ma wartość zapowiedź przyszłych wydarzeń, której nie możemy zrozumieć? Sens praktyczny takiej wypowiedzi jest zerowy. A dopasowywać przeszłe wydarzenia do jakichś enigmatycznych wizji to każdy potrafi, bez boskiej pomocy.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 05 Lipiec, 2017, 17:09
W takim razie nie są to proroctwa. Jaką ma wartość zapowiedź przyszłych wydarzeń, której nie możemy zrozumieć? Sens praktyczny takiej wypowiedzi jest zerowy. A dopasowywać przeszłe wydarzenia do jakichś enigmatycznych wizji to każdy potrafi, bez boskiej pomocy.

Słowo proroctwo nie jest tożsame ze słowem przepowiednia czy wróżba. W starożytności hebrajski NABI (prorok) nie był wieszczem. Księgi prorockie są głównie księgami mocno osadzonymi w historii (tym różnią się od tych tzw. apokalips).
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 05 Lipiec, 2017, 17:49
Autorce wątku chodzi najwyraźniej o proroctwa w sensie "przepowiednie" co do przyszłości.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Światus w 05 Lipiec, 2017, 17:57
W takim razie nie są to proroctwa. Jaką ma wartość zapowiedź przyszłych wydarzeń, której nie możemy zrozumieć? Sens praktyczny takiej wypowiedzi jest zerowy. A dopasowywać przeszłe wydarzenia do jakichś enigmatycznych wizji to każdy potrafi, bez boskiej pomocy.

Myślę, że to nie całkiem tak.
Są różne rodzaje proroctw.
1. Niezasłużone. Będzie OK - Zbawię was i będzie dobrze, a złym będzie źle.
2. Ostrzegawcze. Nawróćcie się, bo jak nie... - Jeśli ten lud będzie grzeszył, to przyjedzie obcy król na rumaku w paski  i utłucze was jak ziemniaki pure.
3. Zasłużone;
a. inne kraje postępowały źle i nie ominie ich łomot.
b. Izrael postępował źle i nie ominie go łomot.

Znając proroctwa i konsekwencje można zmienić swoje postępowanie.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 05 Lipiec, 2017, 18:04
Autorce chodzi o księgi prorocze. Kiedy czyta się je jako przepowiednie to będą niezrozumiałe, bo to jakbyś czytał jako epopeję narodową instrukcję obsługi odkurzacza.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 05 Lipiec, 2017, 18:31
W takim razie nie są to proroctwa. Jaką ma wartość zapowiedź przyszłych wydarzeń, której nie możemy zrozumieć? Sens praktyczny takiej wypowiedzi jest zerowy. A dopasowywać przeszłe wydarzenia do jakichś enigmatycznych wizji to każdy potrafi, bez boskiej pomdocy.
No nie zupełnie. Proroctwa dotyczące Mesjasza ze Starego Testamentu wskazywały na Jezusa . To w nim się wypełniły. Były potwierdzeniem ze to Mesjasz.  Jezus też mówił o odczytywaniu znaków . O chmurach i deszczu o figach i lecie i zniwach . Ale nic nie ma mowy ze to akurat wtedy sie wydarzy. Data przyjscia mesjasza byla okreslona ale odczytanie jej bylo mozliwe po jego przyjsciu.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 05 Lipiec, 2017, 18:42
W takim razie nie są to proroctwa. Jaką ma wartość zapowiedź przyszłych wydarzeń, której nie możemy zrozumieć? Sens praktyczny takiej wypowiedzi jest zerowy. A dopasowywać przeszłe wydarzenia do jakichś enigmatycznych wizji to każdy potrafi, bez boskiej pomocy.
To może pisać człowiek który nie przeczytał Biblii MINIMUM raz od A do Z. Choć raz to też może być mało.
A co tu rozumieć skoro jest jasno napisane proroctwo w ST że Mesjasz urodzi się w Betlejem i to potwierdza NT.
I takich zapowiedzi-proroctw w ST i spełnień w NT jest dziesiątki na Mesjaszu.
Martinie czytać,czytać,czytać Biblie.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 06 Lipiec, 2017, 09:23
Skoro mesjańskie proroctwa ST tak jednoznacznie i precyzyjnie wskazują na Jezusa, to czemu Żydzi, czyli docelowi ich odbiorcy, nie podzielają tych wniosków?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 06 Lipiec, 2017, 09:54
Skoro mesjańskie proroctwa ST tak jednoznacznie i precyzyjnie wskazują na Jezusa, to czemu Żydzi, czyli docelowi ich odbiorcy, nie podzielają tych wniosków?
Z tego samego powodu co dziś mamy SJ itp. Niektórzy wybierają  ludzkie nauki a nie Słowo Boże .
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 06 Lipiec, 2017, 10:08
Skoro mesjańskie proroctwa ST tak jednoznacznie i precyzyjnie wskazują na Jezusa, to czemu Żydzi, czyli docelowi ich odbiorcy, nie podzielają tych wniosków?

Bo nie znali Pism ani mocy Bożej. Ignoratio enim Scripturarum ignoratio Christi est.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 06 Lipiec, 2017, 12:17
Może sprecyzuję. Chodzi mi o osobę, która nie zna chrześcijaństwa i pierwszy raz w życiu czyta Pismo Święte. Czyta księgę Izajasza, Daniela, Ezechiela. I nie wie co ma o tym myśleć. Potem czyta Nowy Testament i dociera do Księgi Objawienia. I co dale. Jak ma rozumieć te księgi?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 06 Lipiec, 2017, 12:32
Może sprecyzuję. Chodzi mi o osobę, która nie zna chrześcijaństwa i pierwszy raz w życiu czyta Pismo Święte. Czyta księgę Izajasza, Daniela, Ezechiela. I nie wie co ma o tym myśleć. Potem czyta Nowy Testament i dociera do Księgi Objawienia. I co dale. Jak ma rozumieć te księgi?

Niech zacznie czytać od Ewangelii Jana  i jak uwierzy i przyjmie Chrystusa jako Zbawiciela  to niech czyta dalej i prosi Ducha Świętego o prowadzenie potem inne Ewangelię, listy. potem stary testament i Apokalipsa .
Wszystkiego opiera się na Chrystusie . Czytanie bez wiary jest badaniem i budowaniem wiedzy a nie wiary . Liczy się to co teraz przeszłość była i jej nie zmienimy a przyszłość będzie i nie wiemy co będzie . Dla nas jest teraz i to chodzi o to by to teraz było dobre dobre wybory . Symbolika proroctwa one w swoim czasie same się wyjaśnia . Nam nic po tym jak je poznamy . Jeśli będziemy mieli dobre teraz to żaden koniec świata  nie straszny . Nie mamy się czego bać. Liczy się teraz . Teraz dziś trzeba dokonać wyboru .
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 06 Lipiec, 2017, 12:54
Może sprecyzuję. Chodzi mi o osobę, która nie zna chrześcijaństwa i pierwszy raz w życiu czyta Pismo Święte. Czyta księgę Izajasza, Daniela, Ezechiela. I nie wie co ma o tym myśleć. Potem czyta Nowy Testament i dociera do Księgi Objawienia. I co dale. Jak ma rozumieć te księgi?

