a czeski i polski nie ma własne
dzień dobry po czesku dobré ráno
but czeski střevíc
lody cz. zmrzlina
dziewczynka cz. dívka
bułka cz. rohlík
szyld cz ukazatel směru
ulica cz.pouliční
grać cz. hrać
miasto cz. velkoměsto
Pomijając tłumaczgoogle, to nie wiem czy znasz takie tłumaczenia:
dobrý den - to dzień dobry, dobre rano, to zwrot w określonej porze dnia, u nas w PL to nie funguje;
bota, botka, obuv - to jest but; widać to na szyldzie każdego sklepu obuwniczego
led, polarka – lody, to inne określenia zmarzlin, czyli prawie jak w PL
děvče, holka, kamarádka, panna - dziewczyna, czyli nie koniecznie musi być divka
houska, role , chlebíček - bułka; a rogalik to rohlík – nawet prosty
ulice , cesta , dráha - ulica
bavit – grać; widać jest też bardziej polskie nazewnictwo oprócz hrać
čtvrť, město, obec, hrad - miasto
Z powyższego widać, że czeski i polski jakby idą równolegle; zresztą dotyczy to w pewnych częściach innych języków słowiańskich.
Kto niuanse zna ten się do ga da