1. Od kiedy wiadomo, że katolickie kościoły są wylęgarnią zarazy duchowej i moralnej?
Od kilkunastu wieków
2. Co jest zarazą duchową i moralną?
Na przykład krzywdzenie dzieci, torturowanie i prześladowanie osób o odmiennych poglądach, wyzyskiwanie ludzi (chociażby dziesięcina), gromadzenie bogactwa zamiast skupić się na swojej rzekomej misji. I cała masa innych rzeczy, ale jeśli to do Ciebie nie przemówi to i inne przykłady nie Cię nie oświecą.
4. Dlaczego kościoły katolickie rozprzestrzeniają zarazę dosłowną w większym stopniu niż Biedronka, Lidl, kurierzy, zakłądy pracy i komunikacja miejska?
W tych miejscach obowiązuję pewne środki bezpieczeństwa np. maksymalna odległość, ograniczona liczba osób w sklepie. Władze kościoła natomiast mówią wiernym: "wchodźcie śmiało, jest nas mało" i upychają jednego na drugim. Tylko mi nie pisz, że jest inaczej, bo jakbyś kliknął w podany przeze mnie link to zobaczyłbyś, że nakazy dotyczące maksymalnej liczby osób w kościele nie są przestrzegane.
Poza tym zgodzę się, że przebywanie w sklepie, autobusie czy miejscu pracy niesie ze sobą ryzyko zakażenia.
Całkowite wyeliminowanie ryzyka jest na ten moment niemożliwe, ale chodzi o to, aby jak najbardziej je ograniczyć i zmniejszyć liczbę przypadków zarażenia. Dlatego też pozamykane są kina, dyskoteki, zakłady fryzjerskie i wszystko co nie jest niezbędne do życia. Nawet jeśli ktoś uważa, że uczestnictwo w mszy jest niezbędne to przecież mamy internet, radio, telewizję itd. Jeśli natomiast ktoś odczuwa potrzebę padnięcia plackiem przed Jezusem, Marią czy jednym z niezliczonych świętych to zawsze może sobie wpisać w Google np. "obraz Matki Boskiej" i ucałować monitor. Wszak katolicy mówią, że oddają cześć
nie wizerunkowi, ale
osobom na przedstawionym na tych dziełach, więc nie ma znaczenia czy będą widzieli prawdziwy obraz/rzeźbę czy tylko zdjęcie.
Podsumowując: najlepiej byłoby wszystko zamknąć i zabarykadować się w domach, ale to niemożliwe. Dlatego należy ograniczać ryzyko zarażenia, a tłumne zgromadzanie się w kościele, wbrew obowiązującym przepisom, w tym nie pomaga.