Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: Blue w 08 Listopad, 2021, 20:03

Tytuł: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 08 Listopad, 2021, 20:03
(https://assetsnffrgf-a.akamaihd.net/assets/m/2021080/univ/art/2021080_univ_lsr_lg.jpg)
W Listopadzie 2021 roku Świadkowie Jehowy na całym świecie angażują się w kampanię dot. rozpowszechniania czasopisma Strażnica nr 2 tego roku, zatytułowanego: “Lepszy świat jest już bardzo bliski!”.
Świadkowie są zachęcani do jak najpełniejszego udziału w tej kampanii (np. poprzez złożenie wniosku do pomocniczej służby pionierskiej). https://www.jw.org/pl/biblioteka/program-zebran-swiadkow-jehowy/wrzesien-pazdziernik-2021-mwb/Chrze%C5%9Bcija%C5%84skie-%C5%BCycie-i-s%C5%82u%C5%BCba-25-31-pa%C5%BAdziernika-2021/M%C3%B3w-innym-%C5%BCe-lepszy-%C5%9Bwiat-jest-ju%C5%BC-bliski/

Z tego powodu uznałem, że warto bliżej przyjrzeć się w.w. czasopismu, by skonfrontować się z argumentami, których używają Świadkowie Jehowy, by rekrutować nowych członków.

Zacznijmy od strony 3:
“„Nasz świat pogrąża się w chaosie” — stwierdził sekretarz generalny ONZ António Guterres. Czy ty też tak uważasz?”

Świadkowie Jehowy lubią cytować ważne osobistości, kiedy ich wypowiedzi zdają się pokrywać z wierzeniami Strażnicy. Jednak nie raz już się zdarzało, że ich słowa były wyrwane z kontekstu. Czy i tak jest tym razem?
Strażnica nie ułatwia sprawdzenia tej wypowiedzi - w czasopiśmie nie ma żadnej bibliografii. Jednak wnikliwi mogą ją znaleźć.

Oto ona:   
https://www.unic.un.org.pl/oionz/dzwonek-alarmowy-dla-swiata/3360
“Począwszy od pandemii COVID-19 po zakłócenia klimatyczne, od niesprawiedliwości rasowej po pogłębiające się nierówności, nasz świat pogrąża się w chaosie.
 
Jednocześnie jesteśmy wspólnotą międzynarodową z ponadczasową wizją. Jest ona zapisana w Karcie Narodów Zjednoczonych – w tym roku obchodzimy 75. rocznicę jej podpisania. Jest to wizja lepszej przyszłości opartej na takich wartościach jak równość, wzajemny szacunek i współpraca międzynarodowa. Ta wizja pomaga nam uniknąć trzeciej wojny światowej, która miałaby katastrofalne konsekwencje dla życia na naszej planecie.
 
(...)
 
Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co będzie dalej, ale widzę dwa możliwe scenariusze.
 
Po pierwsze, "optymistyczny" scenariusz.
 
W tym przypadku świat da sobie radę.  Północne kraje świata opracowałyby skuteczną strategię wyjścia z kryzysu.  Kraje rozwijające się otrzymałyby wystarczające wsparcie i biorąc pod uwagę ich sytuację demograficzną – a mianowicie przeważającą liczbę młodych ludzi – byłyby one w stanie ograniczyć skutki kryzysu.
 
A następnie, być może w ciągu mniej więcej najbliższych dziewięciu miesięcy pojawi się szczepionka, która będzie dostępna dla wszystkich ludzi jako globalne dobro publiczne. Byłaby to „szczepionka ludów", na którą stać będzie każdego człowieka.
 
Jeśli tak się stanie i jeśli gospodarka zacznie się stopniowo odbudowywać, to możemy osiągnąć jakiegoś rodzaju „normalność” w ciągu dwóch lub trzech lat.
 
Ale istnieje też drugi, bardziej ponury scenariusz, kiedy to zawiedzie koordynacja działań krajowych.  Pojawiają się wciąż nowe fale koronawirusa.  Sytuacja w krajach rozwijających się dramatycznie pogarsza się, a prace nad szczepionką opóźniają się.  Nawet jeśli otrzymamy szczepionkę relatywnie szybko, to jest ona przedmiotem ostrej konkurencji.  Kraje o silnej gospodarce zyskają do niej dostęp w pierwszej kolejności, pozostawiając innych w tyle.
 
(...)
 
Wszędzie na świecie przywódcy polityczni muszą mieć na uwadze ten dzwonek alarmowy, zjednoczyć się i razem szukać rozwiązań dla pokonania ogólnoświatowych wyzwań.  Musimy także zwiększyć naszą zdolność do globalnego zarządzania i wzmocnić instytucje multilateralne oraz czerpać z mocy, jaką daje nam jedność i solidarność. W ten sposób przejdziemy przez największy sprawdzian naszych czasów.


Jak widać, sekretarz Generalny ONZ wypowiadał się w określonym kontekście. Jego wypowiedź zaczerpnięto z dnia 1 Lipca 2020 r. w momencie, w którym pandemia Covid 19 dopiero nabierała rozpędu. Przedstawił dwa scenariusze sytuacji dotyczącej szczepień i walki z Covidem. Ostrożnie przychylam się do tego, że spełnia się pozytywny scenariusz :) Szczepionek jest już ponad stan, sytuacja w większości krajów jest opanowana. W mojej ocenie straszenie ludzi tym zdezaktualizowanym cytatem jest zagrywką wątpliwej jakości.

Przejdźmy dalej, do strony 6:
W części “Rządy ludzi muszą się skończyć - dlaczego?”, możemy przeczytać: “Ludzie nie zostali stworzeni tak, żeby samodzielnie się rządzić. Wyraźnie widać, że nie są w stanie właściwie sprawować władzy nad innymi ani skutecznie rozwiązać ich problemów.”

Na poparcie tej tezy Ciało Kierownicze przytacza pewien cytat:
ZASTANÓW SIĘ: W Encyclopedia Britannica zauważono, że poszczególne rządy nie potrafią „pokonać powszechnych wrogów ludzkości, takich jak ubóstwo, głód, choroby, klęski żywiołowe, wojny i inne formy przemocy”.

Cytat ten od razu wzbudził moje podejrzenia. W moim odczuciu nieczęsto zdarza się, aby encyklopedia posunęła się do wysuwania tak daleko idących wniosków. Encyklopedie obracają się raczej w świecie faktów niż przypuszczeń. Nie pozostało mi nic innego, jak weryfikacja cytatu. 
Znowu, Towarzystwo Strażnica nie ma zamiaru ułatwić mi życia. Znamy co prawda wydawnictwo, ale nie ma ani strony ani hasła, pod jakim moglibyśmy je znaleźć.
Jednak po chwili poszukiwań byłem w stanie je odszukać:
https://www.britannica.com/topic/government (pod częścią Prospects in the 21st century) 

Pełny cytat, w kontekście, brzmi tak:
“In a world increasingly knit together by trade and communications technology, it seems ever more unlikely that the single nation-state can on its own successfully handle the universal enemies of poverty, hunger, disease, natural disaster, and war or other violence.  ”

Moje tłumaczenie: “W świecie, który coraz bardziej jest połączony przez handel i technologie komunikacyjne wydaje się, że poszczególne rządy nie będą w stanie same pokonać powszechnych wrogów ludzkości, takich jak ubóstwo, głód, choroby, klęski żywiołowe, wojny i inne formy przemocy.”

Ktoś może powiedzieć, że różnica nie jest duża. Jednak dla mnie jest znacząca - artykuł w EB pod koniec opisuje perspektywy na XXI wieku, wymienia zagrożenia oraz wady obecnych form władzy. Jednocześnie jednak wymienia zalety i osiągnięcia instytucji międzynarodowych takich jak EU i ONZ:

“Even effective global cooperation among national governments can be extremely difficult, as the examples of the United Nations and other international bodies have shown. Nevertheless, those bodies have had many accomplishments, and the European Union (EU) has been particularly successful. The EU began as an attempt to bury the long-standing rivalry between France and Germany through economic cooperation. By the early 21st century it had come to include almost all the states between the Russian frontier and the Atlantic Ocean. Though its overall constitutional structure remained weak, and agreement on how to sufficiently strengthen it seemed unattainable, the EU’s common laws and policies were playing a large part in the lives of its citizens.”

“Nawet skuteczna globalna współpraca między rządami krajowymi może być niezwykle trudna, jak pokazują przykłady Organizacji Narodów Zjednoczonych i innych organów międzynarodowych. Niemniej jednak, organizacje te mają na swoim koncie wiele osiągnięć, a Unia Europejska (UE) odniosła szczególny sukces. Unia Europejska rozpoczęła swoją działalność jako próba zatarcia długotrwałej rywalizacji między Francją a Niemcami poprzez współpracę gospodarczą. Na początku XXI wieku obejmowała już prawie wszystkie państwa leżące między granicą rosyjską a Oceanem Atlantyckim. Choć jej ogólna struktura konstytucyjna była nadal słaba, a porozumienie co do tego, jak ją wystarczająco wzmocnić, wydawało się nieosiągalne, wspólne prawa i polityki UE odgrywały dużą rolę w życiu jej obywateli.”

Jedno możemy stwierdzić z pewnością: artykuł EB na pewno nie popiera tezy Strażnicy, że ludzie nie są w stanie skutecznie rządzić, tylko dlatego, że wymienia wyzwania jakie stoją na drodze ludzkości. 

CDN.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Disorder w 08 Listopad, 2021, 22:01
Czy oni na serio będą studiować na Zoomie rady dotyczące kampanii, w tym wybór wersetów dla ludzi na terenie, wskazówki odnośnie odwiedzin ponownych, rozpoczynania studiów, czy też wypracowania 30-50 godzin jako pionier, będąc przy tym nadal w trybie pisania listów, zebrań zdalnych? Rozumiem, że ani praca od domu do domu, ani nawet wózki nie zostały przywrócone?

To jakiś żart?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 08 Listopad, 2021, 22:05
no cóż, "lepszy świat" (czyli: świat bez agitatorów religijnych pukających do drzwi) _już_nastał_ :) a nastał dlatego, że (realizując wolę Jehowy Boga zasiadającego na tronie w gwiazdozbiorze Plejady) Ciało Kierownicze _zabroniło_ głoszenia od domu do domu...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 08 Listopad, 2021, 22:52
Blue, szacun za analizę...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Listopad, 2021, 00:22
zaciekawiła mnie uwaga usera Disorder...

jak _w_praktyce_ wygląda ta kampania, w której pionierzy pomocniczy wypracowują w listopadzie 50 godzin? Oni chodzą od domu do domu? A jeśli nie chodzą, to jak głoszą? telefonicznie? internetowo?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Estera w 09 Listopad, 2021, 02:52
(...) będąc przy tym nadal w trybie pisania listów, zebrań zdalnych?
Rozumiem, że ani praca od domu do domu, ani nawet wózki nie zostały przywrócone?
To jakiś żart?
   Niestety nie.
   Nie przywrócone wózki, ani nawet praca od domu do domu.
   A jeśli są takie sytuacje, że ósemka ludzi pisze jeden list przez 1,5 godziny.
   I ta ósemka raportuje sobie, każdy z osobna ten czas.
   To o czym my tu mówimy!
   A już nie wspomnę o jakości takiej służby!

   Ale za to statystyka jw.org ma się dobrze.
   Bo w minionych czasach, dwoje ludzi pisało list i razem zaraportowali trzy godziny.
   Teraz to już się pisze grupowo, osiem osób wspólnie zaraportuje dwanaście godzin służby.
   Efekt cztery razy lepszy, niż za czasów, kiedy głosiło się parami.
   Jeśli kampania tak będzie wyglądała, to efekty murowane.
   I radość dla zabetonowanych śj też.
    ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 09 Listopad, 2021, 09:28
Na potwierdzenie słów Estery wrzucam prawdziwy list z obecnej kampanii. Pracowało nad nim sześciu specjalistów przez ponad godzinę.

(https://i.ibb.co/Fxf5mvh/Zrzut-ekranu-2021-11-3-o-18-25-30.png)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Estera w 09 Listopad, 2021, 10:08
   To po prostu jakiś rechot żab.
   Za moich czasów pionierowanie, to dopiero była służba.
   Przebyte kilometry dróg wśród pól, deszcz, śnieg, żar z nieba, porywisty wiatr, nie ważne, były umówione odwiedziny, się szło.
   Albo po prostu robiło się tę służbę od domu do domu, dom od domu jeden km, dwa km, wśród dróg polnych można było się zagubić.
   A po przyjściu do domu, szybka przebieranka z mokrych ubrań i butów, bo mimo parasola, byłeś przesiąknięty wodą i wiatrem.
   Po kilku takich razach buty szły do wyrzucenia, bo nawet nie było co ich kleić.
   To, co w tej chwili odwalają ci niby "pionierzy" przy klawiaturze komputera :'( :'( :'(
   To po prostu śmiech na wodę.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 09 Listopad, 2021, 10:57
Blue, serio?? Co prawda od 4 miesięcy nie byłem na żadnej zbiórce, ale nie wiedziałem, że to aż tak poszło w bylejakość!!! Masakra...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 09 Listopad, 2021, 11:04
Blue, serio?? Co prawda od 4 miesięcy nie byłem na żadnej zbiórce, ale nie wiedziałem, że to aż tak poszło w bylejakość!!! Masakra...

Serio, serio. Sam tam byłem, kawkę piłem.

Zdecydowana większość służby tak właśnie wygląda. Do tego takie listy są zazwyczaj wysyłane do osób, które nawet na nie nie odpowiadają - np. do starych zainteresowanych. Jedna bliska mi osoba pisze listy do kobiety, z którą nie miała kontaktu (żadnego!) od 2 lat. Napisała ich już z 12...

Pójdź na jakąś zbiórkę dla hecy i sam się przekonaj :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Estera w 09 Listopad, 2021, 12:48
Serio, serio. Sam tam byłem, kawkę piłem.
   Blue.
   Czy Ty też jesteś pionierem w tym miesiącu?
   Czy tylko byłeś na tej zbiórce?  :)) :)) :))
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 09 Listopad, 2021, 12:55
   Blue.
   Czy Ty też jesteś pionierem w tym miesiącu?
   Czy tylko byłeś na tej zbiórce?  :)) :)) :))

Tak jak napisałem - piłem kawkę ;)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Estera w 09 Listopad, 2021, 13:07
Tak jak napisałem - piłem kawkę ;)
   Nie martwisz się, że zaniżasz poziom kampanii?
   A zawyżasz jw.orgowe statystyki? ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Listopad, 2021, 13:08
Zauważyłem, że w tym liście nie ma żadnych wersetów... ani jednego cytatu...
Ten list brzmi jak ustna wypowiedź przedszkolaka...

