Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => "NOWE ŚWIATŁA" => Wątek zaczęty przez: Roszada w 02 Styczeń, 2017, 11:31

Tytuł: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Styczeń, 2017, 11:31
Strażnica kwiecień 2017 s. 8 wymienia po raz pierwszy "odstępcze poglądy" współmałżonka jako przyzwolenie na separację małżeńską.
W ten sposób nieistotne są wszystkie inne walory współmałżonka.

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=dlattach;topic=3868.0;attach=2849;image

Dotychczas pisano tylko o możliwości separacji, gdy osoby wierzące były maltretowane fizycznie i duchowo i narzucano im odstępcze poglądy.
Samo posiadanie "odstępczych poglądów", bez ich narzucania, nie było powodem do rozbicia rodziny przez separację:

*** w12 15.5 s. 11 ak. 14-15 ***
W jakich okolicznościach chrześcijańska żona mogłaby ‛jednak odejść’? Niektóre siostry zdecydowały się na separację, ponieważ mąż odmawiał łożenia na utrzymanie rodziny. Inne zrobiły tak, gdyż były maltretowane fizycznie lub poważnie zagrożone było ich zdrowie duchowe.
Decyzję o tym, czy odejść, czy nie, każdy musi podjąć osobiście. Ochrzczony partner powinien jednak rozważyć tę sprawę uczciwie i z modlitwą. Powinien się na przykład zastanowić: „Czy moje zdrowie duchowe jest zagrożone wyłącznie z winy niewierzącego małżonka? A może ja sam zaniedbuję studium Biblii, zebrania i służbę kaznodziejską?”.

*** kl rozdz. 13 s. 122 ***
Co prawda, gdyby doszło do rozmyślnego uchylania się od łożenia na rodzinę, maltretowania bądź poważnego zagrożenia zdrowia duchowego, może się okazać konieczna separacja (1 Tymoteusza 5:8; Galatów 5:19-21).
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Martin w 02 Styczeń, 2017, 12:39
Separacja i... co potem? Załóżmy, że "odstępca" nie znajduje sobie partnera albo wyjeżdża gdzieś za granicę i słuch o nim ginie. Albo, po prostu, nie ma dowodów, że dopuścił się zdrady. A w tym czasie "niewinna" strona spotyka kogoś, z kim mogłaby dzielić życie. Co wtedy? Samotność do końca życia ku chwale Niewolnika Omylnego i Nienatchnionego? Kolejna genialna "biblijna" reguła. Brawo WTS.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Styczeń, 2017, 13:39
Rzeczywiście, jak piszecie, teraz łatwiej sprowokować separację i niejako 'zmusić' odstawionego współmałżonka do znalezienia sobie nowego partnera. :-\

A wtedy i ja będę mógł takiego sobie poszukać, "w prawdzie". ;)

Definicja z roku 2013:

*** g 4/13 s. 9 ***
Świadkowie Jehowy trzymają się biblijnej zasady, według której jedynym powodem do rozwodu jest cudzołóstwo (Mateusza 5:32). Niemniej w wyjątkowych okolicznościach — na przykład w wypadku poważnego zagrożenia zdrowia i życia — niektórzy podejmują decyzję o separacji.

Część definicji z książki „Trwajcie w miłości Bożej”

*** lv s. 221 ak. 2 Biblijny pogląd na rozwód i separację ***
Stwarzanie poważnego zagrożenia dla zdrowia duchowego. Czasem ktoś nie ustaje w wysiłkach, by uniemożliwić współmałżonkowi praktykowanie religii prawdziwej albo by skłonić go do pogwałcenia Bożych przykazań. Nękany partner musi zdecydować, czy w takiej sytuacji jedynym sposobem, żeby mógł ‛być bardziej posłuszny Bogu niż ludziom’, nie będzie prawna separacja (Dzieje 5:29).

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Martin w 02 Styczeń, 2017, 15:04
Rzeczywiście, jak piszecie, teraz łatwiej sprowokować separację i niejako 'zmusić' odstawionego współmałżonka do znalezienia sobie nowego partnera. :-\

A wtedy i ja będę mógł takiego sobie poszukać, "w prawdzie". ;)

Dokładnie tak. Znam kilka takich przypadków. Separacja w WTS-ie to z jednej strony bat na odstępców, a z drugiej świetne narzędzie dla różnej maści kombinatorów i niewiernych małżonków. Niestety, jest też inny aspekt takich sytuacji. Kiedy ktoś rzeczywiście jest maltretowany i poniżany w małżeństwie. W normalnym świecie taka osoba bierze rozwód i układa sobie życie na nowo. Natomiast w jw.org ma de facto związane ręce. Nawet, kiedy się rozwiedzie, nie może zwyczajnie założyć nowej rodziny, dopóki były partner jej nie zdradzi. Czyli ofiara cierpi podwójnie - za winy swego oprawcy również. A jak zlekceważy te "zasady" - wykluczenie. Najgorsze, że czasami nie ma fizycznej możliwości udowodnienia niewierności np. brutalnego męża. Mógł się on wyprowadzić na drugi koniec świata, albo po prostu się nie przyznaje. Więc pozostaje czekanie na Jehowę  ;) Ot, sprawiedliwość rodem z jedynej, prawdziwej religii. :)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Cielec Kierowniczy w 02 Styczeń, 2017, 16:46
Stale dokręcają śrubę.
Ciekawe kiedy zerwą gwint?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: todd w 02 Styczeń, 2017, 16:52
Chcą za wszelką cenę zatrzymać owieczki na pastwisku pozbawionym wody i trawy.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Styczeń, 2017, 17:53
Cytuj
Najgorsze, że czasami nie ma fizycznej możliwości udowodnienia niewierności np. brutalnego męża. Mógł się on wyprowadzić na drugi koniec świata, albo po prostu się nie przyznaje. Więc pozostaje czekanie na Jehowę  ;) Ot, sprawiedliwość rodem z jedynej, prawdziwej religii. :)
Albo wynająć Rutkowskiego, by ci sprawdził. :)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gorolik w 02 Styczeń, 2017, 18:38
Niestety, nie honoruje się "świeckich" źródeł.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Lechita w 02 Styczeń, 2017, 22:10
Natomiast w jw.org ma de facto związane ręce. Nawet, kiedy się rozwiedzie, nie może zwyczajnie założyć nowej rodziny, dopóki były partner jej nie zdradzi. Czyli ofiara cierpi podwójnie - za winy swego oprawcy również. A jak zlekceważy te "zasady" - wykluczenie. Najgorsze, że czasami nie ma fizycznej możliwości udowodnienia niewierności np. brutalnego męża. Mógł się on wyprowadzić na drugi koniec świata, albo po prostu się nie przyznaje. Więc pozostaje czekanie na Jehowę  ;) Ot, sprawiedliwość rodem z jedynej, prawdziwej religii. :)

Znam ludzi, którzy znaleźli się w takich sytuacjach, w takim potrzasku. W 2 przypadkach osoby te zdecydowały się na kroki, które doprowadziły ich do wykluczenia za niemoralność, tylko po to by mogły w końcu wyplątać się z tego potrzasku i ostatecznie rozwiązać małżeństwo. A potem robiły wszystko by jak najszybciej dostąpić "przywileju" powrotu do "jedynej, prawdziwej".
Oto do czego są niejako zmuszani ludzie w tej szaleńczej organizacji! >:(
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: peleg w 02 Styczeń, 2017, 23:36
nie wiem czy dobrze myśle ale osobe która chciałaby zostać Swiadkiem a jest w związku należy zachęcać do rozwodu bo w przyszłości będzie zagrożone jej zdrowie duchowe.Natomiast miłosć i uczucia można sobie w buty wsadzić
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 03 Styczeń, 2017, 02:12
Okazuje się, że tak sytuacja ma miejsce nie tylko wśród Świadków Jehowy, ale też w innych sektach, np. wśród Scientologów podobnie. Ludzie burzą się na całym świecie. Zobaczcie poniższy film od 1:08 minuty. Jak ktoś nie rozumie to można włączyć napisy.


Obłuda wystaje z butów Strażnicy:

Cytat z Przebudźcie się! z Lipca 2009 str 29:
"Nikt nie powinien być zmuszany do 
wierzeń, które odkrył że są błędne,
albo wybierania między wierzeniami, a rodzinom."
(Pewnie chodzi im o sytuacje jak ktoś porzuca swoją religię i przystępuje do Świadków Jehowy - w drugą stronę to niestety nie działa)

Obłuda tańczy i śpiewa...
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gangas w 03 Styczeń, 2017, 09:47
 W Strażnicy w związku z tematem separacji jest odnośnik, żeby sobie sprawdzić co na ten temat mówi książka ' Trwajcie w miłości Bożej' 
 Nawet żem o niej nie słyszał :o :o
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Styczeń, 2017, 09:53
W Strażnicy w związku z tematem separacji jest odnośnik, żeby sobie sprawdzić co na ten temat mówi książka ' Trwajcie w miłości Bożej' 
 Nawet żem o niej nie słyszał :o :o

Jest tu, 2008 r. (Przygotowano do druku w czerwcu 2016 roku):

http://wol.jw.org/pl/wol/publication/r12/lp-p/lv/P/2008

w ang. ją coś korygowali:

April 2016 Printing
English (lv-E)
© 2008, 2014
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gangas w 03 Styczeń, 2017, 10:13
 I tyle tam na temat


Stwarzanie poważnego zagrożenia dla zdrowia duchowego. Czasem ktoś nie ustaje w wysiłkach, by uniemożliwić współmałżonkowi praktykowanie religii prawdziwej albo by skłonić go do pogwałcenia Bożych przykazań. Nękany partner musi zdecydować, czy w takiej sytuacji jedynym sposobem, żeby mógł ‛być bardziej posłuszny Bogu niż ludziom’, nie będzie prawna separacja (Dzieje 5:29).
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Styczeń, 2017, 10:16
No właśnie po staremu było o nękaniu odstępczymi poglądami, a po nowemu wystarczy mieć odstępcze poglądy i już można zapobiec ewentualnemu w przyszłości nękaniu. ;D
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gangas w 03 Styczeń, 2017, 10:22
 Jest to poniekąd działanie prewencyjne.  ;D ;D
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 03 Styczeń, 2017, 15:21
No właśnie po staremu było o nękaniu odstępczymi poglądami, a po nowemu wystarczy mieć odstępcze poglądy i już można zapobiec ewentualnemu w przyszłości nękaniu. ;D

Prewencja powiadasz  8-)         to prewencyjnie od 2018 roku niech zaczną tylko ogłaszać wyrok JEHOWY na niegodziwy świat i wykluczą prewencyjnie cały świat i się z nikim nie zadają i nie rozmawiają nawet w służbie.    TYLKO BACH TRAKTAT NA WYCIERACZKĘ I CHODU DO PIWNICY

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 22 Październik, 2017, 13:56
O potrzebie unikania kontaktu z osobami [w tym krewnymi i to zapewne najbliższymi] czytamy w Rzym. 16:17:
"A wzywam was,bracia,byście mieli na oku tych,co wywołują rozdźwięki,oraz dają powody do zgorszenia wbrew nauce,którą poznaliście,i byście ich ...
co?
...u  n  i  k  a  l  i".
"...wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce,którą otrzymaliście.Stroncie od nich".
A stronić to m.in "omijać kogoś szerokim łukiem,trzymać się na dystans od kogoś,unikać,wystrzegać,izolować się,czy o d s e p a r o w a ć".
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
Tak to widzę.
Pozdrawiam Robert Brzeziński.

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 22 Październik, 2017, 17:04
O potrzebie unikania kontaktu z osobami [w tym krewnymi i to zapewne najbliższymi] czytamy w Rzym. 16:17:
"A wzywam was,bracia,byście mieli na oku tych,co wywołują rozdźwięki,oraz dają powody do zgorszenia wbrew nauce,którą poznaliście,i byście ich ...
co?
...u  n  i  k  a  l  i".
"...wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce,którą otrzymaliście.Stroncie od nich".
A stronić to m.in "omijać kogoś szerokim łukiem,trzymać się na dystans od kogoś,unikać,wystrzegać,izolować się,czy o d s e p a r o w a ć".
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
Tak to widzę.
Pozdrawiam Robert Brzeziński.
A co z tymi którzy odchodzą bez fanfar, nie przeczą naukom śJ, nie wyrzekają się boga i doktryn śJ, ale po prostu nie chcą być dłużej w organizacji. CK za to w swojej wielkiej "mądrości" wrzuciła ich do jednego wora z bałwochwalcami, rozpustnikami, złodziejami itd, itp.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 22 Październik, 2017, 18:08
O potrzebie unikania kontaktu z osobami [w tym krewnymi i to zapewne najbliższymi] czytamy w Rzym. 16:17:
"A wzywam was,bracia,byście mieli na oku tych,co wywołują rozdźwięki,oraz dają powody do zgorszenia wbrew nauce,którą poznaliście,i byście ich ...
co?
...u  n  i  k  a  l  i".
"...wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce,którą otrzymaliście.Stroncie od nich".
A stronić to m.in "omijać kogoś szerokim łukiem,trzymać się na dystans od kogoś,unikać,wystrzegać,izolować się,czy o d s e p a r o w a ć".
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
Tak to widzę.
Pozdrawiam Robert Brzeziński.

Odpowiedz mi na proste pytanie, skoro wiesz że to jest zabronione, to w jakim celu tu piszesz i bratasz sie z odstępcami?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 23 Październik, 2017, 06:06
O potrzebie unikania kontaktu z osobami [w tym krewnymi i to zapewne najbliższymi] czytamy w Rzym. 16:17:
"A wzywam was,bracia,byście mieli na oku tych,co wywołują rozdźwięki,oraz dają powody do zgorszenia wbrew nauce,którą poznaliście,i byście ich ...
co?
...u  n  i  k  a  l  i".
"...wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce,którą otrzymaliście.Stroncie od nich".
A stronić to m.in "omijać kogoś szerokim łukiem,trzymać się na dystans od kogoś,unikać,wystrzegać,izolować się,czy o d s e p a r o w a ć".
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
Tak to widzę.
Pozdrawiam Robert Brzeziński.

Naprawdę tak myślisz?
Naprawdę myślisz, ze Jezus Chrystus poparłby takie twierdzenie?! Mąż ma unikać żony lub odwrotnie? Czy wyobrażasz sobie Pana Jezusa rozbijającego małżeństwo. Normalny jesteś?
 
Rzymian 16:17 tak naprawdę dotyczy unikania takich ludzi jak Świadkowie Jehowy. Widzisz robociku, Twoi bracia szerzą naukę niezgodna z tym co przyjęli apostołowie. Świadkowie nie oddali swojego życia Panu Jezusowi tylko Organizacji i Ciału Kierowniczemu.

A co z tym co Ap. Paweł mówił, ze żony maja pozyskiwać swoich mężów przez swoje podporzadkowanie? Czy jakoś tak to szło.
Przecież to Świadkowie Jehowy wywołują rozdźwięki wśród małżonków. Czy dociera do ciebie twoja hipokryzja.? Uświadomić sobie ze przekręcasz Biblię.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 23 Październik, 2017, 07:33
O potrzebie unikania kontaktu z osobami [w tym krewnymi i to zapewne najbliższymi] czytamy w Rzym. 16:17:
"A wzywam was,bracia,byście mieli na oku tych,co wywołują rozdźwięki,oraz dają powody do zgorszenia wbrew nauce,którą poznaliście,i byście ich ...
co?
...u  n  i  k  a  l  i".
"...wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce,którą otrzymaliście.Stroncie od nich".
A stronić to m.in "omijać kogoś szerokim łukiem,trzymać się na dystans od kogoś,unikać,wystrzegać,izolować się,czy o d s e p a r o w a ć".
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
Tak to widzę.
Pozdrawiam Robert Brzeziński.

I to jest takie typowo świadkowskie wyrywanie wersetów z kontekstu i interpretowanie ich pod swoją doktrynę.
A Ty, robbo, ze swoją poszedłeś zdecydowanie za daleko.
Jak poczytasz Rzymian oraz inne listy Pawła ze zrozumieniem, to dowiesz się, że Paweł w większości swoich
listów przestrzegał chrześcijan przed takimi, którzy twierdzili, że zbawienie jest z uczynków i tak muszą się
obrzezywać i przestrzegać wielu przepisów dotyczących czystości zewnętrznej. Ci fałszywi bracia chcieli "wyszpiegować
wolność w Chrystusie" aby ponownie zniewolić chrześcijan (Galatów 2:4). Takiego właśnie zniewolenia pragnie
ciało kierownicze i cała organizacja, a to jest wbrew nauce Pana Jezusa i potem apostołów przedstawionej w nowym
testamencie. Dlatego jest tak jak pisze Cegła. Prawdziwi chrześcijanie powinni unikać wszystkich, którzy głoszą
naukę, która powoduje rozłamy i spory. Czy nauka świadków Jehowy nie powoduje właśnie rozłamy i spory?
Świadkowie Jehowy kładą nacisk na dokładną wiedzę i wykłócają się na przykład, że Jezus nie umarł na krzyżu,
a tych którzy twierdzą inaczej traktują jak heretyków. Nawet gdyby tak było, to nie biorą pod uwagę tego, że wiedza
rujnuje a miłość buduje (1 Koryntian 8:1 PNŚ).
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Asturia w 23 Październik, 2017, 07:51
robbo ma rację trzeba  U N I K A Ć całą fałszywą organizację świadków NIEWOLNIKA, źródła zgorszenia, bądźmy podporządkowany słowom apostoła  :D
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 23 Październik, 2017, 09:16
Wrzucanie "wszystkich do jednego wora" nie jest słusznym rozwiązaniem.
Odrzucanie "odstępców",tak.
Nie mi na wydawanie "sądu".
Jak pisałem pozwalam sobie najwyżej na ocenianie.

