Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił  (Przeczytany 158820 razy)

Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #45 dnia: 15 Luty, 2017, 15:18 »
Co do Kursu dla starszych, to jeśli będzie popyt to wrzucę skany z mojego notatnika z ww. kursu. W tamtym okresie miałem fioła na punkcie prowadzenia dokładnych notatek z wszelakich teokratycznych spotkań, więc są dosyć szczegółowe (kurs trwał 5 dni, mam ok. 30 stron A4 notatek). Chociaż jak Woland wyżej napisał większość z tego to straszne nudy, ale może kogoś to zaciekawi.
« Ostatnia zmiana: 15 Luty, 2017, 15:24 wysłana przez mav »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Luty, 2017, 15:22 »
Zawsze się znajdą jakieś rodzynki :)


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Luty, 2017, 15:23 »
Salvat tak już jest ,że jak człowieka weźmie na wspominki to zawsze mu coś z przeszłości w głowie błyśnie. Twoje nie śpiewanie 100 lat , przypomniało mi jak się zawsze głupio czułem gdy nie dorzucałem się do składki  na dzień kobiet albo  na prezenty wigilijne. Był u nas w szkole taki zwyczaj ,że robili wigilię klasową ostatniego dnia przed przerwą świąteczną. Wszyscy losowali kto komu miał zrobić prezent aby nikt nie był pokrzywdzony. Wszyscy tylko nie ja :(  Nigdy nie chodziłem tego dnia do szkoły, mama pisała mi usprawiedliwienie ,że z powodów rodzinnych syn był nieobecny :'( Co szkodziło bym dał komuś czekoladę czy ołówek z gumką :D . Wiesz to takie pokazywanie przez rodziców swojej zborowej świętoszkowatości . Ważne co inni w zborze powiedzą a nie co czuje ich dziecko.  :-\


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #48 dnia: 15 Luty, 2017, 15:35 »
Chociaż jak Woland wyżej napisał większość z tego to straszne nudy, ale może kogoś to zaciekawi.

Pozwolę sobie zgodzić się w trybie negatywnym.

Bardzo ciekawe sprawy są omawiane na takich szkoleniach, na przykład:
1. Musi minąć co najmniej 10 lat po sądowniczej sprawie, by brata zalecić na mówcę kongresowego.
2. Kotara i zasłona to dwie różne rzeczy w przybytku
3. Papier do drukowania jest zamawiany przez jedną drukarnię, aby uzyskać rabat wielkości ceny 1 maszyny do drukowania rocznie.

etc
« Ostatnia zmiana: 15 Luty, 2017, 15:39 wysłana przez Moyses »


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #49 dnia: 15 Luty, 2017, 15:43 »
1. Musi minąć co najmniej 10 lat po sądowniczej sprawie, by brata zalecić na mówcę kongresowego.

Nawet jak nie zakończyła się wykluczeniem ani upomnieniem?


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #50 dnia: 15 Luty, 2017, 16:37 »
Zapraszając mnie na kurs osiągnęli odwrotny efekt . Zamiast zrobić sobie ze mnie uległego urzędnika korporacji nieświadomie zwrócili mi uwagę na rzeczy , którymi nigdy nie zaprzątałbym sobie głowy. Gdy zaczęli tłumaczyć świątynie , ołtarz ,czy tron z Objawienia w jakim sensie kto tam stoi przed , a kto nie , zapaliła mi się lampka i zacząłem to sprawdzać. Dotarło do mnie ,że to bardzo pokrętne tłumaczenie aby tylko dopasować nową naukę do Biblii. Wyobraźcie sobie , że ja dopiero na kursie dowiedziałem się ,że w Nowym Testamencie pierwotnie  nie występowało imię Jehowa i dlaczego jednak postanowiono je tam umieścić.  :-\  Strzelili sobie w stopę bo to pchnęło mnie do analizy i niestety pomimo całej mojej sympatii do organizacji :D nie mogłem powiedzieć ,że mają rację.


Offline Krystian

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #51 dnia: 15 Luty, 2017, 17:17 »
Fajnie maw piszesz.
Bardzo lubię Ciebie czytać.
Ja na szczęscie tak daleko nie uwierzyłem organizacji.
Po kilku miesiącach dałem sobie spokój jako nieochrzczony głosiciel jak z Boga Jehowy CK zrobiło kłamcę.


Bo pałac jest opustoszały, hałaśliwe miasto wyludnione; Ofel i Strażnica stały się jaskiniami na zawsze: uciechą dzikich osłów, pastwiskiem stad.

a może , to proroctwo dotyczy Towarzystwa Strażnica  :xhehe:
kiedys pisali, że szarańcza opisana w Objawieniu ich symbolizuje, więc w Izajasza mogą ich symbolizować dzikie osły
« Ostatnia zmiana: 15 Luty, 2017, 17:20 wysłana przez Krystian »
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat"


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #52 dnia: 15 Luty, 2017, 17:19 »
Zwłaszcza spełnia się, że jest uciechą dzikich osłów :P A Ofel to starożytna nazwa Warwick czy Nadarzyna? :D


Offline Krystian

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #53 dnia: 15 Luty, 2017, 17:23 »
Zwłaszcza spełnia się, że jest uciechą dzikich osłów :P A Ofel to starożytna nazwa Warwick czy Nadarzyna? :D

Hehhee gorszycielu  ;D
Widzę, że lubisz dobry humor jak ja.
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat"


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #54 dnia: 15 Luty, 2017, 18:44 »
Co do Kursu dla starszych, to jeśli będzie popyt to wrzucę skany z mojego notatnika z ww. kursu. W tamtym okresie miałem fioła na punkcie prowadzenia dokładnych notatek z wszelakich teokratycznych spotkań, więc są dosyć szczegółowe (kurs trwał 5 dni, mam ok. 30 stron A4 notatek). Chociaż jak Woland wyżej napisał większość z tego to straszne nudy, ale może kogoś to zaciekawi.

