niektóre wypowiedzi Nadaszyniaka i jego dziwne maniery językowe (np. pisanie Ww jako "wielka wieża" zamiast po ludzku napisać WTS albo jw.org albo pisanie "jatiw" zamiast "witaj" itp.) sprawiają że nie zawsze można od razu pojąć, co Nadaszyniak sobie wymyślił... ale...
zanim zamkniemy "na amen" sprawę żony Nadaszyniaka, pochwalę się Wam że (co prawda z dużym opóźnieniem, ale jednak chyba w końcu) zrozumiałem o co chodzi Nadaszyniakowi w jego „argumencie” że napisał słowo „profesor” małą literą
i co ciekawe (pod założeniem że żona Nadaszyniaka jest "prawdziwym" profesorem) trzeba przyznać, że w tym konkretnym wątku sposób myślenia i sposób pisania słowa profesor przez Nadaszyniaka jest jak najbardziej prawidłowy i zgodny z regułami języka polskiego.
Nadaszyniaku, czy słowo "profesor" oznacza w Twojej wypowiedzi osobę z (wręczanym uroczyście przez Prezydenta RP) tytułem naukowym, (poprzedzonym wcześniejszą obroną habilitacji a następnie wydaniem "książki profesorskiej"), czy jest to grzecznościowe określenie nauczycielki legitymującej sie tytułem mgr pedagogiki i uczącej w podstawówce lub w liceum?
sam zwrot ( P. profesor) jaki napisałem daje jednoznaczną odpowiedź lecz nie jest nauczycielką, pracuje mimo to na Uczelni, nie pomyśl jako osoba fizyczna
Zauważ w poście napisałem 'P. profesor' Profesor z małej litery to powinno już zwrócić uwagę czytelnikowi jak przedstawia się sprawa, więc moja odpowiedz wobec Sebastiana była konkretna a zarazem rzetelna.
ja spytałem czy słowo "profesor" jest tytułem naukowym czy zwrotem grzecznościowym a Nadaszyniak odpowiedział z dumą że jego żona jest profesorem pisanym z _małej_ litery.
ponieważ (wg reguł ortograficznych przytoczonych przez NNN) tytuły naukowe pisze się małą, a zwroty grzecznościowe dużą literą, więc należy przyjąć że:
1) gdyby Żona Nadaszyniaka była zwykłą nauczycielką w liceum, słowo profesor należałoby (jako zwrot grzecznościowy) pisać z dużej litery
2) gdyby Żona Nadaszyniaka NIE była zwykłą nauczycielką w liceum, ale pracownikiem wyższej uczelni to słowo profesor należałoby (jako tytuł naukowy) napisać z małej litery
zauważcie paradoks: profesor z _małej_ litery oznacza wyższą pozycję społeczną od profesora z _dużej_ litery!
na tej podstawie przyznaję RACJĘ Nadaszyniakowi, że jego odpowiedź była KONKRETNA, tzn. wskazywała na tytuł naukowy.