A wiem co mówię, bo jako pionier zabierałem nieraz w teren różne osoby i parę razy głosiłem wraz z kobietą, która nie miała z kim zostawić dziecka w wieku przedszkolnym (szliśmy wtedy w trójkę: pionier + głosicielka + dziecko głosicielki)

Czasami dziecko mówiło taki właśnie wstęp, a my wykorzystywaliśmy że zagadnięty domownik nie powiedział dziecku nic przykrego ("bo nie wypada") i próbowaliśmy kontynuować rozmowę...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 09 Listopad, 2021, 13:49
Blue, aż pójdę ( dołączę sie) zobacze co tworzą, może uda się wrzucić coś na forum. Zaintrygowała mnie mocno ta cała forma pisania listów, smsów itp. O ile z 5 miesięcy temu stawiali, przy najmniej u mnie w zborze na telefony do bliskich itp, to ostatnio widzę, że marazm postępuje!! Nie więc trwa;)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 09 Listopad, 2021, 15:02
Typowe rozważania w duchu starego suchara: ilu specjalistów trzeba do wymiany żarówki.

Sposób irlandzki - piętnastu Irlandczyków. Jeden trzyma żarówkę, a reszta pije, aż pokój zacznie wirować.
Sposób sycylijski - jeden Sycylijczyk wymienia żarówkę, a dwóch zajmuje się świadkami.
Sposób CK - potrzeba ośmiu członków CK. Jeden wymienia żarówkę, a reszta narzeka, że ta nowa może nie świecić tak jasno, jak stara… 

A Ile potrzeba braci, aby napisać list w ramach zastępczej służby kaznodziejskiej?

Sekcja Copywriterów - trzech braci starszych + jeden brat nadzorujący,
dwóch braci kooperująco-wertujących dedykowanych do obsługi leksykonów i słowników,
Sekcja korekcji - trzech braci (trójfazowa korekcja liniowa: stylistyczna, gramatyczna, oraz interpunkcyjno- ortograficzna) + jeden brat ogarniający onomatopeje i emotikony,
Kopista I, kopista II,
Sekcja logistyczna - dwóch rzutkich braci w funkcji głosicieli-nosicieli, oddelegowanych do przywileju kursowania z listami na drodze: lokal redakcji – skrzynka pocztowa – lokal redakcji lub do obsługi klienta poczty e-mail,
Wianuszek sióstr – wchodzących w skład służby aprowizacyjnej (sekcja zapewniająca przygotowanie i dystrybucję prowiantu oraz napojów dla poszczególnych działów w trakcie sesji redakcyjnej).
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 09 Listopad, 2021, 15:04
Spawarka Noego, nie miałem okazji, jeszcze spokatac się z Tobą na forum, ale nick  masz zajebisty...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 09 Listopad, 2021, 15:29
Dzięki! (dygam okolicznościowo).

Świeżak jestem forumowy. Aktywny raptem od końca października. Ale podglądałem Was zza krzaków dłuższą chwilę i z sympatią. :)
Z rydwanu katapultowałem się w latach 90.
Odrobinę więcej o sobie napisałem w wątku Lukier o powodach dla których tu się pojawiamy.

Pozdrawiam.

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 09 Listopad, 2021, 18:53
U mnie w zborze głoszenie listami było od zawsze. Każdy z głosicieli pisał swój list (nie wspólnie). W ciągu godziny każdy napisał ze trzy listy. Potem weszło pisanie na komputerze, więc listy były kopiowane i tylko zmieniane pod nowe wstępy / kampanię. Głównym powodem napisania listu było to, że jak dwa-trzy razy nie zastało się nikogo w domu to wrzucało się list i teren opracowany. W kampanii jak jechało się daleko na teren i wiedzieliśmy, że nie wrócimy to od razu wrzucało się listy razem np. z zaproszeniem na pamiątkę jak nikogo nie było.
Wydaje mi się, że listy nie były pisane aż w takiej podstawowej wersji. W ciągu tych kilku lat bardzo zmieniła się organizacja.

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Listopad, 2021, 20:17
nie wiem z jakich lat pochodzi wspomnienie Lovely, ale ja pamiętam, ze w latach 90-tych listy pisano w takim tempie jak opisała Lovely (tzn. 3 lub 4 listy jako 1 godzina głoszenia), a dodatkowo pamiętam, że pisaniem listów zajmowali się _niepełnosprawni_ i to tylko tacy co wcale nie wychodzą z domu.

jako pionier regularnie odwiedzałem takie niepełnosprawne osoby i odbierałem napisane listy, aby wkładać do tych drzwi, w których kilka razy nie mogłem nikogo zastać

wtedy (około 30 lat temu) było nie do pomyślenia, aby zdrowy człowiek pisał listy.

co więcej: gdy pionierka rozchorowała się i leżała 2 tygodnie w domu z wysoką gorączką, to doradzono jej aby NIE pisała listów, ale aby "odpracowała" swoją nieaktywność w późniejszym czasie (umotywowano to tym, że służba pionierska ma wynikać z miłości do Jehowy a nie z miłości do tworzenia fikcji przez fikcyjne głoszenie).

porównanie tamtych rygorów (pisanie listów jako wyjątek nad wyjątkami dostępny tylko dla osób w wyjątkowej sytuacji zdrowotnej) z obecnymi... jest po prostu szokujące!
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 09 Listopad, 2021, 20:26
A więc byłem niemym świadkiem takiej zbiórki oraz słyszałem jak to wygląda z ust osób, którzy w takiej służbie biorą czynny udział. Otóż na zoomie tworzone są pokoiki, gdzie dobrane pary albo piszą listy, albo dzwonią pod nr telefonów. Właściwie w obydwu przypadkach większość załogi pokoiku siedzi i przygląda się wysiłkom poszczególnych osób, czy to piszących list, czy też prowadzących rozmowę telefoniczną. Wszystkie osoby z pokoika raportują sobie ten sam czas. Są przypadki gdzie pewne osoby nawet palca sobie nie pobrudzą atramentem, lub słowem nie przemówią do słuchawki.  >:D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Listopad, 2021, 20:35
kilka tysięcy lat temu Jehowa posłużył się Arką Noego aby uratować swoją organizację (bo wg jw.org Noe był zorganizowany)

nie miałbym nic przeciwko temu, aby w naszych czasach Jehowa posłużył się Spaw-Arką Noego :) tzn. aby Jehowa w swojej łaskawości pozwolił, aby pomysł Spawarki Noego (dotyczący pisania emaili na specjalnie założone w tym celu adresy email pseudozainteresowanych) upowszechnił się na całym świecie :)

a wtedy daj im Jehowo nawet 77lat kolejnych "sukcesów w głoszeniu" :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 09 Listopad, 2021, 20:44
nie wiem z jakich lat pochodzi wspomnienie Lovely, ale ja pamiętam, ze w latach 90-tych listy pisano w takim tempie jak opisała Lovely (tzn. 3 lub 4 listy jako 1 godzina głoszenia), a dodatkowo pamiętam, że pisaniem listów zajmowali się _niepełnosprawni_ i to tylko tacy co wcale nie wychodzą z domu.

[/b][/size]

To o czym pisze Lovely miało miejsce pomiędzy rokiem 2010 - 2018 u mnie w zborze. Ja Gandalf Szary otrzymywałem takie listy od sióstr w podeszłym wieku, które nie mogły już wychodzić i chodzić od domu do domu i głosić. I ja Gandalf te listy woziłem na teren wiejski i wrzucałem je do skrzynek na listy wszędzie tam, gdzie były nieobecności lub nigdy nikogo nie mogłem zastać. Siostry spotykały się wieczorami i pisały takie listy spełniając nakaz głoszenia. Nieraz to nawet z 10 listów dostałem i to na różny temat. Oczywiście były cytaty z PŚ z użytymi wersetami.   
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 09 Listopad, 2021, 21:29
Osobiście w tym uczestniczyłam od 2005 roku. Takie listy pisali nie tylko niepełnosprawni, ale czasem jak ktoś przyszedł nie umówiony na zbiórkę to nim powstało głoszenie grupowe łatwiej było zorganizować głoszenie listami. Albo jak ktoś naprawdę nie miał ochoty iść na głoszenie od domu do domu tylko nie bardzo można się było tym chwalić

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Listopad, 2021, 21:31
nie wiem z jakich lat pochodzi wspomnienie Lovely, ale ja pamiętam, ze w latach 90-tych listy pisano w takim tempie jak opisała Lovely (tzn. 3 lub 4 listy jako 1 godzina głoszenia), a dodatkowo pamiętam, że pisaniem listów zajmowali się _niepełnosprawni_ i to tylko tacy co wcale nie wychodzą z domu.

jako pionier regularnie odwiedzałem takie niepełnosprawne osoby i odbierałem napisane listy, aby wkładać do tych drzwi, w których kilka razy nie mogłem nikogo zastać

wtedy (około 30 lat temu) było nie do pomyślenia, aby zdrowy człowiek pisał listy.

co więcej: gdy pionierka rozchorowała się i leżała 2 tygodnie w domu z wysoką gorączką, to doradzono jej aby NIE pisała listów, ale aby "odpracowała" swoją nieaktywność w późniejszym czasie (umotywowano to tym, że służba pionierska ma wynikać z miłości do Jehowy a nie z miłości do tworzenia fikcji przez fikcyjne głoszenie).

porównanie tamtych rygorów (pisanie listów jako wyjątek nad wyjątkami dostępny tylko dla osób w wyjątkowej sytuacji zdrowotnej) z obecnymi... jest po prostu szokujące!

3 - 4 listy na godzinę? To tempo sprintera!
Jak ja pisałam listy, to na godzinę mi wychodziły max 2! No bo trzeba było starannie napisać (na białej kartce, a nie kratkowanej!), zrobić kawę, posłodzić kawę, pójść po mleczko do kawy, zjeść ciastko, umyć ręce po ciastku, pójść po wodę do picia, pójść do wc i z powrotem, ustalić który list przepisujemy, pogadać co nieco o nowościach z życia zborowego... jednym słowem... cała operacja była bardzo złożona  ;D

Na usprawiedliwienie dodam, że rzadko pisałam listy, bo zbyt ruchliwa jestem i mało się nadaję do cierpliwego kaligrafowania. A jak już jakiś napisałam, to wrzucałam do skrzynki tych mieszkań gdzie były nieobecności.

Mam jednak inny przykład pisania listów przez pionierkę. To był ośrodek pionierski. Przyjechała z dzieckiem. Stwierdziła, że aż tak często do służby nie będzie wychodzić, a w to miejsce będzie pisać listy. Bo akurat jej teren w miejscowości gdzie mieszka to zamknięte osiedle. Więc pisała już z myślą o przyszłej kampanii. Dodam, że miała ze sobą blok A4 w kratkę. Fuj... dostać taki list w kratkę to masakra... ale mniejsza z tym.
Ten ośrodek prowadził jej ojciec i gdy zobaczył, że ona zamiast iść z całą resztą do służby pisze listy, to był tym nieco zgorszony. No ale co robić... taką sobie służbę wymyśliła, to kto jej zabroni?
W końcu my jadąc rowerami na odleglejszy teren też wliczaliśmy sobie godzinę dojazdu, a dla ściemy zaczepiało się przechodnia na początku służby... później pół godziny jazdy albo i dłużej. Później postój żeby coś wypić... znowu przypadkowy przechodzień na wiosce... Później głoszenie właściwe... i się te 5 godzin (razem z doliczonym czasem powrotu) nazbierało.
Kreatywna księgowość  ;D
Już wtedy byłam na takim etapie, że uważałam, że takie naciąganie czasu nie ma sensu. Ale z drugiej strony głupio byłoby jechać na ośrodek na 10 dni i nie wygłosić nawet 30 godzin. Więc wszyscy takiej kreatywnej księgowości przyklaskiwali.
Ja osobiście miałam opory nawet żeby zaokrąglić głoszenie do pełnej godziny. Jak miałam 6 godzin i 55 minut, to wpisywałam 7 godzin, ale brakujące 5 minut odrabiałam w kolejnym miesiącu!  ;D Ponieważ byłam tak uczciwa, to pisanie listów było dla mnie ściemą. Ale to była alternatywa, gdy np. była brzydka pogoda, albo głupia pora głoszenia - podczas której nikogo nie było na terenie.

A teraz krótka lekcja matematyki.
Nad listem - e-mailem głowi się 1 osoba. Napisanie go zajęło jej 1 godzinę i wysłała maila. Zaraportowany czas: 1 godzina.

Druga opcja: nad e-mailem głowi się 6 osób. Po godzinie w końcu wspólnie go "napisali"  ;D
Ile jest zaraportowanego czasu głoszenia do CK? No oczywiście 1 godz x 6 os = 6 godz.

Trzecia opcja: nad jednym e-mailem głowi się cała grupa na zbiórce - załóżmy 10 osób. Napisanie maila zajęło im 1 godzinę. Jaki raport dostanie CK w USA? 1 x 10 = 10 godzin!

Aż się boję czy jest możliwość żeby tego jednego maila wymyślać w 20 osób!

I tym oto sposobem - gdy godziny głoszenia tak pięknie "pączkują", okaże się, że Świadkowie podczas pandemii mają kolejny rekord - na przykład 3 miliardy godzin (w ciągu roku).
Ale ile warte są te godziny? Ile % to jest głoszenie, a ile to zaparzanie kawki, wspólne ploteczki, wspólne maszerowanie na teren przez 50 minut po to żeby zapukać do jednych drzwi i z powrotem? Itd...

Idąc tym tropem można śmiało przez godzinę ustalać w 20 osób treść jednego smsa do zainteresowanego. Albo ustalać przez godzinę co się mu powie przez telefon, po czym odbyć z nim minutową rozmowę, bo akurat nie będzie miał czasu.

