Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: ŚJ a gnostycy  (Przeczytany 8757 razy)

Offline ariel

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 14:50 »
O bezżenności w II wieku pisał np. Atenagoras:

„A spotkać można wśród nas wiele kobiet i mężczyzn, którzy postarzeli się w stanie bezżennym żywiąc nadzieję, że dzięki temu ściślej zwiążą się z Bogiem. Skoro zaś trwanie w dziewictwie i bezżenności zbliża nas do Boga, a odciąga nas od Niego sama myśl czy pragnienie rozkoszy, to tym bardziej odrzucamy uczynki, o których nawet myśleć nie chcemy. Styl naszego życia polega nie na słownych deklaracjach, ale na praktyce i ćwiczeniu: każdy z nas ma pozostać takim, jakim się urodził, albo winien wytrwać w jednym związku małżeńskim” („Prośba za chrześcijanami” 33).

„Cudzołożnicy i homoseksualiści stawiają zarzuty ludziom bezżennym albo żyjącym w jednym związku małżeńskim; ci którzy pędzą życie jak ryby – bo i oni pożerają tego, kto upadł, silniejszy atakuje słabszego, a to właśnie stanowi napad na ludzkie ciało...” („Prośba za chrześcijanami” 34).

Ty zaś widzę rozkoszujesz się w nakazach i zakazach. :)

Roszado, zakaz zawierania małżeństw przez księży oraz biskupów jest czymś innym niż dobrowolne trwanie w bezżenności przez wiernych. Prosiłem Cię o dowód na to pierwsze a Ty mi dajesz argument na to drugie.
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 15:01 »
Roszado, zakaz zawierania małżeństw przez księży oraz biskupów jest czymś innym niż dobrowolne trwanie w bezżenności przez wiernych. Prosiłem Cię o dowód na to pierwsze a Ty mi dajesz argument na to drugie.

Przecież katolikiem można być mając żonę. Nie każdy katolik musi być księdzem ani biskupem.


Offline ariel

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #17 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 15:08 »
Przecież katolikiem można być mając żonę. Nie każdy katolik musi być księdzem ani biskupem.

Oczywiście, że nie musi :) . Rozmawiamy jednak o księżach i biskupach.
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #18 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 15:13 »
Oczywiście, że nie musi :) . Rozmawiamy jednak o księżach i biskupach.

No więc nie ma żadnego zakazu. Paweł radzi, żeby nie mieć, to sobie taki ślub składają i tyle.


Offline ariel

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 15:24 »
No więc nie ma żadnego zakazu. Paweł radzi, żeby nie mieć, to sobie taki ślub składają i tyle.

No tak. A jak nie chcą złożyć to zakazuje im biskupstwa i prezbiterstwa.
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #20 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 16:01 »
No tak. A jak nie chcą złożyć to zakazuje im biskupstwa i prezbiterstwa.

No tak. Tak jak u ŚJ nakazuje się wystąpić do Nadarzyna małżeństwu spodziewającemu się dziecka. Nie ma tego w Biblii, ale z powodów praktycznych każdy to rozumie.


Offline Roszada

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #21 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 18:09 »
Roszado, zakaz zawierania małżeństw przez księży oraz biskupów jest czymś innym niż dobrowolne trwanie w bezżenności przez wiernych. Prosiłem Cię o dowód na to pierwsze a Ty mi dajesz argument na to drugie.
A uznajesz księży, że masz wobec nich wymagania?
Jeśli nie, to obłuda aż jedzie. :-\
To samo co dotyczy wiernych w dużym stopniu dotyczy księży.
Oni nie są z księżyca. ;D
Ty przedstawiciel sekty "Krańcowa" chcesz mnie katolika uczyć jak powinien wyglądać celibat?
Śmiechu warte. :)

To co uważasz że wdowiec-biskup przestawał być biskupem?
Nadal nie wiem o co ci chodzi.
Na razie widzę że tylko o zamieszanie.

Chcesz "nakaz celibatu", a nie chcesz "nakazu żeniaczki"!
Do czego ci potrzebne te dane?
Chcesz mnie na słowie złapać?
Niedoczekanie. ;D

W niektórych obrządkach katolickich (np. unicki) istnieje możliwość bycia żonatym będąc księdzem. „Encyklopedia Katolicka” (1985) podaje o tym: „W kat[olickich] Kościołach wsch. brak jednolitego ustosunkowania się do c[elibatu]; w niektórych istnieją duchowni zarówno żonaci, jak i bezżenni (Grecy, Italo-Grecy w pd. Włoszech i na Sycylii) bądź też w pełni utrzymuje się zwyczaj kleru żonatego (Bułgarzy, Rumuni, maronici). (…) Prawodawstwo Kościoła wsch. dotyczące c[elibatu] uznał Sobór Wat. II…” (t. II, szp. 1399).

Sam uczyłem w seminarium mojego imiennika, który był greko-katolikiem, który miał się ożenić. Tak więc kwestia nakazu i zakazu to w sektach istnieje, a nie w KK. :)
« Ostatnia zmiana: 21 Kwiecień, 2017, 18:19 wysłana przez Roszada »


Tusia

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #22 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 20:47 »
zakaz zawierania małżeństw przez księży oraz biskupów jest czymś innym niż dobrowolne trwanie w bezżenności przez wiernych. Prosiłem Cię o dowód na to pierwsze a Ty mi dajesz argument na to drugie.

