Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wykluczeni - recydywiści  (Przeczytany 7056 razy)

lurker

  • Gość
Wykluczeni - recydywiści
« dnia: 09 Czerwiec, 2018, 10:35 »
Zastanawiam się nad osobami, które kilkukrotnie zostały wykluczone i zawsze wracają. Zdarzają się takie przypadki. Pomijam już co musi siedzieć w głowach takich ludzi, że decydują się dobrowolnie na tego typu upokorzenia i trud.

Ale ciekawe jest to, że bracia nie mają problemu żeby przyłączyć kogoś po raz 3 czy nawet 4 najczęściej za ten sam grzech. Czy są jakieś podstawy biblijne, żeby wytłumaczyć to zjawisko, bo przecież duch święty, który błogosławi kolejnym decyzjom braci starszych nie może się pomylić w ocenie sytuacji. Wiadomo, ze trzeba przebaczać do 77 razy, ale z kolei z tego co pamiętam syn marnotrawny nawraca się w Biblii tyko raz i potem już jest tylko happy end.

Jak ktoś coś wie jak tłumaczą to bracia to proszę o wskazówki.


Offline free

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 11:37 »
W zborach SJ nie wyklucza sie winowajcow za grzech tylko za brak skruchy choc w praktyce to roznie wyglada. Czasem konieczne jest tez wykluczenie na jakis czas z racji na zgorszenie ktore niesie za soba wykroczenie bez zadnych konsekwencji.
Jezeli np upijesz sie i zalujesz tego starsi teoretycznie nie maja podstaw do wykluczenia. Jezeli natomiast wiele osob widzialo cie w stanie upojenia wykluczenie i tak moze nastapic z racji na ryzyko zgorszenia.
Jest tez mozliwe odwolanie od decyzji komitetu ktore skutkuje zmiana jego skladu i rozpatrzeniem sprawy od nowa przez innych starszych. 3 razy pomagalem w pisaniu takiego odwolania raz z korzystnym skutkiem. Chlopak nie zostal wykluczony za palenie marichuany bo rzeczywiscie zalowal ale na pierwszym komitecie mu nie uwierzono.

A co do wielokrotnego przebaczania to mysle ze ma wszelkie podstawy etyczne. Napewno po kolejnych komitetach sprawa jest rozpatrywana troche glebiej ale domniemaniem niewinnosci powinien kierowac sie kazdy sad. Duzo napewno zalezy od tego na ile madrzy sa starsi. Moja przyjaciolka w Szwecji na przyklad dostala miesiac czasu na uregulowanie sprawy z chlopakiem z ktorym zamieszkala. W czasie tego miesiaca normalnie ja traktowano mimo ze nadal trwala w grzechu.

Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


lurker

  • Gość
Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 11:53 »
Ok, teoretycznie to tak wygląda, ale nie wiem też czy się rozumiemy.

Chodzi mi o sytuacje, w której osoba 3, 4 razy wyleciała za to samo i wraca. Najczęściej jest to niemoralność, więc przyjmijmy taki scenariusz : siostra zdradzała męża, została przyłapana, ale mimo że okazała skruchę, bracia nie uwierzyli w nią, bo jednak się ukrywała jakiś czas z tą zdradą i nie poszła się przyznać. Zdarza się coś takiego. I powiedzmy, że ta historia powtarza się u tej siostry znów po przyłączeniu i jeszcze raz.

I teraz moje pytanie, czy są jakieś zasady biblijne, na podstawie których starsi wybaczają tego typu recydywę w grzechu. Bo przecież ich decyzje o przyłączeniu tej siostry są poprzedzone modlitwami i wierzą oni że działają zgodnie z tym co duch święty im 'podpowiada'. To czy duch święty się pomylił co do tego, że jest to jednak zatwardziały grzesznik i jego skrucha była tylko dlatego, że akurat wpadła?

A co do tej siostry ze Szwecji o której piszesz, to myślę, że w Polsce by to nie przeszło, przynajmniej nie w zborach, które znam.



Offline Sebastian

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 12:14 »
jeśli ktoś ma zasobny portfel to i 7x może zostać przyjęty ponownie ;)
jeśli ktoś ma w rodzinie nadzorcę obwodu to i 7x może zostać przyjęty ponownie ;)

ogólnie takie osoby (starające sie o powrót) mają zerową wiedzę o przekrętach organizacji i mają wyrzuty sumienia (np. z powodu cudzołóstwa lub pijaństwa) i chcą odzyskać spokój wewnętrzny albo (druga opcja) prowadzą jakiś biznes a świadkowie Jehowy są ich kluczowymi klientami.

znam także przypadek niepracującej zawodowo dużo młodszej od swojego męża kobiety która regularnie przyprawia rogi swojemu fanatycznemu religijnie mężowi który ją utrzymuje za każdym razem jej "wybacza" a starsi za każdym razem (zupełnie słusznie) nie wierzą w jej skruchę, ale po jakimś czasie ją jednak ponownie przyjmują. Teraz pani ta szósty raz wnioskuje o ponowne przyjęcie a w czasie miedzy zebraniami nadal dyskretnie zdradza swojego męża.

