Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków  (Przeczytany 26428 razy)

Offline Dietrich

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Marzec, 2017, 18:56 »
No to i ja dodam historię z sąsiedniego miasta z d... w tle.
Był sobie brat na przywileju, żonaty, dzieciaty, który zaczął flirtować z córką innego usługującego. Różnica wieku około 20 lat. Flirt zamienił się w płomienne uczucie. Oczywiście nie skończyło się na wzajemnym wpatrywaniu w oczy. Kiedy wszystko wyszło na jaw, dziewczynę wykluczono, brata nie. Widocznie "okazał skruchę", żona wybaczyła. Niby OK.
Po pewnym czasie dziewczynę przyłączono, wyszła za mąż 'w Panu'.

Niestety na tym się nie skończyło. Brat nadal wysyłał do dziewczyny płomienne sms-y.  Nie wiem, czy otrzymywał jakieś odpowiedzi. Ale się w końcu doigrał. Wiadomości przeczytał jej mąż... i spuścił bratu porządny wp...,  czym chyba spowodował skuteczne odkochanie się.

Dziś brat spaceruje z żoną za rączkę (jak nigdy dotąd) i pozuje na wzorowego męża. Jedynie bracia widząc to, lekko się pod nosem uśmiechają  :)


Offline Asturia

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Marzec, 2017, 18:58 »
Cytuj
Z muzycznych: jechalam kiedyś z siostrą betonową autem ,radio włączone, gdy puszczono piosenkę M Jacksona, natychmiast wyłączyła: bo odstępcy ona w swoim aucie śpiewać nie pozwoli.

odnośnie do Jacksona, kiedyś oglądałem program, made in usa, jego mama mówiła że on nigdy nie był bratem i miała wyrzuty sumienia, że Majkola z rodzeństwem często nie zabierała na salę królestwa, bardzo żałowała, pewnie chciała ich widzieć jako świadków, w Polsce była taka plotka, że niby Jackson to wykluczony brat, betonowy fanatycy z żalem nie słuchali jego pięknie utwory, jeden z moich ulubionych to Earth Song


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #32 dnia: 19 Marzec, 2017, 19:03 »
Tak czytam ten wątek i widzę ze często przewija się temat seksu niekoniecznie małżeńskiego. Wychodzi na to że wielu śj to strasznie kochliwi ludzie z natury.  ;D A tacy niepozorni, skromni  ;D

No ,  ludzie  kochliwe som ! Czy  swiatki , czy katoliki , czy inne protestanty a nawet ateisty , bezbozniki jedne , tylko im ciurlanie w glowie ! ;D
 A na wiosne , to sie dopiero krew gotuje !  Natura oszukac sie nie da . Co taki  poboznis , jeden z drugim , sobie w miesiacach zimowych odmawial , to na wiosne musi nadrobic . ;D
       


Blizna

  • Gość
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #33 dnia: 19 Marzec, 2017, 19:21 »
Tak czytam ten wątek i widzę ze często przewija się temat seksu niekoniecznie małżeńskiego. Wychodzi na to że wielu śj to strasznie kochliwi ludzie z natury.  ;D A tacy niepozorni, skromni  ;D

A co się dziwisz, skoro ta organizacja tłumi naturalne instynkty ludzkie i wszystko piętnuje jako złe.
To ludziom potem odwala.
Wiem, co mówię :)


Offline Dietrich

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #34 dnia: 19 Marzec, 2017, 19:27 »
Kiedyś podczas wykładu jeden starszy wspomniał o hazardzie. Wymienił chyba wszystkie dostępne w Polsce formy. Nawet Lidze Angielskiej i sms-om do Radia RMF nie odpuścił :).
Kiedyś wpadłem do niego niespodziewanie. Z kieszeni kurtki wystawały mu kupony totolotka  ;D


Offline HARNAŚ

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #35 dnia: 19 Marzec, 2017, 19:35 »
Kiedyś poszedłem z jednym sługą pomocniczym na wizytę pasterską aby młodego wdrażać w dalsze usługiwanie. Rodzina u ,której byliśmy raczej bez problemowa więc pochwaliliśmy za udział w zebraniach i takie tam zwyczajowe grzeczności wymieniliśmy. Głowa rodziny zaczął zachwalać małego synka jak to z nim studiuje i czyta mu Mój Zbiór do snu , że  on teraz przewodzi rodzinie duchowo , wspólne wielbienie mają w każdy czwartek , że wtedy wyłączają telefony  żeby im nikt nie przeszkadzał , że modlitwa stała się ich nieodłącznym elementem dnia. I tak sobie opowiadał jeszcze długo tylko jego żona cichaczem do kuchni wyszła. Gdy wróciła to  zaproponowała ,żebyśmy wspólnie zjedli kolację. Oczywiście , że się zgodziliśmy. Powiedziałem , żeby głowa rodziny powiedział modlitwę , odparł :
-może lepiej ty Harnaś powiedz
-No dobrze- odpowiadam
Mówię modlitwę a pięcioletni syn mówi :
- Tatuś a co ten wujek robi?


Blizna

  • Gość
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #36 dnia: 19 Marzec, 2017, 19:43 »
Oczywiście , że się zgodziliśmy. Powiedziałem , żeby głowa rodziny powiedział modlitwę , odparł :
-może lepiej ty Harnaś powiedz
-No dobrze- odpowiadam
Mówię modlitwę a pięcioletni syn mówi :
- Tatuś a co ten wujek robi?

