Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...  (Przeczytany 23515 razy)

werbik44

  • Gość
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 11:25 »
Bedesj-ocie :)

Jedno pytanie:
Czy spotkałeś się z manipulacjami w zborze, może byłeś poddany manipulacjom, bądź czy uważasz iż manipulujesz innymi ludźmi (często nieświadomie) ?

będę wdzięczny za info :)


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 978
  • Polubień: 2209
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 11:27 »
Napisałbym do niego, ale trzymam się 'zdrowej nauki': "Z tymi, którzy ukrywają kim są, nie wchodzę."
Liczycie na frajerów? To lepiej idźcie z tymi swoimi rozkładanymi trzepakami pod dworzec.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 11:32 »
Witaj-Bedesj
Zagościłeś u Nas, ale jako były - spadochroniarz sekty (Ww), stwarzasz Swoim postem pewną konsternację.
Jaki masz w tym cel, niesienia pomocy- czyżbyś  zastępował Jezusa?
 
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień, 2018, 11:52 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Sebastian

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 11:54 »
witam serdecznie odstępcę, który NIE słucha Ciała Kierowniczego (bedesj)

jeśli nauczanie jedynego świętego powszechnego i apostolskiego Warwicka jest prawdziwe i podoba się Jehowie, który (załóżmy) naprawdę istnieje, to (pisany z wielkiej litery) Szatan Diabeł z radością patrzy na taki objaw nieposłuszeństwa wobec Jehowy...

zamiast przylgnąć do Organizacji Jehowy, bedesj uprawia nieposłuszeństwo wobec Jehowy i Jego Organizacji, czym smuci Jehowę, a cieszy Szatana Diabła...

Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Asturia

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 12:24 »

Napiszę wprost i myślę, że tutaj nikt nie będzie miał mi za złe szczerości:
po odejściu ze zboru (napisałem list) i zbadaniu wszystkiego co mogłem o negatywnych i pozytywnych stronach organizacji, dochodzę każdego dnia do wniosku, że jedynym miejscem, gdzie znalazłem najwięcej szczerze oddanych Bogu i ludziom ludzi, znalazłem w zborach Świadków Jehowy. Byłem w kilkunastu, w tym kilku o szczególnych potrzebach.

Owszem, szukałem na tym i innych forach czegoś, co definitywnie pogrążyło by organizację ŚJ w moich oczach, ale nie znalazłem.

Przepraszam za szczerość, ale to forum jak i wiele innych miejsc podobnych, w mojej prywatnej opinii, służy raczej nakręcaniu się ludzi już nastawionych na to, że nikt im nie będzie dyktował co mają robić, przeciwko organizacji. Mnie to jednak nie przekonuje. Hejt na nikogo i na nic mnie nie przekonuje.

Zapraszam do kontaktu ludzi szczerych i zagubionych lub skrzywdzonych przez ludzi: bedesj@jw.info.pl


można zwymiotować z tego co tu napisałeś, jeszcze nie dawno byliśmy w niewoli u 8 amerykańskich szeryfów a tu pojawia się następny który proponuję swoje szczere ''usługi'', nie martw się o nas, my chcemy żeby już nikt nas nie podyktował jak mamy żyć, oprócz Boga i Chrystusa oczywiście, takich zbawców jak ty to mamy już dosyć, 23 lata siedziałem w niewoli jak zmanipulowana owca, teraz nadszedł czas aby używać coś co nazywa się mózg, więc nie chwal nam tu pseudo zbory (obozy) swiadków Jehowy (niewolnika) bo ten fałszywy kult znamy od podstaw nikt normalny, myślący nie zgodzi się z powodu kilku pozytywnych rzeczy wpakować się w kult niewolnika CK z Warwick,
Jak znalazłeś tam tak szczerze Boga kochających ludzi to kontynuuj dalej tam karierę zamykając oczy na wyczyny niektórych ''niedoskonałych braci'', przecież miłością to zakryjesz i to bez problemu, ośmiogłowy bożek czeka na takie pokorne baranki których chętnie wydoi a potem zrobi z nich gorliwe zombi.
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień, 2018, 12:33 wysłana przez Asturia »


Offline Światus

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 13:35 »
Mam kilka pytań, a odpowiedź na pierwsze jest dla mnie najważniejsza.
1. CO, w twoich oczach, pogrążyłoby definitywnie organizację?