Jeżeli ktoś pierwszy raz czyta Dziady czy Pana Tadeusza i nie wie kiedy i gdzie to powstało, również napotyka na takie problemy o jakich piszesz. Oczekiwania - nie tylko w literaturze - nie zawsze muszą odpowiadać realiom. Kto powiedział, że jeśli księga X jest Słowem Bożym, to od A do Z ma być prosta? Gdy wszystko jest oczywiste to nie ma zabawy dociekania.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Stanisław Klocek w 06 Lipiec, 2017, 18:41
Mam takie przemyślenia. Pismo Święte zostało spisane tak, żeby wszyscy ludzie mogli je zrozumieć.
Tak, tak - wszyscy ludzie zajmujący się tematyką biblijną nabierają przekonania jej właściwego zrozumienia. Wymienię niektórych, którzy w przybliżeniu odzwierciedlają pozostałych innych z pobliża ich doktryn.
Podobnie
Zatem, każdego z adwersarzy należących do opozycji uznaje się za błądzących manipulantów, a siebie za wybrańców Boga. Każdy swe "gniazdo" interpretacji uważa za właściwe, powtarzając jak magiczną mantrę:  "Biblię łatwo zrozumieć, jeśli się poddamy DŚ", oraz coś tam jeszcze. Uważam, że wierzący w biblijne opisy trudne do wyjaśnienia w zgodzie z doświadczeniem, zastępują trąbieniem - "trzeba wierzyć", nawet w coś, co niema odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 06 Lipiec, 2017, 18:55
Jak ja lubię Cię czytać.
Pozdrawiam,choć jesteś agnostykiem.
Za dużo widzę cudów-choćby poczęcie,płód,narodziny człowieka.
By wierzyć w ewolucję,
Ślepy przypadek nie może stwarzać komórek,narządy,organy.
Skoro obecny świat nauki,oprzyrządowany w sprzęt za miliony nie może stworzyć komórki.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 06 Lipiec, 2017, 19:21
cud: Sztuczna inteligencja Facebooka nauczyła się targować i wymyśliła swój własny język
http://antyweb.pl/sztuczna-inteligencja-negocjacje-facebook/
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 06 Lipiec, 2017, 20:45
Cytuj
Niektórzy wybierają  ludzkie nauki a nie Słowo Boże .
Cytuj
Bo nie znali Pism ani mocy Bożej.
To, co prezentujecie, to zwykłe ad personam skierowane w stronę osób, które nie zgadzają się z Waszymi wnioskami. Tę samą sztuczkę stosuje WTS dehumanizując każdego, kto 'nie jest po ich stronie' - w końcu Jehowa 'pociąga tylko kosztowności'. Ja bym wolał jednak jakieś merytoryczne argumenty.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 06 Lipiec, 2017, 22:45
To, co prezentujecie, to zwykłe ad personam skierowane w stronę osób, które nie zgadzają się z Waszymi wnioskami. Tę samą sztuczkę stosuje WTS dehumanizując każdego, kto 'nie jest po ich stronie' - w końcu Jehowa 'pociąga tylko kosztowności'. Ja bym wolał jednak jakieś merytoryczne argumenty.
Mk 16 15-18 te wskazuje kto wierzy i głosi prawdę.  Proste
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 07 Lipiec, 2017, 00:15
Cieszę się że mocno stoicie w wierze, ale w tym wątku spróbujcie postawić się w sytuacji człowieka, który o chrześcijaństwie i Piśmie Świętym nie wie nic
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 07 Lipiec, 2017, 01:28
Cieszę się że mocno stoicie w wierze, ale w tym wątku spróbujcie postawić się w sytuacji człowieka, który o chrześcijaństwie i Piśmie Świętym nie wie nic
Ale to tak jak pisałem wcześniej po co mu tą wiedza o księgach proroczych . Zwróć uwagę co głosił Paweł . Jezusa zmartwychwstałego , Zbawiciela i tyle na początek potrzeba uwierzyć i zaufać . A wszystko inne będzie dodane. Od i tyle . Uwierzyć a potem powoli małymi kroczkami poznawać.  Wiara jest prosta.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 07 Lipiec, 2017, 05:02
cud: Sztuczna inteligencja Facebooka nauczyła się targować i wymyśliła swój własny język
http://antyweb.pl/sztuczna-inteligencja-negocjacje-facebook/

Krotki off-top , bo watek oczym innym : Kaiser , na temat AI polecam  Lema  "Tajemnica chinskiego pokoju " i "Bomba Megabitowa" .Pzdr.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Abba w 07 Lipiec, 2017, 07:16
No nie zupełnie. Proroctwa dotyczące Mesjasza ze Starego Testamentu wskazywały na Jezusa . To w nim się wypełniły. Były potwierdzeniem ze to Mesjasz.  Jezus też mówił o odczytywaniu znaków . O chmurach i deszczu o figach i lecie i zniwach . Ale nic nie ma mowy ze to akurat wtedy sie wydarzy. Data przyjscia mesjasza byla okreslona ale odczytanie jej bylo mozliwe po jego przyjsciu.

Są też fakty niewygodne.
Na przykład, Izajasz mówi (7 rozdz), że panna pocznie
i urodzi syna, który będzie nazwany imieniem Immanuel.

Nie znam Immanuela Chrystusa.
Jeśli więc ten sam prorok napisał o Cyrusie, to od razu
pewnie powiesz, jak dokładnie to się spełniło, bo potem
pojawił się władca tak nazwany.

Ale w wypadku Immanuela przemilczysz to, albo napiszesz
ze to jest imię allegoryczne. Trzeba jednak zauważyć, że to właśnie jest dopasowywanie na siłę, interpretacyjne
poprawianie na siłę, podobnie jak dziwactwa powtarzane
bezmyślnie przez wielu, że są w nowym przymierzu, chociaż nijak nie da się dopasować tego co "proroczo"
jest napisane o czasach nowego przymierza, do tego co dzieje się obecnie.

Mogę pomnożyć takie przykłady.

Niestety, z bólem w sercu i tęsknotą za prawdą, ale tutaj
nie mogę się po większości nie zgodzić z tym, co napisał Stanisław Klocek
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Lipiec, 2017, 07:26
To, co prezentujecie, to zwykłe ad personam skierowane w stronę osób, które nie zgadzają się z Waszymi wnioskami. Tę samą sztuczkę stosuje WTS dehumanizując każdego, kto 'nie jest po ich stronie' - w końcu Jehowa 'pociąga tylko kosztowności'. Ja bym wolał jednak jakieś merytoryczne argumenty.

To był cytat z Biblii. Wyrzekł to ad personam do żydów Jezus z Nazaretu. Jeśli nie wyrzekła tego do Ciebie (Ty to wiesz najlepiej), to na co się oburzasz? Nikt nikogo nie demonizuje.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 07 Lipiec, 2017, 07:45
Są też fakty niewygodne.
Na przykład, Izajasz mówi (7 rozdz), że panna pocznie
i urodzi syna, który będzie nazwany imieniem Immanuel.

