Przecież to Pismo Święte. Jak w ogóle może powstać myśl, że kopie miałyby być niezgodne z oryginałem? To dokładnie to samo "Jota w Jotę". Kopiści wiedzieli, że nie można nic zmieniać.
"Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co Doń się uciekają. Do słów Jego nic nie dodawaj, by cię nie skarał: nie uznał za kłamcę." [Prz.30:5,6]
"Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi:jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym -które są opisane w tej księdze."[Ap.22:18,19]