Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?  (Przeczytany 6746 razy)

Offline Tokaji

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #45 dnia: 22 Styczeń, 2020, 21:53 »
A propos tego, czy ludzie przychodzą do zborów... Słabo z tym generalnie, a jak już, to jest to ktoś schorowany, po przejściach, albo niedowartościowany. Mam natomiast pomysł jak spełnić proroctwo, że malutki stanie się potężnym narodem i obniżyć to parcie na wzrost statystyk ;) Zawsze Świadkowie Jehowy mogą być płodni i napełnić ziemię  ;)
"Ci, którzy marzą w nocy, budzą się i stwierdzają, że to był sen.
Ci, którzy marzą w dzień, są niebezpieczni, bo robią wszystko, żeby te marzenia spełnić."


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #46 dnia: 22 Styczeń, 2020, 22:08 »
A propos tego, czy ludzie przychodzą do zborów... Słabo z tym generalnie, a jak już, to jest to ktoś schorowany, po przejściach, albo niedowartościowany. Mam natomiast pomysł jak spełnić proroctwo, że malutki stanie się potężnym narodem i obniżyć to parcie na wzrost statystyk ;) Zawsze Świadkowie Jehowy mogą być płodni i napełnić ziemię  ;)
(mtg): kaaamieńń na szyję i do Wisły, albo bat na tę sektę, żeby ludziom nieszczęść w życiu nie prezentowała, mało wycierpieli czy cierpią, którzy  wyszli z (Ww)- grzecznie zapytam


Offline Tokaji

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #47 dnia: 22 Styczeń, 2020, 23:06 »
Oczywiście jestem podobnego zdania, że org powinien zostać zdelegalizowany, a oni w środku niech sobie psioczą na cały świat. Mój powyższy wpis był ironiczny  :D
"Ci, którzy marzą w nocy, budzą się i stwierdzają, że to był sen.
Ci, którzy marzą w dzień, są niebezpieczni, bo robią wszystko, żeby te marzenia spełnić."


Offline Roszada

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #48 dnia: 23 Styczeń, 2020, 16:54 »
No niby teraz łatwiej być ŚJ, bo odstać swoje minimum przy stojaku i nie będą cię molestować że za mało się udzielasz.

Z drugiej strony stojąc na świeczniku można się ośmieszać w oczach znajomych z pracy czy środowiska, że się stoi jak palant na wietrze. :)


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #49 dnia: 12 Wrzesień, 2023, 00:11 »
Cześć,
Pewna kwestia w kontekście wątku nie daje mi spokoju...
Czy ktoś pokusił się o szacunki z ostatnich lat ilu z nowo ochrzczonych to dzieci ŚJ a ilu to ludzie z zewnątrz?
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Do

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #50 dnia: 12 Wrzesień, 2023, 10:04 »
Według mojej subiektywnej oceny ludzie z zewnątrz stanowią mniej niż 10%


Offline urgent

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #51 dnia: 12 Wrzesień, 2023, 15:47 »
Ludzie z zewnątrz przychodzą, bo słyszeli że dolce dają


Offline Siedemtwarzy

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #52 dnia: 12 Wrzesień, 2023, 19:57 »
 Tadeusz, statystyka z 20 lat w zborach gdzie byłem. 93% to dzieci SJ 7% to nabytki nowe. Wśród 7% nie ma nikogo kogo nazwałbym normalnym. Może to ja jestem je*n, tak też może być, ale sami z jakimiś zaburzeniami, nie umiejący nawet poprawnie czytać. Tudzież bardzo wiekowe osoby...


Offline cichybob

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #53 dnia: 13 Wrzesień, 2023, 11:48 »
Z własnego podwórka powiem jak to z tymi nowymi było u mnie w zborze na przestrzeni ostatnich lat:

- Kobieta w średnim wieku, która miała problemy z mężem. Rzuciła robotę, zabrała się bardziej za wychowywanie dorastających dzieci. ŚJ to był dla niej przełom. Potem jej przeszło, zabrała się za inny sposób na życie. Po kilku latach jest ultra nieczynna. Zmieniła zbór, by dali jej spokój
- Kobieta w średnim wieku, dobre stanowisko, samotna, córka uczy się za granicą, mąż jej nie rozumie, zdecydowali się na rozwój. ŚJ zapewniają jej towarzystwo. Długo studiowała. Zaprzyjaźniła się z wieloma siostrami. Ostatnimi czasy jednak rzadziej ją widać na Sali
- Kobieta, młoda, poznała "Prawdę" dla swojego męża, z którym jeszcze przed ślubem strzelili bobasa. Nie ma pojęcia o wielu naukach. Oboje leją na różne zasady w zborze.
- Mężczyzna, dość młody, mający problemy ze zdrowiem. Bardzo rzadko się zgłasza. Raczej wielu rzeczy nie rozumie. Cieszy się, że ma towarzystwo, bo był bardzo samotny.