Nie znam Immanuela Chrystusa.
Jeśli więc ten sam prorok napisał o Cyrusie, to od razu
pewnie powiesz, jak dokładnie to się spełniło, bo potem
pojawił się władca tak nazwany.

Ale w wypadku Immanuela przemilczysz to, albo napiszesz
ze to jest imię allegoryczne. Trzeba jednak zauważyć, że to właśnie jest dopasowywanie na siłę, interpretacyjne
poprawianie na siłę, podobnie jak dziwactwa powtarzane
bezmyślnie przez wielu, że są w nowym przymierzu, chociaż nijak nie da się dopasować tego co "proroczo"
jest napisane o czasach nowego przymierza, do tego co dzieje się obecnie.

Mogę pomnożyć takie przykłady.

Niestety, z bólem w sercu i tęsknotą za prawdą, ale tutaj
nie mogę się po większości nie zgodzić z tym, co napisał Stanisław Klocek
Zwróć uwagę na to co znaczyło imię w tamtych czasach słowo imię . To nie było tylko określenie tożsamości. To było opisanie osoby. I to imię Immanuel jest tego przykładem a znaczy tyle co Bóg jest z nami . Tak więc to nie jest niewygodny fakt ale wskazanie kim jest Chrystus.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 11:22
To był cytat z Biblii. Wyrzekł to ad personam do żydów Jezus z Nazaretu.
Średnio mnie interesuje, kto to powiedział czy zacytował. Po prostu stwierdzam fakt, iż nie jest to merytoryczny argument w temacie.

Jeśli chodzi o to, co napisał Abba, można dodać, że nigdy nie było proroctwa o dziewicy rodzącej syna, tylko o pannie (co już tak niezwykłe nie jest). Tak samo jak nie było proroctwa o Jezusie jadącym na dwóch osłach. Jest to radosna twórczość autora Ew. Mateusza (która została spisana anonimowo).
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Lipiec, 2017, 11:26
Średnio mnie interesuje, kto to powiedział czy zacytował. Po prostu stwierdzam fakt, iż nie jest to merytoryczny argument w temacie.

Jeśli chodzi o to, co napisał Abba, można dodać, że nigdy nie było proroctwa o dziewicy rodzącej syna, tylko o pannie (co już tak niezwykłe nie jest). Tak samo jak nie było proroctwa o Jezusie jadącym na dwóch osłach. Jest to radosna twórczość autora Ew. Mateusza (która została spisana anonimowo).

Jest to bardzo merytoryczny argument, bo pokazuje, że można wiedzieć, a nie znać; może się nam wydawać, że rozumiemy, a totalnie chybiamy celu. Przykłady można mnożyć: w codziennym życiu czy historii nauki widzimy to jak na dłoni. Ew. Mt została być może spisana po aramejsku lu hebrajsku (zob. prace prof. Jeana Carmignaca), a więc pomylić się mógł jego późniejszy tłumacz, a nie on, bo tekst hebrajski jest niejasny.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 12:40
Jest to bardzo merytoryczny argument, bo pokazuje, że można wiedzieć, a nie znać; może się nam wydawać, że rozumiemy, a totalnie chybiamy celu. Przykłady można mnożyć: w codziennym życiu czy historii nauki widzimy to jak na dłoni.
Żeby to był merytoryczny argument, trzeba to wykazać. A nie przypiąć komuś łatkę i żyć dalej w poczuciu słuszności.
Cytuj
Ew. Mt została być może spisana po aramejsku lub hebrajsku (zob. prace prof. Jeana Carmignaca), a więc pomylić się mógł jego późniejszy tłumacz, a nie on, bo tekst hebrajski jest niejasny.
To rzeczywiście dodaje wiarygodności Ewangeliom i rzekomym proroctwom.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 07 Lipiec, 2017, 13:13
Żeby to był merytoryczny argument, trzeba to wykazać. A nie przypiąć komuś łatkę i żyć dalej w poczuciu słuszności.To rzeczywiście dodaje wiarygodności Ewangeliom i rzekomym proroctwom.
Martin posłuchaj Gorszyciela, on wie co mówi obeznany w temacie . I prawda jest, że myślenie, mentalność Hebrajczyków niewiele ma wspólnego z naszym a jeszcze w czasach Chrystusa to już diametralnie różne. Tak więc nie tak łatwo odczytać dawne pisma . I tłumacz mógł się pomylić .skąd wiesz czy słowo pana po hebrajsku nie znaczyło tyle samo co dziewica w tamtych czasach . Żeby dobrze odebrać myśli autorów trzeba sporo wiedzieć o tamtych czasach języku itp. Nie na darmo św. Piotr pisał by ludzie niedouczeni nie brali się za wyjaśnianie pism bo są w nich rzeczy trudne które można opacznie zrozumieć
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Lipiec, 2017, 13:14
Żeby to był merytoryczny argument, trzeba to wykazać. A nie przypiąć komuś łatkę i żyć dalej w poczuciu słuszności.To rzeczywiście dodaje wiarygodności Ewangeliom i rzekomym proroctwom.

Tak samo jak trzeba wykazać, że nie jest. To Ty twierdzisz, że 99% ludzi przez 1800 lat było głupich i widziało proroctwa, gdzie ich nie ma, a teraz nastał cudowny wiek oświecenia i już wiadomo wszystko. Merytorycznych argumentów jest mnóstwo, a jest z większością z nich związana postać Jezusa Chrystusa. Jeśli ktoś mówi "proroctwo" myśląc "przepowiednia" to nie pojmuje sedna zjawiska profetyzmu w Izraelu starożytnym i za bardzo nie ma o czym rozmawiać. Jeśli chcesz o tym rozprawiać to weź sobie o gatunkach literackich ST coś poczytaj, bo widzę, że Biblię traktujesz jak podręcznik naukowy wszystkiego: od zoologii, poprzez metodologię aż po fizykę kwantową. A przy tym zakładasz, że dzisiejsza nauka jest nieomylna. Uległeś ułudzie scjentyzmu: tej samej, której naukowcy w wieku XVIII ulegli, a dziś, kiedy oni się z tego wyleczyli, większość ludzi uległa.

Tekst hebrajski jest niejasny dla laika jakim mógł być tłumacz grecki. Dla uczonych i Żydów tamtej epoki jest to jasne, że chodzi o baranka czystej krwi. Ale dosłowne tłumaczenie prowadzi do lapsusa językowego. Tak jak przełożenie "dziękuję z góry" na "I thank you from the mountain".

Chciałbym jeszcze dodać, że owo "być może", któreś był łaskaw podkreślić, cechuje niemal całą naukę. Nauka jest ze swej natury probablistyczna - jeśli coś jest jasne, to nauka się tym nie interesuje, bo jest to jakimś faktem, wiedzą.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 13:49
Ok. Wróćmy do meritum. Ty twierdzisz: "Żydzi nie uznają proroctw mesjańskich w odniesieniu do Jezusa, bo nie znają mocy Bożej ani Pism". Żydzi mogą stwierdzić: "Gorszyciel nie uznaje, że te proroctwa nie odnosiły się do Jezusa z Nazaretu, bo nie zna mocy Bożej ani Pism". Tak można "argumentować" do końca świata. Kto ma rację? Jak to stwierdzić?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Lipiec, 2017, 15:06
Ok. Wróćmy do meritum. Ty twierdzisz: "Żydzi nie uznają proroctw mesjańskich w odniesieniu do Jezusa, bo nie znają mocy Bożej ani Pism". Żydzi mogą stwierdzić: "Gorszyciel nie uznaje, że te proroctwa nie odnosiły się do Jezusa z Nazaretu, bo nie zna mocy Bożej ani Pism". Tak można "argumentować" do końca świata. Kto ma rację? Jak to stwierdzić?