A aniołowie siedzą tam w niebie i na wielkich liczydłach zliczają czas głoszenia Świadków!  ;D

P.S. Ktoś to kiedyś liczył... może nawet ja?! Gdyby podzielić te 2 miliardy godzin przez ilość nowoochrzczonych (zwykle to było w okolicach 300.000, to okaże się, że na zdobycie jednego prozelity poświęca się statystycznie ponad 6000 godzin rocznie! Wyobraźmy sobie, że choćby zaledwie 100 godzin cały zbór poświęca co miesiąc na pomoc / zainteresowanie członkami zboru... to każdy członek zboru miałby godzinne odwiedziny (pomoc) w każdym miesiącu! Tymczasem wizyty pasterskie statystycznie potrafią być raz na kilka albo kilkanaście lat!

Widzicie te dysproporcje i to koncertowe MARNOWANIE CZASU przez Świadków na pisanie maili i roznoszenie "ulotek", podczas gdy realni członkowie organizacji czują się olewani przez swój zbór?!
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Vog w 10 Listopad, 2021, 01:31
Czyli gdyby tak podsumować.
Świadkowie Jehowy siedzą od bodajże roku w domach przez co głoszenie publiczne zostało zatrzymane.
Zebrania można odpalić z wyłączoną kamerką i mikrofonem oglądając sobie w międzyczasie film, czytając książkę czy też w inny sposob spędzając czas. I wielu tak robi.
Służba została zdegradowana do żenującej ściemy podczas której wiele osób raportuje sobie czynność wykonywaną przez jedną, dwie osoby.
Oceniając po liście wrzuconym przez Blue nawet wysiłek grupy ludzi skutkuje żałośnie słabym jakościowo wynikiem.
Wniosek?
Świadkowie Jehowy nie potrzebują odstępców, gdyż sami skutecznie zdegradowali i ośmieszyli swoją działalność  :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Estera w 10 Listopad, 2021, 06:09
Świadkowie Jehowy nie potrzebują odstępców, gdyż sami skutecznie zdegradowali i ośmieszyli swoją działalność
   Vog.
   Wszystko super podsumowałeś, z jedną małą poprawką.
   To się dzieje tak już od prawie dwóch lat.
   W ubiegłym roku też zaliczyli kampanię z wysyłaniem linków na maile gdzie się da, tak przypomnę  :D :D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Światus w 10 Listopad, 2021, 10:19
PRAWDA organizacji oparta na wypowiedziach Bestii.  ::)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 10 Listopad, 2021, 10:56
PoProstuJa napisałaś, że .. to każdy członek zboru miałby godzinne odwiedziny (pomoc) w każdym miesiącu! Tymczasem wizyty pasterskie statystycznie potrafią być raz na kilka albo kilkanaście lat!
Dokładnie, ja mogę to osobiście potwierdzić, bo na przestrzeni 15 lat miałem dwie wizyty liderów zborowych, nazywanych,, wizytami pasterskimi,,...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 10 Listopad, 2021, 11:35
Przejdźmy do kolejnych argumentów Ciała Kierowniczego.
Na stronie 7 zaczyna się artykuł: “Kiedy nadejdzie koniec? Co powiedział o tym Jezus?”, w którym autor za pomocą ewangelicznych przepowiedni stara się nas przekonać, że żyjemy bardzo blisko końca (świata).
Rozważmy jego rozumowanie:
 
“ZASTANÓW SIĘ NAD DWIEMA WYPOWIEDZIAMI JEZUSA NA TEMAT KOŃCA
„Dlatego stale czuwajcie, bo nie znacie ani dnia, ani godziny” (MATEUSZA 25:13)

„Wciąż miejcie oczy otwarte i stale czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy nadejdzie wyznaczony czas” (MARKA 13:33)

Żaden człowiek nie wie dokładnie, kiedy ma się skończyć ten zły świat. Jednak Bóg to wie. Wyznaczył konkretny czas — „dzień i godzinę” (Mateusza 24:36). Ale czy to znaczy, że w ogóle nie da się ustalić, czy koniec jest już bliski? Wcale nie. Jezus powiedział swoim uczniom, żeby zwrócili uwagę na szereg wydarzeń, które miały wskazywać, że zbliża się koniec.”


Najpierw autor przyznaje, że Jezus wyraźnie powiedział swoim uczniom, że nie są w stanie przewidzieć kiedy nastanie koniec. Autor twierdzi jednak, że o ile nie są w stanie przewidzieć “dnia ani godziny”, to są w stanie rozpoznać/przewidzieć okres, w którym Armagedon będzie miał miejsce. Czy nie jest to pewna sprzeczność? Przecież w innych fragmentach Ewangelii Jezus wyraźnie ostrzega przed tymi, którzy próbują coś takiego robić:

“On odrzekł: „Uważajcie, żebyście nie zostali wprowadzeni w błąd, bo pojawi się wielu takich, którzy będą się powoływać na moje imię i mówić: ‚To ja nim jestem’ oraz ‚Ta chwila jest już blisko’. Nie idźcie za nimi.” (Łukasza 21:8)*

W innym miejscu wyraźnie mówi swoim uczniom, że do nich należy wiedza na temat “czasów i pór”:

“Kiedy więc zebrali się razem, zapytali Jezusa: „Panie, czy teraz przywrócisz królestwo Izraelowi?”. Powiedział im: „Nie musicie wiedzieć, kiedy coś się wydarzy. Czasy i pory są pod kontrolą Ojca. Gdy zstąpi na was duch święty, otrzymacie moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie, w całej Judei, Samarii i aż do najdalszego miejsca na ziemi”” (Dzieje Apostolskie 1:6-8)

Zostawię jednak ten teologiczny spór i skupię się na czymś, co dużo łatwiej mi wykazać - historycznych manipulacjach Ciała Kierowniczego w tym wydaniu Strażnicy.
Dlatego, załóżmy na chwilę, że gdy Jezus wymieniał znak jego obecności i zakończenia systemu rzeczy, rzeczywiście miał na myśli koniec świata, jaki znamy.

ZNAK PODANY PRZEZ JEZUSA

Te wydarzenia miały być znakiem „zakończenia systemu rzeczy”. Jezus powiedział: „Naród powstanie przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. W jednym miejscu po drugim będzie też głód i trzęsienia ziemi” (Mateusza 24:3, 7). Wspomniał też, że miały pojawiać się epidemie (Łukasza 21:11). Czy dostrzegasz wydarzenia, o których mówił Jezus?


Zwróćmy uwagę, na pytanie zadane przez autora: “Czy dostrzegasz wydarzenia, o których mówił Jezus?” Oczywista odpowiedź brzmi: “Tak”. Jednak zamiast po prostu pozwolić autorowi na przejście do kolejnego punktu, powinniśmy zapytać “Kiedy nie dostrzegliśmy wydarzeń o których mówił Jezus? Czy był taki okres w historii ludzkości, kiedy nie słyszeliśmy o wojnach, głodzie i trzęsieniach ziemi?”
Świadkowie Jehowy od lat utrzymują, że w znaku Jezusa nie chodzi wcale o to, że takie wydarzenia mają mieć miejsce, ale o to, że się nasilają w czasie dni ostatnich. Ciężko jednak znaleźć ten argument w tym wydawnictwie.
Mimo wszystko, autor stara się przekonać czytelnika do swojego poglądu:   

W naszych czasach na całym świecie występują niszczycielskie wojny, głód, trzęsienia ziemi i trudne do opanowania choroby. Na przykład w 2004 roku potężne trzęsienie ziemi na Oceanie Indyjskim wywołało tsunami, które zabiło jakieś 225 000 osób. A w ciągu roku i kilku miesięcy z powodu pandemii COVID-19 na całym świecie umarło około 2,6 miliona ludzi. Jezus powiedział, że właśnie takie wydarzenia miały wskazywać, że koniec świata jest bliski.

Tsunami oraz epidemie to rzeczy, które nie pojawiły się w ostatnim okresie.
Chociaż kiedyś ludzie nie mieli możliwości mierzenia zasięgu i siły tsunami tak jak dzisiaj, zachowało się wiele historycznych świadectw, które pozwalają nam przekonać się, że tsunami od tysiącleci pozbawiały życia tysiące ludzkich istnień.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_tsunamis
Podobnie jest z epidemiami. Zdarzały się one.. cóż, zawsze. Obecnej pandemii Covid 19 daleko do najśmiertelniejszej z nich, mimo rekordowej liczebności człowieka na ziemii. Do tej pory zgładziła ona pomiędzy 5mln a 19mln ludzi -co odpowiada 0.07–0.25% ludzkości (warto zwrócić uwagę, że statystyki zawarte w tej Strażnicy są mocno nieaktualne). Daleko jej np. do Czarnej Śmierci (Dżumy), która zgładziła od 75 do 200 mln ludzi, redukując ogólną populację od 17% do 54% ludzkości. Zwróćmy uwagę, że miała ona miejsce ponad 600 lat temu!
Polecam też zapoznać się z listą najgorszych epidemii - https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_epidemics

W świetle tych faktów nasuwa mi się pytanie: W jaki sposób tsunami i epidemie dowodzą, że żyjemy w czasach końca, skoro miały one też miejsce w przeszłości (Czaszami w większej mierze)? Czy zgodnie z logiką autora, w czasach Czarnej Śmierci ludzie nie byli bardziej uprawnieni do myślenia, że to ich czasy są czasami końca?

CDN.
   

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 10 Listopad, 2021, 15:16
Stefan dokończył artykuł ze strony 7 w ramach osobistego studium Strażnicy nr 2 z 2021. Odłożył lekturę, linijkę oraz cienkopis i westchnął.
- Jadwinia! - zakrzyknął do krzątającej się po domu gospodyni.
- Zbierz no pranie z podwórka! A chyżo! Bo cię armagedon zastanie!
- A opony w Skodzie zmienione? Potem jęczysz, że kolejki jak przed każdym armagedonem - odwinęła się Jadwinia.
Stefan odruchowo skulił się w fotelu, po czym zadumał się. To ci jędza... Lecę do zakładu, w drodze powrotnej wpadnę pogadać ze starszym, niech ją naznaczy albo co, bo mi w dniach ostatnich fika zanadto.

Zmierzchało. Na kuchni dochodziła grochówka na wędzonce.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Listopad, 2021, 15:53
zastanawiam się, "czy i jak" Ciało Kierownicze zatwierdza artykuły do druku w strażnicy.

jako czytelnik odniosłem wrażenie, że Ciało Kierownicze (NIE rezygnując z nauczania o zazębiających się pokoleniach) chciałoby przywrócić w zborach atmosferę oczekiwania na koniec, charakterystyczną dla pierwszej połowy lat 90-tych XX wieku.

wtedy (jak pamiętamy) obowiązywała nauka że końca dożyją osoby pamiętające pierwszą wojnę światową. Do tej prostej nauki nie ma już powrotu (bo tamto pokolenie wymarło) ale członkowie Ciała Kierowniczego zapewne wspominają z nostalgią, że wtedy w zborach mówiło się że "koniec nie wiadomo kiedy ale na pewno bardzo blisko", a Organizacja prężnie rozwijała się, chrzczono bardzo wielu nowych i ogólnie była hossa na ofertę ideologiczną świadków Jehowy

być może oni teraz próbują przywrócić tamten klimat oczekiwania
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Aliki w 10 Listopad, 2021, 16:25
No przecież armageddon ma nastąpić przed 2040...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 10 Listopad, 2021, 17:16


jako czytelnik odniosłem wrażenie, że Ciało Kierownicze (NIE rezygnując z nauczania o zazębiających się pokoleniach) chciałoby przywrócić w zborach atmosferę oczekiwania na koniec, charakterystyczną dla pierwszej połowy lat 90-tych XX wieku.

Zauważ, że w zborach byli ŚJ, którzy pamiętali o 1975 i przeżywali koniec tego świata. I skoro raz ponownie udało im się ponownie zagrzać wyznawców do wiary i układania życia pod dni ostatnie to może teraz też próbują to zrobić. Od 1975 do lat 1990 minęło 15 lat, więc doszło do wymiany wyznawców, ale pewno pomiędzy jedną a drugą datą były artykuły zagrzewające do wiary w kolejny koniec świata. I niektórzy pewnie pamiętali dwa końce świata. Ciekawe czy są tacy co przeżywają teraz trzeci koniec świata.
Mam wrażenie, że tematy artykułów powtarzają się.

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Listopad, 2021, 17:48
nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie czy inni także, ale w mojej ocenie Ciało Kierownicze próbuje manewru określanego w ekonomii pojęciem "zjeść ciastko i nadal mieć ciastko"...

czyli zapowiadają i nie zapowiadają koniec jednocześnie

data jest jednocześnie konkretna i niekonkretna

w ten sposób próbują emocjonalnie dać coś radykałom i jednocześnie emocjonalnie nie zrazić osób umiarkowanie nastawionych do pomysłu oczekiwania na koniec świata
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Listopad, 2021, 18:21
Ciekawe czy są tacy co przeżywają teraz trzeci koniec świata.
Statystyka wskazuje, że tych osób na całym świecie jest _co_najmniej_ kilkadziesiąt tysięcy, a może nawet kilkaset tysięcy!

Te „większe” końce świata są na tyle częste, że potrafię sobie wyobrazić nie tylko osobę która przeżywa trzeci koniec świata, ale nawet osobę która ma szanse przeżyć cztery takie końce świata

Osoba która w 1975 roku miała powiedzmy 20 lat, dzisiaj ma zaledwie 66 lat, a więc ma realną szansę pożyć kolejne dwie dekady i w 2040 roku (gdy ciało kierownicze pod wpływem upływającego czasu albo odrzuci albo zmodyfikuje koncepcję zazębiających się pokoleń) może jako 85latek przeżyć swój czwarty koniec świata, a umrzeć po 90-tce, a więc już po tym gdy koncepcja czwartego końca zostanie odrzucona.

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 10 Listopad, 2021, 20:08
Ciekawe ilu jest naprawdę wierzących ŚJ, którzy w wieku 20 lat czekali na koniec świata w 1975, potem latami czekali aż umrze pokolenie a teraz czekają aż umrą Ci, którzy pamiętają tych, którzy wcześniej mieli umrzeć. To jest absurd.