Każdy kandydat na kapłana, wybiera dobrowolnie trwanie w bezżenności. To jest jego wybór. Dlaczego zmuszasz ludzi, którzy sami wybierają stan bezżenności? Jeśli kandydat na księdza chce być żonaty, wybiera sobie inny obrządek i nie ma żadnego problemu.
Kościół czyni zgodnie z poleceniem Jezusa:

"Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie" (Mt 18, 18)

Związali? Związali. Dlaczego ingerujesz w nieswoje sprawy?


Offline Roszada

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #23 dnia: 21 Kwiecień, 2017, 20:56 »
Cytuj
"Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie" (Mt 18, 18)
Ten werset się z sektach cytuje, gdy się chce wprowadzać jakąś nową naukę np. w XXI wieku.
Ale jak KK go cytuje, to larum podnoszą! ;D


Offline Sebastian

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:00 »
Jeśli kandydat na księdza chce być żonaty, wybiera sobie inny obrządek i nie ma żadnego problemu.
zapytam z ciekawości: czy taka zmiana obrządku w ramach (jeśli dobrze rozumiem) "tego samego" Kościoła Katolickiego jest trudna?!

co musi zrobić katolik ochrzczony w obrządku rzymsko-katolickim aby "uzyskać przynależność" do np. obrządku greckokatolickiego? Istnieje jakaś sformalizowana procedura? Ona jest gdzieś opisana w jakimś dokumencie kościelnym?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #25 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:03 »
zapytam z ciekawości: czy taka zmiana obrządku w ramach (jeśli dobrze rozumiem) "tego samego" Kościoła Katolickiego jest trudna?!

co musi zrobić katolik ochrzczony w obrządku rzymsko-katolickim aby "uzyskać przynależność" do np. obrządku greckokatolickiego? Istnieje jakaś sformalizowana procedura? Ona jest gdzieś opisana w jakimś dokumencie kościelnym?

Nic robić nie musi. Musi znaleźć sobie taką parafię i tam zacząć chodzić.


Offline Sebastian

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #26 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:17 »
Nic robić nie musi. Musi znaleźć sobie taką parafię i tam zacząć chodzić.
ale przecież później jakby chciał zostać kapłanem geckokatolickim to i tak składając dokumenty do seminarium duchownego musi okazać świadectwo chrztu a tam będzie napisane że został ochrzczony w obrządku rzymskokatolickim... to nie będzie w niczym przeszkadzało?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #27 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:19 »
ale przecież później jakby chciał zostać kapłanem geckokatolickim to i tak składając dokumenty do seminarium duchownego musi okazać świadectwo chrztu a tam będzie napisane że został ochrzczony w obrządku rzymskokatolickim... to nie będzie w niczym przeszkadzało?!

Nie - nawet chrzest katolicki jest ważny dla prawosławnych i vice versa - co dopiero grekokatolicki. Ale powinien iść do odpowiedniego seminarium.


Offline Sebastian

Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #28 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:24 »
Nie - nawet chrzest katolicki jest ważny dla prawosławnych i vice versa - co dopiero grekokatolicki. Ale powinien iść do odpowiedniego seminarium.
a jak chce iść do "nieodpowiedniego" w sensie że został wychowany w obrządku rzymskokatolickim, ale chce być kapłanem w obrządku "pozwalającym na małżeństwo" (np. greckokatolickim) to nie będzie miał z tym trudności?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Gorszyciel

  • Gość
Odp: ŚJ a gnostycy
« Odpowiedź #29 dnia: 22 Kwiecień, 2017, 01:31 »
a jak chce iść do "nieodpowiedniego" w sensie że został wychowany w obrządku rzymskokatolickim, ale chce być kapłanem w obrządku "pozwalającym na małżeństwo" (np. greckokatolickim) to nie będzie miał z tym trudności?!

Musi iść pewnie do seminarium, żeby się poduczyć, tj. nauczyć choćby sprawować liturgię. Kan. 28. Kodeksu Kanonów Kościołów Wschodnich stanowi: § 1. Obrządek jest dziedzictwem liturgicznym, teologicznym, duchowym i dyscyplinarnym wyodrębnionym przez kulturę i okoliczności historyczne narodów, wyrażającym sposób przeżywania wiary, właściwy dla każdego Kościoła sui iuris.
§ 2. Obrządkami, o których jest mowa w Kodeksie, o ile nie stwierdzi się czego innego, są te, które pochodzą z tradycji aleksandryjskiej, antiocheńskiej, armeńskiej, chaldejskiej i konstantynopolitańskiej.
Wg Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 111) grekokatolicy są członkami jednego Kościoła co rzymskokatolicy, ale są różne obrządki (jak czytasz powyżej). Myślę, że zdecydowałby biskup. Choć w Kościele greckokatolickim trzeba zawrzeć małżeństwo PRZED święceniami kapłańskimi.