Świadkowie jehowy nie są Pacyfistami
Uważają że Jezus nie był pacyfistą:
Swym uczniom Jezus udzielił rady: „Słyszeliście, że powiedziano: ‚Oko za oko i ząb za ząb’. Ja jednak wam mówię: Nie stawiajcie oporu niegodziwemu; ale temu, kto cię uderzy w prawy policzek, nadstaw i drugi” (Mt 5:38, 39).
Nie propagował w ten sposób pacyfizmu ani nie negował prawa do obrony przed fizyczną napaścią, lecz uczył, iż chrześcijanie nie powinni się mścić, oddawać wet za wet. Chciał wpoić im zasadę, według której należy unikać kłótni — nie reagować na zaczepki i nie odpłacać tą samą monetą.
Jezus zlał też biczem handlarzy i cinkciarzy w Świątyni Jerozolimskiej
Świadkowie Jehowy uważają że rozwiązaniem wszelkich problemów na świecie będzie Królestwo Boże , zapoczątkowane ludobójstwem na największą skalę w dziejach, wykonanym co prawda cudzymi rękami, ale jakże wyczekiwanym.
Świadkowie doprowadzają członków własnej społeczności do samobójstw w formie nieprzyjmowania krwi w przypadkach zagrażających życiu, doprowadzają innych do samobójstw radami o nieleczeniu chorób psychicznych, ostracyzmem , zachęceniem do wysiłków rujnujących zdrowie i skazujących innych na nędze i samotność w starości oraz rujnują więzi rodzinne które mogłyby tę starość ułatwić.
Są zaprzeczeniem pacyfizmu, a nie idą do wojska wyłącznie z powodu zasady neutralności
http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200000929?q=pacyfizmu&p=par