Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania  (Przeczytany 6370 razy)

Offline spawarka noego

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #60 dnia: 14 Listopad, 2021, 13:36 »
Co by nie było – jest (i będzie) narracja na każdą okoliczność.
Jak jest gorzej – wielki ucisk i prześladowania jedynych prawdziwych. Jak lepiej – hojne błogosławieństwo Jehowy.
Do tej pory przeważała dewiza Im gorzej tym lepiej (w rytm znaków czasu).
Jak dla mnie - super. Niech im się darzy. Niech zakosztują wolności. Być może niektórym tym trudniej będzie nałożyć ponownie jarzmo ograniczeń i zdryfują bezpiecznie.

Kingsajz dla wszystkich!

***
Stefan od jakiegoś czasu tkwił w swojej izdebce, suchy i ciepły.
Życzliwy pomocnik Jadwninia – na paluszkach donosiła trunki, nie zadając niewygodnych pytań i nie trzaskając drzwiami.
Właśnie leniwie sączył swój ulubiony – 18 letni, wielokrotnie nagradzany, organiczny miód pitny półtorak, mechanicznie wyciskany przez buddyjskich mnichów, pochodzący wyłącznie z selekcjonowanych i ekologicznych himalajskich pszczół rasy Extra Virgin.
W porze kampanii, Stefan zastygał w pozycji kwiatu lotosu, komfortowo szerząc dzieło pańskie - jedynie paluchem stopy naciskając ‘enter’.
Nirwana atakowała jego zmysły.
Dostępował uczucia nieznośnej lekkości bytu, która eliminowała dotychczasową i jakże przykrą, nieznośną lepkość odbytu…

(co wrażliwszych - przepraszam)


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #61 dnia: 15 Listopad, 2021, 22:51 »

Kingsajz dla wszystkich!
***
Dostępował uczucia nieznośnej lekkości bytu, która eliminowała dotychczasową i jakże przykrą, nieznośną lepkość odbytu…

Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy.;D


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 263
  • Polubień: 2167
  • Między ślepymi jednooki królem
Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #62 dnia: 15 Listopad, 2021, 23:50 »
Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy.;D

I Kraj Rad się nie nadawał. ;)


Offline spawarka noego

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #63 dnia: 16 Listopad, 2021, 09:44 »
Spawarko, jeśli znany jest Ci następujący cytat - wskazujący na to, że kiedyś były gorsze czasy, a teraz są lepsze - i wiesz skąd pochodzi, to może się okazać, że odbieramy na tych samych falach  ;D

Ha! Jesteś może wielbicielką prozy J.O.?
Mam wydanie z pierwszego nakładu, sprzed poprawek jeszcze.  ;)

Z pozdrowieniami.


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #64 dnia: 17 Listopad, 2021, 19:55 »
Ha! Jesteś może wielbicielką prozy J.O.?
Mam wydanie z pierwszego nakładu, sprzed poprawek jeszcze.  ;)

Z pozdrowieniami.

Jestem wielbicielką - a jakże!  ;D
To ten, co bardzo lubił ciszę ;D

P.S. Na zdjęciu nie macie wąsów  8-)
« Ostatnia zmiana: 17 Listopad, 2021, 20:07 wysłana przez PoProstuJa »


Offline spawarka noego

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #65 dnia: 18 Listopad, 2021, 13:25 »
Króciutko, żeby nas o prywatę nie posadzono.

***
- Jehowa jest kobietą! - palnęła ni z gruchy, ni z pietruchy Jadwninia.
- Po czym wnosisz? - zapytał cierpko Stefan, nieudolnie maskując napad paniki.
- Kończy się na 'a'…
Ciszę, która zapadła, można było kroić obrzynem. Ta cisza krzyczała.
Gołębie za oknem wstrzymały wydalanie.

Ze specjalną (antycypowaną) dedykacją dla PoProstuJa


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Listopad, 2021, 19:47 »
Ze specjalną (antycypowaną) dedykacją dla PoProstuJa

Bardzo dziękuję :)
Jak już nadmieniłam Spawarko - czekam na Twój kącik literacki :) Wyprzedzasz swoją epokę! To będzie hit!
Długo się Przyszłość nie pozbiera!   ;)

P.S. Może i ja też coś napiszę? Kiedyś założyłam kącik z przygodami Ciała Kierowniczego i braci z Nadarzyna... Może czas go odkurzyć...?


