Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Z cyklu: opowiesci z Wtsu  (Przeczytany 73414 razy)

Offline andromeda

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #120 dnia: 01 Listopad, 2016, 10:03 »
nie mogę się powstrzymać od dodania kilku słów, bo aż drżę na myśl co mnie czeka? Jaki matrix?... po bankructwie mojego męża i doprowadzeniu przez Niego siebie i rodziny, mnie i dzieci do skrajnej biedy, wyczerpania psycho-fizycznego, bo trzeba żyć skromnie, po Jego ucieczcce z domu i porzuceniu nas jak psy na pastwę, bo nagle okazuje się, że po 20 latach nie żyjemy wg mierników bożych (czyt. mierników organizacji)... o których On się nagle dowiedział a my żona, dzieci nie chcemy  tego uznać...
Czeka mnie ciężka sprawa w sądzie i najpierw policja i prokuratura, Itaka. Na dzień dzisiejszy w trakcie jest "betonowanie". Bracia i siostry nie kontaktują się ze mną, mają podobno zabroniony kontakt, mąż skrzętnie ukryty prawdopodobnie poza miastem, nie odbierają telefonów, nie odpisują, zmowa milczenia, ignorowanie. A On co najwyzej może im przysporzyć tylko więcej problemów, bo złapał się wiary fantycznie i nie mam pojęcia czemu to wszystko ma służyć? To rozbijanie rodziny, zabranianie kontaktów międzyludzkich, z członkami rodziny, ukrywanie miejsca pobytu bliskiej osoby, nie udzielanie pomocy i wsparcia (jedynie duchowe oczywiście jeśli zażyczę sobie można ze mną wznowić studium Biblii i Bóg rozwiąże moje problemy- tak mi oznajmiono).Zadecydowano za mnie, że moja rodzina, która trwała od ponad dwudziestu lat, że nasz dom własnymi rękami stworzony, nasze dobre stosunki między dziećmi i rodzicami mają zostać rozbite, rozdzielone, zburzone. Kto to robi?? W jakim celu?? 
W zborach  Świadków Jehowy są bracia, którzy łamią prawo, krzywdzą bliskich, dręczą psychicznie, wywierają presje, szantażują emocjonalnie, występują wbrew wszelikim przepisom prawnym i regułom społecznym. Manipulują członkami rodzin. Ograbiają z dorobku i czasu. Są przeświadczeni o swojej nieomylności i uważają, że mają monopol na życie wieczne i miłość od Boga.

Wspieram wszystkich skrzywdzonych przez tych złoczyńców choć sama jestem na dzień dzisiejszy poturbowana, zdruzgotana i załamana...


Offline Natan

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #121 dnia: 01 Listopad, 2016, 10:17 »
Witaj Andromedo,

Jestem bardzo poruszony trudną sytuacją, w której się znalazłaś z dziećmi. Bezdusznością systemu, który krzywdzi niewinne osoby.

Może uda się zorganizować dla Was jakąś pomoc? Czy macie się do kogo zwrócić? W razie czego proszę o informację w prywatnej wiadomości. (Zaraz wyślę Ci w prywatnej wiadomości mój e-mail).
« Ostatnia zmiana: 01 Listopad, 2016, 10:58 wysłana przez Natan »


Offline Estera

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #122 dnia: 01 Listopad, 2016, 10:19 »
    Andromedo ... bardzo Ci współczuję, bardzo.
    Niektóre twoje wątki, też dotknęły i mojego życia  :( :( :(
    To, że świadkowie Jehowy, uprawiają BEZPRAWIE, w dziedzinach, które opisałaś
                                                                                                    jest niezaprzeczalne.