Zobaczyć jak wygląda judaizm a jak chrześcijaństwo. A żydzi tak nie twierdzą jak piszesz.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 07 Lipiec, 2017, 15:07
Już pisałem Mk 16 15-18 to o czym pisze Marek jest potwierdzeniem wiary .
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 15:25
Zobaczyć jak wygląda judaizm a jak chrześcijaństwo. A żydzi tak nie twierdzą jak piszesz.
Co konkretnie zobaczyć w tych religiach?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Lipiec, 2017, 17:25
Co konkretnie zobaczyć w tych religiach?

Że żydzi nigdzie nie twierdzą tak jak piszesz i nikt się niczym nie przerzuca. Proroctwo jest wygłaszane we wspólnocie ludzi wierzących i przez tę wspólnotę przy pomocy Ducha Świętego rozpoznawane i aktualizowane. Skoro nie wiesz czym jest proroctwo i upierasz się, że to jakaś wróżba czy przepowiednia, to nie wiem o czym chcesz rozmawiać?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 19:48
Że żydzi nigdzie nie twierdzą tak jak piszesz i nikt się niczym nie przerzuca. Proroctwo jest wygłaszane we wspólnocie ludzi wierzących i przez tę wspólnotę przy pomocy Ducha Świętego rozpoznawane i aktualizowane. Skoro nie wiesz czym jest proroctwo i upierasz się, że to jakaś wróżba czy przepowiednia, to nie wiem o czym chcesz rozmawiać?
Opisałem hipotetyczną wymianę zdań. Żydzi uznają ST, a mimo to nie widzą w Jezusie Mesjasza - tak czy nie? Skoro te proroctwa są tak transparentne, to czemu nie są przez nich uznawane za wskazujące na Chrystusa, tego Chrystusa? Czemu ich spełnienie i fakt, że dotyczą Jezusa, nie jest najlepiej udokumentowaną rzeczą w historii, skoro od tego zależy zbawienie ludzkości?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 07 Lipiec, 2017, 20:04
A ja znam żydów/Żydów (jak kto woli), którzy wierzą w Jezusa. Czyli, ze jest mesjaszem i zbawcą i t p.
Uprzedzę pytania: na co dzień latają do synagogi; nie są to żydzi chrześcijanie.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 07 Lipiec, 2017, 21:29
 8-)

(http://piotrandryszczak.pl/do_art/bostwo_chrystusa/IMG_0005a.jpg)
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 07 Lipiec, 2017, 21:39
A ja znam żydów/Żydów (jak kto woli), którzy wierzą w Jezusa. Czyli, ze jest mesjaszem i zbawcą i t p.
Uprzedzę pytania: na co dzień latają do synagogi; nie są to żydzi chrześcijanie.
Czy Żydzi wiedzieli kiedy miał przyjść Mesjasz.?
Przecież PH pisały o jego narodzinach w Betlejem,o jego śmierci,cała lista proroctw ponoć 300.
Ale jak GO skazali na śmierć to teraz trudno się z tym pogodzić że Go zabili.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 07 Lipiec, 2017, 21:47
Czy Żydzi wiedzieli kiedy miał przyjść Mesjasz.?
Przecież PH pisały o jego narodzinach w Betlejem,o jego śmierci,cała lista proroctw ponoć 300.
Ale jak GO skazali na śmierć to teraz trudno się z tym pogodzić że Go zabili.

"Lecz głosimy tajemnicę mądrości Bożej, mądrość ukrytą, tę, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej, tę, której nie pojął żaden z władców tego świata; gdyby bowiem pojęli, nie ukrzyżowaliby Pana chwały" (1 Ko 2, 7-8)
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Martin w 07 Lipiec, 2017, 22:54
A ja znam żydów/Żydów (jak kto woli), którzy wierzą w Jezusa. Czyli, ze jest mesjaszem i zbawcą i t p.
Uprzedzę pytania: na co dzień latają do synagogi; nie są to żydzi chrześcijanie.
A to ci wynalazki, coś jak niewierzący ŚJ. :P
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Abba w 12 Lipiec, 2017, 08:31
Już pisałem Mk 16 15-18 to o czym pisze Marek jest potwierdzeniem wiary .

Super.
Szkoda tylko, że dzisiaj nikt tego nie doświadcza, co tam jest napisane...
To tak na marginesie, jakbyś nie zauważył...

A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli:
w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą,
węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im.
Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją. 
A gdy Pan Jezus to do nich powiedział,
został wzięty w górę do nieba i usiadł po prawicy Boga.
[Biblia Warszawska, Mk 16:17,18]


Chyba, że przesunę granicę tolerancji mojej logiki tak dalece
iż założę, że może jest to udziałem jakiejś elitarnej grupy,
sobie tylko znanej. To muszą się bardzo starać, żeby zatrzeć
wszelkie dowody swojej działalności, tak że nawet pozostali ludzie
nie zauważą dowodów ich działań, na przykład wskrzeszonych
umarłych. JAKI TO MA SENS?  :-\
Wszak opisy podają że oni to czynili po Jego odejściu,
a On sam powiedział, że uczynią znaki większe niż te.
Bo o COKOLWIEK poproszą, spełni się im.


Aha, fragment ten zawiera dodatkowo jeszcze takie podsumowanie:

Oni zaś poszli i wszędzie kazali, a Pan im pomagał i potwierdzał ich słowo znakami,
które mu towarzyszyły. [Biblia Warszawska, Mk 16:20]


Czyli argument z elitarną ukrytą grupą zostaje ścięty przez ten sam zapis.

Nie chcę prowokować tu wątku o dzisiejszych egzorcystach, skłóconych
doktrynami i pełnych bezprawia, nawet jeśli noszą białe habity.
Ani o lichym uzdrawianiu, kiedy człowiek "uzdrowiony"
ledwo włóczy nogami i wraca od ołtarza na ramionach dwojga pomocników.
Czy to nie oszustwo? Poczytaj sprawozdania z Biblii!
Jeśli Chrystus uzdrawiał i jego naśladowcy - to jest HAŃBA
przypisywanie działaniu Jego tej żałosnej partaniny.
"Panie, czy w Twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów,
nie czyniliśmy wielu dzieł??
- Idźcie precz!"