2. Jeśli widziałeś tyle szczerości w zborach ŚJ, to dlaczego napisałeś list o odłączenie?

3. Czy to na pewno było szczere oddanie?
Rozmawiałem z kumplem, który twierdzi, ze "robi się, bo tak wypada".

4. Czy aby być oddanym Bogu i ludziom muszę być ŚJ?
Wszak sam napisałeś, że z niektórymi rzeczami się nie zgadzasz. Rozumiem, że twoja szczerość wobec organizacji, w tym względzie, polegała na jej opuszczeniu.
   Jako były ŚJ znasz werset
2 P 22 Spełniło się na nich to, o czym słusznie mówi przysłowie: Pies powrócił do tego, co sam zwymiotował, a świnia umyta - do kałuży błota.
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień, 2018, 13:52 wysłana przez Światus »
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Roszada

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 13:56 »
Powiem tak.
Ten człowiek szuka naiwnych, takich, jak sam jest naiwny. :)

Jak się zgłoszą jakieś osoby z tego forum, to po to, by z niego jaja sobie robić. ;D


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 15:01 »
Może napisz coś więcej o sobie. Z czym się nie zgadzasz w organizacji?,  co spowodowało, że się odłączyłeś od zboru? W jaki sposób chcesz stawiać pseudo starszych do pionu? Wg jakich kryteriów dokonujesz oceny starszych.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4061
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 15:01 »
Jestem zagubiony, pomóż mi.

po odejściu ze zboru (napisałem list)

Co było w liście, dlaczego odszedłeś?

jedynym miejscem, gdzie znalazłem najwięcej szczerze oddanych Bogu i ludziom ludzi, znalazłem w zborach Świadków

To czemu odszedłeś?

Owszem, szukałem na tym i innych forach czegoś, co definitywnie pogrążyło by organizację ŚJ w moich oczach, ale nie znalazłem.

To czemu odszedłeś?

Przepraszam za szczerość, ale to forum jak i wiele innych miejsc podobnych, w mojej prywatnej opinii, służy raczej nakręcaniu się ludzi już nastawionych na to, że nikt im nie będzie dyktował co mają robić, przeciwko organizacji. Mnie to jednak nie przekonuje. Hejt na nikogo i na nic mnie nie przekonuje.

Przypominasz mi człowieka, który rozstał się z poprzednim pracodawcą, a zarazem dalej walczy na necie o jego dobre imię z tymi którzy zamieszczają o nim negatywne komentarze, choć z niektórymi się zgadza. Sam się zwolniłeś, ale innych już nie rozumiesz? Nie masz nowej fuchy, czegoś co zapełnia ci czas wystarczająco byś nie marnował go na pierdoły i utarczki, czegoś o lepszych warunkach, co mógłbyś polecić jako lepszą ofertę, nowego i lepszego wzrostu duchowego, kolejnej religii przy której ŚJ blakną?  Czy może walczysz tak miesiącami o każdą religię którą dotychczas opuściłeś? Jak poszedłeś do ŚJ, to też pierwszych kilka miesięcy po chrzcie broniłeś dobrego imienia katolicyzmu? 

stawiam się do dyspozycji takich ludzi i służę wsparciem, pomocą, oraz realnemu przyjrzeniu się negatywnym i pozytywnym informacjom na temat organizacji.

Jakie wsparcie, jaka pomoc, skoro z twojego posta wyłania się wizja osoby skrajnie zagubionej i podejmującej decyzje w swym duchu niezgodne z dalszymi deklaracjami? Przypominasz mi faceta, który po rozwodzie dalej chodzi z byłą żoną do łóżka, a zarazem reklamuje ją ile wlezie jej nowym facetom. Po co rozwód, skoro romans dalej trwa?
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień, 2018, 15:13 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »


Offline Sebastian

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #24 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 16:53 »
dochodzę każdego dnia do wniosku, że jedynym miejscem, gdzie znalazłem najwięcej szczerze oddanych Bogu i ludziom ludzi, znalazłem w zborach Świadków Jehowy. Byłem w kilkunastu, w tym kilku o szczególnych potrzebach.
od razu widać że słabo szukałeś.