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 10 Listopad, 2021, 21:52
Jeśli stoisz na jakimś zadupiu, na przystanku autobusowym, z rozkładem jazdy, gdzie kursy są co 3 godziny, to jeśli planowo nie przyjedzie autobus, to co zrobisz? Będziesz w 99 procentach przypadków czekał dalej i tłumaczył sobie, że zadupie, że pogoda kiepska to wolniej jedzie itd. Nawet nie będziesz machał stopa, bo jesteś od malenkosci uczony, że trzeba  byc ostroznym z nieznajomymi. Nawet, jak ktos uprzejmy sie zatrzyma i powie że rozkład stary i nieaktualny, to mu nie uwierzysz, bo dla Ciebie rozkład rzecz święta. Przecież to że ma datę sprzed 10 lat, to nie ważne.
I tak sobie świadkowie przeżywają co 50 lat koniec świata. Pokolenie 20-30 latkow z 1975 roku, dziś ma 65-75 lat. Maja pewnie piekne wnuki, spokojniejsze życie, ale nie mają już nic do powiedzenia w zborze. Nikt ich nie słucha o 1975 roku, bo to już było tak dawno i nie prawda. Zresztą opowieści z lat przeszłych to smutne opowieści, pełne rozważań, wersetow, poświęcenia a nie tandetnych piosenek, artykułów pisanych pod 5 latka czy hasła We Love you.
I tak czekają. Skutecznie zastraszni, stają się przewrazliwienj na każde słowo klucz, np ostracyzm. Próba pokazania im  że coś jest nie tak kończy się patrzenie z uwielbieniem na rozkład od samego CK. Więc CK daje im w rozkładzie kolejny koniec świata, a ci kajają jak pelikany...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Listopad, 2021, 22:00
Ciekawe ilu jest naprawdę wierzących ŚJ, którzy w wieku 20 lat czekali na koniec świata w 1975, potem latami czekali aż umrze pokolenie a teraz czekają aż umrą Ci, którzy pamiętają tych, którzy wcześniej mieli umrzeć. To jest absurd.
tych co "teoretycznie powinni" w to wierzyć jest (jak wyżej wskazałem) kilkadziesiąt albo i kilkaset tysięcy.

tych co _naprawdę_ w to wierzyli i za każdym razem szczerze uwierzyli będzie max kilka tysięcy (a może zaledwie kilkuset na całej planecie) ale na pewno takie osoby _istnieją_

jeśli ktoś był "wychowany w prawdzie" w rodzinie "znającej prawdę od kilku pokoleń" to jest (mówiąc słowami apokalipsy) "albo zimny albo gorący", czyli... albo (95%) wie że te wszystkie proroctwa to bujda na resorach albo (5%) może naprawdę szczerze wierzyć i to nawet kilkakrotnie w ciagu jednego życia...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 10 Listopad, 2021, 22:23
No przecież armageddon ma nastąpić przed 2040...


za prawdę powiadam wam ; CK i masoneria (zapewne) dogadała się z UFO i planują  "armagedon" w przyszłym roku ; AD 2022 -gdzieś tam w okolicach 15 pazdziernika  ;)- :o
A cha - wedle proroctw Saby to bydzie inwazja "nowego świata" na ten stary "system rzeczy" - taki "dzień niepodległości" i "spotkanie III stopnia"  z kosmicznymi braćmi  ::)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Listopad, 2021, 22:39
potem latami czekali aż umrze pokolenie a teraz czekają aż umrą Ci, którzy pamiętają tych, którzy wcześniej mieli umrzeć.
w tym absurdzie może być cwana metoda:

publikacje papierowe odchodzą w niebyt, publikuje sie elektronicznie, można w razie czego podmienić tekst na www, a wcześniejszych wpadek wyprzeć się.

wymrze pokolenie które pamiętało 1914 wymrze pokolenie które pamiętało pamiętających a potem powie się nowym że Ciało Kierownicze "od zawsze" nauczało, że "nikt nie zna dnia ani godziny"

a biznes będzie kręcił się dalej...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: paragraf4N wg.CK w 11 Listopad, 2021, 08:27
W kodzie "DNA" tej sekty jest nieustanne ogłaszanie końca świata i podkreślanie ,że tylko JW go przeżyją.
Co do zmian terminu -po to wymyślono pojęcie "nowego światła". Na tej terminologii jeszcze dłuuuuuuuugo będą jechać.Więc życzę im przyjemnej podróży w krainie mitów i legend CK.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Lovely w 11 Listopad, 2021, 09:43
w tym absurdzie może być cwana metoda:

publikacje papierowe odchodzą w niebyt, publikuje sie elektronicznie, można w razie czego podmienić tekst na www, a wcześniejszych wpadek wyprzeć się.

Bardzo możliwe, kiedyś duma było mieć kolekcje publikacji. Dziś nikt już ich nie kolekcjonuje.

Sama w tym siedziałam, więc rozumiem, że to kwestia manipulacji. Ale szkoda mi tych osób.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 12 Listopad, 2021, 00:23
Stefan dokończył artykuł ze strony 7 w ramach osobistego studium Strażnicy nr 2 z 2021. Odłożył lekturę, linijkę oraz cienkopis i westchnął.
- Jadwinia! - zakrzyknął do krzątającej się po domu gospodyni.
- Zbierz no pranie z podwórka! A chyżo! Bo cię armagedon zastanie!
- A opony w Skodzie zmienione? Potem jęczysz, że kolejki jak przed każdym armagedonem - odwinęła się Jadwinia.
Stefan odruchowo skulił się w fotelu, po czym zadumał się. To ci jędza... Lecę do zakładu, w drodze powrotnej wpadnę pogadać ze starszym, niech ją naznaczy albo co, bo mi w dniach ostatnich fika zanadto.

Zmierzchało. Na kuchni dochodziła grochówka na wędzonce.

Spawarka noego, pisz pisz a może doczekamy się kącika w Strażnicy  " Na wesoło"

Twoja opowieść przypomniał mi czasy jak to kiedyś miarą duchowości była Strażnica z podkreślonymi zdaniami.
Co tam było do podkreślania do dziś nie za bardzo ogarniam.
Ale z drugiej strony fajnie jak by wprowadzili możliwość podkreślania elektronicznej wersji Strażnicy.
Na Zoomie przy odpowiadaniu, oprócz widoku z kamerki, powinni wtedy jeszcze dorzucać widok ze Strażnicy odpowiadającego.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 12 Listopad, 2021, 09:34
Twoja opowieść przypomniał mi czasy jak to kiedyś miarą duchowości była Strażnica z podkreślonymi zdaniami.
Co tam było do podkreślania do dziś nie za bardzo ogarniam.

A nie chodziło o podkreślanie kluczowych fragmentów do odpowiedzi?

- Stefciu, jak ty to robisz, że w kwadransik jesteś przygotowany do Strażnicy i wiesz jak dobrze odpowiedzieć? – indagowała Jadwinia.
- Widzisz, to kwestia duchowego usposobienia i wprawy. Zwykle nie wiem, dlatego podkreślam wszystko i potem, przy odpowiedzi czytam cały paragraf. W ten sposób się nie pomylisz, Jadwinia. Wszyscy tak robią – klarował Stefan.
- Aaaa, to dlatego nasze niedzielne zebranie bez wykładu trwa dwie godziny?
- No, Jadwinia, coś za coś. Niewolnika nie oszukasz…
- No a jak ktoś odpowiada swoimi słowami, to skąd bracia prowadzący wiedzą, czy dobrze? – drążyła Jadwinia.
- To jest problem, Jadwinia. Odpowiadanie własnymi słowami to prosta droga do odstępstwa! – Stefan groźnie wzniósł palec. Jadwinia wzdrygnęła się mimowolnie, podczas gdy Stefan nakręcał się.
- Poza tym bracia na przywilejach mają to coś. To trzeba mieć… To trzeba być… - Stefan zawiesił ton szukając gorączkowo teokratycznego określenia.
-  Trzeba być umysłowo obrzezanym! – obwieścił z tryumfem.
Jadwinia pokraśniała z dumy i zalotnie zwichrzyła mu czuprynę.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 12 Listopad, 2021, 15:03
To je takie dobre, że dałbym dwa lubiki.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 12 Listopad, 2021, 22:05
...
- Poza tym bracia na przywilejach mają to coś. To trzeba mieć… To trzeba być… - Stefan zawiesił ton szukając gorączkowo teokratycznego określenia.
-  Trzeba być umysłowo obrzezanym! – obwieścił z tryumfem.
Jadwinia pokraśniała z dumy i zalotnie zwichrzyła mu czuprynę.

 :) ... no bez jaj  ;) Umysłowe obrzezanie - bardziej teokratycznie nie da się określić tego cięcia przy samej prostacie.  >:D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 12 Listopad, 2021, 22:31
:) ... no bez jaj  ;) Umysłowe obrzezanie - bardziej teokratycznie nie da się określić tego cięcia przy samej prostacie.  >:D

- choć kastrowanie umysłowe przy studium na zoomie obowiązkowe to grzywka zawsze stoi  :D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 12 Listopad, 2021, 22:33
A nie chodziło o podkreślanie kluczowych fragmentów do odpowiedzi?

- Stefciu, jak ty to robisz, że w kwadransik jesteś przygotowany do Strażnicy i wiesz jak dobrze odpowiedzieć? – indagowała Jadwinia.
- Widzisz, to kwestia duchowego usposobienia i wprawy. Zwykle nie wiem, dlatego podkreślam wszystko i potem, przy odpowiedzi czytam cały paragraf. W ten sposób się nie pomylisz, Jadwinia. Wszyscy tak robią – klarował Stefan.
- Aaaa, to dlatego nasze niedzielne zebranie bez wykładu trwa dwie godziny?
- No, Jadwinia, coś za coś. Niewolnika nie oszukasz…
- No a jak ktoś odpowiada swoimi słowami, to skąd bracia prowadzący wiedzą, czy dobrze? – drążyła Jadwinia.
- To jest problem, Jadwinia. Odpowiadanie własnymi słowami to prosta droga do odstępstwa! – Stefan groźnie wzniósł palec. Jadwinia wzdrygnęła się mimowolnie, podczas gdy Stefan nakręcał się.
- Poza tym bracia na przywilejach mają to coś. To trzeba mieć… To trzeba być… - Stefan zawiesił ton szukając gorączkowo teokratycznego określenia.
-  Trzeba być umysłowo obrzezanym! – obwieścił z tryumfem.
Jadwinia pokraśniała z dumy i zalotnie zwichrzyła mu czuprynę.

Juści, zrazu wiedziałam, że masz talent do pisania!  ;D
Załóż Spawarko kącik literacki :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Listopad, 2021, 22:47
wy tu śmichy chichy a ja pamiętam autentyczną wypowiedź na sali królestwa która  była komentarzem do wersetu biblijnego mówiącego o potrzebie obrzezania serca...

żart moim zdaniem nieco prostacki, ale większość zebranych nie umiała opanować rozbawienia

zbuntowany nastolatek wyrwał się do odpowiedzi a jak dostał mikrofon to powiedział "moim zdaniem obrzezanie serca to _ptaszkowa_ opcja" a cała sala w śmiech.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Listopad, 2021, 14:51
wy tu śmichy chichy a ja pamiętam autentyczną wypowiedź na sali królestwa która  była komentarzem do wersetu biblijnego mówiącego o potrzebie obrzezania serca...

żart moim zdaniem nieco prostacki, ale większość zebranych nie umiała opanować rozbawienia

zbuntowany nastolatek wyrwał się do odpowiedzi a jak dostał mikrofon to powiedział "moim zdaniem obrzezanie serca to _ptaszkowa_ opcja" a cała sala w śmiech.

a nie dopowiedział , że sekta z Bruc klinu (teraz z Warwick ) to ekstremiści ?
co trzymają się zasad nie tylko średniowiecza ale nawet bardziej starożytnych praw  :-\
- i do tego jeszcze mieszają Jezusa z Nazaretu , który nie jest im bratem ani kolegą ..
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Listopad, 2021, 18:35
a nie dopowiedział , że sekta z Bruc klinu (teraz z Warwick ) to ekstremiści ?
co trzymają się zasad nie tylko średniowiecza ale nawet bardziej starożytnych praw  :-\
- i do tego jeszcze mieszają Jezusa z Nazaretu , który nie jest im bratem ani kolegą ..
ogólnie na sali królestwa spontaniczne kontrowersyjne wypowiedzi są rzadkością gdyż osoby prowadzące zebranie nie chcą aby takie wypowiedzi padały. Raz coś powiesz "nie po linii partii" to całymi tygodniami nie dostaniesz mikrofonu.

większość kontrowersyjnych wypowiedzi jest kilkusekundowa, gdyż obsługa zebrania nie pozwala na dłuższe wypowiedzi niezgodne z ogólnie przyjętą linią

dodatkowo, większość kontrowersyjnych wypowiedzi NIE mówią osoby starannie przygotowane, które ułożyłyby sobie w domu co mają powiedzieć i do jakiego adresata skierować swoje słowa.

to najczęściej są wypowiedzi spontaniczne (a w wypadku kobiet mówione w określone dni cyklu miesięcznego) i często bardzo emocjonalne

nadmieniam także że w przypadku młodzieży często dochodzi jeszcze element "robienia sobie beki" z dorosłej widowni.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Listopad, 2021, 19:58
ogólnie na sali królestwa spontaniczne kontrowersyjne wypowiedzi są rzadkością gdyż osoby prowadzące zebranie nie chcą aby takie wypowiedzi padały. Raz coś powiesz "nie po linii partii" to całymi tygodniami nie dostaniesz mikrofonu.

większość kontrowersyjnych wypowiedzi jest kilkusekundowa, gdyż obsługa zebrania nie pozwala na dłuższe wypowiedzi niezgodne z ogólnie przyjętą linią

dodatkowo, większość kontrowersyjnych wypowiedzi NIE mówią osoby starannie przygotowane, które ułożyłyby sobie w domu co mają powiedzieć i do jakiego adresata skierować swoje słowa.

to najczęściej są wypowiedzi spontaniczne (a w wypadku kobiet mówione w określone dni cyklu miesięcznego) i często bardzo emocjonalne

nadmieniam także że w przypadku młodzieży często dochodzi jeszcze element "robienia sobie beki" z dorosłej widowni.