Bądź ostrożny.
Religia to nie zabawa. Wiara to nie zabawa.
Przynajmniej nie dla mnie


A odpowiedzi, jakich mi udzieliłeś w innych wątkach,
pokazują tylko, że w myśl tego zapisu promujesz coś, do czego
najwyraźniej sam uprawniony nie jesteś. I nie piszę tego z satysfakcją,
wręcz przeciwnie, wierz mi. Życzyłbym Ci tego. I sobie.
I każdemu, kto pragnie.
Tymczasem... Gadasz jak kierowca bez prawa jazdy,
tyle że dodatkowo jeszcze nigdy nie siedziałeś w aucie :)

Pytanie:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/mam-pytanie/gdzie-jest-prawda/msg93843/#msg93843
Odpowiedź:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/mam-pytanie/gdzie-jest-prawda/msg93845/#msg93845

a tu to już mnie znokautowałeś:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/smierc-judasza/msg93860/#msg93860

Wiem co tam miałeś na myśli, jednak uważam, że nie do końca to prawda.
Wiara nigdy nie powinna być wbrew rozumowi. Wiara wypełnia rozum, który jest
o niej przekonany na postawie REALNYCH DOWODÓW, a nie życzeń,
ludzkich błędów. Równie dobrze mógłbym Ci przypomnieć, że fragment jaki
wciąż przytaczasz, może być fałszerstwem bajarza. Zresztą jest kontrowersyjny
wśród biblistów - ale to już tu i tak większego znaczenia nie ma.

Mamy rozum. Nawet Pisma Ci mówią, że masz kochać Boga całym umysłem.
Kocham postać Chrystusa, ale jestem w tym wszystkim zagubiony.
Cenię Twoje przekonanie, ale niestety umysł i serce w myśl powyższych
przykładów podpowiadają mi, że nie mogę opierać "Wiary"
na takich mediatorach jak ty, choćby byli szczerzy i sympatyczni.
Bo moja wiara ma się opierać na przekonaniu, a nie na życzeniu,
na sile i mocy wobec wątpiących, a nie na ucieczce od niewygodnych pytań.
I nie na zawłaszczaniu czegoś, do czego nie jestem uprawniony,
jeśli w testach dowodowych uzyskuję negatywny wynik :(

Proszę, nie bądź szumem informacyjnym w całym tym haosie :(
Wykaż się tym działaniem, jakie mediujesz, a zobaczę w Tobie Chrystusa







Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 12 Lipiec, 2017, 12:59
Super.
Szkoda tylko, że dzisiaj nikt tego nie doświadcza, co tam jest napisane...
To tak na marginesie, jakbyś nie zauważył...
7
A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli:
w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą,
węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im.
Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją. 
A gdy Pan Jezus to do nich powiedział,
został wzięty w górę do nieba i usiadł po prawicy Boga.
[Biblia Warszawska, Mk 16:17,18]


Chyba, że przesunę granicę tolerancji mojej logiki tak dalece
iż założę, że może jest to udziałem jakiejś elitarnej grupy,
sobie tylko znanej. To muszą się bardzo starać, żeby zatrzeć
wszelkie dowody swojej działalności, tak że nawet pozostali ludzie
nie zauważą dowodów ich działań, na przykład wskrzeszonych
umarłych. JAKI TO MA SENS?  :-\
Wszak opisy podają że oni to czynili po Jego odejściu,
a On sam powiedział, że uczynią znaki większe niż te.
Bo o COKOLWIEK poproszą, spełni się im.


Aha, fragment ten zawiera dodatkowo jeszcze takie podsumowanie:

Oni zaś poszli i wszędzie kazali, a Pan im pomagał i potwierdzał ich słowo znakami,
które mu towarzyszyły. [Biblia Warszawska, Mk 16:20]


Czyli argument z elitarną ukrytą grupą zostaje ścięty przez ten sam zapis.

Nie chcę prowokować tu wątku o dzisiejszych egzorcystach, skłóconych
doktrynami i pełnych bezprawia, nawet jeśli noszą białe habity.
Ani o lichym uzdrawianiu, kiedy człowiek "uzdrowiony"
ledwo włóczy nogami i wraca od ołtarza na ramionach dwojga pomocników.
Czy to nie oszustwo? Poczytaj sprawozdania z Biblii!
Jeśli Chrystus uzdrawiał i jego naśladowcy - to jest HAŃBA
przypisywanie działaniu Jego tej żałosnej partaniny.
"Panie, czy w Twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów,
nie czyniliśmy wielu dzieł??
- Idźcie precz!"

Bądź ostrożny.
Religia to nie zabawa. Wiara to nie zabawa.
Przynajmniej nie dla mnie


A odpowiedzi, jakich mi udzieliłeś w innych wątkach,
pokazują tylko, że w myśl tego zapisu promujesz coś, do czego
najwyraźniej sam uprawniony nie jesteś. I nie piszę tego z satysfakcją,
wręcz przeciwnie, wierz mi. Życzyłbym Ci tego. I sobie.
I każdemu, kto pragnie.
Tymczasem... Gadasz jak kierowca bez prawa jazdy,
tyle że dodatkowo jeszcze nigdy nie siedziałeś w aucie :)

Pytanie:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/mam-pytanie/gdzie-jest-prawda/msg93843/#msg93843
Odpowiedź:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/mam-pytanie/gdzie-jest-prawda/msg93845/#msg93845

a tu to już mnie znokautowałeś:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/smierc-judasza/msg93860/#msg93860

Wiem co tam miałeś na myśli, jednak uważam, że nie do końca to prawda.
Wiara nigdy nie powinna być wbrew rozumowi. Wiara wypełnia rozum, który jest
o niej przekonany na postawie REALNYCH DOWODÓW, a nie życzeń,
ludzkich błędów. Równie dobrze mógłbym Ci przypomnieć, że fragment jaki
wciąż przytaczasz, może być fałszerstwem bajarza. Zresztą jest kontrowersyjny
wśród biblistów - ale to już tu i tak większego znaczenia nie ma.

Mamy rozum. Nawet Pisma Ci mówią, że masz kochać Boga całym umysłem.
Kocham postać Chrystusa, ale jestem w tym wszystkim zagubiony.
Cenię Twoje przekonanie, ale niestety umysł i serce w myśl powyższych
przykładów podpowiadają mi, że nie mogę opierać "Wiary"
na takich mediatorach jak ty, choćby byli szczerzy i sympatyczni.
Bo moja wiara ma się opierać na przekonaniu, a nie na życzeniu,
na sile i mocy wobec wątpiących, a nie na ucieczce od niewygodnych pytań.
I nie na zawłaszczaniu czegoś, do czego nie jestem uprawniony,
jeśli w testach dowodowych uzyskuję negatywny wynik :(

Proszę, nie bądź szumem informacyjnym w całym tym haosie :(
Wykaż się tym działaniem, jakie mediujesz, a zobaczę w Tobie Chrystusa

