Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?  (Przeczytany 5487 razy)

Offline Sebastian

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 22:42 »
Jest dla mnie oczywiste że
W  Sredniowieczu  w  czasie  roznych  epidemii   koscioly  byly  tez  pelne  , bo  ludzie  mysleli , ze  tam sa  bezpieczni  i  na pewno  przyczynialo  sie to  do  zwiekszenia  ilosci  zakazen
ale na szczęście nie jest prawdą jakoby
Wyglada  na  to  , ze  to  polski   KK   , przekonany  o swojej  nadrzednej  pozycji  ,   usiluja  pokazac  , ze ich  te zakazy  nie obowiazuja .
nie wiem w jaki sposób Mateusz Morawiecki dokonał tego cudu, ale polska hierarchia kościelna daje przykład lojalnego przestrzegania wszystkich zakazów

niektórzy mówią, że zadziałał argument silniejszy od Jezusa obecnego w Przenajświętszym Sakramencie :) gdyż sakrament jest "przenajświętszy" a pieniądz jest "ponadprzenajświętszy";

najprawdopodobniej biskupi zrozumieli, że jeśli nie podporządkują się zakazom to niemalże wszyscy seniorzy chodzący do kościoła (i dający na tacę) przeniosą się na cmentarz i (co najważniejsze) przestaną płacić na kościół.

najprawdopodobniej ten właśnie "zrozumiały dla każdego teologa" argument przekonał polskich biskupów do praworządnego posłuszeństwa wobec władzy...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Terek

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 22:52 »
Zauważyłem że Terek nie odpowiedział na zadane przez DPT pytanie nr 3

Dlatego, że odpowiedź jest na nie oczywista. Co jest taką zarazą napisałem w odpowiedzi na pytanie nr 2, nie jest nią wszystko inne np. przestrzeganie przykazań miłości do bliźnich, zachęcanie innych do tego itd.


Poza tym był moment, że pozwalano do 50 osób się zgromadzać.
Przy dużym kościele dla 50 osób to jest duży luz.

Terek!
Pierwszy twój link ma datę: 05.03.2020

A to dawno temu i u nas zupełnie inne prawa obowiązywały niż dziś.

Masz tu bardziej aktualne przykłady
https://www.pch24.pl/policja-weszla-do-kosciola-na-zywiecczyznie--w-mszy-swietej-bralo-udzial-16-wiernych,75083,i.html
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25859205,sanepid-ukaral-ksiedza-z-pienin-za-tlum-na-mszy-najnizsza.html?disableRedirects=true#s=BoxOpLink

A tutaj policja szuka osób, które brały udział w mszach, chociaż też zaraz mi ktoś napisze, że to było dawno, więc już się nie liczy  ::)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-szukaja-uczestnikow-mszy-w-koszalinie-i-slupsku-6492458579318401a

Tutaj kolejne wyrazy niezadowolenia z zamknięcia kościołów.
https://www.fronda.pl/a/castoramy-otwarte-koscioly-zamkniete-list-do-ministra-zdrowia,142064.html
https://www.fronda.pl/a/abp-depo-zamkniete-koscioly-to-droga-niezbyt-wlasciwa,141277.html
https://www.fronda.pl/a/tylko-u-nas-ks-prof-pawel-bortkiewicz-kosciol-nie-moze-byc-zamkniety-to-jest-jego-misja,141449.html

A artykułach duchowni niezbyt pochlebnie wypowiadają się o pomyśle zamknięcia kościołów, zaś w komentarzach zgadzają się z nimi wierni. To nie jest jakaś niszowa stronka znaleziona w otchłaniach internetu, ale całkiem poczytny i chyba opiniotwórczy portal - 100 tys. polubień na facebooku, 2,84 mln odwiedzin miesięcznie.

A tutaj artykuł z wczoraj, żeby ktoś nie zarzucił mi, że celowo go pomijam.
https://www.fronda.pl/a/abp-stanislaw-gadecki-napisal-list-do-premiera-ws-liczby-wiernych-w-kosciolach,142962.html
List do premiera można streścić następująco: "cieszymy się, że dba Pan o zdrowie Polaków, będziemy stosować się do restrykcji, ale może je trochę poluzujcie"


Zdarzają się pojedyncze przypadki nieprzestrzegania zakazów, ale media podają że jak w jakiejś pipidówie do kościoła przyszło w niedzielę palmową sześćdziesiąt osób to proboszcz dostał mandat 10.000zł a więc wyjątkowo wysoki. I nie słychać aby w mediach ktoś protestował przeciwko temu albo "bronił bohaterskiego proboszcza", wprost przeciwnie, każdy rozumie że kara była słuszna.