Jeżeli idzie o powodu mojego tutaj "zaistnienia" itp.to poczucie potrzeby obrony swoich przekonań.
Już pisałem wielce na sercu "gorące" jest mi wezwanie z 1 Pt.3:15-16
W przeciwieństwie do wielu z naszych przeanalizowałem wiele tematów i znam odpowiedzi na zadawane nam pytania[także tutaj],czy zarzuty.


Unikanie ,czy "stronienie" od...to nie moja nauka.
O tej czytamy w Rzym.16:17
Oraz tego,ze stronienie to także "odseparowanie się", to [separacja].

Przekonywanie mnie o pamiętaniu,że zbawienie otrzymujemy "za darmo" jest niepotrzebne.
Dobrze o tym wiem.
Jak i o tym,ze nasze czyny "mają znaczenie".
Widzę,że niektórzy z was podzielają pogląd "raz zbawiony na zawsze zbawiony".
A temat ten jest "głęboki",oraz niejednoznaczny.
Według niektórych nieprawdziwy.

Przekonywanie o potrzebie unikania "niewolnika" w miejscu,gdzie się go nie unika,tylko poniża ,nie jest właściwe.
Nie tutaj.




Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 23 Październik, 2017, 09:21
Odpowiedz mi na proste pytanie, skoro wiesz że to jest zabronione, to w jakim celu tu piszesz i bratasz sie z odstępcami?

Otóż to. Kiedyś byłeś przecież pionierem stałym. Jesteś nim nadal i wyrabiasz kwantum na odstępczym forum?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 23 Październik, 2017, 09:56
Odpowiedz mi na proste pytanie, skoro wiesz że to jest zabronione, to w jakim celu tu piszesz i bratasz sie z odstępcami?

  Jak śpiewał pewien starszy dystyngowany pan.. Bo to się zwykle tak zaczyna, sam nawet nie wiesz jak i gdzie..

Ludzie tu przychodzą niby dyskutować z odstępcami, przekonywać ich, że nie mają racji. Czasem nawet obrażać, a tak naprawdę ta ich postawa, ma za zadanie ukryć ich prawdziwą tu obecność.
Boją się przyznać, zwłaszcza przed samymi sobą, po  tu przyszli. Niestety, skoro są tak lojalnymi świadkami, znającymi zasady, doskonale wiedzą, że tam z góry spogląda ktoś, kto wie  jakie są ich pobudki. I jemu żadnego kitu nie wcisną, noooo chyba że uważają inaczej. :D
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 23 Październik, 2017, 10:13


Unikanie ,czy "stronienie" od...to nie moja nauka.
O tej czytamy w Rzym.16:17
Oraz tego,ze stronienie to także "odseparowanie się", to [separacja].



Pewnie że to nie Twoja nauka, tylko dokręcanie szczęk imadła przez siedmiu przewspaniałych, czego jesteś ślepym zwolennikiem mimo swego oczytania. 
Gdyby nie Strażnica, nadal byś stał na jej poprzednim stanowisku. Dotychczas przecież nie dopuszczano separacji gdy
 na przykład katoliczka wariatka od kilkunastu lat systematycznie niszczyła męża, który został ŚJ. On miał znosić prześladowania dla Jehowy. Tymczasem według twoich przewodników sytuacja odwrotna nie wchodzi w grę. Współmałżonek, który poznał prawde o prawdzie nie musi robić nic. Wystarczy że ma poglądy.   

Ty naprawdę nie widzisz tutaj dwojakich odważników? Serio? Może więc odłóż swoje mądre lektury i przyjrzyj się rzeczywistości. 
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 23 Październik, 2017, 10:25
Przeczytajmy zatem:
17 Proszę was jeszcze, bracia, strzeżcie się tych, którzy wywołują spory i zgorszenia na przekór nauce, którą otrzymaliście. Strońcie od nich. 18 Tacy bowiem ludzie nie Chrystusowi służą, ale własnemu brzuchowi, a pięknymi i pochlebnymi słowami uwodzą serca prostaczków.

1) ŚJ sami są religią na przekór nauce, którą 2 tys. lat temu otrzymali chrześcijanie.
2) ŚJ nie Chrystusowi służą i są nie Mu posłuszni, a Ciału Kierowniczemu
3) ŚJ piękną nadzieją mamią pokrzywdzonych ludzi i czynią z nich pracowników-wolontariuszy korporacji

Nie można zatem tych słów odnosić do kogoś, kto odchodzi od ŚJ, bo taki dobrze czyni, a takie, który stanie się odstępcą, uczyni lepiej. Niemniej każdy ma własny dar od Boga, jeden tak, a drugi inaczej :P
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Estera w 23 Październik, 2017, 11:54
Separacja i... co potem? Załóżmy, że "odstępca" nie znajduje sobie partnera albo wyjeżdża gdzieś za granicę i słuch o nim ginie. Albo, po prostu, nie ma dowodów, że dopuścił się zdrady. A w tym czasie "niewinna" strona spotyka kogoś, z kim mogłaby dzielić życie. Co wtedy? Samotność do końca życia ku chwale Niewolnika Omylnego i Nienatchnionego? Kolejna genialna "biblijna" reguła. Brawo WTS.
   I to się właśnie nazywa: "Niszczenie Ludziom Życia!!".
   Mnie osobiście ten fakt ogromnie wkurza.
   Bo ktoś mógłby sobie ułożyć życie na nowo, ale nie może, bo "strażnica" ma włączony swój hamulec wsteczny.
   To jest genialny wymysł wts, dla niej samej, powoływanie męczenników w imię Jehowy, w sumie nic nowego dla religii.

   Ta produkcja takich, trwa od lat, a filmy broadcasting to tylko potwierdzają.
   A jeśli jeszcze się go powołuje jako przkład do naśladowania w zgromadzeniowych pokazach.
   Mamy wypisz, wymaluj, wiernego zakonnika/zakonnicę do końca ich dni.
   Mam taki przykład w swoim zborze.
   Człowieka cierpiącego, za to hojnie oddanego dla idei "strażnicy".
   :'( :'(
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 23 Październik, 2017, 12:37
Znam sytuację z miejscowego zboru,(miasto w którym mieszkam jest opracowywane przez kilka zborów, osoba o której piszę jest z innego zboru)  brat żył sobie z niedomagającą żoną, oboje św.j, byli ze sobą około 20-tu lat, ona poważnie chora, ą że poważnie chora to z płonącym korzeniem nie bardzo co zrobić, więc co mu ktoś doradził? albo wymyślił sobie sam.
Upatrzył sobie o 15 lat młodszą urokliwą blondyneczkę, a że Starszy to i władza i cóż, poszło.
   Rozkochał w sobie on, taki nieszczęśliwy, dziewczę, ta z nim poszła do łóżka, skończyło się ciążą no i wykluczeniem, nie było o czym rozmawiać zważywszy na sytuację. Po kilku latach patrzę na kongresie, a oni razem, a jak że w zborze przyłączeni, nie moja rzecz osądzać, ale........... Liczą się relacje w związku, żaden przymus zewnętrzny nie zadziała jeżeli będzie normalnie, każdy na swoim miejscu, a skąd wiesz żono czy nie zbawisz męża? albo, skąd wiesz mężu że nie zbawisz żony?
Pozdrawiam 
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 23 Październik, 2017, 12:52
   I to się właśnie nazywa: "Niszczenie Ludziom Życia!!".
   Mnie osobiście ten fakt ogromnie wkurza.
 
   To jest genialny wymysł wts, dla niej samej, powoływanie męczenników w imię Jehowy, w sumie nic nowego dla religii.


WTS celowo produkuje męczenników od dawna, jeśli nie od zawsze.
Nie liczy się przy tym z dobrem czy nawet zdrowiem i życiem wyznawców.
Przykłady ?
Chociażby z naszego podwórka: zakaz służby zastępczej, więc bracia szli do więzienia,a na tzw "zachodzie" - dozwolone i powszechne.
Inny przykład: w USA głoszenie bez poinformowania władz na terenach gdzie był taki obowiązek. Skutki ? Oczywiście aresztowania.
Inny przykład opisany w książce "Nigdy więcej wojny", która pomogła w moim dostrzeżeniu obłudy WTS-u i obudzeniu.
Jest to bardzo skuteczna, choć i znana metoda psychomanipulacji, tzw. reguła zaangażowania i konsekwencji: Jeżeli w coś się zaangażujemy, a tym bardziej poniesiemy koszty (im większe tym bardziej) - będziemy konsekwentnie trwać w postępowaniu, i nawet wbrew faktom bronić swojej postawy, często na siłę samych siebie oszukując, by nie okazało się że nasze wysiłki i straty były daremne.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Październik, 2017, 13:23
na dobrą sprawę, jeśli odstępcze poglądy są przyzwoleniem na separację, to praktycznie każdy każdego może pozbyć się tą samą metodą którą żona Achaba pozbyła się Nabota - a nawet prościej bo nie trzeba podstawiać fałszywych świadków, wystarczy zaświadczyć samemu.

jeśli żona nie musi obnosić się z odstępczymi poglądami to nie trzeba udowadniać że jeździ na zloty odstępców ani że pisuje na forach dyskusyjnych. Wystarczy zeznać że ona mnie jako mężowi mówiła to i tamto. I wystarczy. A jak się będzie wypierała tzn. że kłamie, okazuje brak skruchy wyuzdane rozpasanie itd.

jakby tak dowolnego świadka Jehowy rozjechać teokratycznym walcem drogowym (mówię o komitecie sądowniczym) to zgodnie ze stalinowską zasadą "dajcie mi człowieka a paragraf sam się znajdzie" napewno w przesłuchaniu wyjdzie że jakieś poglądy ta osoba musi mieć inne niż niewolnik.

a jakby naprawdę wszystko wierzył jak w strażnicy napisano to przepytać delikwenta z doktryny o kołach zębatych (czyli o zazębiających się pokoleniach). 99% szansy że nie umie wyłożyć tej nauki w pełni ortodoksyjny sposób (ba, sami starsi tego nie umieją), a jak nie umie to można przyjąć że wierzy po staremu (np. w pokolenie które nie przeminie albo w pokolenie gumowe) a jak wierzy po staremu to nie nadąża za rydwanem i ma odstępcze poglądy.

tak czy siak, każdego można uznać za posiadacza poglądów odstępczych.

czyli każdego można odseparować od małzeńskiego łoża.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 23 Październik, 2017, 13:42
Robbo1 czytałeś cytat z Przebudźcie się! z roku 1993 odnośnie pedofilii w Australii, specjalie dedykowałem go Tobie w wątku o pedofilii? (niepokoi mnie brak Twojej reakcji)
A jeśli chodzi o odstępstwo w rozumieniu biblijnym, to odstępcą jest ten kto odrzuca Boże wymagania, w praktyce niewielu jest proroków opisanych w Biblii którzy byłi posłani przez Boga , a nie byi traktowani przez króla, kapłanów i inną wierchuszkę jako odstępcy mimo że to właśnie oni byli odstępcami, co jest jasno przedstawione w Biblii.
A to "nowe światło" odnośnie rozwodu to nic innego jak działania mafijne których celem jest utrzymanie wpływów przez zastraszenie.
Robbo1 sam łamiesz zasady obowiązujące świętojebliwych ŚJ, chcesz nawracać odstepczuchów, czemu nie wprowadzasz w czyn tego o czym jasno trąbi "niewolnik" odnośnie ograniczania kontaktu z takimi osobami, chyba że chodzi ci o dyskusję dla samej dyskusji, czyżby cel uświęcał środki?. A może czujesz się lepszy od przeciętnych ŚJ i myślisz że Ciebie te rady nie dotyczą.Jednym z pierwszych posunięć Salomona było gromadzenie wielu koni i budowa stajni, mimo jasnych wytycznych od Boga odnośnie tej kwestii, jak widać nie posłuchał, jak skończył? , myślę że wiesz.
robbo1 jak przeglądam Twoje posty to odnoszę nieprzeparte wrażenie że niby chcesz nawracać odstępczuchów, a sam jesteś odstępczuchem bo nie słuchasz "niewolnika"
To po której stronie jesteś?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Estera w 23 Październik, 2017, 13:53
   rzeski
   Z nami, odstępcami, dyskusja jest niekończąca się.
   Łatwo wyrobić kwantum pioniera stałego, czy jekiegokolwiek innego. klikając w klawiaturę komputera.
   Nie trzeba znosić złej pogody, nieinteligentnego współpracownika, humorów ludzi przy drzwiach, jest wybór, do kogo "zapukać" na wątku.
   Jednym słowem.
   Rozmowa z nami, to sama przyjemność, dlatego Robert taki skłonny tu siedzieć, mimo wszystko.
   :D :D :D
   
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 23 Październik, 2017, 14:00
Dokładnie do takich samych wniosków doszedłem
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 23 Październik, 2017, 14:31
Od dawna nie jestem pionierem ,czy stałym,czy specjalnym,nawet pomocniczym i nie o "godziny" mi idzie.
O to,ze w wielu miejscach nie piszecie prawdy,chociaż wszystkim nam o nią idzie.
Wasze "żale" itp niczego nie dowodzą,a nawet przeszkadzają w obiektywizmie
A jak pisałem w innym miejscu jedną z cech starszego [nadzorcy] ma być "trzeźwość" rozumiana jako stano wolny od uśpienia i otępienia w praktyce obiektywizm.
Niestety wielu z was z powodu swojej do nas niechęci nie potrafi zachować "stanu wolnego od uśpienia,czy otępienia".
Nie przejawia obiektywizmu.
I nie piszcie mi o "strażnicowym sposobie myślenia" itp.
Nie mi.
Nie ma z waszej strony wielkiej" mocy przekonywania",ani wielkiej mocy uargumentowania.
Nie mam obaw przed rozmową z wami.
Niewiele dowodzicie.
Nie piszę tego w żadnym stopniu złośliwie.
Niemniej nie "burzycie mojej wiary" chociaż na tym niektórym z was zależy.

I tak niekiedy nie rozumiem waszych zatrzymań moich komentarzy,czy ich usuwania.
Niemniej już się z tym pogodziłem.
Widocznie tak chcecie,niech tak pozostanie.

Niemniej w niewielkim stopniu budzicie we mnie zniechęcenie,ponieważ naprawdę rozumiem,że chociaż [powinienem ] "stronić od każdego,kto postępuje w brew porządkowi" itp
-2 Tes.3:6,to nie wolno mi zapominać,że :
"A nie uważajcie go za nieprzyjaciela,lecz jak brata go napominajcie".2 Tes.3:15
Wierzę,że wy nie zapomnicie po tym w stosunku do mnie.

Jeżeli czytasz moje komentarz to wiesz,że od samego początku czytam tzw.
 "Literaturę odstępczą".
Mam ponad dwadzieścia publikacji.
I nie przestaję jej nabywać,i pewnie nie przestanę.
Ona wielokrotnie służy mi jako podstawa rozmowy z innymi.
Tak było,jest i pewnie pozostanie.

Wielu z naszych o tym wie,i niewielu to oburza.
Wielu mi zazdrości.
Podstawą mojej wiary jest natchnione słowa,a nasza literatura to jego niedoskonała wykładnia ,chociaż mi potrzebna,przeze mnie uznawana.
Nie ograniczam jednak zdobywania mojej wiedzy do naszej literatury.
Posiadam.in wiele publikacji z tzw.
 "Prymasowskiej Serii Biblijnej"  wyd. Vocatio -11 sztuk.
5 kupionych w tamtym tygodniu.

Nie podciągajcie mnie pod jeden sznur z innymi,może wami jakimi byliście,gdy byliście w prawdzie.
Ja jestem jaki jestem,a jestem taki jaki widzicie.




Pozdrawiam Robert Brzeziński

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 23 Październik, 2017, 15:41
Oj coś mi się zdaje, że jednak "będą z ciebie ludzie". Już trochę tutaj jestem i widziałem ewolucję poglądów niektórych.  ;D
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 23 Październik, 2017, 16:01

Niestety wielu z was z powodu swojej do nas niechęci nie potrafi zachować "stanu wolnego od uśpienia,czy otępienia".
Nie przejawia obiektywizmu.

   A widziałeś człowieka ,, chorego psychicznie'' by się przyznał do swojej choroby?  Żaden wariat Ci tego nie powie. :D

 Masz rację, człowiek jak wychodzi z jakiejś choroby, okres rekonwalescencji trwa bardzo długo.
Wydaje mu się, że jest zdrowy, a jednak symptomy choroby dają o sobie znać. :) :P
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 23 Październik, 2017, 16:09
Oj coś mi się zdaje, że jednak "będą z ciebie ludzie". Już trochę tutaj jestem i widziałem ewolucję poglądów niektórych.  ;D
Też tak myślę.
Jeszcze robbo pisze jak POWINNO być, i jak jest OFICJALNIE.
Ale pewnie powoli dotrze do niego, i zauważy że oficjalne podejście pokazane w publikacjach, a prawdziwe życie różnią się diametralnie.
W sumie pewnie każdy z nas ex-ŚJ żył przekonaniem o górnolotnych ideałach organizacji, odpowiednim postępowaniu oraz dobrej woli wierchuszki i jej podwładnych itd, itp. Z czasem życie pozbawiło nas tych naiwnych i błednych przekonań.
Na razie robbo opisywanie prawdziwych przeżyć odbiera jako niechęć czy wrogość, a - jak widzę - nawet często wątpi w prawdziwość niektórych przeżyć i sytuacji.
Do czasu, życie pokaże. :)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Estera w 23 Październik, 2017, 16:25
   Robercie Brzeziński :)
   (Jeśli to jest naprawdę Twoje prawdziwe imię i nazwisko, w co śmiem wątpić)

   Powiem Ci tak.
   To jesteś bardzo nielojalny wobec swojej matuszki - "strażnicy" i pogrywasz sobie bezczelnie wręcz, na dwa fronty.
   Taki "ala" agent - szpieg, trochę na stół Jehowy, trochę na stół demonów, bo my to raczej napewno, do tego drugiego się zaliczamy.
   Według wszelkich prawideł wierności i lojalności, nie powinno Cię tu wcale być.
   A Ty, nas, wychodzących ze środka orga, chcesz do czegoś przekonać.
   Nie rozumiem, co chcesz osiągnąć??
   :-\ :-\
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 23 Październik, 2017, 16:45
Nazywam się Robert Brzeziński urodzony 12.08.1973.
Nie mam powodu ukrywać jak się nazywam i nigdy tego nie zamierzałem.
A twoja w to niewiara niczego nie zmieni.