Seba co Ty znowu pitolisz - przecie wykluczony jezdeś ze zborza od kilunastu latek i wiosenek  :) :) :)
Aby nawracać wiernych na niewierność to trza wrócić do org. i popieronować  (jako pionier) tych nie obeznanych z prawdą na terenach dziewiczych  :-* :-*
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 13 Listopad, 2021, 20:03
Seba co Ty znowu pitolisz - przecie wykluczony jezdeś ze zborza od kilunastu latek i wiosenek  :) :) :)
owszem, jestem odstępcą już dwie dekady, ale wracać nie zamierzam.

wcześniej byłem aktywnym świadkiem (przez niedługi czas nawet pionierem) więc widziałem i słyszałem to i owo (i czasami sobie tutaj wspominam).
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Listopad, 2021, 20:15
Cześć i chwała bohaterom albowiem są oni dla nas przykładem w walce z sektą paranoidalną
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Krystian w 13 Listopad, 2021, 21:14
zaciekawiła mnie uwaga usera Disorder...

jak _w_praktyce_ wygląda ta kampania, w której pionierzy pomocniczy wypracowują w listopadzie 50 godzin? Oni chodzą od domu do domu? A jeśli nie chodzą, to jak głoszą?
telefonicznie? internetowo?
Głoszą przez internet:
TUTAJ przez forum bibliawebd

W świecie szatana nie jest możliwe zachowanie całkowitej czystości, ale można o nią zabiegać. Mówi o tym wyraźnie 2 List do Koryntian 6:16-18

"I co ma wspólnego świątynia Boża z bożkami? Jesteśmy przecież świątynią Boga żywego, tak jak Bóg powiedział: „Będę wśród nich przebywał, przechadzał się wśród nich. I ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem”.„‚Dlatego wyjdźcie spośród nich i się oddzielcie’, mówi Jehowa, i przestańcie dotykać tego, co nieczyste’”. „A ja was przyjmę”.„‚I będę dla was ojcem, a wy będziecie dla mnie synami i córkami’ — mówi Jehowa, Wszechmocny”. (2 Kor 6:16-18)


To, że Jehowa będzie "przebywał wśród swojego ludu, przechadzał się wśród nich" jednoznacznie wskazuje, że Bóg ma na ziemi swoją organizację, nazwaną Jego imieniem, o czym wspomniał apostoł Piotr, a napisał Łukasz:

"Symeon wyczerpująco opowiedział, jak Bóg po raz pierwszy zwrócił uwagę na inne narody, żeby wybrać spośród nich lud, który by nosił Jego imię" (Łuk 15:14)

Czy lud, który reprezentujesz, nosi imię Jehowy?


Na "głowę" tej widzialnej organizacji Bóg wyznaczył swojego Syna Jezusa:

Ef 1:22 "On wszystko położył pod jego nogi i uczynił go głową nad wszystkim, co ma związek ze zborem"

Kol 1:18 "On też jest głową ciała, zboru (...)"

Zatem, "Czy Bóg posiada na ziemi swoją widzialną Organizację, która by Go reprezentowała?"

Biblia jednoznacznie wskazuje, że TAK, choć niektórzy mogą temu zaprzeczać. Ale tacy zaprzeczają też, że Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem (Iz 45:18), również dla Jezusa, Jego syna (Obj 3:12). Zaprzeczają też, że Jehowa jest Stwórcą wszystkiego, choć potwierdzają to Ci, którzy na własne oczy widzieli cud stwarzania (Hioba 38:4-7 / Obj 4:8-11).
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 13 Listopad, 2021, 22:26
Zgadzam się z Twymi stwierdzeniami Krystian :) :) :) :)
- ale zastanawiam się nad tym czemu napisałeś o tym fakcie oczywistym w kolorze zielonym ?
- bo kolor zielony to symbol nadziei ?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 14 Listopad, 2021, 08:34
Takie tam z forum Tower, dzięki uprzejmości forumowicza.... także my tu analizujemy jakieś aspekty, a oni się wielce radują...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 14 Listopad, 2021, 11:35
Takie tam z forum Tower, dzięki uprzejmości forumowicza.... także my tu analizujemy jakieś aspekty, a oni się wielce radują...

Czasem granica jest taka cienka, że nie wiem czy to na poważnie czy to już szydera.

Za intrygowała mnie kwestia z niewygodnym pytaniem, czy mógłbyś dopytać autora tekstu?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 14 Listopad, 2021, 12:14
Takie tam z forum Tower, dzięki uprzejmości forumowicza.... także my tu analizujemy jakieś aspekty, a oni się wielce radują...

Moją uwagę przykuły ostatnie słowa "Jehowa potrafi zamienić "niesprzyjające warunki" na prawdziwie luksusowe".
Jeśli jeszcze wykażą w sprawozdaniu rocznym mniejsze spadki niż poprzednio, a "nie daj Boże" jakieś wzrosty - to faktycznie się okaże, że Jehowa kieruje dziełem.  >:D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 14 Listopad, 2021, 13:36
Co by nie było – jest (i będzie) narracja na każdą okoliczność.
Jak jest gorzej – wielki ucisk i prześladowania jedynych prawdziwych. Jak lepiej – hojne błogosławieństwo Jehowy.
Do tej pory przeważała dewiza Im gorzej tym lepiej (w rytm znaków czasu).
Jak dla mnie - super. Niech im się darzy. Niech zakosztują wolności. Być może niektórym tym trudniej będzie nałożyć ponownie jarzmo ograniczeń i zdryfują bezpiecznie.

Kingsajz dla wszystkich!

***
Stefan od jakiegoś czasu tkwił w swojej izdebce, suchy i ciepły.
Życzliwy pomocnik Jadwninia – na paluszkach donosiła trunki, nie zadając niewygodnych pytań i nie trzaskając drzwiami.
Właśnie leniwie sączył swój ulubiony – 18 letni, wielokrotnie nagradzany, organiczny miód pitny półtorak, mechanicznie wyciskany przez buddyjskich mnichów, pochodzący wyłącznie z selekcjonowanych i ekologicznych himalajskich pszczół rasy Extra Virgin.
W porze kampanii, Stefan zastygał w pozycji kwiatu lotosu, komfortowo szerząc dzieło pańskie - jedynie paluchem stopy naciskając ‘enter’.
Nirwana atakowała jego zmysły.
Dostępował uczucia nieznośnej lekkości bytu, która eliminowała dotychczasową i jakże przykrą, nieznośną lepkość odbytu…

(co wrażliwszych - przepraszam)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 15 Listopad, 2021, 22:51

Kingsajz dla wszystkich!
***
Dostępował uczucia nieznośnej lekkości bytu, która eliminowała dotychczasową i jakże przykrą, nieznośną lepkość odbytu…

Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 15 Listopad, 2021, 23:50
Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."  ;D

I Kraj Rad się nie nadawał. ;)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 16 Listopad, 2021, 09:44
Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

Ha! Jesteś może wielbicielką prozy J.O.?
Mam wydanie z pierwszego nakładu, sprzed poprawek jeszcze.  ;)

Z pozdrowieniami.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 17 Listopad, 2021, 19:55
Ha! Jesteś może wielbicielką prozy J.O.?
Mam wydanie z pierwszego nakładu, sprzed poprawek jeszcze.  ;)

Z pozdrowieniami.

Jestem wielbicielką - a jakże!  ;D
To ten, co bardzo lubił ciszę ;D

P.S. Na zdjęciu nie macie wąsów  8-)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 18 Listopad, 2021, 13:25
Króciutko, żeby nas o prywatę nie posadzono.

***
- Jehowa jest kobietą! - palnęła ni z gruchy, ni z pietruchy Jadwninia.
- Po czym wnosisz? - zapytał cierpko Stefan, nieudolnie maskując napad paniki.
- Kończy się na 'a'…
Ciszę, która zapadła, można było kroić obrzynem. Ta cisza krzyczała.
Gołębie za oknem wstrzymały wydalanie.

Ze specjalną (antycypowaną) dedykacją dla PoProstuJa
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 18 Listopad, 2021, 19:47
Ze specjalną (antycypowaną) dedykacją dla PoProstuJa

Bardzo dziękuję :)
Jak już nadmieniłam Spawarko - czekam na Twój kącik literacki :) Wyprzedzasz swoją epokę! To będzie hit!
Długo się Przyszłość nie pozbiera!   ;)

P.S. Może i ja też coś napiszę? Kiedyś założyłam kącik z przygodami Ciała Kierowniczego i braci z Nadarzyna... Może czas go odkurzyć...?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Blue w 20 Listopad, 2021, 12:29
Dzisiaj znowu zalogowałem się na zbiórkę.
Nie mam co pokazać, macie tylko moje słowo.
Siostra przez godzinę pisała razem z 11 (sic!) specjalistami jednego smsa do koleżanki, z którą nie miała kontaktu przez prawie rok.

Jednak żeby było uczciwie - większość czasu rozmawialiśmy o zupie, dietach i ciekawych lokalach gastronomicznych.

 :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 20 Listopad, 2021, 13:00
Dzisiaj znowu zalogowałem się na zbiórkę.
Nie mam co pokazać, macie tylko moje słowo.
Siostra przez godzinę pisała razem z 11 (sic!) specjalistami jednego smsa do koleżanki, z którą nie miała kontaktu przez prawie rok.

Jednak żeby było uczciwie - większość czasu rozmawialiśmy o zupie, dietach i ciekawych lokalach gastronomicznych.

 :)

Czyli mamy 12 x 1 godz = 12 godzin głoszenia oraz korzyść w postaci smsowego odbudowania więzi z koleżanką!   ;D
Jak to dobrze mieć koleżanki ze świata!  ;D W pandemii są nieocenione! Można im głosić w smsach!

Prognozuję, że w tym roku Świadkowie osiągną nową , rekordową liczbę godzin głoszenia - lekką ręką wyjdzie im z 5 miliardów godzin!  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Listopad, 2021, 13:55
Prognozuję, że w tym roku Świadkowie osiągną nową , rekordową liczbę godzin głoszenia - lekką ręką wyjdzie im z 5 miliardów godzin!  ;D
niech im Jehowa pobłogosławi jeszcze bardziej! :)

życzę im, aby Jehowa pobłogosławił nawet 6,66 miliardów :) godzin głoszenia swoim _zerowym_ wzrostem :)
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: NNN w 20 Listopad, 2021, 15:20
   Jeśli chodzi o pisanie listów w kampaniach, to mam taki list, przekazany mi przez znajomego, który go dostał. Jest jednak jeszcze z poprzedniej kampanii, tej z początku tego roku. Ale myślę, że warto się nad nim pochylić, bowiem zawiera pewne uniwersalne trendy, tendencje oraz znamiona organizacji. Znajomy był przekonany, że przysłała mu ten list świadkowa rodzina. On nie jest i nie był świadkiem, ale kilkakrotnie w przeszłości próbowano z nim prowadzić studium "biblijne". Prawdopodobnie w obecnej sytuacji ("na bezrybiu") był dobrym celem i mogli by twierdzić, że jest ich znajomym.
 
List jest przysłany pocztą, numer domu poprawiany, tak jakby ktoś sprawdził numer na budynku i przed wysłaniem listu poprawił. Wskazywało by to na nadawcę z bliskiego otoczenia adresata (bliskość sali królestwa). List jest datowany na pieczątce poczty na 30. 04. 2021, a zaskoczeniem dla mnie był znaczek pocztowy, na którym widnieje "oklejanka łowicka" , czyli pisanka wielkanocna, jajko z kolorowym kogucikiem i dużym napisem na dole znaczka -Wielkanoc. To tak kontrastowało i kłóciło mi się z nauczaniem świadków, że aż zacząłem się śmiać sam do siebie, kto ze świadków popełnia taki prostacki błąd i to tak widoczny na pierwszej stronie koperty. No ale potem doszedłem do wniosku, że może list był nadawany na poczcie i nadawca nie widział jaki znaczek nakleja na kopertę pani z okienka. Z drugiej strony, gdy czytałem zawartość listu, stwierdzałem, że autor nie za bardzo się wysilił, a może był też nie za bardzo rozgarnięty. Popełnił bowiem już na wstępie listu kilka prostackich błędów, nie trzymając się kanonów, że list ten jest niejako rozmową z drugim człowiekiem, z którym wcale lub dawno nie miał kontaktu. Nie zawiera wiec żadnego wstępu, żadnego powitania ani też żadnych zwrotów grzecznościowych, a przed wszystkim przedstawienia się, natomiast jak przystało na treść jest pisany odręcznie, czarnym długopisem, na kratkowanej kartce wydartej z zeszytu (ślady otworów po metalowych zszywkach). Takie coś na szczęście nie zachęca do poważnego traktowania tej korespondencji jak i jego autora.

    List zaczyna się słowami pisanymi jak wspomniałem czarnym długopisem, dużą literą i dla podkreślenia jest jeszcze raz poprawiony (taka domowa próba wytłuszczenia tekstu) "CZY KONIEC ŚWIATA JEST BLISKO?", a poniżej fraza, jakby autor zwracał się do adresata per "ty": "Kiedy  oglądasz wiadomości w telewizji, albo słuchasz w radiu, myślisz czasem: 'Gorzej już chyba być nie może'?. Coś mnie tknęło i pomyślałem, że to wypisz wymaluj jakiś tekst  jednego z wielu traktatów. Wpisałem tę frazę w wyszukiwarkę, a tu mi pokazuje rozdział 9 najnowszej książeczki świadków "Czego nas uczy Biblia" (2019), który zawiera właśnie taki tytuł: "Czy koniec świata jest blisko" (ciekawe jest to, że w poprzedniej "Czego naprawdę uczy Biblia" [2010] ten rozdział ma tytuł "Czy żyjemy w dniach ostatnich"). W międzyczasie więc uznano, iż  koniec jest tak blisko, że należy zmienić tytuł rozdziału.
    Ten list nie zawiera więc osobistych wyrażeń, własnych słów nadawcy, ale zawiera zerżnięty z książki tekst o czym nadawca nie informuje adresata, a on przecież oczekuje, że ktoś kto decyduje się na list, zwraca się do niego swoimi słowami, a nie cytatami z jakiejś nieznanej dla niego książki, gazety czy innego pisemka reklamowego. Listem bowiem zwracamy się przecież osobiście do adresata, jeśli nie jest on listem urzędowym.