Offline Blue

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #67 dnia: 20 Listopad, 2021, 12:29 »
Dzisiaj znowu zalogowałem się na zbiórkę.
Nie mam co pokazać, macie tylko moje słowo.
Siostra przez godzinę pisała razem z 11 (sic!) specjalistami jednego smsa do koleżanki, z którą nie miała kontaktu przez prawie rok.

Jednak żeby było uczciwie - większość czasu rozmawialiśmy o zupie, dietach i ciekawych lokalach gastronomicznych.

 :)


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #68 dnia: 20 Listopad, 2021, 13:00 »
Dzisiaj znowu zalogowałem się na zbiórkę.
Nie mam co pokazać, macie tylko moje słowo.
Siostra przez godzinę pisała razem z 11 (sic!) specjalistami jednego smsa do koleżanki, z którą nie miała kontaktu przez prawie rok.

Jednak żeby było uczciwie - większość czasu rozmawialiśmy o zupie, dietach i ciekawych lokalach gastronomicznych.

 :)

Czyli mamy 12 x 1 godz = 12 godzin głoszenia oraz korzyść w postaci smsowego odbudowania więzi z koleżanką!   ;D
Jak to dobrze mieć koleżanki ze świata!  ;D W pandemii są nieocenione! Można im głosić w smsach!

Prognozuję, że w tym roku Świadkowie osiągną nową , rekordową liczbę godzin głoszenia - lekką ręką wyjdzie im z 5 miliardów godzin!  ;D


Offline Sebastian

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #69 dnia: 20 Listopad, 2021, 13:55 »
Prognozuję, że w tym roku Świadkowie osiągną nową , rekordową liczbę godzin głoszenia - lekką ręką wyjdzie im z 5 miliardów godzin!  ;D
niech im Jehowa pobłogosławi jeszcze bardziej! :)

życzę im, aby Jehowa pobłogosławił nawet 6,66 miliardów :) godzin głoszenia swoim _zerowym_ wzrostem :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline NNN

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #70 dnia: 20 Listopad, 2021, 15:20 »
   Jeśli chodzi o pisanie listów w kampaniach, to mam taki list, przekazany mi przez znajomego, który go dostał. Jest jednak jeszcze z poprzedniej kampanii, tej z początku tego roku. Ale myślę, że warto się nad nim pochylić, bowiem zawiera pewne uniwersalne trendy, tendencje oraz znamiona organizacji. Znajomy był przekonany, że przysłała mu ten list świadkowa rodzina. On nie jest i nie był świadkiem, ale kilkakrotnie w przeszłości próbowano z nim prowadzić studium "biblijne". Prawdopodobnie w obecnej sytuacji ("na bezrybiu") był dobrym celem i mogli by twierdzić, że jest ich znajomym.
 
List jest przysłany pocztą, numer domu poprawiany, tak jakby ktoś sprawdził numer na budynku i przed wysłaniem listu poprawił. Wskazywało by to na nadawcę z bliskiego otoczenia adresata (bliskość sali królestwa). List jest datowany na pieczątce poczty na 30. 04. 2021, a zaskoczeniem dla mnie był znaczek pocztowy, na którym widnieje "oklejanka łowicka" , czyli pisanka wielkanocna, jajko z kolorowym kogucikiem i dużym napisem na dole znaczka -Wielkanoc. To tak kontrastowało i kłóciło mi się z nauczaniem świadków, że aż zacząłem się śmiać sam do siebie, kto ze świadków popełnia taki prostacki błąd i to tak widoczny na pierwszej stronie koperty. No ale potem doszedłem do wniosku, że może list był nadawany na poczcie i nadawca nie widział jaki znaczek nakleja na kopertę pani z okienka. Z drugiej strony, gdy czytałem zawartość listu, stwierdzałem, że autor nie za bardzo się wysilił, a może był też nie za bardzo rozgarnięty. Popełnił bowiem już na wstępie listu kilka prostackich błędów, nie trzymając się kanonów, że list ten jest niejako rozmową z drugim człowiekiem, z którym wcale lub dawno nie miał kontaktu. Nie zawiera wiec żadnego wstępu, żadnego powitania ani też żadnych zwrotów grzecznościowych, a przed wszystkim przedstawienia się, natomiast jak przystało na treść jest pisany odręcznie, czarnym długopisem, na kratkowanej kartce wydartej z zeszytu (ślady otworów po metalowych zszywkach). Takie coś na szczęście nie zachęca do poważnego traktowania tej korespondencji jak i jego autora.