-Tego,że nie jesteście w organizacji,i jesteście "ex" wiem.
Przyszedłem tu posłuchać waszego punktu widzenia.
Ludzi ,którzy "odeszli",ewentualnie,których "wyrzucono".
Jedno jest pewne.
"Organizacja" nie jest wam "obojętna".
Jest wam "wstrętna" itp.
Przez to niewiele obiektywizmu.
"Symptomy choroby" dostrzegam u niektórych z was.
Wy u mnie.
O czym piszecie.
O tym,że :
"rozczarowaliście się".
Tak jak niektórzy z uczni naszego zbawiciela jego słowami ,nim samym.
"A spośród jego uczniów,którzy to usłyszeli mówiło:
"Trudna jest ta mowa.Któż jej może słuchać...
Odtąd wielu uczniów jego odeszło i już z nim nie chodziło". Jana 6:60.66
Rozczarowaliście się tym co usłyszeliście,zobaczyli itp.
Rozumiem.
Ja też.
Jak powiedział nasz zbawiciel:
"szczęśliwy jest ten,kto nie znajduje we mnie powodu do zgorszenia". Mat.11:6
Wy znaleźliście powody zgorszenia w organizacji,jak inni u naszego zbawiciela.
Można,można.
"Czyż nie jest to [znany nam cieśla i tylko cieśla] ...I zaczęli się nim gorszyć"  Mk.6:3




Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 23 Październik, 2017, 17:43
Koniec.
Nie mogę dłużej rozmawiać z SJ nieposłusznym wskazówkom Niewolnika. JEZDEŚ ODSTEMPCOM!
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CzarnySmok w 23 Październik, 2017, 17:54
Od dawna nie jestem pionierem ,czy stałym,czy specjalnym,nawet pomocniczym i nie o "godziny" mi idzie.
O to,ze w wielu miejscach nie piszecie prawdy,chociaż wszystkim nam o nią idzie.
Wasze "żale" itp niczego nie dowodzą,a nawet przeszkadzają w obiektywizmie
A jak pisałem w innym miejscu jedną z cech starszego [nadzorcy] ma być "trzeźwość" rozumiana jako stano wolny od uśpienia i otępienia w praktyce obiektywizm.
Niestety wielu z was z powodu swojej do nas niechęci nie potrafi zachować "stanu wolnego od uśpienia,czy otępienia".
Nie przejawia obiektywizmu.
I nie piszcie mi o "strażnicowym sposobie myślenia" itp.
Nie mi.
Nie ma z waszej strony wielkiej" mocy przekonywania",ani wielkiej mocy uargumentowania.
Nie mam obaw przed rozmową z wami.
Niewiele dowodzicie.
Nie piszę tego w żadnym stopniu złośliwie.
Niemniej nie "burzycie mojej wiary" chociaż na tym niektórym z was zależy.

I tak niekiedy nie rozumiem waszych zatrzymań moich komentarzy,czy ich usuwania.
Niemniej już się z tym pogodziłem.
Widocznie tak chcecie,niech tak pozostanie.

Niemniej w niewielkim stopniu budzicie we mnie zniechęcenie,ponieważ naprawdę rozumiem,że chociaż [powinienem ] "stronić od każdego,kto postępuje w brew porządkowi" itp
-2 Tes.3:6,to nie wolno mi zapominać,że :
"A nie uważajcie go za nieprzyjaciela,lecz jak brata go napominajcie".2 Tes.3:15
Wierzę,że wy nie zapomnicie po tym w stosunku do mnie.

Jeżeli czytasz moje komentarz to wiesz,że od samego początku czytam tzw.
 "Literaturę odstępczą".
Mam ponad dwadzieścia publikacji.
I nie przestaję jej nabywać,i pewnie nie przestanę.
Ona wielokrotnie służy mi jako podstawa rozmowy z innymi.
Tak było,jest i pewnie pozostanie.

Wielu z naszych o tym wie,i niewielu to oburza.
Wielu mi zazdrości.
Podstawą mojej wiary jest natchnione słowa,a nasza literatura to jego niedoskonała wykładnia ,chociaż mi potrzebna,przeze mnie uznawana.
Nie ograniczam jednak zdobywania mojej wiedzy do naszej literatury.
Posiadam.in wiele publikacji z tzw.
 "Prymasowskiej Serii Biblijnej"  wyd. Vocatio -11 sztuk.
5 kupionych w tamtym tygodniu.

Nie podciągajcie mnie pod jeden sznur z innymi,może wami jakimi byliście,gdy byliście w prawdzie.
Ja jestem jaki jestem,a jestem taki jaki widzicie.




Pozdrawiam Robert Brzeziński

Czy wierzysz, że wielki ucisk, armagedon, koniec pokolenia 1914, wojna boża itp. itd. nastąpi za Twojego życia?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Estera w 23 Październik, 2017, 18:05
(...) Przyszedłem tu posłuchać waszego punktu widzenia. (...)
   A nie powinieneś, Niewolnik zabrania słuchania głosu obcych!!
   A nasz głos, jest bez zwątpienia "głosem obcych".
   To nie jesteś prawdziwym Świadkiem Jehowy z krwi i kości, jak to mówią.
   Masz swoją filozofię na bycie nim.
   
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 23 Październik, 2017, 18:24
Wierzę niemniej jest to kwestia wiary,nie pewności.
Wierzę tak jak ci,którzy powiadają:
 "wiem,że moja żona [mój mąż] mnie nie zdradzi".
I wielu z nas jest tego pewnych.
Niemniej kiedy jednak dojdzie do zdrady mówimy.
Wierzyłem,ale wyszło inaczej.
Tak jest z moich wiem,czy wierzę.

Nie powinienem "posłuchać waszego punktu widzenia" ,ale słucham.
Tak jak czytam "zakazaną literaturę".
Tak czyniłem i tak już zostanie.

Mój światopogląd opiera się na zasadzie ,że istotne jest poznanie "różnicy".
Istotne "poznanie".
I o poznanie zawsze mi idzie.
W tym "drugiej strony".
Cudzego punktu widzenia.
Z osobistego doświadczenia,osobistego poznania.

Dokładnie jest tak samo.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 23 Październik, 2017, 18:50
Robbo. Jeżeli to że jesteś śJ, sprawia że jesteś szczęśliwszy, jesteś lepszym człowiekiem, to tak trzymaj i nie rezygnuj z tego. Jeżeli jednak jesteś tutaj z nami, to widać że jakaś "klapka" w głowie otworzyła się Tobie i szukasz. Czyli wg mnie jeszcze nie wiesz gdzie Ci naprawdę dobrze. Ale to takie moje spostrzeżenie i nie musisz się z nim zgadzać.
 Może teraz z mojego podwórka. Widzę i to codziennie jak bliska mi osoba cierpi dlatego że jej siostra uznaje ją za martwą. A dlaczego? A mianowicie dlatego że nie chciała być dłużej w tej organizacji. Nie jest ani bałwochwalcą, ani rozpustnicą, czy też złodziejką. Nie powiedziała nigdy złego słowa na boga czy Jezusa. Po prostu odeszła. Poznała prawdę o tej organizacji, zobaczyła że była oszukiwana przez CK i bez fanfar, skromnie odeszła. Napisała list o odłączeniu, napisała do swojej siostry list w którym wylała całe swoje uczucia, napisała co ją boli w tej organizacji, na czym się zawiodła itd. Na końcu napisała zdanie. "Pamiętaj że moje drzwi zawsze są dla ciebie otwarte". I co? Dostała od swojej siostry kiedy jej wręczała ten list, swoje kapcie, które miała u niej w domu z tekstem. "Masz, u mnie już ci nie będą potrzebne". A wiesz dlaczego ona tak zrobiła? Bo jest posłuszna CK, które zalecenie Jezusa, żeby "z takimi nawet nie jadać", naciągnęło do granic możliwości. Czy Jezusowi chodziłoby żeby rozbijać rodziny? Przecież jest napisane, że "ten kto nie dba o rodzinę jest gorszy od człowieka bez wiary"
 Robbo, jak byś traktował osoby które zabrały Ci rodzinę? Jakbyś traktował osoby na których polegasz, a które niejednokrotnie Cie oszukały. Zarzucasz nam że
Cytuj
Wasze "żale" itp niczego nie dowodzą,a nawet przeszkadzają w obiektywizmie
 
A jak mamy traktować osoby które tak zmanipulowały naszych bliskich, że się nas wyrzekli? Jak mamy traktować osoby które nas oszukały? Albo jak traktować osoby zapewniające o przyjaźni, czy miłości, a które w jednej chwili wyrzekają się nas.
 Może zmieniłbyś zdanie gdyby jeden z takich dramatów dotknął Cie osobiście, czego Ci nie życzę.
Mam nadzieję że Ci wyjaśniłem dlaczego wielu z nas czuję odrazę do CK.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 23 Październik, 2017, 21:27
Jak powiedział nasz zbawiciel:
"szczęśliwy jest ten,kto nie znajduje we mnie powodu do zgorszenia". Mat.11:6
Wy znaleźliście powody zgorszenia w organizacji,jak inni u naszego zbawiciela.
Można,można.
"Czyż nie jest to [znany nam cieśla i tylko cieśla] ...I zaczęli się nim gorszyć"  Mk.6:3

No nieźle, nie dość ze jesteś mega hipokryta to jeszcze Cielca Kierowniczego stawiasz na równi z  Panem Jezusem.
Pan Jezus nie inwestował w broń. W zasadzie twój Cielaczek jest przeciwieństwem Zbawiciela. 

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Asturia w 23 Październik, 2017, 21:42
Cytuj
Jak powiedział nasz zbawiciel:
"szczęśliwy jest ten,kto nie znajduje we mnie powodu do zgorszenia". Mat.11:6
Wy znaleźliście powody zgorszenia w organizacji,jak inni u naszego zbawiciela.
Można,można.
"Czyż nie jest to [znany nam cieśla i tylko cieśla] ...I zaczęli się nim gorszyć"  Mk.6:3

Robbo brak mi słów, co zrobili z twoim mózgiem 7 papieży z Warwick to tylko oni wiedzą, jak możesz tych oszustów, manipulatorów i morderców (co roku niewinne dzieci, młode kobiety umierają z powodu zakazu transfuzji) porównywać z Synem Bożym?
dla świadka CK = Jezus = Bóg, bałwochwalstwo w czystej postaci
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 23 Październik, 2017, 21:52
robbo1 Zgadzasz się z nauką WTS,że bez ich publikacji nie można zrozumieć biblię?
 Gdybyś znalazł się na bezludnej wyspie tylko z biblią,to wg. ŚJ nie zrozumiałbyś jej bez ich pomocy.Czy Twoje zbawienie jest zależne od zrozumienia biblii przez czytanie strażnicy?Gdybyś czytał tylko biblię,to Twoja wiara nie wystarczyła by do zbawienia?Musisz być w organizacji ŚJ,żeby osiągnąć zbawienie?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 23 Październik, 2017, 21:59
Wasze "żale" itp niczego nie dowodzą,a nawet przeszkadzają w obiektywizmie
A jak pisałem w innym miejscu jedną z cech starszego [nadzorcy] ma być "trzeźwość" rozumiana jako stano wolny od uśpienia i otępienia w praktyce obiektywizm.
Niestety wielu z was z powodu swojej do nas niechęci nie potrafi zachować "stanu wolnego od uśpienia,czy otępienia".
Nie przejawia obiektywizmu.

Robbo, żal to można mieć do starszego brata, który nie wziął młodszej siostry na imprezę. Żal to nie jest dobre słowo. Organizacja dosłownie odebrała mi godność osobistą, zdrowie psychiczne i rodzoną siostrę, dla której jestem jak powietrze, choć przychodzi do domu w którym mieszkam odwiedzać rodziców. Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić jaki to jest ból. To jest gorsze niż fizyczna śmierć bliskiej osoby. Co do godności osobistej - nie byłam w stanie udowodnić, że mąż siostry molestował mnie seksualnie, więc zostałam uznana za oszczercę, a on śmiał mi się w twarz. Moi rodzice też cierpieli z tego powodu. W końcu okazało się że mąż siostry nie stroni od uciech z innymi kobietami. Więc jeden człowiek skrzywdził ich obie córki.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 24 Październik, 2017, 02:07


(...)
Tak to odstępcze poglądy stanowią "przyzwolenie na s e p a r a c j ę".
(...)
Oczywiście interpretacja rodem z WTS czyli fałszywa i odstępcza jak cała ta organizacja.
Bo zagadnienie kto jest odstępcą prawdziwym rodzi oczywistą odpowiedz po analizie w kontekście Pisma. Cała ta organizacja to odstępczy twór z uzurpowaniem władzy boskiej włącznie. Wybielanie i pozory, czy też szczere chęci pojedynczych ludzi nic nie zmienią. Dlatego poniekąd separacja od odstępczej organizacji jest jak najbardziej na miejscu.

MX - koniec - MX

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 24 Październik, 2017, 15:38
Robbo1 podobno nie chodzi o to aby być w prawdzie, ale o to aby prawda była w nas,zgadzasz się że jakoś tak to właśnie leciało?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 24 Październik, 2017, 19:16
Osobiste uwagi,osobiste żale ,osobiste...
Tak osobiste dla tego,który je wypowiada jest najważniejsze.
Wykluczenie to wykluczenie.
Istnieją zasady postępowania z wykluczonym i nic tego nie zmieni.
Istniały w starożytnym izraelu i pierwsi naśladowcy naszego zbawiciela praktykowali wykluczenie.
Pewne jest,że istniało ustalenie pomiędzy żydami,że każdy,który uznają naszego zbawiciela :
"zostanie usunięty z synagogi" .Jana 9:22
patrz.12:42,oraz 16:2

Zwyczaj "wykluczenia" praktykowali pierwsi naśladowcy naszego zbawiciela i to pewne.
patrz. 1 Kor.5:2,5
I rozumiem,że nawet "najgorsze rzeczy potrafią przydarzać się w zborach".
I wiem,że takich należy wyrzucić,oraz oskarżyć przed policją itp.
Winy to winny,niech poniesie karę itp.
Tylko,że "straszne rzeczy zdarzały się w pierwszym wieku".
Czytamy o tym w 1 Kor.5 i 6 rozdz.
Takie "jakie się nie spotyka nawet u pogan" 1 Kor.5:1
I co naj-naj gorsze wierzący nie potępili winnego.wer.2
Nie okazali smutku z tej przyczyny :"zamiast pogrążyć się w żałości"
Zamiast tego "stali się nadęci"inne tł. "okazaliście hardość".
Tak było.
Koszmar.
Ponadto mieli do siebie pretensje i zamiast załatwiać je polubownie i w zborze:
 "ośmielali się pozywać go do sądu przed niesprawiedliwymi".1 Kor.6:1
Szli do "świeckich sądów".
"do sądu przed ludzi nieprawych"
Zresztą o tym pisałem w innym miejscu.
Wiemy,że w pierwszych zborach nie było doskonale ,czego dowodzą uwagi:
 "do siedmiu zborów",z Apokalipsy rozdz. 2 - 3
"Niemniej mam przeciw tobie...2:4
"Niemniej mam kilka rzeczy przeciw tobie 2:14
"Niemniej to mam przeciw tobie...2:20
"żyjesz,ale jesteś martwy...3:1 itp.



To niczego nie usprawiedliwia pokazuje jednak co się może przytrafić w zborach wierzących.
Ponadto wierzący "korzystali z usług prostytutek"
Z człowiekiem wykluczonym [tutaj zepsutym] "nawet nie jadajcie" 1 Kor.5:11

Wiem,że rozważania o zepsuciu nie stanowią problemu.
Tragedia przytrafia się "ofiarom zepsucia".

Tylko,ze nawet tak straszne rzeczy zdarzały się zawsze.
Nawet "wychowankom apostołów".
Niestety.

I powtórzę,że zawsze starałem się odznaczać obiektywizmem.
Nigdy nikt nie mógł narzucić mi swojej woli,chyba ,że wyraziłem na to pozwolenie.
Nigdy za "absolut" nie uznawałem niewolnika, i nikt ode mnie tego nie oczekiwał.
Nawet "po chrzcie" zadawałem niewygodne pytania nadzorcom obwodowym,okręgowym.
Ja pytałem ,jeżeli umieli odpowiadali,jeżeli nie podpowiadałem ,odpowiadałem jak to według mnie jest.

Wiem,ze wielu z nas onieśmielają nadzorcy.
Mnie nie.
Ludzie jak inni.
Jedni lepsi w jednym ,w innym nie.

Ja naprawdę uważam jak i James Sire:
 "Światy wokół nas"
,że dojrzałość intelektualna polega na tym by zdać sobie sprawę,że wszyscy ludzie są wyznawcami jakiegoś światopoglądu.
Tylko,że jak wszyscy to i my.
I powinniśmy być w stanie w obliczu takiej różnorodności być w stanie odpowiedzieć na pytanie z jakiego powodu własny uznaję za prawdziwy.







Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 24 Październik, 2017, 21:23
Jeżeli w związku małżeńskim wszystko jest we właściwym porządku to "mędrcy" sobie mogą, nadmuchać, zamordyzm nie zadziała, jeżeli mąż tak zwany odstępca, lub żona, czynią zło(hulanki, swawole nieróbstwo inaczej leń do roboty, brudas w kuchni)  to niech się nie dziwią że druga strona w tym przypadku mąż lub żona skorzysta z "prawa" które wymyślił, "wielki myśliciel". O tym, że odstępca daje możliwość separacji ze względu na bezpieczeństwo duchowe, mówiło się już 30 lat temu, ale to w luźnych rozmowach, nikt o tym na poważnie nie myślał, zresztą CO NALEŻY PODKREŚLIĆ,zbór był inny, wtedy o rozwodach nie było mowy, dziś rozpasanie na cały gwizdek, wtedy grill bez alkoholu był normą, dziś normą jest że piwo i dobre winko musi być, całkowicie wektory się pokręciły. Moja żona powiedziała, że jedyną podstawą do rozejścia się jest zdrada i nikt jej nie będzie mówił czy ma iść w jakąś dziwną separację bo mąż dociekliwy dopatrzył się ohydnej pedofilii i ONZ, czy tam jeszcze innych rzeczy, robisz swoje w małżeństwie, więc o co kaman.
Ci co są nie w porządku wobec partnera małżeńskiego będą ..............
W związku rób porządek na swoim podwórku, bądź mężem, żoną to nic się nie wydarzy, a brzydale z Warwick mogą sobie wymyślać.
Pozdrawiam wszystkich bojących się :)     
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 24 Październik, 2017, 22:34
Osobiste uwagi,osobiste żale ,osobiste...
Tak osobiste dla tego,który je wypowiada jest najważniejsze.
A jakie inne jak nie osobiste? Osobiste są najbardziej emocjonalne.
Wykluczenie to wykluczenie.
Istnieją zasady postępowania z wykluczonym i nic tego nie zmieni.
Zmieni, zwykła ludzka przyzwoitość i empatia. Nie zmieni ślepe i bezrozumne zaufanie CK. Już raz napisałem że CK wrzuca do jednego wora wszystkich opuszczających tą destrukcyjną organizację religijną. Czy to z powodu wykluczenia za morderstwo, gwałt, pedofilię (błąd, za to nie wykluczają, jak pedofil okaże skruchę)  czy też z powodu wykluczenia za... np papierosy.
Nigdy nikt nie mógł narzucić mi swojej woli,chyba ,że wyraziłem na to pozwolenie.
Nigdy za "absolut" nie uznawałem niewolnika, i nikt ode mnie tego nie oczekiwał.
Z całą odpowiedzialnością za moje słowa. Uważam że kłamiesz. Powodem wykluczenia jest nieuznawanie autorytetu niewolnika. Tzw. odstępstwo.
Nawet "po chrzcie" zadawałem niewygodne pytania nadzorcom obwodowym,okręgowym.
Ja pytałem ,jeżeli umieli odpowiadali,jeżeli nie podpowiadałem ,odpowiadałem jak to według mnie jest.
Dlaczego nie wierzę w Twoje opowieści? Może dlatego że sam byłem śJ i wiem jakie są zasady w tej destrukcyjnej religii i mam kontrast do tego co Ty wypisujesz. Dlatego ponownie napiszę. Uważam że kłamiesz.

Robbo, na koniec chciałbym od Ciebie odpowiedzi, ale takiej ludzkiej, a nie opartej o jakiekolwiek zasady religijne. Mam nadzieję że nie zabraknie Ci odwagi aby odpowiedzieć.
A jak mamy traktować osoby które tak zmanipulowały naszych bliskich, że się nas wyrzekli? Jak mamy traktować osoby które nas oszukały? Albo jak traktować osoby zapewniające o przyjaźni, czy miłości, a które w jednej chwili wyrzekają się nas.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 24 Październik, 2017, 22:40
(...)
Z człowiekiem wykluczonym [tutaj zepsutym] "nawet nie jadajcie" 1 Kor.5:11
(...)
Nigdy za "absolut" nie uznawałem niewolnika, i nikt ode mnie tego nie oczekiwał.
Nawet "po chrzcie" zadawałem niewygodne pytania
(...)
Ale już kiedyś o tym było. Wykluczenie jest i w innych wyznaniach i cały proces przyznania się do grzechu jest zgodny z NT  w przeciwieństwie do patologicznych metod waszego kultu. Po drugie mówimy o domnienanym odstęstwie w sytuacji gdy to wasza organizacja jest odstępcza sama w sobie. Procesy o domniemane odstępstwo członków organizacji są tylko próbą wymuszenia posłuszeństwa zestawowi poglądów prezentowanych na dany moment przez CK.

Ciekawe to o absolucie niewolnika co piszesz. Tylko odpowiedz. Dlaczego w takim razie na komitetach o domniemane odstępstwo podstawowe pytanie to - czy uznajesz niewolnika i jego poglądy ? Odpowiedz negatywna, czyli negująca ten absolut jest równoznaczna z wydaleniem. Ciągle to co piszesz jest wyimaginowanym obrazem o tej organizacji nie pasującym do rzeczywistości.

I czy mógłbyś podać przykład takich niewygodnych pytań po chrzcie jakie zadawałeś nadzorcom, których się nie boisz?



MX - koniec - MX
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 25 Październik, 2017, 11:48
Wykluczenie to wykluczenie.
Istnieją zasady postępowania z wykluczonym i nic tego nie zmieni.


Zwyczaj "wykluczenia" praktykowali pierwsi naśladowcy naszego zbawiciela i to pewne.
patrz. 1 Kor.5:2,5

podkreślenie dodane

Wszyscy wiemy o jakiej sytuacji pisał Paweł, w co brniesz Robbo1? Z taką namiętnością piszesz że "istnieją zasady postępowania z wykluczonym i nic tego nie zmieni".
A kto go wykucza, już na starcie jest falstart.
Komitet sądowniczy nie mam prawa bytu, to nie biblijne ciało, inkwizycja do siania terroru w zborze. W Izraelu wszystko odbywało się jawnie, opisywać sytuacji o bramach miasta myślę że nie trzeba, a Paweł doprowadził do wyrzucenia łotra ze zboru w skrytości? po cichu, czy zostało to uczynione jawnie?
I wyłania się kolejna kwestia, ile czasu on był poza zborem?
On się musiał kajać, pisać jakieś bzdurne listy o przyłączenie, czy Paweł w pewnym momencie powiedział dość, ile to upłynęło miesięcy, a może lat, bo i takie są wytyczne w książce Paście, nie Pismo Święte, tylko książka Paście-czujesz w czym rzecz .  Pogrywasz wszystkim na nosie i w tym rzecz, bo trzeba by być daltonistą intelektualnym by nie widzieć tak oczywistych oczywistości.
Piszesz o policji, to dlaczego zgadzasz się na to by tak szeroka rzesza pedofili nie siedziała w pierdlu, dlaczego akceptujesz tłumaczenie przynależności do ONZ, co by kto nie powiedział, należeli do ONZ i aby było ciekawiej w tym czasie studiowaliśmy Wspaniały finał Objawienia, Dlaczego przyjmujesz do wiadomości to że są inwestowane pieniądze w zakłady zbrojeniowe, banki krwi, zakłady produkujące papierosy że o transfuzji krwi nie wspomnę, to mój wybór, nie czyjeś widzimisię, czy wezmę krew czy nie, tym bardziej dzisiaj w dobie tak szerokiej informacji w tym temacie, nie będę w tej kwestii się rozpisywał, informacji jest bardzo dużo, jeżeli cenna Ci jest prawda to je znajdziesz w internecie, niewolnik Ci ich nie poda, bo uciekną kolejne złotówki, kasa kasa jeszcze raz kasa, o tu się toczy gra, oni nie wierzą w żadnego Boga Prawdy, tylko mąciciela, wichrzyciela bowiem Je howah to znaczy. Howah nie Hawah.
Jeszcze raz napiszę, Ciebie interesuje tylko mącenie zgodnie z imieniem boga którego wyznajesz Je howah.
Pozdrawiam           
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Startek w 25 Październik, 2017, 14:14
Robo cóż ty biedaku poczniesz jak organizacja zwinie interes ,  już teraz widać że rozpaczliwie próbują utrzymać odchodzące owieczki . W tej organizacji jest wielu dobrych ludzi którzy szczerze wierzy w Boga ,  dlatego Bóg daje przejrzeć na oczy tym ludziom i pokazuje czym jest ta organizacja . Przykre jest to że wielu z tego powodu utraciło wiarę w Boga , ale ci ludzie żyją sobie normalnym życiem wychowują dzieci , cieszą się każdym dniem , spełniają swoje marzenia , i nie są żadnymi pijakami , rozpustnikami , czy też innymi jak nas próbuje przedstawiać to ciało kierownicze . Zwróć też uwagę że mnóstwo ludzi odchodzi z organizacji ale nie porzuca Boga a ich wiara jeszcze się umocniła i zyją cieszą się społecznością z Jezusem Chrystusem . Ciało kierownicze manipuluje wersetami po to by wzbudzić odrazę do tych którzy odeszli ,  dlaczego ?  Dlatego że gdyby rodziny miały z nami normalne mieli relacje , to prędzej by się wybudzili i przejrzeli na oczy i zobaczyli czym czym naprawdę jest ta organizacja .  A z resztą ,  zobacz do kogo jest adresowany List do Koryntian , na pewno nie do świadków Jehowy . Więc nie macie tam czego szukać , ani się powoływać na te wersety  .
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 26 Październik, 2017, 00:48
Jeżeli czytasz moje komentarz to wiesz,że od samego początku czytam tzw.
 "Literaturę odstępczą".
Mam ponad dwadzieścia publikacji.
I nie przestaję jej nabywać,i pewnie nie przestanę.
Ona wielokrotnie służy mi jako podstawa rozmowy z innymi.
Tak było,jest i pewnie pozostanie.

Wielu z naszych o tym wie,i niewielu to oburza.
Wielu mi zazdrości.

Robbo, Twój motyw bycia na forum i powodów dyskusji z nami jest mocno naciągany. Już tłumaczę dlaczego.
1. Na palcach jednej ręki można policzyć osoby zainteresowane, które chcą wiedzieć więcej o ŚJ i zaglądają do internetu.
2. Ciężko wyobrazić sobie, że taki przeciętny Kowalski, który ŚJ zawsze odmawia, siedząc przy komputerze nagle wpadnie na pomysł: A może poczytam o ŚJ? Takie rzeczy sie nie zdarzają. Ludzie mają gdzieś rzeczy, które ich nie dotyczą. Mają inne problemy na głowie.
3. Niewielki procent samych wykluczonych wchodzi na nasze forum i w ogóle szuka informacji na temat ŚJ, jak to jest naprawdę.
W związku z tym, twoje "przygotowania" do rozmów są praktycznie bezcelowe, bo to głównie odstępcy, lub ludzie którzy znają jakiś ŚJ poruszają tematy z tego forum. I komu Ty chcesz głosić? Odstępcom i wykluczonym? To forum dla wielu z nas jest etapem "końcowym" przygody ze ŚJ. To czas kiedy nasza wiedza jest pełna i mamy już wyrobione zdanie.

Jeśli chodzi o Twoje domniemane rozmowy z braćmi na temat pewnych niejasności i wątpliwości to gratuluję. Bo jesteś jedynym ŚJ, który coś takiego powiedział. To, że forumowicze zarzucają Ci tu kłamstwo jest sensowne. Od dziecka chodziłam na zebrania, niewiele mówiłam ale umiałam słuchać i wyciągać wnioski. Słowo "wątpliwości" zapalało czerwone światło. Każdy kto miał wątpliwości doświadczał zborowej nagonki. Mnożyły się plotki, domysły. Taka osoba zmieniała zbór, była naznaczona lub wykluczana. U ŚJ nie ma miejsca na głośne przyznawanie się, że masz wątpliwości. Nie ma miejsca na własne zrozumienie i interpretowanie Biblii. Każdy taki zapęd był duszony w zarodku.

Piszesz też, że twoje postępowanie nie gorszy braci. I tu są dwie możliwości. Albo mają to gdzieś, albo nie chcą mieszać się w takie sprawy. Nie chcą mieć problemów.
Piszesz również, że wielu braci zazdrości Ci.Ale czego dokładnie? Tego, że możesz bezkarnie czytać literaturę odstępczą? Tego, że nikt się Ciebie nie czepia, czy samej wiedzy, którą posiadasz, bo oni nie mają odwagi na takie wyczyny? Nie sądzę, żeby ktokolwiek Ci zazdrościł. Wszak zaśmiecasz swój umysł kłamstwami.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Litwin w 26 Październik, 2017, 16:36
Już kiedyś pisałem, wiara w Boga (bogów) doprowadza do podziałów we wszystkich aspektach życia społecznego, nie wyłączając najintymniejszych sfer życia  człowieka . Tu mamy kolejny przykład gdy w imię jakichś wyimaginowanych bogów, doprowadza się do rozdzwięków w rodzinie. Jedną z przyczyn mojego odejścia była sytuacja, która doprowadziła do poróżnienia mnie z moją  żoną. Nie chodziło w tym wypadku o nią, tylko o mnie, że przeszkadzam jej poznać "prawdę". Kuriozalne, bo byłem już w trakcie zrozumienia gdzie wdepnąłem.
Bez wiary w Boga, żyje mi się wspaniale. Nic mnie nie ogranicza, prócz mego sumienia. Nie stałem się gorszy a myślę, że lepszy. Korzystam z doświadczeń innych, by być pożyteczny dla otoczenia, a jednocześnie mój duchowy rozwój postępuje.
Dzisiaj biblię uważam za księgę historyczną a nie za przewodnik życiowy. Pozbyłem się zbędnego balastu.
Moja żona zawsze była przeciwna (chyba instynkt samozachowawczy), wstąpieniu do zboru ŚJ.
Dziś wiem, że  miała rację. Czytając literaturę ŚJ, co rusz napotykamy na te sugestie, by się izolować (Roszada  przypomina nam te fragmenty z literatury ŚJ).
A odnosząc się do wywodów Pana Brzezińskiego, vel Robbo1, to odnoszę wrażenie, że zagubił się już całkiem w tym swoim rozumowaniu religijnym, mieszając zalecenia CK z wersetami biblijnymi.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 26 Październik, 2017, 18:43
Najbardziej "chore" jest posądzanie mnie o pisanie nieprawdy.
Tak naprawdę jest to impertynenckie,niestosowne,nieuprzejme itp.

Jak usłyszycie prawdę posądzacie o pisanie nieprawdy.
Nie mm czego ukrywać i nie ukrywam.

To,ze niektórzy z was nie darzycie uznaniem natchnionego słowa,wasza zdanie.

Nigdzie się nie "zgubiłem".
Według mnie to niektórzy z was się pogubiło.

Ale niech będzie ,że to ja pobłądziłem zagubiłem się w swoich rozważaniach.
Niestety większość z was nie potrafi wykazać nic poza opowiedzeniem o swoich żalach.
Powtarzam macie do nich prawo.
Nasza niedoskonalośc to nie powód odrzucenia.


Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 26 Październik, 2017, 22:02
Przypomnijcie mi proszę jak miał na imię ten idiota z naszego Forum co był, a już go nie ma.  Chodzi mi o jego NIK.  Pamiętam go ktoś może ?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 26 Październik, 2017, 22:21
Niestety większość z was nie potrafi wykazać nic poza opowiedzeniem o swoich żalach.
Powtarzam macie do nich prawo.
A co? Mamy jeszcze podziwiać tych którzy tak zmanipulowali naszych bliskich, że wolą słuchać 7 "mędrców" z zachodu, niż dbać o więzy rodzinne i o swoich bliskich? Naprawdę nie życzę Ci żebyś kiedykolwiek musiał być w sytuacji, której doświadczyło wielu z nas.
 Może będę lekko namolny ale ciekawi mnie Twoja odpowiedź na moje pytanie, której nie udzieliłeś jeszcze. Chyba że nie znasz odpowiedzi.
 
Cytuj
A jak mamy traktować osoby które tak zmanipulowały naszych bliskich, że się nas wyrzekli? Jak mamy traktować osoby które nas oszukały? Albo jak traktować osoby zapewniające o przyjaźni, czy miłości, a które w jednej chwili wyrzekają się nas.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 26 Październik, 2017, 22:54
Może będę lekko namolny ale ciekawi mnie Twoja odpowiedź na moje pytanie, której nie udzieliłeś jeszcze. Chyba że nie znasz odpowiedzi.

Ej, robbo1 odpowiec grzecznie na pytanie zadane przez Nemo!
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 26 Październik, 2017, 23:29


Najbardziej "chore" jest posądzanie mnie o pisanie nieprawdy.
(...)
Myślę, że piszesz "swoją prawdę" na temat bycia w i o tej organizacji. To co opisujesz jest raczej twoją bardzo subiektywną oceną spowodowaną w wielu miejscach racjonalizacją. Masz pewien obraz, który jest bardziej marzeniem niż rzeczywistością. Tak pragniesz aby tak było, że uwierzyłeś w marzenie jak w rzeczywistość i napewno szczerze piszesz jak to widzisz. Raczej więc nikt ci nie sugeruje, że piszesz nieprawdę celowo i świadomie. Ale jednak w konfrontacji z rzeczywistością wiele twoich tez okazuje się jednak nieprawdą.

I czy mógłbyś odpowiedzieć bo jestem ciekawy - podaj przykłady takich niewygodnych pytań po chrzcie jakie zadawałeś nadzorcom?



MX - koniec - MX

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 27 Październik, 2017, 10:00
Najbardziej "chore" jest posądzanie mnie o pisanie nieprawdy.
Tak naprawdę jest to impertynenckie,niestosowne,nieuprzejme itp.



