Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego  (Przeczytany 11559 razy)

Offline pitekantrop

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 01:50 »
większość mówi surżykiem

rejon środkowej Ukrainy, a konkretnie Kijów to jeszcze nie jest większość. Cały zachód posługuje się literackim językiem ukraińskim. Stwierdzenie, że większość narodu ukraińskiego mówi dialektem może nie w pełni oddać złożoność sytuacji językowej na Ukrainie, która jak słusznie zauważył Bohun przypomina raczej widmo optyczne niż monolit, w którym dominuje mityczny "surżyk"


Offline Safari

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 06:17 »
"Język serca" haha!
Po co? Jedynie po to, by łatwiej bylo tych ludzi werbować! Bo wiadomo, że miło jest gdy ktoś z kraju, w ktorym sie przebywa jako obcokrajowiec uczy sie "bezinteresownie" naszego języka. Mam wrażenie, ze Mormonom Jehowa bardziej w tej kwestii błogosławi. Oni mają przykaz by rozmawiać w języku kraju, do którego przyjechali.
Niedobrze mi się robi - wiedzą, ze będąc w obcym kraju, daleko od rodziny łatwiej jest  dać się wciągnąć szeregi sekty (od razu powiem dla zainteresowanych - zaliczam ta grupę do sekt. Byłam tam i tak uważam. Chociażby byli zarejestrowanym związkiem wyznaniowym - dla mnie będą zawsze pospolitym przykładem psychomanipulacyjnej sekty).
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Bohun

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 10:39 »
rejon środkowej Ukrainy, a konkretnie Kijów to jeszcze nie jest większość. Cały zachód posługuje się literackim językiem ukraińskim. Stwierdzenie, że większość narodu ukraińskiego mówi dialektem może nie w pełni oddać złożoność sytuacji językowej na Ukrainie, która jak słusznie zauważył Bohun przypomina raczej widmo optyczne niż monolit, w którym dominuje mityczny "surżyk"
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, słysząc że uczę się języka ukraińskiego część Ukraińców zastanawiała się po co mi to skoro nikt po ukraińsku nie mówi , no chyba że gdzieś tam hen na zachodzie. :)


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 12:49 »
Powiem tak.Ci co mają dzisiaj 25-50+ lat mówią po rosyjsku.Bo byli wychowywani w ZSSR,albo pamiętają.W szkole uczyli się głównie po rosyjsku,i mieli tylko parę godzin lekcji Ukraińskiego. Młode pokolenie gada w języku Ukraińskim,bo ten język jest już ustawowy.Ale z zachodnią Ukrainą jest inaczej,tam od zawsze mówili w większości w języku Ukraińskim.Osobiście znam Rosyjski,Ukraiński i surżyk.Jest jeszcze jedno słowo"ruskoukrająński" :D
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline Dianne

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 13:12 »
Ukraiński i rosyjski to dwa różne języki? No shit sherlock!
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


Offline Bohun

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 14:05 »
Powiem tak.Ci co mają dzisiaj 25-50+ lat mówią po rosyjsku.Bo byli wychowywani w ZSSR,albo pamiętają.W szkole uczyli się głównie po rosyjsku,i mieli tylko parę godzin lekcji Ukraińskiego. Młode pokolenie gada w języku Ukraińskim,bo ten język jest już ustawowy.Ale z zachodnią Ukrainą jest inaczej,tam od zawsze mówili w większości w języku Ukraińskim.Osobiście znam Rosyjski,Ukraiński i surżyk.Jest jeszcze jedno słowo"ruskoukrająński" :D
Z tym młodym pokoleniem to tak nie do końca - spójrz na to że przekłady książek, filmów, gier komputerowych etc. są po rosyjsku, po ukraińsku prawie nic nie ma i dopiero po majdanie zaczęło się coś w tej materii zmieniać, aczkolwiek nie upieram się jak to dokładnie z tym surżykiem - mój obraz buduję na podstawie informacji zdobytych od innych Ukraińców, ale tak naprawdę musiałbym jechać osobiście i zobaczyć na własne uszy.
Co do ruskoukrajińskiego - możesz wyjaśnić dokładniej termin, nie jest to po prostu dialekt południowy j. rosyjskiego?


Offline wreanchdankan

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 16:23 »
Cała moja twórczość wyleciała , no szkoda. Nadarzyn się cieszy, a list zmuszający do głoszenia i zachęty. Pozostają.