    List zaczyna się słowami pisanymi jak wspomniałem czarnym długopisem, dużą literą i dla podkreślenia jest jeszcze raz poprawiony (taka domowa próba wytłuszczenia tekstu) "CZY KONIEC ŚWIATA JEST BLISKO?", a poniżej fraza, jakby autor zwracał się do adresata per "ty": "Kiedy  oglądasz wiadomości w telewizji, albo słuchasz w radiu, myślisz czasem: 'Gorzej już chyba być nie może'?. Coś mnie tknęło i pomyślałem, że to wypisz wymaluj jakiś tekst  jednego z wielu traktatów. Wpisałem tę frazę w wyszukiwarkę, a tu mi pokazuje rozdział 9 najnowszej książeczki świadków "Czego nas uczy Biblia" (2019), który zawiera właśnie taki tytuł: "Czy koniec świata jest blisko" (ciekawe jest to, że w poprzedniej "Czego naprawdę uczy Biblia" [2010] ten rozdział ma tytuł "Czy żyjemy w dniach ostatnich"). W międzyczasie więc uznano, iż  koniec jest tak blisko, że należy zmienić tytuł rozdziału.
    Ten list nie zawiera więc osobistych wyrażeń, własnych słów nadawcy, ale zawiera zerżnięty z książki tekst o czym nadawca nie informuje adresata, a on przecież oczekuje, że ktoś kto decyduje się na list, zwraca się do niego swoimi słowami, a nie cytatami z jakiejś nieznanej dla niego książki, gazety czy innego pisemka reklamowego. Listem bowiem zwracamy się przecież osobiście do adresata, jeśli nie jest on listem urzędowym.

List więc zawiera wynurzenia ciała rządzącego świadkami, że "chociaż ludzie nie potrafią przewidzieć przyszłości, to może to zrobić Jehowa" (w domyśle, wystarczy nazwać się świadkami Jehowy, by bezpośrednio od Niego wiedzieć, co przyniesie przyszłość). Także wykorzystują Jezusa, który uczył, że "nad ziemią będzie panować Królestwo Boże". Przez wiele lat miało panować na ziemi, ale, że do dzisiaj nie przyszło, to teraz wiecznie będzie panować "nad ziemią", ale ziemia nic z tego jak nie miała tak nie ma. Infantylnie teraz brzmią w moich uszach takie stwierdzenia jak: "Diabeł jest rozgniewany" (duża litera) oraz "jest nawet wściekły", a także ciągłe wskazywanie na ten wyświechtany rok 1914. Cała reszta to nic innego, tylko stary, odgrzewany co trochę kotlet: wojny, głód, trzęsienia ziemi, choroby no i 2 list do Tymoteusza 3:1-5 jacy to ludzie będą w dniach ostatnich źli. Od pewnego czasu to wcale nie powinni nowych książek wydawać, tylko wznawiać  książkę "Prawda, która prowadzi do życia wiecznego" z 1968 roku.

Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać: "Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Czyżby świadkowie uważali, że ten to właśnie okres pandemiczny jest bliski już atakowi sił politycznych na religię, bo oni "zaniemówili"? A może już siły polityczne atakują organizację, która zbiera do odparcia ataków "zdolnych prawników"?