Nasza niedoskonalośc to nie powód odrzucenia.
Pogrubienie dodane

Piszesz o impertynencji.
Według SJP Impertynencja-"niestosowne, bezczelne, obraźliwe zachowanie się wobec kogoś"

I kto tu jest impertynentem?
To takie typowe dla św.j., mówią o nieporządku na czyimś podwórku podczas gdy u siebie nie widzą cho cho i jeszcze więcej.
To takie typowe, a co Pan Jezus mówił o źdźble w czyimś oku i belce, nie ustosunkowujesz się do pytań, twoim zdaniem jest to stosowne?
Do niedoskonałości którą przywołałeś nie będę się odnosił, jest to nauka wymyślona przez mędrców z Warwick, by usprawiedliwiać swe pomyłki i kręcenie tak zwanymi prawdami. Nie pamiętam zebrania by to słowo"niedoskonały, omylny",  nie było użyte, niekiedy to aż w uszy kuło.
Jeżeli chcesz innym zwracać uwagę zacznij, od siebie. Udzielając odpowiedzi wykażesz że jesteś tym kim piszesz, chociaż na dzień dzisiejszy sam wskazałeś swą postawą że daleko jesteś w lesie.
Możesz mi napisać że to ja jestem w lesie, tak, w lesie to ja byłem, oj byłem, to nie był las, lecz odległa i głęboka głusza.  Ten gąszcz był podobny do tego w którym chodziła drużyna pierścienia nie widząc nieba, a za każdym pniakiem czaiła się gadzina. Tak że do roboty.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 27 Październik, 2017, 13:42
Nie dotyczyły one organizacji tylko "sprzeczności" w natchnionym słowie.
Z tych co pamietam to na przykład.
Takich jak z Rodz.6:20 ...po parze niechaj wejdą do ciebie,aby niw wyginęły".
Potem inaczej:
"Z wszelkich zwierząt czystych weź z sobą siedem samców i siedem samic,ze zwierząt zaś nieczystych po jednej parze;samca i samicę,również i z ptactwa..." Rodz.7:2-3

I w ostateczności :
"Ze zwierząt czystych i nieczystych ,z ptactwa i ze wszystkiego,co pełza po ziemi po dwie sztuki weszły do arki..." Rodz.7:8-9

Wypominałem istnienia sprzeczności w natchnionym słowie.
Odpowiedzi na ten zarzut w tedy nie otrzymałem.
Wtedy też zadałem pytanie odnośnie "widzenia stwórcy".
Sprzeczności między tym,że nie można go zobaczyć i tego,że nikt go nigdy nie widział.
A Wyj.24:9-11 "mogli oglądać",czy "ujrzeli",ponieważ na wybranych" nie podniósł swojej reki.

Z  tej przyczyny Wyj.3:6

Nie odnoszę się do naszych publikacji tylko natchnionego słowa,więc nie wypominajcie mi "strażnicowe myślenie" itp.
Nie mi.
I do mnie tutaj przekierowujcie swoje obiekcje,nie "ciała" itp.
Piszę w swoim imieniu ,niemniej staję w obronie "organizacji" nie wykorzystując sposobu myślenia organizacji.
I pewne jest,że wielu wybiera wierzenie nad swoich najbliższych.
Tylko,że tego oczekiwał i nasz zbawiciel.

I proszę podajcie pytanie co do którego mam się ustosunkować.
To o pedofilie.
Na to odpowiadałem.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Światus w 27 Październik, 2017, 14:36
Robbo, kiedyś pisałeś, że czekasz na "nowe światła", "nowe zrozumienie".
Tymczasem, jak pewnie czytałeś, CK za 2 lata rozważa przedruki starych Strażnic, gdyż może dojść do wniosku, że wyczerpali już tematy.
Co ty na to?
Czy zrozumienie od nowa będzie się zmieniać po staremu, tzn. będzie dostosowywane do starych Strażnic?
Co z nauką? Czy to nie jest zaprzeczeniem coraz większej wiedzy, lepszego poznania? Powrót do tego co było to nie jest rozwój, lecz w najlepszym przypadku stagnacja.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 27 Październik, 2017, 21:21
I proszę podajcie pytanie co do którego mam się ustosunkować.
Widzę że wybiórczo czytasz ten temat, albo unikasz niewygodnych pytań. Czy mam uznać że zdezerterowałeś? Odpowiedz proszę na wybitnie proste pytanie, bo zarzuciłeś nam że tylko wylewamy żale na WTS.
Cytuj
A jak mamy traktować osoby które tak zmanipulowały naszych bliskich, że się nas wyrzekły? Jak mamy traktować osoby które nas oszukały? Albo jak traktować osoby zapewniające o przyjaźni, czy miłości, a które w jednej chwili wyrzekają się nas.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 28 Październik, 2017, 13:46
Rozumiem,że występujesz przeciw wybieraniu wiary nad rodzinę ,nad ojca,matkę itp.
Niestety występujesz w ten sposób przeciw nauczaniu naszego zbawiciela z Łuk.14:26,czy Mt.10:37
Niestety z powodu "wiary" miały nastąpić "podziały w rodzinie".
Wiara miała stać przed najbliższymi,to pewne.
I co istotne tak miało być,i tak jest.
I nie mam na myśli tutaj tylko wyboru naszej wiary nad rodzinę przez niektórych członków rodziny.
Spotyka się to tam,gdzie następuje zmiana wiary [na poważnie].
patrz.Luk.12:51-53

A jeżeli idzie o "przedruki starego",to nie widzę w tym nic niestosownego.
Artykuły odnośnie naszego życia,właściwego postępowania i zasad ewangelicznych,które je wyznaczają itp.nie uległy wielkim zmianom.
Niewiele można "dodać,czy ująć".
To tak jak z omówieniem dwudziestu cech "starszego zboru".
Te pozostają niezmienne niezależnie od upływu czasu.
Zamianowanie zmienione,czy" przywrócone".
Wymogi nie.

Niemniej pewne jest,że należy sprawdzać "stare z nowym".
I dotyczy to nie tylko naszych publikacji.
I tak Augustyn Jankowski OSB w przedmowie do wydania nowej książki [nowego wydania]:
"Eschatologia Nowego Testamentu" dosł.w."Przedmowie do niniejszego wydania" Kraków-Tyniec ,w Dzień Zaduszny 2005 napisał,
że w ostatnich dwudziestu latach pojawiło się wiele nowych publikacji na ten temat,i ponieważ to:
 "zaznaczyło się znacznym p o s t ę p em,stąd t r e ś ć poprzedniego wydania otrzymała odpowiednie p o s z e r z e n i e o te dane,które można było znaleźć na podstawie wydanych w tym czasie publikacji.Niektóre d a w n e dane należało wręcz p o p r a w i ć".
Jak trzeba to trzeba.
Czynimy podobnie.



Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 28 Październik, 2017, 15:31
Nijak ma się to do słów Jezusa aby miłować tych którzy was prześladują i modlić się za nich, aby być synami Ojca który jest w niebie.
Kiedyś szczerze wierzyłem że ŚJ właściwie to rozumieją.Teraz jestem przekonany że chodziprzede wszystkim o sprawowanie kontroli pod płaszczykiem "anioła światłości"..Co mnie najbardziej do tego przekonało?."Nowe światło" dotyczące definicji rozpasanie, już wtedy gdy się ukazało miałem wrażenie że jest mocno naciągane, obawiałem się że niektórzy starsi w zborach mogą krzywdzić innych naciągając tą definicję do swoich potrzeb, albo niedojrzałego zrozumienia. Nie myślałem wtedy że jest to celowe działanie CK w obliczu coraz większej świadomości głosicieli i pojawiania się trudnych pytań. Nowe pojęcie rozpasania pozwala zaduszać w zalążku
"nieuczesane myśli" jako przejaw buntu i braku szacunku.Niestety taka jest rzeczywistość
A już zupełnie śmieszne jest to że można uznać za odstępcę kogoś kto myśli wg. starego światła, czyli czytaj: "nie podąża za rydwanem Jehowy". Rzeczywiście tak jak jest w jednej pieśni: wiedzie nas przewodników dwóch, to niewolnik wierny i Jehowy duch". Według ewangelii jest to czysta herezja, bo głową zboru nie jest niewolnik, nie jest Jehowa, ale jest nim Chrystus co zresztą wg. Biblii jest wolą i postanowieniem Jego Ojca.
Więc twierdzenie jakoby mamy podążać za niewolnikiem dokądkolwiek idzie (słowa br. Szymczaka z kom. Oddziału) są tym co naprawdę powinno niepokoić szczerych badaczy Słowa Bożego.
Wypowiedź br. Szymczaka słyszałem osobiście gwoli ścisłości.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Światus w 28 Październik, 2017, 15:55
Robbo, piszesz, że miały wystąpić podziały w rodzinie ze względu na wiarę.

Jasnym jest, że będą i są podziały. ALE NIE JEST TO NAKAZ DZIELENIA RODZIN tylko informacja!
Czy rodzice SAMI decydują o zaprzestaniu kontaktów z wykluczonymi dziećmi, czy jest to nakaz narzucony "z góry"?
Czy to wierzący mieli występować przeciw niewierzącym, czy raczej odwrotnie?
Co z odstępcami, którzy wierzą w Boga, a nie wierzą w SAMOZWAŃCZEGO niewolnika?
Jeżeli uznamy brak kontaktów za karę, to czy nie powinien karać ten, wobec kogo popełniono wykroczenie/grzech? (Czy mam przebaczyć mojemu bratu aż 7 razy?)
W jaki sposób można podważyć nauki niewolnika i nadal móc rozmawiać z rodziną i przyjaciółmi pozostającymi ŚJ? (Niewodnik NIE JEST nieomylny - Strażnica luty 2017)

W organizacji nie ma ani przebaczenia, ani miłosierdzia.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 28 Październik, 2017, 16:16
I jeszcze jedna myśl: Jezus nauczał jak ktoś mający władzę, w przeciwieństwie do faryzeuszy i uczonych w piśmie jako klasy.
Nie widzę nic niewłaściwego w analizie myśli np. tzw. ojców kościoła, tylko obawiam się że niektórzy cytują ich aby białe było czarnym, a czarne białym.Swego czasu w Przeb się! był taki cytat: największe prawdy są najprostsze, tak samo jest z ludźmi... .
Pewne prawdy są tak oczywiste że aż niemożliwe do przyjęcia przez niektórych.
Np. pedofilia(temat już z wręcz przysłowiowy), jest wstrętnym grzechem, ale dla niektórych to nieistotne, ważniejsza jest odpowiednia długość spódniczki, niestosowność noszenia niebieskich jeansów, broda to już wogóle coś strasznego itp.
Brzmi śmiesznie, ale tak naprawdę świadczy, do jakich tragicznych wniosków może prowadzić bezmyślne uznawanie autorytetów wbrew oczywistym zasadom zapisanym w Biblii. Myślę że historia Izraela jako narodu wybranego, zdanego na autorytet kapłanów, a nie samego Słowa Bożego bardzo przypomina to co obecnie dostrzegam u ŚJ i w wielu, wielu innych religiach. Odrzucili Chrystusa, choć niby wszystko co robili w sferze religii miało ich przygotować na rozpoznanie Go.
Tak naprawdę największe ówczesne autorytety religijne, najbardziej wpływowi i podziwiani odrzucili Go, rozpoznali ci którzy, gdyby nie sprawozdania ewangeliczne byliby bez żadnego znaczenia np.setnik, Zacheusz, Maria Magdalena i wielu innych
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 28 Październik, 2017, 16:58
robbo1 Zgadzasz się z nauką WTS,że bez ich publikacji nie można zrozumieć biblię?
 Gdybyś znalazł się na bezludnej wyspie tylko z biblią,to wg. ŚJ nie zrozumiałbyś jej bez ich pomocy.Czy Twoje zbawienie jest zależne od zrozumienia biblii przez czytanie strażnicy?Gdybyś czytał tylko biblię,to Twoja wiara nie wystarczyła by do zbawienia?Musisz być w organizacji ŚJ,żeby osiągnąć zbawienie?
Ludzie...:) kolejka obowiązuje.Jeszcze mi nie odpowiedział.

 robbo1 Odpowiesz mi?Bo pominąłeś i nie wiem czy celowo czy gapa z Ciebie.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 29 Październik, 2017, 11:32
Rozumiem,że występujesz przeciw wybieraniu wiary nad rodzinę ,nad ojca,matkę itp.
Niestety występujesz w ten sposób przeciw nauczaniu naszego zbawiciela z Łuk.14:26,czy Mt.10:37
A jak to się ma do 1Tym5:8  A jeśli kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego.
To raz. Dwa jak to się ma do Mt 7:12 Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy.
A, jeszcze jedna sprawa mnie ciekawi. Podoba się Tobie filmik z kongresu chyba z 2016 r? Podoba Ci się scena,jak matka nie odbiera telefonu od córki, która opuściła organizację. Chciałbyś mieć taką matkę, czy może sam nie odebrałbyś telefonu od swojego dziecka? Czy jesteś dumy z tego spotu reklamowego Twojej religii?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 29 Październik, 2017, 13:19
O czym wy ludzie piszecie.
O swojej niechęci do nas.
A wypominacie nam naszą wobec "innowierców",odstępców,wykluczonych.
O "rozpasaniu" i jego greckim znaczeniu,pochodnych itp. pisałem.
Proszę czytajcie,udowodnijcie,że "zbłądziłem",potem pytajcie.
Wypominajcie.
O czym piszemy [wiemy], o tym,że nasz zbawiciel nakazał np."nastawić drugi policzek",i cierpiał
-patrz.Mat.26:67
Niemniej w Jana 18:23 czytamy o jego zarzucie wobec żyda,który go uderzył:
"...dlaczego mnie bijesz?"
W Dz.Ap.23:1-3 czytamy,że żyd kazał uderzyć jednego z naśladowców naszego zbawiciela
"kazał tym,którzy przy nim stali uderzyć go w twarz"
 ,a ten ...
 "nadstawił drugi policzek"?.
Nie powiedział,że stwórca :
"uderzy cię ściano pobielana".

Nie mieszajcie "teorii z praktyką".
Wypomnieć sprzeczności z tym jak jest ,a jak być powinno można wszystkim.

Już uzasadniłem potrzebę i nakaz:
 "strzeżenia się tych,którzy wzniecają spory i zgorszenie   p r z e c i w   nauce,którą otrzymaliście.Od tych strońcie".
Tak czynimy.
Od kogo?
Co czyni?
Unikamy kontaktu z wykluczonymi,niezależnie od powodu wykluczenia.
Więzi rodzinne podkładamy pod "zasadę" unikania kontaktu z wykluczonym. itp.
Już pisałem pierwsi chrześcijanie powstrzymywali się nawet od jedzenia tymi samymi sztućcami co "wykluczeni".
Tak było.
Podawałem źródło tej informacji.
J.H.Newman "O rozwoju doktryny chrześcijańskiej".
Rozumiem,że "oburzylibyście się i potępili ten zwyczaj" spotykany pomiędzy naśladowcami naszego zbawiciela w początkowym okresie rozwoju.
Ta,czy nie?

Niedorzecznością jest pisać,że w organizacji nie ma miłosierdzia i przebaczenia.
Jeżeli tak to nie "powrotu do organizacji".
Wyrok jest wieczny,to jest nieodwołalny itp.
Tak,czy nie?

A jeżeli idzie o poznanie prawdy z pominięciem "niewolnika" to wiem,że samodzielne analizowanie na pewno prowadzi do zrozumienia niektórych prawd wiary.
Wszystkiego pewnie nie.
Jeżeli w istocie stwórca posługuje się niewolnikiem [organizacją] to należy iść z nią,nie przeciw.
Jeżeli nie ,pewnie nie.
Tutaj jednak uznam za zasadny "zakład B.Pascala".








Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Światus w 29 Październik, 2017, 14:14
W Paście nie ma ani jednego fragmentu, który nakazywałby wypędzanie "odstępców" czy wykluczonych z domu. Jest fragment, dotyczący "zamianowanego brata", mówiący o sytuacji gdyby wykluczony/odstępca chciał się do niego wprowadzić. A i tak nie ma kategorycznego zakazu.

Tutaj punkt o wykluczonym krewnym.
Zwróćcie uwagę na 2 rzeczy.
1. Wersety biblijne popierające stanowisko CK/
2. Miejsce zamieszkania wykluczonego.