Piszesz że zbór ŚJ są "jedynym" miejscem w których jest "najwięcej" szczerych ludzi. Gdybyś poznał np. trzy miejsca to mógłbyś wyrazić opinię że w miejscu A jest szczerych ludzi najmniej, w miejscu B najwięcej, a w miejscu C tak średnio (więcej niż w A ale mniej niż w B), jednakże Ty obejrzałeś tylko jedno miejsce.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline salvat

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #25 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 16:57 »
Dajcie spokój rozkminom nt. tego wątku. Znów się z tego zrobi wątek na 20 stron, a autor już dawno opuści forum.
Jak nazwać człowieka, który mając trochę władzy mówi jedno, a robi coś co tym słowom zaprzecza?

https://www.youtube.com/watch?v=cZMCsCO9hYw


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4061
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 16:59 »
Dajcie spokój rozkminom nt. tego wątku. Znów się z tego zrobi wątek na 20 stron, a autor już dawno opuści forum.

Autor właśnie czyta wątek.

Piszesz że zbór ŚJ są "jedynym" miejscem w których jest "najwięcej" szczerych ludzi.

Cudowne miejsce z największą ilością szczerych ludzi i najbardziej prawdziwymi naukami...w którym autor nie bywa bo już się wypisał, ale wszystkim poleca się zapisać i będzie walczył o dobre imię tego środowiska, tak bardzo temat jest już poza nim.


Offline Sebastian

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #27 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 17:06 »
Cudowne miejsce z największą ilością szczerych ludzi i najbardziej prawdziwymi naukami...w którym autor nie bywa bo już się wypisał, ale wszystkim poleca się zapisać i będzie walczył o dobre imię tego środowiska, tak bardzo temat jest już poza nim.
Autor napisał list że chce odejść, gdyż błędnie myślał że ŚJ są religią fałszywą, ale...

później uświadomił sobie, że dowodem na prawdziwość tej religii jest pedofilia w Australii, albowiem Jezus rzekł że "po miłości ich poznacie" a przecież pedofilia to właśnie "miłość do dzieci"; co więcej Jezus rzekł że musicie stać się jak dziecko gdyż inaczej nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.

A zatem: im więcej pedofilów tym bardziej prawdziwa religia. ;)

No co, nie zgadzasz się ze słowami Jezusa?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline zaocznie wywalony

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 17:32 »
Autor wątku to typowy ślepy, aktywny świadek.
Za to ze starej, "dobrej" szkoły - "najpierw znajdź coś co cię łączy z rozmówcą, by zbudować wspólny pomost, na który zbudujesz dalszą dyskusję" - czegoś takiego  dawniej uczono.
Stąd ten niby "list o odłączeniu", którego na 100% nigdy nie było, i te niby dostrzeżone "złe rzeczy i ludzie" w orgu.
To jedna wielka bujda, a autor to zaślepiony, całkowicie posłuszny i wierny CK świadek.
Nie jest możliwe, by ktokolwiek szczery i cokolwiek myślący, po rzetelnym (nawet bardzo krótkim) poszukiwaniu prawdy o organizacji - chciał tam pozostać, a tym bardziej jeszcze bronił przed innymi.
Moim skromnym to zwykły "troll", mający nadzieję kogoś naiwnego "przekabacić", albo wyłudzić dane do KS, i tyle.


Offline Sebastian

Odp: Poszukuję osób zagubionych ale szczerych wobec siebie i Stwórcy...
« Odpowiedź #29 dnia: 03 Wrzesień, 2018, 17:35 »
niektórzy odchodzą a potem uświadamiają sobie że brakuje im łańcucha i kajdanów
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)