Strażnica kwiecień 2017 s. 8 wymienia po raz pierwszy "
odstępcze poglądy" współmałżonka jako przyzwolenie na separację małżeńską.
W ten sposób nieistotne są wszystkie inne walory współmałżonka.
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?action=dlattach;topic=3868.0;attach=2849;imageDotychczas pisano tylko o możliwości separacji, gdy osoby wierzące były maltretowane fizycznie i duchowo i
narzucano im odstępcze poglądy.
Samo posiadanie "odstępczych poglądów", bez ich narzucania, nie było powodem do rozbicia rodziny przez separację:
*** w12 15.5 s. 11 ak. 14-15 ***
W jakich okolicznościach chrześcijańska żona mogłaby ‛jednak odejść’? Niektóre siostry zdecydowały się na separację, ponieważ mąż odmawiał łożenia na utrzymanie rodziny. Inne zrobiły tak, gdyż
były maltretowane fizycznie lub poważnie zagrożone było ich zdrowie duchowe.
Decyzję o tym, czy odejść, czy nie, każdy musi podjąć osobiście. Ochrzczony partner powinien jednak rozważyć tę sprawę uczciwie i z modlitwą. Powinien się na przykład zastanowić: „Czy moje zdrowie duchowe jest zagrożone wyłącznie z winy niewierzącego małżonka? A może ja sam zaniedbuję studium Biblii, zebrania i służbę kaznodziejską?”.
*** kl rozdz. 13 s. 122 ***
Co prawda, gdyby doszło do rozmyślnego uchylania się od łożenia na rodzinę, maltretowania bądź
poważnego zagrożenia zdrowia duchowego, może się okazać konieczna separacja (1 Tymoteusza 5:8; Galatów 5:19-21).