"6. Gdyby starsi wiedzieli, że jacyś członkowie zboru utrzymują nieuzasadnione kontakty z krewnymi, którzy zostali wykluczeni lub się odłączyli, lecz nie mieszkają razem pod jednym dachem, powinni z nimi porozmawiać i udzielić im rad opartych na Piśmie Świętym. Omówią myśli z książki „Miłosz Boża”, strony od 207 do 209, Strażnicy z 15 lipca 1988 roku, strony od 26 do 31, lub artykuł „Okazuj chrześcijańską lojalność, gdy ktoś z twoich bliskich jest wykluczony”, zamieszczony w Naszej Służbie Królestwa z sierpnia 2002 roku. Jeśli w tej sprawie chrześcijanin postępuje wyraźnie wbrew postanowieniu o wykluczeniu i nie reaguje na rady, może to oznaczać, ze nie nadaje się do zadań powierzanych w zborze przykładnym głosicielom. Starsi nie podejmą wobec niego działań sądowniczych, chyba ze będzie utrzymywał z taką osobą więź duchową lub otwarcie krytykował decyzję o wykluczeniu."
**************
Mowa jest wyłącznie o "nieuzasadnionych" kontaktach, a nie o jakichkolwiek kontaktach.
Po drugie, dotyczy to krewnych niemieszkających w jednym domu. Więc z tymi, którzy mieszkają "pod jednym dachem", kontaktować się można w stopniu większym niż z mieszkającymi oddzielnie.
Nie ma słowa o nakazie opuszczenia domu, nawet przez dorosłych członków rodziny.
No i w końcu, nie ma żadnego wersetu biblijnego, za to są odnośniki do Strażnic i książek.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 29 Październik, 2017, 14:18
Unikamy kontaktu z wykluczonymi,niezależnie od powodu wykluczenia.
To fakt, może być ktoś dobrym człowiekiem, wierzyć w boga i Jezusa, nie robić niczego, co byłoby, niemoralne lub w inny sposób naganne. Dla was taka osoba jest po prostu wykluczona, lub odłączyła się sama. Wrzucacie taką osobę do jednego worka z wykluczonymi, za złodziejstwo, morderstwo, oszustwo itd. Dla was nie ma różnicy jaki ktoś jest, wykluczony to wykluczony. Trzech starszych podjęło decyzję, nie dając szans wielokrotnie na jakakolwiek obronę. A cały zbór ślepo wykonuje wolę trzech pseudo sędziów niszcząc wielokrotnie psychikę takiego człowieka.
Więzi rodzinne podkładamy pod "zasadę" unikania kontaktu z wykluczonym. itp.
I jeszcze napisz że jesteś z tego dumny.  :(
Niedorzecznością jest pisać,że w organizacji nie ma miłosierdzia i przebaczenia.
Jeżeli tak to nie "powrotu do organizacji".
Wyrok jest wieczny,to jest nieodwołalny itp.
Tak,czy nie?
Niedorzecznością jest twierdzenie że w organizacji jest miłosierdzie. Osoba wykluczona jak chce wrócić do organizacji, jest piętnowana, nikt się z nią nie wita, nie może się wypowiadać, musi pisać pisma o przyłączenie, naraża się na często intymne pytania. Jak to się ma do opowieści Jezusa o synu marnotrawnym? Czy ojciec, kiedy syn skruszony wrócił do domu, traktował go niżej od podrzędnego służącego? Czy inaczej? Wasi starsi porobili sobie ze zborów własne folwarki i traktują członków wielokrotnie wg własnego widzimisię. Zadałem Ci pytanie o filmik z kongresu z 2016 roku, jesteś dumny z niego? Jesteś dumny z postawy tej matki? Chciałbyś mieć taką matkę? Zachwycanie się takim zachowaniem, co czyniła zapewne zdecydowana większość zgromadzonych na kongresach, dowodzi niezbycie braku uczuć wyższych u członków tej społeczności.
"strzeżenia się tych,którzy wzniecają spory i zgorszenie   p r z e c i w   nauce,którą otrzymaliście.Od tych strońcie".
Tak czynimy.
Przeciw jakiej nauce? Nauce płynącej z biblii? Czy może przeciwko nowym, co chwilę zmieniającym się światełkom. Przecież CK zrobiło z boga kłamcę. Mogę to udowodnić. Poczytaj co jest napisane pod tymi linkami.
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/'nowe-swiatla'-archiwum/1995-nowa-stopka-redakcyjna-w-przebudzcie-sie!/msg3307/#msg3307
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/zycie-zborowe-gloszenie-sale-krolestwa/cytaty-z-publikacji-wts-u-jawnie-kolidujace-z-biblia/msg55884/#msg55884
Tylko nie wyjeżdżaj mi z "nowym lepszym zrozumieniem" obietnica to obietnica.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 29 Październik, 2017, 15:51
Zrozum w innych społecznościach także mają miejsce wykluczenia.
Nie tylko z powodu "nieobyczajności" itp.
"Otwarte" nie zgadzanie się z naukami ,nawet w katolicyzmie jest związane z "karami".
Pewne jest to,ze w natchnionym słowie nie ma wielu sprecyzowanych wypowiedzi odnośnie wielu tematów.
Nie ma zakazu np."palenia tytoniu".
Nie ma wyraźnych wypowiedzi odnośnie wykluczonych.
Jedyne co jest pewne,że zwyczaj ten praktykowali żydzi.
Został zaakceptowany przez pierwszych naśladowców naszego zbawiciela.
Tak naprawdę "wykluczenie należy do prawodawstwa synagogalnego".
Tak naprawdę "źródłem tego prawa jest starotestamentowa "klątwa" ".
Wykluczenie może [jak czytamy w słowniku ,który jest opracowaniem zbiorowym katolickich i protestanckich teologów pod red. Antona Grabnera-Haidera] przebrać niejednakowe wydźwięk.
"od wyroku ,na mocy którego ktoś zostaje wykluczony z życia społeczności na jakiś czas...Izolacja ta oznacza,że tylko najbliżsi członkowie rodziny mogą utrzymywać kontakty z wykluczonym ż życia społeczności,natomiast w s z y s t k i m innym zabrania się j a k i c h k o l w i e k z nim kontaktów,gdyż w przeciwnym razie
co?
sami podpadają pod klątwę...".
"Wykluczenie uchodzi za najsurowszą karę.Przełożeni mogą wykluczyć...ze społeczności do czasu zerwania przezeń z grzechem i w y r    a ż e n i a   gotowości nawrócenia".

Tak to wyglądało,tak to nadal wygląda u nas.
I tego,że tak było nie zmienicie.
My powróciliśmy do tego co było.
U nas jest tak jak było.






Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 29 Październik, 2017, 17:25
"Otwarte" nie zgadzanie się z naukami ,nawet w katolicyzmie jest związane z "karami".
Kłamiesz. Kiedy zostałem razem z żoną śJ, nikt z katolickiej części rodziny nie zerwał z nami kontaktu, dalej byliśmy traktowani jak najbliższych powinno się traktować. Kiedy zrozumieliśmy, że śJ to jednak żadna religia prawdziwa, a jeden wielki stek kłamstw i opuściliśmy tą religię, to świadkowska część rodziny wyrzekła się nas. Czyli nikt z katolików nas nie ukarał. Miejscowy proboszcz był dalej moim klientem, rozmawiał jak człowiek z człowiekiem. Zawsze uścisnął dłoń w powitaniu, siedział ze mną i żoną przy jednym stole. Jakoś nie stosował on jako, bądź co bądź przewodnik religijny na podobę starszego w zborze żadnego ostracyzmu. A przecież opuściliśmy religię katolicką, czyli byliśmy odstępcami względem tego wyznania.
Wykluczenie może [jak czytamy w słowniku ,który jest opracowaniem zbiorowym katolickich i protestanckich teologów pod red. Antona Grabnera-Haidera] przebrać niejednakowe wydźwięk.
"od wyroku ,na mocy którego ktoś zostaje wykluczony z życia społeczności na jakiś czas...Izolacja ta oznacza,że tylko najbliżsi członkowie rodziny mogą utrzymywać kontakty z wykluczonym ż życia społeczności,natomiast w s z y s t k i m innym zabrania się j a k i c h k o l w i e k z nim kontaktów,gdyż w przeciwnym razie
co?
To dlaczego śJ nie stosują się do tej zasady? Widzę ze temat filmu z kongresu o którym wspominałem jest dla Ciebie tak niewygodnym tematem, że po raz kolejny unikasz odpowiedzi i kluczysz po bokach jak typowy śJ.
Tak to wyglądało,tak to nadal wygląda u nas.
I tego,że tak było nie zmienicie.
My powróciliśmy do tego co było.
U nas jest tak jak było.
Kłamiesz. 1Kor 5:11 Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku.
Starsi mogą wykluczyć za najdrobniejszą krytykę CK. Za uratowanie życia sobie lub najbliższemu zgadzając się na transfuzję krwi, gdzie biblijny zapis o zakazie spożywania krwi został w nieludzki sposób rozciągnięty o kwestię transfuzji, skazując tym samym Twoich współwyznawców na śmierć w przypadku konieczności podania krwi.
Ga1:8,9  Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście - niech będzie przeklęty!
Wielu ludzi opuszczających szeregi śJ to osoby głęboko wierzące, postępujące wg biblii. A mimo to są traktowani na równi z ...rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą
Przestań wreszcie bronić coś co na żadną obronę nie zasługuje.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 29 Październik, 2017, 17:37
Twoje "kłamiesz" nie uczyni z prawdy nieprawdy.
A ty  w moim odczuciu za wiele sobie pozwalasz wypominając mi pisanie nieprawdy.
Z tego,że jeden,czy drugi duchowny nie wyrażał względem ciebie dezaprobaty,nie wynika,że katolicyzm uczy prawdy.
Dowodzi,ze jednostki to jednostki.
Zna wielu "wierzących niepraktykujących" itp.

Wykluczenie dotyczyło "postępowania".
Niemniej nie tylko.
"Stronić" należało od tych,którzy "powodują rozłamy",czy "gorszą wiernych ,p r z e c i w s t a w i a j ą c   się przyjętej przez was nauce". Rzym.16:17
"Strońcie od nich"
czy
"Odłączcie się od nich"

Tak czynimy.
Jedne wykluczenia pojawiają się za to,jak kto żyje,inne za to ,kto w co wierzy,czy przestaje.
Z podanego przez ciebie miejsca z Gal.1:8-9 ,innowierca miał zostać "przeklęty".
W starożytnym izraelu tzw."klątwa".[przekleństwo].
Na tym wyrosło "wykluczenie".
Przeczytaj ponownie zamieszczony wyżej cytat odnośnie "wykluczenia".
I związane z tym "restrykcje".








Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 29 Październik, 2017, 18:00


Zrozum w innych społecznościach także mają miejsce wykluczenia.
(...)
Trzeci raz już ci piszę. Wykluczenie w wielu społecznościach ewangelicznych jest obecne i jest (co obserwowałem) zgodne z duchem Biblii. Cały proces przyznania się do grzechu, skrucha, ewentualne wykluczenie i następnie traktowanie takiej osoby, albo tej która wyznała grzech, albo nawet tej wykluczonej było biblijne.

W przeciwieństwie do całego procesu w Organizacji. Idea komitetów sądowniczych jest niezgodna z Biblią, patologiczny legalizm tworzy ukrywanie grzechu, a cała atmosfera wokół udowodnionego grzechu rodzi zepchniecie na margines i ostracyzm zborowy. Itd.

Ciagłe porównywanie się do kościoła katolickiego potwierdza tylko nieumiejętnosć zmierzenia się z faktami w porównani do innych wyznań chrześcijańskich, a nie tylko do KRK. Typowy kompleks SJ i zagłuszanie faktów w oparciu o spreparowane i wybrane porównanie. Zdradza też brak wiedzy powodach stosowania ekskomuniki w KRK.

Powtarzasz mantrę o wykluczeniu, a nie umiesz się zmierzyć z faktami wypaczeń w swoim kulcie. Nie chodzi o wypaczenie czegoś biblijnego, tylko wypaczenie u podstaw. Cała idea wykluczenia u SJ to patologia, gdyż rodzi złe owoce. Nie myl sprawy z "biblijnym wykluczeniem" bo twoja organizacja jest od tego daleka.



MX - koniec - MX

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 29 Październik, 2017, 18:06
Twoje "kłamiesz" nie uczyni z prawdy nieprawdy.
A ty  w moim odczuciu za wiele sobie pozwalasz wypominając mi pisanie nieprawdy.
I wzajemnie. Twoja obrona tej destrukcyjnej religii składa się z pisania wielokrotnie rzeczy nie mających nic wspólnego z prawdą, którą boleśnie wielu z nas odczuło na własnej skórze.
Z tego,że jeden,czy drugi duchowny nie wyrażał względem ciebie dezaprobaty,nie wynika,że katolicyzm uczy prawdy.
Czytaj ze zrozumieniem. W którym miejscu ja napisałem że katolicyzm uczy prawdy?
Dowodzi,ze jednostki to jednostki.
Tu się zgodzę. Tylko że wśród śJ takie "jednostki" przejawiające ludzkie uczucia i kontaktujące się z osobami które opuściły tą religię z powodów doktrynalnych, są narażone na spore nieprzyjemności, albo muszą się z tym ukrywać.
Czy Ty z podniesioną głową, chwalisz się starszym że utrzymujesz z nami kontakty? Przecież CK zabrania kontaktować się z wykluczonymi nawet za pośrednictwem SMS, czy mail.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 29 Październik, 2017, 18:18


(...)
Z tego,że jeden,czy drugi duchowny nie wyrażał względem ciebie dezaprobaty,nie wynika,że katolicyzm uczy prawdy.
(...)
Tak bo ty masz odpowiednią wiedzę aby osądzać kto uczy prawdy, a kto nie. O KRK wiesz tyle co chciałeś się dowiedzieć i co w odpowiedni sposób podało ci twoje przywódctwo kultu. SJ uczą wiele wymyślonych przez siebie nauk obcych apostołom, a masz czelność o innych mówić, że nie uczą prawdy.

W kwestii chrześcijańskiej doktryny KRK w wielu sprawach uczy bardzo ciekawie tylko trzeba mieć wolę nieskrępowaną do głębokiego poznania teologii katolickiej, a nie opierać się na stereotypach z wielu antykatolickich pisemek, płytkich w poznaniu i rozumieniu nauczania katolickiego.



MX - koniec - MX

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 29 Październik, 2017, 19:03
"Stronić" należało od tych,którzy "powodują rozłamy",czy "gorszą wiernych ,p r z e c i w s t a w i a j ą c   się przyjętej przez was nauce". Rzym.16:17
"Strońcie od nich"
czy
"Odłączcie się od nich"

To dlaczego tak nie czynisz?
niktórzy forumowicze mają status osób wykluczonych
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Mała mi w 29 Październik, 2017, 19:27
Cytuj
Twoje "kłamiesz" nie uczyni z prawdy nieprawdy.
A ty  w moim odczuciu za wiele sobie pozwalasz wypominając mi pisanie nieprawdy.
Z tego,że jeden,czy drugi duchowny nie wyrażał względem ciebie dezaprobaty,nie wynika,że katolicyzm uczy prawdy.
Dowodzi,ze jednostki to jednostki.
Zna wielu "wierzących niepraktykujących" itp.

Wykluczenie dotyczyło "postępowania".
Niemniej nie tylko.
"Stronić" należało od tych,którzy "powodują rozłamy",czy "gorszą wiernych ,p r z e c i w s t a w i a j ą c   się przyjętej przez was nauce". Rzym.16:17
"Strońcie od nich"
czy
"Odłączcie się od nich"

Tak czynimy.
Jedne wykluczenia pojawiają się za to,jak kto żyje,inne za to ,kto w co wierzy,czy przestaje.
Z podanego przez ciebie miejsca z Gal.1:8-9 ,innowierca miał zostać "przeklęty".
W starożytnym izraelu tzw."klątwa".[przekleństwo].
Na tym wyrosło "wykluczenie".
Przeczytaj ponownie zamieszczony wyżej cytat odnośnie "wykluczenia".
I związane z tym "restrykcje".
Czy mogę Cię prosić byś przestał kościołem sobie gębę wycierac? Twoje wypowiedzi nie trzymają się kupy.Jedyna rzeczą jaką potrafisz z siebie wykrzesac jest atak na kościół i bezmyślne powtarzanie za Strażnica przy jednoczesnym wypieraniu się tego.Moze teraz dla odmiany bedziesz czytał że zrozumieniem?  Może zacznij od Pisma Świętego? Przykro mi, że odebrano Ci wolna wolę i mam nadzieję, że kiedyś ja odzyskasz.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 29 Październik, 2017, 20:55
Odpuśćcie sobie "GOŚCIA", jak pisałem wcześniej, gra wszystkim na nosie, a pewna grupa obecnych tu daje się wkręcać. Niech sobie sam pisze ze sobą,
niech zadaje sobie pytanie, odpowiada, zadaje sobie pytanie, odpowiada.............................odpowiada,  aż dojdzie do porozumienia sam ze sobą.
Pozdrawiam ;)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Startek w 29 Październik, 2017, 23:06
Czy naprawdę Robo jest świadkiem  ? To co ten człowiek wypisuje nie ma niema sensu , brzmi to jak wypowiedzi osoby chorej psychicznie . Wybacz mi chłopie ale tak cię odbieram , chyba że to robisz specjalnie by zaśmiecać forum . Zacznij pojmować Ewangelię na poziomie prostego rybaka jakim był Piotr , a nie z perspektywy jakichś tam różnych uczonych . Ewangelia jest prosta , Chrystus umarł za nas i zmartwychwstał .  On jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym .   Żegnam ciebie .
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 29 Październik, 2017, 23:21
niech zadaje sobie pytanie, odpowiada, zadaje sobie pytanie, odpowiada.............................odpowiada,  aż dojdzie do porozumienia sam ze sobą.
Pozdrawiam ;)
Fakt, bo na zadawane pytania natury ludzkiej, gdzie odpowiedź jest banalnie prosta i powinna brzmieć, tak lub nie, pisze wywody z dogmatami WTS-owskimi.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 30 Październik, 2017, 17:37
Już udowodniłem swoje stanowisko względem katolicyzmu i moje "uprawnienia" do wydawania oceny.
Nigdy "osądu".
Oceny tak.
Rozumiem,że przywykliście do jak to piszecie "strażnicowego myślenia" i przeciw temu umiecie wystąpić.
Jak spotykacie człowieka w "prawdzie" oczytanego,oczerniacie ,wypominacie oczytanie "świadkom" jego brak.
Nieuczciwe.
Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.
Tego możecie być pewni.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CEGŁA w 30 Październik, 2017, 22:53
robbo1, ale ty jesteś id......  :o
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 30 Październik, 2017, 23:20
Już udowodniłem swoje stanowisko względem katolicyzmu i moje "uprawnienia" do wydawania oceny.


Dałeś się oszukać Towarzystwu Strażnica z USA.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 30 Październik, 2017, 23:40
Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.
Tego możecie być pewni.
I lektura tych "grubo ponad" 2000 książek, jeszcze nie przekonała Cię do tego że WTS to psychomanipulacyjna, destrukcyjna, toksyczna organizacja religijna?
Może nie te tytuły czytasz?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 30 Październik, 2017, 23:53
Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.

Jaka jest Twoja ulubiona?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 31 Październik, 2017, 00:16
Już udowodniłem swoje stanowisko względem katolicyzmu i moje "uprawnienia" do wydawania oceny.
Nigdy "osądu".
Oceny tak.
Rozumiem,że przywykliście do jak to piszecie "strażnicowego myślenia" i przeciw temu umiecie wystąpić.
Jak spotykacie człowieka w "prawdzie" oczytanego,oczerniacie ,wypominacie oczytanie "świadkom" jego brak.
Nieuczciwe.
Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.
Tego możecie być pewni.
Twoje pisanie o katolicyzmie przeczy twoim słowom. Nie wyszedłeś poza spreparowany schemat powielany w WTS. Pisanie, że ktoś nie uczy prawdy jest osądem tym bardziej absurdalnym gdy sam uczy wielu wymyślonych przez swoją sektę nauk i taki był kontekst wypowiedzi.

