Dobrze że nie na plaży , bo doszedłby jeszcze wiatr i woda
Ale to prawda, że będąc w ORG ma się poczucie tworzenia czegoś wielkiego. Tylko właśnie czy na trwałym fundamencie? Przypomniała mi się teraz wypowiedź z Dziejów Apostolskich - "są gorliwi ale nie według dokładnego poznania".
Asturia - cyt. po krótkiej rozmowie wywnioskowałem, że za jakiś czas po mojej śmierci mogę wrócić na świat w nowej postaci jako elegancki taboret...
Dobra teoria - prochem będziesz - drzewo cię wchłonie - zostanie ścięte - zrobią taboret. No to przecież logiczne
zaznaczenie dodałem
Witaj "mocny Ptaku", mocny, skoro sobie poradzi z węgorzem, to do słabych zapewne, nie należy. Węgorz jest mocną rybą, kto go chwycił, i trzymał w ręku, ten wie.
Zastanawia mnie to zdanie zaznaczone przeze mnie, masz poczucie tworzenia czegoś wielkiego, że dopytam, CZEGO?
Przeczytałem Twe wpisy, miotasz się niczym łódka na rozhuśtanym morzu.
Napisz proszę, czy czasami nie jest tak, że gdyby stanął przy Tobie Pan Jezus, i Ci powiedział: "nie idź tą drogą, zobacz co ci ludzie zrobili ze mną, to ja oddałem za was, za ciebie życie, i gdzie ja jestem w tej ich SIWEJ BIBLII. Podobnie jak w Biblii Masonów, w słowniku mnie nie ma, w Biblii Świadków, zauważ, mnie też nie ma, zastanów się, dlaczego? Jehowa jest!", Ty byś powiedział "przebieraniec, uzurpator.
Pomyśl Kormoranie, tyle dowodów fałszu, kłamstw, nadużyć, krycia kryminalistów, inwestowanie w zakłady zbrojeniowe, zakłady tytoniowe, podczas gdy sami choć tego w Biblii nie ma, zakazują transfuzji krwi inwestują w Banki Krwi, przynależność do ONZ i z tym związane kłamstwa, sprawdziłem, każdy śmiertelnik może korzystać z Biblioteki ONZ, bez jakichkolwiek specjalnych prelogatyw.
Delegaci na spotkania OBWE.
Zmieniające się nauki, ostatni hit, z rozdwojonym pokoleniem, komitety sądownicze, podczas gdy Pismo Święte w całej rozciągłości opisuje sprawy, które odbywały się JAWNIE.
Kłamstwo jest poganiane kłamstwem, wielu z nas pamięta że internet to samo zło, kaznodzieje telewizyjni to demony w TV, a panowie z Warwick, dziś robią dokładnie to samo.
Perłą w tym wszystkim jest C.T. Russel, założyciel tej sekty, będący Masonem, informacja "płynąca" z sekty to, że był skromnym sklepikarzem.
Był biznesmenem całą gębą, węgiel, ropa, gaz i wiele innych udziałów w różnych korporacjach.
Informacje dostępne na Anglojęzycznych stronach internetu.
Wiedza jest potęgą, ale należy ją przyjąć, zweryfikować w niezależnych źródłach.
Rutherford również korzystał z kierownictwa i wsparcia najwyższych kręgów masonerii Amerykańskiej, która kontaktowała się z odpowiednimi poziomami Masonerii w Europie, gdy podążał pierwszy raz do Europy, na to są kwity.
Zatem czym jest podyktowana Twa, Kormoranie niepewność?
Czegóż jeszcze potrzebujesz?
fakty są jakie są, z nimi się nie dyskutuje, bo one po prostu są, tak samo jak bezsprzecznym jest teraz mój wpis skierowany do Ciebie. To fakt.
Wątpliwości były, są i będą, natomiast fakty ukazują jedno, to nie jest ta droga.
[/color]
Pozdrawiam.