To i tak dobrze, że nie spytał: a co ten pan robi :)


Offline Julita

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #37 dnia: 19 Marzec, 2017, 20:08 »
Patrzcie, jaki przyjemny wątek, przepychanek nie ma, za to każdy ma jakąś słodką historyjkę do opowiedzenia  ;)
Cytują klasyka : cywilizacja, tfuuu, organizacja się wali, a tobie tylko du.y w głowie  ;D ;D ;D
Są 3 rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej : słowa, czas, szanse. Nie rzucaj, nie trwoń, nie marnuj.


Offline Roszada

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #38 dnia: 19 Marzec, 2017, 20:09 »
Cytuj
Patrzcie, jaki przyjemny wątek, przepychanek nie ma
I tak w każdym wątku powinno być, ale wtedy wszyscy by się w miodzie potopili ;D.


Blizna

  • Gość
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #39 dnia: 19 Marzec, 2017, 20:31 »
Patrzcie, jaki przyjemny wątek, przepychanek nie ma, za to każdy ma jakąś słodką historyjkę do opowiedzenia  ;)
Cytują klasyka : cywilizacja, tfuuu, organizacja się wali, a tobie tylko du.y w głowie  ;D ;D ;D
Nie ma przepychanek, bo ci, którzy się udzielają, wiedzą jak się zachować :)


Offline TomBombadil

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #40 dnia: 19 Marzec, 2017, 21:55 »
A ja pamiętam pewnego pioniera,który po latach chlania został świadkiem,ale lata picia przetrąciły mu mózg. Był prześwięty. Kiedyś na ruchliwym skrzyżowaniu zatrzymał się samochód i prosi tegoż o szybką informację jak dojechać na ul.Xxxx. Zamiast szybko odpowiedzieć,to pionier leciał za nim z traktatem by jechał do Raju. Innym razem gość niósł worek ciężkich ziemniaków ,a pionier za nim z traktatem,czy kroczy śladami Jezusa.  Z czasem się ożenił. Dziewczyna jak marzenie,on tragefia,ale portki nosi. Było rzucanie obrączkami,łzy. Dziewczyna przy nim trwa. Na dzieci się nie zdecydowała.  >:(


Offline Salome

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #41 dnia: 19 Marzec, 2017, 22:13 »

"Są hipokryci, którzy w swoim mniemaniu nie mają nic na sumieniu, tylko dlatego, że sumienia nigdy nie używali".

gdzieś przeczytane
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #42 dnia: 19 Marzec, 2017, 22:26 »
Nie przytoczę afer  ;)
Jedynie taka mała, delikatna psychodelia:

Dom zebraniowo - zbiórkowy. W pomieszczeniu nie przeznaczonym do użytku teokratycznego wisi obraz. Jakaś reprodukcja za szkłem. Tematyka obrazu to jakieś kobiety kształtów niezbyt atrakcyjnych nad jakimś bajorem. Jedne w szatach, jedne rozbierające się, inne pływające. Nic specjalnego. Żadnej erotyki czy wielkiej golizny. Nikt tego nie widzi.
Podczas wizytacji NO znanego z rozsądku i umiarkowania, dochodzi do penetracji wzrokowej dzieła sztuki przez owego podróżującego w czasie i przestrzeni.
Wnioski z obsługi: stanowczo zaleca się gospodarzom usunąć reprodukcję. Powód: w treści zawiera rusałki, świtezianki, nimfy wodne, topichy, chlapy itp. Jeśli gospodarze nie zareagują odpowiednio, dom ów nie może być przeznaczony na działania zborowe.
Szkoda, że nie mam fotki tego arcydzieła!
Nazwiska NO nie przytoczę - bo by niektórzy stracili resztki wiary i nadziei ;D
« Ostatnia zmiana: 19 Marzec, 2017, 22:31 wysłana przez Moyses »


Offline Salome

Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #43 dnia: 19 Marzec, 2017, 22:39 »

Podczas wizytacji NO znanego z rozsądku i umiarkowania, dochodzi do penetracji wzrokowej dzieła sztuki przez owego podróżującego w czasie i przestrzeni.
Wnioski z obsługi: stanowczo zaleca się gospodarzom usunąć reprodukcję. Powód: w treści zawiera rusałki, świtezianki, nimfy wodne, topichy, chlapy itp. Jeśli gospodarze nie zareagują odpowiednio, dom ów nie może być przeznaczony na działania zborowe.


Bowiem nadzorca obwodu to osobistość wszechstronna: może być sędzią, księgowym, doradcą zawodowym, psychologiem, terapeutą małżeńskim, pedagogiem, a także krytykiem sztuki  :) :) :) I co najważniejsze, bez zbędnego wykształcenia.
« Ostatnia zmiana: 19 Marzec, 2017, 22:49 wysłana przez Salome »
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Dobry Pasterz

  • Gość
Odp: Nadświadkowość wielu "gorliwych" świadków
« Odpowiedź #44 dnia: 19 Marzec, 2017, 22:56 »
Bowiem nadzorca obwodu to osobistość wszechstronna: może być sędzią, księgowym, doradcą zawodowym, psychologiem, terapeutą małżeńskim, pedagogiem, a także krytykiem sztuki  :) :) :) I co najważniejsze, bez zbędnego wykształcenia.

Przecież skończył TSSK :D To najwyższa szkoła biblijna.

Co do wykształcenia - znałem kiedyś jednego Sługę Pomocniczego, który chyba zawodówkę, może szkołę średnią skończył, ale mówił że ma wyższe wykształcenie bo był na jakimś jednodniowym szkoleniu dla sług :D

Inny przypadek, też sługa. Lubiał w trakcie wykładów opowiadać doświadczenia z życia "pewnego" znajomego brata i zachęcał innych do naśladowanie owego brata. Ci co go znali dobrze wiedzieli że owym bratem jest on sam. Ot taka skromność z pokorą z ostatniej strażnicy :D