    Ale trzeba mieć nadzieję, że sądy będą sprawiedliwie rozstrzygać takie i podobne sprawy.
    Opisany w tym wątku przykład EWY, również jest bezprawiem.
    Mamy nadzieję, że sąd pomyślnie zatrzyma to bezprawie!
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline gedeon

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #123 dnia: 01 Listopad, 2016, 10:52 »
nie mogę się powstrzymać od dodania kilku słów, bo aż drżę na myśl co mnie czeka? Jaki matrix?... po bankructwie mojego męża i doprowadzeniu przez Niego siebie i rodziny, mnie i dzieci do skrajnej biedy, wyczerpania psycho-fizycznego, bo trzeba żyć skromnie, po Jego ucieczcce z domu i porzuceniu nas jak psy na pastwę, bo nagle okazuje się, że po 20 latach nie żyjemy wg mierników bożych (czyt. mierników organizacji)... o których On się nagle dowiedział a my żona, dzieci nie chcemy  tego uznać...
Czeka mnie ciężka sprawa w sądzie i najpierw policja i prokuratura, Itaka. Na dzień dzisiejszy w trakcie jest "betonowanie". Bracia i siostry nie kontaktują się ze mną, mają podobno zabroniony kontakt, mąż skrzętnie ukryty prawdopodobnie poza miastem, nie odbierają telefonów, nie odpisują, zmowa milczenia, ignorowanie. A On co najwyzej może im przysporzyć tylko więcej problemów, bo złapał się wiary fantycznie i nie mam pojęcia czemu to wszystko ma służyć? To rozbijanie rodziny, zabranianie kontaktów międzyludzkich, z członkami rodziny, ukrywanie miejsca pobytu bliskiej osoby, nie udzielanie pomocy i wsparcia (jedynie duchowe oczywiście jeśli zażyczę sobie można ze mną wznowić studium Biblii i Bóg rozwiąże moje problemy- tak mi oznajmiono).Zadecydowano za mnie, że moja rodzina, która trwała od ponad dwudziestu lat, że nasz dom własnymi rękami stworzony, nasze dobre stosunki między dziećmi i rodzicami mają zostać rozbite, rozdzielone, zburzone. Kto to robi?? W jakim celu?? 
W zborach  Świadków Jehowy są bracia, którzy łamią prawo, krzywdzą bliskich, dręczą psychicznie, wywierają presje, szantażują emocjonalnie, występują wbrew wszelikim przepisom prawnym i regułom społecznym. Manipulują członkami rodzin. Ograbiają z dorobku i czasu. Są przeświadczeni o swojej nieomylności i uważają, że mają monopol na życie wieczne i miłość od Boga.

Wspieram wszystkich skrzywdzonych przez tych złoczyńców choć sama jestem na dzień dzisiejszy poturbowana, zdruzgotana i załamana...

Twój przykład nie jest odosobniony, rodzin gdzie nastąpiło takie spustoszenie są setki. Dlatego wiem co czujesz oraz wiem że nie wiele można z tym zrobić. Chociaż dobro rodziny jest chronione Konstytucją to jednak nie ma to prawnego przełożenia.


Offline Estera

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #124 dnia: 01 Listopad, 2016, 11:14 »
     Ale są zwycięstwa wywalczone w sądach!!!
     I choć to narazie, nie jest mocno spektakularne, trzeba mieć nadzieję,
     że te małe początki, są początkiem czegoś większego.  :D :D :D
                                                       Tak bym optymistycznie się nastawiała ...
« Ostatnia zmiana: 01 Listopad, 2016, 11:17 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Sebastian

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #125 dnia: 01 Listopad, 2016, 17:19 »
kiedy dokładnie (jaka data) odbędzie się kolejna rozprawa, dot. hotelu Ewy?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Arvena

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #126 dnia: 01 Listopad, 2016, 23:06 »
Dzisiaj mial byc tez artykul w gazecie, czy ktos wie czy sie ukazal?
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 548
  • Polubień: 4649
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #127 dnia: 02 Listopad, 2016, 00:07 »
Aby podlać do optymistycznego płomienia paliwka powiem tak.

Mamy 2016 rok i okres kiedy Europa stała się w pełni tego słowa znaczeniu Multikultorowa.

