"Uważam jednak, że nie wolno zamykać się na argumenty jednej strony - jest to najprostsza droga do tego żeby zostać zmanipulowanym. "
Ale tego wymaga organizacja. Nie wolno czytać, słuchać, myśleć, rozmawiać....
Studiuje sie straznice, roczniki, książki a wersety z biblii są tak zmanipulowane, że przeciętny werset można postawić nawet tutaj: Mt 5:16
" jedynym kanałem łączności z Bogiem jest modlitwa. I takie stanowisko jest chyba prezentowane w literaturze. CK jest jedynym autoryzowanym interpretatorem Biblii "
Nie. Z GAZETEK - bo to nie jest literatura, jasno wynika, że to CK ma wyłączność - stąd taki szok kiedy słucha sie tych zeznań Jacksona. Owszem, w jednej linijce jest napisane, że nie są natchnieni ani nawet nie są kierowani, w drugiej linijce, akapicie już masz napisane, ze Jezus AKCEPTUJE i UZNAJE wszystkie decyzje CK, a w trzecim akapicie już masz napisane, że ... no właśnie... manipulacja jest tak duża, że oczywiście sam wyciągasz wnioski, a ciało nie jest natchnione i nie jest kierowane...
Interpretator- szkoda, że podążanie za naukami tegoż interpretatora to droga na manowce duchowe i psychiczne.
"nie znam innej, w której ludzie mają wolę bezinteresownej pomocy, ponoszenia ofiar w imię zasad (więzienie za odmowę służby wojskowej)."
A szukałeś ? czy wystraszyłeś sie że cię wykopią i stracisz tych wszystkich świetnych ludzi i że ci świetni ludzie jeszcze tego samego dnia nie powiedzą ci dzień dobry ?
Jest wiele takich wyznań ( celowo unikam słowa organizacja). Odkąd jestem wybudzona na poważnie, zauważam bezinteresowność na każdym kroku. Ponoszenie ofiar w imię zasad ? A o Bułgarii czytałeś ? zasady są dla jednych, dla innych jest wykręt. A finansowanie korporacji zbrojeniowych ? To jest obłuda. Być może w Twoim zborze, lokalnie tworzycie komórkę która sie wspiera. Ale to nie znaczy, że inne wyznania tak nie robią.
WTS manipuluje i uniemożliwia sprawdzenie innych religii. A jest ich kilka.
Przyjaciele Smitha, Mormoni, Kościół Brunstad i na pewno wielu innych ...
Co jeśli ci powiem, że ŚJ jedyne co robią obecnie to zniesławiają imie Jehowy do tego stopnia, że ludzie śmieją sie z niego.
Małżeństwo: " jako starszy posłuszny jestem wskazówkom organizacji." A dlaczego nie jesteś posłuszny nakazom Boga - co wprzągł we wspólne jarzmo, tego niech nie rozdziela - KTO? - CZŁOWIEK.
Mamy sie pobierać w Panu - odpowiesz - ok a teraz powiedz w jakim Panu. Bo skoro już ustaliliśmy że wyznań będących bliżej Boga Prawdziwego jest wiele - co też przyznał Jackson na przesłuchaniach - to dlaczego ORGANIZACJA czyli człowiek ma czelność ingerować ?
"Niech, jeśli organizacja wymuszała ukrywanie takich przypadków, płaci kary." - Czy ty serio tak myślisz ? To nie organizacja ma pieniądze, a twoi świetni ludzie, dają datki, a panowie z warwick nimi dysponują. Dlaczego moje datki mają iść na karę za ukrywanie pedofila ?
Czy jako starszy nie czytałeś wytycznych ? NIE, NIE NA POLICJE - a do BO masz dzwonić jak sie dowiesz.
"Odwracając pytanie - potrafisz wskazać innego niewolnika? Grupę ludzi, pojedynczego człowieka, organizację która udostępnia "pokarm duchowy" (jak ja nie lubię tych żywnościowych analogi)?"