Ale to jest (chyba?!) wyjątek
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


lurker

  • Gość
Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 12:17 »
Znam 3 podobne przypadki, wprawdzie do ponownych przyłączeń doszło 'tylko' po 2 lub 3 razy, to jednak widać, że się to zdarza.

Tak, koneksje na pewno mają tu znaczenie.


Nabot

  • Gość
Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 12:18 »
Ok, teoretycznie to tak wygląda, ale nie wiem też czy się rozumiemy.

Chodzi mi o sytuacje, w której osoba 3, 4 razy wyleciała za to samo i wraca. Najczęściej jest to niemoralność, więc przyjmijmy taki scenariusz : siostra zdradzała męża, została przyłapana, ale mimo że okazała skruchę, bracia nie uwierzyli w nią, bo jednak się ukrywała jakiś czas z tą zdradą i nie poszła się przyznać. Zdarza się coś takiego. I powiedzmy, że ta historia powtarza się u tej siostry znów po przyłączeniu i jeszcze raz.

I teraz moje pytanie, czy są jakieś zasady biblijne, na podstawie których starsi wybaczają tego typu recydywę w grzechu. Bo przecież ich decyzje o przyłączeniu tej siostry są poprzedzone modlitwami i wierzą oni że działają zgodnie z tym co duch święty im 'podpowiada'. To czy duch święty się pomylił co do tego, że jest to jednak zatwardziały grzesznik i jego skrucha była tylko dlatego, że akurat wpadła?

A co do tej siostry ze Szwecji o której piszesz, to myślę, że w Polsce by to nie przeszło, przynajmniej nie w zborach, które znam.

Przysłów 24:16 łączą w psalmem 34:19

Doktryna Świadków jest taka, że możesz w koło macieju grzeszyć i wracać do zboru ponieważ sądzić będzie Bóg. Mój mąż na swoim pierwszym komitecie podczas decyzji starszych usłyszał, że decyzja starszych nie jest osądem a jedynie ochroną dla zboru. Czyn jakiego się dopuścił, będzie osądzony przez Boga bo oni nie mają takiego prawa dlatego zachęcają bla bla bla i żeby wrócić.


lurker

  • Gość
Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 12:23 »
Dobra, dobra, osądzi Bóg, ale działają chyba z Jego ramienia i błogosławi on ich decyzjom. Poza tym czy nie chcą ochronić zboru przed notorycznym grzesznikiem? W ten sposób można dojść do wniosku, że można wszystko bo po roku, albo nawet pół i tak przyłączą. Więc ciągle można grzeszyć.


Offline Sebastian

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 12:35 »
ostatnio ta pani zdradzająca męża wywinęła taki nr że nawet ja (osoba która niejedno już słyszała) byłem w szoku: parę dni przed zawiązaniem się komitetu sądowniczego który miał ją wykluczyć udzieliła trzech odrębnych dużych pożyczek pieniężnych odrębnie każdemu z trzech starszych swojego zboru i zaznaczyła że termin spłaty uzgodni z nimi później. "Miała gest" ;) jak na osobę niepracującą nawet dość znaczący. Ale zabezpieczyła sie bo pożyczki przepuściła przez rachunek bankowy (ma więc dowód na wypadek gdyby nie chcieli jej oddać tej kasy dobrowolnie). "Na razie" jest wyrozumiała i nie naciska na zwrot kasy ale "zupełnie przypadkowo" jej wyrozumiałość finansowa zbiegła się w czasie z wnioskiem o szóste przyłączenie. Sprawa jest o tyle "czysta" że będąc dłużnikami wykluczyli ze zboru swoją wierzycielkę (co świadczy o ich bezstronności przy rozpatrywaniu sprawy sądowniczej).

jeśli organizacją kieruje (porównywany do prądu elektrycznego) duch święty, to "rozsądny wydaje się wniosek" że panią tę powinien szlag jasny trafić chociażby podczas gdy korzystając z komputera zlecała te przelewy na rzecz starszych zboru ;)

owszem, "rozsądny wydaje się wniosek" ale takie zdarzenie jednak nie miało miejsca ;)
« Ostatnia zmiana: 09 Czerwiec, 2018, 12:38 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline free

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #8 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 13:14 »
Dobra, dobra, osądzi Bóg, ale działają chyba z Jego ramienia i błogosławi on ich decyzjom. Poza tym czy nie chcą ochronić zboru przed notorycznym grzesznikiem? W ten sposób można dojść do wniosku, że można wszystko bo po roku, albo nawet pół i tak przyłączą. Więc ciągle można grzeszyć.