Oj Abba.  Jeśli coś jest o czym Ty nie wiesz albo nie dopuszczasz do swojej świadomości prawdy to nie znaczy ze tego nie ma. Tak więc proszę Cię nie neguj cudów które dziś się dzieja . Możesz je ignorować i udawać ze ich nie ma owszem. Ale to tylko gorzej dla Ciebie. Bóg uzdrawia dziś i to pod względem duchowym psychicznym fizycznym . Rozum a wiara . Widzisz siedzi sobie facet na wózku albo stoi o kulach a po modlitwie wstaje i chodzi o własnych siłach i nikt go nosić nie musi . Czy to nie jest wbrew rozumowi ? Wskrzeszenie też są . Ale naprawdę nie musisz wierzyć . Wolna wola.  Ale może warto otworzyć szerzej oczy . Uleczyć oczy bo chore by chodzić w świetle i by światło dotarło do wnętrza . A co do spenienia tego o co prosisz to może właśnie brak wiary jest przeszkodą . Dlaczego próbujesz zdyskredytować to w co ja wierzę . Dlatego ze Ty uznalas to za nielogiczne i niedorzeczne? Bo nie mieści Ci się w Twojej głowie ze tę wszystkie cuda dzieje się dziś?  Wybacz ale coś tu nie gra .

gedeon:cytujemy wybrany fragment a nie cały post.
dyskusja odbiega od tematu.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 12 Lipiec, 2017, 13:20
Oj Abba.  Jeśli coś jest o czym Ty nie wiesz albo nie dopuszczasz do swojej świadomości prawdy to nie znaczy ze tego nie ma. Tak więc proszę Cię nie neguj cudów które dziś się dzieja . Możesz je ignorować i udawać ze ich nie ma owszem. Ale to tylko gorzej dla Ciebie. Bóg uzdrawia dziś i to pod względem duchowym psychicznym fizycznym . Rozum a wiara . Widzisz siedzi sobie facet na wózku albo stoi o kulach a po modlitwie wstaje i chodzi o własnych siłach i nikt go nosić nie musi . Czy to nie jest wbrew rozumowi ? Wskrzeszenie też są . Ale naprawdę nie musisz wierzyć . Wolna wola.  Ale może warto otworzyć szerzej oczy . Uleczyć oczy bo chore by chodzić w świetle i by światło dotarło do wnętrza . A co do spenienia tego o co prosisz to może właśnie brak wiary jest przeszkodą . Dlaczego próbujesz zdyskredytować to w co ja wierzę . Dlatego ze Ty uznalas to za nielogiczne i niedorzeczne? Bo nie mieści Ci się w Twojej głowie ze tę wszystkie cuda dzieje się dziś?  Wybacz ale coś tu nie gra .

Yanco drogi. Skoro to są oczywiste przejawy działania mocy Boga takie jak w I w. to dlaczego nie są powszechnie znane, a tylko jakiemuś elitarnemu gronu? Z braku nie można wnioskować, że coś jest. Nie mam dowodu na to, że nie istnieje taki rodzaj afrykańskich słoni, które potrafią latać i inny rodzaj chodzący tylko na tylnych odnóżach. Czy to znaczy, że istnieją?
Ponadto po co kogoś wskrzeszać i zabierać go od Boga, do którego poszedł?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 12 Lipiec, 2017, 13:47
Yanco drogi. Skoro to są oczywiste przejawy działania mocy Boga takie jak w I w. to dlaczego nie są powszechnie znane, a tylko jakiemuś elitarnemu gronu? Z braku nie można wnioskować, że coś jest. Nie mam dowodu na to, że nie istnieje taki rodzaj afrykańskich słoni, które potrafią latać i inny rodzaj chodzący tylko na tylnych odnóżach. Czy to znaczy, że istnieją?
Ponadto po co kogoś wskrzeszać i zabierać go od Boga, do którego poszedł?
Hola hola ja mówię o rzeczach sprawach wydarzeniach które się dzieja ale Ty o nich nie wiesz lub jak Abba dyskredytujesz. Uważasz ze to niemożliwe . Po prostu nie wierzysz. Ja nie mówię o zielonych latających sloniach  Dla mnie te uzdrowienie itp to rzeczywistość a nie zielone latające słonie, ja wierzę.  To po pierwsze. Po drugie uzdrawia Bóg Jezus nie człowiek podobnie i wskrzesza. O tym kto będzie wskrzeszony decyduje Bóg a nie my . A po co wskrzeszac? Dla chwały Bożej , po to byś uwierzył , bo Bóg tak chce. Prosta.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 12 Lipiec, 2017, 14:03
Hola hola ja mówię o rzeczach sprawach wydarzeniach które się dzieja ale Ty o nich nie wiesz lub jak Abba dyskredytujesz. Uważasz ze to niemożliwe . Po prostu nie wierzysz. Ja nie mówię o zielonych latających sloniach  Dla mnie te uzdrowienie itp to rzeczywistość a nie zielone latające słonie, ja wierzę.  To po pierwsze. Po drugie uzdrawia Bóg Jezus nie człowiek podobnie i wskrzesza. O tym kto będzie wskrzeszony decyduje Bóg a nie my . A po co wskrzeszac? Dla chwały Bożej , po to byś uwierzył , bo Bóg tak chce. Prosta.

I wskrzeszony nie tęskni za niebem? Rozmawiałeś z kimś wskrzeszonym? A może Ty też po prostu nie wiesz o latających zielonych słoniach? Gdybym Ci powiedział, że takiego widziałem, uwierzyłbyś?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: yanco w 12 Lipiec, 2017, 14:12
I wskrzeszony nie tęskni za niebem? Rozmawiałeś z kimś wskrzeszonym? A może Ty też po prostu nie wiesz o latających zielonych słoniach? Gdybym Ci powiedział, że takiego widziałem, uwierzyłbyś?
Nie rozmawiałem z wskrzeszonym ale wiem ze osoby które powiedzmy były po tamtej stronie tęsknią  ale jednocześnie chcą tam wrócić i żyją tak by tam wrócić . Czy bym Ci uwierzył w zielone latające słonie ? Gdybyś pokazał znak np. Zielona trabe  to już mamy zalatwione zielone słonie a jak dorzucisz kawałek skrzydła to i latanie mamy z głowy. Błogosławieni Ci którzy nie widzieli a uwierzyli  :)
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 12 Lipiec, 2017, 15:03
Nie rozmawiałem z wskrzeszonym ale wiem ze osoby które powiedzmy były po tamtej stronie tęsknią  ale jednocześnie chcą tam wrócić i żyją tak by tam wrócić . Czy bym Ci uwierzył w zielone latające słonie ? Gdybyś pokazał znak np. Zielona trabe  to już mamy zalatwione zielone słonie a jak dorzucisz kawałek skrzydła to i latanie mamy z głowy. Błogosławieni Ci którzy nie widzieli a uwierzyli  :)

Flp 1,21-24
Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca. Co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was [tj. Filipian] konieczne.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Abba w 12 Lipiec, 2017, 22:00
Yanco, Za chwilę wrócę do tego o czym dyskutujemy w tym wątku. Powiem Ci najpierw tak:
Sprawia mi przykrość, kiedy piszesz o mnie jako o osobie usiłującej zdyskredytować cokolwiek. Nic o mnie nie wiesz.
Jeżeli przejrzysz moje posty, odkąd tutaj zaistniałem, to powinieneś zauważyć, że jestem wierzącym człowiekiem,
a powodem mojego wybudzenia się z korporacji Strażnica i zaistnienia tutaj było m.in. odkrycie rozumianej przeze mnie pozycji Chrystusa,
którego uważam za swojego Pana i Zbawiciela. Ludzie którzy mnie osobiście znają, znają mnie jako osobę wrażliwą na
wiarę, wręcz mistyka, kogoś kto ma entuzjazm dla takich spraw. Zresztą nie rozumiesz, że moje rozterki nie wynikają z ducha sprzeciwu, kpiny.
Jestem na trochę innym etapie niż Ty, ale nie możesz tego pojąć, ponieważ nie rozumiesz co ja przeżyłem, przeżywam,
ani nie rozumiesz dokąd zmierzam i z jakich pobudek. To przykre, ale właśnie Twoja postawa, mimo że nie wątpię w Twoje dobre chęci,
może odpychać.