Oczywiście. Tylko musisz chcieć szukać, pytać i czytać. No i nie bać sie wykopania z ORG za samo szukanie i nie zgadzanie sie z CK
"Jednak Jezus powiedział że będzie niewolnik rozdający pokarm. Proszę wyjaśnijcie mi jak wy rozumiecie te słowa - co ta przypowieść oznacza? Chciałbym mieć pełniejszy obraz sytuacji.
Na marginesie - to że coś napisano w strażnicy odnośnie 1919 nie oznacza że wszyscy członkowie CK tak myślą (wykazał to R. Franz w "Kryzysie")."
No właśnie on to wskazał w książce która jest biblią odstępców - i on już jest poza org
a obecnie lansuje sie w strażnicy i w tej wieśniacko nazwanej telewizji ( bo przecież gdyby nazwali to KANAŁ TELEWIZYJNY to było by jak telewizyjni kaznodzieje), że wszyscy są jednomyślni. Jesli by tak nie myśleli, po co by to drukowali ? żeby za rok pisać wersję którą myśli 2 z 7 ? a za 3 lata to co myśli kolejnych 3 z 7 ? noooo i teraz już wiemy skąd nowe światła - całkiem logiczne co nie ?
" I powiedz mi człowieku na jakie tragiczne decyzje wpłynąłem? Znasz mnie że tak się wypowiadasz? Jeszcze jedno. Idąc twoją złośliwą retoryką (chociaż tego nie lubię) -
jeśli nie wiesz co jest wolą Bożą, to wpierw się dowiedz a potem pisz. A na pewno nie upoważnia ciebie to do wyśmiewania się ze mnie."
A czy ty wiesz ?
Czy oddasz za to przekonanie obie ręce ?
Nie odbierz mojego postu jako naśmiewanie się z Ciebie. Dostrzegam w Twoich postach masę chaosu, bełkotu którym twój umysł zmielono na papkę. Reagujesz jak klasyka świadka - ktoś mi powie że się mylę - uciekam lub atakuję.
Jest z tym pewien problem. My też bylismy lub ciągle jesteśmy SJ. Przechodziliśmy przez to samo co ty.
Mamy to już w czasie przeszłym. A ty dopiero przyszłym.
"Akurat współstarszy z mojego zboru - wtedy koordynator wiedział że czytam "Kryzys sumienia". Żadnej rady mi nie udzielił. Obecnie jest on NO i odwiedza zbór w którym ja jestem. Więc jakoś tego nie zaznałem, chociaż mógłby zrzucić mnie z przywileju ot tak."
Przez pamiątką cie nie wywalą. Po Pamiątce już najpewniej nie będziesz starszym, jeśli z nim o tym porozmawiasz.
On na bank ceni sobie przywilej bycia NO ( i opla) bardziej, niż ciebie. Jak to w korporacji - najlepszy starszy to ten .... następny.
"Zresztą na najbliższej obsłudze mam zamiar z nim jeszcze pogadać na dwa nurtujące mnie tematy..." śmiało, nagraj tą rozmowe, może być fajnie słuchać jej po tym jak ogłoszą ze nie jesteś już Starszym ani ŚJ - bo jeszcze gdybyś przeczytał kryzys i wytknął błędy kryzysowi - ale nie ty zamierzasz jeszcze poruszyć z nim nurtujące tematy i to aż dwa.
"99% tych których uważam za moich braci i siostry gdyby dowiedzieli się że tu jestem od razu zakwalifikowaliby mnie do wielkiego O, więc jednak trochę jestem
Chociaż sam siebie nie uważam za odstępcę, bo kurcze od czego? Dalej uznaje Biblię, jedynie nie uznaję 'boskości' pewnej organizacji. "
czyli są twoimi braćmi i siostrami ?
jak w tej perspektywie oceniasz owoce ?
dalej sobie wmawiasz, że te zapleśniałe, zgnilaki to poprostu przejrzałe, najsłodsze na świecie truskawki, jabłka czy poprostu najlepsze owoce ?
z doświadczenia ci powiem - skosztuj.
klapki na oczach można mieć, klamrę na nosie też - ale skosztuj i powiedz jak oceniasz owoce. Po przecież po owocach mieliśmy ich poznać.
WSPANIALE !