Tutaj jest forum punktujące błędne myślenie SJ dlatego o tym jest pisane.

Nie wiem dlaczego ciągle podkreślasz jaki ty jesteś mądry i oczytany? Ja spotkałem do tej pory przez ok 13 lat czytania w internecie jednego oczytanego SJ, który potrafił zaskoczyć. Ty nim nie jesteś. Ale nie chcę oceniać cię po wpisach z forum bo ta ocena nie byłaby tożsama z twoją samooceną. Może w realu naprawdę w porównaniu z innymi SJ jesteś oczytany. Nie wiem.

Naprawdę posiadanie książek o niczym nie świadczy, nawet ich przeczytanie jak weźmiesz pod uwagę zjawisko określane po angielsku - cherry picking. Tym bardziej, że w twoich wypowiedziach książki nic nie wnosiły, bo nie odbiegałeś od typowej retoryki strażnicowej.




MX - koniec - MX
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 31 Październik, 2017, 08:54
(...)
Tego możecie być pewni.

Tęskniłem za tymi słowami. Dzięki nim czuje sie bezpieczniej czytając twoje oszołomskie wywody.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: parasin w 31 Październik, 2017, 09:13
(...)
Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.
Tego możecie być pewni.
A masz jakieś o sektach i o mechanizmach w nich występujących?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 31 Październik, 2017, 09:24


Mam grubo ponad dwa tysiące książek,które nie traktuję jako ozdoby na regałach.
Tego możecie być pewni.

A ja mam słonia w karafce, a węgiel trzymam w lodówce. ;D ;D ;D
Posiadanie książek mądrym Cię nie czynią.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: phyrro w 31 Październik, 2017, 14:24
 (To jest pytanie do Robbo gdzie pisze ze dzielil sie zawsze otwarcie swoimi przemysleniami nawet po chrzcie z nadzorcami obwodu i innymi starszymi )

 Ile lat jestes SJ? czy ci wszyscy wyzszy ranga z ktorymi dzieliles sie swoimi przemysleniami ani razu nie sugerowali ze mozesz sie gdzies potknac w swoich rozmyslaniach albo zeby nie rozmawiac z mniej dojrzalymi na takie tematy?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 31 Październik, 2017, 21:15
  Ile lat jestes SJ? czy ci wszyscy wyzszy ranga z ktorymi dzieliles sie swoimi przemysleniami

Moim zdanie zmyśla.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 31 Październik, 2017, 22:06
(To jest pytanie do Robbo gdzie pisze ze dzielil sie zawsze otwarcie swoimi przemysleniami nawet po chrzcie z nadzorcami obwodu i innymi starszymi )

 Ile lat jestes SJ? czy ci wszyscy wyzszy ranga z ktorymi dzieliles sie swoimi przemysleniami ani razu nie sugerowali ze mozesz sie gdzies potknac w swoich rozmyslaniach albo zeby nie rozmawiac z mniej dojrzalymi na takie tematy?
No i się potknął. Jak leciał, to wpadł na nasze forum.  ;) Jak starsi się o tym dowiedzą dostanie manto.  ;D ;)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 01 Listopad, 2017, 13:27
Nie rozumiem z jakiego powodu natychmiast usunęliście mój komentarz.
Odpowiadałem na wasze pytania.
Niemniej zapewne z ważnych powodów.
Nie wiem więc czy mogę pisać,czy już nie.

Wiem tylko tyle,że nie ukrywam tego kim jestem,jaki jestem ,co cenię,czego nie lubię itp.
Nie ukrywam swojej tożsamości.
Tak jak i tego,że nie czuję się tutaj "niebezpiecznie".
Nie wszyscy mnie tutaj lubicie,i pewnie "vice versa".

Niemniej wtedy ,gdy piszę to co czytacie nie zmyślam.
Naprawdę nie.
Wtedy,gdy pytam to pytam.
Wtedy,gdy oczekuję odpowiedzi to oczekuję.

Nie chcę nikogo "obrażać".
Naprawdę nieobojętne mi jest wezwanie z 1 Pt.3:16






Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 01 Listopad, 2017, 14:30
Robbo. A co do tematu, czy uważasz, że rada w Strażnicy, żeby małżonek zdecydował się na separację z niewierzącym współmałżonkiem, jeżeli jego "zdrowie duchowe" może być zagrożone, jest z etycznego punktu widzenia właściwa? Przecież to jest nawoływanie do rozbijania małżeństw. Może przykład który usłyszałem niedawno i nie mam powodów nie wierzyć tej osobie, od której go usłyszałem.
 Małżeństwo, on fanatyk śJ, ona wykluczona i wybudzona. Kiedy on odczytał tą radę w Strażnicy, spakował manatki, wynajął mieszkanie i przy poklepywaniu przez braciszków po ramieniu i przyjęciu pochwał za "dojrzałą" decyzję, zamieszkał oddzielnie. Jednak po jakimś czasie zobaczył, że ciepły obiad na stole po powrocie z pracy jest nieoceniony, że lepiej wziąć wyprana bieliznę z szuflady, niż prać samemu. Ze nie ma do kogo przysłowiowej gęby wieczorem otworzyć, postanowił wrócić. Tylko już nie miał do kogo. Żona wniosła o rozwód i miała pełną rację. Na domiar złego (dla niego) mieszkanie był jej własnością, a nie wspólną. Został z niczym.  ŚJ niby tak się wzorują na biblii, a tą radą w Strażnicy zlekceważyli przestrogę Pawła 1Tym 5:8 A jeśli kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego
 Wg mnie Putin miał sporo racji delegalizując tą religię w Rosji. Rodzina jest podstawą społeczeństwa i każdemu kto nawołuje do jej rozbijania powinno się zamknąć usta.
 
Ps: Na zadawane pytania odpowiadasz cytatami. A mnie i chyba nie tylko mnie, interesuje Twoja odpowiedź jako człowieka, a nie cyborga zaprogramowanego przez WTS.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: CzarnySmok w 01 Listopad, 2017, 16:32
Wierzę niemniej jest to kwestia wiary,nie pewności.
Wierzę tak jak ci,którzy powiadają:
 "wiem,że moja żona [mój mąż] mnie nie zdradzi".
I wielu z nas jest tego pewnych.
Niemniej kiedy jednak dojdzie do zdrady mówimy.
Wierzyłem,ale wyszło inaczej.
Tak jest z moich wiem,czy wierzę.

Nie powinienem "posłuchać waszego punktu widzenia" ,ale słucham.
Tak jak czytam "zakazaną literaturę".
Tak czyniłem i tak już zostanie.

Mój światopogląd opiera się na zasadzie ,że istotne jest poznanie "różnicy".
Istotne "poznanie".
I o poznanie zawsze mi idzie.
W tym "drugiej strony".
Cudzego punktu widzenia.
Z osobistego doświadczenia,osobistego poznania.

Dokładnie jest tak samo.

Zadałem Ci pytanie 'Czy *TY* wierzysz?', bo zależało mi, żeby poznać *Twój* punkt widzenia, *Twoją* wiarę w to co mówi CK, *Twoje* podejście do tego tematu.

Religia ŚJ i ich organizacja to dla mnie coraz bardziej odległe tematy, w które mam coraz mniejsze zaangażowanie emocjonalne. Obserwując coraz bardziej z perspektywy działania tej grupy i mając jeszcze (chociaż coraz rzadszy) kontakt z osobami, które tam siedzą, niekiedy nachodzą mnie różne przemyślenia. O ile łatwo jest ładnie odpowiedzieć na pytanie na Strażnicy, o ile łatwo jest powiedzieć o tym czego się słucha i co się wałkuje na zebraniach (bo mają one poziom coraz niższy- ogarnąje  już dzieci ze szkoły podstawowej - i to z tych niższych klas), to wydaję mi się, że coraz trudniej przychodzi szczera odpowiedź na pytanie: "Czy wierzysz w to, że dożyjesz armagedonu/raju/końca pokolenia?".

Ostatnio zadałem to pytanie jednemu ze znajomych, którego znam paręnaście lat, a który jest w organizacji: "Czy wierzysz w to, że za Twojego dożyjesz raju?". Pytanie rzucone niby ot tak, ale przysporzyło ono wiele trudności. Wiesz dlaczego, Robbo1? Bo ten człowiek wiele poświecił dla tej idei - nie poszedł na studia, nie skorzystał z kilku propozycji zawodowych, rzucił dziewczynę ze świata, która naprawdę kochał do szaleństwa, zrezygnował z budowy domu mimo, że trafiła mu się okazja kupna działki w naprawdę promocyjnej cenie. Ten ciąg wydarzeń miał miejsce, gdy mój kolega miał lat 19, dwadzieścia parę, 30. Wtedy naprawdę wierzył, że to kwestia paru lat i wszystko nadrobi (chociaż było to już po zmianie nauki o pokoleniu 1914). Dzisiaj bliżej mu 40stki i zaczynają dopadać go wątpliwości podyktowane prozą dnia codziennego - ciasne mieszkanie, brak lepszych ofert pracy (matura to dzisiaj absolutne minimum), żona, która bez 'ż' to tylko 'ona' i brak perspektyw. Facet, który jest na półmetku, a który zaczyna podskórnie czuć, że pewne rzeczy już absolutnie za nim...

Znam parę innych przykładów, które nie są odosobnione - kobiety przed 50tką, która w młodości (lata 90te) była pionierką bez szkoły, dzisiaj zaczepiła się na BP i przyznaje, że to jej pierwsza robota z umową o pracę i opłacanym ZUSem (wiesz Robbo1, ile ona dostanie emerytury o ile dożyje do niej wdychając opary benzyny?). Nie mówię już o przypadkach ludzi z pokolenia @Lebioda - ludzi, którzy już dzisiaj są na emeryturach, którzy żyli w przekonaniu o końcu świata 1975 albo o słuszności pokolenia, które to zostało zmienione w 1995 roku. Tamci ludzi po prostu są w organizacji, ale nie mówią głośno o tym, że raczej raju nie doczekają - bardziej chcą mieć nadzieję, że w się w nim obudzą.

Organizacja wpływa na ludzi. Z jednej strony chcę im dać coś niedostępnego, coś elitarnego. Pamiętam jak parę ładnych lat temu była u mnie w zborze akcja pt. "Usprawnijmy swoje usługiwanie" (a zbór miałem naprawdę fajny, normalny, strażnicowy). Usprawnienia miały dotyczyć kilku elementów - noszenia mikrofonów, korzystania z odkurzacza, ze środków czystości. Na pierwszy rzut poszło nagłośnienie. Po zebraniu wtorkowym wszyscy mężczyźni zostali zaproszeni, żeby zostać (ok. 30 braci stawiło się jak jeden mąż) . "Szkolenie" z obsługi mikrofonu, zwijania kabla i obsługi potencjometrów trwało godzinę! Godzina! 60 minut poświęcone w skupieniu, oddaniu i powadze jak prawidłowo podawać mikrofon, aby głos wychwalający Jehowę był słyszalny. Tydzień później na szkoleniu z odkurzacza było już 10 osób, a jak miało być szkolenie z obsługi mopa to siostry już po 'amen' uciekały z sali, żeby nie marnować czasu. Nie wiem czy byłeś starszym/sługą, ale czasem nasiadówki mające usprawnić prace zboru przyprawiały o mdłości - decydowano o tym, jakie środki czystości kupić, czy zainwestować w nowy odkurzać albo z czego zrobić hasło roczne lub czy dorobić następny komplet kluczy do otwierania przybytku sakralnego. A wszystko to naprawdę w najwyższej konspiracji, uczuciu powagi i takim oddaniu jakby chodziło o zarządzanie strategiczną firmą o skali międzynarodowej. Nie wspominam już o sprawach naprawdę przykrych i trudnych - na przykład, gdy 'zachęcano' parę do pobrania się jak najszybciej - ona lat ok. 21, on ok. 40. Miesiąc po ślubie ona z płaczem prosi tych samych braci o pomoc, bo on po ślubie powiedział, że nie potrzebuje seksu w ogóle, a chciał mieć kogoś blisko siebie. Bracia stwierdzili, że 'ciężko coś poradzić, trzeba było przed ślubem to ustalić, a teraz po wszystkim, a ona przecież przysięgała przed Jehową wierność, a brak seksu to nie powód do rozwodu - trzeba usiąść i wspólnie się modlić, a problem się rozwiąże'. W 'świecie' ludzie by powiedzieli:" To po ch* się pobierali?" - i mieliby rację.

Piszę Ci to, Robbo1, żebyś spróbował zrozumieć, że nie chodzi tutaj o doktryny, nazewnictwo czy ustalenie prawdy objawionej. Obojętnie czy Ty będziesz mówił, ze niewolnik koryguje nauki, my - że kłamie, Ty - lepsze zrozumienie, my - gubienie się w naukach, Ty - że nic Ci nie udowodniliśmy, my - że nic nie rozumiesz, to nie chodzi. Chodzi o ludzi - jako całość i jako indywidualne przypadki. Cieszę się, że masz dobrą pracę, bo jak obserwuję przy ETICS można zarobić i że nie dajesz sobie wchodzić na głowę. Naprawdę i bez podśmiechujek cieszę się, że Twoja córka się dobrze uczy i że umiesz ją nagrodzić. Nie będę wchodził Ci w prywatę, ale życzę Ci, żebyś nie zmarnował dziecka. Żeby organizacja nie spowodowała, że młoda zdolna osoba będzie biegać z wózkiem zamiast przygotowywać się do testów na prestiżowe kierunki studiów, żeby zamiast biegać na zebrania rozwijała swoje talenty po lekcjach, zamiast przyjmować adoratorów których liczba w czterech zborach wynosi 3 i pół mogła bez presji wybrać zaproszenie na studniówkę od najfajniejszego faceta w szkole. Bo ludzie z którymi piszesz i dyskutujesz w większości są dotknięci osobiście przez organizację stąd rozbieżności - Ty o naukach, doktrynach, mądrych książkach, my o doświadczeniu, życiu i emocjach.

Na koniec proponuję Ci zakład z przymrużeniem oka :). Chciałem się założyć, że jednak najpierw nas pochowają zanim przyjdzie armagedon, ale przecież to żadna korzyść. O dobrą butelkę - w ciągu najbliższych 15 lat zmieni się nauka o 144 000 powołanych do życia w niebie. Ja twierdzę, że wraz z ilością ŚJ będzie rósł odsetek spożywających i CK będzie musiało zmienić tę naukę, w ciągu pamiątki za niedługo będzie 100 000 chcących iść do nieba i trzeba będzie ten problem rozwiązać jak kwestię 'pamiętających rok 1914'. Wchodzisz? :)

I druga sprawa - z wczoraj. Wieczorem, gdy godzina była już skłaniająca do myśleniu o imprezie - słyszę łajanie w futrynę. Taka oto ekipa się do mnie dobijała:


Robbo1, co byś zrobił? Zarzucił te dzieci tytułami książek, dał czasopismo 'Dlaczego Jehowa nie lubi Halloween?', nazwałbyś ich naśladowcami szatana czy stwierdził, że trzeba znaleźć coś słodkiego i poprosić o możliwość zrobienia zdjęcia, bo naprawdę fajnie, że dzieciakom się chcę i że wyszło im to zajebiście?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 01 Listopad, 2017, 17:56
Na koniec proponuję Ci zakład z przymrużeniem oka :). Chciałem się założyć, że jednak najpierw nas pochowają zanim przyjdzie armagedon, ale przecież to żadna korzyść. O dobrą butelkę - w ciągu najbliższych 15 lat zmieni się nauka o 144 000 powołanych do życia w niebie. Ja twierdzę, że wraz z ilością ŚJ będzie rósł odsetek spożywających i CK będzie musiało zmienić tę naukę, w ciągu pamiątki za niedługo będzie 100 000 chcących iść do nieba i trzeba będzie ten problem rozwiązać jak kwestię 'pamiętających rok 1914'. Wchodzisz? :)
Jeżeli mogę to ja też daję butelkę.... albo co mi tam. Daję jeden z moich gąsiorków ( niektórzy wiedzą co mam na myśli  ;) )
"Czy wierzysz w to, że za Twojego dożyjesz raju?".?
To pytanie kupuję. Strzał w 10. Przyjmijmy jednak że chodzi o śmierć naturalną w sędziwym wieku i żeby nie dzielić włosa na czworo, nie chodzi o śmierć z innego powodu. Robbo możesz na to odpowiedzieć trzema literami? Tak, lub nie.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 02 Listopad, 2017, 20:18
To pytanie kupuję. Strzał w 10. Przyjmijmy jednak że chodzi o śmierć naturalną w sędziwym wieku i żeby nie dzielić włosa na czworo, nie chodzi o śmierć z innego powodu. Robbo możesz na to odpowiedzieć trzema literami? Tak, lub nie.
możecie krzyczeć że czepiam się, ale takie warunki zakładu są na tyle sprzeczne z nauczaniem strażnicy że odpowiedź musi brzmieć NIE, zarówno jeśli armagedon przyszedłby jak i gdyby nie przyszedł.

wg nauczania warwickiego, jeśli w dniu armagedonu Robert żyłby i byłby wiernym sługą Jehowy, to przecież Jehowa nie miałby powodu zabijać Roberta i wtedy Robert przeżyłby sobie i nie zaznałby śmierci nigdy (a więc nie byłoby armagedonu przed Roberta śmiercią, gdyż takie wydarzenie jak Roberta śmierć po prostu nigdy by nie nastąpiło).

a w wersji przeciwnej do nauczania warwickiego jeśli nigdy nie nastąpiłoby wydarzenie takie jak "armagedon po warwicku", też nie byłoby armagedonu przed Roberta śmiercią, gdyż takie wydarzenie jak Armagedon po prostu nigdy by nie nastąpiło).

a zatem (sumując) niezależnie od tego czy warwick ma rację czy jej nie ma, odpowiedź na pytanie sformułowane przez Nemo po prostu zawsze musi być negatywna.