       Dlatego nie uprawiam tutaj  ślepej "ewangelizacji". Tu jest sporo osób, które takich haseł mają po prostu dosyć.
Wiesz, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale zgwałcona kobieta może mieć problemy ze współżyciem z własnym mężem.
Wyobraź teraz  sobie, że on będzie z tego powodu ją karał, albo jej jeszcze groził. Wiele osób, które wybrały ateizm, jest w takiej
sytuacji, jak ta kobieta. Nie nam je sądzić.  W świecie informacji jest wiele rzeczy, które sprawiają, że jedne umysły
przyjmują coś, a inne nie. Jeszcze inne PRAGNĘŁYBY przyjąć, ale różne doświadczenia i przebyta droga powodują, że po prostu
nie są w stanie. Takim osobom nie pomożesz hasłami typu: Jezus Cię kocha, musisz uwierzyć itp.

       Dlaczego piszesz mi, że jeśli ja coś rozważam i jestem ostrożny, to tym gorzej dla mnie?
Napisałeś:
 "Możesz je ignorować i udawać ze ich nie ma owszem. Ale to tylko gorzej dla Ciebie"

    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale właśnie stajesz się sędzią, do tego pozbawionym nie tylko empatii,
ale także praktycznej umiejętności, by pozyskać. Odpychasz. Straszysz. Bardzo niebiblijne, bardzo
niepsychologiczne, bardzo egoistyczne to podejście.
Dopuszczasz się przy tym psychomanipulacji, ponieważ tak formujesz zdania, że ktoś kto to czyta
odnosi wrażenie że ja neguję i ignoruję. To nieprawda. Protestuję byś kłamał o mnie! Nie uważam że coś jest niemożliwe!
Zadałem Ci pewne pytania!
Nie będę się tu rozpisywał o mojej wrażliwości,
o moich poszukiwaniach, o mojej relacji. Ja chciałem tylko Ci pokazać, że mówisz o czymś, czego
sam jesteś zaprzeczeniem. To nie jest temat o wskrzeszaniu umarłych. Ale chciałem ci pokazać, że nie robisz tego,
o czym zapewniasz. Albo słowa są prorocze i się spełniają, albo nie. Albo są osoby, które robią dokładnie
to co powiedział Jezus, albo nie. Tu nie ma kompromisu poznawczego ani praktycznego.

         Podajesz zapis, do którego ja zadaję Ci bardzo proste i uczciwe pytania.
W odpowiedzi nie podajesz żadnych konkretów; powiedz, co to ma dać innym, że ignorujesz fakty.
Pozwolę sobie podzielić się z Tobą ważną moim zdaniem zasadą:
Jeśli wierzysz w Boga, to powinieneś założyć, że on nie boi się niewygodnych pytań.
Nie boi się rzeczywistości. Tylko "wierzący" na siłę tworzą inny obraz. Ten obraz jest często
nie do przyjęcia przez sceptyków. Nie dlatego, że oni są źli, tylko dlatego, że nie jest zgodny
z faktami, które wokół nich istnieją za sprawą "Boga" o którym ty chcesz im mówić!

      Myślę, że kiedyś dojrzejesz bardziej, by zrozumieć to. Niezależnie od tego ile masz teraz lat.
Ja mam 45, wybacz jeśli jestem młodszy niż Ty :)
Nie gniewaj się że tak piszę. Bo jeśli gdzieś jest moc, to ona musi być w miłości i zrozumieniu,
w empatii i braku rywalizacji, w życzliwości i uczciwym postrzeganiu faktów.

      I mam wrażenie, że nie czytasz uważnie tego, o co mi naprawdę chodzi, a między wierszami
nie uchwyciłeś ducha mojej tęsknoty za Prawdą i Bogiem...
Życzę Ci jednak wszystkiego dobrego i spełnienienia się Twoich pragnień.

Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Enmebaralugalzagesi w 13 Lipiec, 2017, 10:10
Najlepiej zapytać się ludzików, którzy ustalali kanon biblijny ;)
A tak, to dlatego, bo tworzy to całość. Izrael był narodem wybranym - stracił to, bo robił A, B oraz C. Prorocy ostrzegali, ich słowa się wypełniały, niektóre były zostawione na przyszłość. Potem taki Arab/Kongijczyk/Chińczyk sobie czytał nowy testament i znajdował niestworzone rzeczy, których nie rozumiał, bo były odniesieniami do starego testamentu. Więc czytał stary testament i widział pewne powiązania. Albo odwrotnie - zaczynał od starego, kończył na nowym. A najczęściej to mu po prostu Jezuita to ładnie wykładał. I mimo tych wszystkich barier kulturowych i religijnych Kongo stało się chrześcijańską monarchią, zaś Chińczycy musieli wydalić zakony, bo chrześcijaństwo przejmowało zbyt wiele dusz ich poddanych.
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Sztyrlyc w 13 Lipiec, 2017, 10:26
Dobrze, to ja odpowiem trzymając się tematu  :)
HELLEBORIS, stawiam na  Ducha Świętego.
Tak, zrozumienie przychodzi po przez Ducha Świętego. Jeśli zrozumienie przyjdzie przez Niego, nieistotne będzie kim obecnie jesteśmy, czy czytamy Biblię po aramejsku czy grecku, czy swym myśleniem wtopiliśmy się w życie i zrozumienie starożytnego żyda, czy chrześcijanina nowej ery.
Tymczasem żyjemy w świecie takim, a nie innym, Duch nie działa, to nie znaczy że go nie ma, ale może celowo został „wyłączony”, dlatego i może nie ma rzeczy tak wypatrywanych np. przez ABBE. Może świat pod tym względem jest pusty i wyzuty, jedynie MY wzniecamy w sobie iskry, na podstawie wydarzeń sprzed 2000 lat, łudząc się, że to one przychodzą od Tego Ducha, ale może to tylko nasze pobożne życzenia, które prowadzą do tego o czym napisał STANISŁAW KLOCEK, rodzą się autorytety moralno-religijne, które prześcigają się w zbieraniu do wiaderka Tego Ducha i opowiadaniu innym o posiadanej jego mierze, ale tego Ducha na dzień dzisiejszy nikt nie ma, jest tylko zabieganie o niego, więc i ta cała ich gadanina, mądrości i zrozumienie pism, jest niewiele warte, może jedynie służyć czujności i gotowości wyczekiwania powrotu Jezusa Chrystusa. Tak czy siak, każdy zda za siebie sprawę i żadne kolektywne ciało nie pomoże nikomu w jego osobistej drodze do Boga. Nie znaczy to, że Jezus pozostawił nas jak owce bez pasterza, bo mówi:
Mat 18:20  " Bo jeśli dwóch lub trzech zbierze się w imię moje, to i Ja tam będę wśród nich. "
Zatem po przez ducha Jezusa Chrystusa jesteśmy pokrzepiani, aby trwać mocno i niewzruszenie w naszej wierze.