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 17:02 »
Z tym młodym pokoleniem to tak nie do końca - spójrz na to że przekłady książek, filmów, gier komputerowych etc. są po rosyjsku, po ukraińsku prawie nic nie ma i dopiero po majdanie zaczęło się coś w tej materii zmieniać, aczkolwiek nie upieram się jak to dokładnie z tym surżykiem - mój obraz buduję na podstawie informacji zdobytych od innych Ukraińców, ale tak naprawdę musiałbym jechać osobiście i zobaczyć na własne uszy.
Co do ruskoukrajińskiego - możesz wyjaśnić dokładniej termin, nie jest to po prostu dialekt południowy j. rosyjskiego?
To jest potoczna nazwa surżyka.Prawdę mówiąc samo słowo "surżyk",dopiero tu na forum poznałem.Ogólnie wszędzie i zawsze w każdym państwie są swoje regiony gdzie jest swój dialekt.Kto je wszystkie poznał?
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline lukasz84gl

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 17:12 »
"Język serca" haha!
Po co? Jedynie po to, by łatwiej bylo tych ludzi werbować! Bo wiadomo, że miło jest gdy ktoś z kraju, w ktorym sie przebywa jako obcokrajowiec uczy sie "bezinteresownie" naszego języka. Mam wrażenie, ze Mormonom Jehowa bardziej w tej kwestii błogosławi. Oni mają przykaz by rozmawiać w języku kraju, do którego przyjechali.
Niedobrze mi się robi - wiedzą, ze będąc w obcym kraju, daleko od rodziny łatwiej jest  dać się wciągnąć szeregi sekty (od razu powiem dla zainteresowanych - zaliczam ta grupę do sekt. Byłam tam i tak uważam. Chociażby byli zarejestrowanym związkiem wyznaniowym - dla mnie będą zawsze pospolitym przykładem psychomanipulacyjnej sekty).

Na to samo zwróciłem uwagę. Jak cieplutko "język serca". Szkoda, że później może to być język nienawiści gorszy od niemieckiego.
„Nikt nie jest bardziej beznadziejnie zniewolony, niż ci którzy fałszywie wierzą że są wolni." Georg Wilhelm Hegel


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #24 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 18:20 »
Ukraiński i rosyjski to dwa różne języki? No shit sherlock!
Tak jak polski i czeski,niby to samo a jednak.
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline wreanchdankan

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #25 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 18:43 »
No bez przesady Ukraiński i Rosyjski pracują na tych samych znak tzw zmiękczających i pomocnych a czeski i polski nie ma własne

dzień dobry po czesku dobré ráno
but czeski střevíc
lody cz. zmrzlina
dziewczynka cz. dívka
bułka cz. rohlík
szyld cz ukazatel směru
ulica cz.pouliční
grać cz. hrać
miasto cz. velkoměsto

Już zestawiałem ukraiński i rosyjski ( moderator wywalił) gdzie podobieństwo jest w 90 % za to czeski może brzmieć podobnie ale inaczej się zapisuje lub inaczej wymawia,

Ps. Jakoś po przyjeździe polaków do UK, Holandii bumu i wzrostu nie było wszyscy rzucili się na zarabianie a ten wzrost to przesiedlenie się śJ z Polski do tych krajów. Z Turcji od lat 60 do Niemiec wyemigrowało parę mionów i w zborach są promilem. Podobnie w Turcji na 80 mil ponad 4 tyś ś.J porażka na całego


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 18:51 »
Ukraiński i rosyjski brzmią podobnie,podobne mają litery,ale nie wszystkie.Tak samo czeski i polski.
"cytuj"
Ukraiński i Rosyjski pracują na tych samych znak tzw zmiękczających."

Owszem te same,a jednak różne.Typowy ruski z Moskwy nie zrozumie ukraińca z Kijowa.Ale ukrainiec już tak.Ot zagwozdka. ;) :D
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #27 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 19:07 »
Chyba kpisz.
Nie.A co wątpisz?
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline mobydick

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 19:32 »
Coś Ci się pomieszało.Krym,to jest Rosja.Mój drogi.Zawsze sugerujesz się Google.Dziecko internetu. ;D
Wolność jakże jesteś mi droga.


Offline wreanchdankan

Odp: List - terenu ukraińsko- i rosyjskojęzycznego
« Odpowiedź #29 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 19:42 »
Tylko że Google miesza dla Ukrainy i reszty pokazuje że to część Ukrainy a dla Rosji że to jest ich. Faktycznie Krym jest
 w sumie Izraelski ( mała ziemia obiecana i pierwsze kibuce)  bo Stalin dał go w zastaw za pomoc USA a Chruszczow anulował zobowiązania i przypisał Republice Ukraińskiej a nie krajowi bo go nie było. Tak samo Donbas przed rewolucją był własność Brytyjczyków, oni stworzyli cały przemysł. Lenin wszytko niszczył co skończyło się wojną domową i głodem. Dopiero Stalin bo trzeba przyznać odbudował kraj za pomocą USA w tym Ford, Boeing, General Electric. Moderatorowi to się chyba znowu nie spodoba. Tylko jak tu rozmawiać o Ukrainie bez historii.