ja się nie nabijam.Jeżeli już tak dosłownie bierzecie to obmywanie nóg,to chyba Jezusowi nie chodziło o obmywanie tylko podczas Wieczerzy.Skąd taki wniosek?Co znaczy ''niektórzy spośród zwykłych katolików''?To jest to skierowane do wszystkich w KK czy tylko do niektórych? Z kontekstu rozumiem,że to był przykład jak maja wzajemnie sie traktować.Nie wywyższać się jeden przed drugim.To własnie podczas Wieczerzy uczniowie kłócili się o miejsca w królestwie.Dla mnie obmycie nóg to symbolika,a nie nakaz.
Sam fakt umycia stóp przez Papieża młodej muzułmance wywołało oburzenie.Rozważano w KK czy umycie nóg przez Jezusa uczniom ma dowodzic tego,że tylko osobom pełniacym posługe kapłańska powinno obmywać się stopy.Ciekawe jak by zareagowali uczniowie podczas Wieczerzy,gdyby mieli umyć stopy kobiecie?
Jeżeli Papiezowi nie przeszkadzało umyć stopy Muzułmance,to może jakiemus katolkowi nie będzie przeszkadzało umycie stóp ŚJ lub ex-ŚJ.
''Jesteśmy tu razem: muzułmanie, hinduiści, katolicy, prawosławni, protestanci, ale wszyscy bracia, dzieci tego samego Boga. Chcemy żyć w pokoju. To jeden gest. Trzy dni temu był gest wojny, zniszczenia w jednym z europejskich miast. Ludzie, którzy nie chcą żyć w pokoju. Ale za tym gestem, tak jak w wypadku Judasza, stoją także inni ludzie. Za Judaszem stoją ludzie, którzy dali pieniądze, żeby Jezus został zdradzony. Za tym gestem stoją przemysłowcy, handlarze bronią, którzy pragną krwi, a nie pokoju. Chcą wojny, a nie braterstwa''.
mówił papież Franciszek.
Po homilii obmył on nogi jedenastu uchodźcom i niosącej im pomoc włoskiej wolontariuszce. Wśród wybranych migrantów było czterech nigeryjskich katolików, trzy prawosławne kobiety z Erytrei, trzech muzułmanów z Syrii, Pakistanu i Mali oraz pochodzący z Indii wyznawca hinduizmu.