Tu można by pisać godzinami dlaczego obecnie Duch Święty nie działa w spektakularny sposób, ale tak króciutko, może chodzi o pełną miarę doświadczenia i osobistego wykazania się zrozumieniem, kim jest człowiek, a co za tym idzie ukazaniem jego owocu życia, owocu jego osobistego jestestwa, bez żadnych „dopalaczy”, „haju” czy innych czynników nienaturalnie „wzmacniających”  ;D  Mielibyśmy w sobie samych odkrywać nasz ponad naturalny związek z Bogiem, naszą wyjątkowość i wyjątkowe możliwości.
Z drugiej strony takie założenie kłóci mi się z obecną duchowością na świecie, bo pchało by to nas w zasięg wszechobecnej myśli New Age, a to chyba nie ta droga ?  :)
A może rzeczywiście Duch działa, tylko ta nasza wiara jest do wymiany  ;), wszakże Jezus powiedział:
„Kiedy jednak przybędzie Syn Człowieczy, czy rzeczywiście znajdzie wiarę na ziemi?” 
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Abba w 15 Lipiec, 2017, 14:00
Yanco, nic nie odpisałeś na mój post.
Pytanie mam inne:
Co sądzisz o tym:


W temacie tego wątku, czy to proroctwo na które się powołujesz,
które zresztą jest przypomniane pod koniec filmiku, spełnia się tam?
Czy to faktycznie Pan Jezus uzdrawia ?
Tytuł: Odp: Biblia dla wszystkich ludzi, a księgi prorocze
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 15 Lipiec, 2017, 17:06
Yanco, Za chwilę wrócę do tego o czym dyskutujemy w tym wątku. Powiem Ci najpierw tak:
Sprawia mi przykrość, kiedy piszesz o mnie jako o osobie usiłującej zdyskredytować cokolwiek. Nic o mnie nie wiesz.
Jeżeli przejrzysz moje posty, odkąd tutaj zaistniałem, to powinieneś zauważyć, że jestem wierzącym człowiekiem,
a powodem mojego wybudzenia się z korporacji Strażnica i zaistnienia tutaj było m.in. odkrycie rozumianej przeze mnie pozycji Chrystusa,
którego uważam za swojego Pana i Zbawiciela. Ludzie którzy mnie osobiście znają, znają mnie jako osobę wrażliwą na
wiarę, wręcz mistyka, kogoś kto ma entuzjazm dla takich spraw. Zresztą nie rozumiesz, że moje rozterki nie wynikają z ducha sprzeciwu, kpiny.
Jestem na trochę innym etapie niż Ty, ale nie możesz tego pojąć, ponieważ nie rozumiesz co ja przeżyłem, przeżywam,
ani nie rozumiesz dokąd zmierzam i z jakich pobudek. To przykre, ale właśnie Twoja postawa, mimo że nie wątpię w Twoje dobre chęci,
może odpychać.

       Dlatego nie uprawiam tutaj  ślepej "ewangelizacji". Tu jest sporo osób, które takich haseł mają po prostu dosyć.
Wiesz, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale zgwałcona kobieta może mieć problemy ze współżyciem z własnym mężem.
Wyobraź teraz  sobie, że on będzie z tego powodu ją karał, albo jej jeszcze groził. Wiele osób, które wybrały ateizm, jest w takiej
sytuacji, jak ta kobieta. Nie nam je sądzić.  W świecie informacji jest wiele rzeczy, które sprawiają, że jedne umysły
przyjmują coś, a inne nie. Jeszcze inne PRAGNĘŁYBY przyjąć, ale różne doświadczenia i przebyta droga powodują, że po prostu
nie są w stanie. Takim osobom nie pomożesz hasłami typu: Jezus Cię kocha, musisz uwierzyć itp.

       Dlaczego piszesz mi, że jeśli ja coś rozważam i jestem ostrożny, to tym gorzej dla mnie?
Napisałeś:
 "Możesz je ignorować i udawać ze ich nie ma owszem. Ale to tylko gorzej dla Ciebie"

    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale właśnie stajesz się sędzią, do tego pozbawionym nie tylko empatii,
ale także praktycznej umiejętności, by pozyskać. Odpychasz. Straszysz. Bardzo niebiblijne, bardzo
niepsychologiczne, bardzo egoistyczne to podejście.
Dopuszczasz się przy tym psychomanipulacji, ponieważ tak formujesz zdania, że ktoś kto to czyta
odnosi wrażenie że ja neguję i ignoruję. To nieprawda. Protestuję byś kłamał o mnie! Nie uważam że coś jest niemożliwe!
Zadałem Ci pewne pytania!
Nie będę się tu rozpisywał o mojej wrażliwości,
o moich poszukiwaniach, o mojej relacji. Ja chciałem tylko Ci pokazać, że mówisz o czymś, czego
sam jesteś zaprzeczeniem. To nie jest temat o wskrzeszaniu umarłych. Ale chciałem ci pokazać, że nie robisz tego,
o czym zapewniasz. Albo słowa są prorocze i się spełniają, albo nie. Albo są osoby, które robią dokładnie
to co powiedział Jezus, albo nie. Tu nie ma kompromisu poznawczego ani praktycznego.

         Podajesz zapis, do którego ja zadaję Ci bardzo proste i uczciwe pytania.
W odpowiedzi nie podajesz żadnych konkretów; powiedz, co to ma dać innym, że ignorujesz fakty.
Pozwolę sobie podzielić się z Tobą ważną moim zdaniem zasadą:
Jeśli wierzysz w Boga, to powinieneś założyć, że on nie boi się niewygodnych pytań.
Nie boi się rzeczywistości. Tylko "wierzący" na siłę tworzą inny obraz. Ten obraz jest często
nie do przyjęcia przez sceptyków. Nie dlatego, że oni są źli, tylko dlatego, że nie jest zgodny
z faktami, które wokół nich istnieją za sprawą "Boga" o którym ty chcesz im mówić!

      Myślę, że kiedyś dojrzejesz bardziej, by zrozumieć to. Niezależnie od tego ile masz teraz lat.
Ja mam 45, wybacz jeśli jestem młodszy niż Ty :)
Nie gniewaj się że tak piszę. Bo jeśli gdzieś jest moc, to ona musi być w miłości i zrozumieniu,
w empatii i braku rywalizacji, w życzliwości i uczciwym postrzeganiu faktów.

      I mam wrażenie, że nie czytasz uważnie tego, o co mi naprawdę chodzi, a między wierszami
nie uchwyciłeś ducha mojej tęsknoty za Prawdą i Bogiem...
Życzę Ci jednak wszystkiego dobrego i spełnienienia się Twoich pragnień.
Z matematyki na maturze miałeś 5?-choć nie wykluczam 4 jak u mnie.
Lubię Ciebie czytać!Logika!Precyzja!Bez fanatyzmu.