No ba! Chcemy, koniecznie, toż to wyjątkowe dzieło sztuki musi być :)


Offline Startek

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #55 dnia: 15 Luty, 2017, 20:18 »
mav , zasuwaj z tym koksem ! Wszystko co tyko może pomóc innym upublicznij  . Jeśli Tobie nasunęły się pytania to i drugim też da do myślenia .


Offline Woland

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #56 dnia: 15 Luty, 2017, 21:11 »
Nawet jak nie zakończyła się wykluczeniem ani upomnieniem?
Nie ma możliwości żeby komitet nie nałożył ograniczeń.
Najpierw natępuje rozpoznanie sprawy - zwykle przez 2 starszych, jeśli jednomyślnie ustalą że grzech się kwalifikuje na komitet, dochodzi do komitetu , który albo naznacza, albo ogranicza , albo wyklucza.
Jedyna możliwość dla podsądnego to odwołać się , komitet odwoławczy może cofnąć sankcje.
W zasadzie komitet odwoławczy powinien poinformować starszych odpowiedniego zboru , że ktoś fałszywie świadczył przeciwko podsądnemu i ta osoba też powinna mieć komitet , w praktyce tak się nie dzieje , bo donosiciele i zdradzieccy Judasze są poszukiwani i hołubieni przez hierarchię SJ


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #57 dnia: 15 Luty, 2017, 21:46 »
Nie ma możliwości żeby komitet nie nałożył ograniczeń.
Najpierw natępuje rozpoznanie sprawy - zwykle przez 2 starszych, jeśli jednomyślnie ustalą że grzech się kwalifikuje na komitet, dochodzi do komitetu , który albo naznacza, albo ogranicza , albo wyklucza.
Jedyna możliwość dla podsądnego to odwołać się , komitet odwoławczy może cofnąć sankcje.
W zasadzie komitet odwoławczy powinien poinformować starszych odpowiedniego zboru , że ktoś fałszywie świadczył przeciwko podsądnemu i ta osoba też powinna mieć komitet , w praktyce tak się nie dzieje , bo donosiciele i zdradzieccy Judasze są poszukiwani i hołubieni przez hierarchię SJ

No to załóżmy taką sytuację: zmawiam się się kumplem ŚJ na pewnego brata i oboje świadczymy, że widzieliśmy jak pracując na budowie jarał papierocha. On się nie przyznaje i wypiera, a my idziemy w zaparte. Komitet go wyklucza. A po tygodniu od wykluczenia (od ogłoszenia zborowi, że brat taki a taki nie jest ŚJ) biorą nas wyrzuty sumienia, idziemy do starszych i się przyznajemy do intrygi. Co robią?


Offline Startek

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #58 dnia: 15 Luty, 2017, 21:53 »
Nawet zalecają aby donosić . Była taka straznica  nawet ,strasznie mnie zbulwersowała wtedy . W zeszłym roku była . Co do komitetu o którym powiedziałeś że probujecie odwołać donos , to zadziała to myślenie , dajcie człowieka a my znajdziemy paragraf. Nie okazał skruchy .


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #59 dnia: 16 Luty, 2017, 18:00 »
Piłka nożna wciąż była moją pasją. Dla mnie sezon trwał cały rok. Do szkoły nosiłem dużą torbę typu "jamnik" bo obowiązkowo musiały obok jednego zeszytu do trzech przedmiotów ;D znajdować się ochraniacze , buty i koszulka koniecznie z nr 10 . Kiedyś to na boisku spędzało się mnóstwo czasu. Mama mówiła: Ty Harnaś to widzę ,że mógłbyś tam nawet obiad jeść. W każdym bądź razie moje myśli zaprzątała piłka. Kiedyś mieliśmy rozegrać prestiżowy turniej . Oprócz ustalania składów moją głowę nurtowała inna niepewność. A co będzie jak przyjdzie armagedon i nie zdążę zagrać?
Czas leciał armagedon nie nadchodził ,obowiązków w zborze przybywało to i wciągał się człowiek co raz bardziej. Gdy wynajmowaliśmy salę to zebrania weszły do wyższej j ligi aż chciało się angażować. Zdarzały się przywileje pod tytułem: noszenie mikrofonu , układanie literatury ale aby dostać coś więcej trzeba było być bratem. Niby nacisków nie było ale przygadywanie się zdarzało : zobacz Harnaś ten wziął chrzest i tamta też a ty kiedy? No to zamoczyłem w wannie w mieszkaniu brata Irka . Wykombinowałem sobie ,że pierwszy wchodzę to przynajmniej woda będzie świeża  ;D Nie mówię ,że tego nie chciałem przecież wierzyłem i uważałem ,że to w moim przypadku normalna kolej rzeczy przecież znałem to od dziecka .  I może właśnie dlatego ,podświadomie   jednak liczyłem ,że to zanurzenie sprawi ,że będę nowym człowiekiem ,że coś się we mnie momentalnie zmieni. A tu zoonk nic się nie zadziało. Może przez to  ,że wody do wanny dolewali bo się okazało ,że nie całego mnie za pierwszym razem zatopili? :D