Myślę, iż nawet osoby nie wyrobione w temacie świadkowych teorii i spekulacji biblijnych, z listu szybko się z orientują, iż są oni megalomanami i stawiają się ponad  wszystkimi innymi ludźmi, przypisując sobie rolę pośrednika  i pomocnika Boga w roli osądzania i niszczenia ludzkiej populacji. Taka postawa raczej ludzi odstrasza od tej narracji, więc na miejscu głosicieli nie liczył bym na pozytywny odzew na list. Adresatowi nie trudno się zorientować, że stoi po tej niewłaściwej stronie, a będąc w innej religii zdaje sobie sprawę, że to on i jego religia według tego listu będą zgładzeni.  "Na okazanie posłuszeństwa i przyłączenia się do uczniów Chrystusa będzie za późno." (...) "nadchodzi koniec niegodziwego świata." Adresat chyba zdążył się do tych słów zorientować, iż nadawca i jego zalicza do tego niegodziwego świata, natomiast sam siebie lokuje po tej właściwej rzekomo stronie. Nie ułatwia to porozumienia i zrozumienia.

Rzecz zadziwiająca, ciągle w liście Jehowa, Jehowa, a tutaj "uczniowie Chrystusa"! Jacy to uczniowie, którzy się do Niego nawet nie modlą i nie stosują się do Jego polecenia "jedzcie ten chleb i pijcie ten kielich"? Myślałem, że są uczniami Jehowy, przecież.

List kończy się takim zwrotem:   

"Tylko ci którzy podobają się Bogu i Jezusowi przeżyją ten koniec i będą żyć  wiecznie w nowym świecie, czego ci życzą życzliwi          świadkowie Jehowy."

Wcześniej w całym tekście Jehowa i Jehowa, a tutaj nie ci co podobają się Jehowie i Jezusowi, ale "Bogu i Jezusowi". To zabieg z premedytacją, aby nie zrażać więcej do siebie adresata. Poza tym, zdaje się, że rozmówca w tym momencie jest wstanie się zorientować, że świadkowie tak naprawdę nie są mu życzliwi. On wie, że jak pozostanie w tym miejscu co dotychczas, przy swoich poglądach, to świadkowie go zaliczą do tego złego, wręcz niegodziwego świata. I właśnie mu popsuli samopoczucie, a twierdzą podstępnie, że są mu życzliwi.   


A propos "Czy koniec świata jest blisko?"  ciekawy link:
https://smoglab.pl/paradoks-fermiego-koniec-swiata-zawsze-blisko/
 
 
« Ostatnia zmiana: 20 Listopad, 2021, 15:53 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #71 dnia: 20 Listopad, 2021, 22:54 »
   
Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać:
"Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Każdy kto przeczytałby takie słowa od razu by uznał, że ci Świadkowie nie mają równo pod kopułą  ;D
Domyślam się, że to fragment jakiegoś przemówienia ze zgromadzenia. Albo kto wie..? Jakaś Strażnica?
Zastanawiam się czy pandemia to ten okres, gdy Świadkowie są niemi jak Ezechiel? (za dużo raczej nie głoszą publicznie... a te smsy do znajomych i listy do Żabki... hmmm).
Gdyby jakiś kraj zabronił im głosić, a CK nie chciałoby się narażać przed władzami, to niczym Jej Ekscelencja z Seksmisji powiedzą: "Ogłaszamy, że teraz jest przerwa w głoszeniu. Czas milczenia". A Świadkowie otworzą szampana z radości, bo spełnia się proroctwo!  ;D
A później to już szybciutko pójdzie... będąc chodzić i ogłaszać wyroki... Wyobrażacie to sobie? Będzie powtórka z rozrywki jak przed 1975 rokiem  ;D
Swoją drogą zastanawiam się jak te wyroki będą rozgłaszane? W postaci artykułu ze Strażnicy, filmiku na tablecie czy ustnie przez megafon?!
Świadkowie będą krzyczeć: Światusy, zginiecie w Armagedonie!
Na co światusy się wkurzą i im natrzaskają. A Świadkowie odczytają to z kolei jako prześladowania tuż przed Armagedonem i ze śliwami pod oczami oraz uśmiechem na twarzy będą wracać ze służby do domu albo bezpośrednio do szpitala psychiatrycznego (jak ktoś na nich doniesie do służb medycznych).
Piękne czasy przed nami!  ;D