Link do tego przypadku podałem wyżej - te 10 tysięcy to była najniższa możliwa kara. Tyle to może dostać zwykła osoba, która spaceruje sobie z dala od ludzi.


Przestrzeganie prawa przez duchowieństwo jest na tyle powszechne że nawet kandydujący na prezydenta i udający katolika dziennikarz antykatolicki Szymon Hołownia nie znalazł powodów aby sobie ponarzekać na łamanie prawa i ograniczył się do jęczenia że biskupi "jedyne co robią to powtarzają komunikaty rządowe" ale (w ocenie Szymona) nie wkładają serca w tłumaczenie dlaczego należy nie chodzić do świątyń.

Jeśli nawet tak wielki wróg Kościoła Katolickiego jak pan Szymon Hołownia twierdzi że biskupi współpracują z rządem w sprawie epidemii (i krytykę ogranicza do zbyt małego zaangażowania emocjonalnego) to jest to jawny dowód że kadry kościelne zachowują sie odpowiedzialnie.

Nie wiem dlaczego Twoim zdaniem Hołownia "udaje katolika", ale nawet jeśli tylko udaje to i tak ma interes, aby o księżach i ich działaniach mówić dobrze albo przynajmniej neutralnie. Inaczej zniechęciłby do siebie potencjalnych katolickich wyborców.


nie wiem czy Terek jest w pełni świadomy kim jest Tomasz Terlikowski i czy wie że pan Tomasz ma wśród antyklerykałów opinię największego pajaca spośród wszystkich osób publicznie obnoszących się ze swoim katolicyzmem (a jeśli nie największego, to na pewno należącego do ścisłej czołówki);


Pewnie i ma taką opinię, ale nie zmienia to faktu, że ma tez grono zwolenników, którzy go słuchają. Nic mi nie wiadomo jakoby KK odciął się od jego wypowiedzi.

Czy tytuł i moje wypowiedzi są przesadą? Może trochę, ale warto uświadomić sobie następujące fakty:
- w przeciwieństwie do niektórych wyznań w Polsce KK ociągał się z zamknięciem kościołów i czekał na nakaz, chociaż wiadome było jak wygląda sytuacja we Włoszech. A przecież w trakcie epidemii najważniejsze są pierwsze dni od momentu pojawienia się wirusa - to od nich zależy jakie rozmiary przybierze epidemia.
- w momencie wydania zakazu nadal pojawiały się silne głosy sprzeciwu i brak zdecydowanej reakcji ze strony KK
- obecnie nadal zdarzają się przypadki nieprzestrzegania zakazu zgromadzeń w kościołach,
- z czasem restrykcje będzie trzeba poluzować co zwiększy ryzyko zachorowań. Myślicie, że księża powiedzą: "OK, skoro z powodu otwarcia tylu zakładów ryzyko tak wzrosło to my nadal będziemy transmitować msze przez Internet"?


Offline Roszada

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 22:55 »
Straszne rzeczy w 1 kościele złamano prawo.
A kościołów 30 000. ;D
Toć codziennie setki ludzi łamią prawo pod względem koronowirusa.

Ty masz widzę jakąś fobię antykatolicką.
Wstąp do odpowiedniej partii.
Tam na ciebie czekają.
Może ci rekomendację napisać, co? ;)
Cytuj
Tutaj kolejne wyrazy niezadowolenia z zamknięcia kościołów.
Ja też nie jestem zadowolony.
Ty zaś jak najbardziej. Najlepiej byś zburzył te zabytkowe najszybciej. A ludzi rozpędził na 3 wiatry.


Offline Sebastian

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 23:00 »
jak na tak dużą społeczność (dziesiątki tysięcy świątyń, ponad 30 milionów wiernych) przytoczone przykłady stanowią naprawdę niewielki margines

ogólnie rzecz biorąc, zakazy są przestrzegane
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Safari

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 23:08 »
Taak. Kosciol katolicki w PL to jest stan umyslu ;)

Oby jak najwiecej ludzi posluchalo zdrowego rozsadku :)

I bedzie dobrze. Sama powiedzialam babci zeby nie chodzila na razie na msze.

Religie sie boja ze im spadnie liczba donoszacych na tace, ze przybedzie osob patrzacych na nie trzezwiejszym wzrokiem - bo zabraknie cotygodniowej / albo jak u SJ - cokilkudniowej / papki propagandowej.