Wniosek jest prosty: dorwać ofiarę, gdy przechodzi trudne chwile, otoczyć "miłością braterską" i wtedy może łyknąć haczyk. Albo dla kogoś, żeby rodzina dała spokój (jak ta młoda kobieta).


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #54 dnia: 13 Wrzesień, 2023, 12:07 »
Z własnego podwórka powiem jak to z tymi nowymi było u mnie w zborze na przestrzeni ostatnich lat:

- Kobieta w średnim wieku, która miała problemy z mężem. Rzuciła robotę, zabrała się bardziej za wychowywanie dorastających dzieci. ŚJ to był dla niej przełom. Potem jej przeszło, zabrała się za inny sposób na życie. Po kilku latach jest ultra nieczynna. Zmieniła zbór, by dali jej spokój
- Kobieta w średnim wieku, dobre stanowisko, samotna, córka uczy się za granicą, mąż jej nie rozumie, zdecydowali się na rozwój. ŚJ zapewniają jej towarzystwo. Długo studiowała. Zaprzyjaźniła się z wieloma siostrami. Ostatnimi czasy jednak rzadziej ją widać na Sali
- Kobieta, młoda, poznała "Prawdę" dla swojego męża, z którym jeszcze przed ślubem strzelili bobasa. Nie ma pojęcia o wielu naukach. Oboje leją na różne zasady w zborze.
- Mężczyzna, dość młody, mający problemy ze zdrowiem. Bardzo rzadko się zgłasza. Raczej wielu rzeczy nie rozumie. Cieszy się, że ma towarzystwo, bo był bardzo samotny.

Wniosek jest prosty: dorwać ofiarę, gdy przechodzi trudne chwile, otoczyć "miłością braterską" i wtedy może łyknąć haczyk. Albo dla kogoś, żeby rodzina dała spokój (jak ta młoda kobieta).

Przecież to wygląda jakby ci ludzie wykorzystywali organizację tak samo jak ona ich albo jeszcze bardziej. Od tego powinny być religie by zapewniać towarzystwo i wsparcie i jeśli komuś udaje się to dla siebie zorganizować w zborach i w miarę bezproblemowo odejść gdy znajdzie inny sposób na życie, to tym lepiej dla niego.

7% to nabytki nowe.

I tak dużo, spodziewałbym się jakichś promili albo wręcz zera. Ale skoro to nie 10 ostatnich lat a 20, czyli era gdy ludzi obchodziła jeszcze religia, media społecznościowe nie istniały lub raczkowały i nie spędzało się dnia wpatrzonym w smartfona, to jestem w stanie w takie liczby uwierzyć. Dla mnie w Polsce 5% to już dużo, zwłaszcza dziś.
« Ostatnia zmiana: 13 Wrzesień, 2023, 12:21 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »


Offline Sebastian

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Wrzesień, 2023, 12:46 »
I tak dużo, spodziewałbym się jakichś promili albo wręcz zera.
na małych liczbach nie ma promili :)

jeśli masz 14 chrztów w tym 13 chrztów dzieci i 1 chrzest osoby dorosłej, to dorosła osoba stanowi aż 7% wszystkich ochrzczonych

aby wyszły komuś promile, to musiałoby do chrztu zgłosić się kilkaset dzieci i 1 osoba dorosła.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gostek

Odp: Czy współcześnie ludzie przychodzą do zborów?
« Odpowiedź #56 dnia: 13 Wrzesień, 2023, 21:27 »
Pamiętam nawet że w ostatnich paru latach przed  covidem na jednym zgromadzeniu, na około 1700 obecnych odbył się tylko jeden chrzest. Teraz ponoć było 7,ale to i tak bardzo mało jak na taką ilość uczestników kongresu.