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #72 dnia: 21 Listopad, 2021, 09:17 »

Nie wiem jednak skąd nadawca wziął ten poniższy fragment, i nawet już nie miałem siły dalej szukać: "Kiedy zacznie się atak sił politycznych na religie, nie będziemy już głosić o wybawieniu. Jeśli chodzi o głoszenie dobrej nowiny zaniemówimy tak jak Ezechiel, który przez jakiś okres swojej służby był "niemy" - nie przekazywał żadnego orędzia od Boga. (...) Nie oznacza to jednak, że zupełnie przestaniemy głosić. Podczas wielkiego ucisku prawdopodobnie zaczniemy ogłaszać wyroki, które w Biblii porównano do plagi gradu. Będą one wyraźnie wskazywać, że nadchodzi koniec niegodziwego świata."

Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.

Jest to oficjalna nauka JWorg: Broszura - ,,Czyste wielbienie Jehowy — nareszcie przywrócone!" -  rozdział 6 paragraf 12.

A tu link do publikacji: https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/czyste-wielbienie/skalanie/zbliza-sie-wasz-kres/
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Sebastian

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #73 dnia: 21 Listopad, 2021, 21:53 »
Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.
zgadza się - osobiście pamiętam że wpajano mi tę naukę ponad 30 lat temu, jeszcze w Polsce Ludowej, gdy jako nastolatek zainteresowałem się sektą ŚJ.

moje studium trwało od jesieni 1986 do lipca 1989 więc musiałem zetknąć się z tą nauką albo w 1987 albo 1988 roku, a więc super dawno temu.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline PoProstuJa

Odp: Strażnica nr 2 z 2021: Lepszy świat już bardzo bliski - Kampania
« Odpowiedź #74 dnia: 21 Listopad, 2021, 22:11 »
zgadza się - osobiście pamiętam że wpajano mi tę naukę ponad 30 lat temu, jeszcze w Polsce Ludowej, gdy jako nastolatek zainteresowałem się sektą ŚJ.

moje studium trwało od jesieni 1986 do lipca 1989 więc musiałem zetknąć się z tą nauką albo w 1987 albo 1988 roku, a więc super dawno temu.

Hmmm... ja też pamiętam, że były takie hasła, że będziemy kiedyś głosić wyroki Boże, ale to nie było jakoś bardzo mocno akcentowane... W tym sensie, że mówiło się (i myślało się), że tak będzie w PRZYSZŁOŚCI.

A obawiam się, że obecni Świadkowie uważają, że ta przyszłość już nadeszła! I przygotowują się (przynajmnie mentalnie) do działania. Założę się, że wielu uważa pandemię za dowód na to, że Armagedon puka do drzwi... i to nie za rok, ale na dniach!
Stąd spodziewam się masowych przyjazdów karetek pogotowia, gdy ŚJ wyjdą na ulicę i zaczną te wyroki ogłaszać!

Nie jest to nowa nauka. I mi to wbijano do głowy, że w pewnym momencie będziemy ogłaszać wyrok Boży, a nie orędzie.

Jest to oficjalna nauka JWorg: Broszura - ,,Czyste wielbienie Jehowy — nareszcie przywrócone!" -  rozdział 6 paragraf 12.

A tu link do publikacji: https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/czyste-wielbienie/skalanie/zbliza-sie-wasz-kres/

Dzięki!
Weszłam na tę broszurę i list do Świadków od Ciała Kierowniczego. Jak w nim napisali - ta broszura to "jaśniejsze światło - lepsze zrozumienie" dotyczące proroctwa Ezechiela. I że pierwsze wydanie książki tłumaczącej tego Ezechiela wyszło w 1971 roku (a po polsku w 1974). Czujecie to?! To była książka pisana prawie tuż przed Armagedonem z 1975 roku!
I wtedy ŚJ też ogłaszali wyroki i ogólnie informowali ludzi, że zaraz Armagedon ich zmiecie z powierzchni ziemi. I zrobili z siebie wtedy głupków.

Mija ponad 45 lat, a historia się powtarza!
Tylko czekać aż ŚJ zaczną masowo uciekać w góry!  ;D