List więc zawiera wynurzenia ciała rządzącego świadkami, że "chociaż ludzie nie potrafią przewidzieć przyszłości, to może to zrobić Jehowa" (w domyśle, wystarczy nazwać się świadkami Jehowy, by bezpośrednio od Niego wiedzieć, co przyniesie przyszłość). Także wykorzystują Jezusa, który uczył, że "nad ziemią będzie panować Królestwo Boże". Przez wiele lat miało panować na ziemi, ale, że do dzisiaj nie przyszło, to teraz wiecznie będzie panować "nad ziemią", ale ziemia nic z tego jak nie miała tak nie ma. Infantylnie teraz brzmią w moich uszach takie stwierdzenia jak: "Diabeł jest rozgniewany" (duża litera) oraz "jest nawet wściekły", a także ciągłe wskazywanie na ten wyświechtany rok 1914. Cała reszta to nic innego, tylko stary, odgrzewany co trochę kotlet: wojny, głód, trzęsienia ziemi, choroby no i 2 list do Tymoteusza 3:1-5 jacy to ludzie będą w dniach ostatnich źli. Od pewnego czasu to wcale nie powinni nowych książek wydawać, tylko wznawiać  książkę "Prawda, która prowadzi do życia wiecznego" z 1968 roku.

Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać: "Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Czyżby świadkowie uważali, że ten to właśnie okres pandemiczny jest bliski już atakowi sił politycznych na religię, bo oni "zaniemówili"? A może już siły polityczne atakują organizację, która zbiera do odparcia ataków "zdolnych prawników"?

Myślę, iż nawet osoby nie wyrobione w temacie świadkowych teorii i spekulacji biblijnych, z listu szybko się z orientują, iż są oni megalomanami i stawiają się ponad  wszystkimi innymi ludźmi, przypisując sobie rolę pośrednika  i pomocnika Boga w roli osądzania i niszczenia ludzkiej populacji. Taka postawa raczej ludzi odstrasza od tej narracji, więc na miejscu głosicieli nie liczył bym na pozytywny odzew na list. Adresatowi nie trudno się zorientować, że stoi po tej niewłaściwej stronie, a będąc w innej religii zdaje sobie sprawę, że to on i jego religia według tego listu będą zgładzeni.  "Na okazanie posłuszeństwa i przyłączenia się do uczniów Chrystusa będzie za późno." (...) "nadchodzi koniec niegodziwego świata." Adresat chyba zdążył się do tych słów zorientować, iż nadawca i jego zalicza do tego niegodziwego świata, natomiast sam siebie lokuje po tej właściwej rzekomo stronie. Nie ułatwia to porozumienia i zrozumienia.

Rzecz zadziwiająca, ciągle w liście Jehowa, Jehowa, a tutaj "uczniowie Chrystusa"! Jacy to uczniowie, którzy się do Niego nawet nie modlą i nie stosują się do Jego polecenia "jedzcie ten chleb i pijcie ten kielich"? Myślałem, że są uczniami Jehowy, przecież.

List kończy się takim zwrotem:   

"Tylko ci którzy podobają się Bogu i Jezusowi przeżyją ten koniec i będą żyć  wiecznie w nowym świecie, czego ci życzą życzliwi          świadkowie Jehowy."

Wcześniej w całym tekście Jehowa i Jehowa, a tutaj nie ci co podobają się Jehowie i Jezusowi, ale "Bogu i Jezusowi". To zabieg z premedytacją, aby nie zrażać więcej do siebie adresata. Poza tym, zdaje się, że rozmówca w tym momencie jest wstanie się zorientować, że świadkowie tak naprawdę nie są mu życzliwi. On wie, że jak pozostanie w tym miejscu co dotychczas, przy swoich poglądach, to świadkowie go zaliczą do tego złego, wręcz niegodziwego świata. I właśnie mu popsuli samopoczucie, a twierdzą podstępnie, że są mu życzliwi.   


A propos "Czy koniec świata jest blisko?"  ciekawy link:
https://smoglab.pl/paradoks-fermiego-koniec-swiata-zawsze-blisko/
 
 
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 20 Listopad, 2021, 22:54
   
Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać:
"Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Każdy kto przeczytałby takie słowa od razu by uznał, że ci Świadkowie nie mają równo pod kopułą  ;D
Domyślam się, że to fragment jakiegoś przemówienia ze zgromadzenia. Albo kto wie..? Jakaś Strażnica?
Zastanawiam się czy pandemia to ten okres, gdy Świadkowie są niemi jak Ezechiel? (za dużo raczej nie głoszą publicznie... a te smsy do znajomych i listy do Żabki... hmmm).
Gdyby jakiś kraj zabronił im głosić, a CK nie chciałoby się narażać przed władzami, to niczym Jej Ekscelencja z Seksmisji powiedzą: "Ogłaszamy, że teraz jest przerwa w głoszeniu. Czas milczenia". A Świadkowie otworzą szampana z radości, bo spełnia się proroctwo!  ;D
A później to już szybciutko pójdzie... będąc chodzić i ogłaszać wyroki... Wyobrażacie to sobie? Będzie powtórka z rozrywki jak przed 1975 rokiem  ;D
Swoją drogą zastanawiam się jak te wyroki będą rozgłaszane? W postaci artykułu ze Strażnicy, filmiku na tablecie czy ustnie przez megafon?!
Świadkowie będą krzyczeć: Światusy, zginiecie w Armagedonie!
Na co światusy się wkurzą i im natrzaskają. A Świadkowie odczytają to z kolei jako prześladowania tuż przed Armagedonem i ze śliwami pod oczami oraz uśmiechem na twarzy będą wracać ze służby do domu albo bezpośrednio do szpitala psychiatrycznego (jak ktoś na nich doniesie do służb medycznych).
Piękne czasy przed nami!  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 21 Listopad, 2021, 09:17

Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać: "Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.

Jest to oficjalna nauka JWorg: Broszura - ,,Czyste wielbienie Jehowy — nareszcie przywrócone!" -  rozdział 6 paragraf 12.

A tu link do publikacji: https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/czyste-wielbienie/skalanie/zbliza-sie-wasz-kres/
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 21 Listopad, 2021, 21:53
Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.
zgadza się - osobiście pamiętam że wpajano mi tę naukę ponad 30 lat temu, jeszcze w Polsce Ludowej, gdy jako nastolatek zainteresowałem się sektą ŚJ.

moje studium trwało od jesieni 1986 do lipca 1989 więc musiałem zetknąć się z tą nauką albo w 1987 albo 1988 roku, a więc super dawno temu.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 21 Listopad, 2021, 22:11
zgadza się - osobiście pamiętam że wpajano mi tę naukę ponad 30 lat temu, jeszcze w Polsce Ludowej, gdy jako nastolatek zainteresowałem się sektą ŚJ.

moje studium trwało od jesieni 1986 do lipca 1989 więc musiałem zetknąć się z tą nauką albo w 1987 albo 1988 roku, a więc super dawno temu.

Hmmm... ja też pamiętam, że były takie hasła, że będziemy kiedyś głosić wyroki Boże, ale to nie było jakoś bardzo mocno akcentowane... W tym sensie, że mówiło się (i myślało się), że tak będzie w PRZYSZŁOŚCI.

A obawiam się, że obecni Świadkowie uważają, że ta przyszłość już nadeszła! I przygotowują się (przynajmnie mentalnie) do działania. Założę się, że wielu uważa pandemię za dowód na to, że Armagedon puka do drzwi... i to nie za rok, ale na dniach!
Stąd spodziewam się masowych przyjazdów karetek pogotowia, gdy ŚJ wyjdą na ulicę i zaczną te wyroki ogłaszać!

Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.

Jest to oficjalna nauka JWorg: Broszura - ,,Czyste wielbienie Jehowy — nareszcie przywrócone!" -  rozdział 6 paragraf 12.

A tu link do publikacji: https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/czyste-wielbienie/skalanie/zbliza-sie-wasz-kres/

Dzięki!
Weszłam na tę broszurę i list do Świadków od Ciała Kierowniczego. Jak w nim napisali - ta broszura to "jaśniejsze światło - lepsze zrozumienie" dotyczące proroctwa Ezechiela. I że pierwsze wydanie książki tłumaczącej tego Ezechiela wyszło w 1971 roku (a po polsku w 1974). Czujecie to?! To była książka pisana prawie tuż przed Armagedonem z 1975 roku!
I wtedy ŚJ też ogłaszali wyroki i ogólnie informowali ludzi, że zaraz Armagedon ich zmiecie z powierzchni ziemi. I zrobili z siebie wtedy głupków.

Mija ponad 45 lat, a historia się powtarza!
Tylko czekać aż ŚJ zaczną masowo uciekać w góry!  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 22 Listopad, 2021, 14:57
W tym sensie, że mówiło się (i myślało się), że tak będzie w PRZYSZŁOŚCI.

A obawiam się, że obecni Świadkowie uważają, że ta przyszłość już nadeszła! I przygotowują się (przynajmniej mentalnie) do działania. Założę się, że wielu uważa pandemię za dowód na to, że Armagedon puka do drzwi... i to nie za rok, ale na dniach!
Stąd spodziewam się masowych przyjazdów karetek pogotowia, gdy ŚJ wyjdą na ulicę i zaczną te wyroki ogłaszać!
jestem w stanie uwierzyć że w całej Polsce znajdzie sie kilka takich osób ale (miejmy nadzieję) że NIE będzie to _masowe_ zjawisko.

a ludzie ze świata nawet tego nie zauważą :)

pamiętam że w Jeleniej Górze w 1996 miało miejsce ciekawe socjologicznie zjawisko: część świadków Jehowy (w tym jedna pionierka) nie mogło pogodzić sie z ówczesnym nowym światłem "oddalającym" Armagedon i głosiła "armagedon za momencik"

ani jednego artykułu w gazecie, nic - zero zainteresowania szerszej publiczności

dla ludzi ze świata to było zupełnie niezauważalne: "tak, drogie panie, jak wiem, wy już w 1945 roku jak tu przyjechałam ogłaszałyście kuniec świata, ja byłam młodą dziołchą, dzisiaj jestem staruszką i chodzę o lasce a wy ciągle to samo, że kuniec świata za chwileczkę"

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 22 Listopad, 2021, 22:09
Założę się, że wielu uważa pandemię za dowód na to, że Armagedon puka do drzwi... i to nie za rok, ale na dniach!
Stąd spodziewam się masowych przyjazdów karetek pogotowia, gdy ŚJ wyjdą na ulicę i zaczną te wyroki ogłaszać!
[/b][/size]

Aż tak to nie, ale pandemia ładnie wpisuje się w narrację o zakończeniu systemu rzeczy. Co niektórzy, którzy przycichli, nagle szyje wysoko podnoszą. Wreszcie jakiś znak sygnał. Jest nadzieja!! 
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 22 Listopad, 2021, 22:17
i co te nieboraczki zrobią gdy pandemia skończy się, a kuńca nie budiet?!
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 22 Listopad, 2021, 22:37


Aż tak to nie, ale pandemia ładnie wpisuje się w narrację o zakończeniu systemu rzeczy. Co niektórzy, którzy przycichli, nagle szyje wysoko podnoszą. Wreszcie jakiś znak sygnał. Jest nadzieja!!

Hmmm, no wiesz Gandalfie... jak zaczęła się pandemia, to pewna siostra rzuciła pracę.
Nie znam jej wszystkich pobudek skłaniających ją do tej decyzji, ale przypuszczam, że spodziewała się, że kres już bliski, więc woli te ostatnie minuty starego systemu poświęcić na głoszenie. Może też dla rodziny? Dodatkowo mogła się bać śmierci, więc w sumie lepiej zostać w domu...
Więc w zasadzie niedługo się kończy 2 rok pandemii (licząc od grudnia 2019 w Chinach), a pechowo Armagedonu dalej nie ma... Założę się, że oni są przekonani, że koniec tuż tuż... bo przecież spełnia się proroctwo o zarazach! Plus wulkan wybuchł (było też proroctwo o wulkanie?). Do tego prawie wojna od strony Białorusi...
Gdybym była dalej Świadkiem to myślę, że byłabym pewna, że to już... Plecak ewakuacyjny miałabym spakowany! Tylko gdzie tu uciekać z tym plecakiem? - chyba do piwnicy - przed tymi komandosami ze zgromadzeniowych filmikow.

P.S. Na szczęście CK odsuwa Armagedon w czasie. Skoro chcą inwestować kasę w studio filmowe, to raczej nie planują końca świata w najbliższym czasie (ewentualnie Armagedon zastanie ich na planie filmowym!  ;D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 23 Listopad, 2021, 08:36
i co te nieboraczki zrobią gdy pandemia skończy się, a kuńca nie budiet?!
[/b][/size]
Nie bój się Sebastianie. Pandemia potrwa jeszcze pewnie do końca 2022 roku. A po tym czasie jeszcze na długo pozostanie narzędziem do straszenia armagedonem.