A SJ to z tego strachu zagnali swoich wiernych do komputera, na Zoomy I takie tam. Pewnie juz spisali na straty niektorych, ktorym sie myszka omsknie I klikna na odstepcze materialy 😂 Ale przynajmniej nie namawiaja do zgromadzania sie (chyba, ze cos mi umknelo), a w KK to mi przemknely takie artykuly nawolujace do chodzenia do Kosciola.

Sa glosy rozsadku i glosy totalnej glupoty, jak to zwykle bywa :)
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Terek

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Kwiecień, 2020, 23:33 »
Straszne rzeczy w 1 kościele złamano prawo.
A kościołów 30 000. ;D
Toć codziennie setki ludzi łamią prawo pod względem koronowirusa.

Ty masz widzę jakąś fobię antykatolicką.
Wstąp do odpowiedniej partii.
Tam na ciebie czekają.
Może ci rekomendację napisać, co? ;)Ja też nie jestem zadowolony.
Ty zaś jak najbardziej. Najlepiej byś zburzył te zabytkowe najszybciej. A ludzi rozpędził na 3 wiatry.

W więcej niż jednym. Podałem ogółem kilka przypadków: 2 pojedyncze (chyba) oraz jeden kościół, w którym nagminnie dochodzi do łamania zasad kwarantanny.
https://www.wykop.pl/wpis/48714791/czesc-zgodnie-z-wczorajsza-obietnica-kolejny-raz-w/
https://www.pch24.pl/policja-weszla-do-kosciola-na-zywiecczyznie--w-mszy-swietej-bralo-udzial-16-wiernych,75083,i.html
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25859205,sanepid-ukaral-ksiedza-z-pienin-za-tlum-na-mszy-najnizsza.html?disableRedirects=true#s=BoxOpLink
)

Jeśli uważasz, że to tak marginalne, że nie ma większego znaczenia to odpowiedz sobie na pytanie: czy byłbyś w umrzeć, żeby osoby w tych kościołach mogły osobiście wziąć udział w mszy?
Nie wiem czy mam antykatolicką fobię, ale organizacja, która chce rządzić wszystkim nie powinna się dziwić, że są stawiane wobec niej tak wysokie wymogi. Klechy są pierwsze do pouczania innych jak mają żyć i do wpływania na polityków, więc niech się nie dziwią, że wymaga się od nich świecenia przykładem w 100%.
I właśnie - rodzi się pytanie czy te przypadki faktycznie są takie marginalne (co jak już wspomniałem i tak nie jest żadnym wytłumaczeniem) czy po prostu każdy boi się reagować? Zapoznaj się z pierwszym linkiem - gdyby nie obywatelska postawa jednego faceta to nikt nawet nie usłyszałby o tym przypadku. Osoba ta wszystko nagrywa i dokumentuje w necie, a nawet w tej sytuacji policja boi się interweniować równie sprawnie jak wobec przypadkowych osób.
« Ostatnia zmiana: 15 Kwiecień, 2020, 23:42 wysłana przez Terek »


Offline Sebastian

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 00:36 »
W więcej niż jednym. Podałem ogółem kilka przypadków: 2 pojedyncze (chyba) oraz jeden kościół, w którym nagminnie dochodzi do łamania zasad kwarantanny.
czy Twoim zdaniem 0,01% wszystkich świątyń w Polsce to dużo?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 09:32 »
Terek takich jak ty zaliczam do fanatyków antykatolickich.
Ja ze ŚJ i z exŚJ to jak się da przyjaźnię się, a ty byś katolików wydusił. :-\

Niebezpieczny z ciebie typ.
Ignora wrzucam, bo nie lubię jak mnie ktoś za wroga ma.
Młody jeszcze jesteś, wiec ufam że ci przejdzie.

A tymczasem baw się dalej. Oby z ciebie nie wyhodował się podpalacz kościołów. :(

Ja nie miałbym pretensji gdybym się w kościele zaraził. Trudno. Raz się człowiek zaraża w aptece, raz w przychodni zdrowia, a innym razem w Biedronce czy w kościele.
Ty zaś do kościołów nie chodzisz więc nie poszczekuj tak głośno. :)
Katoli też łukiem omijasz, bo jesteś samowystarczalny.

Mam nadzieję, że niedługo znudzi ci się forum, bo za dużo nie masz na inne tematy do powiedzenia. ;)


Offline Terek

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 16:13 »
Terek takich jak ty zaliczam do fanatyków antykatolickich.
Ja ze ŚJ i z exŚJ to jak się da przyjaźnię się, a ty byś katolików wydusił. :-\

Niebezpieczny z ciebie typ.