Nie mogą obecnie Sądy robić precedensów i dawać przyzwolenia na sprzeczne z prawem praktyki. A chore praktyki niezgodne z prawem a powiązane z religiami i tradycjami i na które nie można dać przyzwolenia które wg mojej oceny są na równi z sprawą Ewy to:
obrzezanie dziewczynek; okładanie kamieniami piersi dziewczynek żeby nie rosły; wydłużanie obręczami szyi; zżucanie homoseksualistów z budynku lub skały;oblewanie kwasem twarzy;bicie żony bo taka tradycja i wyraz miłości; kamienowanie za niewierność; praktyki psychomanipulacyjne WTS jak wykluczanie

Europa dała sobie wejś na głowę ale może nie pozwoli poskakać. A żeby tak było to nie ma miejsca na precedensy i święte krowy.



Offline TomBombadil

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #128 dnia: 02 Listopad, 2016, 15:38 »
Andromedo,dopiero teraz jakoś odnalazłam twoje posty. Jestem wstrząśnięta. O jakże ci współczuję. Jakiż ty musisz mieć ból w sercu. Jakże mi wstyd za tych,co ciebie krzywdzą z imieniem Bożym na ustach.
Dlatego odsunęliśmy się od tej chorej społeczności,bo plagi na nich spadną. A my nie chcemy mieć nic wspólnego z krzywdą i łzami ofiar.


Offline Artur76pionier

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #129 dnia: 03 Listopad, 2016, 17:54 »
Mialem przyjemnosc goscic w hotelu ktory prowadzila .p.Ewa  Obsluga byla na wysokim poziomie az ciezko uwierzyc ze Ci ludzie tak postąpili.  Wczoraj czytałem artukuł w gazecie  opisujacy sprawe . Mieszkam w Glascow 80 km od miasta w ktorym mieszka p.Ewa i tu artykul zrobil furrore . Zbory sa zgorszone nawet planuja odwiedzic nasza bohaterke sami starsi aby ostrzec ja przed kolejnym razem. Chca podac ja do sadu o znieslawienie. Siedze w tym po  uszy jesetem jednym z tych ktorzy maja pisac pozew do sadu. Chce pomoc tej kobiecie ma  ktos jakies namiary do niej?
gedeon:edycja
« Ostatnia zmiana: 04 Listopad, 2016, 07:30 wysłana przez gedeon »


Offline gerontas

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #130 dnia: 03 Listopad, 2016, 18:10 »
A ukazał się jakiś artykuł, bo ja wchodzę na www.eveningtelegraph.co.uk i nic tam nie mogę znaleźć. Chyba, że to jakaś inna gazeta.
Może ktoś ewentualnie linka zapodać? Chciałbym żonie te rewelacje przeczytać by ją w odstępstwie utwierdzić  :).


Offline Artur76pionier

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #131 dnia: 03 Listopad, 2016, 18:16 »
Wczorajsza popoludniowa gazeta telegraph evening. Linku nie znam


GROM

  • Gość
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #132 dnia: 03 Listopad, 2016, 18:47 »
Witaj Andromedo ! Współczuję ci  bardzo .  Ja miałem podobną sytuację ze starszymi .  Dziś chętnie bym ich wszystkich powystrzelał ale szkoda wolności ...Uważam że państwo i odpowiednie służby powinny eliminować takich drani


Offline Artur76pionier

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #133 dnia: 03 Listopad, 2016, 20:05 »
Moglby ktos dac mi namiar do tej kobiety?  Jestem Swiadkiem Jehowy i chce jej pomoc. Wiem co szykuja bracia z zbiru. Duzo sie o niej mowi.  Zanim odejde z wts'u moge pomoc.  Kobieta ma spro dzieci sama zmsga sie z smiertelna choroba a teraz jeszcze czeka ja wielka przykrosc z strony jej bylych duchowych braci. Prosze podajcie mi namiary do niej. Cokolwiek


Offline Roszada

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #134 dnia: 03 Listopad, 2016, 20:15 »
To ona sama Ci może poda.
Zresztą nie wiem czy ma prawo ufać ci, skoro nie zna Cie jeszcze.
Tu byli szpicle z Nadarzyna co ściągali dane osobowe.