I właśnie dlatego uważam to pytanie za błędnie skonstruowane.

ale żeby nie było że tylko czepiam się, ja także zapytam Roberta o datę armagedonu:

Robercie, czy wierzysz, że Armagedon rozpocznie się przed 31 grudnia 2099 roku? (a więc jeszcze w XXI wieku)
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 14 Styczeń, 2018, 11:55
Nie zamierzam ukrywać swoją sympatię do ciebie "Czarny smok".
I nie dlatego,że stawałeś w mojej obronie.
W widzeniu sensu mojego tutaj pisania itp.
Tylko ,że jesteś "ludzki",taki rzeczywisty,z krwi i kości.
Taki prawdziwy i serdeczny.
Nie nigdy nie pozwoliłem nikomu wejść sobie na głowę.
I niewielu nawet próbowało.
Ja naprawdę staram się argumentować swoje postępowanie dowodami,we wszystkim,chyba nawet niepotrzebnie we wszystkim.
Jeżeli idzie o młodzież przychodzącą do mnie pod drzwi mieszkania,teraz domu,to niekiedy,nie niekiedy nie,dać im pieniądze za ich trud,wysiłek.
Tak zwyczajnie.
Nie nie żebym pochwalał to co czynią.
Nie,żeby jednak mnie to krępowało.
Staram się w dzieciach zaszczepić szacunek do nauki.
Tak czyniliśmy od maleńkości i mamy tego pozytywne skutki.
Na szczęście.
Moja najstarsza nie przepada za geografią,niemniej teraz jako jedna z trzech z e szkoły zakwalifikowała się do kolejnego wojewódzkiego etapu konkursu.
Niemniej spędziła przy nauce dziesiątki godzin,poza normalnym przygotowywaniem się do szkoły.
Mój chłopak czyta po kilka książek tygodniowo.
Takie "lekkie i przyjemne"."Koszmarny Karolek".
Niemniej i takie jak "Wiedza niesamowita",czy nawet "Wycieczki filozoficzne" tom 1i2 Stephen Law.[10 lat].

Niewiele jednak zmieni ,że wietrzę w to,że uczymy prawdy.
A to,że zmieniamy wyjaśnienia proroctw,przypowieści,czasu ich wypełnienia itp,w niczym mi nie przeszkadza.
Występowałbym przy nienormalnym uczepianiu się zdyskredytowanych nauk.
A i takie rzeczy mają miejsce w nauce.
Szczerze pozdrawiam Robert Brzeziński.






Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 14 Styczeń, 2018, 17:02
(...)
Niewiele jednak zmieni ,że wietrzę w to,że uczymy prawdy.
(...)
Tutaj jest szczerze mówiąc szanowny rozmówco problem. W powyższym zdaniu stwierdzasz, że "wierzysz", a z wiarą która jest nacechowana emocjonalizmem trudno dyskutować. To jednak nie nauka, ale wiara. Po drugie jeżeli ktoś zakłada a prori, że "uczy prawdy" tym samym zamyka się na nowe i przestaje być obiektywnym rozmówcą czy też kimś z kim można jakiś temat rozważać w kategoriach poznawczych i rozwojowych. Osoby tak stwierdzające poznają coś tylko wybiórczo, a przyjmują tylko to co potwierdza ich z góry założone stwierdzenie. Nie ma tym nic naukowego i z metod naukowych. Jak już kiedyś pisałem to metoda "cherry-picking". Natomiast mądre stwierdzenie to "wiem, że nic nie wiem" jednego z filozofów. Polecam.



MX - koniec - MX
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 15 Styczeń, 2018, 19:03
Tutaj jest szczerze mówiąc szanowny rozmówco problem. W powyższym zdaniu stwierdzasz, że "wierzysz", a z wiarą która jest nacechowana emocjonalizmem trudno dyskutować. To jednak nie nauka, ale wiara. Po drugie jeżeli ktoś zakłada a prori, że "uczy prawdy" tym samym zamyka się na nowe i przestaje być obiektywnym rozmówcą czy też kimś z kim można jakiś temat rozważać w kategoriach poznawczych i rozwojowych. Osoby tak stwierdzające poznają coś tylko wybiórczo, a przyjmują tylko to co potwierdza ich z góry założone stwierdzenie. Nie ma tym nic naukowego i z metod naukowych. Jak już kiedyś pisałem to metoda "cherry-picking". Natomiast mądre stwierdzenie to "wiem, że nic nie wiem" jednego z filozofów. Polecam.



MX - koniec - MX

Nigdy nie pozwalałem,żeby w moim życiu "emocje zwyciężyły rozum".
Poza tym z Heb.11:1 wynika,że "wiara" to nie "naiwność".
"To niezachwiana pewność...to przekonanie".
I nigdy nie pozwalam ,żeby subiektywizm zwyciężył obiektywizm.
Nie pozwalam,co nie oznacza,że zawsze zwyciężam.
Nie ,nie, z wiary w to,że wierzymy iż uczymy prawdy,nie wynika,że nie jestem otwarty na "odmienne zrozumienie".
Nie jest tak w moim przypadku.
Czytam praktycznie wszystkich i wszystko,żeby zrozumieć,poznać "cudzy punkt widzenia".
Nie bez przyczyny posiadam kilkanaście przekładów ,w tym kilka typu "Słowo życia".

Tak w istocie wielokrotnie znajduję "potwierdzenie" własnych wierzeń i to w publikacjach,w których najmniej się tego spodziewałem.
A rozważenie "innego" nie stanowi dla mnie niepokoju,tylko wyzwanie.
Naprawdę tak jest w moim przypadku.
Pozdrawiam.

Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 15 Styczeń, 2018, 20:12
"znajduję potwierdzenie"...
A myślałeś, żeby skupiać się na obiektywnych faktach, a nie na wybranych fragmentach, które niby-coś-potwierdzają?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: robbo1 w 16 Styczeń, 2018, 09:20
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
Wtedy,gdy zakupuję książki typu:
"CZY JEZUS WIEDZIAŁ,ŻE JEST BOGIEM?"
napisaną przez Francois Dreyfus OP,to nie po to,żeby znaleźć potwierdzenie naszego punktu widzenia.
I nie znajduję.
Wtedy,gdy kupuję książki typu "Piekło.Oddalenie od domu ojca" Zdzisław Kijasa OFMConv,to też,nie po to,żeby odnaleźć tam potwierdzenie naszych nauk.
Niemniej jeżeli wyczytuje tam,że wiara w piekło u żydów zrodziła się nie ze starotestamentowych poglądów na ten temat,tylko z urosłych pod wpływem judaizmu [wspartego m.in hellenizmem] poglądu urodzonego z ksiąg niekanonicznych.
To znajduję potwierdzenie swoich nauk.
Podobnie,gdy  czytam ,że pierwotni chrześcijanie mieli poglądy zbliżone do starotestamentowych,a wiara w ogniste piekło podobnie zrodziła się z ksiąg niekanonicznych,
to znajduję tam potwierdzenie tego,o czym uczymy.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 16 Styczeń, 2018, 23:15
Nigdy nie pozwalałem,żeby w moim życiu "emocje zwyciężyły rozum".
(...)
I nigdy nie pozwalam ,żeby subiektywizm zwyciężył obiektywizm.
Nie pozwalam,co nie oznacza,że zawsze zwyciężam.
(...)
nie wynika,że nie jestem otwarty na "odmienne zrozumienie".
(...)
Czytam praktycznie wszystkich i wszystko,żeby zrozumieć,poznać "cudzy punkt widzenia".
(...)
Tak w istocie wielokrotnie znajduję "potwierdzenie" własnych wierzeń
(...)
A rozważenie "innego" nie stanowi dla mnie niepokoju,tylko wyzwanie.
(...)
Otwarty napewno jesteś, czytasz itd. Tylko nadal jest ten problem, którego chyba nie widzisz. Wybiórczo selekcjonujesz zdobywane informacje wpasowując do swojego założenia. "Znajdujesz potwierdzenie" co mało ma wspólnego z obiektywizmem.

Dla usciślenia nikt ci nie zarzuca, że nie czytasz, nie poznajesz innego punktu widzenia, ale to, że wszystko filtrujesz dostosowując do założeń.

Co do "wiary" ona zawsze jest pojęciem emocjonalnym. Z definicji wiara nie ma nic wspólnego z nauką i czysto naukowymi metodami poznawczymi. Jest jakąś wewnętrzną decyzją, że wierzysz w coś na co nie ma naukowych dowodów. O tym decydują nasze emocje, a nie rozum. Stwierdzam to po lekturze, rozmowach i obserwacji wierzących.

Odnośnie wpisu o  wierze Żydów i chrześcijan w piekło tym bardziej potwierdzasz problem SJ wybiórczego czytania dla potwierdzenia swoich zapatrywań.

MX - koniec - MX
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 17 Styczeń, 2018, 06:40
Tak jest MX, będąc w ORGU kilkadziesiąt lat, jedno co się ciśnie w oczy, co zaobserwowałem na przestrzeni tych bądź co bądź wielu lat, to fakt, że wszystkie cytaty zarówno uczonych jak i historyków, są selektywnie dobierane do ich argumentacji. Dokładnie to samo dotyczy cytowania Pisma Świętego, przykład, zaraz z brzegu Rzymian 10:13 wg. PNŚ : "Gdyż,każdy kto wzywa imienia Jehowy będzie wybawiony". Kontekst wskazuje na Pana Jezusa, oszuści będący na usługach masonerii, wpisują imię używane przez masonów w ich obrzędach.
 Jeżeli będzie stu uczonych zaprzeczających ich tezie, a tylko jeden, który potwierdza ich naukę przytoczą tego jednego.
Tak jest ze wszystkim, nowo nawrócony to kupi, bo nie ma rozeznania i przede wszystkim wiedzy, a ona jest niezbędna w obiektywnym stwierdzeniu faktów, że JW. org. miesza, czytaj oszukuje swych czytelników i dlatego też taki dren rynku w szukaniu nowych kontaktów, dających nowe kontakty co za tym idzie nowe możliwości pozyskiwania KASY. Dla tego też, z uporem maniaka w listach do starszych jak i do zboru, przypomnienia o kasie, dla tego też w strażnicach permanentny nacisk JAK WSPIERAĆ OGÓLNOŚWIATOWĄ DZIAŁALNOŚĆ, a panowie z Warwick bawią się za pieniądze "gminu", strasząc ich armagedonem, będącym tuż u drzwi wyrywają krocie od fanatyków, wystarczy prześledzić historię ich, WYŁUDZACZY Z WARWICK, że jak najnormalniej w świecie kłamią, ukłon w kierunku ROSZADY, który dysponując potężną bibliografią św.j. obnaża w sposób czytelny i podparty świadków literaturą, jak to robią i jak to na przestrzeni dziesiątków lat się przedstawiało.
Dobrego dnia.   
 
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: MX w 17 Styczeń, 2018, 19:25
(...)
cytaty zarówno uczonych jak i historyków, są selektywnie dobierane do ich argumentacji. Dokładnie to samo dotyczy cytowania Pisma Świętego,
(...)
Typowe.
W swoich doświadczeniach i rozmowach z nimi spotkałem się z cytowaniem gdzie nawet bliski konteks pokazywał, że sens jest inny niż oni sugerują. Czasem nie potrafili poprawnie zrozumieć sensu zdania, bo zamiast czytać całość patrzyli selektywnie. Dla mnie typowym przykładem na elementarny brak zrozumienia i posługiwania się językiem polskim jest ich tlumaczenie fragmentu z Kolosan 1,15-16 gdzie wszyscy chyba mają problem ze zrozumieniem czym jest spójnik 'bo' i cała konstrukcja zdania przed i po nim.

Wspomniane książki wyżej pisarzy katolickich też są jak widać błędnie interpretowane. Trzeba by rozumieć czym jest przekaz ustny judaizmu i czym jest treść starotestamentowa w szerszym pojęciu, a nie tylko wąskim i błędnym jaki kreują SJ.



MX - koniec - MX
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Wrzesień, 2018, 10:16
Tytułowy cytat, tym razem z 2018 r.:

   „Może pastwi się nad nią fizycznie – do tego stopnia, że boi się ona o swoje zdrowie, a nawet życie. Albo uchyla się od łożenia na utrzymanie jej i rodziny czy też poważnie zagraża jej pod względem duchowym. W takich sytuacjach niektóre chrześcijanki uznały, że ich mężowie wbrew temu, co mówią, tak naprawdę nie ‛zgadzają się z nimi być’, i podjęły osobistą decyzję o separacji” (Strażnica grudzień 2018 s. 14).
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 03 Wrzesień, 2018, 12:20
Tytułowy cytat, tym razem z 2018 r.:

   „Może pastwi się nad nią fizycznie – do tego stopnia, że boi się ona o swoje zdrowie, a nawet życie. Albo uchyla się od łożenia na utrzymanie jej i rodziny czy też poważnie zagraża jej pod względem duchowym. W takich sytuacjach niektóre chrześcijanki uznały, że ich mężowie wbrew temu, co mówią, tak naprawdę nie ‛zgadzają się z nimi być’, i podjęły osobistą decyzję o separacji” (Strażnica grudzień 2018 s. 14).
Zawsze ciekawiło mnie czy takie stwierdzenie, że "niektóre chrześcijanki podjęły decyzję o..." oznacza że jest to stanowisko Strażnicy? Czy że jest to nakaz? zalecenie? aprobata? w wyjątkowych sytuacjach? pozostawione decyzji sumienia? Itd.
Jaki jest status takiej wypowiedzi dla Świadka J.?
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 04 Wrzesień, 2018, 18:41
Przyzwolenie, całkiem zrozumiałe w obliczu postawy męża zwyrodnialca.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Wrzesień, 2018, 18:49
Przyzwolenie, całkiem zrozumiałe w obliczu postawy męża zwyrodnialca.
Czyli zwyrodnialec na dodatek z odstępczymi poglądami?
Nie wiedziałem, że wśród exŚJ są zwyrodnialcy. :-\
Nie znam takowych.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Kerostat w 04 Wrzesień, 2018, 19:20
Wątek za długi i nie przeczytałem całego, dodatkowo rozszedł się z tematem, a mam pytanie.
Sytuacja taka: para Świadków wzięła ślub, on po jakimś czasie się odłączył (lub został wykluczony, tego szczegółu nie znam), następnie ona się z nim rozwiodła. Spotkała nowego facet, sypia z nim, zostaje wykluczona za cudzołóstwo, bo rozwód z poprzednim nie był z powodu jego zdrady. Ona poślubia nowego faceta.
Czy ma szanse powrotu do zboru? Jakie? Co powinna zrobić?
Dodam że pierwszy mąż zniknął, gdzieś się wyprowadził.
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 25 Listopad, 2019, 19:48
Strażnica kwiecień 2017 s. 8 wymienia po raz pierwszy "odstępcze poglądy" współmałżonka jako przyzwolenie na separację małżeńską.
W ten sposób nieistotne są wszystkie inne walory współmałżonka.

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=dlattach;topic=3868.0;attach=2849;image

Dotychczas pisano tylko o możliwości separacji, gdy osoby wierzące były maltretowane fizycznie i duchowo i narzucano im odstępcze poglądy.
Samo posiadanie "odstępczych poglądów", bez ich narzucania, nie było powodem do rozbicia rodziny przez separację:

*** w12 15.5 s. 11 ak. 14-15 ***
W jakich okolicznościach chrześcijańska żona mogłaby ‛jednak odejść’? Niektóre siostry zdecydowały się na separację, ponieważ mąż odmawiał łożenia na utrzymanie rodziny. Inne zrobiły tak, gdyż były maltretowane fizycznie lub poważnie zagrożone było ich zdrowie duchowe.
Decyzję o tym, czy odejść, czy nie, każdy musi podjąć osobiście. Ochrzczony partner powinien jednak rozważyć tę sprawę uczciwie i z modlitwą. Powinien się na przykład zastanowić: „Czy moje zdrowie duchowe jest zagrożone wyłącznie z winy niewierzącego małżonka? A może ja sam zaniedbuję studium Biblii, zebrania i służbę kaznodziejską?”.

*** kl rozdz. 13 s. 122 ***
Co prawda, gdyby doszło do rozmyślnego uchylania się od łożenia na rodzinę, maltretowania bądź poważnego zagrożenia zdrowia duchowego, może się okazać konieczna separacja (1 Tymoteusza 5:8; Galatów 5:19-21).

Powtórzono te treści w sierpniu 2019 w Codzienne badanie Pism:

*** es19 s. 87 Sierpień ***
W Biblii nie podano powodów, dla których ktoś może się zdecydować na separację. Ale niektórzy chrześcijanie w wyjątkowych sytuacjach uznają, że nie mają innego wyjścia. Może być tak na przykład, kiedy dochodzi do zagrożenia zdrowia fizycznego lub duchowego — gdy współmałżonek jest agresywny lub ma odstępcze poglądy. w17.04 s. 7, ak. 14-16
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 25 Listopad, 2019, 20:19
Straszne!!!!!!
Jak oni tak mogą? Co raz mocniej przykręcają śrubę!
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Cytryna w 25 Listopad, 2019, 20:58
Roszada ,mam prośbę,przytaczaj konkretnie z jakiego dnia jest cytat gdy cytujesz z broszury :"Codzienne badanie Pism".
Tytuł: Odp: 2017 - Odstępcze poglądy współmałżonka przyzwoleniem na separację
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 25 Listopad, 2019, 21:08
Roszada ,mam prośbę,przytaczaj konkretnie z jakiego dnia jest cytat gdy cytujesz z broszury :"Codzienne badanie Pism".
Jest podana strona.
Tak pokazuje wyszukiwarka, a nie ja.
Jak znasz stronę, to można sobie wejść i zobaczyć.