Młody jeszcze jesteś, wiec ufam że ci przejdzie.

A tymczasem baw się dalej. Oby z ciebie nie wyhodował się podpalacz kościołów. :(

Przestań wydziwiać i przypisywać mi swoje cechy. Widać, że jesteś niezłym fanatykiem - nie tylko ślepym na błędy własnej religii, ale do tego stopnia się z nią identyfikujesz, ze każdą jej krytykę uważasz za atak na jej wyznawców. To wprost nie do uwierzenia, że nie widzisz, iż większość rzeczy, które można zarzucić organizacji ŚJ doskonale pasuje także do KK.

Ja nie miałbym pretensji gdybym się w kościele zaraził. Trudno. Raz się człowiek zaraża w aptece, raz w przychodni zdrowia, a innym razem w Biedronce czy w kościele.
Ty zaś do kiściołów nie chodzisz więc nie poszczekuj tak głośno.

Problem w tym, ze to wpływa również na moje życie. Jeśli ktoś zarazi się w kościele to może później i mnie zarazić, to chyba oczywiste?

Mam nadzieję, że niedługo znudzi ci się forum, bo za dużo nie masz na inne tematy do powiedzenia

Dlatego, że poruszono już chyba wszystkie ciekawe tematy na temat świadków, o których miałem coś ciekawego do napisania.

Ignora wrzucam, bo nie lubię jak mnie ktoś za wroga ma.

Nie mam Cię za wroga i cieszę się, że zwracasz uwagę na liczne błędy, kłamstwa i godne potępienia działania religii SJ, a także doceniam, że zamieściłeś swój pomysł na modlitwę: (https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/moja-modlitwa-do-chrystusa-pana/ )
Szkoda, że w kwestii swojej religii jesteś tak bezkrytyczny, ale jak wolisz


Wracając do tematu, kolejne przypadki łamania prawa:

https://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:gFjFl7qg_pgJ:https://szczecin.onet.pl/szczecin-w-kosciele-zlamano-przepisy-zwiazane-z-koronawiusem/h5fm0zl+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
https://oko.press/w-wielkanocnej-mszy-ok-50-osob-policja-nie-interweniowala/


Tutaj przykłady z ostatniego tygodnia, w których ksiądz mógł zarazić wiernych:
http://radom24.pl/artykul/czytaj/44743
https://www.eska.pl/wroclaw/ksiadz-spod-wroclawia-z-koronawirusem-parafianie-w-kwarantannie-aa-9U2m-JJU9-1AHY.html

Ale żeby nie było, iż podaję tylko jednostronną relację to zamieszczę też opinię samych duchownych:
https://twitter.com/DawidGospodarek/status/1244336268085002240 - ksiądz nie może zarażać
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kardynal-nycz-kosciol-ubozeje-z-powodu-koronawirusa/dx7355w - a tutaj kardynał przejawia troskę o sytuację materialna swoich braci i sióstr samego siebie i swoich kolegów po fachu.
« Ostatnia zmiana: 16 Kwiecień, 2020, 16:17 wysłana przez Terek »


Offline Roszada

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 16:34 »
Spóźniłeś się, bo już dostałeś ignora.
Tak więc możesz swobodnie uganiać się za roznosicielami korony. :-\
Tylko szukaj ich wszędzie a nie tylko w kościołach i salach królestwa. :(
« Ostatnia zmiana: 16 Kwiecień, 2020, 17:22 wysłana przez Roszada »


Offline Safari

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 20:10 »
A ja tam mam nadzieje Terek ze zostaniesz na forum.

Na kazdym forum SA rozne klimaty. Tutaj sporo jest osob wierzacych. I czasem nachalnych i agresywnych tak jak swiadkowie Jehowy. Jedni odchodza, drudzy przychodza.

Ogolnie lepiej jak na forum scieraja sie opinie rozne.

Mnie tez Roszada kiedys Dal ignora (jak to czytasz Roszado, to sorry ze w trzeciej osobie).

Takze tego. Ja uwazam podobnie -  KK, SJ, ogolnie wszystkie religie Maja wiele wspolnego ze soba. I wiele zla wyrzadzily, wyrzadzaja I jeszcze wyrzadza (z malym w mojej opinii procentem dobrego, ktore nie jest niczym wyjatkowym I gdyby nie pozycja Kosciola w historii - historii nie da sie zmienic - jestem pewna, ze swieckie rzady/ organizacje takie dobro by wyrzadzaly z takim samym lub lepszym skutkiem).