Hmmm, no wiesz Gandalfie... jak zaczęła się pandemia, to pewna siostra rzuciła pracę.
Nie znam jej wszystkich pobudek skłaniających ją do tej decyzji, ale przypuszczam, że spodziewała się, że kres już bliski, więc woli te ostatnie minuty starego systemu poświęcić na głoszenie. Może też dla rodziny? Dodatkowo mogła się bać śmierci, więc w sumie lepiej zostać w domu...
Więc w zasadzie niedługo się kończy 2 rok pandemii (licząc od grudnia 2019 w Chinach), a pechowo Armagedonu dalej nie ma... Założę się, że oni są przekonani, że koniec tuż tuż... bo przecież spełnia się proroctwo o zarazach! Plus wulkan wybuchł (było też proroctwo o wulkanie?). Do tego prawie wojna od strony Białorusi...
Gdybym była dalej Świadkiem to myślę, że byłabym pewna, że to już... Plecak ewakuacyjny miałabym spakowany! Tylko gdzie tu uciekać z tym plecakiem? - chyba do piwnicy - przed tymi komandosami ze zgromadzeniowych filmikow.
[/b][/size]

Zgadzam się. Tak jak napisałem dla gro osób jest to znak sygnał. Wreszcie coś zaczyna się dziać, bo przecież w ostatnich latach nic się nie działo. Nawet wojenki w Europie. Ale jakoś poruszenia większego (mam na myśli fajerwerki) nie ma. Ostatnio miałem przyjemność rozmawiać z pewnym bratem i właśnie głównym jego argumentem na koniec końcówki końca świata był Covid 19 >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Listopad, 2021, 12:13
i co te nieboraczki zrobią gdy pandemia skończy się, a kuńca nie budiet?!
Nie bój się Sebastianie. Pandemia potrwa jeszcze pewnie do końca 2022 roku. A po tym czasie jeszcze na długo pozostanie narzędziem do straszenia armagedonem.
nie ma mnie już w zborze dwie dekady więc być może popełniam jakiś błąd, ale...

poskładałem z klocków dotychczasową wiedzę, jak ŚJ reagują na informacje z TV i na apokaliptyczne wieści przekazywane w zborze

1) wiedzą że głód, trzęsienie ziemi i _zarazy_ (czytaj: epidemie) zwiastują bliski koniec
2) wiedzą że "krótko przed końcem dzieło głoszenia będzie zatrzymane"
3) wiedzą że "krótko przed końcem 'lud Boży ma wejść do komnat' aż gniew Boży przeminie" i owo "wejście do komnat" ma mieć ścisły związek z przynależnością do zboru i od owego "wejścia do komnat" ma zależeć ocalenie w armagedonie
4) wiedzą że "krótko przed końcem (być może) będą ogłaszane wyroki na światusów"
5) przeprowadzenie ludu Bożego przez Armagedon ma przypominać wyjście starożytnych Żydów ze starożytnego Egiptu i bardzo istotne jest "pomazanie drzwi krwią Baranka" (czyli wiara w okup złożony przez Jezusa) ale tuż przed końcem ma być ogłoszone jakieś szczególne zastosowanie krwi Baranka

nie wiem, jak wy spamiętaliście nauczanie z lat 90-tych, ale ja (będąc pod szczególną opieką Wacława jako człowieka który dwie dekady przepracował jako nadzorca podróżujący i pod opieką jego fanatycznej żony Haliny) pamiętam, że oni bardzo mocno akcentowali owo "wejście do komnat" jako coś na co czekają od dziesiątków lat, ale twierdzili że nie chodzi o chrzest jako "wejście do zboru" tylko o coś wiecej, coś extra, czego na razie nikt nie wie i czego na razie nikt nie rozumie.

wyobraziłem sobie że ciągle jestem gorliwym ŚJ zapatrzonym w niewolnika i że wciąż należę do zboru i że oczekuję na bliski Armagedon i próbowałem dostosować to do realiów w których Organizacja działa w XXI wieku, a więc mamy opis (który nieco się zdezaktualizował, ale w kwietniu2020 i maju2020 a nawet do końca2020 podczas 2giej fali pasował niemalże idealnie):

A) przyszedł covid19, czyli epidemia, co spełnia proroctwo biblijne

B ) lud Boży "wszedł do komnat" _elektronicznych_ gdyż Jehowa w swojej mądrości zadbał o zebrania online i tam wchodzi się do jakiegoś _pokoju_ aby korzystać z zebrania; (niedowiarkom przypominam że Jehowa jest bardzo mądry i przewidujący mógł więc już w starożytności przewidzieć istnienie internetu i zooma i smartfonów itd itp)

C) dzieło głoszenia zostało wstrzymane z powodu covid19 (też pasuje: koniec bliski, więc dzieło wstrzymano)

D) codziennie TV podaje ile osób umarło, w Polsce tysiące a na świecie miliony ludzi, ale w małej grupie osób należących do zboru może zdarzyć się że akurat nikt nie umarł więc jest iluzja że covid19 atakuje głównie wrogów Jehowy

E) nawet informacje o próbach leczenia covid19 osoczem krwi też możnaby podciągnąć pod sytuację Izraelitów w Egipcie: wiara w Jezusa powiązana z wiarą że nie przetaczamy krwi ani jej głównych frakcji skutkuje _odmową_ przyjęcia osocza (trzeba zaufać Jehowie a nie jakimś tam naukowcom)

F) zgodnie z ewangelią Łukasza "narody są bezradne wobec szumu morza" czytaj: niemądrzy ludzie buntują się przeciwko rządowym restrykcjom, nie noszą maseczek, rozsiewają wirusa, a rządy nie umieją okazać stanowczości więc codziennie umiera coraz wiecej ludzi

G) człowiek nie umie zapanować nad sytuacją, powstają nowe wersje wirusa, itd.

G1) początkowo brak szczepionek można uznać za objaw bezradności naukowców (co potwierdzi nam słowa Biblii że człowiek bez Boga nie umie samodzielnie rządzić)

G2) gdy Putin 10 sierpnia 2020 ogłosił że istnieje szczepionka Sputnik można albo uznać że to szatańskie kłamstwo albo uznać że to dalsza część zagłady ludzkości bo szczepionka może służyć do wymordowania ludności itd. itp.

G3) gdyby jeszcze poczytać różnych wariatów w internecie to mamy iście szatańską mieszankę: leczenie osoczem (a wiec łamanie prawa Jehowy!), ewentualne szczepionki jako spisek masoński (też pasuje, bo pozwala wymordować prawie całą ludzkość, co koresponduje z nauczaniem niewolnika że miliardy ludzi mają zginąć zanim nastanie ziemski raj) itd. itp.

G4) przejściowe trudności z zaopatrzeniem w szczepionkę na przełomie 2020/2021 wynikające z cynicznej gry koncernów które chciały wycisnąć Unię Europejską jak cytrynę, aby zapłaciła wiecej miliardów euro za szczepionki, także można uznać za spełnienie proroctwa 2 Tym 3

G5) nawet nazwa Delta może biblijnie kojarzyć się np. z deltą Nilu, a więc z wyjściem Żydów z Egiptu.

H) wszelkie głupie posunięcia rządzących (zamykanie lasów, sprowadzanie zarażonych rodaków z zagranicy samolotami, organizację wyborów prezydenckich w Polsce podczas epidemii, naprzemienne zamykanie i otwieranie gospodarki, informacje o zabójczych kopertach, ogłoszenie antyaborcyjnego wyroku Trybunału Niekonstytucyjnego które prowokuje protesty uliczne, a więc rozsiewa wirusa itd. itp.) można uznać za realizację woli Bożej (tzn. zginie dużo ludzi i tak ma być, ale my w zborze jesteśmy cudownie chronieni, nawet zebrania mamy elektroniczne)

sumując: cieszcie się i podnieście głowy wasze bo zbliża sie wasze wyzwolenie.

gdybym był nadal w zborze i gdybym rozumował tak jak opisałem w pkt od A do H to ewentualne otwarcie sal królestwa byłoby dla mnie albo zaskoczeniem rujnującym wiarę albo ratowałbym swoją wiarę tłumacząc sobie, że teraz "ogłosimy wyroki" i zacznie się w końcu upragniony Armagedon

gdyby okazało się że epidemia skończy (albo "naturalnie" tak jak skończyła się azjatycka epidemia beznumerkowego SARS kilkanaście lat temu albo "naukowo" czyli przymusowym zaszczepieniem całej ludzkości) i wszystko wróci na dawne tory, to moja wiara jako ŚJ zaczełaby słabnąć...

była I wojna światowa - i nic
była II wojna światowa - i nic
był 1975 - i nic
była epidemia koronawirusa 2020/2021/itd - i nic

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Listopad, 2021, 14:06
Zgadzam się. Tak jak napisałem dla gro osób jest to znak sygnał. Wreszcie coś zaczyna się dziać, bo przecież w ostatnich latach nic się nie działo. Nawet wojenki w Europie. Ale jakoś poruszenia większego (mam na myśli fajerwerki) nie ma.
z pkt widzenia siostry Genowefy mieszkającej w Pierdziszewie faktycznie może to tak wyglądać, ale...

w Europie ciągle są jakieś wojny i TV o tym na bieżąco relacjonuje

pierwsza połowa lat 90-tych to seria krwawych wojen na terenie dawnej Jugosławii

druga połowa lat 90-tych bombardowanie Kosowa - też zginęła masa ludzi

rok 2014 zajęcie Krymu przez Rosję

rok 2014 do 2021 nie nazywana wojną faktyczna wojna rosyjsko-ukraińska o Ługańsk i o Donieck (te dwa ukraińskie województwa nazywane są łącznie Donbasem) i to jest _prawdziwa_ wojna w której zginęło 14 tysięcy ludzi w Europie

nie można więc mówić, że cała Europa jest spokojna i żadnych wojen niet
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 23 Listopad, 2021, 16:51
nie ma mnie już w zborze dwie dekady więc być może popełniam jakiś błąd, ale...

poskładałem z klocków dotychczasową wiedzę, jak ŚJ reagują na informacje z TV i na apokaliptyczne wieści przekazywane w zborze

1) wiedzą że głód, trzęsienie ziemi i _zarazy_ (czytaj: epidemie) zwiastują bliski koniec
2) wiedzą że "krótko przed końcem dzieło głoszenia będzie zatrzymane"
3) wiedzą że "krótko przed końcem 'lud Boży ma wejść do komnat' aż gniew Boży przeminie" i owo "wejście do komnat" ma mieć ścisły związek z przynależnością do zboru i od owego "wejścia do komnat" ma zależeć ocalenie w armagedonie
4) wiedzą że "krótko przed końcem (być może) będą ogłaszane wyroki na światusów"
5) przeprowadzenie ludu Bożego przez Armagedon ma przypominać wyjście starożytnych Żydów ze starożytnego Egiptu i bardzo istotne jest "pomazanie drzwi krwią Baranka" (czyli wiara w okup złożony przez Jezusa) ale tuż przed końcem ma być ogłoszone jakieś szczególne zastosowanie krwi Baranka

nie wiem, jak wy spamiętaliście nauczanie z lat 90-tych, ale ja (będąc pod szczególną opieką Wacława jako człowieka który dwie dekady przepracował jako nadzorca podróżujący i pod opieką jego fanatycznej żony Haliny) pamiętam, że oni bardzo mocno akcentowali owo "wejście do komnat" jako coś na co czekają od dziesiątków lat, ale twierdzili że nie chodzi o chrzest jako "wejście do zboru" tylko o coś wiecej, coś extra, czego na razie nikt nie wie i czego na razie nikt nie rozumie.

wyobraziłem sobie że ciągle jestem gorliwym ŚJ zapatrzonym w niewolnika i że wciąż należę do zboru i że oczekuję na bliski Armagedon i próbowałem dostosować to do realiów w których Organizacja działa w XXI wieku, a więc mamy opis (który nieco się zdezaktualizował, ale w kwietniu2020 i maju2020 a nawet do końca2020 podczas 2giej fali pasował niemalże idealnie):

A) przyszedł covid19, czyli epidemia, co spełnia proroctwo biblijne

B ) lud Boży "wszedł do komnat" _elektronicznych_ gdyż Jehowa w swojej mądrości zadbał o zebrania online i tam wchodzi się do jakiegoś _pokoju_ aby korzystać z zebrania; (niedowiarkom przypominam że Jehowa jest bardzo mądry i przewidujący mógł więc już w starożytności przewidzieć istnienie internetu i zooma i smartfonów itd itp)

C) dzieło głoszenia zostało wstrzymane z powodu covid19 (też pasuje: koniec bliski, więc dzieło wstrzymano)

D) codziennie TV podaje ile osób umarło, w Polsce tysiące a na świecie miliony ludzi, ale w małej grupie osób należących do zboru może zdarzyć się że akurat nikt nie umarł więc jest iluzja że covid19 atakuje głównie wrogów Jehowy

E) nawet informacje o próbach leczenia covid19 osoczem krwi też możnaby podciągnąć pod sytuację Izraelitów w Egipcie: wiara w Jezusa powiązana z wiarą że nie przetaczamy krwi ani jej głównych frakcji skutkuje _odmową_ przyjęcia osocza (trzeba zaufać Jehowie a nie jakimś tam naukowcom)

F) zgodnie z ewangelią Łukasza "narody są bezradne wobec szumu morza" czytaj: niemądrzy ludzie buntują się przeciwko rządowym restrykcjom, nie noszą maseczek, rozsiewają wirusa, a rządy nie umieją okazać stanowczości więc codziennie umiera coraz wiecej ludzi

G) człowiek nie umie zapanować nad sytuacją, powstają nowe wersje wirusa, itd.

G1) początkowo brak szczepionek można uznać za objaw bezradności naukowców (co potwierdzi nam słowa Biblii że człowiek bez Boga nie umie samodzielnie rządzić)

G2) gdy Putin 10 sierpnia 2020 ogłosił że istnieje szczepionka Sputnik można albo uznać że to szatańskie kłamstwo albo uznać że to dalsza część zagłady ludzkości bo szczepionka może służyć do wymordowania ludności itd. itp.

G3) gdyby jeszcze poczytać różnych wariatów w internecie to mamy iście szatańską mieszankę: leczenie osoczem (a wiec łamanie prawa Jehowy!), ewentualne szczepionki jako spisek masoński (też pasuje, bo pozwala wymordować prawie całą ludzkość, co koresponduje z nauczaniem niewolnika że miliardy ludzi mają zginąć zanim nastanie ziemski raj) itd. itp.

G4) przejściowe trudności z zaopatrzeniem w szczepionkę na przełomie 2020/2021 wynikające z cynicznej gry koncernów które chciały wycisnąć Unię Europejską jak cytrynę, aby zapłaciła wiecej miliardów euro za szczepionki, także można uznać za spełnienie proroctwa 2 Tym 3

G5) nawet nazwa Delta może biblijnie kojarzyć się np. z deltą Nilu, a więc z wyjściem Żydów z Egiptu.

