To prawda co napisałeś - życie jest piękne. Prawdą jest również to co robi z nas ORG. Staram się cieszyć życiem, szkoda tylko, że nie jest łatwy taki całkowity reset. Kiedyś mówili na zebraniach i zgromadzeniach, by w sobie wyrobić takie "duchowe koleiny", by nasze życie, myślenie, toczyło się właśnie po takich koleinach dzięki czemu nie mieliśmy zapomnieć o ORG. I to prawda, że koleiny zostają i czasami myślenie jeszcze się włącza takie a nie inne.