Przykre to, ale obserwuje wsrod osob wierzacych mi znanych bardzo Malo tolerancji na innosc. I akceptacji ze moze jednak nie mam racji. Ale ten mechanizm wszyscy juz znamy. Gdyby przyjeli do wiadomosci, ze moze jednak nie Maja racji caly swiatopodlglad by im runal - to jest bardzo ludzkie i my wszyscy reagujemy tak by bronic tego, co uznajemy za sluszne.
Dlatego tak wazne jest rewidowanie co jakis czas swoich pogladow.

Powodzenia i trzymaj sie Terek. Spokojnego zycia 😊😊😊
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Roszada

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Kwiecień, 2020, 22:57 »
Tak jak Sebastian nie lubię ani fanatycznych katolików ani fanatycznych antykatolików.
To mi przypomina walki plemienne Hutu i Tutsi.
Jedni i drudzy chcą przetrwać.
Boją się koronawirusa i skaczą sobie do gardeł.
Dotyczy to nawet kobiet. ;)

Jestem też za karaniem tych księży co nie respektują prawa. Twarde prawo, ale zawsze prawo.


Offline Terek

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #27 dnia: 28 Maj, 2020, 16:35 »
Przez ostatnie półtora miesiąca pojawiły się kolejne artykuły o łamaniu zasad bezpieczeństwa w kościołach, a także o masowych zarażeniach w kościele. Nawet dzisiaj został ujawniony taki przypadek: https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-lubelskie-ognisko-koronawirusa-w-parafii,nId,4521531#iwa_source=special
Oprócz tego można było usłyszeć wypowiedzi Rydzyka odnośnie pandemii, że "zrobili wprost panikę, ludzie się przestraszyli", a restrykcje służą "wyziębianiu religijności" oraz komentarze niektórych wiernych jak to maski w kościele obrażają Boga itd. Do tego dochodzi prawodawstwo pisane pod Kościół - w pierwszej kolejności zdecydowano o zdjęciu ograniczeń związanych ze spotykaniem się w kościołach, teraz w najnowszej tarczy antykryzysowej (już czwartej wersji!) są zapisy o wsparciu finansowym dla KK.
Obecnie pomimo rekordowej liczby zachorowań (liczba aktualnie chorych jest większa niż w Niemczech!) rząd zdejmuje restrykcje, więc można się spodziewać skoku zachorowań.
W każdym razie to video najlepiej podsumowuje mentalność części duchownych i ich podejście do bezpieczeństwa:
https://www.wykop.pl/link/5525293/kuriozalny-sposob-przesluchania-ksiedza-przez-policje/

Z tego co przeczytałem ten ksiądz to wyjątkowy oszołom i ma zakaz odprawiania mszy i został wyrzucony z zakonu, ale skoro nawet w stosunku do takiego osobnika policja boi się podjąć interwencji to co dopiero powiedzieć o księżach cieszących się dobrą reputacją?
« Ostatnia zmiana: 28 Maj, 2020, 16:55 wysłana przez Terek »


Offline Siedemtwarzy

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #28 dnia: 28 Maj, 2020, 21:58 »
Trochę takie szukanie sensacji na siłę. Każde skupisko ludzkie może być siedliskiem zarazy. W Polsce ogólnie wszyscy zastosowali się do nie zgromadzania się. Kościoły także, po za kilkoma przypadkami, nikt nie nawoływał do bojkotu. Polacy to rozumny naród i szybko sobie umie wszystko wytłumaczyć. W tym czasie w Polsce non stop pracowały wielkie firmy zatrudniające tysiące ludzi i w każdej chwili i tam mogło dojść do zakażeń. U nas, przynajmniej oficjalnie, zarażeni nie przekroczyli 0,3 promila wszystkich Polaków. Ile z tych 20 paru tysięcy to stali bywalcy kościołów? Ile łącznie razem w Polsce zakażeń nastąpiło w kościele? Także przypisywanie KK złowieszczych chęci trochę jest nijakie.


Offline Sebastian

Odp: Kościoły katolickie siedliskiem zarazy?
« Odpowiedź #29 dnia: 28 Maj, 2020, 22:06 »
teraz w najnowszej tarczy antykryzysowej (już czwartej wersji!) są zapisy o wsparciu finansowym dla KK.
można prosić o bliższe szczegóły?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)