Zapewne domyslasz sie ze zadna nadprzyrodzonosc nie macza palcow w tych decyzjach.
Gdyby tak bylo powolywanie jakichkolwiek sedziow i swiadkow nie miali by sensu. Mozna by rzucic kostka jak to robil Mojrzesz a potem zabic na kogo wypadnie tez jego wzorem
Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


Offline Technolog

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #9 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 15:34 »
Wykluczają, jest skrucha, przyłączają. I tak w koło. Innych zasad nie ma. Nie znam takich spraw, ale może przy okazji kolejnych wykluczeń wydłużają okres do przyłączenia. Bo jeśli ktoś daje radę znosić kolejny raz ostracyzm przez dłuższy czas to chyba jest mocno skruszony ;)
W "Paście" jest akapit dokładnie na ten temat powtórnego przyłączania. Ogólnie musi upłynąć "szereg miesięcy, rok, a nawet jeszcze więcej" oraz "powinien upłynąć dłuższy czas".
« Ostatnia zmiana: 09 Czerwiec, 2018, 15:36 wysłana przez Technolog »


Offline HARNAŚ

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #10 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 17:12 »
Czy jest skrucha , czy jej nie ma ,  to jak mają zamiar wykluczyć to nic tego nie zmieni.
 Komitety odwoławcze obecnie to przestarzała koncepcja sztuczny twór.
 Kiedyś  np. jakieś 10 lat temu ,faktycznie można było wybronić skazanego na odwoławczym  co osobiście nawet raz mi się zdarzyło. Ale od pewnego czasu  komitet odwoławczy jest tylko stwarzaniem pozorów sprawiedliwego sądu.  :'(
Komitet odwoławczy nie może zmienić decyzji komitetu skazującego , bo chodzi o jedność grona. Powodowało to tak zwane kwasy wśród gron , że jedni wykluczyli a inni nie , jedni byli cacy a drudzy be.
 Podważało to wśród myślących zaangażowanych w sprawę głosicieli czy członków rodzin wrażenie , że nie ma Ducha na komitetach tylko ludzki osąd.
 Jest  jednak możliwość aby zmienić wyrok komitetu skazującego przez komitet odwoławczy , pod warunkiem , że po skazaniu , wykluczony dostarczy nowych okoliczności na swoją niewinność albo gdy popełniono błędy proceduralne.


Offline prot

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 19:30 »
No widzisz jakie to zawiłe :) A ja jeszcze za czasów bytności w orgu, to słyszałem na wykładzie, że komitet to tylko potwierdza decyzję aniołów w niebie, czy jakoś tak :D A tutaj jakieś odwołania, świadkowie, dwa komitety...


Offline free

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #12 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 20:32 »
No widzisz jakie to zawiłe :) A ja jeszcze za czasów bytności w orgu, to słyszałem na wykładzie, że komitet to tylko potwierdza decyzję aniołów w niebie, czy jakoś tak :D A tutaj jakieś odwołania, świadkowie, dwa komitety...

Starszych tez kiedys powolywal Duch Sw. Wiec byla kandydatura, opinia, opinia nadzorcy, list do Nadarzyna i upragniona odpowiedz ducha. Kompetencje tych duchowych stworzen czesto mnie zastanawiaja
Jesli dzieki bogu pana boga nie ma to chwala bogu
Jesli nie daj boze pan bog jest to niech nas reka boska broni


Offline Sebastian

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #13 dnia: 09 Czerwiec, 2018, 21:19 »
Starszych tez kiedys powolywal Duch Sw.
sprostuję: NIE żaden "Duch Św.", ale bezosobowy porównywalny do elektryczności "duch święty".

Jak wiadomo każde urządzenie elektryczne po pewnym czasie zaczyna źle działać i mimo dostarczania energii elektrycznej pracuje coraz gorzej. "Rozsądny wydaje się wniosek" że dotyczy to również rydwanu Jehowy napędzanego prądem elektrycznym ;)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline dziewiatka

Odp: Wykluczeni - recydywiści
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Czerwiec, 2018, 07:32 »
Popełnienie kolejny raz tego samego grzechu świadczy o braku skruchy .Bo ile razy można zdradę tłumaczyć,brakiem czujności i poddaniu się emocjom.