Dziękuję Nabocie za dobre słowa
Jednak Jako załącznik do słów pana eksperta zamieszczam to:
Według mnie porównanie organizacji Świadków Jehowy, z tym o czym jest ten materiał nie pozostawia złudzeń. Wszystko, według mnie, wskazuje na to, że organizacja świadków Jehowy zatruwa umysły ludzi, przejmuje nad nimi kontrolę! Krótko mówiąc pierze mózgi i naprawdę trzeba bardzo dużo czasu, aby ten umysł wywietrzał z tych oparów - ja potrzebowałem naprawdę wiele lat na to.
Dlatego uważam, że jest to religia niebezpieczna, choć może taką się nie wydawać, a takie wywiady jak ten z początku wątku, w których nie ostrzeżono przed tą religią, są w rzeczywistości niebezpieczne i szkodliwe dla społeczeństwa.
Nabocie Nawet po Twych postach widać jak głęboko oddziałują ich nauki na umysł, na Twój umysł.
Znam tylko jeden przypadek chłopaka, który chciał się targnąć na życie i oskarżał o to Świadków, że to przez nich. Jak odszedł od Świadków to miał 4 kolejne próby samobójcze i za każdym razem oskarżał inne osoby.
To jest typowo świadkowskie myślenie pt "co złego to nie my"
Pytanie Czy te kolejne oskarżenia nie miały związku ze Świadkami? I dlaczego nie znasz więcej takich przypadków czy dlatego że się nie wydarzyły, czy może przez to że Świadkowie Jehowy mają zakaz mówienia o rzeczach nie - budujących?
Nie neguję tego, że ktoś mógł się poczuć skrzywdzony przez Świadków.
Nie negujesz
czucia, ale negujesz, że organizacja mogła rzeczywiście kogoś skrzywdzić - Typowo Strażnicowe myślenie polega na zrzuceniu całej odpowiedzialności na pokrzywdzonego.
Sama procedura komitetu i wykluczenia przez która przeszedł mój mąż kiedy jeszcze wierzył, że to organizacja prawdziwa, jest bardzo mocno oddziałująca na człowieka. Mój mąż uważa jednak, że mimo iż dziś nie uznajemy tej religii za jedyną słuszną drogę, może taki sposób kary pomagać osobą, które rzeczywiście chcą trzymać się Biblii i nie grzeszyć.
Komitet zostaje powołany przede wszystkim, po to żeby zmusić jednostkę do całkowitego podporządkowania wytycznym organizacji i zaleceniom starszym. A co wtedy kiedy komitet zostaje powołany mimo, iż nie został popełniony żaden Biblijny grzech? Jaki grzech Biblijny popełnił Bożydar? A jaki Kaiser?
Wiadomo, że metoda ta nie pomoże jeśli ktoś po prostu nie chce już nigdy więcej trzymać się Biblii.
Znowu próba zrzucenia odpowiedzialności na jednostkę, szukanie w jednostce złych intencji, to jest wybitnie świadkowskie myślenie. A przecież ta metoda jest niebiblijna, niesprawiedliwa, Przypomina ona tajny proces Jezusa,
Dla niego był to czas dociekań i znalezienia wyjaśnień wielu tematów i badania Biblii oraz języka Biblii. Dzięki temu znalazł informacje na temat tego jak wyglądało stworzenie. (...)
Moim zdaniem Biblia, nie jest najrzetelniejszym źródłem takich informacji. Wszystko co wiemy o Biblii, że jest natchniona pochodzi od niej samej. To tak jakby świadek zeznający przed sądem opowiadający fantastyczną historię, jako dowód że mówi prawdę, powoływał się na swoje własne zeznanie...
Życzymy Ci wiele sił i radzenia sobie z emocjami. Polecamy też pomoc specjalistów ponieważ czasem bez ich rad może być ciężko.
Jeszcze raz dziękuję... odkąd z mojego umysłu wyparowały ich pomysły na życie, chyba - jak na razie przynajmniej- nie potrzeba mi specjalistów