H) wszelkie głupie posunięcia rządzących (zamykanie lasów, sprowadzanie zarażonych rodaków z zagranicy samolotami, organizację wyborów prezydenckich w Polsce podczas epidemii, naprzemienne zamykanie i otwieranie gospodarki, informacje o zabójczych kopertach, ogłoszenie antyaborcyjnego wyroku Trybunału Niekonstytucyjnego które prowokuje protesty uliczne, a więc rozsiewa wirusa itd. itp.) można uznać za realizację woli Bożej (tzn. zginie dużo ludzi i tak ma być, ale my w zborze jesteśmy cudownie chronieni, nawet zebrania mamy elektroniczne)

sumując: cieszcie się i podnieście głowy wasze bo zbliża sie wasze wyzwolenie.

gdybym był nadal w zborze i gdybym rozumował tak jak opisałem w pkt od A do H to ewentualne otwarcie sal królestwa byłoby dla mnie albo zaskoczeniem rujnującym wiarę albo ratowałbym swoją wiarę tłumacząc sobie, że teraz "ogłosimy wyroki" i zacznie się w końcu upragniony Armagedon

gdyby okazało się że epidemia skończy (albo "naturalnie" tak jak skończyła się azjatycka epidemia beznumerkowego SARS kilkanaście lat temu albo "naukowo" czyli przymusowym zaszczepieniem całej ludzkości) i wszystko wróci na dawne tory, to moja wiara jako ŚJ zaczełaby słabnąć...

była I wojna światowa - i nic
była II wojna światowa - i nic
był 1975 - i nic
była epidemia koronawirusa 2020/2021/itd - i nic

Sebastianie - możesz śmiało sobie dorabiać jako autor artykułów do Strażnicy!  ;D
Podałeś wspaniałe argumenty wskazujące na to, że za chwilę będzie Armagedon!
Te komnaty to rzeczywiście może być Zoom  ;D
Wszystko pasuje! Wszystkie proroctwa biblijne odnoszą się do Świadków Jehowy, a jakże!  ;D
Zastanawiam się nad tym, który werset będzie pasował do tego, że ŚJ będą teraz masowo kręcić filmy teokratyczne w Ameryce, ale na pewno jakiś się znajdzie!

P.S. Te "komnaty" to na bank są te internetowe.... ponieważ...

CK masowo na całym świecie sprzedaje teraz Sale Królestwa.
Gdy skończy się pandemia Świadkowie ze zdumieniem stwierdzą, że nie mają już żadnych prawdziwych komnat, bo ich budynki zostały posprzedawane!
Zatem pozostaną im tylko komnaty Zoomowe!  ;D

Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Listopad, 2021, 18:38
Te komnaty to rzeczywiście może być Zoom  ;D
księga Izajasza opisuje nie tylko zooma ale nawet wspomina o zabezpieczeniu zoooma hasłem!

Nie wierzycie? To przeczytajcie 3 wersety Izajasza 26:20,21 i 27:1, pamiętając że sam tekst Biblii jest natchniony, ale podziału na rozdziału i wersety dokonali wrogowie Boga Jehowy, jest bowiem _bardzo_ istotne że dwa ostatnie wersety 26 rozdziału i pierwszy werset 27 rozdziału stanowią jeden fragment który należy przeczytać jednym tchem dla lepszego efektu.

Cytuj
Idź, mój ludu, wejdź do swoich komnat i zamknij drzwi za sobą!
Skryj się na małą chwilę, aż gniew przeminie:

bo oto Pan wychodzi ze swojego miejsca, by karać niegodziwość mieszkańców ziemi,
a ziemia ukaże krew, którą nasiąkła, i pomordowanych kryć dłużej nie będzie.

W ów dzień Pan ukarze swym mieczem twardym, wielkim i mocnym, Lewiatana,
węża płochliwego, Lewiatana, węża krętego; zabije też potwora morskiego.

wyraźnie mowa jest o "komnatach" i to są pokoje na zoomie i co ciekawe trzeba "zamknąć za sobą drzwi", a więc "rozsądny wydaje się wniosek", że wejście na zoom wymaga hasła.

na owym zoomie "skrywamy się na chwilę" (czyli na czas epidemii) "aż gniew przeminie" (czyli aż Jehowa wymorduje światusów za pomocą koronawirusa).

później mowa jest o karaniu mieszkańców ziemi i o ukazaniu winy krwi, a to z kolei może (chociaż nie musi) wskazywać na ewentualne "ogłaszanie wyroków" przez  świadków Jehowy.

być może "krew którą ziemia nasiąkła" oznacza ofiary nieudolnie leczone zakazanym przez Jehowę osoczem krwi (a może oznacza coś innego?) ale tutaj ciało kierownicze (na razie) nie zajmuje dogmatycznego stanowiska.

natomiast hiper-petardą jest kolejny werset mówiący o ukaraniu Lewiatana! Proszę zauważyć że _odrębnie_ wspomniano "ukaranie" Lewiatana, a _odrębnie_ zabicie (jakiegoś tam) potwora morskiego.

wg wieloletniego nauczania Niewolnika, ów "Lewiatan" to sam Szatan Diabeł i (podczas Armagedonu) zostanie on _ukarany_ ale NIE zostanie _zabity_ (bo jak pamiętamy będzie wojował z ludem Jehowy jeszcze pod koniec tysiącletniego królestwa.

ukaranie Lewiatana _mieczem_ polega na zniszczeniu obecnego szatańskiego systemu rzeczy, gdyż miecz symbolizuje wojnę i w tym wypadku odnosi się do wojny Armagedonu, a "zabicie potwora morskiego" oznacza unicestwienie "Bestii wychodzącej z morza" opisanej w Apokalipsie Jana. Powtórzmy: zniszczone będą szatańskie instytucje (takie jak świeckie rządy i jak ONZ czy Unia Europejska) ale sam Szatan Diabeł będzie "ukarany mieczem ale nie zabity".

najważniejsze jednak jest, że "wejście do komnat" na zoomie (zabezpieczonych hasłem!) ma mieć miejsce podczas epidemii (albo króciutko przed) i co bardzo ważne: tuż przed Armagedonem.

Zastanawiam się nad tym, który werset będzie pasował do tego, że ŚJ będą teraz masowo kręcić filmy teokratyczne w Ameryce, ale na pewno jakiś się znajdzie!
mamy w Biblii opisanych kilka profesjonalnych transmisji telewizyjnych, w których występują amatorzy bez ukończonych studiów aktorskich, ale o tym następnym razem.
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 23 Listopad, 2021, 19:09
księga Izajasza opisuje nie tylko zooma ale nawet wspomina o zabezpieczeniu zoooma hasłem!

Nie wierzycie? To przeczytajcie 3 wersety Izajasza 26:20,21 i 27:1, pamiętając że sam tekst Biblii jest natchniony, ale podziału na rozdziału i wersety dokonali wrogowie Boga Jehowy, jest bowiem _bardzo_ istotne że dwa ostatnie wersety 26 rozdziału i pierwszy werset 27 rozdziału stanowią jeden fragment który należy przeczytać jednym tchem dla lepszego efektu.

wyraźnie mowa jest o "komnatach" i to są pokoje na zoomie i co ciekawe trzeba "zamknąć za sobą drzwi", a więc "rozsądny wydaje się wniosek", że wejście na zoom wymaga hasła.

na owym zoomie "skrywamy się na chwilę" (czyli na czas epidemii) "aż gniew przeminie" (czyli aż Jehowa wymorduje światusów za pomocą koronawirusa).

później mowa jest o karaniu mieszkańców ziemi i o ukazaniu winy krwi, a to z kolei może (chociaż nie musi) wskazywać na ewentualne "ogłaszanie wyroków" przez  świadków Jehowy.

być może "krew którą ziemia nasiąkła" oznacza ofiary nieudolnie leczone zakazanym przez Jehowę osoczem krwi (a może oznacza coś innego?) ale tutaj ciało kierownicze (na razie) nie zajmuje dogmatycznego stanowiska.

natomiast hiper-petardą jest kolejny werset mówiący o ukaraniu Lewiatana! Proszę zauważyć że _odrębnie_ wspomniano "ukaranie" Lewiatana, a _odrębnie_ zabicie (jakiegoś tam) potwora morskiego.

wg wieloletniego nauczania Niewolnika, ów "Lewiatan" to sam Szatan Diabeł i (podczas Armagedonu) zostanie on _ukarany_ ale NIE zostanie _zabity_ (bo jak pamiętamy będzie wojował z ludem Jehowy jeszcze pod koniec tysiącletniego królestwa.

ukaranie Lewiatana _mieczem_ polega na zniszczeniu obecnego szatańskiego systemu rzeczy, gdyż miecz symbolizuje wojnę i w tym wypadku odnosi się do wojny Armagedonu, a "zabicie potwora morskiego" oznacza unicestwienie "Bestii wychodzącej z morza" opisanej w Apokalipsie Jana. Powtórzmy: zniszczone będą szatańskie instytucje (takie jak świeckie rządy i jak ONZ czy Unia Europejska) ale sam Szatan Diabeł będzie "ukarany mieczem ale nie zabity".

najważniejsze jednak jest, że "wejście do komnat" na zoomie (zabezpieczonych hasłem!) ma mieć miejsce podczas epidemii (albo króciutko przed) i co bardzo ważne: tuż przed Armagedonem.
mamy w Biblii opisanych kilka profesjonalnych transmisji telewizyjnych, w których występują amatorzy bez ukończonych studiów aktorskich, ale o tym następnym razem.

Sebastianie Twój logiczny tok rozumowania i wywody niczym nie ustępujące mądrością strażnicowej retoryce upewniają mnie, że następcą (namaszczonego) Russella, Rutherforda, Knorra oraz Frederica Franza jest brat Sebastian!  :D
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Listopad, 2021, 19:42
Sebastianie Twój logiczny tok rozumowania i wywody niczym nie ustępujące mądrością strażnicowej retoryce upewniają mnie, że następcą (namaszczonego) Russella, Rutherforda, Knorra oraz Frederica Franza jest brat Sebastian!  :D
tutaj muszę z pokorą i ze skromnością zaprotestować, albowiem Niewolnik w ośmiu osobach jedyny mieszka w Hameryce... :)

ale ponieważ we wszystkim trzeba zachować umiar (w okazywaniu skromności również) :) więc nieśmiało wspomnę że miałem kiedyś być sługą kraju, a Wacław uczył mnie, że będę musiał zapewnić całej Rzeczypospolitej Babskiej kierownictwo podczas ewentualnych braków dostaw aktualnej strażnicy.

Sprawowane przeze mnie kryzysowe kierownictwo miało być pokorne i zgodne z dotychczasowym nauczaniem Niewolnika i jednocześnie dostosowane do aktualnych czasów a przede wszystkim: zapewniające jedność ludu Bożego, aby powierzone mojej opiece owieczki nie porozłaziły się na boki...

to nieziemskie szkolenie na sługę kraju pamiętam do dzisiaj nawet po ponad 30 latach...
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 23 Listopad, 2021, 22:59
Wszystko fajnie samo się przez te wersety układa. Jest jednak jeden problem. Otóż jak wytłumaczyć, to, że członków zboru orgowskiego również ta pandemią covidowa dotyka..! ? Jak to mają bracia wszelkiej maści światusom tłumaczyć, że, co, że są to pseudobracia, niegodni, nieposłuszni, krnąbrni i nielojalni. A co jak wśród zarażonych wirusem są też szychy zborowe.. Widać, że nawet te,       
  ,, komnaty schronienia,, nie stanowią 100procentowego schronienia.. 😝
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Listopad, 2021, 23:51
Wszystko fajnie samo się przez te wersety układa. Jest jednak jeden problem. Otóż jak wytłumaczyć, to, że członków zboru orgowskiego również ta pandemią covidowa dotyka..! ? Jak to mają bracia wszelkiej maści światusom tłumaczyć, że, co, że są to pseudobracia, niegodni, nieposłuszni, krnąbrni i nielojalni. A co jak wśród zarażonych wirusem są też szychy zborowe.. Widać, że nawet te,       
  ,, komnaty schronienia,, nie stanowią 100procentowego schronienia.. 😝
jest kilka wariantów:

w kwietniu 2020 nie musimy niczego tłumaczyć bo w Polsce lockdown lasy zamknięte a mimo to łatwiej wygrać w totolotka niż zachorować na koronawirusa. Później robi się nieco trudniej.

albo jedziemy po linii że oni byli niegodni nieposłuszni krnąbrni i nielojalni

albo musimy czekać na Jehowę, który to wyjaśni

albo czepiamy się że delikwent nie zalogował się na jedno z dwustu zebrań i dlatego nie miał całkowitej ochrony (pomocniczo stosujemy werset Dzieje 5:10)

albo idziemy w zaparte i mówimy że szatan jest ojcem kłamstwa i na pewno ktoś sfałszował dokumentację medyczną a owe osoby umarły na coś innego (potem leci argumentacja jak u antyszczepionkowców - wszyscy winni: Żydzi masoni cykliści itd. tylko nie my)

albo odwracamy zarzut i jedziemy po Babilonie: kościoły pootwierane, Rydzyk zwany Belzebubem z Torunia organizuje pielgrzymki na Jasną Górę itd. itp. (kalka antyklerykalnej propagandy lewicowej) a jak ktoś nas sprowadza na ziemie, to nie przyjmujemy tego do wiadomości tylko ostro twierdzimy że i tak Babilon gorszy od jw.org bo w liczbach bezwzględnych na koronawirusa umarło w Polsce więcej katolików niż świadków Jehowy (i wtedy już na pewno mamy rację)

albo sami ciężko przechodzimy koronawirusa ale wtedy twierdzimy że Jehowa zapewnił nam ocalenie gdyż co prawda mamy powikłania i mgłę covidową ale jednak żyjemy

albo sami umieramy na koronawirusa (i wtedy ze zrozumiałych względów nie musimy już nikomu niczego tłumaczyć) i spokojnie czekamy sobie na zmartwychstanie
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 25 Listopad, 2021, 18:43


Aż tak to nie, ale pandemia ładnie wpisuje się w narrację o zakończeniu systemu rzeczy. Co niektórzy, którzy przycichli, nagle szyje wysoko podnoszą. Wreszcie jakiś znak sygnał. Jest nadzieja!!
Objawienie 13:16-18 pasuje jak nigdy wcześniej.Jest nadzieja sygnał,tylko czemu CK zapodało by się szczepić?
Tytuł: Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Listopad, 2021, 21:45
nie pasuje z kilku powodów:
1) szczepionek anty-covid19 nie wkłuwa się w czoło
2) szczepionek anty-covid19 nie wkłuwa się w prawe ramię ale w lewe
3) byłem szczepiony, nie mam znaku, wiec info o "znamieniu" nie pasuje
4) prawo państwowe nie wymaga aby każdy sprzedawca i każdy kasjer był zaszczepiony
5) prawo państwowe nie wymaga aby każdy konsument kupujący w supermarkecie był zaszczepiony

sumując, absolutnie nic nie pasuje...